Sygn. akt II Ca 329/13

Sygn. akt II Ca 329/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 czerwca 2013r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Jerzy Dydo

Sędziowie: SO Alicja Chrzan

SR Maciej Ejsmont (del.)

Protokolant: Alicja Marciniak

po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2013r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa V. P.

przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś.

o odszkodowanie

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 21 lutego 2013 r., sygn. akt I C 144/11

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś. na rzecz powódki V. P. 600 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 329/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy w Świdnicy zasądził od Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś. na rzecz V. P., tytułem renty odszkodowawczej, płatnej miesięcznie z góry do dnia 10 każdego następującego po sobie miesiąca kwoty:

- po 115,38 zł za okres od 1 stycznia 2012 r. do 28 lutego 2012 r.

- po 71,92 zł za okres od 1 marca 2012 r. do 31 grudnia 2012 r.

- 141,44 zł za okres od 1 stycznia 2013 r.

- po 639,20 zł za okres od 1 lutego 2013 r. i nadal z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności, z zastrzeżeniem, że zapłata wyżej wymienionych kwot przez Towarzystwo (...) S.A. w Ł., od którego wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 14 września 2010 r. zasądzona została renta odszkodowawcza na rzecz powódki w kwocie po 497,76 zł miesięcznie, zwalnia stronę pozwaną z obowiązku zapłaty zasądzonych kwot do wysokości spłaty dokonanej przez Towarzystwo (...) S.A. w Ł. (pkt I), umorzył postępowanie co do renty w dalszej części (pkt II), ustalił odpowiedzialność strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku z dnia 20 sierpnia 2006 r. (pkt III) oraz orzekł o kosztach procesu (pkt IV).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 20 sierpnia 2006 r. w Ś. powódka, na terenie należącym do strony pozwanej, postawiła nogę na biegnący wzdłuż schodów podjazd dla wózków, straciła równowagę i upadła ze schodów. Została przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono u niej skośno – spiralne złamanie kostki bocznej podudzia prawego bez przemieszczenia oraz przestawowe złamanie nasady dalszej kości piszczelowej prawej z uniesieniem tylnej części powierzchni stawowej piszczeli na około 4 mm. Noga powódki została zaopatrzona opatrunkiem gipsowym stopowo – udowym z zaleceniem utrzymania unieruchomienia przez okres 6 tygodni. Powódka odbyła rehabilitację w okresie od 20 października 2006 r. do 15 grudnia 2006 r. Przeszła zabieg operacyjny z uwagi na fakt wygojenia złamania z przemieszczeniem odłamów i przysunięciem kości skokowych. W dniu 19 lipca 2007 r. miało miejsce leczenie operacyjne, podczas którego dokonano osteotomii nasady dalszej kości piszczelowej, repozycji zestarzałego podwinięcia stawu skokowego prawego oraz wykonano stabilizację stawu skokowego prętem S.. W dniach od 20 listopada 2007 r. do 7 grudnia 2007 r. powódka przebyła kolejną rehabilitację w (...) Sp. z o.o. w K., która nie przyniosła znaczącej poprawy, wypisana została z zaleceniem codziennego wykonywania ćwiczeń i dalszej rehabilitacji w warunkach ambulatoryjnych. Od dnia 27 września 2008 r. do 20 października 2008 r., od 8 listopada 2008 r. do 28 listopada 2008 r. oraz od 2 lutego 2009 r. do 13 lutego 2009 r. powódka przebywała na kolejnych leczeniach rehabilitacyjnych. W dniu 20 marca 2009 r. powódka została poddana kolejnej operacji, podczas której usunięto śrubę kostkową z podudzia prawego i wykonano artroskopię stawu skokowego górnego, następnie powódka skierowana została ponownie na rehabilitację.

Stan zdrowia powódki pogarsza się w związku ze zniszczeniem stawu skokowego. Odczuwa ból w kostce i łydce podczas chodzenia oraz przy przeciążeniu na skutek chodzenia. Eliminacja bólu możliwa jest poprzez usztywnienie stawu skokowego lub przeszczep tego stawu.

Przed wypadkiem powódka zatrudniona była na stanowisku sprzedawcy w sklepie mięsnym i otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 849 zł brutto miesięcznie. Od dnia 1 stycznia 2007 r. otrzymywałaby ona wynagrodzenie w wysokości 936 zł brutto (675, 40 zł netto). Powódka wymaga dalszego usprawnienia i rehabilitacji, nie kwalifikuje się do pracy w wykonywanym zawodzie. Decyzją z dnia 12 marca 2007 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. przyznał powódce świadczenie rehabilitacyjne na okres od 18 lutego 2007r. do 16 sierpnia 2007 r., następnie kolejnymi decyzjami to świadczenie było przedłużane. Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z 29 lutego 2008 r. powódka została uznana za osobę częściowo niezdolną do pracy do dnia 31 stycznia 2009 r. i z tego tytułu pobierała rentę w najniższej wysokości. Kolejne orzeczenia lekarza orzecznika przedłużały okres niezdolności powódki do pracy. Orzeczeniem z dnia 21 maja 2012 r. ustalono, że powódka jest częściowo niezdolna do pracy do dnia 30 kwietnia 2014 r. Wypłacana powódce renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy przysługuje jej w najniższej kwocie i wynosi od 1 kwietnia 2012 r. 613, 38 zł.

Powódka wezwała stronę pozwaną pismem z dnia 26 listopada 2006 r. do zapłaty odszkodowania, zadośćuczynienia i wyrównania dochodów. Strona pozwana poinformowała powódkę o zawartej umowie OC z (...) SA w S., obecnie (...) SA w Ł..

Obecnie u powódki stwierdzono w związku z przebytym wypadkiem zaawansowane zmiany zniekształcające stawu skokowego prawego po przebytym złamaniu trójkostkowym goleni, kwalifikujące się do całkowitego i operacyjnego usztywnienia tego stawu. Rehabilitacja została zakończona i obecnie nie przynosi żadnego pożytku. Stały uszczerbek na zdrowiu powódki w tym zakresie wynosi 25%.

Wyrokiem z dnia 14 września 2010 r. Sąd Rejonowy w Świdnicy zasądził od Towarzystwa (...) SA w Ł. na rzecz powódki, z tytułu wypadku, między innymi, kwotę 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwotę 7.947, 30 zł tytułem skapitalizowanej renty odszkodowawczej za okres od 1 czerwca 2009 r. do 30 września 2010 r., dalszą rentę odszkodowawczą od 1 października 2010 r. po 497, 76 zł miesięcznie z góry do 10 dnia każdego miesiąca oraz ustalił odpowiedzialność Towarzystwa (...) za skutki wypadku, mogące się ujawnić na zdrowiu powódki w przyszłości. Wyrok te jest prawomocny.

W oparciu o ustalony w powyższy sposób stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlega uwzględnieniu w części, a w części umorzeniu z uwagi na cofnięcie części żądania pozwu. Sąd nie podzielił zarzutu strony pozwanej, że żądanie powódki uległo przedawnieniu. Zgodnie z art. 442 (1) §1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. W rozpoznawanej sprawie szkoda powstała u powódki w związku z wypadkiem z dnia 20 sierpnia 2006 r. ma charakter dynamiczny, niezdolność powódki do pracy przedłużana jest na kolejne okresy czasu, zwyrodnienia stawu skokowego postępują, wobec czego nie można mówić, iż szkoda została ustalona w całości w dniu wypadku.

Na mocy art. 444 § 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

W rozpoznawanej sprawie strona pozwana odpowiada za szkodę wobec powódki in solidum wraz z towarzystwem ubezpieczeń, przeciwko któremu powódka posiada wyrok o zapłatę, między innymi, renty odszkodowawczej. Sąd zasądzając na rzecz powódki rentę odszkodowawczą uwzględniał różnice pomiędzy hipotetycznym wynagrodzeniem, które powódka by uzyskiwała, gdyby pracowała, a jest to wynagrodzenie w najniższej wysokości, a wypłacaną jej rentą przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Różnica ta stanowi bowiem szkodę powódki, która została poniesiona w związku z wypadkiem z 20 sierpnia 2006 r. Minimalne wynagrodzenie od 1 stycznia 2013 r. wynosi 1.181, 38 zł netto, zaś w okresie od 1 stycznia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. wynosiło 1.111, 86 zł. W okresie od 1 stycznia 2012 r. powódka uzyskała rentę z ZUS w wysokości 498, 72 zł netto, od dnia 1 marca 2012 r. jest to renta w wysokości 542, 18 zł. Różnice pomiędzy hipotetycznym wynagrodzeniem w najniższej wysokości, a wypłaconą rentą z ZUS wynoszą zatem:

- w okresie od 1 stycznia 2012 r. do 28 lutego 2012 r. – 613, 14 zł,

- w okresie od 1 marca 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. – 569, 68 zł,

- od 1 stycznia 2013 r. – 639, 20 zł miesięcznie. Wobec dokonanej zapłaty przez ubezpieczyciela, kwoty te zostały obniżone i wynoszą:

- 115, 38 zł w okresie od 1 stycznia 2012 r. do 28 lutego 2012 r.,

- 71, 92 zł w okresie od 1 marca 2012 r. do 31 grudnia 2012 r.,

- 141, 44 zł za okres od 1 stycznia 2013 r. i dalej po 639, 20 zł od 1 lutego 2013 r. Postępowanie zostało umorzone, co do kwot cofniętych przez powódkę wobec zapłaty świadczenia przez ubezpieczyciela.

Sąd ustalił odpowiedzialność strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku z dnia 20 sierpnia 2006 r., uwzględniając dokumentację lekarską i opinię biegłego ortopedy, wskazujące, że stan zdrowia powódki się nie poprawi, a w przyszłości najprawdopodobniej czeka ją zabieg usztywnienia stawu skokowego lub wszczepienia endoprotezy.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana. Zaskarżyła go w całości. Zarzuciła obrazę art. 442 § 1 k.c. i art. 189 k.p.c. oraz sprzeczność ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w spawie materiału dowodowego. Wskazała, że roszczenie powódki uległo przedawnieniu. Zarzuciła też, że w zakresie odpowiedzialności ustalonej w pkt III wyroku Sąd nie odniósł się do odpowiedzialności in solidum. Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa lub o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego są prawidłowe i nie zachodzi potrzeba ich powtarzania. Sąd Okręgowy ustalił jedynie dodatkowo:

Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. z dnia 31 marca 2008 r. przyznano V. P. rentę wobec orzeczenia jej częściowej niezdolności do pracy. Podstawę tej decyzji stanowiło orzeczenie przez lekarza orzecznika ZUS okresowej częściowej niezdolności do pracy powódki. Wysokość świadczenia do wypłaty ustalono na kwotę 439,43 zł.

Dowód: decyzja (...) Oddział w W. k. 127 akt rentowych powódki

Pozew w niniejszej sprawie wniesiono w dniu 10 marca 2011 r.

/bezsporne/

W tak ustalonym stanie faktycznym stwierdzić należy, że roszczenie dochodzone pozwem w niniejszej sprawie nie uległo przedawnieniu. Zgodnie z art. 442 (1) § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Dla porządku wskazać należy, że przepis ten wprowadzony został ustawą z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. z dnia 9 maja 2007 r.). Zdarzenie będące przedmiotem niniejszej sprawy miało miejsce w dniu 20 sierpnia 2006 r., z więc przed wejściem w życie ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. Jednakże przepis art. 2 tejże ustawy stanowi, że do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 442(1) Kodeksu cywilnego. Jako początek terminu przedawnienia roszczenia powódki, dochodzonego w niniejszej sprawie, przyjąć należy dzień doręczenia powódce odpisu decyzji z dnia 31 marca 2008 r. Tego dnia powódka dowiedziała się o przyznaniu jej renty, w miejsce świadczenia rehabilitacyjnego. Powódka podjęła wówczas wiedzę o wysokości tejże renty wypłacanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i mogła też zorientować się o ile jej dochody pomniejszą się w stosunku do tych, jakie uzyskiwałaby kontynuując zatrudnienie u dotychczasowego pracodawcy, gdyby nie doszło do wypadku z dnia 20 sierpnia 2006 r. Wiedza powódki o szkodzie musiała być na tyle dokładna, by mogła ona, wytaczając powództwo o jej naprawienie, sprostać ustawowemu wymaganiu zawartemu w art. 187 § 1 k.p.c., zgodnie z którym pozew powinien zawierać dokładne określenie żądania oraz przytoczenie uzasadniających je okoliczności faktycznych. Poszkodowana dochodząc w sposób odpowiedzialny roszczeń nie może poprzestać na jakimkolwiek żądaniu, musi zatem dysponować na tyle szczegółowym rozeznaniem swojej choroby i jej skutków oraz stopnia spadku dochodów, by móc sformułować prawidłowo żądanie zasądzenia renty, ze świadomością, jakie szkody żądania te obejmują (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 13 stycznia 2004 r., w sprawie V CK 172/03).

Całokształt powyższych okoliczności wskazuje, że roszczenie dochodzone pozwem nie uległo przedawnieniu. Bezzasadny był też zarzut dotyczący braku zaznaczenia w pkt III zaskarżonego wyroku, że odpowiedzialność strony pozwanej ma charakter in solidum z Towarzystwem (...) S.A. w Ł.. Dostrzec należy, że orzeczenie w tym punkcie nie nadaje się do egzekucji, nie określa świadczenia, do którego zobowiązana jest strona pozwana. Z tej przyczyny, nie można było określić charakteru tej odpowiedzialności.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w pkt I.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego oparto na art. 98 § 1 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Zasądzając na rzecz powoda koszty zastępstwa prawnego Sąd Okręgowy oparł się na § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. § 6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielnej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1349 ze zm.).