Sygn. akt II C 353/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2014r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek (...) w R. Wydział II Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Artur Żymełka

Protokolant: Agnieszka Jaskulska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 listopada 2014r. w R.

sprawy z powództwa R. K.

przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Rejonowemu w Raciborzu

o zapłatę

1) oddala powództwo;

2) zasądza od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 180 zł
( sto osiemdziesiąt złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt II C 353/14

UZASADNIENIE

Powód R. K. w dniu 3 września 2014 r. wniósł do Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R. pozew, w którym zgłosił żądanie zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Raciborzu na jego rzecz kwoty 1.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 maja 2014 r. tytułem odszkodowania za szkodę spowodowaną wydaniem przez Sąd Rejonowy w Raciborzu orzeczenia niezgodnego z prawem.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód podała, że prawomocnym wyrokiem z 11 marca 2014r. wydanym w następstwie ponownego rozpoznania sprawy przez sąd pierwszej instancji, Sąd Rejonowy w Raciborzu w sprawie o sygn. akt I C 1005/13 zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda kwotę 5.959,97 zł wraz z odsetkami od dnia 20 kwietnia 2012 r. W punkcie trzecim sentencji wyroku Sąd obciążył (...) Spółkę Akcyjną w W. kosztami procesu przy czym pozostawił szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sadowemu. Referendarz sądowy zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda kwotę 2.455 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 1.817 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Powód wskazał, że na w/w postanowienie pełnomocnik powoda wniósł skargę. W wyniku wniesionej skargi Sąd Rejonowy w Raciborzu w składzie trzech sędziów zawodowych, jako sąd odwoławczy postanowieniem z dnia 11 czerwca 2014 r. utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Powód zarzucił, że w uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd ograniczył się jedynie do przytoczenia okoliczności faktycznych i wskazania w jaki sposób liczone są koszty zastępstwa prawnego, tj. że uzależnione są od wartości przedmiotu sporu, a ta okoliczność nie była jednak nigdy sporna w sprawie, w związku z czym przytaczanie orzeczeń na jej poparcie według powoda nie było w ogóle istotne dla sprawy i nic istotnego do niej nie wniosło. Powód stwierdził, że Sąd Rejonowy w Raciborzu nie odniósł się natomiast w ogóle do samego faktu obciążania strony przegrywającej kosztami procesu w następstwie ponownego rozpoznania sprawy przed sądem pierwszej instancji. Powód podniósł, iż wydając postanowienie o takiej treści, Sąd nie tylko nie rozstrzygnął sporu co do istoty, ale i zamknął dalszą drogę procesową, gdyż postanowienie to kończyło postępowanie w sprawie. Powód stwierdził, że z tej przyczyny doznał szkody majątkowej w kwocie 1.500 zł, na którą składa się 1.200 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika za ponowne rozpoznanie sprawy w wyniku uchylenia przez Sąd Okręgowy pierwszego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, 200 zł tytułem kosztów postępowania skargowego oraz 100 zł tytułem opłaty od skargi na postanowienie referendarza sądowego. Powód oświadczył, że postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 11 czerwca 2011 r. jest oczywiście niesłuszne i niezgodne z prawem, gdyż rażąco narusza przepisy art.98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art.99 k.p.c., bowiem nie przyznaje powodowi należnych i faktycznie poniesionych kosztów zastępstwa procesowego za czynności pełnomocnika przy ponownym rozpoznaniu sprawy, zaś uzasadnienie tego postanowienia nie wnosi do sprawy żadnych merytorycznych racji, gdyż cytowane stanowisko judykatury dotyczące kwestii uwzględniania wartości przedmiotu sporu przy zasądzeniu zwrotu kosztów procesu nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia czy poniesione przez powoda koszty zastępstwa prawnego przy ponownym rozpoznaniu sprawy są mu nienależne. Powód oświadczył, że na gruncie orzecznictwa sądów powszechnych ta kwestia była na tyle oczywista, że nikt do tej pory nie kwestionował tego prawa, natomiast sądy administracyjne taki problem jednoznacznie rozstrzygnęły, uznając że zawodowemu pełnomocnikowi reprezentującemu stronę w obu instancjach oraz przy ponownym rozpoznaniu sprawy należą się koszty zastępstwa procesowego, gdyż obowiązujące stawki wynagrodzenia odnoszą się do każdej instancji oddzielnie, w tym przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Jako podstawę prawną dochodzonego roszczenia powód wskazał art. 417 k.c. i art. 424 1b k.p.c.

Pozwany Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Raciborzu, reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa – w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany oświadczył, że nie kwestionuje okoliczności faktycznych zaprezentowanych przez powoda w uzasadnieniu pozwu. Pozwany zarzucił natomiast, że w świetle tych okoliczności brak jest podstaw do przypisania pozwanemu odpowiedzialności odszkodowawczej, ponieważ postanowienie Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 11 czerwca 2014 r., wydane w sprawie o sygn. akt I C 1005/13, nie jest dotknięte niezgodnością z prawem w rozumieniu art. 417 1 § 2 k.c., który to przepisu a nie powołany przez stronę powodową art.417 k.c. mógłby uzasadniać ewentualną odpowiedzialność za wydanie orzeczenia niezgodnego z prawem. Pozwany wskazał, że niezgodność orzeczenia z prawem musi mieć charakter kwalifikowany, a powód w uzasadnieniu pozwu nie przedstawił żadnych argumentów za przyjęciem, że w/w postanowienie Sądy Rejonowego w Raciborzu wydane zostało z naruszeniem przepisów prawa, powodującym – w wyżej przedstawionym rozumieniu – niezgodność orzeczenia z prawem. Pozwany zarzucił, że błędnym jest przyjęty przez powoda pogląd o dwukrotnym rozpoznaniu sprawy w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, ponieważ postępowanie wszczynane jest tylko raz wniesieniem pozwu. W przypadku zaskarżenia orzeczenia sądu pierwszej instancji i uchylenia tego orzeczenia przez sąd odwoławczy oraz przekazania sprawy sadowi pierwszej instancji celem ponownego rozpoznania sprawy, postępowanie toczące się ponownie stanowi kontynuację postępowania zainicjowanego wniesieniem pozwu. Nie jest zatem to nowe, inne postępowanie w rozumieniu § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, ale przez cały czas to samo postępowanie. Pozwany podał, że powodowi tytułem zwrotu kosztów zastępstwa przez profesjonalnego pełnomocnika przysługiwało zatem za postępowanie pierwszoinstancyjne jedno wynagrodzenie, w konsekwencji przeciwnik procesowy powoda w sprawie o sygn. akt I C 1005/12, który przegrał proces obowiązany był zwrócić powodowi koszty zastępstwa odpowiadające wysokości wynagrodzenia jednego pełnomocnika. Pozwany zarzucił również, że powoływanie się przez powoda na orzecznictwo administracyjne jest bezprzedmiotowe, skoro orzeczenie, mające stanowić źródło szkody wydane zostało w postępowaniu cywilnym. Pozwany stwierdził nadto, że referendarz sądowy jest ściśle związany zasadami określonymi przez sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji, a w konsekwencji tego jest nimi związany również sąd, który orzeka w przedmiocie skargi na postanowienie referendarza, w którym dokonane zostało szczegółowe wyliczenie kosztów procesu. Pozwany oświadczył, że w tej sytuacji ani referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Raciborzu, który – w wykonaniu orzeczenia Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 11 marca 2014 r. – dokonał postanowieniem z dnia 28 maja 2014 r. wyliczenia kosztów procesu w sprawie z powództwa R. K. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W., ani Sąd Rejonowy w Raciborzu orzekający w przedmiocie skargi na wyżej wymienione postanowienie referendarza sądowego nie byli umocowani do przyznania powodowi zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie pierwszoinstancyjne powyżej stawki minimalnej, skoro Sąd Rejonowy, który merytorycznie rozpoznawał sprawę nie przyznał powodowi zwrotu kosztów zastępstwa procesowego powyżej tej stawki. Pozwany zarzucił nadto, że kwestionowanie określonej przez Sąd Rejonowy w Raciborzu w punkcie trzecim wyroku z dnia 11 marca 2014 r. zasady poniesienia przez strony kosztów procesu było możliwe w trybie zażalenia, a skoro powód nie zaskarżył postanowienia o kosztach zażaleniem, tym samym nie skorzystał z przysługujących mu środków prawnych w rozumieniu art. 424 1b k.p.c., co wyklucza możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem odszkodowawczym również w sytuacji wskazania jako źródła szkody powołanego wyżej postanowienia Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 11 marca 2014 r. Strona pozwana podniosła także, że w obecnym stanie prawnym sąd ocenia wysokość podlegającego zwrotowi wynagrodzenia na podstawie autonomicznie określonych przesłanek i każdorazowo, oceniając charakter sprawy, uwzględniając rzeczywisty nakład pracy pełnomocnika i podjęte przez niego w sprawie czynności. Brak więc niezmiennych i ściśle porównywalnych kryteriów nakazujących uznać, że określenie wysokości wynagrodzenia pełnomocnika stanowi istotny atrybut sądu merytorycznie rozstrzygającego sprawę, co wyklucza w zasadzie możliwość zakwalifikowania wydanego w tym przedmiocie rozstrzygnięcia jako niezgodnego z prawem w rozumieniu art. 417 1 § 2 k.c. Pozwany zwrócił również uwagę, że sąd ma możliwość miarkowania wynagrodzenia radcy prawnego (adwokata) tylko wtedy, gdy strona wnosi o przyznanie tego wynagrodzenia w kwocie stanowiącej wielokrotność stawki minimalnej. Wniosek musi również zostać uzasadniony. Powód nie złożył tymczasem w toku postępowania, jakie toczyło sie przed Sądem Rejonowym w Raciborzu wniosku o przyznanie zwrotu kosztów procesu w zakresie dotyczącym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości przewyższającej stawkę minimalną, co wykluczało możliwość zasądzenia przez Sąd Rejonowy zwrotu tych kosztów na poziomie przekraczającym wartość jednokrotnej stawki minimalnej.

Sąd ustalił i zważył co następuje:

Sąd Rejonowy w Raciborzu ponownie rozpoznając sprawę – w wyniku uchylenia pierwszego wyroku przez Sąd Okręgowy w Gliwicach i przekazania sprawy z powództwa R. K. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę do ponownego rozpoznania – wyrokiem z dnia 11 marca 2014 r. zasądził na rzecz powoda od w/w ubezpieczyciela kwotę 5.959,97 zł wraz z odsetkami, a rozstrzygając o kosztach procesu w punkcie trzecim wyroku obciążył całością tych kosztów (...) Spółkę Akcyjną w W., pozostawiając jednakże szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu. Pełnomocnik powoda na rozprawie przed wydaniem tego wyroku w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach zgłosił ogóle żądanie „zasądzenia zwrotu kosztów procesu”. Referendarz sądowy postanowieniem z dnia 28 maja 2014 r., wskazując, że opiera się o przepisy ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz § 6 pkt. 4 w zw. z § 13 pkt. 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu, zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda kwotę 2.455 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, na którą złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 324 zł, opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, koszty zastępstwa prawnego za pierwszą instancję w kwocie 1.200 zł, opłata sądowa od apelacji w kwocie 314 zł i koszty zastępstwa prawnego za drugą instancję w kwocie 600 zł. Powód wniósł skargę na to postanowienie referendarza sądowego, zatytułowaną zażaleniem, wskazując, że w zasądzonych kosztach nie uwzględniono kosztów zastępstwa procesowego za ponowne rozpoznanie sprawy przez Sąd I instancji. W wyniku rozpoznania tej skargi Sąd Rejonowy w Raciborzu, w składzie trzech sędziów zawodowych, postanowieniem z 11 czerwca 2014 r. utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. W uzasadnieniu Sąd przytoczył okoliczności faktyczne i wskazał w jaki sposób liczone są koszty zastępstwa prawnego tj. że uzależnione są od wartości przedmiotu sporu.

Wyżej przedstawiony stan faktyczny był pomiędzy stronami bezsporny i znajdował odzwierciedlenie w wyżej wskazanych dokumentach znajdujących się w aktach sprawy Sądu Rejonowego w Raciborzu o sygn. I C 1005/13 ( poprzednio sygn. akt I C 822/12 ).

Przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie powód wezwał Prezesa Sądu Rejonowego w Raciborzu – jako przedstawiciela Skarbu Państwa - do uiszczenia kwoty dochodzonego w niniejszej sprawie odszkodowania w kwocie 1.500 zł, w terminie 7 dni. Po wyjaśnieniu, że w/w pismo nie stanowi pozwu a przedsądowe wezwanie do dobrowolnej zapłaty, Prezes Sądu Rejonowego w Raciborzu w piśmie z dnia 8 sierpnia 2014 r. uznał żądanie powoda za bezpodstawne i odmówił jego spełnienia ( pisma k.8-12 ).

Spór w sprawie sprowadzał się do oceny czy wydane przez Sąd Rejonowy w Raciborzu rozstrzygnięcie nieuwzględniające żądania przyznania powodowi kosztów zastępstwa procesowego za ponowne rozpoznanie sprawy przez Sąd I instancji było orzeczeniem niezgodnym z prawem uzasadniającym żądanie odszkodowania.

Stosownie do art.417 1 § 2 k.c. można domagać się naprawienia szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia, jednakże dochodzenie naprawienia takiej szkody możliwe jest po uprzednim stwierdzeniu we właściwym postępowaniu niezgodności prawomocnego orzeczenia z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Takim odrębnym przepisem jest art.424 1b k.p.c. ( umiejscowiony pośród przepisów regulujących w art.424 1 - 424 12 k.p.c. postępowanie ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia ), zgodnie z którym w wypadku prawomocnych orzeczeń, od których w/w skarga nie przysługuje, odszkodowania z tytułu szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia niezgodnego z prawem można domagać się bez uprzedniego stwierdzenia niezgodności orzeczenia z prawem w postępowaniu ze skargi, chyba że strona nie skorzystała z przysługujących jej środków prawnych. Powód składając skargę na postanowienie referendarza rozliczającego koszty wykorzystał przysługujący mu środek prawny, a ponieważ sąd rejonowy rozpoznając skargę na postanowienie referendarza w przedmiocie kosztów procesu, stosownie do art.398 23§2 zd.2 k.p.c. orzekał jako sąd drugiej instancji, rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów stało się prawomocne. Z uwagi na to, że skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem nie przysługuje od prawomocnego orzeczenia o kosztach procesu ( por. np.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2005 r., II CNP 15/05, OSNC 2006/9/153, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2014 r., II CNP 64/13, LEX nr 1455105 ) powód dla dochodzenia odszkodowania z tytułu szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 11 czerwca 2014 r. nie musiał uzyskiwać w odrębnym postępowaniu uprzedniego stwierdzenia niezgodności tego orzeczenia z prawem. Sąd nie podzielił stanowiska strony pozwanej w części, w której zarzucała, że możliwym było kwestionowanie przez powoda zażaleniem określonej przez Sąd Rejonowy w Raciborzu w punkcie trzecim wyroku z dnia 11 marca 2014 r. zasady poniesienia przez strony kosztów procesu oraz, że skoro powód nie zaskarżył postanowienia o kosztach zażaleniem, tym samym nie skorzystał z przysługujących mu środków prawnych w rozumieniu art.424 1b k.p.c., co miałoby wykluczać możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem odszkodowawczym w niniejszej sprawie. Stosownie do art.108§1 zd.2 k.p.c. sąd w orzeczeniu kończącym pozostawiając referendarzowi szczegółowe wyliczenie kosztów procesu wcześniej rozstrzyga bowiem jedynie „o zasadach” poniesienia przez strony kosztów procesu, a zatem czy jedna ze stron ponosi koszty procesu w całości ( art.98§1 k.p.c. albo art.100 zd.2 k.p.c. ), czy też stosunkowo rozdziela te koszty ( art.100 zd.1 k.p.c. ) i w jakim stosunku. Sąd w takim wypadku nie orzeka natomiast o wysokości kosztów zastępstwa procesowego strony. W sytuacji zatem gdy Sąd Rejonowy w Raciborzu w w/w wyroku całością kosztów procesu obciążył przeciwnika procesowego powoda, to powód nie miał na co składać zażalenia. Zarzut strony pozwanej co do niewykorzystania przez powoda środków prawnych, a tym samym zarzut niedopuszczalności dochodzenia odszkodowania w świetle art.424 1b k.p.c. należało w tej sytuacji uznać za niezasadny. W konsekwencji powyższego uregulowania rolą Sądu rozpoznającego żądanie odszkodowawcze powoda w niniejszej sprawie było ustalenie czy istotnie, jak zarzucał to powód, postanowienie Sądu Rejonowego było orzeczeniem niezgodnym z prawem.

Bardzo wyraźnie podkreślić należy, że jak zgodnie przyjmuje się w orzecznictwie, w tym również Sądu Najwyższego, orzeczenie niezgodne z prawem - w rozumieniu art.424 1§2 k.p.c. w zw. z art.417 1§2 k.c. – co Sąd rozpoznający niniejszą sprawę z wyżej wskazanych przyczyn zobowiązany był ocenić jako przesłankę dla oceny zasadności dochodzonego odszkodowania, to orzeczenie niewątpliwie sprzeczne z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej wykładni przepisami, z ogólnie przyjętymi standardami rozstrzygnięć albo wydane w wyniku szczególnie rażąco błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania prawa, które jest oczywiste i nie wymaga głębszej analizy prawniczej. Niezgodność z prawem powodująca powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa musi mieć więc charakter kwalifikowany, elementarny i oczywisty, tylko bowiem w takim wypadku orzeczeniu sądu można przypisać cechy bezprawności. Nie każde więc nawet wadliwe orzeczenie uzasadnia przyznanie stronie odszkodowania, a skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem nie może być traktowana jako „normalny środek” prowadzący do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od Państwa w odniesieniu do każdego wadliwego orzeczenia ( por. np.: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2014 r., II CNP 60/13, LEX nr 1477428; z dnia 25 kwietnia 2014 r., II CNP 60/13, LEX nr 1477428; z dnia 17 października 2012 r., I CNP 13/12, LEX nr 1293664; z dnia 23 listopada 2011 r., V CNP 14/11, niepubl.; z dnia 22 lipca 2010 r., I CNP 100/09, LEX nr 603887; z 3 czerwca 2009 r. sygn. IV CNP 116/08, niepubl. z dnia 20 stycznia 2011 r., sygn. I BP 4/10 niepubl.; z dnia 25 marca 2009 r. sygn. V CNP 93/08, M. S.. 2009, nr 5, poz. 30; z dnia 14 kwietnia 2008 r. II BP 62/07, niepubl.; z dnia 28 marca 2007 r. sygn. II CNP 124/06, niepubl.; z dnia 7 lutego 2007 r., III CNP 53/06, niepubl.; z dnia 17 maja 2006 r., I CNP 14/04 niepubl.; z dnia 21 lutego 2007 r., I CNP 71/06, niepubl.; ). Takie pojmowanie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia nie pozostaje w kolizji z ogólnym pojęciem bezprawności przyjmowanym na gruncie art. 77 ust. 1 Konstytucji RP oraz art.417 1 k.c. Sędzia poruszający się na obszarze przyznanej mu swobody i nie przekraczający jej granic, pozostający w zgodzie z własnym sumieniem, jak też prawidłowo dobierający standardy orzeczenia, działa w ramach porządku prawnego, nawet gdy wydane przez niego orzeczenie może być ocenione jako niezgodne z prawem ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 21 listopada 2007 r., I BP 26/07, niepubl.). W wyroku z dnia 4 grudnia 2001 r. Trybunał Konstytucyjny również wskazał, że stan prawny wynikający z wykładni art. 77 ust. 1 Konstytucji nie może być rozumiany jako stworzenie podstawy prawnej do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych w odniesieniu do każdego wadliwego orzeczenia sądowego ( SK 18/80, (...) Zb. Urz. 2001, nr 8, poz.256 ). Trybunał Konstytucyjny także w innych orzeczeniach ( np.: sprawy o sygn. SK 4/11, SK 18/00, SK 77/06, SK 49/08 ) stwierdził, że fakt, że skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji przysługuje tylko wtedy, kiedy niezgodność ta jest oczywista, rażąca i przybiera postać kwalifikowaną jest zgodny z art. 77 ust. 1 konstytucji. Podobnie w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej podkreśla się, że obowiązek odszkodowawczy za wydane orzeczenie powstaje dopiero wówczas, gdy treść orzeczenia poważnie narusza prawo. Szczególne funkcje wypełniane w państwie przez sądy oraz zasada pewności prawa powodują, że państwo może ponieść odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną orzeczeniem sądowym tylko wtedy, gdy sąd naruszył prawo w sposób oczywisty, w przypadku bowiem wykonywania władzy dyskrecjonalnej niezbędny jest pewien margines błędu, którego popełnienie nie może rodzić odpowiedzialności odszkodowawczej państwa ( orzeczenie z dnia 30 września 2003 r. w sprawie C-224/01, G. K. v. Austria ).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że obecnie obowiązujące przepisy ( obowiązujące również czasie wydawania kwestionowanych przez powoda jako zgodnych z prawem postanowień referendarza sądowego oraz Sądu Rejonowego w Raciborzu ) regulujące kwestię wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym, tj. rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( Dz.U.2013.490 j.t. ), podobnie jak poprzednio obowiązujące rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 1997 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłat za czynności radców prawnych ( Dz. U. z 1997 r. Nr 154, poz. 1013, z 1998 r. Nr 159, poz. 1049 oraz z 2002 r. Nr 73, poz. 672 ) nie zawiera uregulowania, które stwierdzałoby, że jeżeli wskutek orzeczenia instancji wyższej doszło do ponownego rozpoznania sprawy w pierwszej instancji, profesjonalnemu pełnomocnikowi należy się odrębnie wynagrodzenia za ponowne prowadzenie sprawy w tej instancji. Regulujące tą kwestię uregulowanie istniało w obowiązującym jeszcze przed w/w rozporządzeniem z dnia 12 grudnia 1997 r. rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 4 czerwca 1992 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w postępowaniu przed organami wymiaru sprawiedliwości (Dz. U. Nr 48, poz. 220, z 1994 r. Nr 119, poz. 578 i z 1995 r. Nr 153, poz. 786), bowiem §5 tego rozporządzenia przewidywał, że jeżeli wskutek orzeczenia instancji wyższej doszło do ponownego rozpoznania sprawy w pierwszej instancji, adwokatowi należy się 75% wynagrodzenia za ponowne prowadzenie sprawy w tej instancji. Z faktu, że takie uregulowanie nie znalazło odzwierciedlenia w kolejnych rozporządzeniach dotyczących wynagrodzenia radców prawnych wbrew twierdzeniom powoda wcale w oczywisty sposób nie wynika, że w przypadku kiedy doszło do ponownego rozpoznania sprawy w pierwszej instancji, to takiemu profesjonalnemu pełnomocnikowi należy się odrębnie całe przewidziane stawką minimalną wynagrodzenie za ponowne rozpoznanie sprawy przed sądem I instancji. Taki reprezentowany przez pełnomocnika powoda pogląd – jak już wyżej wskazano – nie znajduje wprost potwierdzenia w przepisach dotyczących przyznawania wynagrodzenia za czynności radców prawnych. Taka zaś wykładnia jest jedną z możliwych wykładni, a tymczasem jeżeli przyjęta przez sąd wykładnia przepisów prawa jest jednym z możliwych i akceptowalnych wariantów ich wykładni, która ponadto jest przyjmowana w judykaturze oraz piśmiennictwie, to zastosowania tych przepisów w następstwie takiej ich wykładni w ustalonym stanie faktycznym, nie można uznać za rażąco wadliwe i uzasadniające w świetle wyżej przytoczonych przepisów odszkodowanie z tytułu wydania prawomocnego orzeczenia niezgodnego z prawem ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2014 r., V CNP 32/13, LEX nr 1463429 oraz wyżej powołane orzeczenia Sądu Najwyższego ). Już chociażby z tego powodu w świetle obowiązujących przepisów nie można podzielić twierdzenia powoda, że postanowienie Sądu Rejonowego w Raciborzu, czy też wcześniejsze postanowienie referendarza sądowego tego Sądu, było orzeczeniem niezgodnym z prawem w takim stopniu, że uzasadniało dochodzenie odszkodowania żądanego w niniejszej sprawie. Zwrócić należy uwagę na fakt, że profesjonalny pełnomocnik powoda dla udowodnienia zasadności dochodzonego w niniejszej sprawie żądania sam dokonywał wykładni przepisów dotyczących zasad wynagradzania radców prawnych przyznając, że obecnie żaden z przepisów nie reguluje tej kwestii wprost, odwoływał się do wykładni historycznej, a nawet do orzecznictwa sądów administracyjnych. Dobitnie świadczy to o tym, że kwestionowane przez stronę powodową orzeczenie Sądu Rejonowego w Raciborzu nie było orzeczeniem niewątpliwie sprzecznym z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej wykładni przepisami, z ogólnie przyjętymi standardami rozstrzygnięć albo wydane w wyniku szczególnie rażąco błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania prawa, które jest oczywiste i nie wymaga głębszej analizy prawniczej. Co więcej, stwierdzić należy, że kwestionowane przez powoda orzeczenie Sądu Rejonowego w Raciborzu jest orzeczeniem, któremu w zakresie rozstrzygnięcia w ogóle nie sposób zasadnie zarzucić niezgodności z prawem. Jak wyżej wskazano nie pozostaje ono w sprzeczności z żadnym z obowiązujących przepisów, a dodatkowo jest ono zgodne z linią orzeczniczą Sądu Najwyższego – odmienną z kolei od stanowiska przedstawionego przez pełnomocnika powoda w niniejszej sprawie – który w swoich orzeczeniach podkreśla, że ponowne rozpoznawanie sprawy po uchyleniu pierwszego z orzeczeń nie jest nowym, drugim postępowaniem, które uzasadniałoby odrębne naliczanie stawki wynagrodzenia ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2011 r., I CZ 108/10, OSNC-ZD 2012/2/26; postanowienie Sądu Najwyższego z 10 lutego 2011 r., IV CZ 109/10, LEX nr 811874 ). Również w sprawie, w której postępowanie toczyło się przed Sądem Rejonowym w Raciborzu, pomimo uchylenia pierwszego wyroku do ponownego rozpoznania toczące się ponownie przed Sądem Rejonowym w Raciborzu postępowanie nie było nowym, drugim postępowaniem, ale kontynuacją postępowania zainicjowanego pierwotnie wniesionym pozwem. Bezzasadnym był zarzut strony powodowej, że wyżej powołane orzeczenia Sądu Najwyższego nie są adekwatne do okoliczności niniejszej sprawy z uwagi na rzadkość występowania sytuacji uchylania przez Sąd Najwyższy do ponownego rozpoznania orzeczeń sądów apelacyjnych, ponieważ przy wykładni przepisów nie chodzi o kwestię częstotliwości, ale o zasady, a zasady dotyczące rozstrzygania o kosztach zastępstwa procesowego są takie same bez względu na to, który z sądów rozpoznaje sprawę. Powoływanie się przez stronę powodową na orzecznictwo sądów administracyjnych nie tylko było chybione z uwagi na fakt, że niniejsza sprawa nie ma charakteru sprawy administracyjnej, ale również dlatego, że orzecznictwo Sądu Najwyższego rozpoznającego sprawy cywilne w rozumieniu art.1 k.p.c. stoi w sprzeczności z poglądem reprezentowanym przez pełnomocnika powoda. Wskazać można, że Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowieniu z 17 października 2011 r. ( I UZ 33/11, OSNP 2012/21-22/274 ) nie tylko wskazał wprost, że rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. wynagrodzenie pełnomocnika przypisuje do "spraw", a Kodeks postępowania cywilnego nie pozwala traktować "sprawy", którą na skutek uchylenia rozpoznaje sąd pierwszej ( odpowiednio drugiej ) instancji, jako sprawy innej, ale wręcz stwierdził, że wyższe wynagrodzenie przy ponownym rozpoznaniu sprawy może być wynikiem jedynie dwóch sytuacji, tj. wcześniejszej zmiany przedmiotowej powództwa ( co wyraźnie wynika z brzmienia § 4 ust. 2 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz § 4 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ) lub w sytuacji zgłoszenia wniosku o przyznanie wynagrodzenia w stawce wyższej niż minimalna ( tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 10 lipca 2013 r., III AUa 152/13, LEX nr 1422411 ). Wbrew twierdzeniom strony powodowej sąd nie ma zatem obowiązku z urzędu uwzględniania przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika ile razy sprawa była rozpoznawana przez sąd I instancji. W istocie w sprawie chodziło o to, że z uwagi na fakt, że na skutek uchylenie pierwszego wyroku Sądu Rejonowego w Raciborzu powstała konieczność ponownego rozpoznania sprawy przez ten Sąd, koniecznym było poświęcenie większego nakładu pracy pełnomocnika powoda na sprawę przed uzyskaniem wyroku uwzględniającego roszczenia powoda, niż gdyby sprawa została zakończona bez uchylania pierwszego wyroku. Poza dyskusją pozostaje, że powód w takiej sytuacji miał prawo do żądania zwrotu kosztów poniesionych w związku z takim zwiększonym nakładem pracy jego pełnomocnika, tyle tylko, że – jak już wyżej wskazano – strona powodowa bezpodstawnie stała na stanowisku, nie znajdującym oparcia ani w przepisach, ani w orzecznictwie Sądu Najwyższego, że sąd ma obowiązek z urzędu odrębnie przyznać wynagrodzenie pełnomocnika za ponowne rozpoznanie sprawy przez sąd I instancji. Wyraźnie podkreślić należy, że powód mógł uzyskać zwrot kosztów związanych ze zwiększonym nakładem pracy jego pełnomocnika, ale w tym celu koniecznym było zgłoszenie przez niego lub jego pełnomocnika wniosku o przyznanie wynagrodzenia w stawce wyższej niż minimalna, ponieważ sąd nie może zasądzić tytułem kosztów postępowania więcej niż żąda stron reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika i w przypadku braku wniosku o zasądzenie wynagrodzenia w stawce wyższej niż minimalna sąd nie może zasądzać z urzędu wyższego wynagrodzenia niż ta stawka ( por. np.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2012 r., I UZ 86/12, LEX nr 1228427 ). Zatem nie jest tak jak przedstawia to strona powodowa, że w sposób rażąco sprzeczny z prawem została pozbawiona możliwości zwrotów kosztów poniesionych w związku ze zwiększonym nakładem pracy pełnomocnika powoda, ponieważ uzyskanie kosztów uwzględniających ten zwiększony nakład było możliwe, ale wymagało zgłoszenia wniosku, który jednakże w sprawie nie został zgłoszony a co – jak wyżej wskazano – nie mogło uzasadniać przyznania kosztów w stawce wyższej niż minimalna, jaka zasadnie w tej sytuacji orzekł Sąd Rejonowy w Raciborzu.

Z wyżej wskazanych przyczyn powództwo należało oddalić w całości.

Jednocześnie Sąd na podstawie art.98§1,3 i 4 k.p.c. w zw. z art.99 k.p.c. w zw. z art.11 ust.3 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa ( Dz.U.2013.1150 j.t. ) w zw. z §6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów niepopłaconej pomocy prawne udzielonej z urzędu ( Dz.U.2013.461 j.t. ) zasądził od powoda jako strony przegrywającej proces na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 180 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego strony pozwanej.

ZARZĄDZENIE

  odnotować;

  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć

pełn. powoda,

Prokuratorii Generalnej SP wraz z protokołem rozprawy i zapisem;

  akta przedłożyć z wpływem lub za 21 dni.

R., 3 grudnia 2014 r.