Sygn. akt VIII Ca 364/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2015 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jadwiga Siedlaczek (spr.)

Sędziowie:

SSO Hanna Matuszewska

SSO Rafał Krawczyk

Protokolant:

st. sekr. sąd. Izabela Bagińska

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2015 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...)w G.

przeciwko B. G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu

z dnia 29 stycznia 2015 r.

sygn. akt I C 1982/14

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Toruniu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

/SSO Hanna Matuszewska/ /SSO Jadwiga Siedlaczek/ /SSO Rafał Krawczyk/

Sygn. akt VIII Ca 364/15

UZASADNIENIE

Powód (...) w G. żądał zapłaty od pozwanej B. G. kwoty 11.264,34zł.. Powód podniósł, że pozwana w dniu 28.01.2008r zawarła z (...)S.A. umowę kredytu gotówkowego i nie spłaciła długu wierzycielowi, który zbył wierzytelność na rzecz powoda.

Pozwana nie zajęła stanowiska w sprawie.

Wyrokiem zaocznym z dnia 29 stycznia 2015 roku Sąd Rejonowy w Toruniu oddalił powództwo. Sąd Rejonowy jak wynika z protokołu rozprawy w ogóle nie przeprowadził postepowania dowodowego. W uzasadnieniu wyroku uznał natomiast, że podstawą oddalenia powództwa był brak przedstawienia przez powoda dowodów na istnienie zobowiązania w tym jego wysokości. Jednocześnie te dowody, które zostały przez powoda zawnioskowane Sąd Rejonowy zdyskwalifikował jako nieprzydatne, w szczególności wyciąg z ksiąg rachunkowych. Sąd Rejonowy uznał ponadto, iż nie było podstaw do zobowiązywania powoda do przedstawiania dowodów pomimo tego, iż powód w punkcie 4 pozwu na wypadek podjęcia obrony przez pozwaną wyraźnie wnioskował o przeprowadzenie enumeratywnie wymienionych dokumentów, które zobowiązał się złożyć. Zdaniem Sądu Rejonowego naruszałoby to zasady kontradyktoryjnego postępowania.

Apelację od wyroku wniósł powód zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając mu naruszenie :

1/ art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na błędnym uznaniu, że strona powodowa nie przedłożyła dowodów na poparcie swoich twierdzeń oraz wniosków z których wywodzi skutki prawne ;

2/ art.339 k.p.c. oraz art.45 ust 1 Konstytucji RP poprzez jego błędne zastosowanie i wydanie wyroku zaocznego bez przeprowadzenia postępowania dowodowego w sprawie podczas gdy twierdzenia powoda budziły uzasadnione wątpliwości Sądu, a tym samym pozbawienie powoda prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy;

3 art. 230 k.p.c. polegające na niezastosowaniu i uznaniu okoliczności zadłużenia i jego wysokości za nieudowodnione, podczas gdy pozwany na żadnym etapie postępowania powyższego nie zakwestionował co kwalifikowało uznanie przez Sąd faktu zarówno istnienia jak i wysokości zadłużenia za przyznany;

4. art.232 k.p.c. w zw. z art.227 k.p.c. oraz art. 126 § 1 pkt 3 k.p.c. i art. 187 § 1 i 2 k.p.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie przez Sąd Rejonowy ,że powód zobowiązany był do przedłożenia dowodów wskazanych w pozwie na poparcie swoich twierdzeń podczas gdy obowiązkiem stron jest wyłącznie wskazywanie dowodów;

5. naruszenie przepisu art. 208 § 1 pkt 5 w zw. z art. 248 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nie wydanie zarządzenia zobowiązującego powoda do przedłożenia powołanych przez niego dowodów na rozprawę w sytuacji gdy w ocenie Sądu twierdzenia powoda budziły uzasadnione wątpliwości;

6. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów przez dowolną a nie swobodną ocenę dowodu w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych powodowego funduszu polegającą na uznaniu go za dowód niewiarygodny w sytuacji kiedy pozwany nie kwestionował swojego zobowiązania a wyciąg był sporządzony i podpisany przez umocowane do tego osoby;

7. nierozpoznanie istoty sprawy.

W oparciu o powyższe zarzuty powód wnosił o zmianę orzeczenia i uwzględnienie powództwa w całości a także orzeczenie o kosztach postępowania ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja jest w pełni uzasadniona. Sąd Rejonowy swym rozstrzygnięciem naruszył liczne przepisy postępowania zaś wywody zawarte w uzasadnieniu są całkowicie nieadekwatne, tak do reguł dotyczących wydawania wyroków zaocznych jak i okoliczności sprawy.

Sąd Rejonowy oddalił powództwo twierdząc, iż powód nie udowodnił roszczenia jednocześnie w ogóle nie przeprowadzając postępowania dowodowego.

Tymczasem pierwszą czynnością jaką powinien podjąć Sąd Rejonowy było dokonanie oceny czy okoliczności faktyczne sprawy zostały przez pozwanego przyznane, nie budziły one uzasadnionych wątpliwości w rozumieniu art.339 §2 k.p.c., zaś przedstawiona przez powoda podstawa faktyczna powództwa korespondowała z przepisami prawa materialnego, na których oparty został pozew. Sąd Rejonowy nie wyjaśnił tych okoliczności w takim rozumieniu jakiego dotyczy art.339 §2 k.p.c. dywagując w uzasadnieniu na temat reguł odnoszących się do postępowania dowodowego, co było zdecydowanie przedwczesne.

Bezspornie w sprawie zachodziły warunki do wydania wyroku zaocznego. W takiej sytuacji przepis art. 339 § 2 k.p.c. przewiduje domniemanie zgodności twierdzeń powoda z rzeczywistym stanem rzeczy (wyr. SN z 6.6.1997 r., I CKU 87/97, Prok. i Pr. 1997 - wkładka, Nr 10, poz. 44). Należy wyraźnie podkreślić , że powyższa regulacja zrównuje w skutkach brak zajęcia stanowiska przez pozwanego z przyznaniem przez niego okoliczności faktycznych.

Skutkiem tego sąd wydając wyrok zaoczny nie powinien w ogóle dokonywać weryfikacji prawdziwości twierdzeń o faktach przytoczonych przez powoda. Jedyny wyjątek dotyczy sytuacji, w której budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. W takim wypadku postępowanie dowodowe powinno być przeprowadzone. Będzie się ono ograniczało jedynie do dowodów zawnioskowanych przez powoda i ewentualnie dopuszczonych przez sąd z urzędu (zob. art. 232 zd. 2 KPC).

Mając na uwadze dowody przedstawione przez powoda nie sposób uznać aby Sąd mógł je uznać za przytoczone w celu obejścia prawa. Z kolei aby wydanie wyroku zaocznego uwzględniającego powództwo, wskutek wątpliwości co do okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda, było wykluczone wątpliwości te muszą być uzasadnione. Chodzi tu zatem o kwalifikowaną postać wątpliwości, a nie zwykłą. Te uzasadnione wątpliwości mogą powstać, np. gdy podane w pozwie okoliczności stają w sprzeczności z faktami powszechnie znanymi (art. 228 § 1) lub faktami znanymi sądowi urzędowo (art. 228 § 2 KPC), twierdzenia powoda zawarte w pozwie odnośnie do stanu faktycznego sprawy są ze sobą sprzeczne, nie zawierają pełnego stanu faktycznego pozwalającego na rozstrzygnięcie sprawy, wskazują na brak legitymacji procesowej powoda lub pozwanego.

Takiej analizy Sąd Rejonowy w ogóle nie dokonał.

W opinii Sadu Okręgowego wyrażanej już wielokrotnie w innych sprawach wykluczone jest natomiast przyjęcie, że wątpliwości takie zachodzą dlatego, że powód już w pozwie nie wyliczył i nie poparł tego dowodami wysokości kapitału, odsetek, nie podał czy należność została spłacona i jakie wpłaty zostały zarachowane, czy tym bardziej nie wykazał dokładnie jak zostały wyliczone odsetki.

Tego typu okoliczności mogą budzić wątpliwości, które można uznać za zwykłe. Z pewnością nie są to wątpliwości o kwalifikowanym charakterze uniemożliwiające wydanie wyroku zaocznego uwzgledniającego powództwo.

Sąd Rejonowy mylnie wskazywał też, że w warunkach niniejszej sprawy wymagana była dodatkowa inicjatywa dowodowa powoda, który poprzestał tylko na oświadczeniu. Takim stwierdzeniem Sąd pierwszej instancji całkowicie wypacza przepisy dotyczące wydawania wyroków zaocznych. Sąd przed wydaniem wyroku zaocznego ma bowiem właśnie wyłącznie zweryfikować twierdzenia powoda co do tego czy nie budzą one uzasadnionych wątpliwości. Nie chodzi zatem o ustalanie faktów przez sąd na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego. Inaczej mówiąc, sąd nie powinien w ogóle dokonywać żadnych operacji poznawczych. A do tego zmierza cały nieadekwatny do okoliczności sprawy wywód Sądu Rejonowego.

Jeśli powód przedstawia w pozwie okoliczności faktyczne, które w konsekwentny i powiązany ze sobą sposób określają tak źródło zobowiązania pozwanego jak i jego wysokość i na taką okoliczność wnioskuje dołączone do pozwu dowody z dokumentów, to czyni to okoliczności przedstawione przez niego na tyle wiarygodnymi, że wykluczają z gruntu uznanie ich za budzące uzasadnione wątpliwości, nawet jeśli zgłoszone dowody mają charakter dokumentów prywatnych, albo mają zostać przedstawione dopiero po podjęciu obrony przez pozwanego . Jak wspomniano wcześniej przeprowadzenie takich dowodów nie jest bowiem w ogóle konieczne, a jest wręcz zbędne w sytuacji gdy bierność strony pozwanej należy uznać za równoznaczną z przyznaniem przez nią okoliczności faktycznych.

Mając na uwadze powyższe, okoliczności podnoszone przez Sąd Rejonowy, mogły być oczywiście przedmiotem sporu wymagającego dowodzenia i inicjatywny powoda, ale najpierw spór taki powinien zostać zainicjowany przez stronę pozwaną.

Nadmienić też należy, że nie budzi jakichkolwiek wątpliwości w orzecznictwie pogląd, że przewidziane w art. 339 § 2 k.p.c. domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda dotyczy wyłącznie strony faktycznej wyroku i nie obowiązuje w zakresie prawa materialnego. Domniemanie to zastępuje jedynie postępowanie dowodowe i to tylko wówczas, gdy twierdzenia powoda nie budzą uzasadnionych wątpliwości. Wobec tego, że działanie art. 339 § 2 k.p.c. nie rozciąga się na dziedzinę prawa materialnego, obowiązkiem sądu rozpoznającego sprawę w warunkach zaoczności jest rozważenie, czy w świetle przepisów prawa materialnego twierdzenie strony powodowej uzasadniają uwzględnienie żądania.

Dokonanie takiej subsumpcji jest obowiązkiem sądu, czego Sąd Rejonowy nie uczynił. Nie wiadomo bowiem dlaczego, bo Sąd Rejonowy tego nie wyjaśnił, pomimo wykazania przez powoda (w warunkach bierności pozwanego skutkujących przyznaniem okoliczności faktycznych) istnienia zobowiązania po stronie pozwanej w konkretnej wysokości, powództwo zostało oddalone mimo tego, że ustalone okoliczności w pełni uzasadniały uwzględnienie powództwa w myśl art.354 §1 k.c. Pozwany nie przedstawił przecież żadnej okoliczności niweczącej istnienie długu czy podważającej prawidłowość wyliczenia któregokolwiek elementu zgłoszonego roszczenia – tak w zakresie kapitału jak i odsetek. Sąd Rejonowy nie wyjaśnił w uzasadnieniu jakie kwoty jego zdaniem nie powinny być zasądzone i dlaczego. Oczywistym jest, że dokonując arbitralnej oceny co do tego, iż powód nie udowodnił roszczenia, w warunkach kiedy przedstawione przez niego twierdzenia nie budziły uzasadnionych wątpliwości w zakresie, który tak naprawdę powinien być objęty sporem ze stroną pozwaną, Sąd Rejonowy powinien przeprowadzić postepowanie dowodowe.

W tym celu powinien bezwzględnie umożliwić powodowi wyjaśnienie wszystkich wątpliwości, zobowiązując go w myśl art.208 §1 k.p.c. w określonym terminie do zajęcia stanowiska i przedstawienia dowodów na okoliczności budzące wątpliwości sądu i to wyraźnie wyartykułowane aby umożliwić powodowi szczegółowe odniesienie się do nich, a już bez najmniejszych wątpliwości umożliwić przeprowadzenie dowodu z dokumentów wnioskowanych przez powoda w punkcie 4 petitum pozwu na wypadek wniesienia przez pozwanego sprzeciwu. Sytuacja, w której Sąd Rejonowy - działając z urzędu, rażąco naruszając zasady kontradyktoryjności, podejmuje działania na korzyść strony pozwanej musi być uznana za tożsamą z wniesieniem sprzeciwu lub podjęciem innego typu obrony przez pozwanego. Na wypadek podjęcia obrony przez pozwanego powód zgłosił natomiast dowody już w pozwie. Sąd Rejonowy całkowicie bezpodstawnie uniemożliwił ich przeprowadzenie ponieważ powód miał pełne prawo przypuszczać, iż sprawa zakończy się, przy biernej postawie pozwanego, wydaniem wyroku zaocznego uwzgledniającego powództwo i przedstawianie tych dowodów nie będzie konieczne.

Nie sposób jest bowiem przyjąć aby powód miał antycypować całkowicie niezgodne z zasadami przyjętymi w procedurze cywilnej zachowania sądu i przedstawiać twierdzenia i dowody na okoliczności, które w ogóle nie są objęte sporem i co do których powód może żywić uzasadnione przekonanie, że w większości przypadków pozostaną bezsporne, a już na pewno bez czynnego zaangażowania się w spór przez pozwanego.

Takie działanie Sądu Rejonowego stawia powoda w sytuacji mniej korzystnej od tej, w której pozwany pojawiłby się na rozprawie i wprost przyznał okoliczności faktyczne wskazane w pozwie. Ponieważ trudno przypuszczać aby i w takiej sytuacji sąd mógł powództwo oddalić. Takie działanie sądu może budzić uzasadnione wątpliwości co do równego traktowania stron procesu i jest oczywistym zaprzeczeniem zasady kontradyktoryjności procesu wbrew odwrotnym i zupełnie nieuzasadnionym wywodom, które Sąd Rejonowy zawarł w uzasadnieniu wyroku.

Należy bowiem wyraźnie zaznaczyć, że gdyby sąd zdecydował się przeprowadzić postępowanie dowodowe to zgodnie z art.6 k.c. dowód okoliczności niweczących istnienie zobowiązania w szczególności spłaty należności, czy nieprawidłowego naliczenia odsetek lub innych należności ubocznych obciąża stronę pozwaną. Nie sposób zatem uznać aby w sytuacji bierności strony pozwanej obciążał powoda obowiązek przestawienia dalszych dowodów na okoliczność istnienia wierzytelności nawet jeśli wykazał ją tylko dokumentem prywatnym w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych Nie sposób oczekiwać od powoda że wykaże już w pozwie, za pomocą dowodów negatywnych, ważności umowy czy braku jej częściowej spłaty, czy też ważność umowy cesji. Takie poglądy całkowicie odwracają reguły postepowania dowodowego. Oczywiście uwagi te odnoszą się wyłącznie do sytuacji, w której strona pozwana nie kwestionuje zasadności powództwa.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy ocenił, że brak jest na obecnym etapie postępowania podstaw do wydania wyroku reformatoryjnego uwzględniającego powództwo, do czego zmierzały wnioski apelacji. Sąd Rejonowy nie uznał okoliczności faktycznych za przyznane twierdząc, że budziły one jego uzasadnione wątpliwości. Wydanie wyroku oddalającego powództwo wymagało w tej sytuacji przeprowadzenia postepowania dowodowego. Sąd Rejonowy nie przeprowadził jednak postępowania dowodowego (o czym świadczy protokół rozprawy), a w uzasadnieniu twierdził jednocześnie że powód nie udowodnił roszczenia czyli prowadził rozważania takie jakby postępowanie dowodowe przeprowadził z efektem negatywnym dla powoda. Pomimo, że okoliczności faktyczne w pozwie dawały podstawy do uwzględnienia powództwa, przy biernej postawie strony pozwanej, Sąd Rejonowy je oddalił, jednocześnie nie dokonując subsumcji zgłoszonego roszczenia do stosownych przepisów prawa materialnego i nie wyjaśniając czemu uznał je za niezasadne, co do poszczególnych jego części. Należy zatem uznać, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy. Z tych względów wyrok podlegał uchyleniu a sprawa przekazaniu do ponownego rozpoznania. Sąd Rejonowy rozpozna sprawę ponownie stosując się do szczegółowo opisanych wcześniej zaleceń.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na postawie art. 386 § 4 k.p.c., rozstrzygając o kosztach w myśl art. 108 § 2 k.p.c.

/SSO Hanna Matuszewska / /SSO Jadwiga Siedlaczek/ /Za nieobecnego SSO Rafała Krawczyka

SSO Jadwiga Siedlaczek /