Sygn. akt V ACa 479/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Roman Kowalkowski

Sędziowie:

SA Maria Sokołowska (spr.)

SO del. Piotr Daniszewski

Protokolant:

sekr. sąd. Małgorzata Naróg

po rozpoznaniu w dniu 27 stycznia 2015 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa G. R.

przeciwko (...)w G.

o zapłatę i rentę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w T.

z dnia 17 marca 2014 r. sygn. akt I C 341/12

I.  oddala apelację;

II.  nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

UZASADNIENIE

Powód G. R. wniósł przeciwko (...)w G. pozew o zasądzenie kwot:

- 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu;

- po 3000 zł miesięcznie tytułem renty

oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego.

Swoje roszczenie opierał na twierdzeniu, że podczas pobytu w pozwanym Szpitalu w okresie od 24.09.2007 r. do 5.11.2007 r. został zakażony (...).

W odpowiedzi na pozew pozwany szpital wniósł o oddalenie powództwa i zwrot kosztów procesu.

Zaprzeczył aby do zakażenia powoda (...)doszło podczas jego hospitalizacji u pozwanego. Nadto podniósł zarzut przedawnienia dochodzonych przez powoda roszczeń.

Wyrokiem z dnia 17 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w T. oddalił powództwo i nie obciążył powoda kosztami procesu.

Sąd ten ustalił, iż w (...) G. R. uległ wypadkowi i doznał obrażeń w postaci (...). Bezpośrednie po zdarzeniu był leczony w (...)w G. od 3 07 1997 do 20 08 1997 r. na Oddziale (...).

W dniach 29.11 – 23.12.1999 r. i 18.02.2002 – 11. 03.2002 przebywał w (...)w G. na skutek powikłań. Tu przeszedł zabiegi, podczas których dokonano (...).

W dniach 24.09.2007 – 5.11.2007r. powód przebywał u pozwanego na Oddziale (...)z rozpoznaniem (...) Po zabiegu przyjmował środki przeciwbólowe i antybiotyk. Wypisany z zaleceniem zmiany opatrunków, przyjmowania środków farmakologicznych i kontroli za 7 dni w poradni.

W dniach 22.08.2008 – 8.09.2008 r. ponownie przebywał u pozwanego na Oddziale (...)z rozpoznaniem (...)Pobrano materiał do badań bakteriologicznych (wymaz z rany). Stwierdzono „hodowla ujemna”. Następnie powód był hospitalizowany u pozwanego na (...)w okresie 17 i 18 09 2008 oraz w dniach od 11 do 13 02 2010 z rozpoznaniem(...). Wykonano zabiegi, podano (...) w systemie (...) w okolice (...). Wypisany w stanie ogólnym dobrym, z zaleceniem zmiany opatrunków i kontroli w poradni.

Dnia 13 maja 2009 na zlecenie z(...) pobrano powodowi wymaz z (...)Wyniki badań ujawniły (...). Sporządzono antybiogram.

Dnia 26.03.2010 na zlecenie z (...)pobrano powodowi wymaz z (...) Sporządzono antybiogram. Zastosowano antybiotyk - (...). Z materiału pobranego od powoda w pozwanym szpitalu nigdy nie wyhodowano (...)

W dniach 16.06.2011 – 27.06.2011r. powód przebywał w Szpitalu (...) w O. na Oddziale (...). Przeszedł tam zabieg usunięcia (...). Badania bakteriologiczne w dniach 21 i 22 czerwca 2011 ujawniły u powoda (...)Zastosowano leczenie antybiotykami. Wypisany do domu w stanie dobrym z zaleceniem zmiany opatrunków i leczenia farmakologicznego. Kontrola za 8 tygodni.

Ponownie w szpitalu w O. powód przebywał w dniach 30 01 2012 – 15 02 2012. z rozpoznaniem (...)(kontynuacja leczenia). Przeprowadzono zabieg operacyjny. Dnia 2 lutego 2012 i 7 lutego 2002 wyhodowano z posiewu(...)Pacjent wypisany w stanie ogólnym dobrym z zaleceniem zgłoszenia na oddział w marcu 2012. Przyjęty ponownie 18 marca 2012 do 22 marca 2012 celem restabilizacji aparatu K. i podanie (...). Ponownie hospitalizowany w dniach 13 maja – 17 maja 2012 oraz 27 sierpnia – 6 września 2012. W badaniach bakteriologicznych wyhodowano(...)

U pozwanego są przestrzegane normy mające na celu zachowania odpowiednich warunków sanitarnych. Raz w miesiącu przeprowadzane są próby mikrobiologiczne. Na bieżąco dezynfekowane są blaty, wózki, łóżka, materace, stoliki. Podczas prób zazwyczaj flory patogennej nie stwierdzano. Dwa razy odnotowano (...)

Na podstawie dowodu z opinii biegłego(...)Sąd Okręgowy ustalił, iż dróg zakażenia (...) jest wiele – od flory bakteryjnej pacjenta przez personel, urządzenia i sprzęt medyczny po warunki sanitarno epidemiologiczne danego szpitala. Nie ma wyniku genotypu i szczepu bakterii zidentyfikowanego u powoda G. R.. Nie jest możliwe określenie stopnia prawdopodobieństwa, w której placówce medycznej powód uległ zarażeniu, a potem zakażeniu. Równie prawdopodobne jest zakażenie własną osobniczą flora bakteryjną. Przetoki ropne nie muszą być wywołane bakterią – przetoki mogą być bowiem bakteryjne i niebakteryjne. W roku 2008 nie wykonano posiewu który wykazywałby obecność bakterii(...) Wg biegłego nie zostały popełnione błędy diagnostyczne. Powodowi wielokrotnie wykonywano posiewy i diagnostykę medyczną w kierunku identyfikacji mikrobiologicznej możliwego zakażenia. W roku 2009 i 2010 zidentyfikowano paciorkowca (...). Wykonany na płytce antybiogram i leczenie wybranym antybiotykiem było prawidłowe. Problemy z gojeniem się ran, konieczność przeprowadzenia kolejnych zabiegów wynikała u powoda z problemów pourazowych i problemów z zaburzeniami (...)Niekorzystny na to wpływ ma tez (...). Według biegłego do zakażenia nie doszło na terenie pozwanego szpitala. Prawdopodobieństwo, że do zakażenia doszło na ternie pozwanego jest równe zeru. Posiewy były bowiem wykonywane regularnie i nie wyhodowano tam bakterii (...)Posiewy były wykonywane rzetelnie o czy świadczy wykrycie (...).

Do wypadku w roku 1997 powód był czynny zawodowo – prowadził działalność gospodarczą. Potem działalność ta przejęła żona powoda – zlikwidowała ją w roku 2008. Powód wraz z rentą otrzymuje dodatek pielęgnacyjny – razem 996 zł. Kontynuuje leczenie w szpitalu w O.. Nadal odczuwa dolegliwości bólowe o dużym natężeniu. (...). Nie jest we wszystkim samodzielny.

Powód został uznany przez lekarza orzecznika ZUS za (...)

Sąd Okręgowy uznał za w pełni wiarygodną opinię pisemną i ustną biegłego sądowego S. C..

Wnioski opinii oparte zostały na szczegółowej analizie zgromadzonej dokumentacji medycznej i fachowej wiedzy biegłego, są jasne, rzeczowe i rzetelne.

Za wiarygodne uznano zgromadzone w sprawie dokumenty oraz zeznania przesłuchanych w sprawie świadków.

Zdaniem Sądu I-instancji nie było potrzeby przeprowadzenia dalszych dowodów, gdyż wszelkie istotne okoliczności zostały wyjaśnione. Wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego Sąd ocenił jako spóźniony, bowiem po doręczeniu opinii pisemnej powód domagał się dopuszczenia dowodu z opinii uzupełniającej biegłego S. C. a ewentualnie z opinii innego biegłego. Sąd uwzględnił pierwszy z tych wniosków. Dopiero pismem które wpłynęło w formie faksu w dniu ostatniej rozprawy strona powodowa zażądała opinii innego biegłego. Wniosek ten został oddalony, bo po pierwsze był spóźniony, a po drugie dowód ten był zbędny w świetle jednoznacznej opinii biegłego S. C..

W ocenie Sądu I-instancji, w ustalonych okolicznościach sprawy brak było podstaw do przypisania pozwanemu odpowiedzialności odszkodowawczej opartej na treści art. 415 kc.

Dla przyjęcia tej odpowiedzialności konieczne było wykazanie przez powoda, że doszło w pozwanym szpitalu do postawienia niewłaściwej diagnozy i w następstwie tego – do niewłaściwego leczenia, że na skutek powyższego powstała u powoda szkoda, że pomiędzy zachowaniem lub zaniechaniem pozwanego, a szkodą zachodzi związek przyczynowy, a nadto, że pozwany ponosi winę. Ciężar dowodu wykazania tych przesłanek spoczywał na powodzie (art. 6 k.c.).

Z uwzględnionej przez Sąd Okręgowy opinii biegłego sądowego wynika jednoznacznie, że postępowanie lekarzy (diagnostyka, terapia) względem powoda było prawidłowe. Biegły z całą stanowczością podkreślał, że działanie lekarzy było prawidłowe i słuszne, że zachowano odpowiednie procedury i że nie ma podstaw do postawienia tezy, iż do zakażenia powoda (...) doszło w pozwanym szpitalu. Zdaniem biegłego prawdopodobieństwo powyższego jest równe zeru. Biegły podparł się też konstatacją, iż pomiędzy pobytem powoda w pozwanym szpitalu a pobytem w szpitalu w O. (gdzie stwierdzono (...)) był zbyt długi okres czasu na to, by powód funkcjonował z tą bakterią, bez powstania zespołu ogólnoustrojowej reakcji zapalnej (...)Zdaniem biegłego fakt wykonywania posiewów u powoda i wyhodowanie z pobranych wymazów innych bakterii dowodzi tego, że badania były u powoda przeprowadzane i to w sposób rzetelny. Powód miał wielokrotnie robione posiewy i diagnostykę medyczną w kierunku identyfikacji mikrobiologicznej możliwego zakażenia. Efektem dokonanego rozpoznania bakteryjnego było wprowadzenie odpowiedniego antybiotyku tj. zgodnego z antybiogramem. Biegły wskazał, iż nie jest tak, że zawsze zakażenie pacjenta oznacza zaniedbania placówek służby zdrowia w zakresie bezpieczeństwa sanitarnego (nawet osób które bezsprzecznie były niegdyś hospitalizowane). Dróg zakażania może być bowiem wiele. Biegły zwrócił uwagę na to, że powód wielokrotnie sam dokonywał zmiany opatrunków w warunkach domowych, a przecież ciało człowieka (w 30-50% populacji) jest skolonizowane przez bakterie – w tym bakterie (...). Powód przebywał też w innych placówkach służby zdrowia. Fakt pojawienia się po hospitalizacji w 2007r. (...)

Zdaniem Sądu I-instancji nie było więc żadnych podstaw by przyjąć, że: z pobranego materiału wyhodowano niewłaściwą bakterię, albo że na skutek błędu nie wyhodowano także (obok (...), albo że w istocie wyhodowano(...), ale w opisie błędnie wpisano, że to (...)lub że nie rozpoznano w badaniu, iż faktycznie to (...). Nie było podstaw by – wobec jednoznacznych wyników posiewów – uznać, że powód bakterią (...) został zakażony u pozwanego. W konsekwencji nie było też podstaw by uznać, że wdrożona antybiotykoterapia (celowana w (...)) była chybiona. Żadnej z tych okoliczności strona powodowa nie wykazała.

Reasumując Sąd Okręgowy uznał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy prowadzi do wniosku, iż diagnostyka i zastosowane względem powoda leczenie było prawidłowe, zgodne z zasadami wiedzy medycznej i bez uchybień. Szpital nie może więc odpowiadać za okoliczności i zdarzenia za które odpowiedzialności nie ponosi, na które nie miał wpływu i które były od niego niezależne lub działy się poza nim.

Jednocześnie Sąd ten podkreślił, iż odpowiedzialność szpitala nie jest oparta na zasadzie ryzyka, tylko na zasadzie winy. W przypadku gdy diagnoza i terapia były prawidłowe, a szpital dochował wszelkich procedur sanitarnych, winy nie można mu przypisać (nawet anonimowej, organizacyjnej).

Za chybiony Sąd I-instancji uznał podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia dochodzonych przez powoda roszczeń. Trzyletni termin przedawnienia rozpoczyna bieg od dnia gdy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. W niniejszej sprawie powód (wg jego twierdzeń) dowiedział się o szkodzie podczas hospitalizacji w O. miedzy 16 a 27 czerwca 2011r. Oznaczało to, że termin 3 letni przed dniem wniesienia pozwu nie upłynął.

We wniesionej apelacji powód G. R. zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w części oddalającej powództwo, domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie dochodzonych pozwem roszczeń oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I-instancji.

Skarżący zarzucił:

1)  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 217 § 1 kpc w zw. z art. 386 kpc oraz niezgodność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez dowolną ocenę dowodów i nieprzeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego(...) na okoliczności wskazywane przez stronę powodową w piśmie z dnia 29.07.2013 r., podczas gdy stan faktyczny w przedmiotowej sprawie, w głównej mierze ustalony został w oparciu o dowód z opinii biegłego S. C. (2), która to opinia uzupełniająca nie wyjaśniła wątpliwości zaistniałych na tle pierwotnej opinii w sprawie;

2)  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 kpc poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego w sposób powierzchowny i sprzeczny z zasadami logiki, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, poprzez nierozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności błędną ocenę zeznań świadków i wyjaśnień powoda, a także pominięcie okoliczności, że do wykrycia zakażenia u powoda doszło bezpośrednio po pobytach na leczeniu u pozwanego.

W odpowiedzi na apelację pozwany (...)w G. domagał się jej oddalenia oraz zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie jest zasadna.

W szczególności, oczekiwanego przez skarżącego skutku nie może odnieść podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 217 § 1 kpc w zw. z art. 286 kpc, poprzez oddalenie wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego (...)na te same okoliczności, które były przedmiotem opinii biegłego S. C.. Postanowienie oddalające ten wniosek dowodowy zostało wydane przez Sąd Okręgowy na rozprawie w dniu 3 marca 2014 r., na której nastąpiło zamknięcie rozprawy i odroczono ogłoszenie wyroku do dnia 17 marca 2014 r. Na tej rozprawie powód oraz jego pełnomocnik nie byli obecni (d: protokół k: 504), nie wnieśli więc zastrzeżenia do protokołu rozprawy, kwestionującego omawianą decyzję procesową Sądu, w trybie art. 162 kpc. Z treści tego przepisu wynika, że strony mogą w toku posiedzenia, a jeśli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu, zwrócić uwagę Sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Posiedzenia sądowe to posiedzenia jawne, do których zalicza się rozprawę oraz posiedzenia niejawne (art. 148 kpc).

Posiedzenie wyznaczone na ogłoszenie wyroku ma charakter posiedzenia jawnego, o czym wprost stanowi art. 326 § 2 kpc. Oznacza to, że w sytuacji nieobecności strony na rozprawie, która została zamknięta i odroczono ogłoszenie wyroku, najbliższym posiedzeniem, w rozumieniu art. 162 kpc, jest posiedzenie wyznaczone na ogłoszenie wyroku. Na tym posiedzeniu strona nieobecna na zamkniętej rozprawie, może więc zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania i wnieść o wpisanie stosownego zastrzeżenia do protokołu tego posiedzenia. Tymczasem – jak wynika z protokołu ogłoszenia wyroku – na posiedzeniu tym nikt się nie stawił, a w konsekwencji nie zostało złożone zastrzeżenie kwestionujące postanowienie Sądu Okręgowego oddalające wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego (...)(k: 508).

Skutkiem niezgłoszenia omawianego zastrzeżenia jest bezpowrotna utrata prawa powoływania się przez powoda na wadliwość postanowienia Sądu I-instancji oddalającego jego wniosek dowodowy w dalszym toku postępowania, a więc także w postepowaniu apelacyjnym. Pogląd ten jest utrwalony w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtowanym na tle uchwały z dnia 27.10.2005 r., III CZP 55/05 (OSNC 2006/9/14). Zatem już z tej przyczyny omawiany zarzut apelacji nie mógł zostać uwzględniony.

Niezależnie od powyższego, wskazać należy na treść art. 217 § 3 kpc, który stanowi, że sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że granice obowiązku prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego wyznacza, podlegająca kontroli instancyjnej, ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, natomiast to, że opinia biegłych nie ma treści odpowiadającej stronie, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z opinii kolejnych biegłych. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z treści dotychczasowej opinii. (por. przykładowo wyrok SN z 9.09.1998 r, II UKN 191/98, OSNP 1999/17/560, wyrok SN z 30.05.2007 r. IV CSK 41/07, LEX nr 346211).

Zgodnie z art. 286 kpc, sąd może – w razie potrzeby – zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. W świetle tego unormowania, sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego, jeżeli zachodzi taka potrzeba, a więc w szczególności wtedy, gdy przeprowadzona już opinia zawiera istotne luki, jest nieprzekonująca, niekompletna, pomija lub wadliwie przedstawia istotne okoliczności, nie odpowiada na pytania zawarte w tezie dowodowej, jest niejasna, nienależycie umotywowana lub nieweryfikowana. Dokonana przez Sąd Okręgowy ocena opinii biegłego S. C. jako miarodajnej dla rozstrzygnięcia sprawy mieści się w granicach zakreślonych normą art. 233 § 1 kpc. Sąd Apelacyjny w pełni podziela tę ocenę, bez potrzeby powtarzania przytoczonych przez Sąd I-instancji argumentów. Wbrew podniesionym w apelacji zarzutom biegły stanowczo odrzucił możliwość zakażenia powoda bakterią(...)podczas pobytu w pozwanym szpitalu w okresie od września do listopada 2007 r. a także podczas pobytów późniejszych. Wskazują na to wyniki badań bakteriologicznych – (...)została wyhodowana dopiero w szpitalu (...) w O., podczas pobytu powoda w tym szpitalu w okresie od 16.06.2011 r. do 27.06.2011 r. Biegły przekonująco wyjaśnił, że z uwagi na somatyczne schorzenia, na które cierpiał powód (...)) okres od zarażenia do zakażenia (wystąpienia objawów chorobowych) nie mógłby być tak długi, wynosiłby zaledwie kilka dni (wyjaśnienia biegłego k: 480-481). Tymczasem ostatni pobyt powoda w pozwanym szpitalu, przed stwierdzonym zakażeniem, miał miejsce od 11-13.02.2010 r., a więc ponad rok wcześniej, niż ujawniło się zakażenie bakterią (...).

Nie ma też żadnych podstaw do przyjęcia – jak twierdzi skarżący – że (...) – był już zakażony w 2010 r., kiedy z pobranego wymazu (...)zarzucając błąd w odczycie wyników badania bakteriologicznego. Bakteria (...) została wyhodowana z materiału pobranego od powoda już w maju 2009 r. następnie w marcu 2010 r., a zatem jest mało prawdopodobnym, aby doszło do mylnego odczytu wyniku. Dokumentacja medyczna nie zawiera wyników badań bakteriologicznych z 2007 roku, natomiast badanie z 2008 r. dało wynik negatywny, co oznacza że w tym czasie nie zdiagnozowano u powoda żadnego zakażenia bakteryjnego. Tezie tej nie zaprzecza fakt wystąpienia u powoda (...)Z wyjaśnień biegłego wynika bowiem, że (...)nie muszą być wywołane przez bakterie.(...)

W świetle tych wyjaśnień za uprawnione należało uznać stanowisko biegłego, że do zakażenia powoda (...) nie mogło dojść u pozwanego. Stanowisko to wzmacnia niepodważone przez skarżącego ustalenie, że w pozwanym Szpitalu przestrzegane były normy sanitarne, nie stwierdzono występowania flory patogennej, zwłaszcza występowania bakterii (...), w okresach zbieżnych z okresami hospitalizacji powoda.

Podsumowując ten wątek rozważań stwierdzić więc należy, iż opinia biegłego S. C. jest jasna, logiczna, jednoznaczna i stanowcza w swych wnioskach. Powód tej opinii skutecznie nie zakwestionował, a zatem brak było podstaw, określonych w art. 286 kpc, do uwzględnienia wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego.

W konsekwencji uznać należy, iż słusznie Sąd I-instancji, dokonując ustaleń faktycznych w rozpoznawanej sprawie, oparł się na omawianej opinii. Jej wnioski jednoznacznie zaś wskazują, że nie zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności deliktowej określone w art. 415 kc, to jest bezprawne i zawinione działanie pozwanego, pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą na osobie, jakiej doznał powód. Wyłącza to odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego.

Mając powyższe względy na uwadze, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 102 kpc w zw. z art. 391 § n1 kpc. Z uwagi na charakter dochodzonych roszczeń, mających swe źródło w niewątpliwie doznanym przez powoda rozstroju zdrowia, obiektywnie występujące trudności dowodowe w tego typu procesach oraz ze względu na trudną sytuację materialną i życiową powoda, Sąd Apelacyjny uznał, że w niniejszej sprawie zachodzi „szczególnie uzasadniony wypadek”, w rozumieniu art. 102 kpc, pozwalający Sądowi Apelacyjnemu na nieobciążanie powoda – mimo przegrania sprawy – kosztami postępowania apelacyjnego.