Sygn. akt II Ca 494/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Magdalena Bajor-Nadolska

Sędziowie: SO Małgorzata Klesyk

SO Barbara Dziewięcka (spr.)

Protokolant: protokolant sądowy Iwona Cierpikowska

po rozpoznaniu w dniu 14 czerwca 2013 r. w Kielcach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. B. i S. D.

przeciwko (...) S. A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Busku - Zdroju

z dnia 27 lutego 2013 r., sygn. I C 406/12

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: w punkcie I (pierwszym) zasądza kwotę 10000 (dziesięć tysięcy) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 11 września 2012 roku zamiast kwoty 20000 złotych, w punkcie II (drugim) zasądza kwotę 10000 (dziesięć tysięcy) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 14 sierpnia 2012 roku zamiast kwoty 20000 złotych; oddala powództwa w pozostałych częściach; oddala apelację w pozostałym zakresie; koszty postępowania apelacyjnego między stronami wzajemnie znosi.

Sygn. akt II Ca 494/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 lutego 2013 r. Sad Rejonowy w Busku-Zdroju zasądził tytułem zadośćuczynienia od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 20.000 zł i na rzecz powoda S. D. kwotę 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu ,a w pozostałej części powództwo oddalił.

Sąd Rejonowy ustalił, że w wyniku wypadku drogowego do jakiego doszło 31 sierpnia 2008 r. w miejscowości O.gm. P.śmierć poniosła przyrodnia siostra powodów A. M.. W związku ze śmiercią siostry, powódka A. B.odczuwała przygnębienie i smutek, miała zaburzenia snu i odżywiania przez co znacznie schudła Pogorszyło się także funkcjonowanie powódki w życiu rodzinnym i społecznym i śmierć siostry negatywnie wpłynęła na jej stan emocjonalny. Śmierć .A. M.była da jej brata –powoda również traumatycznym przeżyciem przez okres jednego roku. A. B.w dniu śmierci swojej siostry miała 24 lata, była mężatką i wraz z mężem i dziećmi zamieszkiwała w miejscowości P., gm. P.. Była emocjonalne związana ze zmarłą siostrą i nad jej stratą ubolewa do dziś nie mogąc się z tym pogodzić. A. M.w dacie śmierci miała 31 lat , była mężatką i zamieszkiwała w miejscowości odległej od miejsca zamieszkania siostry o około 3 kilometry, wychowywała dwie córki.. S. D.ma obecnie 28 lat. Żyje w związku konkubenckim z A., z którą ma dwoje dzieci. W chwili śmierci siostry , powód zamieszkiwał wraz z rodzicami i bratem w miejscowości oddalonej o dwa 2 kilometry od jej miejsca zamieszkania. Ze swoją siostrą pozostawał w dobrych relacjach. Spotykali się często u rodziców, których zmarła A. M.odwiedzała .Powód przeżywa stratę siostry przez okres jednego roku. Z opinii biegłej psycholog J. K.wynika, że zarówno A. B.jak i S. D.w związku ze śmiercią siostry nie doznali trwałego uszczerbku na zdrowiu w aspekcie psychologicznym, śmierć negatywnie wpłynęła na ich stan emocjonalny i spowodowała zaburzenia równowagi psychicznej , które z upływem czasu zmniejszyły się i w związku z tym nie wymagają oni obecnie terapii psychologicznej lub psychiatrycznej Zdaniem biegłej śmierć siostry wywołała u powodów sytuację stresogenną w okresie trwania żałoby przez okres jednego roku . Sąd Rejonowy wnioski płynące z opinii w całości podzielił, podnosząc, że strony jej nie kwestionowały.

W ocenie tego Sądu kwoty po 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia spełniają funkcję kompensacyjną –biorąc pod uwagę rozmiar krzywd doznanych przez powodów w związku ze śmiercią siostry. Sąd zważył na cierpienia powodów i nieodwracalność skutków powstałych wskutek śmierci siostry, negatywne emocje jakie im towarzyszyły przez okres około jednego roku, objawiające się przygnębieniem, zaburzeniami snu , łaknienia. O kosztach procesu Sąd orzekł po myśli art.100 k.p.c mając na względzie, że strony w jednakowym stopniu przegrały sprawę.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w całości. Zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego, to jest art. 464 §4 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że w sprawie zachodzą w ogóle przesłanki wynikające z tegoż artykułu pozwalające na zasądzenie na rzecz powodów zadośćuczynienia i to w kwotach po 20.000 zł. – niewłaściwą ocenę zebranego sprawie materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, że cierpienia, jakich doznali powodowie w związku ze śmiercią siostry A. M. w świetle przesłanek wynikających z art. 446 §4 k.c. dają w ogóle podstawę do przyznania powodom zadośćuczynienia i to w kwotach aż po 20.000 zł.

W oparciu o powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja jedynie częściowo zasługuje na uwzględnienie.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe i Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne.

Sąd natomiast nie podziela oceny Sądu I instancji co do wysokości zadośćuczynienia jako kwoty odpowiedniej w rozumieniu art.446§4 k.c.

W orzecznictwie utrzymuje się pogląd, że przyznana w ramach zadośćuczynienia suma pieniężna powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych. Generalnie biorąc umiarkowana. Krzywda wynagradzana zadośćuczynieniem pieniężnym jest szkodą niemajątkową. Charakter takiej szkody decyduje o jej niewymierności. Przyznane powodom zadośćuczynienie nie może być traktowane na zasadzie ekwiwalentności, która to ekwiwalentność odnosi się do szkody majątkowej. O wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia rozstrzyga stopień i nasilenie odczuwanej krzywdy oraz potrzeba zrekompensowania jej skutków. O owym nasileniu krzywdy decydują różne okoliczności, w tym przede wszystkim takie jak wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej (np. nerwicy, depresji), stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał znaleźć się w nowej rzeczywistości i ją zaakceptować, wiek pokrzywdzonego.

Nie negując ustaleń sądu w zakresie całokształtu cierpień powodów na skutek śmierci siostry A. M. ustalonych w oparciu o opinię biegłego psychologa J. K., należy przede wszystkim zważyć na charakter tej więzi , będącej więzią między rodzeństwem, z natury słabszą niż więź np. z rodzicami, czy dziećmi; na to, że A. M. od 10 lat nie zamieszkiwała wspólnie z powodami, była znacznie od nich starsza, założyła własną rodzinę i z rodzeństwem spotykała się średnio raz w tygodniu. Także powódka w dacie śmierci siostry była już mężatką, miała dwoje dzieci, a zatem była skupiona przede wszystkim na problemach własnej rodziny. Śmierć siostry nie przyczyniła się do zaniedbania podstawowych obowiązków rodzinnych i zawodowych. Z kolei powód mieszkał z bratem oraz rodzicami i sam przyznał, że z siostrą miał najlepszy kontakt wówczas , kiedy z nimi mieszkała i się nim opiekowała ( co miało miejsce około 10 lat przed jej śmiercią ). Istotnym jest również , że śmierć siostry wpłynęła negatywnie jedynie na stan emocjonalny powodów i negatywne doznania (obniżenie nastroju, stan przygnębienia, spadku energii życiowej) trwały do jednego roku, były umiarkowanie nasilone, nie powodując trwałego uszczerbku na zdrowiu w aspekcie psychologicznym. Powodowie nie korzystali z terapii psychologicznej ani leczenia psychiatrycznego i nie wymagają jej również obecnie. Mając na uwadze, że wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być odpowiednia w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, to w ocenie Sądu Okręgowego kwota 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia przyznana na rzecz każdego z powodów w pełni skompensuje krzywdę jaka spotkała ich w wyniku zdarzenia, na skutek którego poniosła śmierć ich siostra.

Stąd apelacja pozwanego okazała się zasadna tylko w części.

Sąd Okręgowy na podstawie art.386§1 k.p.c zmienił zaskarżony wyrok w tej części w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę po 10.000 zł z odsetkami ustawowymi w sposób wskazany przez Sąd Rejonowy i oddalił powództwo w pozostałej części.

Apelacja dalej idąca jest niezasadna, bo zasądzone zadośćuczynienie jak wskazano wyżej nie może być nadmierne, ani z racji na jego charakter kompensacyjny charakter nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość, współmierną do danej krzywdy. Taką kwotą zadośćuczynienia jest kwota 10.000 zł, jaką każdy z powodów otrzyma. Również sam pozwany w uzasadnieniu zarzutów apelacyjnych wnosił o ewentualne zmiarkowanie zadośćuczynienia do tej wysokości.

Nie można również zgodzić się ze skarżącym, który kwestionuje fakt istnienia między zmarłą a powodami tego rodzaju więzi emocjonalnej, która pozwalałaby uznać A. M. za osobę najbliższą dla powodów w rozumieniu art.446§4 k.c.

Rację ma skarżący, że nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. Powodowie wykazali jednak istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej ich dobro osobiste podlegające ochronie. O istnieniu tej więzi świadczy fakt, iż do roku czasu od śmierci siostry przeżywali stan emocjonalnej żałoby, po zdarzeniu zażywali leki uspokajające, wspomnienia z jej osobą i śmiercią mimo, iż upłynęło od wypadku przeszło 4 lata, powtarzają się u powoda średnio około 1-2 razy w miesiącu. Również powódka relacjonując okoliczności śmierci siostry, była płaczliwa i przygnębiona, co dowodzi, iż nadal nie w pełni pogodziła się z jej odejściem. O istnieniu bliskiej więzi emocjonalnej powodów ze zmarłą świadczy fakt, że w okresie do roku czasu po śmierci A. M. powódce towarzyszył stan przygnębienia, niepokoju, miała problemy z apetytem, znaczenie schudła, osiwiała, zaczęła nadużywać alkoholu. Stan przygnębienia i smutku towarzyszył również powodowi. Powód unikał kontaktów z ludźmi, często rozpamiętywał śmierć siostry. Mimo, iż powodowie w dacie zdarzenie nie zamieszkiwali ze zmarłą , która założyła własną rodzinę, utrzymywali z nią dobry kontakt, odwiedzali się średnio raz w tygodniu, powódka przed swoim zamążpójściem pomagała siostrze w opiece nad dziećmi.

Powyższe okoliczności dowodzą istnienia między powodami a zmarłą tego rodzaju więzi emocjonalnej, której zerwanie stanowiło naruszenie ich dobra osobistego, jakie stanowi więź rodzinna.

Z powyższych przyczyn Sąd Okręgowy na podstawie art.385 k.p.c oddalił apelację w tej części. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Określenie należnych powodom sum zależało od oceny Sądu. W takim zaś przypadku sąd może włożyć na jedną ze stron nawet obowiązek zwrotu wszystkich kosztów procesu według swojej oceny w rozumieniu art.100 k.p.c. Dlatego też rozdzielenie kosztów procesu w innym stosunku niż to wynika z zakresu w jakim powództwa zostały uwzględnione, nie narusza dyspozycji art.100 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art.100 k.p.c wzajemnie je znosząc.