Sygn. akt XV GC 737/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 24 sierpnia 2012 r. powódka (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 44.862 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 21 stycznia 2011 rok do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sprzeciwem od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty w całości, wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 25 lutego 2013 roku zawieszono postępowanie na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c. i podjęto z udziałem ogólnego następcy prawnego pozwanej – Towarzystwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W..

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 sierpnia 2009 roku w miejscowości I. na drodze nr (...) doszło do wypadku drogowego, w którym B. K. kierując w stanie nietrzeźwości pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...), przy włączaniu się do ruchu, nie zachował szczególnej ostrożności i wjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem marki R. nr rej. (...) z naczepą nr rej. (...) kierowanym przez M. T.. Na skutek zderzenia pojazd marki R. z naczepą zjechał z jezdni do rowu i uległ uszkodzeniu.

B. K. w chwili wypadku był ubezpieczony przez (...) spółkę akcyjną w W. w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone ruchem pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...).

Uszkodzony pojazd marki R. nr rej. (...) stanowił własność (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (leasingodawcy) i był użytkowany przez K. Ś. (leasingobiorcę).

Na podstawie łączącej (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. oraz (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. umowy ubezpieczenia komunikacyjnego autocasco, po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, (...) spółka akcyjna w W. przyznała i wypłaciła (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością kwotę 148.500 złotych (110.200 złotych w dniu 24 września 2009 roku, a 38.300 złotych w dniu 6 października 2009 roku).

(dowód: okoliczności niesporne)

Pismem z dnia 15 grudnia 2010 roku (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wezwała (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. do zapłaty tytułem regresu kwoty 148.500 złotych. Wezwanie zostało doręczone w dniu 21 grudnia 2010 roku.

(dowód: wezwanie do zapłaty k.38; zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 25)

Decyzją z dnia 11 lutego 2011 r. (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. przyznała (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 103.638 złotych.

(dowód: decyzja z dnia 11 lutego 2011 roku – k.27)

W dniu 30 września 2009 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. sprzedała pozostałości pojazdu marki R. nr rej. (...) za kwotę 46.970 złotych netto.

(dowód: faktura VAT nr (...) z dnia 30 września 2009 roku – k. 254)

Koszt przywrócenia pojazdu marki R. nr rej. (...) do stanu sprzed szkody wynosił 145.353,97 złotych netto.

(dowód: okoliczność niesporna)

Wartość netto pojazdu przed szkodą wynosiła 142.000 złotych netto.

(dowód: opinia pisemna biegłego sądowego J. Z. z dnia 10 października 2013 roku – k. 200-225; dwie kalkulacje naprawy złożone przez biegłego na rozprawie w dniu 28 marca 2014 roku – k. 264-275; ustne wyjaśnienia biegłego J. Z. na rozprawie w dniu 28 marca 2014 roku – k. 276-277)

Na podstawie art. 494 § 1 k.s.h. Towarzystwo (...) S.A. w W. wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki spółki (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W..

(dowód: odpis pełny KRS – k. 181-186)

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o okoliczności niesporne oraz opinię biegłego sądowego J. Z..

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Zgodnie z ogólnymi regułami postępowania dowodowego obowiązek przedstawienia dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne – art. 6 k.c. w zw. z art.3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c.

Stosownie do treści przepisu art. 822 § 1 i 2 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie zaś z brzmieniem art. 828 § 1 i 2 k.c. jeżeli nie umówiono się inaczej, z dniem zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela roszczenie ubezpieczającego przeciwko osobie trzeciej odpowiedzialnej za szkodę przechodzi z mocy prawa na ubezpieczyciela do wysokości zapłaconego odszkodowania. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia.

Zgodnie z art. 436 § 2 zd. 1 k.c. w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Z kolei, zgodnie z art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia.

W rozpoznawanej sprawie powódka dochodziła od pozwanej - jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody – zapłaty tytułem regresu kwoty 44.862 złotych, stanowiącej różnicę pomiędzy odszkodowaniem wypłaconym przez powódkę poszkodowanemu (148.500 złotych) a uznanym przez pozwaną (103.638 złotych).

W toku procesu pomiędzy stronami niesporny był fakt zaistnienia szkody w pojeździe marki R. o nr rej. (...). Ponadto pozwana przyznała, iż pojazd sprawcy szkody był u niej ubezpieczony z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone w związku z ruchem tego pojazdu. Oprócz tego pozwana nie kwestionowała, że na podstawie łączącej powódkę z poszkodowanym umowy ubezpieczenia autocasco powódka wypłaciła poszkodowanemu kwotę 148.500 złotych tytułem odszkodowania.

Pozwana wnosząc o oddalenie powództwa podniosła tylko jeden zarzut – nie wykazania, że wysokość poniesionej przez poszkodowanego szkody przekracza kwotę już wypłaconą przez pozwaną. Tym samym pozwana zakwestionowała wysokość szkody ponad kwotę uznaną przed procesem. Pozwana nie kwestionowała przy tym wysokości kosztów przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego ustalonych przez powódkę na kwotę 145.353,97 złotych netto.

Mając na uwadze treść art. 6 k.c., to na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania wysokości szkody, w tym że przekracza ona kwotę 103.638 złotych. W celu wykazania tej okoliczności powódka zgłosiła wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia wartości pojazdu w dniu szkody i wartości pozostałości. Z opinii biegłego sądowego J. Z. wynika, że wartość pojazdu w dniu szkody wynosiła 142.000 złotych netto, a wartość pozostałości 36.060 złotych (k. 264-268), zaś przy przyjęciu za udowodniony przebiegu pojazdu (korekta dodatnia) wartość pojazdu w dniu szkody wynosiła 149.100 złotych netto, a wartość pozostałości 43.160 złotych netto (k. 273-275).

Biegły początkowo w opinii pisemnej ustalił omyłkowo wartość innego modelu pojazdu niż uszkodzony. Po podniesieniu tej okoliczności przez strony biegły sporządził jednak dwie nowe wyceny (z dodatnią korektą za przebieg i bez niej) odnoszące się do właściwego modelu pojazdu. Do tych dwóch nowych wycen żadna ze stron zastrzeżeń nie zgłaszała. W trakcie składania ustnych wyjaśnień biegły odniósł się do wszystkich zarzutów zgłoszonych przez strony. W szczególności biegły wskazał, że nie było celowe ustalenie wartości naczepy skoro uszkodzony został tylko pojazd, a nie naczepa. Ponadto wartość naczepy nie wpływała na wartość pojazdu zarówno przed, jak i po wypadku. Biegły podkreślił przy tym, że korektę za przebieg pojazdu można uwzględnić dopiero wtedy, gdy przebieg pojazdu jest należycie udokumentowany, co nie miało miejsca w tym przypadku.

Opinia biegłego jest opinią logiczną, jasną i przekonującą. Po złożeniu przez biegłego dwóch nowych kalkulacji i złożeniu ustnych wyjaśnień żadna ze stron opinii nie kwestionowała, nie wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej lub dowodu z opinii innego biegłego.

Bezzasadny okazał się zarzut powódki dotyczący konieczności wyliczenia wartości pojazdu przed szkodą zgodnie z postanowieniami zawartymi w umowie autocasco. Umowa ta łączyła powódkę z poszkodowanym. Jej postanowienia nie mogą więc modyfikować odpowiedzialności pozwanej.

W przedmiotowej sprawie za podstawę rozstrzygnięcia należało przyjąć wycenę bez korekty za przebieg. Żadna ze stron nie zgłosiła bowiem wniosków dowodowych mających na celu wykazanie, jaki był rzeczywisty przebieg pojazdu w dacie szkody. Informacja o przebiegu zawarta jest wyłącznie w kalkulacji naprawy sporządzonej przez powódkę (k. 95), która została zakwestionowana przez stronę pozwaną.

W przedmiotowej sprawie wartość pozostałości wynika ze złożonej przez powódkę faktury VAT (k. 154). Jest to rzeczywista wartość rynkowa pozostałości. Ustalona przez biegłego wartość pozostałości była bowiem jedynie wartością hipotetyczną – na co wskazał sam biegły w trakcie składania ustnych wyjaśnień. Oprócz tego na konieczność przyjęcia tej wartości wskazywały same strony – zarówno pozwana w piśmie z dnia 3 kwietnia 2014 roku, jak i powódka w piśmie z dnia 9 stycznia 2014 roku.

W przedmiotowej sprawie zaistniała szkoda całkowita. Pomiędzy stronami niesporne było, że koszt przywrócenia stanu poprzedniego wynosił 145.353,97 złotych netto. Zgodnie z opinią biegłego wartość pojazdu przed szkodą wynosiła 142.000 złotych netto (k. 264-266) – z uwagi na niewykazanie przebiegu pojazdu brak było bowiem podstaw do przyjęcia korekty za przebieg. Wartość pozostałości zgodnie ze złożoną do akt sprawy fakturą sprzedażową wynosiła 38.500 złotych netto (k. 154), a różnica pomiędzy wartością pojazdu przed i po szkodzie wynosiła 103.500 złotych netto (142.000 złotych minus 38.500 złotych) i była niższa niż koszt naprawy. W konsekwencji należało przyjąć, że wartość szkody wynosiła 103.500 złotych. Ponieważ przed procesem pozwana zapłaciła kwotę 103.638 złotych, powództwo podlegało oddaleniu.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie powołanych wyżej przepisów, orzeczono jak w punkcie I wyroku.

Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd oparł się na dyspozycji przepisu art. 98 k.p.c. Na koszty procesu poniesione przez pozwaną składają się: wynagrodzenia pełnomocnika należne stosownie do § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) w kwocie 2.400 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Na podstawie art. 82 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zwrócono powódce kwotę 137,30 złotych tytułem niewykorzystanej części zaliczki na opinię biegłego. Jednocześnie na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobrać od powódki jako strony przegrywającej proces kwotę 49,80 złotych wypłaconą tymczasowo z sum Skarbu Państwa (postanowienie referendarza sądowego z dnia 24 lipca 2014 roku – k. 290-291).