Sygn. akt I Ca 376/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Edward Panek (spr.)

Sędziowie:

SSO Mariusz Sadecki

SSR (del.) Piotr Wicherek

Protokolant:

st. sekretarz sądowy Paweł Chrabąszcz

po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2015 r. w Tarnowie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. P. (1) i H. P.

przeciwko T. K. i S. K. (1)

o ochronę posiadania

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie

z dnia 13 lipca 2015 r., sygn. akt I C 2703/14

1.  prostuje z urzędu oczywistą omyłkę pisarską w wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie z dnia 13 lipca 2015 r. w ten sposób, że użytą dwukrotnie w części wstępnej wyroku datę: „10 lipca 2015 r.” zastępuje datą: „13 lipca 2015 r.”;

2.  oddala apelację;

3.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powodów kwotę 156 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt: I Ca 376/15

Uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 17 grudnia 2015 roku .

Powodowie : B. P. (1) i H. P. , w ostatecznie sprecyzowanym żądaniu pozwu wnieśli o nakazanie pozwanym : S. K. (1) i T. K. przywrócenia posiadania części działki nr (...) położonej
w S., objętej księgą wieczystą nr (...), która to część stanowi drogę biegnącą od wschodniej do południowo-zachodniej granicy działki (...) , poprzez usunięcie bramy, betonowych słupków, ogrodzenia, drewnianych belek oraz przywrócenia poprzedniego poziomu gruntu poprzez nadsypanie i utwardzenie drogi o szerokości 4 m, biegnącej na odcinku od granicy z działką nr (...) w stronę południową na długości 13 m po wschodniej krawędzi drogi i 27 m po zachodniej krawędzi drogi oraz do wysokości 1,3 m przy granicy z działką nr (...), a także
o zakazanie pozwanym naruszania posiadania wyżej opisanej drogi
w przyszłości . Domagali się również zasądzenia od pozwanych na ich rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podnieśli, że od 1983 roku zamieszkują na działce nr (...) w S. i od tamtego czasu, mimo że nie posiadają stosownego tytułu prawnego, dojeżdżają do tej nieruchomości utwardzoną drogą znajdującą się we wschodniej części działki nr (...) należącej do pozwanych .

Powodowie wskazali , iż w 2014 roku wystąpili o ustanowienie służebności drogi koniecznej i od tego czasu pozwani zaczęli naruszać ich w posiadaniu służebności , w ten sposób, że usuwali ziemię poniżej drogi, a w dniu 16 października 2014 roku ustawili na szlaku betonowe słupki. Zachowania te stanowiły ich zdaniem naruszenie posiadania służebności.

W odpowiedzi na pozew pozwani zażądali oddalenia powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Na uzasadnienie swojego stanowiska pozwani podali , iż powodowie nie byli posiadaczami służebności , a sporadyczne przejazdy miały charakter grzecznościowy .

W dniu 13 lipca 2015 roku ( sygn. akt I C 2703/14 ) Sąd Rejonowy
w Tarnowie wydał wyrok, którym:

I.  nakazał pozwanym : T. K. i S. K. (1), aby przywrócili powodom H. P. i B. P. (1) posiadanie części działki nr (...) położonej w S., objętej księgą wieczystą nr (...), która to część stanowi drogę biegnącą od wschodniej do południowo-zachodniej granicy działki (...) , poprzez usunięcie bramy, betonowych słupków, ogrodzenia, drewnianych belek oraz przywrócili poprzedni poziom gruntu poprzez nadsypanie i utwardzenie drogi o szerokości 4 m, biegnącej na odcinku od granicy z działką nr (...) w stronę południową na długości 13 m po wschodniej krawędzi drogi i 27 m po zachodniej krawędzi drogi oraz do wysokości 1,3 m przy granicy z działką nr (...), a także zakazał pozwanym T. K. i S. K. (1) naruszania posiadania wyżej opisanej drogi w przyszłości;

II.  zasądził od pozwanych : T. K. i S. K. (1) na rzecz powodów : H. P. i B. P. (1) solidarnie kwotę 1.132,05 zł tytułem zwrotu kosztów procesu , w tym kwoty:

- 200 zł tytułem zwrotu opłaty od pozwu,

- 156 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

-100 zł tytułem zwrotu opłaty od wniosku o zabezpieczenie powództwa,

- 676,05 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania zabezpieczającego.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Powodowie są właścicielami działki nr (...), zaś pozwani są właścicielami działki nr (...) . Obydwie nieruchomości położone są w S. i ze sobą sąsiadują.

B. i H. P. docierali do swojej działki (pieszo, jak również samochodem) korzystając ze szlaku drogowego usytuowanego we wschodniej części działki należącej do pozwanych. Szlak ten, będący utwardzoną drogą gruntową, biegł od jej południowej granicy, gdzie stykał się z drogą publiczną, na północny - wschód, by następnie wspinając się na niewielką skarpę, przeciąć granicę działki nr (...). Na skarpie ograniczony był od strony zachodniej , tj. od strony działki nr (...) spadkiem terenu. Dalej szlak wiedzie do dwóch blaszanych garażów powodów oraz bramy wjazdowej na ich przydomowe podwórko.

Powodowie na przestrzeni lat utwardzali szlak oraz poszerzali.

W grudniu 2013 roku pozwani zaczęli blokować powodom dojazd, zastawiając drogę gruntową samochodami oraz prowadzić prace polegające na usuwaniu ziemi ze wspomnianej skarpy. W dniu 16 października 2014 roku wkopali w poprzek szlaku w miejscu, w którym przecina on granicę działek ewidencyjnych nr (...)
i (...) betonowe słupki.

Następnie w dniu 24 października 2014 roku pozwani rozciągnęli na szerokości szlaku metalowe druty, uniemożliwiając przejście. Ponadto po wschodniej stronie - na odcinku , w którym zbliża się on do granicy z działką powodów - zawęzili go, ustawiając ogrodzenie w postaci siatki przymocowanej do metalowych słupków. Tym samym utrudnili przejazd.

Po doręczeniu postanowienia o zabezpieczeniu powództwa z dnia 30 października 2014 roku nakazującego usunięcie opisanych wyżej konstrukcji, pozwani rozbudowali ogrodzenie w ten sposób, że przedłużyli je w poprzek drogi, czym wyłączyli możliwość dotarcia do nieruchomości powodów.

Od marca do maja 2015 roku pozwani : T. i S. K. prowadzili dalsze prace. Polegały one na: usuwaniu ziemi ze skarpy, na której opiera się sporny szlak, głębszym posadowieniu opisanych wyżej betonowych słupków, ustawieniu bramy wjazdowej oraz ułożeniu drewnianych belek w poprzek drogi.

W dalszej części uzasadnienia do zaskarżonego orzeczenia Sąd I instancji przedstawił ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego .

W rozważaniach prawnych Sąd Rejonowy powołał się na przepis art. 352 k.c. wskazując, iż powodowie korzystali od dłuższego czasu z działki należącej do pozwanych w ten sposób, że przechodzili i przejeżdżali po znajdującej się na niej drodze do swojej posesji, zwiększając tym samym użyteczność własnej nieruchomości. Zachowywali się zatem jak osoby uprawnione w oznaczonym zakresie do korzystania ze służebności przechodu i przejazdu po działce nr (...).

Dlatego też w ocenie Sądu I instancji uprawniony był wniosek, iż byli oni posiadaczami tejże służebności w rozumieniu art. 352 § 1 k.c. Jak natomiast stanowi art. 352 § 2 k.c. do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy
o posiadaniu rzeczy.

Następnie Sąd Rejonowy wskazał, iż w niniejszym stanie faktycznym zaktualizowały się przesłanki udzielenia powodom ochrony posesoryjnej. B.
i H. P. byli posiadaczami służebności przechodu i przejazdu „obciążającej” w oznaczonym zakresie działkę nr (...), a posiadanie to zostało naruszone rozmaitymi zabiegami pozwanych. Działania polegające na ustawieniu
w poprzek drogi , którą poruszali się powodowie: bramy, betonowych słupów, ogrodzenia z siatki oraz drewnianych belek, , a nadto działania polegające na zawężaniu drogi poprzez podkopywanie skarpy, na której się opiera i ustawienie ogrodzenia ograniczającego jej przepustowość, ostatecznie wykluczyły korzystanie przez powodów z działki pozwanych w dotychczasowym zakresie. Nie znajdowały one umocowania w żadnym przepisie prawa – były zatem samowolne,
a jednocześnie miały charaktery zaplanowany i systematyczny. W związku
z powyższym - zdaniem Sądu I instancji - usprawiedliwiony był wniosek , iż doszło do bezprawnego naruszenia posiadania wskazanej wyżej służebności.

Sąd Rejonowy podkreślił iż z powództwem posesoryjnym powodowie wystąpili przed upływem roku od momentu zaistnienia stanu naruszenia, w związku z czym, należało uznać, iż nie upłynął jeszcze termin wygaśnięcia roszczenia, o którym mowa w art.344 § 2 k.c.

Apelację od powyższego wyroku złożyli pozwani , zaskarżając go w całości.

Skarżący zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucili:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego mające wpływ na wynik postępowania i treść wyroku, tj. art. 316 § 1 k.p.c. , art. 324 § 1 zd.1 k.p.c. oraz art. 326 § 1 zd. 1 k.p.c. , polegające na wydaniu przez Sąd wyroku już wcześniej, przed zamknięciem rozprawy, a zatem również z pominięciem narady nad orzeczeniem ( wyrok został wydany bowiem w dniu 10 lipcu 2015 roku , a posiedzenie, na którym zamknięto rozprawę odbyło się w dniu 13 lipca 2015 roku );

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów
i w konsekwencji bezzasadne uznanie za wiarygodne zeznań świadków: S. Z., A. K. (1) oraz B. P. (2), jak również powodów, przy jednoczesnym odmówieniu wiary zeznaniom świadków: B. U., S. K. (2), A. S. i A. K. (2) oraz pozwanego - w szczególności w zakresie w jakim osoby te opisywały, kto utrzymywał sporną drogę ( utwardzał ją oraz poszerzał);

3.  pominięcie dowodu z zeznań pozwanej , w sytuacji gdy w tym czasie była ona przesłuchiwana na Policji i nie mogła stawić się na rozprawę ;

4.  nieustalenie istotnej dla prawidłowego zastosowania prawa materialnego okoliczności , a mianowicie faktu, że na przejazd spornym szlakiem zgodę wyraził ojciec pozwanego, co oznacza , że korzystanie przez powodów
z działki nr (...) miało charakter grzecznościowy ;

5.  naruszenie przepisu prawa materialnego w postaci 352 § 1 k.c. polegające na błędnej wykładni tego uregulowania i przyjęciu, że w niniejszej sprawie powodom przysługiwało posiadanie służebności, które nosiło cechy stabilności oraz trwałości, podczas gdy tezie tej przeczy zrekonstruowany przez Sąd stan faktyczny, z którego wynika, że powodowie korzystali ze szlaku w sposób incydentalny i na tym tle powstał konflikt , który potem spowodował wszczęcie postępowania karnego ;

6.  naruszenie przepisu prawa materialnego w postaci art. 344 § 1 k.c. polegające na błędnej wykładni tego uregulowania i przyjęciu, że nie upłynął termin do wniesienia pozwu posesoryjnego w niniejszej sprawie, w sytuacji gdy powodowie wielokrotnie modyfikowali żądanie pozwu , a ostatnia modyfikacja miała miejsce w dniu 9 maja 2015 roku, co pozwala przyjąć , iż roczny termin prekluzyjny do udzielenia ochrony posesoryjnej już bezpowrotnie minął .

Na podstawie tak sformułowanych zarzutów pozwani wnieśli o zmianę orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości , ewentualnie o jego uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Skarżący wnieśli również o dopuszczenie dowodu z protokołu zeznań świadka S. Z. złożonych w sprawie o sygnaturze akt I Ns 626/14 dla porównania treści obu zeznań oraz stwierdzenia rozbieżności w tychże zeznaniach .

W odpowiedzi na apelację powodowie domagali się jej oddalenia oraz zasądzenia na ich rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W pierwszej kolejności powodowie wskazali, iż nietrafny jest zarzut naruszenia art. 316 k.p.c. , art. 324 k.p.c. i art. 326 k.p.c. , albowiem wyrok nie został wydany przed zamknięciem rozprawy , o czym przekonuje protokół rozprawy z dnia 13 lipca 2015 roku , sporządzony w formie elektronicznej. Natomiast zamieszczenie
w wyroku błędnej daty jego wydania należy traktować jako oczywistą omyłkę pisarską.

W ocenie strony powodowej bezzasadny jest również zarzut pominięcia dowodu z zeznań pozwanej . Pozwani nie zgłosili bowiem zastrzeżenia do protokołu w trybie art. 162 k.p.c.

Strona powodowa zanegowała również zasadność zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. podnosząc, iż z materiału dowodowego wynika, iż to powodowie musieli urządzić przedmiotowy przejazd. W dalszej kolejności zakwestionowano zarzut jakoby świadek Z. zeznawał odmiennie w dwóch postępowaniach , podczas gdy w ocenie powodów świadek ten konsekwentnie twierdził, że powodowie korzystali
z przedmiotowej drogi.

Powodowie nie zgodzili się również z twierdzeniami pozwanego, że dojazd miał charakter grzecznościowy. Wreszcie w odpowiedzi na apelacje wskazano, iż naruszenie posiadania polegające na uniemożliwieniu korzystania z drogi nastąpiło
w październiku 2014 roku , dlatego za nietrafny należy uznać zarzut pozwanych dotyczący upływu terminu do wniesienia pozwu posesoryjnego.

Sąd Okręgowy rozważył, co następuje:

Apelacja pozwanych S. K. (1) i T. K. nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie rozważań należy odnieść się do zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. , poprzez dokonanie przez Sąd I instancji błędnej oceny dowodów osobowych , tj. zeznań świadków i stron , co w uznaniu skarżących prowadziło do wadliwych ustaleń faktycznych .

Istotnie przepis art. 233 § 1 k.p.c. wymaga od Sądu wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego , a następnie poddania go ocenie
w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego .

Tak więc dopiero wykazanie przez stronę apelującą , iż rozumowanie Sądu
o faktach pozostaje w sprzeczności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, pozwala na zakwestionowanie wnioskowania Sądu. Dla podważenia dokonanych przez Sąd ustaleń nie jest natomiast wystarczające zaprezentowanie własnej , odmiennej od Sądu I instancji oceny materiału dowodowego . Co więcej – jak przyjmuje się w orzecznictwie - zmiana ustaleń faktycznych poczynionych w oparciu o dowody osobowe może być dokonywana przez Sąd Odwoławczy zupełnie wyjątkowo, w razie jednoznacznej wymowy materiału dowodowego z zeznań świadków lub przesłuchania stron oraz oczywistej błędności oceny tegoż materiału
( zob. uzasadnienie uchwały Sądu Naj. z dnia 23 marca 1999 r. , III CZP , 59/99 , OSNC z 1999 r. , Z. 7-8 , poz. 124 oraz wyrok Sądu Naj. z dnia 13 listopada 2003 r. , IV CK 183/02 , Lex nr 164006 ) .

Wbrew zastrzeżeniom skarżących , Sąd I instancji stosując się do kryteriów oceny dowodów z art. 233 § 1 k.p.c. wyprowadził z zebranego materiału dowodowego prawidłowe wnioski co do faktów istotnych dla zastosowania ochrony posesoryjnej .

Opisane w żądaniu pozwu naruszenia posiadania ze strony pozwanych wynikają z bogatej dokumentacji fotograficznej . Ponadto sami pozwani przyznali , że wykonali przeszkody na przedmiotowym szlaku , takie jak : ustawienie w poprzek drogi bramy, betonowych słupów, ogrodzenia z siatki oraz drewnianych belek,
a nadto podjęli działania polegające na podkopywaniu skarpy w celu zawężenia drogi , a w konsekwencji całkowitego uniemożliwienia przejazdu .

Wieloletnie korzystanie przez powodów ze szlaku , na którym pojawiły się opisane wyżej przeszkody w zakresie przejazdu i przechodu również nie budzi jakichkolwiek wątpliwości w świetle całości zebranego materiału dowodowego . Fakt korzystania przez powodów z części działki nr (...) w zakresie odpowiadającym treści służebności wynikał nie tylko z powołanych w apelacji zeznań świadków zawnioskowanych przez powodów oraz z zeznań powodów , ale i z zeznań świadków strony przeciwnej , a to B. U. , S. K. (2) , A. S., A. K. (2) ( k – 175 – 176 ) oraz z zeznań samego pozwanego S. K. (1) ( k – 178 ) . Wymienieni świadkowie zasadniczo przyznawali , że powodowie korzystali ze spornego szlaku, ale podkreślali , że to korzystanie było bezprawne
( nielegalne ) . Podobnie zeznawał pozwany S. K. (1) , tj. że powód do późnych lat dziewięćdziesiątych jeździł drogą przez las , a od 1997 roku , gdy droga była już poszerzona korzystał z przedmiotowego szlaku. Warto przytoczyć fragment zeznań pozwanego o treści : „Mam świadomość , że powód jeździł przez moją działkę” ( k – 178 ) . Wykonywanie aktów posiadania na przedmiotowym szlaku przez powodów znajduje również potwierdzenie w złożonym przez pozwanych pozwie o ochronę własności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) .
W uzasadnieniu tego pozwu czytamy , iż pozwani ( powodowie w niniejszej sprawie) jako właściciele sąsiedniej nieruchomości przechodzą i przejeżdżają przez pas gruntu przynależny do działki nr (...) ( k – 122 – 124 ) .

Tak mocno akcentowany w apelacji grzecznościowy charakter korzystania przez powodów z części działki nr (...) również nie znajduje odzwierciedlenia
w treści zeznań świadków zgłoszonych przez pozwanego . Depozycje tychże świadków wręcz przeczą temu , by powodowie mieli uzyskiwać kiedykolwiek zgodę ojca pozwanego lub samego pozwanego na wykonywanie przejazdów . Świadek A. K. (2) zeznał bowiem : „nikt nie zgadzał się na grzecznościowe przejazdy , bo ojciec mówił nam , gdzie są granice i że każdy ma swoją działkę i ma swoją drogę dojazdową . Zgody ze strony ojca na pewno nie było” ( k – 176 ) . Podobnie zeznał świadek B. U. : „nigdy nie było rozmów na temat przejazdu tą drogą przez powodów” ( k – 175) . Z kolei świadek S. K. (2) oraz pozwany S. K. (1) , chociaż mówią o grzecznościowym poruszaniu się powodów po przedmiotowym szlaku , to jednak dalsze ich wypowiedzi temu przeczą . Świadek S. K. (2) podał bowiem , że : „powodowie poruszali się samowolnie” ( k – 176) , zaś pozwany S. K. (1) zeznał , iż : „nigdy powodowie nie przychodzili do mnie i ojca o zgodę na przejazd” ( k – 178 ) .

Rozbieżności w zeznaniach świadków i stron rzeczywiście występują
w kwestii urządzenia szlaku , a mianowicie , czy urządzenia te powstały na skutek działań powodów , czy też pozwanych . Ta jednakże okoliczność przy ograniczonym zakresie badania Sądu w sprawie o ochronę posiadania , wyznaczonym przez przepisy art. 344 § 1 k.c. i art. 478 k.p.c. ( o czym będzie jeszcze mowa w dalszej części rozważań ) nie miała decydującego znaczenia dla ostatecznego rozstrzygnięcia . Wykonanie urządzeń na szlaku przez podmiot , który jest posiadaczem służebności ma znaczenie w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia służebności gruntowej ( art. 292 k.c. ) .

Z tych też względów Sąd Okręgowy oddalił zawarty w apelacji wniosek
o przeprowadzenie dowodu z protokołu rozprawy z dnia 2 lipca 2014 roku ze sprawy I Ns 626/14 , który miał posłużyć do weryfikacji zeznań świadków ( w szczególności świadka S. Z. ) , w części dotyczącej powstawania urządzeń na szlaku . Nieistotne z punktu widzenia przesłanek ochrony posesoryjnej było również i to od kogo powodowie nabyli nieruchomość stanowiącą działkę nr (...) . Istnienie pomiędzy stronami sytuacji konfliktowej , której następstwem są nawet postępowania karne jest okolicznością znaną Sądowi z wypowiedzi stron w postępowaniu pierwszoinstancyjnym , stąd nie ma potrzeby ustalania tego faktu w postępowaniu dowodowym .

Nie stanowiło uchybienia mającego wpływ na ocenę dowodów , a co za tym idzie i na ustalenia faktyczne , pominięcie przez Sąd I instancji dowodu
z przesłuchania pozwanej T. K. . Przede wszystkim należy stwierdzić , iż obecny na rozprawie w dniu 18 maja 2015 roku pełnomocnik pozwanych nie zgłosił – w trybie art. 162 k.p.c. – zastrzeżenia do protokołu o uchybieniu przepisom postępowania w związku z pominięciem dowodu z przesłuchania pozwanej . Wobec tego pozwana nie mogła skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przepisom postępowania polegającego na bezzasadnym pominięciu dowodu z jej przesłuchania w charakterze strony ( zob. wyrok Sądu Naj. z dnia 27 maja 2010 r. , III CSK 248/09 , LexisNexis nr 2262879 ) . Niezależnie od tego podnieść należy , iż pełnomocnik pozwanych poza przekazaniem Sądowi informacji o stawiennictwie pozwanej tego dnia w Komisariacie Policji nie żądał odroczenia rozprawy , ani też przesłuchania pozwanej w innym terminie .

Wobec bezzasadności zarzutów wymierzonych w podstawę faktyczną orzeczenia oraz braku podstaw do uzupełnienia postępowania dowodowego na etapie postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy podzielając ustalenia Sądu I instancji przyjął je za własne .

W stanie faktycznym sprawy powyżej zaprezentowanym Sąd I instancji nie dopuścił się również naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego .

Jak już uprzednio sygnalizowano , w sprawach o ochronę posiadania zakres badania Sądu jest znacząco ograniczony . Zgodnie bowiem z treścią art. 478 k.p.c. w tego rodzaju sprawach Sąd bada jedynie ostatni stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznając samego prawa ani dobrej wiary pozwanego . Przepis ten na gruncie prawa materialnego koresponduje z art. 344 § 1 k.c., który to stanowi, że roszczenie o przywrócenie posiadania jest niezależne od dobrej wiary posiadacza, ani zgodności posiadania ze stanem prawnym.

Taki sam zakres rozpoznania ma miejsce w sprawie o ochronę posiadania służebności , bowiem do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy
o posiadaniu rzeczy ( art. 352 § 2 k.c. ) .

Obydwie przesłanki wymagane do udzielenia ochrony posesoryjnej z art. 344 § 1 k.c. w zw. z art. 352 § 2 k.c. , tj. fakt posiadania służebności oraz samowolnego naruszenia powodów w posiadaniu tejże służebności zostały na gruncie ustaleń faktycznych spełnione .

I tak powodowie byli niewątpliwie posiadaczami służebności w rozumieniu przepisu art. 352 § 1 k.c. Przepis ten stanowi , iż posiadaczem służebności jest ten , kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności . Powodowie korzystali z pasa gruntu przynależnego do działki pozwanych nr (...) w celu przechodu i przejazdu , a zatem zakres ich władztwa odpowiadał treści służebności gruntowej .

Faktyczne korzystanie było wystarczające do uznania powodów za posiadaczy służebności . O takim charakterze władztwa przesądza bowiem sam fakt posiadania . Powodowie w celu udzielenia im ochrony posesoryjnej nie musieli wykazywać prawa do korzystania z nieruchomości pozwanych . Oczywiście mają rację skarżący , że posiadanie musi mieć pewne cechy stabilności . Gdyby bowiem akty faktycznego wykonywania służebności były całkowicie pozbawione tych cech , nosząc charakter przypadkowości , to nie byłyby one przejawem posiadania i nie prowadziłyby do ochrony posesoryjnej ( zob. wyrok Sądu Naj. z dnia 31 stycznia 1967 r. , III CR 270/66 , OSNC z 1967 r. , Z. 9 , poz. 160 ) . Z drugiej strony nie można zapominać , że posiadanie służebności ma jednak inny zakres , niż posiadanie rzeczy , tzn. nie musi być wykonywane w sposób ciągły , lecz stosownie do potrzeb nieruchomości władnącej ( zob. postanowienie Sądu Naj. z dnia
4 października 2006 r. , II CSK 119/06 , Lex nr 447190 ) .

Posiadanie wykonywane przez powodów nie miało charakteru przypadkowego, przeciwnie nosiło cechy stabilności . Do czasu pojawienia się na szlaku przeszkód powodowie w zależności od potrzeb , stale wykonywali przejazdy przedmiotowym szlakiem oraz przechodzili nim do swojej nieruchomości .

Uprzednio przytoczono wypowiedzi świadków oraz pozwanego , które zaprzeczają grzecznościowemu charakterowi wykonywanego przez powodów władztwa .

Fakt opisanych w żądaniu pozwu naruszeń posiadania ze strony pozwanych jest właściwie niesporny . Naruszenia te muszą być traktowane jako samowolne
w rozumieniu przepisu art. 344 § 1 k.c.

Samowolność naruszenia nie jest uzależniona od winy , czy złej wiary osoby , która naruszyła posiadanie , ani też od przysługiwania jej określonego prawa do rzeczy . Samowolność dotyczy bowiem nie prawa do posiadania rzeczy , ale samej czynności naruszenia . Do wyłączenia ochrony – pomimo samowolnego naruszenia posiadania – mogłoby dojść , gdyby stan powstały na skutek tego naruszenia został stwierdzony jako zgodny z prawem prawomocnym orzeczeniem Sądu lub innego organu ( art. 344 § 1 zd. 2 k.c. ) . Pozwani wprawdzie wystąpili z powództwem
o ochronę własności , żądając zakazania powodom wykonywania przechodu
i przejazdu na ich nieruchomości , ale jak ustalono do tej pory nie zapadł prawomocny wyrok uwzględniający to powództwo ( nieprawomocnym wyrokiem powództwo zostało oddalone ) .

Wbrew zarzutom apelacji powodowie nie utracili prawa do dochodzenia ochrony naruszonego posiadania służebności , z uwagi na niezachowanie rocznego terminu zawitego z art. 344 § 2 k.c.

Jak wynika z uzasadnienia żądania pozwu , powodowie wystąpili
z powództwem o ochronę posiadania służebności ( pozew został złożony w dniu 21 października 2014 roku ) po naruszeniu ze strony pozwanych ( usytuowanie na szlaku betonowych słupków ) , do którego doszło w dniu 16 października 2014 roku . Kolejne akty naruszeń prowadzące do modyfikacji żądania pozwu miały miejsce już w toku postępowania . Wcześniej ( przed październikiem 2014 roku ) zdarzały się przypadki zakłócenia posiadania ze strony pozwanych , ale te nie stanowiły podstawy rozpoznawanego powództwa o ochronę posiadania .

Sąd I instancji nie naruszył również przepisów prawa procesowego ,
a to art. 316 § 1k.p.c. , art. 324 § 1 k.p.c. oraz 326 § 1 zd. 1 k.p.c. Z protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 13 lipca 2015 roku jasno wynika , że wyrok
w przedmiotowej sprawie został wydany w dniu 13 lipca 2015 roku , a więc po zamknięciu rozprawy. Błędnie wpisana w części wstępnej orzeczenia data „10 lipca 2015 roku” jako data wydania wyroku stanowi oczywistą omyłkę pisarską Sądu I instancji, która podlegała sprostowaniu przez Sąd Okręgowy w oparciu o art. 350 § 1 i 3 k.p.c.

Na koniec należy wskazać na tymczasowy charakter rozstrzygnięcia
w sprawie posesoryjnej , które ani nie przesądza o prawie do rzeczy , ani też nie tamuje dochodzenia roszczeń wynikających z samego prawa . Jak się okazuje strony zdają sobie sprawę z prowizoryczności rozstrzygnięcia w sprawie o ochronę posiadania , bowiem z wniosku powodów toczy się sprawa o ustanowienie służebności drogi koniecznej , zaś pozwani prowadzą proces o ochronę własności .

Skoro zarzuty apelacyjne okazały się nietrafne , apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.