Sygnatura akt III U 661/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Konin, dnia 15-10-2015 r.

Sąd Okręgowy w Koninie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia – SO Anna Walczak- Sarnowska

Protokolant: Starszy sekretarz sądowy Lila Andrzejewska

przy udziale

po rozpoznaniu w dniu 1-10-2015r. w Koninie

sprawy A. M. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...)

z udziałem ubezpieczonego K. G. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

o podleganie ubezpieczeniom

na skutek odwołania A. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

z dnia 7-05-2015r. znak: (...), decyzja nr (...)

1.Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza iż K. G. (1) jako pracownik u płatnika składek A. M. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu, wypadkowemu od dnia 8 grudnia 2014r. do dnia 4 stycznia 2015r.

2. Zasądza od pozwanego na rzecz odwołującej kwotę 60 zł - tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego .

UZASADNIENIE

Decyzją (...)z dnia 7.05.2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. stwierdził, że K. G. (1) jako pracownik
u płatnika składek A. M. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu, wypadkowemu w okresie od dnia 8.12.2014 r. do 4.01.2015 r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, że ubezpieczony w krótkim okresie od daty zatrudnienia stał się niezdolny do pracy co nasuwało podejrzenie,
że umowa o pracę została zawarta w celu uzyskania świadczenia z ubezpieczenia chorobowego. W związku z powyższym organ rentowy przeprowadził postępowanie wyjaśniające i wezwał płatnika składek do przedłożenia dokumentów potwierdzających wykonywanie pracy przez ubezpieczonego. Po analizie przedłożonych dokumentów organ rentowy wskazał, że umowa o pracę pomiędzy K. G. (1) a A. M. została zawarta w dniu 8.12.2014 r. na czas nieokreślony. Z jej treści wynika, że K. G. (1) został zatrudniony na stanowisku pomoc stomatologiczna w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem wynoszącym 1.680 zł miesięcznie a zgodnie z aneksem z dnia 1.01.2015 r.
w wysokości 2.200 zł. Do jego obowiązków należało : komunikacja i wywiad
z pacjentami – zakładanie kart, prowadzenie dokumentacji wykonywanych zabiegów i rozliczania zużytych leków, przygotowywanie pacjentów do zabiegów, przygotowanie gabinetu i stanowiska pracy lekarza dentysty, współpraca z lekarzem dentystą w trakcie wykonywania zabiegów stomatologicznych, zapoznanie
i rozróżnianie materiałów stomatologicznych leków oraz zasad ich przechowywania
i przygotowania. Od dnia 1.01.2015 r. dodatkowym obowiązkiem K. G. (1) było wykonywanie wszelkich prac porządkowych na terenie gabinetu i pomieszczeń należących do gabinetu, a także w obrębie budynku w którym znajduje się gabinet.

Organ rentowy podał, że K. G. (1) w miesiącu grudniu 2014 r. w pracy był jedynie w dniu 8.12.2014 r. i 9.12.2014 r. i nie posiadał zaświadczenia o braku przeciwskazań lekarskich do świadczenia pracy na stanowisku pomoc dentystyczna. Ponadto organ rentowy podał, że analiza stanu faktycznego wskazuje, że w dniach
8 i 9.12.2014 r. odbyło się jedynie szkolenie bhp, a faktyczne rozpoczęcie pracy miało miejsce dopiero od dnia 5.01.2015 r. Zatem w okresie od 8.12.2014 r. do 4.01.2015 r. K. G. (1) nie świadczył pracy na rzecz (...). Powyższe zdaniem organu rentowego wskazuje, że zawarta umowa o pracę ma charakter pozorny związany jedynie z uzyskaniem świadczenia z ubezpieczenia chorobowego.

Odwołanie od decyzji złożyła płatnik składek A. M. wskazując, że nie zgadza się ze stanowiskiem organ rentowego, aby K. G. (1) został objęty obowiązkowym ubezpieczeniem dopiero od dnia 5.01.2015 r., gdyż umowa o pracę została zawarta w dniu 8.12.2014 r. i odbyło się szkolenie bhp, a pracownik nie zdążył wykonać badań lekarskich, gdyż w dniu 10.12.2014 r. uległ wypadkowi i trafił
do szpitala. Podniesiono również i to, że zgłoszenie pracownika do ZUS nastąpiło z zachowaniem 7-dniowego terminu, a badania lekarskie dopuszczające pracownika do pracy nie decydują o tym czy pracownik podlega ubezpieczeniom czy też nie. Płatnik składek podała również, że na początku nie wiedziała dlaczego ubezpieczony nie jest obecny w pracy i dlatego wymagała, aby złożony został wniosek o urlop bezpłatny. Po uzyskaniu informacji, że K. G. (1) leży w szpitalu uznała to usprawiedliwioną nieobecność w pracy i odstąpiła od udzielenie urlopu i wypłaciła wynagrodzenie za ten okres.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie
od odwołującego na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa sądowego według norm przepisanych podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Zarządzeniem z dnia 10.07.2015 r. do udziału w sprawie wezwano zainteresowanego K. G. (1).

Sąd ustalił i zważył, co następuje :

A. M. prowadzi od lipca 2014 r. działalność – (...) w Ś.. W grudniu 2014 r. odwołująca zaproponowała bratu K. G. (1) możliwość podjęcia u niej pracy na stanowisku pomoc stomatologiczna. K. G. (1) zgodził się na tą propozycję, gdyż ukończył wówczas szkołę średnią i pozostawał osobą bezrobotną. W tym okresie u A. M. staż z urzędu pracy odbywała A. O., która pracowała jako asystentka stomatologiczna i miała przygotować K. G. (1) do samodzielnej pracy
w gabinecie przy pracach administracyjno – biurowych. A. O.
w większym zakresie zajmowała się asystowaniem przy zabiegach dentystycznych,
co miało związek z jej planami zdania egzaminu państwowego w styczniu 2015 r.
na podstawie którego mogłaby wykonywać pracę higienistki.

W efekcie porozumienia w dniu 8.12.2014 r. została podpisana pomiędzy A. M. a K. G. (1) umowa o pracę na czas nieokreślony zgodnie z którą K. G. (1) został zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku pomoc stomatologiczna z miesięcznym wynagrodzeniem wynoszącym 1.680 zł brutto.

Został sporządzony pisemny zakres obowiązków i według niego podstawowe zadania pracownika dotyczyły : komunikacji i wywiadu z pacjentami tj. zakładanie kart, prowadzenie dokumentacji wykonywanych zabiegów i rozliczania zużytych leków, przygotowywanie pacjentów do zabiegów, przygotowanie gabinetu i stanowiska pracy lekarza dentysty, współpraca z lekarzem dentystą w trakcie wykonywania zabiegów stomatologicznych, zapoznanie i rozróżnianie materiałów stomatologicznych, leków oraz zasad ich przechowywania i przygotowania. W dniu 8.12.2014 r. ubezpieczony przeszedł szkolenie w zakresie przepisów bhp, obowiązujących na tym stanowisku pracy. Pracodawca skierował również pracownika do lekarza w zakresie istnienia przeciwskazań do wykonywania pracy. Nie udało się uzyskać zaświadczenia o zdolności do wykonywania pracy, gdyż w dniu 10.12.2014 r. miała miejsce próba samobójcza K. G. (1) i z powodu rozległej rany szyi został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala (...) w K., w którym dokonano operacji a następnie od dnia 14.12.2014 r. do dnia 31.12.2014 r. przebywał na oddziale psychiatrycznym w Wojewódzkim Szpitalu dla (...)
w G.. A. M. początkowo nie wiedziała o przyczynie nieobecności K. G. (1) w pracy i chciała, aby w związku z tym złożony został wniosek
o urlop bezpłatny, na który udzieliła mu zgody. Dopiero po kilku dniach dowiedziała się, że było to wynikiem pobytu w szpitalu z powodu próby samobójczej. Wtedy zdecydowała, że taka okoliczność jest usprawiedliwioną nieobecnością w pracy
i odstąpiła od udzielenia urlopu bezpłatnego. Dokonała wypłaty wynagrodzenia
za miesiąc grudzień 2014 r. oraz odprowadziła składkę na ubezpieczenie społeczne.

W dniu 1.01.2015 r. został zawarty do umowy o pracę aneks w którym zmieniono wysokość wynagrodzenia K. G. (1) na kwotę 2.200 zł brutto miesięcznie i zostały dołożone obowiązki związane z utrzymywaniem w czystości gabinetu stomatologicznego, pomieszczeń bezpośrednio należących do gabinetu,
a także obrębu budynku w którym znajduje się gabinet. Ubezpieczony posiadał już wówczas orzeczenie sanitarno – epidemiologiczne stwierdzające zdolność do pracy
na stanowisku pomoc stomatologiczna. Od dnia 5.01.2015 r. wykonywał prace polegające na wypełnianiu kart pacjentów oraz czynności porządkowe w gabinecie oraz poczekalni. Obsługiwał w tym okresie m.in. S. L., której wypisywał kartę pacjenta. Ubezpieczony wykonywał pracę do dnia 9.01.2015 r. po czym następnie przeszedł na zwolnienie lekarskie i od dnia 11.02.2015 r. złożył do organu rentowego wniosek o zasiłek chorobowy. K. G. (1) zrezygnował z pracy u A. M. i aktualnie pracuje jako kierowca. Na jego miejsce płatnik składek nie przyjęła innego pracownika i jego obowiązki przejęła A. O.. Od lutego 2015 r. częstotliwość przyjmowania pacjentów zmniejszyła się, gdyż płatnik składek była w ciąży, a w (...) r. urodziła dziecko.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego, akt osobowych ubezpieczonego, zeznań świadków S. L. (k. 35), A. O. (k. 35-36), ubezpieczonego K. G. (1) (k.36) oraz zeznań odwołującej A. M. (k.36 w zw. z k. 17-18).

Wartość dowodowa dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu i nie była również kwestionowana przez strony.

Zeznania odwołującej A. M. oraz ubezpieczonego K. G. (1) Sąd uznał za przekonujące, albowiem wzajemnie się uzupełniały w zakresie podawanym przez strony okolicznościom w jakich doszło do zawarcia umowy o pracę oraz tym jakie czynności zostały przedsięwzięte w związku z realizacją umowy o pracę.

Zeznania świadka S. L. Sąd uznał za przekonujące, albowiem korespondują one z przedłożoną kartą stomatologiczną z dnia 7.01.2015 r. z której wynika, że była ona leczona u A. M.. Sąd nie miał powodów, aby odmówić wiarygodności temu, iż to rzeczywiście K. G. (1) tego dnia obsługiwał świadka.

Również zeznania A. O. co do charakteru pracy
i obowiązków wykonywanych przez K. G. (1) Sąd uznał za przekonujące.
Jej zeznania uzupełniały zeznania stron umowy o pracę i jednoznacznie wynika z nich, że ubezpieczony wykonywał powierzone mu czynności.

Istotą sporu w przedmiotowym postępowaniu było rozważanie, czy odwołujący K. G. (1) posiada tytuł prawny do objęcia go ubezpieczeniami społecznymi jako pracownika u (...).

Zgodnie z treścią przepisów art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 121.2015.j.t.) pracownik objęty jest obowiązkowymi ubezpieczeniami: emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym.

Zgodnie z art. 13 pkt 1 powołanej ustawy obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym powstaje od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Obowiązek zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych spoczywa na płatniku składek (art. 36 ust. 2 ustawy), którym jest pracodawca (art. 4 pkt 2 lit. a ustawy).

Na podstawie art. 86 ust. 2 ustawy systemowej Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach przeprowadzanych kontroli może między innymi ustalać zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego oraz prawidłowość i rzetelność obliczania, potrącania i opłacania składek oraz innych składek i wpłat, do których pobierania obowiązany jest Zakład. Może więc badać fakt zawarcia umowy o pracę oraz jej ważność, celem stwierdzenia objęcia pracownika ubezpieczeniami społecznymi (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2005 r. sygn. akt III UK 200/04, publ. LEX nr 155677).

Natomiast na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 powołanej ustawy Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących zgłaszania do ubezpieczeń społecznych.

Osoba kwestionująca stanowisko organu rentowego zawarte w wydanej po przeprowadzeniu postępowania kontrolnego decyzji zobowiązana jest nie tylko do podważania trafności poczynionych przez organ rentowy ustaleń, ale również – nie ograniczając się wyłącznie do polemiki z tymi ustaleniami – winna, zgodnie z treścią przepisu art. 6 k.c., wskazać na okoliczności i fakty znajdujące oparcie w materialne dowodowym, z których możliwym byłoby wyprowadzenie wniosków i twierdzeń zgodnych ze stanowiskiem zaprezentowanym w odwołaniu.

Analiza całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego i to zarówno osobowego, jak i rzeczowego prowadzi do wniosku, że odwołująca zadaniu temu sprostała.

Za nieuzasadnione zatem uznać trzeba twierdzenia pozwanego organu rentowego, że umowa o pracę zawarta pomiędzy stronami nawiązana została dla pozoru tj. wyłącznie w celu objęcia K. G. (1) obowiązkiem ubezpieczenia społecznego. W tym miejscu podkreślić należy, że sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania. Z zawarciem umowy o pracę wiąże się uzyskanie różnych świadczeń i perspektywa nabycia praw, np. zasiłków i uprawnień emerytalnych. Wszystkie te motywy nie mogą skłaniać do przypisania stronom umowy o pracę chęci obejścia prawa, jeżeli nie zostanie dowiedzione, że świadczeń tych chcą uzyskać w sposób niezgodny z prawem, prawo obchodząc.

Zgodnie bowiem z treścią przepisu art. 83 § 1 k.c. zdanie pierwsze oświadczenie woli złożone jest dla pozoru wtedy, gdy z góry powziętym zamiarem stron jest brak woli wywołania skutków prawnych, przy jednoczesnej chęci wprowadzenia innych w błąd co do rzekomego dokonania określonej czynności prawnej. Gdy pod pozorowaną czynnością prawną nie kryje się inna czynność prawna, mamy do czynienia z tzw. pozornością zwykłą.

W judykaturze przyjmuje się przy tym, że nie jest istotne, czy strony zawierające umowę o prace miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do zapewnienia pracy i wynagrodzenia za nią – lecz, to, czy zamiar stron został w rzeczywistości zrealizowany (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2006 roku, II UK 202/05, publ. LEX nr 1001204; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2001 roku, II UKN 244/00, publ. LEX nr 55418; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2006 roku, II UK 164/05, publ. LEX nr 192461).

W tym miejscu wskazać jednocześnie należy, że zgodnie z treścią przepisu art. 22 k.p przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, w miejscu i czasie przez pracodawcę wyznaczonym, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Celem zatem i zamiarem stron umowy o pracę winna być faktyczna realizacja treści stosunku pracy w granicach zakreślonych umową, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego ze świadczenia pracy.

Według zaś art. 8 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, czyli zatrudnioną przez pracodawcę. Przyjęcie, że dochodzi do powstania stosunku pracy, niezależnie od tego, czy pracownik do pracy przystąpi, obalone jest ustalenie, że pomimo zawarcia umowy nie nastąpiło zatrudnienie pracownika. Dlatego w sytuacji, gdy po zawarciu umowy o pracę pracownik podejmie pracę i ją wykonuje, a pracodawca godzi się na to, nie można mówić o pozorności i przeciwnie – pozorność występuje w przypadku nie realizowania przez pracownika czynności pracowniczych.

Transponując powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić trzeba – jak wskazano na wstępie – że twierdzenia pozwanego organu rentowego kwestionujące ważność umowy o pracę z dnia 8.12.2014 r. jaką zawarli A. M. oraz K. G. (1) są pozbawione podstaw.

W oparciu o przedłożone dokumenty oraz zeznania odwołującej, ubezpieczonego oraz świadków Sąd ustalił, że K. G. (1) faktycznie świadczył pracę na rzecz płatnika składek.

Faktem jest, iż ubezpieczony w miesiącu grudniu 2014 r. był w pracy jedynie przez pierwsze dwa dni od nawiązania stosunku pracy, lecz zauważyć należy, że w początkowych dniach wykonuje się typowe czynności związane z zatrudnieniem takie jak podpisanie umowy o pracę, sporządzenie pisemnego zakresu obowiązków, przeprowadzenie szkolenia bhp. Przedłożone dokumenty w sposób jednoznaczny wskazują, że w tym okresie ubezpieczony pozostawał pod kierownictwem płatnika składek zarówno co do miejsca, czasu świadczenia pracy jak i przedmiotu. Zarówno A. M. jak i K. G. (2) nie składali więc w chwili zawierania umowy o pracę pozornych oświadczeń woli, gdyż w rzeczywistości K. G. (2) już wówczas chciał świadczyć pracę a A. M. przyjmowała tą pracę jako pracodawca, traktując go jako pracownika. To, że odwołujący nie pojawił się w pracy w kolejnych dniach było spowodowane zdarzeniem losowym – próbą samobójczą, która wystąpiła w okresie przypadającym na czas zatrudnienia. Trudno w świetle zasad doświadczenia życiowego przyjąć, aby odwołujący ryzykowałby własnym zdrowiem, a nawet utratą życia jedynie dla celów otrzymania świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Nagłe wystąpienie wypadku spowodowało również, że ubezpieczony nie dysponował jeszcze wówczas wymaganymi zaświadczeniami lekarskimi stwierdzającymi jego zdolność do wykonywania pracy na powierzonym mu stanowisku. Na marginesie należy dodać, że uchybienia formalne w tym zakresie, nie mają wpływu na ważność zawartej przez strony umowy o pracę i nie mogą stanowić argumentu przesądzającego o tym, że pracownik faktycznie nie świadczył wówczas pracy. To, że w dniu 10.12.2014 r. stan zdrowia K. G. (2) uległ zmianie nie może dyskwalifikować jego zatrudnienia, w szczególności, że po pobycie w szpitalu ubezpieczony po uzyskaniu zaświadczeń lekarskich, w tym także orzeczenia dla celów sanitarno – epidemiologicznych stwierdzających zdolność do pracy, powrócił do pracy
i miała miejsce realizacja obowiązków związanych z zawartą umową o pracę
co jednoznacznie wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego. Należy w tym miejscu wskazać, że w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5.10.2005 r. (I UK 32/05, OSNP 2006/15-16/249) stwierdzono, że nie jest przy tym istotnym okres faktycznego realizowania umowy o pracę.

Akcentowana przez organ rentowy okoliczność przebywania przez ubezpieczonego na urlopie bezpłatnym została w sposób przekonujący wyjaśniona i ostatecznie ubezpieczony otrzymał od pracodawcy wynagrodzenie od którego została odprowadzona składka na ubezpieczenia społeczne, co jednoznacznie wskazuje,
że pracodawca po uzyskaniu informacji o pobycie K. G. (1) w szpitalu uznała jego nieobecność za usprawiedliwioną. Trudno również czynić zarzut, że zgłoszenie K. G. (1) do ubezpieczeń społecznych nastąpiło w chwili kiedy przebywał on już w szpitalu, skoro nastąpiło to z zachowaniem 7-dniowego terminu liczonego od dnia nawiązania stosunku pracy. Jednocześnie Sąd zauważa, że w świetle zeznań A. O. pracodawca rzeczywiście była zainteresowana zatrudnieniem dodatkowej osoby, skoro dotychczas pracująca w gabinecie A. O. zamierzała w większym zakresie zająć się asystowaniem przy pracach dentystycznych co miało związek z przygotowaniem się do egzaminu na higienistkę. Zaistniała wówczas potrzeba zatrudnienia dodatkowej osoby do dość nieskomplikowanej pracy biurowej oraz porządkowej, co znalazło wyraz w wynagrodzeniu ubezpieczonego, które w spornym okresie odpowiadało minimalnemu wynagrodzeniu za pracę.

Organ rentowy w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji nie negował okoliczności, że K. G. (1) po powrocie ze szpitala rzeczywiście kontynuował pracę
i okoliczność tą potwierdza rzeczowy i osobowy materiał dowodowy. W ocenie Sądu z powodów powołanych powyżej brak jest podstaw do kwestionowania jego zatrudnienia również w okresie wcześniejszym tj. od 8.12.2014 r. do 4.01.2015 r.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że omawianym przypadku nie może być mowy o pozorności złożonych przez strony oświadczeń woli lecz o spełnieniu warunku zatrudnienia pracowniczego stanowiącego tytuł ubezpieczenia. Do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby zgłoszenie do tego ubezpieczenia dotyczyło osoby, która w rzeczywistości pracy nie świadczyła, a więc nie wykonywała zatrudnienia w ogóle albo wykonywała je na podstawie innej umowy niż umowa o pracę. W prawie ubezpieczeń społecznych nie decyduje ważność umowy o pracę związana z zamiarem dyktującym potrzebę jej zawarcia, lecz to, czy zawierające ją strony miały zamiar wzajemnego zobowiązania się - pracownik do świadczenia pracy, a pracodawca do dania mu pracy i wynagrodzenia za nią - oraz czy umowa była w rzeczywistości realizowana. Jak podkreślono powyżej nie jest także istotny czas (okres trwania) tej realizacji (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5.10.2005r, I UK 32/05).

Odwołująca spełniła ciążący na niej obowiązek wykazania, że faktycznie K. G. (1) wykonywał obowiązki pracownicze na rzecz prowadzonej przez nią działalności. To z kolei powodowało przerzucenie na ZUS ciężaru dowodu w zakresie wykazania odmiennych okoliczności faktycznych, tzn. udowodnienia, że w okresie objętym sporem ubezpieczony nie był pracownikiem. Podkreślić bowiem należy, że do postępowania odrębnego z zakresu ubezpieczeń społecznych w zakresie postępowania dowodowego ma zastosowanie - bez żadnych ograniczeń - reguła wynikająca z przepisu art. 232 k.p.c., obowiązuje więc zasada kontradyktoryjności i dowodzenia swoich twierdzeń przez stronę. Wydanie decyzji przez organ rentowy w postępowaniu administracyjnym nie zwalnia tego organu od udowodnienia przed sądem jej podstawy faktycznej, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu wynikającą z przepisu art. 6 k.c. (por. wyrok SN z dnia 7 stycznia 2010 r. w sprawie II UK 148/09, publik. LEX nr 577847).

Zdaniem Sądu organ rentowy nie wykazał niewiarygodności dowodów przeprowadzonych na okoliczność wykonywania przez ubezpieczonego pracy w okresie, którego dotyczy niniejszy spór.

W świetle powyższych ustaleń stwierdzić więc należy, że K. G. (1) podlegał w okresie od 8.12.2014 r. do 4.01.2015 r. ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu i rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu) z tytułu zatrudnienia bowiem umowa o pracę, która stanowiła podstawę zgłoszenia go do ubezpieczenia nie była fikcyjna, a praca była faktycznie świadczona przez ubezpieczonego.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł jak w wyroku.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 108 k.p.c. oraz § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j.Dz.U.2013.461) w zw. z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 29.07.2015 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2015.1079).

SSO Anna Walczak - Sarnowska