Sygn. akt VI ACa 1012/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – SędziaSA Krzysztof Tucharz (spr.)

Sędziowie:SA Małgorzata Manowska

SO (del.) Jolanta Pyźlak

Protokolant:protokolant Katarzyna Łopacińska

po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2015 roku w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa H. Z., K. Z., A. Z.

przeciwko (...) w W.

i S. L.

o odszkodowanie, zadośćuczynienie i rentę

na skutek apelacji pozwanego (...) w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 11 marca 2014 r.

sygn. akt XXV C 296/10

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...)w W. na rzecz K. Z. kwotę 1350 zł (tysiąc trzysta pięćdziesiąt złotych), a na rzecz A. Z. kwotę 450zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 11 lutego 2001 r. skierowanym przeciwko pozwanym: Towarzystwu (...) z siedzibą w W. i S. L. powodowie: małoletni H. Z. i K. Z. reprezentowani przez przedstawicielkę ustawową – A. Z. wnosili o zasądzenie od pozwanych następujących roszczeń:

a)  H. Z. – zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł z ustawowymi odsetkami od daty wniesienia pozwu do dnia zapłaty skapitalizowanej renty za okres od dnia 27 sierpnia 2007 r. do dnia 31 grudnia 2009 r. w wysokości 61.314,40 zł oraz renty od dnia wniesienia pozwu do Sądu w kwocie 2.179,70 zł miesięcznie;

b)  K. Z. – zadośćuczynienia w kwocie 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od daty wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Ponadto powódka A. Z. wnosiła o zasądzenie od pozwanych, na jej rzecz, zadośćuczynienia w kwocie 10.000 zł z odsetkami jak wyżej.

Strona pozwana nie uznała powództwa w jakiejkolwiek części.

Wyrokiem z dnia 11 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powodów następujące kwoty:

a)  na rzecz H. Z. – 37.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i 446,50 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2010 r. do dnia zapłaty;

b)  na rzecz K. Z. – 18.500 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2010 r. do dnia zapłaty;

c)  na rzecz A. Z. – 6.500 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2010 r. do dnia zapłaty.

O kosztach procesu Sąd orzekł w ten sposób że obciążył pozwanych obowiązkiem zwrotu powodom poniesionej przez nich opłaty sądowej, w zakresie odpowiadającym uwzględnionej części ich roszczeń.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

W dniu 26 sierpnia 2006 r. pozwany S. L. kierując samochodem marki V. (...) naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym doprowadzając, w miejscowości K. gm. C., do zderzenia z samochodem marki C., który prowadziła powódka A. Z. a pasażerami byli jej małoletni synowie – H. i K. Z..

W stosunku do sprawcy zdarzenia Sąd Rejonowy w Wejherowie warunkowo umorzył postępowanie karne.

Na skutek tego wypadku H. Z. doznał złamania obręczy miednicy, stłuczenia głowy z utratą przytomności, złamania dwóch żeber, stłuczenia okolicy krocza i ogólnych potłuczeń.

Ponadto rozpoznano u niego zespół stresu pourazowego.

Natomiast u K. Z. stwierdzono wstrząśnięcie mózgu, urazy tułowia, stłuczenie żeber i liczne otarcia naskórka. Wymaga on również, z uwagi na zły stan psychiczny, poddania się indywidualnej terapii wspomagającej.

Powódka A. Z. doznała cierpień psychicznych, ma poczucie winy za to co się stało i powinna zostać poddana psychoterapii rodzinnej.

W toku postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel – Towarzystwo (...) wypłaciło powodom następujące świadczenia:

a)  H. Z. – zadośćuczynienie w wysokości 23.000 zł, zwrot kosztów leczenia – 3.453,50 zł oraz rentę w łącznej kwocie 1.200 zł;

b)  K. Z. – zadośćuczynienie w wysokości 1.500 zł;

c)  A. Z. – zadośćuczynienie w wysokości 3.500 zł.

W ocenie Sądu Okręgowego zgłoszone w pozwie żądania powodów zasługiwały na częściowe uwzględnienie w zakresie roszczeń dotyczących zapłaty zadośćuczynienia.

Odpowiedzialność obydwu pozwanych za skutki wypadku z dnia 26 sierpnia 2006 r. nie budzi żadnych wątpliwości.

Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe nie dało też podstaw do podzielenia zarzutu pozwanego zakładu ubezpieczeń, że powód H. Z. przyczynił się do powstania szkody z uwagi na brak zapiętych u niego pasów bezpieczeństwa.

Biorąc pod uwagę zakres doznanych przez tę osobę obrażeń ciała oraz długotrwały proces leczenia i rehabilitacji odpowiednią sumą zadośćuczynienia za doznaną krzywdę powinna być, zdaniem Sądu Okręgowego kwota 60.000 zł, a po uwzględnieniu już wcześniej wypłaconego powodowi, z tego tytułu świadczenia (23.000 zł) zasądzeniu podlegała kwota 37.000 zł.

Natomiast w przypadku pozostałych powodów, Sąd uznał, że cała kwota zadośćuczynienia powinna wynosić: dla K. Z. – 20.000 zł a dla A. Z. – 10.000 zł, co uzasadnia zasądzenie tym osobom odpowiednio kwot – 18.500 zł i 6.500 zł.

Zdaniem Sądu, wskutek zaistniałego zdarzenia doszło do zaburzenia całego „systemu rodzinnego”. Matka chłopców nie potrafiła się pogodzić ze skutkami wypadku, cały czas spędzała z synem w szpitalu.

Ma irracjonalne poczucie winy i jej cierpienie trwa do tej pory.

Również K. Z. doznał cierpień psychicznych z racji zaniedbywania go przez matkę i z obawy o życie jego starszego brata.

Natomiast w pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo jako nieudowodnione.

O kosztach prosu Sąd orzekł zgodnie z art. 100 k.p.c.

Od tego wyroku apelację wniosło pozwane Towarzystwo (...) zaskarżając go w części zasądzającej świadczenia na rzecz powodów: K. Z. i A. Z. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2010 r. do dnia zapłaty oraz rozstrzygnięcie o kosztach procesu.

W apelacji podniesione zostały następujące zarzuty:

1)  naruszenie przepisów prawa procesowego tj.:

a)  art. 278 k.p.c. przez jego niezastosowanie, co skutkowało dowolnym ustaleniem prze Sąd I instancji, że doszło do rozstroju zdrowia i uszczerbku na zdrowiu: K. Z. i A. Z., podczas gdy takie ustalenie wymagało wiadomości specjalnych z zakresu medycyny sądowej;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie jego wybiórczej oceny z pominięciem dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny;

c)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wskutek dowolnego ustalenia, że pozwany ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę pomimo nieprzeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie ustalenia przy pomocy wiadomości specjalnych z zakresu medycyny, że w wyniku wypadku z dnia 26 sierpnia 2006 r. powodowie: K. Z. i A. Z. doznali uszkodzeń ciała i rozstroju zdrowia, co mogło warunkować przyznanie im zadośćuczynienia;

d)  art. 232 k.p.c. przez niezastosowanie tego przepisu w zakresie wskazania, że uszkodzone ciała lub rozstrój zdrowia wystąpiło u tych powodów wskutek wypadku z dnia 26 sierpnia 2006 r., pomimo, iż to oni powinni byli udowodnić tę okoliczność;

2)  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

a)  art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na ocenie należnych powodom kwot zadośćuczynień bez ustalenia, przy pomocy wiadomości specjalnych, że uszkodzenie ciała i rozstrój zdrowia powstały w wyniku wypadku z dnia 26 sierpnia 2006 r. i przyznanie tych świadczeń bez wykazania przez stronę powodową istnienia w/w przesłanek;

b)  art. 6 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co doprowadziło do zwolnienia powodów: K. Z. i A. Z. z obowiązku udowodnienia, że uszkodzenia ciała i rozstrój ich zdrowia powstał wskutek przedmiotowego zdarzenia.

W oparciu o przytoczone wyżej zarzuty pozwany zakład ubezpieczeń wnosił o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w tym zakresie i zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów postępowania za obie instancje, a jako ewentualny zgłosił wniosek o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Powodowie wnosili o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów postępowania w instancji odwoławczej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie mogła odnieść zamierzonych skutków prawnych.

Zaskarżony wyrok mimo częściowo wadliwego uzasadnienia w ostatecznym wyniku odpowiada prawu.

Zasadniczy zarzut apelacji sprowadza się do rzekomego nieustalenia krzywdy powodów: K. Z. i A. Z. w oparciu o przesłankę uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia, co zdaniem skarżącego wymagało zasięgnięcia wiadomości specjalnych tj. dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny.

Należy w związku z tym zauważyć, że w odpowiedzi na pozew skarżący stwierdził, że nie kwestionuje faktu odniesienia przez powodów wskutek zaistnienia przedmiotowego wypadku obrażeń ciała i rozstroju zdrowia, opisanych w pozwie a okolicznością sporną był, zdaniem strony pozwanej, jedynie zakres doznanej przez te osoby krzywdy, jako normalnego następstwa wypadku, co miało znaczenie z punktu widzenia zasadności skali dochodzonych roszczeń.

W powyższym piśmie pozwany przytoczył opis obrażeń ciała, które powstały u każdego z powodów, a z akt szkodowych wynika, że skutkowały one zaistnieniem trwałego uszczerbku na zdrowiu nie tylko u powoda H. Z., ale również u jego brata K. i matki – A. Z. (k. 123 i 124 a.s.).

Nie sposób nie zakwalifikować takich obrażeń ciała jak: stłuczenie żeber, stłuczenie lewego ramienia, skręcenie lewego nadgarstka (u powódki A. Z.), stłuczenia żeber, urazu tułowia (u powoda K. Z.), jako uszkodzeń ciała.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 marca 1975 r. sygn. II Cr 18/7 (Lex nr 7669) – uszkodzeniem ciała w rozumieniu art. 444 § 1 k.c. i art. 445 § 1 k.c. jest takie oddziaływanie na ciało ludzkie, który pozostawia na nim widoczny ślad, będący naruszeniem tkanek organizmu, bez względu na to – czy chodzi o uszkodzenie jedynie powierzchowne czy też uszkodzenie poważne, np. powiązane ze złamaniem kości, uszkodzeniem mięśni, itp.

W przytoczonych wyżej okolicznościach nie zachodziła zatem potrzeba powoływania dowodu z opinii biegłego lekarza celem ustalenia – czy przedmiotowe zdarzenie skutkowało u powodów powstaniem uszkodzeń ciała.

Jeżeli natomiast chodzi o rozstrój zdrowia to w cytowanym wyżej wyroku Sąd Najwyższy wyjaśnił, że będzie nim takie oddziaływanie na organizmu ludzki, które pociąga za sobą zakłócenie jego funkcji (np. nerwice, choroby psychiczne) a czas trwania skutków nie ma znaczenia.

Przepis art. 444 § 1 k.c. pozwala uwzględnić niemal wszystkie negatywne konsekwencje zdrowotne pozostające w związku ze zdarzeniem wywołującym szkodę.

Z opinii biegłego lekarza psychologa, który badał powodów wynika, że w przypadku K. Z. doznał on znaczących cierpień psychicznych i żeby zminimalizować skutki traumy powinien zostać poddany indywidulanej terapii wspomagającej.

Również w odniesieniu do powódki A. Z. biegły wskazał, że utrzymywał się u niej, po wypadku, przez długi okres czasu zły stan emocjonalny, który wymagał skorzystania z opieki psychologicznej.

Nadal jednak występuje u powódki poczucie winy i wymaga ona psychoterapii rodzinnej.

Nie sposób zatem uznać, że w świetle przytoczonej wyżej opinii nie doszło u powodów: K. Z. i A. Z. do rozstroju ich zdrowia, będącego konsekwencją zaistniałego wypadku.

Problemy związane ze stanem zdrowia psychicznego w/w powodów wynikały zarówno z negatywnych przeżyć, których doznali oni na miejscu zdarzenia jak i w późniejszym okresie czasu, przy czym te ostatnie miały również związek (pośredni) z przedmiotowym wypadkiem.

W tym stanie rzeczy nie może ostać się zarzut skarżącego, jakoby Sąd Okręgowy naruszył wykazane w apelacji przepisy procedury, zaniechając prowadzenia dowodu z opinii biegłych w celu uzyskania wiadomości specjalnych, pod kątem oceny zaistnienia przesłanek z art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c.

Również chybiony był zarzut o naruszeniu przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego poprzez ich niewłaściwe zastosowanie (art. 6 k.c., art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 k.c.).

Jak już była o tym mowa pozwany zakład ubezpieczeń nie negował w odpowiedzi na pozew okoliczności, że powodowie: K. Z. i A. Z. doznali, wskutek przebytego wypadku, krzywdy (szkody na osobie o charakterze niemajątkowym), która podlegała naprawieniu, zgodnie z przepisem art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c., czego potwierdzeniem był też fakt wypłacenia wcześniej, przez ubezpieczyciela tym osobom, określonych świadczeń pieniężnych z powyższego tytułu.

Tym bardziej niezrozumiałe jest kwestionowanie obecnie przez skarżącego roszczeń powodów, co do zasady.

Sama wysokość zasądzonych należności nie budzi zastrzeżeń mając na uwadze wszystkie negatywne skutki zdrowotne, których doznali poszkodowani.

Nie ma również racji skarżący utrzymując, że odsetki od uwzględnionych roszczeń powinny zostać zasądzone dopiero od daty wyrokowania (bez przytoczenia zarzutu naruszenia art. 481 § 1 k.c.).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd, że wyrok zasądzający zadośćuczynienie za doznaną krzywdę nie ma konstytutywnego charakteru.

W razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym o wymagalności roszczenia o zadośćuczynienie decyduje bądź data wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia (art. 455 k.c . in fine), bądź też termin wynikający z przepisu szczególnego, np. przewidziany w art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczaniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011 r. I CSK 243/10, z 16 grudnia 2011 r. V CSK 38/11, z 8 lutego 2012 r. V CSK 57/11).

Już tylko ubocznie należy wskazać na brak konsekwencji pozwanego w podnoszeniu tego rodzaju zarzutu w sytuacji, gdy nie został zakwestionowany przez niego identyczny termin początkowego naliczania odsetek od należności zasądzonych na rzecz powoda H. Z..

Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny oddalił wniesioną apelację z mocy art. 385 k.p.c., jako pozbawioną uzasadnionych podstaw prawnych.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zadnie z art. 98 i 99 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 i art. 391 § 1 k.p.c.

Wygrywającym spór współuczestnikom, reprezentowanym przez tego samego pełnomocnika należy się jedno wynagrodzenie – tu przewidziane w § 6 ust. 5 w zw. z § 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców w prawnych (…) (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r. poz. 490), tj. w kwocie 1.800 zł, która podlega podziałowi, proporcjonalnie do wysokości, zaskarżonych należności każdego z powodów (18.500 zł i 6.500 zł).

bk