Sygn. akt V U 435/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 października 2015 r.

Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Regina Stępień

Protokolant: star. sekr. sądowy Ewelina Trzeciak

po rozpoznaniu w dniu 5 października 2015 r. w Legnicy

sprawy z wniosku A. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania A. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

z dnia 16 marca 2015 r.

znak (...) nr dec.(...)

zmienia decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. z dnia 16 marca 2015 r. znak (...) nr dec. (...) w ten sposób, że ustala, iż wnioskodawczyni A. B. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia u płatnika składek Zakładu (...) od dnia 23 czerwca 2014 roku.

Sygn. akt VU 435/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 marca 2015 r., znak: (...), numer: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. stwierdził, że A. B., jako pracownik płatnika składek – Zakładu (...), pomimo zgłoszenia, nie została objęta od dnia 23 czerwca 2014 r. obowiązkowymi ubezpieczeniami: emerytalnym, rentowymi oraz dobrowolnym chorobowym.

Uzasadniając decyzję organ rentowy wskazał, że umowa o pracę zawarta pomiędzy A. B. a Zakładem (...) w dniu 23 czerwca 2014 r. jest pozorną czynnością i jako taka jest nieważna (art. 83 § 1 k.c.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarzucił także, że postanowienia umowy o pracę są sprzeczne z ustawą i zmierzają do obejścia prawa (art. 58 § 1 k.c.). Zdaniem organu rentowego, w sprawie nie przedstawiono żadnych dowodów potwierdzających świadczenie pracy przez A. B.. Z tego powodu organ rentowy uznał, że celem pozornej umowy o pracę było jedynie osiągnięcie przez wnioskodawczynię korzyści w postaci zasiłku chorobowego, a następnie zasiłku macierzyńskiego.

Powierzone A. B. obowiązki w postaci pobierania dokumentacji ze stron internetowych, odbierania poczty elektronicznej, obsługi faksu, wypisywania dokumentów i przygotowywania dokumentacji do przetargów, zajmowanie się wpływającą korespondencją i odbieranie rozmów telefonicznych, były w ocenie organu rentowego prostymi pracami, nie wymagającymi ośmiogodzinnego dnia pracy. W okresie przed zatrudnieniem ubezpieczonej oraz w okresie jej zwolnienia lekarskiego czynności tego rodzaju były wykonywane przez J. K. oraz jego ojca. Dowodzi to zdaniem organu rentowego, że nie istniała potrzeba zatrudnienia pracownika, tym bardziej, że sprawy księgowe firmy prowadziło biuro rachunkowe. Organ rentowy zarzucił również, że płatnik składek nie miał wiedzy o wykształceniu wnioskodawczyni i jej kwalifikacjach zawodowych. Twierdził również, że zatrudnienia ubezpieczonej było zupełnie nieracjonalne ze względu na koszty, jakie z tego tytułu musiałby ponosić płatnik składek.

Następnie decyzją z dnia 30 kwietnia 2015 r. organ rentowy zmienił powyższą decyzję w ten sposób, że ustalił, iż A. B. nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia 23 czerwca 2014 r. Wskazał, że we wcześniejszej decyzji z dnia 16 marca 2014 r. błędnie określił jako dobrowolne ubezpieczenie chorobowe wnioskodawczyni, a powinno ono być wskazane jako obowiązkowe ubezpieczenie chorobowe.

Odwołanie od powyższych decyzji złożyła wnioskodawczyni A. B. domagając się zmiany decyzji organu rentowego. W uzasadnieniu wskazała, że umowa o pracę zawarta w dniu 23 czerwca 2014 r. z J. K. nie była umową fikcyjną. Wnioskodawczyni na podstawie tej umowy faktycznie świadczyła pracę. Podała, że zarzuty organu rentowego dotyczące jej kwalifikacji zawodowych w odniesieniu do rodzaju świadczonej pracy i wysokości wynagrodzenia w kwocie 3.000 zł brutto miesięcznie są nieuzasadnione. Rynek pracy wymusza bowiem często zatrudnianie osób poniżej ich kwalifikacji. Zaś zakres powierzonych jej obowiązków z jednoczesną perspektywą jego rozszerzenia uzasadniał zarówno jej zatrudnienie, jak i wysokość umówionego wynagrodzenia. Podała, że z tytułu ww. zatrudnienia płatnik składek wypłacał jej wynagrodzenie, opłacał składki z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz wypłacił wynagrodzenie za czas choroby (33 dni). Podała również, że o tym, że jest w ciąży dowiedziała się już po podjęciu tego zatrudnienia.

W odpowiedzi na odwołanie, organ rentowy wniósł o jego oddalenie, uzasadniając swoje stanowisko jak w zaskarżonych decyzjach.

Sąd ustalił:

J. K. prowadzi działalność gospodarczą od czerwca 2011 r. Głównym przedmiotem działalności jest wykonywanie konstrukcji stalowych. Płatnik składek nie zatrudniał dotychczas innych osób. Zamierzał przejąć działalność swego ojca C. K., który prowadzi zakład o takim samym profilu usług, tj. produkcję konstrukcji stalowych. Zakłady posiadają wspólną siedzibę. C. K. zatrudnia 7 pracowników fizycznych. Współpracują oni w ten sposób, że J. K. zawiera umowy na wykonanie konstrukcji stalowych, a następnie przekazuje je do wykonania ojcu. Taki podział podyktowany został tym, że C. K. posiada zadłużenie, co uniemożliwia mu skuteczne ubieganie się o zlecenia. W prowadzaniu działalności J. i C. K. pomaga matka J. K.B. K.. Prowadzi ona własną działalność gospodarczą w zakresie produkcji i sprzedaży trumien kartonowych oraz świadczy usługi w postaci obsługi kadrowej podmiotów gospodarczych. Jej pomoc polegała na sporządzaniu list płac, naliczaniu składek na ubezpieczenia społeczne, podatków, sporządzaniu deklaracji rozliczeniowych do ZUS (za siebie, syna i byłego męża). J. K. pomagał również jego ojciec, który prowadził za niego książkę przychodów i rozchodów. W ten sposób przyuczał J. K. do przejęcia w całości prowadzonej przez niego działalności. Z tym związana również była konieczność zatrudnienia osoby, która przejęłaby prowadzenie tych spraw. Takiego przeszkolenia i przyuczenia pracownika podjęła się B. K..

Dowód:

-

zeznania świadka B. K. (k. 25 verte – 26, e – protokół 00:14:21: 00:43:52),

-

zeznania świadka J. K. (k. 26, e – protokół 00:43:53 – 00:56:45),

-

przesłuchanie wnioskodawczyni A. B. (k. 26 verte, e – protokół 01:01:58 – 01:23:46).

W dniu 23 czerwca 2014 r. A. B. zawarła z J. K. prowadzącym Zakład (...) umowę o pracę na czas określony do dnia 31 maja 2019 r. Wnioskodawczyni została zatrudniona na stanowisku referenta ds. administracyjnych w pełnym wymiarze czasu pracy. Strony ustaliły miesięczne wynagrodzenie A. B. na poziomie 3.000 brutto. Miejscem pracy wnioskodawczyni była siedziba zakładu w W. przy ul. (...). W umowie wskazano termin rozpoczęcia pracy: 23 czerwca 2014 r.

Do zakresu obowiązków A. B. należało: pobieranie dokumentacji ze stron internetowych, odbieranie poczty elektronicznej, obsługa fax – u, wypisywanie dokumentów, przygotowanie dokumentacji do przetargów, zajmowanie się wpływającą korespondencją i odbieranie rozmów telefonicznych. Po zawarciu umowy, A. B. została przeszkolona przez B. K. oraz J. K..

Wnioskodawczyni w dniu 27 czerwca 2014 r. została poddana okresowemu badaniu lekarskiemu i wobec braku przeciwwskazań zdrowotnych, świadczyła pracę na rzecz J. K. prowadzącego Zakład (...). A. B. zajmowała się obsługą biura firmy, tj. odbieraniem telefonów, obsługą fax – u, wyszukiwaniem przetargów na stronach internetowych, wypełnianiem dokumentów dotyczących konstrukcji (karty reklamacyjne produktów wytworzonych przez firmę), obsługiwała pocztę elektroniczną oraz informowała kontrahentów, kiedy pracodawca będzie dostępny w firmie. Oczekiwała, że zakres jej obowiązków zostanie rozszerzony o sprawy kadrowe po przejęciu pracowników zatrudnionych dotąd u C. K.. Wnioskodawczyni pracowała od godziny 7.00 do 15.00. Podpisywała listę obecności.

W związku z przeciwwskazaniami do pracy w czasie ciąży, wnioskodawczyni od dnia 08 sierpnia 2014 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W dniu (...) urodziła dziecko. Następnie korzystała z urlopu macierzyńskiego.

A. B. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych w dniu 08 sierpnia 2009 r.

Wnioskodawczyni nadal jest zatrudniona u płatnika składek - J. K.. Obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim.

Dowód:

-

zeznania świadka B. K. (k. 25 verte – 26, e – protokół 00:14:21: 00:43:52),

-

zeznania świadka J. K. (k. 26, e – protokół 00:43:53 – 00:56:45),

-

przesłuchanie wnioskodawczyni A. B. (k. 26 verte, e – protokół 01:01:58 – 01:23:46),

-

akta osobowe (umowa o pracę z dnia 23 czerwca 2014 r. – B – 1, informacja o warunkach zatrudnienia – B – 2, karta szkolenia wstępnego – B – 3, kwestionariusz osobowy – B – 4, zaświadczenie lekarskie – B – 10, świadectwo ukończenia szkoły policealnej A – 2 , dyplom uzyskania tytułu zawodowego – A – 3),

-

akta ZUS (lista obecności – k. 51 – 55, indywidualna lista płac – k. 57 – 75, protokół przesłuchania J. K. – k. 85 – 97, protokół kontroli z dnia 24 grudnia 2014 r. – k. 103 – 127).

W dnia 22 – 24 grudnia 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. przeprowadził kontrolę w zakresie zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego A. B..

Po przeprowadzeniu kontroli, organ rentowy, decyzją z dnia 16 marca 2015 r., znak: (...), numer: (...) stwierdził, że A. B., jako pracownik płatnika składek – J. K. prowadzącego Zakład (...) w W., pomimo zgłoszenia, nie została objęta od dnia 23 czerwca 2014 r. obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym, rentowymi i wypadkowym oraz dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym.

Decyzją z dnia 30 kwietnia 2015 r. organ rentowy zmienił wcześniejszą decyzję z dnia 16 marca 2015 r. w ten sposób, że ustalił, iż A. B. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu.

Dowód:

-

akta ZUS (protokół przesłuchania J. K. – k. 85 – 97, protokół kontroli z dnia 24 grudnia 2014 r. – k. 103 – 127, decyzja z dnia 16 marca 2015 r., znak: (...)).

Sąd zważył:

Odwołanie wnioskodawczyni A. B. zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009r., Nr 205, poz. 1585 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9 osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są miedzy innymi pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. Za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Osoby będące pracownikami podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 1 wskazanej ustawy). Osoby podlegające obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu (art. 12 ust. 1 ww. ustawy). Każda osoba objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia (art. 36 ust. 1, 2 i 4 ustawy systemowej).

Stosownie do art. 13 pkt 1 ustawy systemowej obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy – od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 k.p.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w zaskarżonej decyzji stwierdził, że A. B., jako pracownik płatnika składek – J. K. prowadzącego Zakład (...)w W., pomimo zgłoszenia, nie została objęta od dnia 23 czerwca 2014 r. obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym, rentowym chorobowym i wypadkowym. Organ rentowy zarzucił, że umowa o pracę z dnia 23 czerwca 2014 r. zawarta pomiędzy wnioskodawczynią a J. K. obarczona jest wadą oświadczenia woli w postaci pozorności. W ocenie organu rentowego, postanowienia umowy o pracę, zmierzają do obejścia prawa i tym samym umowa i dokonane na jej podstawie czynności, dotknięte są sankcją w postaci nieważności.

Podważenie umownego stosunku pracy może nastąpić przy użyciu konstrukcji pozorności umowy o pracę. Zgodnie z art. 83 § 1 zd. 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność występuje w każdym przypadku, gdy strony zgodnie ustalą, że co najmniej oświadczenie woli złożone przez jedną z nich nie będzie wywoływało wyrażonych w nim skutków prawnych. Z powyższego wynika, że przy składaniu pozornego oświadczenia woli występuje element koniecznego współdziałania stron (por. Kodeks cywilny. Komentarz, Edward Gniewek (red.), Warszawa 2008 r.). Umowa o pracę będzie zatem zawarta dla pozoru, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony miały świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04 sierpnia 2005 r., sygn. akt II UK 321/04, Lex nr 182768). O tym, czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych decyduje faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k.p. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych. Ocena ważności umów o pracę powinna każdorazowo następować na podstawie analizy indywidualnego stanu faktycznego, przy użyciu reguł doświadczenia życiowego i dokładnym rozważeniu okoliczności danej sprawy, w tym zwłaszcza rzeczywistego świadczenia pracy, jej odbierania i opłacania, racjonalnego układania stosunków pracy (np. w przedmiocie faktycznych potrzeb lub możliwości ekonomicznych zatrudnienia pracownika, czy też stopnia naruszenia zasad uczciwości pomiędzy stronami stosunku pracy).

W ocenie Sądu, zarzut organu rentowego, że umowę o pracę z dnia 23 czerwca 2014 r. strony zawarły jedynie dla pozoru – jest bezzasadny.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci zeznań świadków oraz dokumentacji dotyczącej okresu zatrudnienia A. B. w zakładzie (...) w W., jednoznacznie wynika, że wnioskodawczyni faktycznie świadczyła pracę na rzecz płatnika składek na podstawie umowy o pracę zawartej w dniu 23 czerwca 2014 r.

W ocenie Sądu, zeznania świadków zasługują na wiarę, bowiem są spójne, logiczne i wzajemnie ze sobą korespondujące. Dodatkowo znajdują one potwierdzenie w dokumentacji dotyczącej zatrudnienia wnioskodawczyni, znajdującej się w aktach ubezpieczeniowych. Wnioskodawczyni wykonywała wprawdzie bardzo proste czynności, jednak jak stwierdziła – był to dopiero początkowy okres jej zatrudnienia. Oprócz typowych czynności biurowych polegających na odbieraniu telefonów i obsłudze poczty elektronicznej, zajmowała się także wypełnianiem kart gwarancyjnych. Zamieszczała tam informacje dotyczące tego, na co udzielono gwarancji oraz na jaki okres. Pozostałe obowiązki w postaci prowadzenia spraw kadrowych miały być jej przekazane dopiero po przejęciu przez J. K. pracowników zatrudnianych dotąd przez jego ojca – C. K.. B. K. zajmowała się sporządzaniem listy płac, naliczeniem składek na ubezpieczenia społeczne, naliczeniem podatków oraz sporządzeniem deklaracji ZUS za siebie, J. K. oraz byłego męża C. K.. Książkę przychodów i rozchodów J. K. prowadził C. K..

Sąd dał wiarę zeznaniom J. K. i B. K., gdyż w sposób przekonywujący wyjaśniają one tło zatrudnienia wnioskodawczyni. Wynika z nich, że J. K. miał rzeczywistą potrzebę zatrudnienia pracownika na stanowisku pracownika administracyjnego, ponieważ często przebywał poza siedzibą swojej działalności. Zamiarem stron podczas zawierania umowy o pracę było wykonywanie prostych czynności biurowych. Dopiero w późniejszym czasie wnioskodawczyni miała przejąć sprawy kadrowe. W tym celu była szkolona przez B. K.. Po zaprzestaniu wykonywania przez A. B. obowiązków z uwagi na niezdolność do pracy, J. K. miał trudności z uporządkowaniem spraw biurowych. Z jego zeznań wynikało, że oczekuje na powrót wnioskodawczyni po zakończeniu przez nią urlopu macierzyńskiego. Wykonywane przez A. B. czynności ułatwiały płatnikowi składek sprawne prowadzenie działalności. Wnioskodawczyni zajmowała się wyszukiwaniem przetargów w ramach prowadzonej przez płatnika składek działalności oraz wypisywała zamówienia dla spółki (...). W czasie zatrudnienia wyszukała 10 przetargów dla płatnika składek. W ocenie J. K. była to średnia liczba. Sporządzone przez A. B. pisma były podpisywane przez J. K.. Jak wskazała B. K., mimo pomocy, jaką świadczyła na rzecz syna, problemem było puste biuro. Nie było osoby, która w czasie nieobecności J. K., odbierałaby telefony.

W sprawie przedstawiono również dowody w postaci zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na stanowisku pracownika administracyjnego oraz kopie wypłaty wynagrodzeń na rzecz wnioskodawczyni.

W styczniu 2005 r. A. B. ukończyła Policealne Studium (...). W ocenie Sądu, zdobyte przez nią wykształcenie było odpowiednie do wykonywanych przez nią obowiązków pracowniczych. Odnosząc się jednak do twierdzeń organu rentowego, jakby było ono niezgodne z profilem powierzonych ubezpieczonej zadań, Sąd stwierdza, iż nawet w przypadku takiej oceny, nie można pominąć faktu, iż aktualna sytuacja na rynku pracy wśród młodych osób niejednokrotnie wymusza podejmowanie pracy poniżej posiadanych kwalifikacji. Znalezienie pracy jest tym bardziej utrudnione jeśli wziąć pod uwagę, że wnioskodawczyni mieszka w małej miejscowości (Z.).

Dodatkowo, Sąd zauważa, że charakter prowadzonej przez płatnika składek działalności wymagał zatrudnienia osoby, która zajmowałaby się wykonywaniem bieżących, prostych czynności z zakresu obsługi biura. Także sytuacja wnioskodawczyni, w szczególności rzeczywista chęć podjęcia pracy wynikająca z braku środków na utrzymanie i rzeczywiste świadczenie przez nią prac w biurze do dnia 07 sierpnia 2014 r. wykluczały uznanie, że umowa o pracę była pozorna. J. K. zamierzał przejąć działalność swego ojca – C. K., który prowadzi zakład o takim samym profilu usług, tj. produkcję konstrukcji stalowych. Z uwagi na zadłużenie, C. K. nie był w stanie pozyskiwać nowych zleceń, w związku z czym planowano, że zatrudnianych przez C. K. pracowników przejmie J. K.. B. K. pomagała byłemu mężowi oraz synowi w prowadzeniu działalności gospodarczej. J. K. pomagał również jego ojciec, który prowadził za niego książkę przychodów i rozchodów. Sąd dostzegł, że z protokołu przesłuchania J. K. wynikało z jednej strony, że do zakresu obowiązków wnioskodawczyni należało m.in. wypisywanie dokumentów oraz przygotowywanie dokumentacji przetargowej, zaś w dalszej kolejności płatnik składek podał, że ubezpieczona nie sporządzała ani nie podpisywała żadnych dokumentów. W przekonaniu Sądu, w tym względzie należało mieć jednak na uwadze, że zasadniczym celem zatrudnienia wnioskodawczyni miało być właśnie przeszkolenie jej w celu wykonywania takich czynności, tak, aby przejąć czynności, w których dotychczas pomagała płatnikowi składek B. K..

Zdaniem Sądu, ocenę pozorności przedmiotowej umowy o pracę należy dokonać przy uwzględnieniu, że do jej zawarcia doszło w szczególnej sytuacji, w której z jednej strony J. K. dążył do zatrudnienia pracownika, którego głównym zadaniem byłaby po prostu stała obecność w biurze, a z drugiej strony sytuacja wnioskodawczyni, chcąca podjąć pracę z uwagi brak zatrudnienia i tym samym środków na utrzymanie. Nie można zatem czynić odwołującej się zarzutu, że wykorzystała nadarzającą się jej sytuację podjęcia zatrudnienia, a tym samym uzyskania prawa do świadczeń ubezpieczenia społecznego. Odmowa objęcia jej ubezpieczeniami obowiązkowymi nie może być też oparta na uznaniu, że pracę wykonywała przez krótki okres czasu, ponieważ przepisy prawa nie wprowadzają wymogu stażu niezbędnego do nabycia prawa do ubezpieczeń społecznych.

Kwestia pozorności umów o pracę zawieranych z kobietami w ciąży była niejednokrotnie przedmiotem orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych, gdzie generalnie przyjęto, iż nie może być mowy o pozorności, gdy umowa o pracę jest rzeczywiście wykonywana. Także dążenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako cel podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, jeśli zawarta z tego powodu umowa o pracę jest faktycznie realizowana (por.: wyroki Sądu najwyższego z dnia 6 marca 2007 r., I UK 302/06; z dnia 19 stycznia 2010 r., I UK 261/09; z dnia 21 maja 2010 r., I UK 43/10). Fakt zawarcia umowy o pracę przez kobietę w ciąży sam w sobie nie może stanowić o jej pozorności czy nieważności. Naturalnym jest bowiem, iż kobieta także w tym stanie może poszukiwać zatrudnienia zarówno dla spełnienia zawodowego, zabezpieczenia finansowego swych potrzeb, jak i dla zabezpieczenia z tytułu ubezpieczenia społecznego. Przeciwne zapatrywanie, mogłoby prowadzić w praktyce do wprowadzenia zakazu zawierania umów z kobietami ciężarnymi, co byłoby sprzeczne z podstawową zasadą prawa pracy określoną w art. 11 3 k.p., wprowadzającym zakaz jakiejkolwiek dyskryminacji w stosunkach pracy (por. wyroki: Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dn.29 kwietnia 1999 r., III AUa 49/99; Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dn. 25 kwietnia 2007 r., III AUa 322/07).

W konsekwencji powyższego, uznać należało, że brak jest podstaw do stwierdzenia, że przedmiotowa umowa o pracę zawarta pomiędzy wnioskodawczynią a J. K. prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Zakład (...) w W. obarczona jest wadą oświadczenia woli w postaci pozorności. Z przedstawionych wyżej dowodów jednoznacznie bowiem wynika, że zawierając umowę, strony nawiązały stosunek pracy, na podstawie którego A. B. faktycznie świadczyła pracę na rzecz pracodawcy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd – zgodnie z treścią art. 477 ( 14 )§ 2 k.p.c. – uwzględnił odwołanie A. B. orzekając o zmianie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. z dnia 16 marca 2015 r., znak (...), numer: (...) w ten sposób, że ustalił, iż wnioskodawczyni A. B. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia u płatnika składek Zakładu (...) od dnia 23 czerwca 2014 r.