Sygn. akt III AUa 912/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 września 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 15 września 2015 r. w Szczecinie

sprawy A. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 3 października 2014 r. sygn. akt IV U 947/13

oddala apelację.

SSO del. Beata Górska SSA Jolanta Hawryszko SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sygn. akt III AUa 912/14

UZASADNIENIE

Decyzją z 31.01.2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. odmówił A. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ jego niezdolność do pracy nie powstała w okresie wskazanym w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) - zwaną dalej ustawą emerytalną.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczony podniósł, że
nie został wzięty uwagę fakt, że stan jego wzroku uległ pogorszeniu podczas wykonywania pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie
i podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

W toku postępowania ubezpieczony na rozprawie z 22.01.2014r. wyjaśnił, że po podjęciu przez niego zatrudnienia w 2007r. na stanowisku strażnika przy monitoringu, wskutek wielogodzinnego wpatrywania się w ekran monitora, doszło do pogorszenia wzroku, tj. ostrości widzenia i ograniczenia pola widzenia (k.43).

Organ rentowy podniósł natomiast, że ubezpieczony został zaliczony do osób z
I grupą inwalidzką, a następnie miał ustaloną całkowitą niezdolność do pracy, ze względu na narząd wzroku a zatem „nie mógł utracić tego, czego już nie posiadał przed podjęciem pracy”. Nadto, w ocenie Przewodniczącego Komisji Lekarskich w okresie zatrudnienia ubezpieczonego nie doszło do znacznego pogorszenia stanu okulistycznego i wnioski opinii biegłego pozostają w sprzeczności z dokumentacją medyczną ZUS (k.63).

Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 3.10.2014 roku zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego
i przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 01.10.2012r. na stałe.

Sąd I Instancji ustalił, że A. K., ur. (...), posiada wykształcenie średnie ogólnokształcące, z zawodu jest dziewiarzem maszynowym. Orzeczeniem z 27 czerwca 1996r. Obwodowa Komisja Lekarska Do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia nr (...) w S. uznała A. K. za inwalidę i zakwalifikowała do pierwszej grupy inwalidzkiej. Ustaliła, że inwalidztwo ubezpieczonego jest spowodowane stanem jego narządu wzroku i istnieje ono od dzieciństwa. Decyzją z 1 października 2003 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w oparciu o powyższe orzeczenie przyznał ubezpieczonemu rentę socjalną, na stałe. W okresie od dnia 6 sierpnia 2007r. do dnia 31 marca 2009r. A. K. był zatrudniony w (...) Sp. z o.o. w S. na stanowisku strażnika. Pracował tam na 0,75 etatu. Od dnia 1 kwietnia 2009r. został zatrudniony u J. D. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą P.U.H. (...) J. D. w S. na stanowisku pracownika obsługi biurowej. Pracuje tam na 3/4 etatu.

W dniu 3 października 2012 r. ubezpieczony złożył do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wniosek o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z 31 października 2012 r. A. K. został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy do dnia 31 października 2017 r. w związku ze stanem narządu wzroku. W orzeczeniu wskazano, że powstanie całkowitej niezdolności do pracy u ubezpieczanego nastąpiło w okresie jego dzieciństwa.
W sprzeciwie od powyższego orzeczenia ubezpieczony podniósł, że nie zgadza się
z rozstrzygnięciem, iż jego niezdolność do pracy trwa do dnia 31 października 2017 r. Podał, że lekarz orzecznik ZUS nie ustalił, że stan jego wzroku pogorszył się, w czasie kiedy pracował na stanowisku strażnika ochrony. Sprawę rozpoznawała Komisja Lekarska ZUS Oddział w S., która orzeczeniem z dnia 22 stycznia 2013 r. stwierdziła, iż A. K. jest trwale, całkowicie niezdolny do pracy w związku ze stanem jego narządu wzroku, a niezdolność powstała w okresie dzieciństwa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z 31.01.2013r. odmówił więc ubezpieczonemu prawa do renty podnosząc, że niezdolność do pracy powstała w czasie dzieciństwa, a zatem przed zatrudnieniem i okresem wskazanym w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej.

W celu ustalenia stanu zdrowia ubezpieczonego i wyjaśnienia, czy całkowita niezdolność do pracy powstała przed podjęciem zatrudnienia, czy uległa istotnemu pogorszeniu w okresie zatrudnienia, tj. po dniu 6 sierpnia 2007 r. i na czym ewentualne polega to pogorszenie, Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego lekarza o specjalności z zakresu okulistyki - dr n. med. D. P. -
i w oparciu o ten dowód ustalił, że u ubezpieczonego rozpoznaje się:

- stan po usunięciu zaćmy wrodzonej obuocznej,

- praktyczną jednooczność z powodu zeza rozbieżnego oka lewego
i przemieszczenia sztucznej soczewki z głębokim niedowidzeniem oka prawego do dali i z bliska,

- znaczne osłabienie ostrości wzroku prawego oka, z ok. 30% w korekcji
w chwili podejmowania pracy przez ubezpieczonego w 2007r., do 6% obecnie.

Sąd Okręgowy w oparciu o wyżej wskazaną opinię biegłego sądowego, ustalił, że stan zdrowia A. K. czyni go osobą całkowicie niezdolną
do pracy na stałe, wskutek pogorszenia w okresie zatrudnienia stanu zdrowia
w zakresie narządu wzroku. Sąd Okręgowy miał na uwadze, iż w opinii biegłego wynikało, iż ubezpieczony jest całkowicie, trwale niezdolny do pracy, i choć niezdolność do pracy powstała przed podjęciem zatrudnienia, to okresie zatrudnienia nastąpiło znaczne pogorszenie stanu narządu wzroku w zakresie znacznego osłabienia ostrości wzroku prawego oka - z ok. 30% w korekcji w chwili podejmowania pracy, do 6% obecnie. W opinii uzupełniającej z 30.06.2014 r. dodano, że przyjęta przez biegłą okoliczność, iż w okresie zatrudnienia nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia A. K., wynika wprost z dokumentacji medycznej znajdującej się w aktach sprawy.

Sąd Okręgowy wskazał w ustaleniach faktycznych konstatację biegłej,
że przepisy regulujące kwestię oceny niepełnosprawności związanej z schorzeniami wzroku wielokrotnie zmieniały się w ostatnich latach - wady wzroku, jakie w 1996 r. były kwalifikowane jako znaczny stopień inwalidztwa, obecnie ocenia się jako umiarkowany stopień niepełnosprawności wzrokowej. I jedynym słusznym postępowaniem w sytuacji zmieniających się kryteriów i przepisów jest odniesienie się do wartości rzeczywistych parametrów wzrokowych, co biegła uczyniła przy sporządzaniu opinii głównej.

W oparciu o przywołane ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługiwało na uwzględnienie i wskazał na przepisy art. 57 ust. 1, art. 59 ust. 1, art. 12 ust. 1- ust. 3, art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) - zwaną dalej ustawą emerytalną - jednocześnie przytaczając ich treść. Sąd pierwszej instancji podniósł, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. przyznał, iż A. K. jest osobą całkowicie, trwale niezdolną do pracy oraz legitymuje się wymaganym okresem składkowym i nieskładkowym. Jednocześnie organ ten podnosił, że powstanie u ubezpieczonego niezdolności do pracy nastąpiło jeszcze w dzieciństwie, a więc nie w okresie, o którym mowa w art. 57 pkt 3 ustawy emerytalnej. W orzecznictwie wskazuje się jednak, że zgodnie z art. 57 cyt. ustawy możliwe jest nabycie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, jeżeli niezdolność do pracy powstała od dzieciństwa a następnie w okresie zatrudnienia uległa pogorszeniu nawet w ramach tego samego stopnia niezdolności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 marca 2003 r., sygn. akt III AUa 162/03).

Sąd Okręgowy podniósł, że w związku z powyższym w przedmiotowej sprawie zachodziła konieczność ustalenia, czy stan zdrowia ubezpieczonego istniejący już w jego dzieciństwie, który pozwolił Obwodowej Komisji Lekarskiej ds. Inwalidztwa i Zatrudnienia nr(...) w S. zakwalifikować go do pierwszej grupy inwalidzkiej (orzeczenie z dnia 27 czerwca 1996 r.), uległ w późniejszym czasie - już w okresie jego zatrudnienia - znacznemu pogorszeniu. Ustalenie wskazanych okoliczności, wymagało wiadomości specjalnych, w związku z czym Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy: specjalisty z zakresu schorzeń wnioskodawcy (okulisty) i specjalisty z zakresu medycyny pracy (k. 11). W związku z tym, iż opinie sporządzone przez biegłą - specjalistkę chorób oczu były wystarczające dla rozstrzygnięcia kwestii spornych w niniejszej sprawie, Sąd ostatecznie uchylił pierwotne postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego lekarza z zakresu medycyny pracy (k. 80). Zebrany w sprawie materiał dowodowy, przede wszystkim wnioski zawarte w opiniach (głównej i uzupełniającej) biegłej dr n. med. D. P. - specjalisty chorób oczu, pozwalały stwierdzić, iż ubezpieczony cierpi na poważne schorzenia narządu wzroku: po usunięciu zaćmy wrodzonej obuocznej jest praktycznie jednooczny z powodu zeza rozbieżnego oka lewego i przemieszczenia sztucznej soczewki, z głębokim niedowidzeniem oka prawego do dali i z bliska. W związku z powyższym jest on całkowicie, trwale niezdolny do pracy. Niezdolność ta powstała przed podjęciem przez ubezpieczonego zatrudnienia. Jednocześnie, w późniejszym okresie czasu, już po podjęciu przez A. K. zatrudnienia, stan jego narządu wzroku uległ znacznemu pogorszeniu. W tym zakresie jednoznaczne ustalenia poczyniła biegła dr n. med. D. P. wskazując na treść dokumentacji lekarskiej przedłożonej przez ubezpieczonego (k. 10). Z dokumentacji tej wynika, iż narząd wzroku ubezpieczonego był wielokrotnie, na przestrzeni kilkunastu lat (od 1999 r. do 2013 r.), badany przez lek. med. A. G. - specjalistę chorób oczu, prowadzącego gabinet okulistyczny w S.. Lekarz ten stwierdził, iż w 2007 r. ostrość wzroku oka prawego ubezpieczonego wynosiła w korekcji 0,3. Taka wada pozwalała na podjęcie przez ubezpieczonego pracy w charakterze ochroniarza lub pracownika biurowego. W tym też roku A. K. został zatrudniony na stanowisku strażnika. Następnie ostrość wzroku jego prawego oka systematycznie pogarszała się, co potwierdzały wyniki kolejnych badań - w 2012 r. wynosiła już 0,1, w 2013 r. - 0,08, a obecnie - 0,06. W konsekwencji biegła uznała, że pogorszenie stanu zdrowia w trakcie wykonywania przez ubezpieczonego pracy zawodowej polegało na znacznym osłabieniu ostrości wzroku prawego oka - z 30% w korekcji w chwili podejmowania pracy do 6% obecnie. W konsekwencji Sąd orzekający ustalił, iż po podjęciu przez ubezpieczonego zatrudnienia nastąpiło poważne pogorszenie jego niezdolności do pracy - ostrości jego wzroku prawego oka - z 30% w korekcji w chwili podejmowania pracy (6 sierpień 2007 r.) do 6% obecnie. Odnosząc się do argumentów zawartych w piśmie organu rentowego zawierającym zarzuty do opinii głównej biegłej dr n. med. D. P. -specjalisty chorób oczu, Sąd stwierdził, że nie mogły one prowadzić do utrzymania w mocy zaskarżonej decyzji. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wskazywał, iż ubezpieczony orzeczeniem Komisji ds. Inwalidztwa i Zatrudnienia z czerwca 1996 r. został zaliczony do pierwszej grupy inwalidzkiej w związku z trwałymi schorzeniami narządu wzroku, dlatego też w trakcie zatrudnienia nie mógł utracić tego, czego nie posiadał przed podjęciem zatrudnienia. Twierdzenia organu rentowego nie są trafne i nie przystają też do zgromadzonego w sprawie w pełni wiarygodnego materiału dowodowego. Nadto, istnienie możliwość pogorszenia stanu zdrowia w ramach tego samego stopnia niezdolności do pracy ubezpieczonego (m.in. w ramach całkowitej niezdolności do pracy) i traktowania jej jako jednej z przesłanek nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Fakt pogorszenia się stanu narządu wzroku ubezpieczonego w późniejszym czasie - w okresie jego zatrudnienia - jednoznacznie potwierdzają dokumentacja lekarska znajdująca się w aktach sprawy (k. 10) oraz ustalenia biegłej zawarte w sporządzonych przez nią opiniach. Wykonywanie zatrudnienia przez ubezpieczonego, który jeszcze przed podjęciem pracy kwalifikował się do osób trwale niezdolnych do pracy, nie pozbawia go prawa do skutecznego ubiegania się o świadczenia rentowe z ubezpieczenia społecznego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2002r., sygn. akt II UKN 709/00). Z uwagi na powyższe należało uznać, iż po stronie ubezpieczonego A. K. występowały wszystkie przesłanki niezbędne do uzyskania renty stałej z tytułu niezdolności do pracy - również przesłanka wskazana w art. art. 57 pkt 3 ustawy.

Sąd Okręgowy tak argumentując uznał zaskarżoną decyzję organu rentowego

za błędną i na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił ją w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na stałe.

Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się organ rentowy. Zaskarżył wyrok w całości. W złożonej apelacji wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie prawa procesowego, tj. art.233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny stanu zdrowia ubezpieczonego w okresie jego zatrudnienia bez wyjaśnienia okoliczności faktycznej istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy, to jest ustalenia, czy u ubezpieczonego nastąpiło pogorszenie się stanu zdrowia w stopniu uniemożliwiającym wykonywanie dotychczasowej pracy,

2. naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 57 ust. l pkt 3 w zw. z art.12 ust.2 i art.13 ust. l pkt 2 ustawy emerytalnej i przyznanie prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na trwałe pomimo braku jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że w okresie zatrudnienia nastąpiło u ubezpieczonego pogorszenie się stanu zdrowia w takim stopniu, który uniemożliwia mu wykonywanie pracy w dotychczasowym, ograniczonym zakresie.

Wskazując na powyższe, apelujący wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w tym zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy. Sąd Okręgowy dokonał bowiem trafnych ustaleń faktycznych, w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowi art. 233 § 1 k.p.c.,
i wyprowadził z nich należycie uzasadnione wnioski, które stały się podstawą do wydania orzeczenia przez Sąd Odwoławczy. Wskazał w pisemnych motywach wyroku jaki stan faktyczny stał się podstawą jego rozstrzygnięcia oraz podał na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu. Wbrew apelacji prawidłowo wyjaśnione zostały wszystkie istotne okoliczności sprawy w granicach swobodnej sędziowskiej oceny dowodów. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji oceniając zgromadzony materiał dowodowy i rozstrzygając w sprawie – wbrew zarzutowi apelacyjnemu - nie naruszył przepisu art. 233 § l k.p.c., bowiem ustalił wszystkie okoliczności istotne w sprawie, dokonał wyczerpującej oceny całości materiałów dowodowego, w graniach zasad logiki formalnej i doświadczenia życiowego. Sąd Apelacyjny ustalenia te przyjmuje za własne, czyniąc je zarazem integralną częścią niniejszego orzeczenia, w konsekwencji czego nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997r., sygn. II UKN 61/97, opubl. w OSNP z 1998r., Nr 3, poz. 104, Lex nr 31200, orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998r., sygn. I PKN 339/98, opubl. w OSNPiUS z 1999r., Nr 24, poz. 776, z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, opubl. w OSNP z 2011., Nr 9-10, poz. 124, OSP z 2011r., Nr 12., poz. 131, Lex nr 794857, z dnia 22 lutego 2010r., sygn. I UK 233/09, Lex nr 585720). Prawidłowo
w szczególności zostało przyjęte, że w przypadku ubezpieczonego w okresie jego zatrudnienia od 2007r. doszło do znacznego pogorszenia stanu jego zdrowia w obrębie narządu wzroku, co wynika wprost z opinii biegłego sądowej, jak i zgromadzonej
w sprawie dokumentacji medycznej i zarzuty organu rentowego są wręcz nieuprawnione. Należało mieć przy tym na uwadze, że ocena niezdolności do pracy winna wynikać w równym stopniu z profesjonalnej, tj. uwzględniającej aktualny stan wiedzy medycznej, oceny stanu zdrowia badanego, jak i odpowiedniego uwzględnienia (powiązania) biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, w tym posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania (art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej).

Dokonana przez Sąd Apelacyjny, w ramach instancyjnej kontroli, analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym w kontekście podnoszonych w apelacji zarzutów, doprowadziła do wniosku, że w sprawie została dostatecznie wyjaśniona kwestia zmian w obrębie narządu wzroku i ich wpływu na zdolność do pracy, gdzie przyjęto, że nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia ubezpieczonego, w okresie zatrudnienia, i ubezpieczony nie odzyskał zdolności do podjęcia i wykonywania jakiejkolwiek pracy zarobkowej, w zwykłych warunkach pracy. Należało mieć przy tym na uwadze, że przyczynami uprzednio przyznawanego prawa do renty socjalnej, były właśnie zmiany i schorzenia w obrębie narządu wzroku. Biegła wyczerpująco również podała na czym polega znaczne pogorszenie stanu zdrowia. W związku ze zgłaszanymi przez ubezpieczonego schorzeniami, w oparciu o opinię biegłego sądowego, wydaną z kolei także na analizie zgromadzonej w sprawie dokumentacji medycznej, Sąd I instancji słusznie przyjął u ubezpieczonego nie tylko, że nie doszło do takiej poprawy stanu zdrowia, która prowadziłaby do odzyskania przez niego zdolności do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, ale wręcz nastąpiło znaczne pogorszenie stanu zdrowia w obrębie narządu wzroku, prowadzące de facto do ślepoty (na lewo oko – k.53) i głębokiego niedowidzenia na prawe oko (k.53). Dokonując oceny materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że opinia biegłej w jej części motywacyjnej oraz wynikach badania przedmiotowego są wiarygodne i przekonywujące, jak również w zakresie rozpoznań schorzeń. Została sporządzona przez osobę legitymują się wiedzą medyczną, o specjalizacji adekwatnej do zgłaszanych schorzeń, po uprzednim zebraniu wywiadu i przeprowadzeniu badań przedmiotowym, zapoznaniu się z aktami sprawy i dokumentacją medyczną. Zdaniem Sądu Odwoławczego wskazana opinia spełnia wszystkie wymagania stawiane przez Sąd opiniom i uwzględnia wymogi prawne stawiane przez ustawodawcę przy orzekaniu o niezdolności do pracy. Opinia sporządzona w postępowaniu pierwszo instancyjnym odpowiada wymogom zawartym w art. 285 k.p.c., tj. zawiera dokładny opis stanu faktycznego, a wyciągnięte wnioski oraz uzasadnienie opinii pozwoliły Sądowi na sprawdzenie logicznego toku rozumowania lekarza. Również odpowiedzi udzielone przez specjalistę są kategoryczne i zrozumiałe, dzięki czemu Sąd mógł dokonać ich oceny.

Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji zasadnie nie uwzględnił wniosku organu o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, zwłaszcza, że nie było też potrzeby uzupełniania postępowania dowodowego. Nadto, podkreślić trzeba, że organ rentowy nie podważył skutecznie opinii biegłej, zwłaszcza, że w stawianych zarzutach organ rentowy nie wskazał na czym polega poprawa stanu zdrowia u ubezpieczonego. Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, iż Sąd I instancji przeprowadził wystarczające do rozstrzygnięcia sporu postępowanie dowodowe, dokonując prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o trafnie ocenione dowody. W tym stanie rzeczy nie przekonuje twierdzenie skarżącego, że wnioskodawca nie jest całkowicie niezdolny do pracy, albo, ze niezdolność nie powstała w okresie zatrudnienia stanowi jedynie polemikę z opinią specjalisty lekarza oraz ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji niemogącą mieć wpływu na prawidłowość jego rozstrzygnięcia.

Sąd Apelacyjny miał przy tym na uwadze, że zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy emerytalnej niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Zgodnie zaś z ust. 2 art. 12 tej ustawy całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy zarobkowej. Osobą całkowicie niezdolną do pracy jest zatem osoba, która spełniła obydwa kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym jak i ekonomicznym. Decydującą dla stwierdzenia niezdolności do pracy jest utrata możliwości wykonywania pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu przy braku rokowania odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 8 stycznia 2014 r., sygn. II UK 416/13, Legalis nr 1169262). Możliwość uznania całkowitej niezdolności do pracy jest wykluczona przy zachowaniu choćby ograniczonej zdolności, ale w tzw. normalnych warunkach. Nie ma przeszkód w ustaleniu całkowitej niezdolności do pracy, mimo zachowania zdolności do pracy, którą może wykonywać osoba o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, zatrudniona w zakładzie pracy chronionej albo w zakładzie aktywizacji zawodowej. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się zatem do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 25 września 2013 r., sygn. III AUa 1267/13, Legalis numer 744183).

Sąd Apelacyjny podziela również w całości stanowisko Sądu Najwyższego, który przyjął, że w stanie prawnym obowiązującym przed dniem 1 stycznia 1999 r. uczeń szkoły ponadpodstawowej, którego całkowita niezdolność do pracy powstała przed podjęciem nauki w tej szkole, był uprawniony do renty odpowiadającej całkowitej niezdolności do pracy, jeżeli w okresie pobierania nauki nastąpiło istotne pogorszenie się jego sprawności fizycznej oraz funkcji psychicznych i umysłowych, ograniczające w poważnym stopniu dotychczasową zdolność do pobierania nauki w szkole. O możliwości przyjęcia przez sąd orzekający istotnego pogorszenia się stanu zdrowia decydują ustalenia dotyczące obecnego i poprzedniego stanu zdrowia oraz wynik dokonanego porównania, a nie posłużenie się przez sąd zwrotem "istotne" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2001 r., sygn.II UKN 313/00, opubl. w OSNP 2002/24/604, Lex nr 56740). Spełnia warunki z art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej ubezpieczony uznany za częściowo niezdolnego do pracy od dzieciństwa, jeżeli w okresach wymienionych w tym przepisie nastąpiło u niego istotne pogorszenie stanu zdrowia w ramach tego samego stopnia niezdolności do pracy, powodujące samodzielnie (autonomicznie) utratę zdolności do pracy zgodnej z poziomem kwalifikacji uzyskanych w wyniku przekwalifikowania zawodowego, do którego doszło w czasie prowadzenia działalności stanowiącej tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 sierpnia 2014 r., sygn. II UK 513/13, Lex nr 1539469). Sąd Apelacyjny, mając zatem na uwadze poczynione w oparciu o posiadany w sprawie materiał dowodowy, oraz powyżej przywołane rozważania prawne, doszedł do wniosku, że ubezpieczony zgodnie z art. 12 ust. 1 i ust. 2 ustawy emerytalnej, jest nadal całkowicie niezdolny do jakiejkolwiek pracy zarobkowej, a zatem nie tyko w obrębie swojego wykształcenia i rzeczywistych kwalifikacji zawodowych, z powodu znacznego pogorszenia wzroku. Należy przy tym podnieść, ze w odniesieniu do osoby, która stała się niezdolna do pracy przed podjęciem zatrudnienia i wykonującej pracę odpowiednią do jej możliwości zdrowotnych, dla określenia momentu powstania niezdolności do pracy, wymagane jest pogorszenie się stanu jej zdrowia w stopniu uniemożliwiającym wykonywanie pracy w dotychczasowym, ograniczonym zakresie, nawet w ramach tego samego stopnia niezdolności. U ubezpieczonego doszło do pogorszenia narządu wzroku w trakcie zatrudnienia (rozpoczętego od 2007r.), na co wprost wskazuje opinia biegłej sądowej z k. 54 oraz wskazany przez nią odpis karty pacjenta z gabinetu okulistycznego z koperty na k. 10. Zasady logiki i doświadczenia życiowego nakazują przyjęcie, że dla wykonywania pracy administracyjno-biurowej z reguły nieodzowne jest zachowanie sprawności narządu wzroku w stopniu umożliwiającym obsługę urządzeń biurowych i korespondencji (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 października 2012 r., sygn. III AUa 293/12, Legalis numer 749275). Niewątpliwie także dla prac dotychczas wykonywanych przez ubezpieczonego wymagany jest sprawny wzrok, a w tym również zachowanie ostrości widzenia i szerokiego pola widzenia. Nie wystarczy też twierdzenie, że przy rozpoznaniu przez biegłą – niekwestionowanym rzez organ trentowy - ślepoty na lewe oko, funkcje tego oka może przejąć prawe oko, gdy jest ono dotknięte głębokim niedowidzeniem, bez rokowań co do poprawy tego stanu rzeczy.

Nie potwierdził się ani zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów prawa procesowego, ani przepisów prawa materialnego, tj. ustawy emerytalnej. Sąd Okręgowy prawidłowo rozstrzygnął, że ubezpieczony, spełnił przesłanki z art. 57 ust. 1 pkt 1 , pkt 3 ustawy emerytalnej w postaci niezdolności do pracy, powstałej w okresie ubezpieczeniowym (w obrębie tego samego, co dotychczas stopnia niezdolności do pracy, wskutek pogorszenia stanu zdrowia w obrębie narządu wzroku) oraz wymóg art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy emerytalnej, gdyż według stanu na dzień wydania zaskarżonej decyzji z dnia 31.01.2013r., ubezpieczony, mający powyżej 30 lat, wykazał w okresie ostatnich dziesięciu lat od dnia złożenia wniosku rentowego, wymagane co najmniej 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych (od 06.08.2007r. do 31.03.2009r. , k. 77 a.r., i kolejne lata - zob. m.in., k. 79 a.r. „J”, i zaświadczenie o zatrudnieniu, zaświadczenie o zarobkach za 2009r., 2010r., 2011r. z k. 60, 68, 70, 73 a.r. renty socjalnej). Niezdolność od pracy ma też bezspornie charakter trwały. Wobec spełnienia wszystkich łącznie przesłanek, słusznie zatem Sąd orzekający w pierwszej instancji, zgodnie z treścią art. 57 ust. 1 w zw. z art. 12 ust. 1 i ust. 2 w zw. z art. 59 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej w związku z art. 100 ust. 1 i art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, na stałe, z uwagi na pogorszenie stanu zdrowia w obrębie narządu wzroku w okresie zatrudnienia. Nie było przy tym żadnych przeciwskazań, także na gruncie orzeczniczym, do stwierdzenia pogorszenia stanu zdrowia i przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, w związku z zatrudnieniem, w miejsce dotychczas ustalonego - przed okresem zatrudnienia - prawa do renty socjalnej.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił, jako bezzasadną.

SSO del. Beata Górska SSA Jolanta Hawryszko SSA Zofia Rybicka - Szkibiel