Sygn. akt I C 1200/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2015r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Małgorzata Janicka

Protokolant st .sekr. sąd. Marzena Łabędkowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 czerwca 2015r w Gdańsku

sprawy z powództwa A. C. (1)

przeciwkoA. C. (2)i P. C. (1)

o zapłatę

I . Oddala powództwo

II. Ustala i przyznaje biegłejB. K. (1) wynagrodzenie w kwocie 1.491,01 zł ( jeden tysiąc czterysta dziewięćdziesiąt jeden 01/100 złotych ) za sporządzenie opinii uzupełniającej

III. Kosztami postępowania obciąża powódkę

IV. Zasądza od powódki A. C. (1) solidarnie na rzecz pozwanych A. C. (2) i P. C. (1) kwotę 6128,46zł( sześć tysięcy sto dwadzieścia osiem 46/100 złotych ) tytułem zwrotu kosztów postepowania w tym kwotę 3617 zł ( trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych)tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

V. Nakazuje ściągnięcie na rzecz Skarbu Państwa -Sądu Okręgowego w Gdańsku od A. C. (1) kwotę 5.527,39 zł ( pięć tysięcy pięćset dwadzieścia siedem 39/100 złotych ) tytułem nie uiszczonych kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych.

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 12 sierpnia 2011 roku powódka A. C. (1) wniosła o zasądzenie solidarnie od pozwanych P. P. (obecnie C.) i A. C. (2) kwoty 101.020 złotych z odsetkami ustawowymi od kwot: 92.632 zł od dnia 14 sierpnia do dnia zapłaty; 8.388 zł od dnia 7 września do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, iż strony łączyła ustna umowa o roboty budowlane dotycząca wybudowania na należącej do pozwanych nieruchomości domu jednorodzinnego. Powódka prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą FUH "(...)" zobowiązała się do wykonania prac na łączną kwotę 124.500 zł netto oraz zakupu i dostarczenia niezbędnych materiałów budowlanych na koszt pozwanych.

Powódka wskazała, iż wykonała roboty budowlane o łącznej wartości 86.000 zł netto tj. 92.020 brutto, jednocześnie zgodnie z umową dokonała zakupu materiałów na łączną kwotę 115.229,20 zł netto, tj. 123.295,24 brutto.

W ocenie strony powodowej wszelkie prace zostały zgodnie z projektem oraz zasadami wiedzy technicznej. Zgłaszane przez inwestorów zastrzeżenia co do wykonania stropu oraz żądanie jego usunięcia były bezpodstawne, co potwierdziła opinia rzeczoznawcy budowlanego Z. D., który stwierdził, iż przedmiotowy strop uniesie przewidywane projektem obciążenie. W rezultacie zdaniem powódki pozwani nie mieli żadnych podstaw, aby odstąpić od łączącej strony umowy, co uczynili pismem z dnia 7 sierpnia 2009 roku.

W konkluzji powódka wskazała, iż nienależyte wykonanie umowy przez pozwanych naraziło ją na szkodę w wysokości 8.388 zł, która objęła koszty sporządzenia opinii przez rzeczoznawcę budowlanego Z. D. (5.460 zł), koszt wykonania badań betonu (610 zł) oraz koszt wykonania oznaczenia wytrzymałości betonu (2.318 zł). Ponadto powódce, jej zdaniem, po uwzględnieniu zaliczek wpłaconych przez pozwanych, przysługuje także roszczenie z tytułu nieuiszczonej ceny za wykonane roboty budowlane w wysokości 92.020 zł oraz kwota 612,39 zł tytułem zwrotu kosztu zakupu materiałów budowlanych. Powyższe należności zgodnie z fakturami VAT z dnia 6 sierpnia 2009 roku winny zostać uiszczone do dnia 13 sierpnia 2009 roku, czego pozwani nie uczynili.

(pozew wraz z załącznikami k. 2-60)

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego

Pozwani wskazali, iż pismem z dnia 7 sierpnia 2009 roku odstąpili od zawartej z powódką umowy o roboty budowlane z uwagi na wady stropu, które ujawniły się w realizowanej przez powódkę inwestycji, której byli właścicielami.

Pozwani podali, iż otrzymanej przez nich ekspertyzy sporządzonej przez Zakład (...)" wynikało, iż strop został wykonany niezgodnie z sztuką budowlaną i nadaje się do rozbiórki. Pomimo licznych deklaracji powódka nie podjęła się usunięcia wady, w związku z czym pozwani odstąpili od umowy i na własny koszt zlecili usunięcie stropu firmie (...), zaś firma "(...)"wykonała nowy strop ze ściankami kominkowymi, przeprowadziła rozbiórkę odbudowę komina na wysokości piwnica-parter oraz dokonała zamknięcia dachu.

Nadto pozwani wskazali, iż pomimo wielu wezwań kierowanych do strony powodowej dotyczących przecieków w piwnicy, ta bagatelizowała sprawę. Z uwagi na powyższe w sierpniu 2010 roku, za pośrednictwem firmy (...), wykonali izolację poziomą oraz pionową ścian fundamentowych.

Pozwani zakwestionowali szereg pozycji kosztorysu przedstawionego przez powódkę z uwagi na wykonanie części robót niezgodne z projektem, tj. niewykonanie okna w pomieszczeniu 04, niewykonanie pomieszczeń zgodnie z projektem, co skutkowało powstaniem stopnia o wysokości 15 cm oraz obniżeniem pomieszczeń o ok 34 cm w stosunku do projektu, niewykonanie izolacji ścian fundamentowych zgodnie z projektem, wadliwe wykonanie stropu przy zastosowaniu betonu o klasie niezgodnej z projektem oraz niezgodnego z projektem zbrojenia. W efekcie, w ocenie pozwanych, zapłacona przez nich kwota tj. 122.682,85 zł znacznie przewyższa wartość świadczenia, które świadczyła pozwanym strona powodowa.

Pozwani z ostrożności procesowej podnieśli zarzut przedawnienia oraz zarzut potrącenia wierzytelności pieniężnej przysługującej im wobec powódki. Na wierzytelność przedstawioną do potrącenia w łącznej wysokości 106.668,95 zł składają się należności z tytułu: 22.682,85 zł zapłaconej stronie powodowej ceny zakupu materiałów na dach, której zwrotu nie uzyskała; 31.565 zł tytułem usunięcia wadliwego stropu, które to świadczenie zostało zapłacone (...); 40.000 zł tytułem kosztów wzniesienia nowego, prawidłowego stropu ze ściankami; 9.432,10 zł tytułem kosztów uszczelnienia 1/2 budynku; 2.684 zł opinia rzeczoznawcy W.; 305 koszt radcy prawnego.

Pozwani zakwestionowali również twierdzenia strony powodowej jakoby uiszczane przez nich zaliczki przeznaczone były jedynie na koszt zakupu materiałów. Nadto pozwaniu podnosili, że ustalone ceny netto miały być dla nich cenami brutto , gdyż powódka miał dokonywać zakupu materiałów na swoja firmę. Miało to być formą dodatkowego rabatu udzielonego pozwanym. Powódka temu zaprzeczała.

(odpowiedź na pozew wraz z załącznikami k. 85-221)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

A. C. (2) i P. P.na początku 2009 roku zawarli z A. C. (1) prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą F.H.U. "(...)" umowę o roboty budowlane, której przedmiotem była budowa, na należącej do pozwanych nieruchomości w miejscowości L., domu jednorodzinnego według zaadaptowanego projektu "(...)". Warunki umowy zarówno co do zakresu prac jak i ceny zostały ustalone ustnie podczas spotkań z P. C. (2), który jako koordynator ds. inwestycji faktycznie zajmował się sprawami F.H.U. "(...)". Według kosztorysu robocizna miała wynieść 124.500 zł Według powódki miała być to kwota netto ,zaś według pozwanych brutto, zaś materiały szacunkowo 180.000-190.000 zł netto. Strony na skutek nieporozumień nigdy nie zawarły umowy w formie pisemnej.

dowód: akt notarialny - k. 10-11, kosztorys - k. 12; zeznania świadka P. C. (2) - k. 359; zeznania A. C. (2) - k. 671-672; zeznania P. P. (1) - k. 674-676

Prace budowlane rozpoczęły się w marcu 2009 roku. Kierownikiem budowy został J. C..

W trakcie budowy pozwani, sporadycznie przebywający na budowie, zgłaszali dostrzegane usterki kierownikowi budowy, w tym między innymi, fakt zalewania piwnicy.

Do przecieków w pomieszczeniach piwnicznych dochodziło z powodu nieprawidłowo oraz niezgodnie z projektem wykonanej izolacji przeciwwilgociowej na styku ścian i ław fundamentowych.

W dniu 14 kwietnia 2009 roku P. P.przelał na konto powódki kwotę 43.000 zł tytułem zaliczki na materiały. W dniu 1 czerwca 2009 roku A. C. (2) przelała na konto powódki kwotę 79.682,85 zł, w tym 22.682,85 zł tytułem zaliczki na materiały budowlane na dach, 37.000 tytułem zaliczki na robociznę oraz 20.000 zł tytułem zaliczki na pozostałe materiały.

dowód: dziennik budowy - k. 116-120, potwierdzenia przelewów - k. 19-20,

zeznania A. C. (2) - k. 672-674, opinia biegłej B. K. (1) -

k. 707-721, k. 758-765

W dniu 8 czerwca 2009 roku miało miejsce wylewanie stropu w prowadzonej przez powódkę inwestycji. Wykonane zbrojenia stropu odbiegało od projektu. Zamiast projektowanej grubości prętów zbrojeniowych 12 i 16 mm użyto prętów o grubości 10 mm. Wprowadzono zmiany grubości płyty stropowej na poziomie 174mm,175mm i 170 mm w stosunku do grubości projektowanej na poziomie 1450mm nad garażem i 120mm dla pozostałej części budynku. Strop wykonano na rzędnej ok + 317cm ,a nie na projektowanej + 342 licząc od zera budynku ,aco zatym idzie wykonano mniejsze powierzchnie ścian konstrukcyjnych ,co skutkuje zmiana kubatury ,a tym samym zmiana powierzchni użytkowej budynku.

Ponadto zgodnie z projektem strop winien zostać zalany betonem o klasie B25, tymczasem zastosowano beton o klasie B30, który wymaga bardzo dokładnej pielęgnacji. Z uwagi na dużą gęstość betonu J. C. dolał do niego wody.

W dniu 1 lipca 2009 roku, po demontażu szalunków pod stropem okazało się, iż na płycie występowały liczne rysy przechodzące na pełna wysokość stropu o szerokości 0.4mm.W przypadku wylania wody na strop dochodziło do przecieku na niższą kondygnację.. Zgodnie z normą PN 84-B/03264która jest według biegłej B. K. (1) wyznacznikiem standardu prawidłowego wykonania) konstrukcji betonowe, żelbetowe i sprężone dopuszczają szerokości rozwarcia rys do o 0,3 mmm. Zatem wykonania płyta stropowa w której występowały rysu o szerokości 0,4mm przekroczyła stan graniczny używalności. Powodem powstałych pęknięć stropu było jego nieprawidłowe wykonanie, to jest w szczególności nieprawidłowa pielęgnacja po wylaniu betonu oraz niedostateczne zawibrowanie. Nieprawidłowości w wykonaniu stropu uzasadniały jego rozbiórkę.

dowód: dziennik budowy - k. 116-120; sprawozdanie z badań - k. 402-404, świadectwo badania - k. 405; zeznania świadka J. C. - k. 389-392; zeznania świadka I. T. - k. 399-401; zeznania świadka P. C. (3) - k. 417-419 , zlecenie - k. 126; rachunek - k. 127, opinia J. W. (1) - k. 128-136; zeznania świadka R. N. (1) - k. 395-396; zeznania świadka J. W. (1) - k. 397-398; zeznania Z. D. - k. 409; opinia biegłej B. K. (1) - k. 707-721, k.758 -765; ustna uzupełniająca opinia biegłej B. K. (1) - k. 777-778

P. C. (2) deklarował rozbiórkę stropu, która miała rozpocząć się 20 lipca 2009 roku, ale ostatecznie nie doszła do skutku. Pozwani zażądali zaprzestania prac na budowie po ujawnieniu wad stropu.

Pozwani zgłosili szkodę w (...) Zakładzie (...), gdzie ubezpieczona była powódka, ale otrzymali decyzję o nieprzyznaniu odszkodowania. Wydając decyzję ubezpieczyciel oparł się na ekspertyzie sporządzonej przez Z. D..

Po odebraniu, w dniu 31 lipca 2009 roku ostatecznej opinii technicznej sporządzonej przez J. W. (1) pozwani wezwali pisemnie powódkę od przystąpienia do rozbiórki stropu w ciągu 3 dni od otrzymania wezwania oraz do zakończenia przedmiotowych prac w terminie 7 dni pod rygorem odstąpienia od umowy. Podczas spotkania tego samego dnia pozwanym został zwrócony dziennik budowy, gdzie J. C. dokonał wówczas wpisu o treści "po rozszalowaniu stropu stwierdzono spękania skurczowe betonu"

dowód: zeznania świadka Ł. Z. - k. 392-395; zeznania świadka S. T. - k.416-417; zeznania świadka P. C. (3) - k. 417-419; zeznania A. C. (2) - k. 672-674, zeznania P. P. (1) - k. 674-676, zeznania świadka J. C. - k. 389-392, pismo z (...) - k. 206; zeznania P. C. (2) - k. 359,

wezwania - k. 13-15, upoważnienie - k. 16; dziennik budowy - k. 116-120;

W dniu 6 sierpnia 2009 roku powódka z tytułu robocizny oraz kosztu materiałów wystawiła A. C. (2) fakturę nr (...) na kwotę 27.974,77 zł oraz P. P. (1) fakturę nr (...) na kwotę 64.65762 zł.

dowód: faktury VAT - k. 24-25; zestawienie- 161-163

Pismami z dnia 7 sierpnia 2009 roku pozwani, z uwagi na bezskuteczny upływ terminu do rozpoczęcia rozbiórki stropu, odstąpili od umowy, jednocześnie wezwano do wydania materiałów na budowę będących w posiadaniu powódki, a należących do pozwanych, oraz wezwano do usunięcia z placu budowy wszelkich elementów należących do powódki.

dowód: wezwania - k. 149-152; odstąpienie od umowy P. P. - k.154-155; odstąpienie od umowy A. C. - k. 216-216v

W dniu 11 sierpnia 2009 roku obowiązku kierownika budowy przejął Ł. F.. W budynku występował wówczas szereg niezgodności z projektem jak również wadliwie wykonanych prac tj. siatkę pęknięć na stropie parteru oraz na balkonach widoczną z obydwu stron stropu, niedostosowanie się do projektowanych wysokości pomieszczeń, niezgody z projektem stopień do gabinetu, wadliwe postawienie komina wentylacyjnego i spalinowego, błędy w wymiarach otworów okiennych, błąd w wykonaniu otworu garażowego, przecieki wody na ścianach piwnicy, niedokończone ocieplenie ścian piwnicy.

dowód: dziennik budowy - k. 116-120, protokół - k. 137; zeznania świadka Ł. F.- k. 414-415; opinia biegłej B. K. (1) - k.707-721, k. 758-765

W dniu 14 sierpnia 2009 roku powódka proponuje pozwanym 100% rabat na uszczelnienie stropu metodą dla technologii zarysowań skurczowych (...). A. C. (2) i P. P. (1) na własny koszt zlecili usunięcie spękanego stropu przedsiębiorstwu (...), która operację usunięcia stropu przeprowadziła w ciągu 7 dni, zaś jej koszt wyniósł 31.565 zł brutto. Pracownicy firmy potwierdzili, iż uszkodzenie stropu występowało na całej jego grubości. Następnie pozwani zlecili przedsiębiorstwu "(...)" odbudowanie stropu oraz dalsze prace budowlane.

dowód: dowód: pismo - k. 141,umowa - k. 168-173; protokół odbioru - k. 174-175; oświadczenie - k. 176; faktura VAT - k. 177-178; potwierdzenia przelewów - k. 179-180

Jak wynika z opinii biegłej B. K. (1) oprócz wadliwie wykonanego stropu nieprawidłowo wykonano prace izolacji przeciwwilgociowej budynku. Izolację pionowa ścian wykonano najprawdopodobniej w postaci nałożenia za pomocą pędzla emulsji (...). Natomiast izolację poziomą ławy fundamentowej wykonano w postaci jednej warstwy papy podkładowej zamiast przewidzianej w dokumentacji projektowej dwóch warstw papy termozgrzewalnej. Powyższe błędy w wykonaniu izolacji były przyczyna przecieków na ścianach piwnicy na styku z fundamentem, w saunie, w kotłowni i toalecie. Niegodnie z projektem wykonano stopień do gabinetu.

Wadliwe było także postawienie komina wentylacyjnego i spalinowego ( przesunięcie o 3cm -pomniejszenie średnicy otworu na rurę gazową). Powódka popełniła także błędy w wymiarach otworów okiennych 80/150 zamiast 90/150, otwór okna na ogród 300cm zamiast 320 cm oraz błąd wykonaniu otworu garażowego. Powódka nie dokończyła prac związanych z ociepleniem piwnicy.

dowód ;opinia biegłej B. K. (1)k.707-721, k. 758-765

Z uwagi na nieskuteczne wezwania strony powodowej do usunięcia przecieków w piwnicy pozwani na własny koszt dokonali naprawy izolacji ścian fundamentowych za pośrednictwem przedsiębiorstwa (...). Koszt naprawy wyniósł 9.432,10 zł brutto.

dowód: wezwanie - k. 195; umowa - k. 197-199; faktura VAT - k. 200, protokół odbioru robót - k. 203; opinia - k. 209; zeznania świadka W. Z. - k. 411-412, zeznania świadka M. U. (1) - k. 413

Wartość prac budowlanych wykonanych prawidłowo przez firmę powódki, czyli zgodnie z projektem i sztuką budowlaną wraz z kosztami materiałów budowlanych do dnia 7 sierpnia 2009 roku wyniosła 129.839,12 zł netto . Po dodaniu należnego w budownictwie mieszkaniowym 7% podatku VAT wysokość wykonanych przez powódkę robót wynosi 138.927,86 zł brutto .

Pozwani poza wypłaconą powódce kwotą 122.682,85 zł ponieśli dodatkowe koszty związane z rozbiórką stropu ( 31.565 zł brutto), naprawą izolacji na styku ściany i ławy ( 9432,10 brutto), wydaniem opinii rzeczoznawcy 3684zł brutto

dowód: opinia biegłej B. K. (1) - k. 707-721; kalkulacja kosztorysowa - k. 723-726. k. 758-765

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy dokumenty, których wiarygodność i rzetelność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, jak również nie budziła wątpliwości Sądu.

Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły również zeznania świadków: J. W. (1), R. N. (2), I. T., Ł. Z., P. C. (3), S. T., W. Z., Ł. F., M. U. (2), częściowo zeznania P. C. (2), Z. D. oraz J. C., a także stron niniejszego postępowania A. C. (2) oraz P. P. (1).

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków J. W. (1) oraz R. N. (2), dotyczące ich prywatnej opinii w zakresie prawidłowości wykonania robót w budynku należącym do pozwanych, w szczególności wadliwości wykonania stropu i konieczności jego rozbiórki. Sąd miał na względzie, iż świadkowie ci nie występowali w niniejszej sprawie w charakterze biegłych, nie mniej jednak dokonując oceny zeznań świadków nie sposób było pominąć ich wykształcenia oraz wieloletniego doświadczenia w dziedzinie budownictwa. Świadkowie, jako osoby obce dla stron nie mały interesu w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy, co umacnia wiarygodność ich twierdzeń

Zdaniem Sądu na uwzględnienie zasługiwały również zeznania Ł. F., który przejął funkcję kierownika budowy na nieruchomości należącej do pozwanych, w zakresie nieprawidłowości, jakie zauważył w wykonanych pracach budowlanych, gdyż świadek z racji pełnionej funkcji posiada wiedzę fachową, a nadto jako osoba obca dla stron nie miał interesu w rozstrzygnięciu niniejszej sprawy.

Odnośnie prawidłowości wykonania izolacji fundamentów oraz koniecznych robót do ich naprawy Sąd oparł się między innymi na zeznaniach M. U. (1) oraz W. Z., uznając je za wiarygodne z uwagi na pełniony przez świadków zawód i posiadaną w związku z tym wiedzę.

Odnosząc się do zeznań P. C. (3), R. C. oraz S. T., I. T. Sąd uwzględnił ich zeznania w zakresie opisywanych przez nich okoliczności prowadzenia prac przez powódkę oraz okoliczności, w jakich ujawniły się wady stropu oraz fundamentów, a także związanych z tym negocjacji pozwanych z powódką, w szczególności kwestii deklarowanej przez P. C. (2) rozbiórki stropu. Zeznania świadków w tym zakresie są wzajemnie zgodne, a także korespondują z zeznaniami pozwanych.

Co do zeznań świadków J. C. oraz Ł. F. Sąd dał im wiarę w tylko co do okoliczności, które znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym tj. zeznaniach pozostałych świadków oraz zgromadzonych w aktach sprawy dokumentach. Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom w/w świadków jeśli chodzi o stopień wadliwości wykonanego stropu, jak również prawidłowej jego pielęgnacji po zalaniu, albowiem przeczy temu materiał dowodowy zgromadzony w sprawie w szczególności zeznania świadków J. W. (1) oraz R. N. (2) oraz opinia biegłej B. K. (1).

Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom P. C. (2) w zakresie w jakim twierdził on, iż na stropie występowały jedynie mikrozarysowania, a jego stan nie budził obaw co do dalszego użytkowania, a on sam nigdy nie proponował jego rozbiórki. Powyższe zeznania świadka stoją w sprzeczności z zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności zeznaniami świadków P. C. (3) oraz S. T., a także depozycjami stron. Świadek w zakresie pozostałych okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia zasłaniał się niepamięcią.

W kwestii zeznań Z. D. Sąd respektując wiedzę świadka w zakresie budownictwa, co do zasady uznał je za wiarygodne z obiektywnego punktu widzenia, natomiast nie podzielił wniosków z nich płynących jeśli chodzi konieczność rozbiórki stropu, albowiem w ocenie Sądu bardziej przekonująca w tym zakresie była opinia biegłej B. K. (1) i argumentacja w niej zawarta.

Sąd uwzględnił zeznania stron A. C. (2) oraz P. P. (1) odnośnie okoliczności i sposobu wykonywania prac przez powódkę na należącej do pozwanych nieruchomości albowiem, ich zeznania w tym zakresie były jasne, spójne i wzajemnie ze sobą korespondowały.

Bezsporne było pomiędzy stronami zawarcie bez zachowania formy pisemne umowy o roboty budowlane. Rozbieżności w zakresie umówionej ceny dotyczyły tylko kwestii udzielenia rabatu równego kwocie podatku VAT. Strona przedstawiła dowody, polecenia przelewu kwot przekazanych powódce, czego A. C. (1) nie kwestionowała.

Istotą sporu byłą prawidłowość prac wykonanych przez powódkę, w szczególności wadliwego wykonania stropu i zasadności jego rozebrania przez pozwanych.

W sprawie stropu wypowiedzieli się świadkowie Z. D., J. W. (1) oraz R. N. (2). Z. D. sporządził opinie prywatną na zlecenie powódki stwierdzając,ze można kontynuował prace budowlane. Słuchany w charakterze świadka potwierdził przecieki wylanej na strop wody na niższą kondygnację i rysy na całej grubości stropu. Świadek J. W. (1) i R. N. (2) oceniający strop na prośbę pozwanych uznali,ze nadaję się on do rozbiórki. W sprawie wypowiedziało się dwóch biegłych powołanych przez Sąd R. S. i B. K. (1). Podkreślić należy,ze zarówno świadkowie będący rzeczoznawcami budowlanymi i (w przypadku J. W. (1) i R. N. (2)) biegłymi sądowymi oraz obie biegłe potwierdziły wadliwość wykonania stropu. Rozbieżności pomiędzy w opiniach biegłych oraz wnioskach świadków dotyczyły kwestii czy strop nalezało rozebrać czy też nadawał się on do naprawy.

Dowodem kluczowym dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie była opinia biegłej B. K. (1), zarówno opinia podstawowa jak i pisemna oraz ustna opinia uzupełniająca. Sąd uznał przedmiotową opinię za jasną, spójną i fachową oraz, co istotne, znajdującą potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym, w szczególności zeznaniach świadków J. W. (1) oraz R. N. (2). Sąd podzielił wnioski z opinii biegłej co do konieczności rozbiórki stropu, a także przyczyn jego wadliwości, jak również nieprawidłowości wykonania izolacji fundamentów oraz innych niezgodności z projektem w wykonywanych pracach przez powódkę. Sąd uwzględnił również wyliczenia biegłej co do wartości prawidłowo wykonanych prac oraz wartości użytych w tym celu materiałów. Opinia biegłej w tym zakresie została jasno przedstawiona oraz poparta stosownymi obliczeniami.

W ocenie Sądu nie miały racji bytu zarzuty powódki , iż biegła nie dokonała stosownych wyliczeń wytrzymałości stropu, ocena czy strop nadaje się do rozbiórki mogła zostać dokonana w oparciu o istniejące wady w jego wykonaniu, co biegła w sposób szczegółowy uzasadniła, wskazując między innymi na nieprawidłowe zawibrowanie betonu, co wskazywał również J. W. (1), a które mogło doprowadzić do korozji zbrojenia i odpadania stropu. Zdaniem Sądu w takiej sytuacji uzasadniony był wniosek, iż sporny strop należało rozebrać.

Nieuzasadniony był również wniosek strony powodowej o wyłączenie biegłej w trybie art. 281 k.c. W ocenie Sądu pełnomocnik powódki zgłaszając przedmiotowy wniosek nie uprawdopodobnił okoliczności uzasadniających wyłączenie biegłej. Zdaniem Sądu okolicznością taką nie jest fakt kwestionowania przez pełnomocnika opinii biegłej w innych postępowaniach sądowych co może wywołać jej niechęć w stosunku do osoby pełnomocnika, a tym samym rzutować na bezstronność sporządzonej opinii. Powszechne jest bowiem, że strony nie przychylające się do opinii biegłego, która jest dla nich niekorzystna zgłaszają zarzuty, jest to normalny element pracy biegłego, co potwierdziła biegła ustosunkowując się do wniosku pełnomocnika i stwierdzając, iż nie zachodzą przesłanki do wyłączenia jej ze sprawy.

Sąd nie oparł się na znajdującej się w aktach sprawy opinii biegłej R. S.. Jak wynika z treści opinii pisemnej oraz ustnej opinii uzupełniającej, biegła wydając opinię w zasadniczej części oparła się na dzienniku budowy, w który nie stwierdziła zapisów mówiących o nieprawidłowościach podczas wylewaniu stropu oraz zapisów uszkodzeń, które uzasadniałby podjęcie decyzji o rozbiórce. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie, kiedy kierownikiem budowy był pracownik strony powodowej, która dopuściła się nieprawidłowości podczas budowy, nie było zgodne z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego kierowanie się podczas wydawania opinii zapiskami w dzienniku budowy.

Pomimo sprzecznych opinii biegłych występujących tej sprawie zdaniem Sądu nie zachodziła potrzeba powołania kolejnego biegłego w celu wyjaśnienia tych rozbieżności, a wniosek strony powodowej w tym zakresie podlegał oddaleniu. W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie pozwalał na stwierdzenie, iż wykonanie stropu było nieprawidłowe, zarówno z uwagi na zastosowani betonu i zbrojenia niezgodnego z projektem jak również nieprawidłowego wykonawstwa. W sytuacji wadliwie wykonanego stropu, zdaniem Sądu strona powodowa miała prawo domagać się jego wykonania na nowo z uwagi na obawy o swoje bezpieczeństwo, a zatem bezcelowe było dopuszczanie opinii kolejnego biegłego. W najkorzystniejszym dla powódki przypadku kolejny biegły potwierdziłby,że strop nadawał się do naprawy. Sąd nie mógłby jednak pominąć logicznie uzasadnionego i popartego doświadczeniem zawodowym poglądu świadków J. W. (1) , R. N. (2) odpowiadających wnioskom opinii bieglej B. K. (1). Zdaniem sądu rozstrzygnięcia kwestii zasadności rozbiórki stropu nie można dokonać tylko mając na uwadze ilościowy stosunek podglądów za i przeciw rozbiorce. Faktycznie nawet uznając,że kwestia ta jest kontrowersyjna, to słuszność poglądu za pozostawieniem i naprawą stropu zostałaby zweryfikowana w toku użytkowania wadliwego stropu. Zdaniem Sądu już uzasadnione podejrzenie pozwanych co do braku wytrzymałości stropu i możliwości zawalenia się budynku upoważniało do jego rozbiórki.

Przechodząc do rozważań prawnych na wstępie należy ustosunkować się do podnoszonego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia, który stanowi bezwzględną negatywną przesłankę procesową.

Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2002 roku, III CZP 63/01, roszczenia wynikające z umowy o roboty budowlane przedawniają się w terminach określonych w art. 118 k.c.. Zgodnie z wyżej wskazanym artykułem, jeśli przepis szczególny nie stanowi inaczej termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

W niniejszej sprawie roszczenie o zapłatę ceny z tytułu wykonania umowy o roboty budowlane, którego dochodziła strona powodowa związane było niewątpliwie z prowadzoną przez powódkę działalnością gospodarczą w branży budowniczej tj. FUH "(...)", zatem przy ocenie czy doszło do przedawnienia przedmiotowego roszczenia należy stosować termin 3 letni.

Jak wynika z zgromadzonego materiału dowodowego roszczenie strony powodowej stało się wymagalne z upływem dnia 13 sierpnia 2009 roku, zatem termin przedawnienia upłynął z dniem 13 sierpnia 2012 roku. Tymczasem powództwo w niniejszej sprawie zostało wytoczone w dniu 12 sierpnia 2011 roku. Z uwagi na powyższe podnoszony zarzut należy uznać za chybiony.

W niniejszej sprawie powódka wywodziła swoje roszczenie z łączącej strony ustnej umowy o roboty budowlane, dotyczącej budowy domu jednorodzinnego wg zaadaptowanego projektu o nazwie "(...)".

Zgodnie z artykułem 648 § 1 k.c. umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem. Z powyższego unormowania wynika, iż forma pisemna umowy o roboty budowlane została zastrzeżona jedynie dla celów dowodowych, pozostaje natomiast bez wpływu na ważność czynności prawnej.

W niniejszej sprawie okoliczności zawarcia umowy, jak również jej zakres co do zasady nie były sporne między stronami. Spór natomiast dotyczył tego, czy określone w umowie ceny były cenami brutto czy netto, i do zapłaty jakich cen byli zobowiązani pozwani. Ustalenia w tej kwestii, w świetle uwzględnienia przez sąd zarzutu potrącenia zgłoszonego przez pozwanych, stały się zbędne, gdyż nawet przy przyjęciu, iż określone w umowie ceny były cenami netto, wierzytelność powódki wobec pozwanych była niższa niż przedstawiona do potrącenia wierzytelność pozwanych.

W przedmiotowej sprawie strona pozwana pismami z dnia 7 sierpnia 2009 roku odstąpiła od zawartej z powódką umowy o roboty budowlane budynku mieszkalnego w L. z uwagi na nieprzystąpienie przez wykonawcę do naprawy wadliwych prac, wskazanych w wezwaniu z dnia 31 lipca 2009 r.

Roboty budowlane zostały wykonane wadliwie wówczas, gdy nie zostały dochowane obiektywne kryteria prawidłowego prowadzenia prac w tym: kryterium zgodności z zasadami wiedzy technicznej, obowiązującymi normami, regułami właściwego doboru materiałów technologii, narzędzi oraz eliminowania ryzyka powstania obiektu. Natomiast wykonywanie prac w sposób sprzeczny z umową to naruszenie uzgodnień stron co do przebiegu realizacji robót oraz cech powstającego obiektu, a także prowadzenie prac sprzecznie z projektem stanowiącym integralną część umowy oraz inną dokumentacją wymaganą przez właściwe przepisy.

Zgodnie z art. 656 § 1 k.c. do skutków wykonywania robót budowlanych w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową ma odpowiednie zastosowanie norma z art. 636 k.c. Oznacza to, że przed skorzystaniem z dalszych uprawnień inwestor jest zobowiązany do wezwania wykonawcy do zmiany sposobu wykonywania robót w zakreślonym, odpowiednim terminie. Wezwanie powinno wskazywać, jakie działania wykonawcy inwestor uznaje za wadliwe lub sprzeczne z umową i jakich działań oczekuje. Wyznaczony przez inwestora termin powinien być odpowiedni do rodzaju wykonywanych prac. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu inwestor może według swego wyboru od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonywanie robót innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo wykonawcy. Dokonanie przez inwestora prawidłowego wezwania determinuje skuteczność korzystania przez inwestora z dalszych uprawnień. Podkreślić nadto należy, iż w świetle art. 636 § 1 k.c przesłanką odstąpienia od umowy w trakcie jej realizacji, jest wadliwe wykonanie dzieła, nie zaś istotność wad, a także fakt, iż wykonawca mimo wezwania nie zmienia wykonywania dzieła.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy zdaniem Sądu strona pozwana w sposób skuteczny wypowiedziała łączącą stronę umowy o roboty budowlane.

Ja wynika z zgromadzonego i ocenionego powyżej materiału dowodowego, w szczególności opinii biegłej B. K. (1), strop wykonany w trakcie budowy budynku mieszkalnego w L. prowadzonej przez firmę powódki na zlecenie pozwanych wykonany został nieprawidłowo, w wyniku czego istniały uzasadnione podstawy do rozbiórki tego stropu. Ponadto biegła wskazała również, iż nieprawidłowo zostały wykonane pracy izolacji przeciwwilgociowej budynku oraz potwierdziła, iż wskazywane przez inwestorów odstępstwa od projektu były w znacznej mierze istotne, których dokonano bez zgody projektanta, czy też inwestora. Zgłoszone przez stronę powodową zarzuty do opinii biegłej nie doprowadziły zdaniem Sądu do zmniejszenia jej waloru dowodowego.

Powyższe przesądza, iż pozwani zasadnie pismami z dnia 31 lipca 2009 roku wezwali wykonawcę, aby terminie 3 dni przystąpił do rozbiórki wadliwie wykonanego stropu i zakończył swoje prace w terminie 7 dni pod rygorem odstąpienia od umowy. Zważyć należy, iż pozwani dysponowali wówczas również opinią prywatną sporządzoną przez J. W. (1), która jednoznacznie wskazywała na konieczności rozbiórki stropu. Fakt, iż sporządzona na zlecenie powódki opinia Z. D. stwierdzała, iż strop wykonanych przez firmę powódki przeniesie zaprojektowane obciążenia oraz zezwala na kontynuowanie prac budowlanych nie mógł być decydujący dla możliwości odstąpienia od umowy przez pozwanych. W sytuacji, kiedy pojawiły się rozbieżne opinie co do wartości użytkowej stropu, pozwani mieli prawo, biorąc pod uwagę względy bezpieczeństwa, żądać wymiany wadliwego elementu.

W ocenie Sądu, wyznaczony przez pozwanych termin do przystąpienia do wykonywania robót był terminem odpowiednim, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż strona powodowa deklarowała zamiar przystąpienia do rozbiórki i poszukiwała w tym celu podwykonawcy. Również żądany przez pozwanych termin, do którego przedmiotowy strop miał być rozebrany, jawi się jako adekwatny, biorąc pod uwagę, iż rozbiórka dokonana przez firmę (...) wynajętą przez pozwanych rwała 7 dni. Z uwagi na bezskuteczny upływ terminu do podjęcia prac rozbiórkowych pozwani prawidłowo w świetle art. 656 § 1 k.c. w zw. z 636 § 1 k.c. odstąpili od umowy ze stroną pozwaną pismem z dnia 7 lipca 2009 roku.

Wykonanie prawa odstąpienia powoduje wygaśnięcie relacji umownej między inwestorem i wykonawcą ze skutkiem ex tunc. Ustaje obowiązek wykonywania dalszych świadczeń, natomiast świadczenia wzajemne spełnione do chwili odstąpienia podlegają zwrotowi. W treści normy z art. 636 § 2 k.c., który z mocy art. 656 § 1 k.c. ma odpowiednie zastosowanie do umowy o roboty budowlane, oznacza to, że inwestor, który sam dostarczył materiału, może w razie odstąpienia od umowy żądać zwrotu materiału i wydania rozpoczętego dzieła. Ustawodawca nie rozstrzygnął natomiast problemu, czy przyjmującemu zamówienie przysługuje roszczenie o zapłatę odpowiedniej części wynagrodzenia za dzieło dotychczas wykonane, w sytuacji, gdy zamawiający zatrzymuje rozpoczęte dzieło, tak jak to ma najczęściej miejsce w przypadku umowy o roboty budowlane. Należy zatem uznać, że w takim przypadku przyjmującemu zamówienie przysługuje na podstawie art. 405 k.c. ekwiwalent o wartość tego dzieła, określany przy uwzględnieniu nakładu pracy, ale również ewentualnych wad, które spowodowały odstąpienie od umowy.

W świetle powyższych rozważań roszczenie powódki było zasadne w zakresie, w jakim doszło do wzbogacenia strony pozwanej na skutek wykonania przez nią robót budowlanych. Wartość wzbogacenia stanowi wartość prac, które w sposób prawidłowy wykonała powódka oraz wartość zużytych w tym celu materiałów budowlanych na dzień odstąpienia od umowy, co jak ustalił Sąd stanowiło odpowiednio kwoty 63287,91 zł netto oraz 66551,21 zł netto.

Jednocześnie nie podlegało uwzględnieniu roszczenie strony powodowej o zasądzenia kwoty 8.388 zł, obejmującej koszty sporządzenia opinii przez rzeczoznawcę budowlanego Z. D., koszt wykonania badań betonu oraz koszt wykonania oznaczenia wytrzymałości betonu jak, iż w tym zakresie strona pozwana nie pozostawała wzbogacona. Reasumując, Sąd ustalił w oparciu o opinię biegłej B. K. (1), iż wartość całości prawidłowo wykonanych robót przez powódkę stanowiła kwotę 129.839,12 zł netto (138.927,86 zł brutto). Zatem biorąc pod uwagę wartość wpłaconych przez pozwanych zaliczek w kwocie 122.682,85 zł roszczenie powódki było zasadne do kwoty 7.156,21 zł lub 16.245,01 zł w zależności od przyjęcia stawek netto lub brutto.

W przedmiotowej sprawie pozwani zgłosili zarzut potrącenia wierzytelności w kwocie 106.668,95 zł przysługującej im z tytułu następujących roszczeń: zapłaconej stronie powodowej ceny zakupu materiałów na dach, której zwrotu nie uzyskała, usunięcia wadliwego stropu, uiszczonych kosztów wzniesienia nowego, prawidłowego stropu, naprawy izolacji fundamentów.

Skuteczność zgłoszonego zarzutu potrącenia warunkuje spełnienie przesłanek z art. 498 § 1 k.c. oraz złożenie stosownego oświadczenia, o którym mowa w art. 499 k.c.

Wskazać należy, iż w przypadku odstąpienia od umowy koszty poniesione przez inwestora na usunięcie wad lub dokończenie dzieła mogą być objęte roszczeniem odszkodowawczym wynikającym z art. 494 § 1 in fine. Do zasad tej odpowiedzialności zastosowanie ma art. 471 k.c. (uchwała SN z dnia 13 maja 1987r., III CZP 82/86).

Jak wynika z zgromadzonego w sprawie materiału budowlanego, w tym w szczególności opinii biegłej B. K. (1) pozwani ponieśli koszty usunięcia wadliwie wykonanych robót tj. rozbiórki stropu i naprawy izolacji na styku ściany i ławy fundamentowej na łączną kwotę 38.315,05 zł netto tj. 40.997,40 zł brutto. Ponadto na szkodę w rozumieniu art. 471 k.c. składa się również koszt wykonania opinii rzeczoznawcy, który wniósł 2.684 zł brutto. Odnosząc się do podnoszonych w ramach zarzutu potrącenia roszczeń z tytułu zwrotu za materiały na dach oraz kosztów wzniesienia nowego stropu i ścian kolankowych, stwierdzić należy, iż powyższe należności zostały uwzględnione przy wyliczeniu przez Sąd kwoty, która pozostała pozwanym do zapłaty na rzecz powódki na skutek odstąpienia od umowy, a zatem należności te nie stanowiły dłużej szkody w rozumieniu art. 471 k.c.Podsumowując, poczynione ustalenia faktyczny pozwalają na przyjęcie, iż strona pozwana ma wymagalną wierzytelność pieniężną w stosunku do powódki w kwocie 43.681,10 zł Oświadczenie o potrąceniu wierzytelności pozwanych z wierzytelnością powódki zostało złożone wraz z odpowiedzią na pozew i doręczone stronie powodowej w dniu 24 października 2011 roku.

Jak stanowi art. 498 § 2 k.c. wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. W realiach niniejszej sprawy oznacza to, iż wierzytelność powódki, której dochodzi przedmiotowym pozwem umorzyła się w całości, przy czym bez znaczenia pozostaje fakt, czy strony umawiały się na zapłatę cen neto czy brutto z tytułu wykonania umowy albowiem w obu wariantach wierzytelność pozwanych przekracza wierzytelność powódki.

Z uwagi na powyższe powództwo podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w punkcie I. wyroku.

W punkcie II. Wyroku Sądu na podstawie art. 288 k.c. w zw. z art. 89 ust. 1 ustawy dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) ustalił i przyznał biegłej B. K. (1) kwotę 1.491,01 zł z tytułu sporządzenia opinii uzupełniającej. W ocenie Sądu wnioskowana przez biegłą kwota wynagrodzenia z tytułu sporządzenia opinii uzupełniającej uwzględnia jej kwalifikacje oraz czas i nakład pracy poświęcony na wydanie opinii. Ilość czasu poświęcona przez biegłą na poszczególne czynności nie budzi zastrzeżeń Sądu. Wnioskowane przez biegłą wynagrodzenie mieści się również w granicach obowiązujących stawek.

O zasadzie ponoszenia kosztów postępowania Sąd orzekł w punkcie III. wyroku i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 k.p.c. obciążył nimi stronę powodową, która w całości go przegrała.

Szczegółowe rozliczenie kosztów nastąpiło w punkcie IV. I V. wyroku.

Strona powodowa była zatem zobowiązana do zwrotu stronie pozwanej, kosztów które poniosła z tytułu zastępstwa procesowego (3.617 zł) oraz wpłaconych zaliczek na poczet biegły (k.422, k. 507, k. 685 - 2.088,55 zł) które wyniosły łącznie 6128.46

Z uwagi na fakt, iż łączne koszty opinii biegłych w niniejszej sprawie stanowiły łącznie koszt 9.550,31 zł (k.457, 516, 591, 732, 780 + ostatni rachunek, jeszcze nie wszyta karta), a zaliczki uiszczone przez strony pokryły powyższą kwotę do wysokości 3.177,10 zł, pozostałe koszty uiszczone zostały ze Skarbu Państwa, a zatem do ich zwrotu w kwocie 5.527,39 zł jest zobowiązana powódka A. C. (1) .