WYROK

W I M I E N I U

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2015 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu w XVII Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Justyna Andrzejczak

Protokolant: aplikant radcowski Mikołaj Andrzejczak

po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2015 roku i 3 czerwca 2015 roku

sprawy T. A.

obwinionego z art. 92a kw

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań- Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z dnia 26 stycznia 2015 roku, sygn. akt III W 790/14

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

2.  zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu za postępowanie odwoławcze i wymierza mu opłatę w wysokości 100 zł za drugą instancję.

SSO Justyna Andrzejczak

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26.01.2015 r., sygn. akt III W 790/14, Sąd Rejonowy Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu uznał obwinionego T. A. za winnego

wykroczenia z art. 92a k.w. polegającego na tym, że dnia 17.08.2014 r. około godz. 16:25 na ul. (...) w P. kierując samochodem marki F. (...) o nr rej. (...) przekroczył dozwoloną prędkość o 27 km/h, jadąc z prędkością 77 km/h, gdzie na odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, za co wymierzył mu karę grzywny w wymiarze 1000 (tysiąca) złotych.

Na podstawie art. 118 § 1 k.p.w. w zw. z § 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. nr 118 poz. 1269) oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (jedn. tekst: Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 ze zm.) Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w kwocie 100 zł oraz zwolnił go od opłaty.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł obrońca obwinionego. Obrońca zaskarżył wyrok w całości, zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, a polegający na błędnej ocenie dowodów poprzez danie wiary rzetelności pomiaru prędkości urządzeniu Iskra – 1, które to zdaniem obrońcy nie spełniało wymogów określonych w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 roku w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (dalej „Rozporządzenie”) a sam pomiar dokonany był zdaniem obrońcy w sposób niezgodny z instrukcją, umożliwiający występowanie czynników mających wpływ na wynik pomiaru. Obrońca nadto podniósł zarzut obrazy przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia tj. art. 5 § 2 k.p.k. w związku z art. 8 k.p.s.w. poprzez nieuwzględnienie powstałych w sprawie wątpliwości dotyczących faktycznego przebiegu zdarzenia tj. wątpliwości co do wiarygodności wyniku pomiaru prędkości dokonanego niezgodnie z przepisami oraz zaleceniami producenta urządzenia pomiarowego. Obrońca podniósł również zbytnią surowość kary grzywny w wysokości 1000 zł, co stanowi ok. 12% miesięcznego dochodu obwinionego.

Powołując się na powyższe obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie obwinionego ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy obwinionego okazała się bezzasadna .

W ramach kontroli apelacyjnej Sąd II instancji nie stwierdził w niniejszym postępowaniu uchybień, które skutkowałyby uchyleniem lub zmianą zaskarżonego orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów. Sąd Rejonowy przeprowadził w niniejszej sprawie staranne postępowanie dowodowe, a zgromadzony w jego toku materiał dowodowy poddał trafnej ocenie. W rezultacie Sąd I instancji wydał w zakresie ustaleń faktycznych bezbłędne orzeczenie, które przekonująco uzasadnił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku.

W pierwszej kolejności przypomnieć należy, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd I instancji z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada logicznemu rozumowaniu. Zarzut ten nie może sprowadzać się jedynie do samej polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie materiału dowodowego. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu, nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych (por. Kodeks postępowania karnego. Komentarz pod red. P. Hofmańskiego, tom II, Warszawa 1999, s. 546 i powołane tam orzecznictwo).

Analizując całokształt okoliczności sprawy, Sąd Odwoławczy nie miał wątpliwości, iż dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne były prawidłowe, a ocena materiału dowodowego pozostawała pod ochroną art. 7 k.p.k. w zw. z art.8k.p.w. Stanowczo należy wskazać, że trafności tych ustaleń i prawidłowości oceny dowodów autor apelacji nie zdołał w żaden sposób podważyć. Zarzucił on przede wszystkim nierzetelność dokonanego pomiaru, jak i niewiarygodność samego urządzenia użytego do pomiaru. Skarżący podniósł, iż do przekroczenia prędkości nie doszło z uwagi na fakt, iż dokonany odczyt pomiaru w ocenie obrońcy był błędny z uwagi na niedopełnienie przez funkcjonariuszy policji zasad dokonywania pomiaru zgodnego z instrukcja obsługi urządzenia.

Na potwierdzenie ww. twierdzeń obrońca powołał się na treść § 5 ust. 1 oraz ust. 3 Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych. Obrońca powołując się na ww. przepisy w żaden sposób nie wykazał, w jaki sposób urządzenie, którym dokonano pomiaru miałoby w swej konstrukcji lub wykonaniu nie odpowiadać wymaganiom wskazanym w § 5 ust. 1. W rozwinięciu powyższego obrońca zaniechał wskazania tych cech urządzenia, które miałyby świadczyć o jego nieprzydatności dla celów dokonywania wiarygodnych pomiarów prędkości. Obrońca ograniczył się jedynie do lakonicznego wskazania, iż urządzenie nie posiada wideorejestratora przez co w opinii obrońcy „nie wskazuje” ono pojazdu, którego prędkość została zmierzona. Sąd odwoławczy nie podzielił trafności takiego zarzutu, gdyż rozporządzenie, na które sam obrońca się powołuje nie wskazuje wideorejestratora jako elementu niezbędnego dla uznania, iż urządzenie spełnia wymagania przyrządu pomiarowego zgodnie z ww. rozporządzeniem. Zatem obrońca błędnie wywodzi jakoby zapisy treści: „wskazanie pojazdu” determinowało owo wskazanie jedynie poprzez jego wizualne zobrazowanie na wyświetlaczu urządzenia. Ponadto urządzenie posiada aktualne świadectwo legalizacji ponownej wydanej przez Dyrektora Okręgowego Urzędu Miar w Łodzi, wskazujące iż przyrząd pomiarowy spełnia wymagania rozporządzenia, którego to dokumentu obrońca nie zakwestionował w zarzutach apelacji.

Odnosząc się do zarzutu, iż funkcjonariusze policji dokonali pomiaru w sposób niezgodny z instrukcją obsługi urządzenia, stwierdzić należy, iż w opinii Sądu, ustalone w toku postępowania okoliczności w żaden sposób nie potwierdziły powyższego. Sąd I instancji słusznie dał wiarę zeznaniom świadków, szczególnie - funkcjonariusza policji M. P., dokonującego osobiście pomiaru urządzeniem w dniu zdarzenia, które wskazują na to, iż posiada on stosowną wiedzę o urządzeniu pomiarowym, z którego korzysta, a jego wiedza nie pozostaje w sprzeczności z zaleceniami producenta wskazanymi w instrukcji obsługi. W związku z powyższym Sąd I instancji trafnie dał wiarę jego zeznaniom, wskazującym na to, iż pomiar prędkości odbył się zgodnie z jego najlepszą wiedzą i możliwościami technicznymi urządzenia. Ponadto zeznania świadka są spójne z zeznaniami obwinionego dotyczącymi odległości pojazdu, którym kierował obwiniony od pozostałych uczestników ruchu i w związku z tym nie ma podstaw aby podejrzewać, iż ruch innego pojazdu mógłby zakłócić lub poddać pod wątpliwość wynik pomiaru.

Powyższe potwierdziła nadto świadek R., przesłuchana przed Sądem II instancji, na okoliczności dotyczące warunków wykonania pomiaru prędkości obwinionego. Zeznania tego świadka były wiarygodne, bowiem pozostawały w pełnej spójności z relacją drugiego funkcjonariusza. Nadto treść pisma nadesłanego z K. w P., pozostawała w zgodzie z zeznaniami funkcjonariuszy, a wynikało z niego, iż oboje świadkowie odbyli szkolenia z obsługi radarowego miernika prędkości ISKRA-1.

Niezasadne były także zarzuty podniesione prze obrońcę jakoby pomiarowi w dniu zdarzenia towarzyszyły okoliczności wskazane przez producenta urządzenia, a mogące mieć wpływ na jego błędny wynik, a mianowicie: obecność bardzo silnych, ponadnormatywnych zakłóceń od sieci elektrycznych, bezpośrednie sąsiedztwo nadajników/przekaźników GSM, TV, radiowych, pomiar na łuku drogi którego kąt pomiaru przekracza dopuszczalny kąt ustawienia osi wiązki fali promieniowania elektromagnetycznego przekraczający 10 º oraz bezpośrednia bliskość dużych przedmiotów metalowych.

Przyjęcie założenia, iż obecność w okolicy dokonywania pomiaru prędkości jakichkolwiek linii energetycznych, metalowych banerów reklamowych oraz posiadanie przez funkcjonariuszy nadajników radiowych oraz GSM wpływa w sposób bezpośredni na wadliwość pomiaru prędkości, doprowadziłoby do przyjęcia hipotezy, że większość pomiarów prędkości dokonywanych na polskich drogach jest obarczona błędem pomiarowym i nie powinna stanowić podstawy ukarania mandatem karnym. Z takim rozumowaniem nie można się zgodzić, gdyż wiele pomiarów odbywa się na terenach zabudowanych w sąsiedztwie ww. czynników. Sam producent wskazuje w instrukcji obsługi urządzeń, iż zakłócenia pomiaru może spowodować „obecność bardzo silnych, ponadnormatywnych zakłóceń od sieci elektrycznych” nie zaś sama obecność w pobliżu miejsca pomiaru prędkości linii energetycznych. Nietrafnie wskazuje również obrońca na czynnik bliskości względem dużych przedmiotów metalowych, gdyż całkowicie pomijając już względy interpretacyjne rozmiaru banerów reklamowych, należy zauważyć, iż w chwili wykonania pomiaru prędkości znajdowały się one na przeciwległej stronie ulicy podczas, gdy producent w instrukcji obsługi wskazuje, iż pomiar nie powinien odbywać się w odległości mniejszej niż 0,5 m od dużych metalowych przedmiotów, przy czym nie bez znaczenia pozostaje kierunek pozycjonowania urządzenia, gdyż producent ostrzega jedynie przed kierowaniem urządzenia na tenże przedmiot, nie zaś jego samej obecności w odległości poniżej 0,5 m.

Odnosząc się zaś do zarzutu dokonania pomiaru prędkości na łuku drogi, którego kąt pomiaru przekracza dopuszczalny kąt ustawienia osi wiązki fali promieniowania elektromagnetycznego tj. przekraczający 10 º, należy zauważyć, iż ta okoliczność także nie dotyczy analizowanego zdarzenia, gdyż łuk na drodze znajdował się poza możliwościami pomiarowymi urządzenia, a pomiar prędkości odbył się, gdy pojazd kierowany przez obwinionego opuścił już łuk drogi i znajdował się na jego prostym odcinku. W związku z powyższym należy przyjąć, iż ustalone w toku przedmiotowego postępowania okoliczności w żaden sposób nie potwierdziły zarzutów apelacji.

Wreszcie brak było podstaw do przyjęcia zasadności zarzutu rażącej surowości kary grzywny orzeczonej w wymiarze 1000zł .Sąd I instancji wymierzając karę grzywny zgodnie z art. 24 kw wziął pod uwagę wszystkie przesłanki mogące mieć wpływ na jej wysokość, co w wyczerpujący sposób uzasadnił w wydanym przez siebie orzeczeniu. W szczególności słusznie uwzględnił rozmiary dochodów obwinionego i jego zobowiązania majątkowe.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono jak w pkt 2 wyroku, na podstawie art.119k.p.w. w zw. z art.627k.p.k. oraz art.2 ust.1 w zw. z art.21 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych(Dz.U z 1983r. nr 49 poz.223 z póź. mniejszymi zmianami).

Justyna Andrzejczak