Sygn. akt XI Ka 76/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSO Sławomir Kaczor

Sędziowie SO Magdalena Kurczewska –Śmiech (spr.)

SO Katarzyna Żmigrodzka.

Protokolant apl. Daniel Czyżewski

przy udziale Prokuratora Małgorzaty Kwaśnickiej

po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2015r.

sprawy A. D.

oskarżonego z art. 158 § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej

z dnia 23 października 2014r. sygn. akt VII K 1292/12

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego A. D. przekazuje Sądowi Rejonowemu w Białej Podlaskiej do ponownego rozpoznania

Sygn. akt XI Ka 76/15

UZASADNIENIE

A. D. został oskarżony o to, że w dniu 6 maja 2012 roku w K. H., powiatu (...), województwa (...), na stacji paliw (...) wspólnie i w porozumieniu z D. K. działając publicznie i bez powodu, okazując przy tym rażące lekceważenie porządku prawnego wziął udział w pobiciu D. P. (1) w ten sposób, że uderzył go pięścią w twarz nie powodując obrażeń, tj. o czyn z art. 158 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej VII Wydział Karny z dnia 23 października 2014 r. sygn. akt VII K 1292/12 A. D. został uznany za winnego dokonania zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 158 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk i za to na mocy tych przepisów Sąd wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności. Ponadto na mocy art. 57a § 2 kk orzekł na rzecz pokrzywdzonego D. P. (2) nawiązkę w kwocie 500 zł, na mocy art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania od 6 do 7 maja 2012 roku, zwolnił go od opłaty, a poniesionymi wydatkami obciążył Skarb Państwa.

Powyższy wyrok został zaskarżony w całości przez obrońcę oskarżonego, który zarzucił:

I. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 2 § 2 kpk, art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk i art. 424 kpk polegającą na zaniechaniu dokonania prawdziwych ustaleń faktycznych i dostatecznego uwzględnienia okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego oraz zbyt dowolnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, a w szczególności dowolnej ocenie zeznań D. i S. P., W. R., K. i M. S. i bezpodstawne odmówienie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego A. D. oraz zeznaniom świadków: Ł. R., M. I., K. N., W. W. (1), A. C., co doprowadziło do uznania A. D. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu,

II. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 172 kpk poprzez zaniechanie przeprowadzenia czynności konfrontacji świadków: W. R., S. P., D. P. (1), K. S., M. S. pomimo występujących w ich zeznaniach sprzeczności, które mają istotny wpływ na dokonanie ustaleń faktycznych w sprawie odtworzenia przebiegu zdarzenia z dnia 6 maja 2012 roku a tym samym przypisania oskarżonemu winy za zarzucany mu czyn,

III. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia art. 4, 7 i 424 § 1 pkt 1 kpk poprzez nie odniesienie się do wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie i to zarówno ze źródeł osobowych jak i dowodów z dokumentów,

IV. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia art. 424 § 1 pkt 1 kpk poprzez nienależyte wyjaśnienie podstawy faktycznej odpowiedzialności oskarżonego A. D.,

V. błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść orzeczenia poprzez: bezzasadne uznanie, iż w realiach niniejszej sprawy oskarżeni pokrzywdzonego przewrócili, jeden z nich siedział na pokrzywdzonym bijąc go rękoma, a drugi kopał pokrzywdzonego, w sytuacji gdy brak jest dowodów świadczących na takie zachowanie obu oskarżonych, takich faktów nie potwierdza ani pokrzywdzony jak też żaden ze świadków przesłuchanych w niniejszym procesie.

VI. rażącą niewspółmierność kary wyrażającą się w wymierzeniu oskarżonemu A. D. kary roku pozbawienia wolności bez należytego rozważenia dyrektyw sądowego wymiaru kary z art. 53 kk w szczególności dostatecznego uwzględnienia okoliczności łagodzących, jego właściwości i warunków osobistych, a także sposobu zachowania się oskarżonego i okoliczności przedmiotowego zdarzenia, rolę odegraną przez D. K. co przesądza o zmniejszonym stopniu zawinienia oskarżonego, a ponadto skazanie D. K. (pomimo uprzedniej karalności oraz uznania za winnego popełnienia dwóch czynów) na karę pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem, stanowi również o tym, że kara bezwzględna wymierzona wobec A. D. jest rażąco niewspółmierna do wagi czynu a także do okoliczności i udziału poszczególnych osób w tym zdarzeniu, a więc z przekroczeniem stopnia jego zawinienia.

Wskazując na zarzuty z punktu I-V wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, ewentualnie o uniewinnienie oskarżonego A. D. od popełnienia zarzucanego mu czynu. Natomiast z ostrożności procesowej powołując się na zarzut określony w pkt VI wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze poprzez jej zmniejszenie i wymierzenie oskarżonemu kary roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 3.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego jest zasadna, o ile skarżący domaga się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Wszystkie zarzuty podniesione przez obrońcę oskarżonego są trafne i skutkują ocenę, że wyrok wydany przez sąd rejonowy jest wadliwy.

Uzasadniając winę i sprawstwo oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu Sąd Rejonowy stwierdza, że świadkowie, na których oparł ustalenia faktyczne zeznali zgodnie wskazując, że jedynie S. P. jako kierowca samochodu był trzeźwy.

Zasadnie wykazuje skarżący, że zeznania świadków nie tylko nie są zgodne ale zawierają istotne rozbieżności rzutujące na ustalenia faktyczne w sprawie, które winny być wyjaśnione, czego sąd rejonowy nie uczynił, a co było konieczne dla ustalenia sprawstwa oskarżonego, który przecież nie przyznał się do tego aby kogokolwiek uderzył, motywując to uprzednią karalnością i tym, że pozostaje w okresie próby. Ponieważ świadkowie przesłuchiwani na rozprawie w osobach S. P., D. P. (1), M. S. niewiele w sprawie pamiętali jako zasadnicze dowody sąd powinien potraktować to co zeznali oni w postępowaniu przygotowawczym. Analiza zeznań S. P. i D. P. (1) złożonych wówczas oraz zestawienie ich twierdzeń wskazuje, że odmiennie opisali oni zdarzenia, co zasadnie podnosi skarżący stawiając zarzut naruszenia art. 172 kpk i zaniechania przeprowadzenia konfrontacji pomiędzy tymi osobami.

Punktem wyjścia dla oceny zeznań tych świadków była konieczność doprecyzowania tego, że oskarżony A. D. został opisany jako wyższy z mężczyzn. Wszyscy świadkowie biorący udział w zajściu dokonywali rozróżnienia mężczyzn i tego co robili wg. ich wzrostu. W. R. ( k. 42v) wskazała, że to ten wysoki chłopak ją uderzył i się przewróciła. Oskarżony fakt taki przyznał, co pozwala na identyfikację jego osoby jako wyższego sprawcy. Jest to istotne o tyle , że uczestnicy zajścia się nie znali.

Zasadnie sąd rejonowy przyjął, że jedynym trzeźwym uczestnikiem zdarzenia był S. P.. Opisując relację dotyczącą używania przemocy wskazał, że to on został uderzony przez wyższego mężczyznę w twarz, następnie mężczyzna ten popchnął W., która się przewróciła. Dalsze zachowanie wyższego mężczyzny sprowadzało się do tego, że stał on przy samochodzie i prowadził „słowną wojnę”. Natomiast niższy mężczyzna na samym początku uderzył D. w twarz z pięści, ganiał go po parkingu a następnie zaczął bić pałką i uszkodził samochód ( k. 5-7 ( nie budzi wątpliwości, że chodzi o D. K.) .

Z zeznań tych wynika, że oskarżony w ogóle nie uderzył D. P. (1), naruszył natomiast nietykalność cielesną S. P.. Na rozprawie świadek stwierdził, że „brata rurką uderzył ten niższy mężczyzna. Brata nikt inny nie bił albo ja tego nie widziałem”.

Zeznania te są sprzeczne z twierdzeniami D. P. (1) ( 23-25, 40-41), który odmiennie opisał przebieg zajścia. Wskazał, że oskarżony ( drugi z mężczyzn używał pałki) zaczepił S. P.. Świadek zeznał, że zareagował wulgarnie wówczas został uderzony przez tego mężczyznę w twarz. Wówczas dobiegł do niego drugi mężczyzna, który rurką uderzył go w głowę a następnie wybił szyby w samochodzie.

Na rozprawie zmienił swoje zeznania i dodał uderzenie przez oskarżonego S. P. ( k. 118)

Są także sprzeczne z twierdzeniami M. S. ( k. 39) w przytaczanym zakresie.

Tak istotne różnice w zeznaniach świadków nie zostały w ogóle przez sąd dostrzeżone i wyjaśnione w drodze stosownych konfrontacji. Sąd nie dokonał ich oceny także w uzasadnieniu orzeczenia. Zaniechanie tego niewątpliwie mogło rzutować na ustalenia faktyczne i treść zapadłego orzeczenia.

Zasadnie podnosi obrońca, iż wyjaśniając podstawę prawną rozstrzygnięcia i kwalifikację prawną czynu przypisanego oskarżonemu i uznając za trafne to, że oskarżony wyczerpał dyspozycję art. 158 par. 1 kpk sąd wywodzi zasadność przyjętej kwalifikacji prawnej z zachowań oskarżonego polegających na tym, że „oskarżony jednocześnie z D. K. atakował pokrzywdzonego, zadając mu ciosy w głowę . Dalej - k.5 - uzasadnienia wskazuje, ze oskarżeni pokrzywdzonego przewrócili. Jeden z nich siedział na pokrzywdzonym bijąc go rękoma a drugi kopał pokrzywdzonego”.

Przesądzenie o prawidłowości kwalifikacji prawnej czynu w oparciu o fakty, które nie miały miejsca i które nie znalazły odzwierciedlenia w poczynionych ustaleniach faktycznych dyskwalifikuje prawidłowość zapadłego rozstrzygnięcia. Zachodzi bowiem sprzeczność w zakresie tego co sąd ustalił a co uzasadniał przekonując o trafności kwalifikacji prawnej czynu.

Sąd Odwoławczy, wobec zaskarżenia wyroku co do winy przez obrońcę oskarżonego, zgodnie z art. 447 § 1 k.p.k. skontrolował wyrok w całości, a więc także co do prawidłowego opisu czynu z punktu widzenia wypełnienia znamion strony przedmiotowej przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. (art. 438 pkt 1 k.p.k.). Sąd Okręgowy, nie będąc związanym zarzutami apelacji wniesionej na korzyść oskarżonego, z urzędu dostrzegł, że w przedmiotowej sprawie doszło do skazania oskarżonego za przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. w sytuacji, gdy z opisu przypisanego czynu wynika, że nie wypełnił on wszystkich znamion strony przedmiotowej tego przestępstwa. Obrońca zarzutu takiego nie stawia, kwestię tę podnosząc jedynie w uzasadnieniu skargi apelacyjnej. Treść art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. wskazuje, że wyrok skazujący powinien m.in. zawierać "dokładne określenie przypisanego oskarżonemu czynu". Natomiast w art. 413 § 1 pkt 4 k.p.k. został zamieszczony wymóg, aby w części wstępnej wyroku (zwanej komparycją) zostało zawarte "przytoczenie opisu (...) czynu, którego popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu". Wymogi opisu czynu zarzucanego w akcie oskarżenia wskazane zostały w art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. W tym przepisie posłużono się zwrotem "dokładne określenie zarzucanego oskarżonemu czynu", co odpowiada sformułowaniu zawartemu w art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w postaci "dokładnego określenia przypisanego oskarżonemu czynu". Porównanie tych dwóch przepisów prowadzi do wniosku, że czyn zarzucany, jak i czyn przypisany powinny zostać "dokładnie określone". Części składowe opisu czynu wskazane zostały w art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. Należy więc przyjąć, że opis czynu przypisanego w wyroku skazującym powinien zawierać dokładne określenie czasu, miejsca, sposobu i okoliczności popełnienia przestępstwa oraz jego skutków, a zwłaszcza wysokości powstałej szkody. Z punktu widzenia znamion strony przedmiotowej przestępstwa dokładne określenie sposobu i okoliczności jego popełnienia wymaga wskazania w opisie czynu tych elementów przebiegu zdarzenia, które wypełniają te znamiona. Opis czynu powinien w związku z tym zawierać komplet znamion, które zostały wypełnione ustalonymi okolicznościami faktycznymi zachowania sprawcy.

W rozpoznawanej sprawie w opisie czynu przypisanego brak jest wszystkich znamion strony przedmiotowej przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. Nie zostało bowiem wskazane, że opisane zachowanie oskarżonego i innych osób spowodowało w stosunku do pokrzywdzonego "bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1", co jest warunkiem koniecznym do przyjęcia kwalifikacji z art. 158 par. 1 kk. W tym zakresie takie ustalenia zostały poczynione w uzasadnieniu wyroku. Jednakże wobec zaskarżenia wyroku wyłącznie na korzyść oskarżonego, Sąd Odwoławczy nie jest uprawniony do zmiany opisu przypisanego czynu przez dodanie brakujących znamion, gdy na podstawie uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji stwierdza, że czyn oskarżonego faktycznie te znamiona wypełnił. W tej kwestii trzeba stwierdzić, że przypisanie odpowiedzialności karnej następuje na podstawie rozstrzygnięć zawartych w wyroku, a nie ustaleń poczynionych w jego uzasadnieniu (arg. ex art. 413 § 1 pkt 5 i § 2 pkt 1 i 2 k.p.k.). Także przedmiotem kontroli odwoławczej w wypadku zaskarżenia wyroku są zawarte w nim rozstrzygnięcia, a nie treść uzasadnienia (arg. ex art. 425 § 1 i 2 zd. 2 k.p.k. i art. 427 § 1 in princ. k.p.k.). Dlatego też w oparciu o opis czynu zamieszczony w wyroku trzeba ocenić, czy czyn przypisany oskarżonemu wypełnia wszystkie znamiona czynu zabronionego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zgodnie przyjmuje się, że gdy wyrok nie został zaskarżony na niekorzyść oskarżonego, to sąd odwoławczy na skutek związania zakazem reformationis in peius nie może ani dokonać nowych, niekorzystnych dla oskarżonego ustaleń faktycznych, w tym także w zakresie opisu przypisanego czynu, np. poprzez uzupełnienie ("dookreślenie") jego znamion, ani w tym celu uchylić wyroku i przekazać sprawy do ponownego rozpoznania (por. postanowienia SN z dnia 26 maja 2004 r., V KK 4/04, OSNKW 2004, z. 6, poz. 66; z dnia 20 lipca 2005 r., I KZP 20/05, OSNKW 2005, z. 9, poz. 76).

Utrwalony jest pogląd , że uwagi na niekompletność znamion przypisanego czynu zachowanie oskarżonego wynikające z tego opisu nie wyczerpuje wszystkich znamion przestępstwa, a tych ustaleń ani Sąd Odwoławczy, ani Sąd pierwszej instancji w razie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania nie mogą już zmienić z uwagi na zakazy wynikające z art. 434 § 1 i art. 443 k.p.k. Co do zasady w takiej sytuacji zachodzi konieczność uniewinnienia oskarżonego w instancji odwoławczej na podstawie art. 414 § 1 w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 w zw. z art. 458 k.p.k. oraz art. 437 § 2 in princ. k.p.k., lub właściwej kwalifikacji czynu w zakresie tych znamion, które zostały wypełnione.

W realiach rozpoznawanej sprawy zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa należy ocenić jako rozstrzygnięcie zbyt daleko idące i przedwczesne, przy wykazanych wyżej uchybieniach postępowania. Trzeba bowiem zauważyć, że z opisu czynu zarzuconego oskarżonemu czynu wynika, że oskarżony uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz nie powodując obrażeń. Czyn taki stanowi przestępstwo z art. 217 § 1 kk. Z uwagi na zakaz reformationis in peius oskarżony nie może zostać skazany za przestępstwo z art. 158 § 1 k.k., gdyż brak znamion w opisie czynu przypisanego nie może zostać już uzupełniony. Natomiast przyjęty opis czynu pozwala na rozważenie przypisania oskarżonemu innego przestępstwa, tj. naruszenia nietykalności cielesnej, o ile pozwoli na to zgromadzony i prawidłowo oceniony materiał dowodowy. Trzeba jednak zauważyć, że ściganie wskazanego przestępstwa odbywa się co do zasady z oskarżenia prywatnego. W takiej sytuacji w orzecznictwie Sądu Najwyższego dopuszcza się możliwość objęcia ściganiem przez prokuratora na podstawie art. 60 § 1 k.p.k. W wyroku z dnia 23 kwietnia 2008 r., V KK 5/08, OSNKW 2008, z. 8, poz. 64, Sąd Najwyższy stwierdził, że w razie ustalenia dopiero na rozprawie, iż czyn ścigany przez prokuratora jako przestępstwo publicznoskargowe zawiera jedynie znamiona przestępstwa ściganego skargą prywatną, prokurator może objąć ściganie takiego czynu jedynie przez stosowne działanie, wyrażające w dowolnej formie, ale w sposób niebudzący wątpliwości, jego wolę co do takiego ścigania, a więc przez odpowiednie oświadczenie do protokołu rozprawy.

Jednocześnie Sąd Odwoławczy zważył, iż rację ma skarżący, podnosząc, iż Sąd pierwszej instancji dopuścił się obrazy prawa procesowego mającej wpływ na treść wyroku, a to art. 410 kpk. Lektura uzasadnienia przedmiotowego wyroku prowadzi do wniosku, iż ustalając stan faktyczny sprawy Sąd pominął zupełnie jeden z dowodów świadczących na korzyść oskarżonego, a mianowicie zeznania jego brata – M. D., w których potwierdzał on wersję zdarzenia przedstawioną przez oskarżonego, poddającą jego sprawstwo w wątpliwość. Co prawda Sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał, iż czynił ustalenia między innymi na podstawie zeznań wskazanego świadka, jednak zważając na fakt, iż jego zeznania pozostają w zupełnej sprzeczności z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym wskazanie to należy uznać za niezgodne z prawdą. Wskazuje na to również fakt, iż powyższe zeznania nie były przedmiotem oceny Sądu w żadnej z części uzasadnienia. Należy w tym miejscu wskazać ponadto, iż – jak słusznie podkreślił skarżący w apelacji – zeznania świadka D. K. również nie zostały poddane przez Sąd ocenie, co może świadczyć o ich pominięciu przy ustalaniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Świadek ten (nie kwestionując swojego udziału w przedmiotowym zdarzeniu) wskazywał, iż nie pamięta aby oskarżony kogoś uderzył.

Powyższe dodatkowo wskazuje na nieprawidłowe zbudowanie podstawy dowodowej orzeczenia poprzez pominięcie wskazanych dowodów. Dokonując ustaleń faktycznych w sprawie Sąd pierwszej instancji był zobowiązany badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, a swoje przekonania winien kształtować na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia. Przepis art. 410 kpk stanowi, iż podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej.

W świetle wskazanych ustaleń zaskarżone rozstrzygnięcie jako wydane z obrazą art. 410 kpk, polegającą na niewypełnieniu zawartego w nim wymogu, aby podstawą wyroku był „całokształt”, czyli wszystkie okoliczności (dowody) ujawnione w toku rozprawy głównej, musi zostać uznane za wadliwe. Powyższe uchybienie mogło mieć wpływ na treść wyroku w zakresie prawidłowości ustaleń faktycznych co do sprawstwa oskarżonego.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, iż nie było możliwości wydania na obecnym etapie orzeczenia reformatoryjnego co do istoty sprawy, bowiem zachodzi konieczność ponownego przeprowadzenia postępowania dowodowego, które zostało przeprowadzone wadliwie a po usunięciu tego uchybienia możliwa jest różna ocena materiału dowodowego i poczynienie odmiennych ustaleń faktycznych w zależności od dokonanej oceny dowodów. Wobec powyższego funkcja kontrolna Sądu Odwoławczego, która z uwagi na charakter stwierdzonych uchybień nie jest możliwa do zrealizowania, wymaga uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Na podstawie art. 436 kpk Sąd ograniczył zakres rozpoznania apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego wyłącznie do wskazanych wyżej zarzutów, ponieważ jest to wystarczające do wydania orzeczenia, zaś zajęcie stanowiska w szczególności w odniesieniu do zarzutu VI, przedwczesne.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd pierwszej instancji powinien rozważyć zmianę kwalifikacji prawnej czynu na art. 217 par.1 kk, zgodnie z jego opisem i odebrać w tym zakresie stosowne oświadczenie od prokuratora co do objęcia ściganiem w trybie art. 60 § 1 k.p.k. W razie jego złożenia Sąd Rejonowy od nowa przeprowadzi postępowanie dowodowe w zakresie niezbędnym dla prawidłowego wyrokowania. Odbierze od oskarżonego wyjaśnienia, o ile nie skorzysta on z prawa do odmowy składania wyjaśnień, wnikliwie przesłucha świadków na wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, skonfrontuje ich oraz wyjaśni sprzeczności w zakresie ich zeznań złożonych w postępowaniu przygotowawczym i przed sądem. Zgromadzony materiał dowodowy sąd orzekający oceni we wzajemnym powiązaniu, uwzględniając wymogi art. 5 i 7 kpk. W przypadku konieczności sporządzenia uzasadnienia, sporządzi je zgodnie z wymogami określonymi w art. 424 § 1 kpk, tak aby nie budziły wątpliwości przesłanki rozstrzygnięcia i aby możliwa była jego ewentualna kontrola odwoławcza.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.

Magdalena Kurczewska-Śmiech Sławomir Kaczor Katarzyna Żmigrodzka