Sygn. Sygn. akt IX Ca 234/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lipca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski (spr.)

Sędziowie:

SO Dorota Ciejek, SO Bożena Charukiewicz,

Protokolant:

prac. sądowy Magdalena Kufel

po rozpoznaniu w dniu 25 czerwca 2015 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko Skarbowi Państwa - Naczelnikowi Urzędu Celnego w O.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 9 stycznia 2015 r., sygn. akt X C 4119/13

I. oddala apelację,

II. zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt IX Ca 234/15

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Naczelnika Urzędu Celnego w O. kwoty 41.917,03 zł wraz z należnymi odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto żądał zasądzenia od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że działając w charakterze dzierżawcy zawarł w dniu 1 maja 2010 r. z podmiotem o nazwie S. (...) (spółką prawa cypryjskiego) ramową umowę dzierżawy mającą za przedmiot urządzenia do gier rozrywkowych produkcji (...). Wysokość miesięcznego czynszu dzierżawnego ustalona została na 970 zł od każdego urządzenia, a od dnia 01.01.2012 r. wysokość czynszu wynosiła 679 zł. Powód jako dzierżawca uprawniony był do udostępniania oraz poddzierżawiania lub wchodzenia we wspólne przedsięwzięcia w zakresie przedmiotu dzierżawy z innymi osobami prawnymi lub fizycznymi bez uzyskania pisemnej zgody wydzierżawiającego. W ramach wskazanego wyżej uprawnienia powód zawarł z kolejnymi podmiotami szereg umów o wspólnym przedsięwzięciu. I tak w dniu 01.08.2010 r. z R. T. K., właścicielem hotelu (...) przy ul. (...) w S., w dniu 01.05.2013 r. z E. K., jako władającą lokalem użytkowym (...) przy ul. (...) M. 1 w O., w dniu 03.11.2010 r. z H. S., jako władającą barem (...) przy Pl. (...) w O., w dniu 08.01.2011 r. z S. G., jako władającą (...) przy ul. (...) w G., w dniu 08.01.2011 r. z B. G., jako właścicielką PHU U (...), usytuowanego w U. (...) G., w dniu 02.03.2011 r. z C. S., jako właścicielem baru (...) przy Pl. (...) w W.. Przedsięwzięcia o charakterze zarobkowym polegały na wspólnej eksploatacji urządzeń do gier rozrywkowych objętych tytułem prawnym powoda i usytuowanych w lokalach wymienionych wyżej partnerów w zamian za uiszczanie przez wymienionych opłaty ryczałtowej. R.T. K., w którego lokalu w dniu 01.08.2010 roku zostało zainstalowane urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. nr H. (...), zobowiązał się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty w wysokości 1.500 zł za każde urządzenie. E. K., w której lokalu zainstalowano w dniu 01.05.2013r. urządzenia : A. H. M. F. o numerach: (...), (...) objęte tytułem prawnym powoda, zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.100 zł za każde urządzenie. H. S. zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za urządzenie A. H. M. F. o nr H. (...), zainstalowane w jej lokalu w dniu 03.11.2010 r.. Również S. G. zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. o nr H. (...), zainstalowane w dniu 08.01.2011 r.. Do uiszczania takiej samej opłaty ryczałtowej na rzecz powoda zobowiązała się również B. G., w której lokalu w dniu 08.01.2011 r. zostało zainstalowane urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. o nr H. (...). Pierwotnie opłatę w takiej samej wysokości zobowiązał się uiszczać na rzecz powoda C. S.. Aneksem zawartym dn. 02.03.2012 r. zmieniono czynsz opłaty ryczałtowej do kwoty 1.100 zł począwszy od dn. 01.05.2012 r. W dniu 02.03.2011 r. w lokalu C. S. zostały zainstalowane urządzenia do gier o nazwie A. (...) F. o nr H. (...), (...), (...).

Wymienione wyżej urządzenia zostały zatrzymane w związku z kontrolami przeprowadzonymi przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O..

W dniu 18.11.2011 r. w hotelu (...) funkcjonariusze pozwanego dokonali bezprawnego w ocenie powoda zaboru urządzenia do gier rozrywkowych A. H. M. F. o numerze H. (...). Postanowieniem z dn. 24.11.2010 r. Urząd Celny w O. uznał zatrzymany automat za dowód rzeczowy w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe. Przedmiotowe urządzenie zostało zwrócone powodowi 20.06.2012 r.

W dniu 26.06.2013 r. w lokalu E. K. funkcjonariusze pozwanego dokonali zatrzymania urządzeń do gier rozrywkowych A. H. M. F. o numerach: (...), (...). Postanowieniem z dnia 3.07.2013 r. Urząd Celny w O. uznał zatrzymane automaty za dowody rzeczowe w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe. Na skutek dokonanego zatrzymania automatu (...) o nr (...) strony postanowiły w dn. 01.07.2013 r. zainstalować w miejsce rzeczonego automatu urządzenie o nazwie (...) H. M. F. o nr (...).

W dniu 17.03.2011 r. w lokalu H. S. funkcjonariusze pozwanego dokonali zatrzymania urządzenia A. H. M. F. o nr H. (...) . Sąd Rejonowy w Olsztynie, Wydział II Karny postanowieniem z dn. 09.11.2011 r. uchylił zaskarżone postanowienie w przedmiocie dowodów rzeczowych. Faktyczne wydanie przedmiotowego automatu stronie powodowej nastąpiło 19.09.2011 r.

W dniu 02.02.2011 r. dokonano zatrzymania urządzenia A. H. M. F. o nr H. (...) w lokalu S. G.. Sąd Rejonowy w Giżycku, Wydział II Karny postanowieniem z dn. 21.04.2011 r. uchylił zaskarżone postanowienie w przedmiocie dowodów rzeczowych. Faktyczne wydanie przedmiotowego automatu stronie powodowej nastąpiło 11.07.2011 r., zaś w dniu 27.09.2011 r. w lokalu B. G. zatrzymano urządzenie A. H. M. F. o nr H. (...). W toku postępowania Prokuratura Rejonowa w Giżycku postanowieniem z dn. 03.10.2011 r. nie zatwierdziła zatrzymania dowodów rzeczowych. Urząd Celny w O. dnia 11.10.2011 r. wydał postanowienie w przedmiocie zwrotu dowodów rzeczowych. Faktyczne wydanie przedmiotowego automatu stronie powodowej nastąpiło 15.02.2012 r.

W lokalu C. S. kontrola została przeprowadzona w dniu 13.09.2012 r. . Funkcjonariusze pozwanego dokonali zatrzymania urządzeń A. H. M. F. o nr H. (...), (...), (...). Stosownie do prawomocnego orzeczenia Sądu Rejonowego w Giżycku, Wydział II Karny z dn. 06.12.2012 r., Urząd Celny w O. postanowieniem z dn. 04.01.2013 r. zmienił postanowienie w przedmiocie dowodów rzeczowych i zarządził ich wydanie stronie powodowej.

Za okres zatrzymania powyższych urządzeń powód zapłacił na rzecz wydzierżawiającego łącznie kwotę 26.267,87 zł (według stawki 970 zł miesięcznie, z uwzględnieniem jej zmniejszenia do poziomu 679 zł miesięcznie począwszy od dnia 01.01.2012 r.). Odnośnie zaś zawieranych umów o wspólnym przedsięwzięciu, powód z winy pozwanego nie uzyskiwał gwarantowanej opłaty ryczałtowej: za urządzenie H. (...) od dn. 19.11.2010 r. do dn. 19.06.2012 r. w wysokości 500 zł, obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł, za urządzenie do (...) od dn. 27.06.2013 r. do dn. 30.06.2013 r. w wysokości 146,68 zł obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł, za urządzenie (...) od dn. 27.06.2013 r. do dn. 30.06.2013 r. w wysokości 146,68 zł obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł, za urządzenie H. (...) od dn. 18.03.2011 r. do dn. 14.07.2011 r. w wysokości 5.5854,92 zł obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł, za urządzenie H. (...) od dn. 03.02.2011 r. do dn. 05.06.2011 r. w wysokości 6.143,08 zł obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł, za urządzenie H. (...) od dn. 28.09.2011 r. do dn. 10.10.2011 r. w wysokości 633,90 zł obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł oraz za urządzenie H. (...) od dn. 14.09.2012 r. do dn. 10.01.2013 r. w wysokości 4.278,19 zł obliczonej proporcjonalnie do należnej powodowi miesięcznie opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł. Jak podał powód w uzasadnieniu pozwu, w jego ocenie działania funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. były bezprawne. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich przepisy zakazujące prowadzenia gier elektrycznych, elektromechanicznych i elektronicznych w jakichkolwiek miejscach publicznych i prywatnych z wyjątkiem kasyn uznać należy za przepisy techniczne w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34. Przepis art. 14 ust. 1 oraz art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 19.11.2009 r. o grach hazardowych są przepisami technicznymi i nie powinny być stosowane z uwagi na brak notyfikacji komisji europejskiej. Nie tylko sądy krajowe, ale i organy administracji i samorządu zobowiązane są do bezwzględnego przestrzegania prymatu prawa wspólnotowego nad prawem krajowym i do odmowy zastosowania prawa krajowego w zakresie niezgodnym z prawem wspólnotowym. Zatem obowiązkiem Naczelnika Urzędu Skarbowego w O. jest odmowa zastosowania przepisu o charakterze technicznym jakim jest art. 14 ust. 1 i art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych. Zarekwirowanie urządzenia, w ramach postępowania karno-skarbowego w kierunku czynu z art. 107§1 kks i przetrzymywanie tego urządzenia, było działaniem niezgodnym z prawem. Na skutek tego działania powód poniósł szkodę, którą pozwany na podstawie art. 417§1 kc winien naprawić.

Pozwany Skarb Państwa – Naczelnik Urzędu Celnego w O. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że działalność, którą powód prowadził, polegająca na urządzaniu gier na automatach może być w świetle obowiązującego prawa (w tym Ustawy o grach hazardowych) prowadzona jedynie w kasynach gry, na podstawie uzyskanych przez przedsiębiorców koncesji. Strona powodowa prowadziła zaś gry na automatach nie mając w tym zakresie jakiegokolwiek zezwolenia czy koncesji, wobec czego twierdzenie, iż działanie pozwanego było bezprawne należy uznać za bezzasadne. Odnosząc się zaś do wskazanej przez powoda wysokości szkody, pozwany wskazał, iż (...) Sp. z o.o. w W. nie wykazała, by w miejsce zajętego automatu nie mogła wstawić innego, który umożliwiałby mu uzyskiwanie dochodu ze wspólnego przedsięwzięcia z kontrahentami wymienionymi w pozwie. Pozwany ponadto wskazał, że co prawda Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dn. 19.07.2012 r. w sprawach połączonych C-213/11, C-214, C-217/11 stwierdził, że art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowej stanowi przepis techniczny, to jednak uznanie go za przepis techniczny nie byłoby w stanie doprowadzić do tego, że działalność gospodarcza, o której mowa w art. 14 ust. 1 w/w ustawy (a więc działalność polegająca na urządzaniu gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach) mogłaby być w Polsce prowadzona w sposób zupełnie swobodny i bez konieczności poddawania się przez zainteresowanych przedsiębiorców ograniczeniom reglamentacyjnym wprowadzonym przez ustawę. Pozwany wskazał nadto, że Sąd Najwyższy wskazał, iż TSUE w wyroku z dn. 19.07.2012 r. nie przesądził ostatecznie, czy przepisy ustawy o grach hazardowych mają charakter przepisów technicznych. Pozwany podniósł także, że naruszenie obowiązku notyfikacji ma charakter naruszenia trybu ustawodawczego, którego konstytucyjność może być badana jedynie w postępowaniu przez Trybunałem Konstytucyjnym.

Wyrokiem z 9 stycznia 2015 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie powództwo oddalił i zasądził od powoda na rzecz pozwanego 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd ten ustalił, iż w dniu 1 maja 2010 r. pomiędzy (...) spółką prawa cypryjskiego (Wydzierżawiający) a powodem (Dzierżawca) została zawarta umowa ramowa dzierżawy, na mocy której Wydzierżawiający oddał, a Dzierżawca przyjął do użytkowania i pobierania pożytków w zamian za czynsz urządzenia do gier rozrywkowych (zręcznościowych) produkcji (...). Stosownie do ust. 3.2. umowy strony ustaliły, że stawka czynszu dzierżawnego wynosi 970 zł miesięcznie za jedno urządzenie do gier rozrywkowych. Od dnia 01 stycznia 2012 r. stawka czynszu dzierżawnego wynosiła 679 zł miesięcznie za jedno urządzenie do gier rozrywkowych.

W dniu 01.08.2010 r. pomiędzy R. T. K. a (...) Sp. z o.o. w W. została zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu, stosowanie do której R. T. K. zobowiązał się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za jedno urządzenie za każdy miesiąc trwania umowy. W dniu 01.08.2010 r. w lokalu R. T. K. zostało zainstalowane urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. o numerze H. (...) objęte tytułem prawnym powoda.

W dniu 18.11.2010 r. funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. dokonali przeszukania w hotelu (...) przy ul. (...) w S., wzywając jednocześnie R. T. K. do wydania symulatora A. H. M. F. o numerze H. (...). Symulator A. H. M. F. o numerze H. (...) został zatrzymany przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O.. Postanowieniem z dnia 24.11.2010 r. Urząd Celny w O. uznał zatrzymany automat za dowód rzeczowy w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe.

W dniu 01.05.2013 r. pomiędzy E. K. a powodem została zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu, której przedmiotem była wspólna eksploatacja urządzeń do gier rozrywkowych w lokalu E. K. , która zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.100 zł za jedno urządzenie za każdy miesiąc trwania umowy. W dniu 01.05.2013 r. w lokalu E. K. zostały zainstalowane urządzenia do gier o nazwie A. (...) F. o numerze (...), (...).

W dniu 26.06.2013 r. funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. dokonali przeszukania lokalu (...) przy ul. (...) M. 1 w O., wzywając jednocześnie E. K. do wydania symulatorów A. H. M. F. o numerach (...), (...). Symulatory A. H. M. F. o numerze (...), (...) zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O.. Postanowieniem z dnia 03.07.2013 r. Urząd Celny w O. uznał zatrzymane automaty za dowód rzeczowy w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe. Na skutek dokonanego zatrzymania automatu A. A. strony umowy o wspólnym przedsięwzięciu postanowiły w dn. 01.07.2013 r. zainstalować na miejsce automatu nowe urządzenie (...) o nr (...).

W dniu 03.11.2010 r. pomiędzy H. S. a powodem została zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu, której przedmiotem było ustalenie zasad prowadzenia wspólnego przedsięwzięcia oraz osiągania przez strony dochodów w zakresie poszerzenia oferty dla klientów przy pomocy wspólnej eksploatacji urządzeń do gier rozrywkowych w lokalu użytkowym H. S. (...) przy Pl. (...) w O.. Stosownie do § 2 ust. 3 umowy H. S. zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za jedno urządzenie za każdy miesiąc trwania umowy. W dniu 03.11.2010 r. w lokalu H. S. zostało zainstalowane urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. o numerze H. (...).

W dniu 17.03.2011 r. funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. dokonali przeszukania lokalu (...) przy Pl. (...) w O., wzywając jednocześnie H. S. do wydania symulatora A. H. M. F. o numerze H. (...). Symulator A. H. M. F. o numerze H. (...) został zatrzymany przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. jako dowód rzeczowy w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe.

Sąd Rejonowy w Olsztynie II Wydział Karny postanowieniem z dn. 09.11.2011 r. uchylił zaskarżone postanowienie i nakazał zwrot dowodów rzeczowych powodowej spółce. Urząd Celny w O. w dn. 30.06.2011 r. zmienił postanowienie i postanowił wydać dowody rzeczowe powodowej spółce. Faktyczne wydanie przedmiotów nastąpiło 19.09.2011 r.

W dniu 08.01.2011 r. pomiędzy S. G. i powodem została zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu, której przedmiotem było ustalenie zasad prowadzenia wspólnego przedsięwzięcia polegającego na wspólnej eksploatacji urządzeń do gier rozrywkowych w lokalu użytkowym S. G.- (...) przy ul. (...) w G.. Stosownie do § 2 ust. 3 umowy S. G. zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za jedno urządzenie za każdy miesiąc trwania umowy. W dniu 08.01.2011 r. w lokalu S. G. zostało zainstalowane urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. o numerze H. (...).

W dniu 02.02.2011 r. funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. dokonali przeszukania (...) przy ul. (...) w G., w wyniku którego Symulator A. H. M. F. o numerze H. (...) został zatrzymany jako dowód rzeczowy w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe.

Sąd Rejonowy w Giżycku II Wydział Karny postanowieniem z dn. 21.04.2011 r. uchylił zaskarżone postanowienie i nakazał zwrot dowodów rzeczowych powodowej spółce. Urząd Celny w O. w dn. 02.06.2011 r. zmienił postanowienie i postanowił wydać dowody rzeczowe powodowej spółce. Faktyczne wydanie przedmiotów nastąpiło 11.07.2011 r.

W dniu 08.01.2011 r. pomiędzy B. G. i powodem została zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu, której przedmiotem było ustalenie zasad prowadzenia wspólnego przedsięwzięcia w zakresie wspólnej eksploatacji urządzeń do gier rozrywkowych w lokalu użytkowym B. G. PHU U (...), usytuowanym U. (...)w G.. Stosownie do § 2 ust. 3 B. G. zobowiązała się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za jedno urządzenie za każdy miesiąc trwania umowy. W dniu 08.01.2011 r. w lokalu S. G. zostało zainstalowane urządzenie do gier o nazwie A. (...) F. o numerze H. (...) objęte tytułem prawnym powoda.

W dniu 27.09.2011 r. funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. dokonali przeszukania PHU U (...), usytuowanego U. (...) w G., wzywając jednocześnie B. G. do wydania symulatora A. H. M. F. o numerze H. (...) Symulator A. H. M. F. o numerze H. (...) został zatrzymany przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. jako dowód rzeczowy w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe.

W związku z nie zatwierdzeniem w/w czynności procesowych przez Prokuraturę Rejonową w Giżycku Urząd Celny w O. zmienił postanowienie i postanowił zwrócić powodowej spółce automat do gier. Faktyczne jego wydanie nastąpiło 15.02.2012 r.

W dniu 02.03.2012 r. pomiędzy C. S. i powodową spółką została zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu, której przedmiotem była wspólna eksploatacja urządzeń do gier rozrywkowych w lokalu użytkowym C. S.- barze (...) przy Pl. (...) w W.. C. S. zobowiązał się do comiesięcznego wypłacania powodowi opłaty ryczałtowej w wysokości 1.500 zł za jedno urządzenie za każdy miesiąc trwania umowy. W dniu 02.03.2011 r. w lokalu C. S. zostały zainstalowane urządzenia do gier o nazwie A. (...) F. o numerach H. (...), (...), (...) objęte tytułem prawnym powoda. Aneksem zawartym dn. 02.03.2012 r. obniżono wysokość czynszu opłaty ryczałtowej do kwoty 1.1000 zł miesięcznie począwszy od dn. 01.05.2012 r.

W dniu 13.09.2012 r. funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. przeprowadzili konntrolę w barze (...) przy Pl. (...) w W.. W wyniku podjętych czynności symulatory A. H. M. F. o numerach H. (...), (...), (...) zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. jako dowody rzeczowe w sprawie o przestępstwo karno-skarbowe.

Sąd Rejonowy w Giżycku II Wydział Karny postanowieniem z dn. 6.12.2012 r. uchylił powyższe postanowienie i nakazał zwrot dowodów rzeczowych powodowej spółce. Urząd Celny w O. w dn. 02.06.2011 r. zmienił postanowienie i postanowił wydać dowody rzeczowe powodowej spółce.

W okresie obowiązywania umów: ramowej umowy dzierżawy oraz umów o wspólnym przedsięwzięciu strony uiszczały na rzecz uprawnionych do tego podmiotów ustalone w umowach opłaty: powód na rzecz (...).

Sąd Rejonowy wskazał, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Wskazał, iż w przedmiotowej sprawie w zasadzie był on bezsporny. Powód zawarł w dniu 01 maja 2010 r. ze spółką prawa cypryjskiego umowę ramową dzierżawy, na mocy której strona powodowa dzierżawiła urządzenia do gier rozrywkowych (zręcznościowych) produkcji (...), przy miesięcznej stawce czynszu w wysokości 970 zł, a następnie obniżonej 01 stycznia 2012 r. do kwoty 679 zł. Następnie powodowa spółka zawarła umowy o wspólnym przedsięwzięciu z kontrahentami, na mocy których w lokalach użytkowych zostały zainstalowane rzeczone automaty do gier. W wyniku kontroli przeprowadzonych w poszczególnych lokalach urządzenia zostały zatrzymane jako dowody rzeczowe w prowadzonych postępowaniach karno-skarbowych.

W toku postępowania przeprowadzony został również dowód z opinii z zakresu księgowości na okoliczność wysokości szkody. Co do zasady, po uzupełnieniu opinii na rozprawie, jej wiarygodność nie była kwestionowana przez strony.

W ocenie Sądu Rejonowego w ustalonym stanie faktycznym roszczenie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie. Przypomniał, że podstawę dochodzonego roszczenia odszkodowawczego stanowił przepis art. 417 § 1 k.c. Do przypisania odpowiedzialności Skarbu Państwa niezbędne są elementy takie jak powstanie szkody, związek przyczynowy pomiędzy działaniem a szkodą oraz niezgodność działania z prawem. Podstawową przesłanką odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem przy wykonywaniu zadań z zakresu władzy publicznej jest zatem ich bezprawność, którą ustawodawca określił w komentowanym przepisie jako zachowanie „niezgodne z prawem". Oznacza to jednocześnie, że zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu określonym w art. 6 k.c., to na poszkodowanym spoczywał obowiązek wykazania, że doszło do bezprawnego działania organu władzy publicznej.

W ocenie Sądu Rejonowego działanie funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. polegające na zajęciu u poszczególnych kontrahentów powoda automatów do gier, nie było bezprawne. Sąd pierwszej instancji powołał przepis art. 2 ustęp 1 punkt 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o Służbie Celnej, zgodnie z którym do zadań Służby Celnej należy realizacja polityki celnej w części dotyczącej przywozu i wywozu towarów oraz wykonywanie innych zadań wynikających z przepisów odrębnych, a w szczególności: rozpoznawanie, wykrywanie, zapobieganie i zwalczanie przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych oraz ściganie ich sprawców, w zakresie określonym w ustawie z dnia 10 września 1999 r. - Kodeks karny skarbowy. Funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. prowadzili postępowanie w kierunku popełnienia czynu z art. 107 kks. Polega on na urządzaniu lub prowadzeniu wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia gry losowej, gry na automacie lub zakładu wzajemnego. Osoba podejmująca takie działania podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie. Zdaniem Sądu w ramach prowadzonego postępowania funkcjonariusze byli uprawnieni do przeszukania lokali, w których, zgodnie z umowami o wspólnym przedsięwzięciu powód i jego partnerzy prowadzili działalność polegającą na eksploatacji urządzeń oraz do przeprowadzenia eksperymentów dotyczących przedmiotowych urządzeń. W przekonaniu Sadu byli również uprawnieni do zatrzymania przedmiotowych urządzeń w związku z podejrzeniem, iż w dostępnych na nich grach występuje element losowy ( art. 72 ust. 1 punkt 1 ustawy o Służbie Celnej w zw. z art. 217§1 kpk, art. 30 ustęp 1 i 2 punkt 3 ustawy o Służbie Celnej, art. 32 ustęp 1 punkt 4,7,13 ustawy o Służbie Celnej ). W myśl bowiem art. 30 ustęp 1 i 2 punkt 3 ustawy o Służbie Celnej kontrola wykonywana przez Służbę Celną polega na sprawdzeniu prawidłowości przestrzegania przepisów prawa przez zobowiązane do tego osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, zwane dalej "podmiotami podlegającymi kontroli", w zakresie, o którym mowa w ust. 2 i 3. Kontroli podlega przestrzeganie przepisów: regulujących urządzanie i prowadzenie gier hazardowych, o których mowa w ustawie z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, a także zgodność działalności w tym zakresie z udzieloną koncesją lub zezwoleniem oraz zatwierdzonym regulaminem. Funkcjonariusze podejmujący czynności kontrolne uprawnieni są do: przeszukiwania osób i pomieszczeń, dokonywania oględzin , przeprowadzania w uzasadnionych przypadkach, w drodze eksperymentu, doświadczenia lub odtworzenia możliwości gry na automacie, gry na automacie o niskich wygranych lub gry na innym urządzeniu ( art. 32 ustęp 1 punkt 4,7,13 ). W celu realizacji wymienionych wyżej zadań funkcjonariusz ma prawo: zatrzymywania i przeszukiwania osób, zatrzymywania rzeczy oraz przeszukiwania pomieszczeń, bagażu, ładunku, środków transportu i statków w trybie i przypadkach określonych w przepisach Kodeksu postępowania karnego .

W ocenie Sądu Rejonowego cytowane wyżej przepisy wskazują iż funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. działali w ramach przysługujących im uprawnień. Odmiennie przeprowadzone czynności oceniły w kolejnych przypadkach Sądy rozpoznające zażalenia na postanowienia w przedmiocie dowodów rzeczowych. I tak Sąd Rejonowy w Olsztynie postanowieniem z dn. 09.11.2011 r. uchylił postanowienie w przedmiocie dowodów rzeczowych zatrzymanych w lokalu H. S.. Podobnie Sąd Rejonowy w Giżycku uchylił postanowienia w przedmiocie dowodów rzeczowych zatrzymanych u S. G. i C. S. ( postanowienia z dnia 21.04.2011r. i 06.12.2012r., zaś Prokuratura Rejonowa w Giżycku odmówiła zatwierdzenia czynności dokonanych w trakcie kontroli przeprowadzonej w lokalu B. G., jednakże zdaniem Sądu również ta okoliczność nie może być rozstrzygająca dla uznania działania funkcjonariuszy Urzędu Celnego za bezprawne. Zgodnie z regułą art. 11 k.p.c., sąd w postępowaniu cywilnym wiążą ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego i to w zakresie dotyczącym popełnienia przestępstwa. Brak jest zatem przeszkód do czynienia w niniejszym postępowaniu własnych ustaleń przez sąd.

W niniejszym postępowaniu w ocenie sądu pierwszej instancji, wobec braku sporu co do okoliczności faktycznych i odmiennej interpretacji przepisów prawa przez strony, konieczna była interpretacja przepisów art. 6 i 14 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych w kontekście dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa informacyjnego oraz orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 lipca 2012 r. w połączonych sprawach C-213/11, C-214/11 i C-217/11 oraz rozważenia zakresu stosowania powołanych aktów prawnych.

Sąd Rejonowy przypomniał, że powódka podnosiła, iż funkcjonariusze Urzędu Celnego w O. winni odstąpić od stosowania art. 6 i 14 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych , które to przepisy, mimo iż są przepisami technicznymi, nie zostały poddane procedurze notyfikacyjnej. Przy uznaniu zasadności tego poglądu, brak byłoby podstaw do stosowania art. 107§1 kks i co za tym idzie do zatrzymywania urządzeń.

W powołanym orzeczeniu Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE (ostatnio zmienionej dyrektywą Rady 2006/96/WE z dnia 20 listopada 2006 r.) należy interpretować w ten sposób, iż przepisy krajowe tego rodzaju jak przepisy ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, które mogą powodować ograniczenie, a nawet stopniowe uniemożliwienie prowadzenia gier na automatach o niskich wygranych poza kasynami i salonami gry, stanowią potencjalnie „przepisy techniczne” w rozumieniu tego przepisu. W związku z tym ich projekt powinien zostać przekazany Komisji zgodnie z art. 8 ust. 1 akapit pierwszy wskazanej dyrektywy, w wypadku ustalenia, iż przepisy te wprowadzają warunki mogące mieć istotny wpływ na właściwości lub sprzedaż produktów. Dokonanie tego ustalenia należy do sądu krajowego.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 6 ust. 1,2,3,4 ustawy z dnia 19 listopada 2009r. o grach hazardowych działalność w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach może być prowadzona na podstawie udzielonej koncesji na prowadzenie kasyna gry. Działalność w zakresie gry bingo pieniężne może być prowadzona na podstawie udzielonego zezwolenia na prowadzenie salonu gry bingo pieniężne. Działalność w zakresie zakładów wzajemnych może być prowadzona na podstawie udzielonego zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych. Działalność w zakresie określonym w ust. 1-3 może być prowadzona wyłącznie w formie spółki akcyjnej lub spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, mającej siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W myśl natomiast art. 14 powołanej ustawy, urządzanie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach dozwolone jest wyłącznie w kasynach gry. Wymienione przepisy mogą być zdaniem Sądu uznane za przepisy techniczne albowiem ich wprowadzenie z całą pewnością doprowadzi do drastycznego spadku ilości automatów do gier które będą mogły być użytkowane w Polsce. Art. 15 ustęp 1 ustawy o grach hazardowych wprowadza restrykcyjne limity dopuszczalnej ilości kasyn, zaś art. 4 ustęp 1 pkt 1 lit. a ustawy o grach hazardowych wprowadza ograniczenie ilości automatów do gier w jednym kasynie. Na dzień 31.12.2009r. eksploatowano 55047 sztuk automatów o niskich wygranych ( Biuletyn Statystyczny Służby Celnej k. 189 ). Wprowadzenie natomiast ustawy o grach hazardowych oraz zawartych w niej limitów spowoduje, że po wygaśnięciu dotychczasowych koncesji, w Polsce będzie mogło być eksploatowanych maksymalnie kilka tysięcy automatów do gier ( w tym automatów do niskich wygranych ).

Wobec powyższego uznał, iż wprowadzenie uregulowań prawnych ustawy o grach hazardowych wpłynie w istotny sposób na sprzedaż automatów do gier, w tym automatów o niskich wygranych. Te względy powodują zdaniem Sądu Rejonowego, iż powoływane przepisy ustawy o grach hazardowych uznane być mogą za przepisy techniczne i jako takie winny być poddane procedurze notyfikacyjnej.

W przekonaniu Sądu jednak nie skutkowało to koniecznością odstąpienia przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. od ich stosowania.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w kilku sprawach, w których pojawiała się kwestia niedopełnienia wynikającego z dyrektyw obowiązku notyfikacji Komisji Europejskiej projektów krajowych regulacji prawnych, wyrażał wprawdzie pogląd, że konsekwencją naruszenia tego obowiązku powinno być niestosowanie nienotyfikowanej regulacji prawnej przez organy krajowe, w szczególności przez sądy. Należy jednak mieć na uwadze fakt, że taka normatywna konsekwencja naruszenia obowiązku notyfikacji nie wynika z żadnego wyraźnego przepisu dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r. ani z żadnej regulacji traktatowej. Ponadto, wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wiążą sądy krajowe w konkretnej sprawie rozpatrywanej przez Trybunał. Trybunał Sprawiedliwości nie jest właściwy do dokonywania wykładni lub stwierdzania, że przepisy prawa wewnętrznego państwa członkowskiego nie obowiązują, nawet jeśli prawo to zostało ustanowione w celu wykonania przez to państwo zobowiązań unijnych. Trybunał zajmuje się wykładnią prawa unijnego, a nie prawa krajowego.

Okolicznością, którą trzeba uwzględniać przy ocenie skutków niedopełnienia obowiązku notyfikacji wynikającego z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego, jest fakt, że w polskim systemie prawnym najwyższym aktem normatywnym pozostaje Konstytucja RP. Wynika to wprost z art. 8 ust. 1. Art. 91 ust. 3 Konstytucji RP przewiduje, że prawo stanowione przez organizację międzynarodową powstałą na mocy umowy międzynarodowej ratyfikowanej przez Polskę ma pierwszeństwo w "przypadku kolizji z ustawami", z czego wynika wyższość hierarchiczna tego prawa nad ustawami, ale nie nad samą Konstytucją RP. Zasada prymatu prawa unijnego przed prawem wewnętrznym państw członkowskich ma zastosowanie w przypadku konfliktu między normą prawa krajowego a przepisem unijnym i określa pierwszeństwo w stosowaniu norm. Podkreślić jednak należy, iż nawet istnienie w prawie krajowym przepisu kolidującego z normą unijną nie powoduje automatycznie nieważności unormowania krajowego, a w konsekwencji prawa organów władzy publicznej do odmowy jego stosowania. Organy władzy publicznej nie mogą w sposób dowolny odmawiać stosowania prawa, zwłaszcza gdy normy prawne nakładają na nie obowiązek określonego działania. Obowiązek ten dotyczy wszystkich aktów normatywnych, które zgodnie z Konstytucją stanowią źródła prawa w Rzeczpospolitej Polskiej. Dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego wskazuje, iż zakwestionowane przepisy mogą być niestosowane dopiero wówczas, gdy Trybunał wydał wyrok usuwający te przepisy z porządku prawnego, stwierdzając ich niekonstytucyjność. Z uwagi na treść art. 7 Konstytucji RP możliwość niestosowania obowiązujących aktów normatywnych przez organy władzy publicznej musi również posiadać podstawę konstytucyjną. W odniesieniu do ustaw podstawę taką może stanowić art. 91 ust. 2 i 3 Konstytucji RP, określający zasadę pierwszeństwa ratyfikowanych umów międzynarodowych oraz prawa stanowionego przez organizacje międzynarodowe ukonstytuowane na mocy takiej umowy. W przypadku aktów normatywnych stanowionych przez organizacje międzynarodowe, do których należy także zaliczyć dyrektywy przyjęte przez Parlament Europejski i Radę, zasada pierwszeństwa obowiązuje wówczas, gdy zachodzi "kolizja z ustawami" ( art. 91 ust. 3 Konstytucji RP). Jej stosowanie oznacza, że każdy adresat normy prawnej, zarówno organ państwa jak i obywatel, w przypadku kolizji dyrektywy lub innego prawa stanowionego przez Unię Europejską z ustawą winien jest podporządkować się temu pierwszemu prawu. Stosowanie powyższej reguły nie prowadzi do pełnej utraty mocy obowiązującej danej ustawy, z której wynika kolidująca z prawem Unii Europejskiej norma prawna, a jedynie do wybrania jako podstawy działania normy prawnej wynikającej z aktu normatywnego o charakterze unijnym. Założeniem stosowania reguły pierwszeństwa jest sytuacja kolizji dwóch norm: ustawowej oraz normy wynikającej z prawa stanowionego przez organizację międzynarodową, w realiach niniejszej sprawy z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady. Kolizja tych norm oznacza, iż nie jest możliwe stosowanie ich obu równocześnie, co zakłada konieczność porównania elementów treściowych obu norm wobec faktu, iż warunkiem kolizji jest ustalenie wspólnego zakresu zastosowania kolidujących norm przy rozbieżnych zakresach ich normowania. Zdaniem Sądu analiza treści art. 91 ust. 3 Konstytucji RP prowadzi do wniosku, że nie ma on jednak zastosowania w przypadku niedochowania przez organy Państwa Polskiego obowiązku notyfikacji projektu regulacji prawnej mającej charakter przepisu technicznego. Treść regulacji prawnej uchwalonej bez spełnienia obowiązku notyfikacji nie pozostaje w "kolizji" z obowiązkiem notyfikacji. Obowiązek ten odnosi się bowiem do fazy procesu legislacyjnego i jego adresatem są odpowiednie organy państwa odpowiadające za ten proces. W momencie, w którym aktualizuje się norma nakazująca notyfikację, brak jest jeszcze normy prawnej o charakterze ustawowym, która mogłaby wejść w kolizję z tą pierwszą normą. Z reguły odmienny jest także ich zakres zastosowania. Kolizja pomiędzy obowiązkiem notyfikacji a ustawą (lub innym aktem prawnym) zachodziłaby wówczas, gdyby ten akt prawny stanowił regulacje przewidujące wyłączenie lub ograniczenie obowiązku notyfikacji w sposób odmienny od tego zakresu, który wynikałby z prawa unijnego.

Powyższe reguły mają zastosowanie zdaniem sądu pierwszej instancji także do ustalenia relacji pomiędzy treścią art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych oraz obowiązkiem notyfikacji, jaki wynika z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r. Regulacje te nie pozostają ze sobą w kolizji, a w związku z tym nie ma do nich zastosowania art. 91 ust. 3 Konstytucji RP. W ocenie Sądu niezasadnym byłoby twierdzenie, iż zamiast obowiązku wynikającego z art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych określającej warunki urządzania gier m.in. na automatach , na zasadzie pierwszeństwa ma zastosowanie obowiązek notyfikacji wynikający ze wspomnianej dyrektywy. Konstytucja nie przewiduje, by notyfikacja była kryterium ważności stanowionych w Polsce przez parlament norm prawnych, a tym samym nie warunkuje obowiązywania tych norm. Wynikający z orzecznictwa TSUE obowiązek niestosowania przepisów technicznych uchwalonych w sposób naruszający wymagania dotyczące procesu legislacyjnego wynikające z prawa unijnego może być realizowany w trybie kontroli konstytucyjności ustanowienia tych przepisów. Uznanie przepisów art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych za przepisy techniczne nie powoduje automatycznego ich wykluczenia z krajowego porządku prawnego. Stanowisko takie pozostaje w zgodzie z poglądem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu postanowienia z dnia 28 listopada 2013r. ( I KZP 15/13), który Sąd w niniejszej sprawie w pełni podziela.

W przekonaniu Sądu Rejonowego brak jest podstaw do odmowy stosowania w przedmiotowej sprawie przepisów ustawy o grach hazardowych, w tym jej art. 6 ust 1, który stanowi iż działalność w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach może być prowadzona na podstawie udzielonej koncesji na prowadzenie kasyna gry oraz przepisu art. 14 ust. 1, zgodnie z którym urządzanie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach dozwolone jest wyłącznie w kasynach gry.

Tym samym, skoro brak było bezprawności w działaniu funkcjonariuszy pozwanego, którzy w dniach: 18.11.2010 r. dokonali przeszukania i zatrzymania urządzeń powoda, to powództwo o zapłatę odszkodowania oparte na treści art. 417 k.c., nie zasługiwało na uwzględnienie. Powódka nie wykazała bowiem bezprawności działania funkcjonariuszy pozwanego, która jest przesłanką konieczną dla ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej.

W tym stanie rzeczy zbędne zdaniem Sądu Rejonowego stają się dalsze rozważania na okoliczność ewentualnego związku przyczynowego między działaniem funkcjonariuszy a powstaniem ewentualnej szkody, a ostatecznie również jej rozmiaru.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Rejonowy powództwo oddalił, orzekając o kosztach na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od całości wyroku Sądu Rejonowego złożyła powódka, zarzucając mu:

1. rażące naruszenie art. 417 § 1 k.c. w zw. z art. 107 § 1 kks, art. 14 ust. 1 i art. 6 ustawy o grach hazardowych w zw. z art. 1 pkt 11 i art. 8 ust. 1 Dyrektywy 98/34/WE przez przyjęcie, że prowadzenie czynności karno – procesowych, w tym czynności zatrzymania rzeczy w zakresie czynu stypizowanego w sankcjonującej normie art. 107 kks, było czynnościami zgodnymi z prawem w rozumieniu art. 417 § 1 k.c., w sytuacji gdy sankcjonowane normy takie jak art. 6 ust. 1 oraz 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych zakazujące urządzania gier na automatach poza terenem kasyn, są przepisami technicznymi w rozumieniu ww. dyrektywy niezdatnymi do stosowania przez organy władzy publicznej, a z uwagi na blankietowy charakter przepisu art. 107 § 1 kks, brak możliwości stosowania przez krajowe organy władzy publicznej sankcjonowanych norm zawartych w ustawie o grach hazardowych dekompletuje zespół znamion czynu zabronionego z art. 107 § 1 kks, a w z związku z tym każda czynność zatrzymania rzeczy przy czytelnym braku istnienia nadającego się do stosowania przepisu prawa materialnego typizującego dane przestępstwo pod kątem którego dokonano zatrzymania rzeczy, musi być oceniona jako niezgodna z prawem;

2. rażące naruszenie art. 217 § 1 kpk w związku z art. 2 § 1 pkt 1 kpk i art. 30 ust. 1 i ust. 2, art. 2 ust. 1 pkt 4 - 6, art. 32 ust. 1 pkt 13 i pkt 14 oraz art. 72 ust. 1 pkt
1 ustawy z dnia 27.08.2009 r o Służbie Celnej
, przez przyjęcie, że proceduralne
normy zawarte w kpk określone jak wyżej oraz powołane przepisy ustawy z dnia
27.08.2009 r o Służbie Celnej
, mogą być odczytywane jako źródło samoistnych
uprawnień funkcjonariuszy celnych do dowolnego zatrzymania dowolnej rzeczy,
w oderwaniu od tego, czy zachodzi przypadek „niecierpiący zwłoki" oraz czy
istnieje skuteczna prawnie (nadająca się do zastosowania przez organy władzy
publicznej) norma prawa materialnego typizująca zespół znamion czynu
zabronionego, pod kątem której funkcjonariusze dokonują zatrzymania,

3. naruszenie art. 91 ust. 3, 7 i 9 Konstytucji RP w zw. z art. 4 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej oraz art. 288 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej przez błędną wykładnię, polegającą na pełnej afirmacji wadliwej wykładni art. 91 ust. 3 Konstytucji RP przedstawionej w uzasadnieniu orzeczenia SN z 08.01.2014 r. (IV K 183/13) i w konsekwencji przyjęciu, iż naruszenie obowiązku notyfikacji ma charakter wyłącznie naruszenia trybu ustawodawczego podlegającego badaniu przez TK, w sytuacji gdy to ww. przepisy Konstytucji RP w zestawieniu z powołanymi normami Traktatów są źródłem zobowiązania państwa członkowskiego UE do niestosowania postanowień ustaw krajowych niezgodnych z dyrektywami unijnymi jako źródłem nadrzędnego prawa unijnego obowiązującego w Polsce, a tym samym zasada pierwszeństwa stosowania prawa wspólnotowego obejmującego m.in. dyrektywy unijne stanowi podstawową zasadę porządku prawnego RP,

4. naruszenie art. 4 ust. 3 i art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej oraz
art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej w związku z 1 pkt 11 oraz
art. 8 ust. 1 Dyrektywy nr 98/34/WE w kształcie wiążąco
zinterpretowanym w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
(TSUE), przez ich niezastosowanie, a w rezultacie przyjęcie błędnej konstatacji, że obowiązkiem każdego krajowego organu władzy publicznej nie jest niestosowanie przepisów technicznych nienotyfikowanych Komisji Europejskiej,

5. rażące naruszenie art. 4 ust. 3 i art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z art. 267 i art. 288 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, art. 9, 91 ust. 3 Konstytucji RP i w związku z art. 2 Aktu o warunkach przystąpienia, jak również w związku z art. 1 pkt 11 oraz 8 ust. 1 Dyrektywy 98/34/WE w kształcie wiążąco
zinterpretowanym w orzecznictwie TSUE, polegające na przyjęciu, że nałożony nadrzędnym prawem unijnym obowiązek niestosowania przepisów technicznych nienotyfikowanych Komisji Europejskiej przez każdy krajowy organ władzy publicznej jest uzależniony od zbadania kwestii konstytucyjności przepisów art. 6 ust. 1 oraz 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, podczas gdy obowiązek niestosowania aktu prawnego w danej sprawie z powodu niedopełnienia obowiązku notyfikacji jest zupełnie odmienną kwestią, aniżeli jego ewentualna niezgodność z Konstytucją RP, która to powoduje eliminację aktu z porządku prawnego.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego kwoty 41.917,03 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych. Ewentualnie żądał uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Pozwany wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, choć szereg zawartych w niej zarzutów, dotyczących w szczególności prawnej możliwości dochodzenia odszkodowania od organów władzy publicznej za bezprawne działania sprzeczne z prawem unijnym, sąd odwoławczy podziela.

Na wstępie zauważyć należy, że słusznie uznał Sąd Rejonowy stan faktyczny sprawy za bezsporny jeśli chodzi o przebieg czynności kontrolnych funkcjonariuszy celnych, który skutkował zatrzymaniem automatów. Nie budziły też wątpliwości okresy ich zatrzymania, jak również fakt zawarcia przez powoda szeregu umów z podmiotami współpracującymi.

Jednakowoż, mimo ustalenia przez Sąd Rejonowy prawidłowego stanu faktycznego, błędnie uznał on, że nie zaszły przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej za niezgodne z prawem działanie władzy publicznej (art. 417 § 1 k.c.).

Jak wskazuje się w orzecznictwie, odpowiedzialność deliktowa Skarbu Państwa, oparta na art. 417 k.c. i art. 417 1 k.c., powstaje wówczas, gdy spełnione są łącznie jej trzy ustawowe przesłanki: bezprawność działania lub zaniechania sprawcy, szkoda oraz normalny związek przyczynowy między bezprawnym zachowaniem sprawcy a szkodą. Kolejność badania przez sąd powyższych przesłanek nie może być dowolna. W pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie działania (zaniechania), z którego, jak twierdzi poszkodowany, wynikła szkoda oraz dokonanie oceny jego bezprawności, następnie ustalenie czy wystąpiła szkoda i jakiego rodzaju i dopiero po stwierdzeniu, że obie te przesłanki zachodzą, możliwe jest zbadanie istnienia między nimi normalnego związku przyczynowego (por. wyrok SN z 19.07.2012 r., II CSK 648/11).

Podzielając co do zasady powołane wyżej wywody Sądu Najwyższego wskazać wypada, że na tle realiów niniejszej sprawy przesądzenia wymagał zarówno problem bezprawności zachowania osób występujących w imieniu władzy publicznej, wysokość szkody powstałej w wyniku ich działania oraz istnienia związku przyczynowego między tym zachowaniem, a szkodą. Przypomnieć bowiem należy, że pozwany wysuwał szereg zarzutów związanych z wysokością potencjalnego uszczerbku majątkowego po stronie spółki, w szczególności związanych z ich niewykazaniem.

Jednakowoż na początku należy zbadać problematykę bezprawności zachowania funkcjonariuszy pozwanego, której to przesłanki Sąd Rejonowy nie przyjął i w związku z tym nie odniósł się do dalszych warunków odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 417 § 1 k.c.

Sąd Okręgowy w niniejszym składzie nie podziela stanowiska sądu pierwszej instancji dotyczącego stwierdzenia, iż działaniu pozwanego nie sposób przypisać cech bezprawności i wskazuje, co następuje:

W orzecznictwie podnosi się, że art. 417 § 1 k.c. obowiązujący w obecnym brzmieniu od dnia 1 września 2004 r. stanowi, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Pojęcie to trzeba rozumieć jako naruszenie nakazu czy zakazu wynikającego tylko z normy prawnej, a nie z zasad współżycia społecznego. Nie każde naruszenie prawa stanowi podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa na gruncie art. 417 § 1 k.c., ale jedynie takie, które stanowiło warunek konieczny powstania uszczerbku poszkodowanego i którego normalnym następstwem w danych okolicznościach jest powstanie tej szkody (por. wyrok SN z 07.11.2013 r., V CSK 519/12).

Nie ulega wątpliwości, że funkcjonariusze celni dokonując zajęcia automatów, działali z powołaniem się na uprawnienia przyznane im aktami prawnym wskazanymi na stronach 8 – 9 uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Ich zachowanie zmierzało do ewentualnego wykrycia deliktu skarbowego z art. 107 § 1 k.k.s., zgodnie z którym kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia urządza lub prowadzi grę losową, grę na automacie lub zakład wzajemny, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.

Powszechnie przyjmuje się, iż art. 107 § 1 k.k.s. ma charakter blankietowy, zaś jego doprecyzowanie stanowią przepisy innych ustaw, m.in. art. 14 ust. 1 ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540 ze zm.). Stosownie do tego przepisu, urządzanie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach dozwolone jest wyłącznie w kasynach gry. Art. 6 ust. 1 wzmiankowanego aktu prawnego dodaje warunek uzyskania koncesji przez podmiot zamierzający prowadzić tego typu działalność w kasynach gry.

Niewątpliwie ustawodawca mógł wprowadzić tego typu przepisy do krajowego porządku prawnego. Jednakowoż, jak słusznie zauważa powód, ich uchwalenie nie może odbywać się z naruszeniem obowiązków nałożonych na organy władzy publicznej przez odpowiednie akty stanowione przez organy Unii Europejskiej.

Jak wskazał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej TSUE) w wyroku 107/77 (Simmenthal), każdy sąd krajowy musi, w ramach swojej jurysdykcji, stosować prawo wspólnotowe w całej rozciągłości oraz chronić prawa, które przyznaje ono podmiotom indywidualnym. Bezpośrednie stosowanie prawa wspólnotowego oznacza, że przepisy tego prawa muszą być w pełni i jednolicie stosowane we wszystkich Państwach Członkowskich od dnia ich wejścia w życie tak długo, dopóki pozostają one w mocy. Bezpośrednio stosowane przepisy są bezpośrednim źródłem praw i obowiązków dla wszystkich, których dotyczą, zarówno Państw Członkowskich, jak i jednostek; okoliczność ta ma znaczenie także dla każdego sądu krajowego, którego zadaniem jest, jako organu Państwa Członkowskiego, ochrona praw przyznanych jednostkom przez prawo wspólnotowe. Zgodnie z zasadą pierwszeństwa prawa wspólnotowego stosunek pomiędzy postanowieniami Traktatu i bezpośrednio stosowanymi środkami instytucji Wspólnoty z jednej strony a prawem krajowym Państw Członkowskich z drugiej strony ma taki charakter, iż postanowienia te i środki nie tylko z chwilą swego wejścia w życie uchylają automatycznie stosowanie wszystkich sprzecznych z nimi przepisów bieżącego prawa krajowego, lecz - w zakresie, w jakim stają się integralną częścią lub przyjmują pierwszeństwo stosowania w porządku prawnym obowiązującym na terytorium każdego z Państw Członkowskich - także wykluczają ważne przyjmowanie nowych środków prawnych w zakresie, w którym byłyby one niezgodne z przepisami prawa wspólnotowego. Sąd krajowy, do którego należy, w granicach jego jurysdykcji, stosowanie przepisów prawa wspólnotowego, ma obowiązek do w pełni skutecznego stosowania tychże przepisów, gdy to konieczne odmawiając z urzędu zastosowania jakichkolwiek sprzecznych przepisów ustawodawstwa krajowego, nawet przyjętych później, i nie ma potrzeby, aby sąd ten wnosił o uchylenie lub oczekiwał na wcześniejsze uchylenie tychże przepisów przez ustawodawcę lub w drodze innych konstytucyjnych środków.

Powyższe oznacza, że sędzia krajowy w pierwszej kolejności jest sędzią unijnym. Każdy sąd krajowy, mający w ramach swoich kompetencji zastosować przepisy prawa wspólnotowego zobowiązany jest zapewnić pełną skuteczność norm unijnych, nie stosując w razie konieczności wszelkich, nawet późniejszych sprzecznych z przepisami prawa wspólnotowego przepisów ustawodawstwa krajowego.

Na tle stanu faktycznego niniejszej sprawy podnoszono, iż funkcjonariusze pozwanego nie mogli dokonać zgodnie z prawem zatrzymania automatów dzierżawionych przez spółkę, albowiem art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, wypełniający treścią normatywną art. 104 § 1 k.k.s., nie został notyfikowany Komisji Europejskiej, wbrew obowiązkowi wynikającemu z dyrektywy 98/34/WE z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w zakresie norm i przepisów technicznych.

Ustalenie, czy art. 14 ust. 1 jest przepisem technicznym w rozumieniu dyrektywy ma znacznie fundamentalne dla rozstrzygnięcia sprawy. W orzecznictwie TSUE przyjmuje się bowiem, że naruszenie obowiązku notyfikacji skutkuje niemożnością zastosowania danych przepisów technicznych, w ten sposób, że nie mogą one zostać wykonane wobec jednostek (pkt 54 wyroku w sprawie C – 194/94 (...)). Również w nowszym orzecznictwie wskazuje się, że konsekwencją braku notyfikacji jest brak możliwości stosowania i to nie tylko przez sądy norm prawnych, które nie zostały notyfikowane, a zostały zawarte w jednostkach redakcyjnych podlegających obowiązkowi notyfikacji (połączone sprawy C 213/11, C 214/11 i C 217/11). Podobne wskazania wynikają z wyroku TSUE w sprawie C 303/04 wydanego w sprawie L. Italia S. C. di S., w którym wprost zauważono, iż jeśli przepis techniczny nie został notyfikowany Komisji przed jego przyjęciem, do sądu krajowego należy odmowa zastosowania tego przepisu prawa krajowego. Z punktu 23 tego wyroku wynika wprost, że skoro obowiązek notyfikacji, o którym mowa jest w szczególności w art. 8 ust. 1 akapit pierwszy dyrektywy 98/34 stanowi główny środek sprawowania wspólnotowej kontroli, jego skuteczność wzmocni fakt, że dyrektywę tę interpretować się będzie w ten sposób, iż niedopełnienie obowiązku notyfikacji stanowi istotne uchybienie proceduralne, które może powodować, że odnośne przepisy techniczne nie mogą być stosowane przez sąd, a w rezultacie nie mają mocy obowiązującej wobec osób prywatnych (por. również uzasadnienie wyroku TSUE w sprawie C – 226/97 w sprawie L.).

Najpełniejsza jak dotąd analiza zagadnienia ujęcia normy art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych jako przepisu technicznego, dokonana została na gruncie krajowym w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z 27 listopada 2014 r. (II KK 55/14). Celność argumentacji tam zawartej spotkała się z uznaniem nauki prawa (por. M. Górski, glosa do orzeczenia SN z 27.11.2014 r., LEX), zaś skład orzekający Sądu Okręgowego w pełni ją podziela i przyjmuje, że przepisy ustawy o grach hazardowych, w szczególności art. 14 ust. 1 oraz art. 6 tej ustawy, to "przepisy techniczne" w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE.

Identyczne stanowisko prezentował wcześniej TSUE. I tak w punkcie 25 wyroku w sprawie F. ( C 213/11, C 214/11 i C 217/11) stwierdzono wprost, że przepis tego rodzaju jak art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, zgodnie z którym urządzanie gier na automatach dozwolone jest jedynie w kasynach gry, należy uznać za 'przepis techniczny' w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34. Podobnie w wyroku z dnia 26 października 2006 r. w sprawie C-65/05 Komisja przeciwko Grecji, uznał, że przepisy zakazujące prowadzenia gier elektrycznych, elektromechanicznych i elektronicznych w jakichkolwiek miejscach publicznych i prywatnych z wyjątkiem kasyn należy uznać za przepisy techniczne w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34.

Wobec pojawiających się niekiedy wątpliwości co do możliwości odstąpienia od obowiązku notyfikacji przepisów technicznych na podstawie art. 10 ust. 1 Dyrektywy 98/34, podkreślić należy, że prawo unijne nie harmonizuje płaszczyzny gier hazardowych, co pozwala państwom członkowskim na niemal swobodną reglamentację tej dziedziny. Jednak urządzanie gier hazardowych, uczestniczenie w nich, sprowadzanie i produkcja automatów do gry objęte są regulacjami dotyczącymi rynku unijnego (J. Łacny, Swoboda państw członkowskich w zakresie regulowania gier hazardowych - przegląd orzecznictwa TS, "Europejski Przegląd Sądowy" 2010, nr 12, s. 37 i n.; tejże, Gry hazardowe w Internecie - ustępstwo wobec swobód rynku wewnętrznego?, "Europejski Przegląd Sądowy" 2012, nr 1, s. 15 i n.). W konsekwencji, przepisy prawne odnoszące się do tej działalności podlegają notyfikacji Komisji Europejskiej jako przepisy techniczne w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE.

Podobny pogląd wyrażony został w glosie M. Taborowskiego do wyroku TSUE z 30.04.1996 r. C – 194/94, LEX, gdzie zaznaczono, że w żadnym wypadku art. 14 ust. 1 u.g.h. nie może zostać zwolniony z obowiązku notyfikacji na podstawie „klauzul bezpieczeństwa" zawartych w aktach prawa unijnego. Właściwy fragment art. 10 ust. 1 dyrektywy 98/34 odnosi się bowiem wyłącznie do sytuacji, w której państwa członkowskie przyjmują środki harmonizujące dotyczące ustanowienia i funkcjonowania rynku wewnętrznego na podstawie art. 114 TFUE. W szczególności ze wskazanym wyżej wyłączeniem koresponduje treść art. 114 ust. 10 TFUE, zgodnie z którym przyjęte na podstawie art. 114 TFUE środki harmonizujące mogą zawierać klauzulę ochronną, upoważniającą państwa członkowskie UE do podjęcia z powodów pozagospodarczych, o których mowa w art. 36 TFUE, środków tymczasowych poddanych unijnej procedurze kontrolnej. Takie powody pozaekonomiczne mogą dotyczyć moralności publicznej, porządku publicznego lub bezpieczeństwa publicznego, ochrony zdrowia i życia ludzi, zwierząt i roślin, ochrony skarbów narodowych o wartości artystycznej lub archeologicznej lub ochrony własności przemysłowej i handlowej. Ponieważ art. 14 u.g.h. nie stanowi przepisu, który został wprowadzony na mocy unijnego aktu wtórnego na podstawie art. 114 TFUE i w ogóle nie został przyjęty w obszarze podlegającym unijnej harmonizacji, jest oczywiste, że wyjątek zawarty w art. 10 ust. 1 dyrektywy 98/34 nie może mieć zastosowania do tego przepisu.

Identyczne stanowisko zajął nadto Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z 28 listopada 2013 r. (I KZP 15/13).

Należy podkreślić, iż zgodnie z art. 4 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej w brzmieniu nadanym Traktatem z Lizbony, zgodnie z zasadą lojalnej współpracy Unia i Państwa Członkowskie wzajemnie się szanują i udzielają sobie wzajemnego wsparcia w wykonywaniu zadań wynikających z Traktatów. Państwa Członkowskie podejmują wszelkie środki ogólne lub szczególne właściwe dla zapewnienia wykonania zobowiązań wynikających z Traktatów lub aktów instytucji Unii. Państwa Członkowskie ułatwiają wypełnianie przez Unię jej zadań i powstrzymują się od podejmowania wszelkich środków, które mogłyby zagrażać urzeczywistnieniu celów Unii.

Jednym z elementów zasady lojalności wyrażonej w cytowanym przepisie Traktatu jest konieczność respektowania przez sądy krajowe jako wiążącej wykładni przepisów prawa unijnego dokonanej przez TSUE nie tylko w konkretnej sprawie, w której zadano pytanie prejudycjalne, ale także w innych postępowaniach sądowych. W konsekwencji wydanie orzeczenia z naruszeniem wykładni prawa unijnego dokonanej przez TSUE w innej sprawie, powoduje wadliwość wydanego rozstrzygnięcia (por. D. Miąsik, M. Szwarc, Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sędziów sądów powszechnych i prokuratorów, wydawnictwo KSSiP, Warszawa 2012, s. 147; A. Wróbel, Stosownie prawa Unii Europejskiej przez sądy, Tom I, Warszawa 2010, s. 633).

Stanowisko takie ugruntowane jest również w orzecznictwie luksemburskim (por. wyroki w sprawach C - 8/08 T – M. Netherlands, C – 177/10 S.), a także w judykaturze Sądu Najwyższego (por. orzeczenia w sprawach II CSK 302/07, III SK 19/07, a przede wszystkim I PZP 11/07, w której wskazano, że na Polsce w związku z członkostwem w UE spoczywa obowiązek dostosowania własnego porządku prawnego, a także praktyki stosowania prawa do prawa stanowionego przez uprawnione organy Wspólnoty. Obowiązek ten obejmuje również uwzględnienie orzecznictwa TSUE, odgrywającego ważną rolę w wykładni prawa europejskiego.

Reasumując tę część rozważań uznać zatem należało, że art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych jest przepisem technicznym podlegającym notyfikacji Komisji Europejskiej na podstawie przepisów art. 8 ust. 1 akapit pierwszy dyrektywy 98/34. Niesporne zaniechanie tej czynności w procesie stanowienia prawa krajowego powoduje, iż odnośny przepis techniczny nie może być stosowany, a w rezultacie nie ma mocy obowiązującej wobec osób prywatnych, w tym także do osoby prawnej, jaką jest powód. Skoro naruszenie tego przepisu ustawy o grach hazardowych, wypełniającego treścią normatywną art. 107 § 1 k.k.s., stanowiło podstawę zatrzymania automatu powoda, bezprawność działania funkcjonariuszy Urzędu Celnego jawi się jako oczywista, gdyż urządzanie gier na automatach nie musiało odbywać się wyłącznie w kasynach.

Reasumując, choć Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że omawiane przepisy mają charakter norm technicznych podlegających notyfikacji Komisji Europejskiej, to niesłusznie uznał, iż zaniedbanie tego obowiązku nie skutkowało koniecznością odstąpienia przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w O. od ich stosowania. Przytoczone wyżej zagadnienia zawarte w orzeczeniach TSUE wprost wskazują na skutki nieprawidłowej procedury notyfikacyjnej, sprowadzające się do niemożności stosowania omawianych norm w stosunku do podmiotów prywatnych.

Zaktualizowała się zatem przesłanka odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego wyznaczona przez normę art. 417 § 1 k.c., dotycząca bezprawności zachowania jego funkcjonariuszy.

Nawiązując do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 marca 2015 r. wydanego w sprawie P 4/14, wskazać trzeba, że nie mógł on mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Jak wskazano bowiem w uzasadnieniu wyroku TK z 16 listopada 2011 r. (SK 45/09), przystępując do Unii Europejskiej Rzeczypospolita Polska przekazała na rzecz Unii Europejskiej kompetencje organów władzy publicznej w niektórych sprawach (art. 90 ust. 1 Konstytucji). Obejmuje to także przekazanie kompetencji do stanowienia prawa. Skutkiem tego, w Polsce obowiązują akty prawne tworzone przez instytucje Unii Europejskiej. Zgodnie z podstawową dla prawa Unii Europejskiej zasadą przyznania (art. 5 ust. 1 TUE), kompetencje Unii, także prawotwórcze, mogą być realizowane tylko w granicach przyznanych w traktatach przez państwa członkowskie. Rzeczpospolita Polska, zaaprobowała ponadto podział funkcji co do kontroli aktów prawnych (por. cyt. powyżej wyrok o sygn. K 18/04 a także wyrok z 18 lutego 2009 r. sygn. Kp 3/08, OTK ZU nr 2/A/2009 poz. 9). Wynikiem tego podziału funkcji jest przypisanie Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej kompetencji do ostatecznej interpretacji prawa unijnego i zapewnienia jednolitości jego stosowania we wszystkich państwach członkowskich, jak również wyłączność ostatecznego decydowania o zgodności aktów prawa pochodnego z traktatami i ogólnymi zasadami prawa unijnego.

Skoro podstawą odpowiedzialności pozwanego było bezprawne działanie wynikające z naruszenia norm prawa unijnego, wyłącznie TSUE mógłby zajmować się jego interpretacją, nie zaś krajowy Trybunał Konstytucyjny.

Jak słusznie wskazano w glosie do orzeczenia TK z 11 marca 2015 r., nie ma ono wpływu dla ustaleń walidacyjnych sądów opartych na prawie UE, gdyż przepisów ustawy o grach hazardowych nie można stosować ze względu na niepoddanie ich procedurze notyfikacyjnej wymaganej dyrektywą 98/34, nie zaś z uwagi na ich ewentualną niekonstytucyjność (Marcin Górski, glosa do wyroku TK z 11.03.2015 r., LEX).

Należy przy okazji podzielić stanowisko zawarte w zdaniu odrębnym sędziego TK prof. Stanisława Biernata do omawianego wyroku w części orzekającej o zgodności kontrolowanych przepisów z wzorcami kontroli. Nie powielając tych rozważań godzi się jedynie powtórzyć, że istnieją poważne wątpliwości co do kompetencji Trybunału w dopuszczalności orzekania w tej konkretnej sprawie, zaś odpowiedź na zadane pytania może zostać nieprawidłowo zrozumiana jako zastąpienie oceny dotyczącej zgodności lub niezgodności ustawy z prawem unijnym przez ocenę zgodności lub niezgodności z Konstytucją. Rozbieżność między tym, co mogłoby wynikać dla sądów z wyroku TK, a tym co wynika z obowiązku odmowy zastosowania przepisu ustawy niezgodnego z prawem unijnym, zagraża ogólniejszemu obowiązkowi sądów krajowych: zapewnienia pełnej skuteczności prawu unijnemu.

Powyższe rozważania pozwalają na jednoznaczne stwierdzenie, że zachowanie funkcjonariuszy pozwanego miało charakter bezprawny, zaś Skarb Państwa co do zasady może odpowiadać za wyrządzoną przez nich szkodę. Warunkiem koniecznym takiej odpowiedzialności jest jednak także wykazanie wysokości szkody i związku przyczynowego między bezprawnym zachowaniem sprawcy, a poniesionym uszczerbkiem majątkowym. W ocenie Sądu Okręgowego tych przesłanek nie udało się powodowi udowodnić, co sprawia, że rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji oddalające powództwo jest prawidłowe.

I tak, całkowicie niezasadne były żądania dotyczące zwrotu czynszu dzierżawy poszczególnych urządzeń, które powód płacił na rzecz swojej spółki – matki. Słusznie zauważa pozwany (jak również biegły sądowy), że koszt czynszu w świetle umowy łączącej powoda z (...) (spółką prawa cypryjskiego), był niezależny od wykorzystania danego automatu dla celów zarobkowych. Innymi słowy, niezależnie od zawarcia bądź niezawarcia stosownej umowy z podmiotami współpracującymi, powód i tak musiał miesięczny czynsz uiszczać. Tym samym przedmiotowy czynsz był kosztem uzyskania przychodu z automatów niezależnie od ich rzeczywistego wykorzystywania w ramach kolejnych umów zawieranych przez powoda. Gdyby podzielić stanowisko powoda o konieczności zwrotu przez pozwanego zarówno czynszu płaconego wydzierżawiającemu, jak i całości utraconych korzyści z uwagi na zakłócenie umów z właścicielami lokali, to prowadziłoby to do bezpodstawnego wzbogacenia skarżącego, który przecież nie prowadzi bezkosztowej działalności. Tym samym ta część roszczenia, która dotyczyła żądania zapłaty czynszu dzierżawnego była co do zasady niesłuszna z uwagi na dyspozycję art. 361 k.c.

Odmiennie potraktować należy tę część żądania pozwu, która zmierzała do odzyskania od pozwanego utraconych korzyści z tytułu umów o stałej współpracy. Zasadności takiego roszczenia nie sposób wykluczyć, tym bardziej, że poza S. G. (k. 245 – 246), żaden z kontrahentów nie nosił się z zamiarem rozwiązania umowy o wspólnym przedsięwzięciu. Błędne jest jednak stanowisko powoda, który utożsamiał swe utracone korzyści ze stałymi przychodami (opłatami ryczałtowymi), jakie uzyskałby na podstawie wzmiankowanych umów.

Jak wskazuje się bowiem w orzecznictwie, hipotetyczny element szkody, jakim są utracone korzyści, podlega ustaleniu w realiach konkretnej sprawy przez przeprowadzenie fikcyjnego rozumowania opartego na analizie dostępnych faktów, mającego odtworzyć sytuację, jaka najprawdopodobniej wystąpiłaby, gdyby nie doszło do zdarzenia powodującego szkodę (por. wyroki Sądu Najwyższego dnia 27 listopada 2002 r., I CKN 1215/00, OSP 2004/1/3 i z dnia 28 kwietnia 2004 r., III CK 495/02, Biuletyn SN 2004/11, s. 41). Rozumowanie to uwzględniać powinno normalne powiązania przyczynowe, a jego podstawą - w przypadku szkody poniesionej przez powódkę - musi być przebieg i wyniki dotychczasowej, niezakłóconej jeszcze współpracy stron. Utraconą korzyść stanowi to, co przy prawidłowym wykonywaniu umowy weszłoby do majątku powódki jako tzw. czysty zysk, a zatem po odjęciu kosztów jakie powódka musiałaby wydatkować dla uzyskania tego dochodu. Porównanie dotyczy zatem stanu czynnego majątku, jaki istniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie powodujące szkodę, ze stanem jaki istnieje rzeczywiście (por. uzasadnienie wyroku SN z 16.04.2008 r., V CSK 515/07).

Podkreśla się w judykaturze, iż w przypadku roszczenia odszkodowawczego nie chodzi zaś tylko o to, ile powódka otrzymałaby, gdyby umowa była realizowana, lecz o to, jaką szkodę poniosła. Utraconą korzyścią nie jest wynagrodzenie w pełnej wysokości, gdy to stanowi przychód, uzyskanie którego połączone jest z określonymi kosztami, wydatkami, podatkami i innymi obciążeniami, które musiałaby ponieść, lecz na ogół czysty zysk. Z jednej bowiem strony powódka nie osiągnęła przychodu, ale z drugiej zaoszczędziła wydatków niezbędnych dla jego osiągnięcia, które zmuszona byłaby ponieść, gdyby umowa była realizowana. Odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek w stanie obecnym a tym jaki by istniał, gdyby nie określone zdarzenie będące podstawą odpowiedzialności odszkodowawczej (stanem hipotetycznym), nie zaś prowadzić do wzbogacenia się poszkodowanego (por. uzasadnienie wyroku SA w Katowicach z 21.04.2005 r., I ACa 140/05).

Jak już wcześniej wskazano, powód ponosił istotne koszty związane ze swą działalnością w postaci zapłaty czynszu dzierżawnego za automaty. Nadto zobowiązany był zapewnić na własny koszt serwis eksploatowanych urządzeń, co wynika z punktu 5 umowy ramowej z podmiotem cypryjskim (k. 21). Powód zobligowany był do odprowadzania podatku dochodowego od osób prawnych i co oczywiste ponosił stałe wydatki związane ze swym funkcjonowaniem (koszty pracownicze, materiałowe itp.).

W tym stanie rzeczy nie sposób było utożsamiać utraconych korzyści jedynie do wysokości utraconej opłaty ryczałtowej, gdyż nie jest ona tożsama ze szkodą. Powód nie wykazał dodatkowych kosztów ponoszonej działalności, na co zasadnie zwracał uwagę pozwany i biegły w opinii ustnej. Tym samym nie sprostał on obowiązkowi nałożonemu przepisem art. 6 k.c., gdyż nie ma pewności, czy przychody z umów wskazanych w pozwie zapewniały jakikolwiek zysk.

Opinia biegłego sądowego z zakresu księgowości okazała się nieprzydatna dla rozstrzygnięcia, albowiem ograniczył się on jedynie do rachunkowego sprawdzenia poprawności wyliczeń powoda w zakresie utraconej opłaty ryczałtowej, co jak już wyjaśniono, nie może być utożsamiane ze szkodą podlegającą naprawieniu. Co istotne, wyliczenia biegłego w zakresie eksploatacji urządzeń (...) i (...) w ramach umowy z C. S. w ogóle nie dotyczyły podstawy sporu, gdyż powód żądał zwrotu kosztów dzierżawy tych automatów od spółki cypryjskiej, zaś biegły obliczył utracony czynsz z umów o wspólnym przedsięwzięciu (k. 11 – 12, 866, 867).

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego powód w żaden sposób nie wykazał wysokości poniesionej szkody. Nie przedstawił ksiąg rachunkowych czy innych dokumentów księgowych, nie wykazał kosztów serwisowania urządzeń czy kosztów stałych, które każdy podmiot prowadzący działalność gospodarczą ponosi. Dopiero przedłożenie takich dowodów, skorygowanych przez pryzmat kosztów związanych z opłacaniem czynszu dzierżawy i przychodu uzyskiwanego z umów o wspólnym przedsięwzięciu, pozwoliłoby na choćby przybliżone określenie rzeczywistej wysokości utraconych dochodów. Powód zaniedbał przedłożenia stosownych wniosków dowodowych, zaś w sytuacji reprezentowania przez profesjonalnego pełnomocnika, nie było rzeczą Sądów uzupełnianie materiału dowodowego.

Mając powyższe okoliczności na uwadze, apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 w zw. z art. 99 k.p.c., stosownie do jego wyniku.