Sygn. akt I ACa 231/13
Dnia 26 marca 2013 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Janusz Kaspryszyn |
Sędziowie: |
SSA Beata Wolfke - Kobzar (spr.) SSA Adam Jewgraf |
Protokolant: |
Justyna Łupkowska |
po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie
sprawy z powództwa (...) S.A. w W.
przeciwko J. C.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy
z dnia 23 listopada 2012 r. sygn. akt VI GC 290/12
1. zamienia zaskarżony wyrok w punkcie IV w ten sposób, że zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego 2.894 zł tytułem zawrotu kosztów postępowania;
2. oddala dalej idącą apelację.
ORZECZENIA Z PKT 1 WYROKU
Wyrokiem z 23.11.2012 r. Sąd Okręgowy uchylił wydany pod sygn.
VI GNc 364/12 nakaz zapłaty z 26.09.2012 r.; umorzył postępowanie co do należności głównej w kwocie 115.759,99 zł i zasądził od pozwanego na rzecz powodowej Spółki liczone za zamknięte okresy odsetki ustawowe od tej należności oraz od 100.000 zł (pkt II). Nadto w pkt IV wyroku Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda 5.064 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Pozwany zaskarżył wyrok w pkt II i IV.
Uzasadniając zaskarżenie orzeczenia o kosztach postępowania i wnosząc
o jego zmianę przez zasądzenie kosztów od powódki na jego rzecz, pozwany zarzucił, że powódka w istocie przegrała sprawę, skoro cofnęła pozew co do należności głównej, a w rozliczeniu kosztów liczy się wynik sprawy.
Sąd Apelacyjny zważył:
Obciążenie pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania poniesionych przez powódkę Sąd Okręgowy motywował zapłatą należności głównej w toku sporu, przez potrącenie, które stosownie do postanowienia umownego mogło nastąpić dopiero 8.10.2012 r. Sąd Apelacyjny tej argumentacji nie podziela.
Należy zgodzić się z pozwanym, że co do zasady cofnięcie pozwu jest tożsame z przegraną sprawy przez powoda. Nieobojętnym jest jednak – co podkreśla powodowa Spółka – że cofnięcie pozwu w zakresie należności głównej było następstwem jej zaspokojenia w toku postępowania, co w orzecznictwie uznaje się – zresztą słusznie – za równoznaczne z przegraną pozwanego, ale tylko wówczas – czego powódka już nie zauważa – gdy powództwo o zaspokojone już roszczenie nie jest podtrzymywane i nie generuje kolejnych, zbędnych kosztów postępowania. Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy
Sąd Apelacyjny uznał za uzasadnione i podlegające zwrotowi:
- przez pozwanego – poniesioną przez powódkę opłatę od pozwu oraz koszty zastępstwa procesowego,
- przez powódkę − poniesioną przez pozwanego opłatę od zarzutów oraz koszty zastępstwa procesowego.
Po wniesieniu pozwu i poniesieniu związanych z tym kosztów, lecz
przed wydaniem nakazu, powodowa Spółka zaakceptowała kompensatę wzajemnych wierzytelności, co należy odczytywać jako odstępstwo od umownego trzydziestodniowego terminu płatności należności pozwanego. Mało tego, wskazywana przez powódkę i Sąd Okręgowy możliwa data kompensaty
(8.10.2012 r.) nastąpiła przed wniesieniem zarzutów od nakazu (nb. Sąd Okręgowy orzekł ostatecznie wbrew swoim ustaleniom faktycznym). W tych okolicznościach nie może być powódka premiowana za opieszałość w cofnięciu pozwu w zakresie należności głównej, której dalsze dochodzenie zmusiło pozwanego do zaskarżenia nakazu w całości i poniesienia opłaty od zarzutów oraz kosztów profesjonalnej obrony.
Rozliczenie kosztów winno spełniać założenie, iż zwrotowi na rzecz przeciwnika procesowego podlegają koszty celowe, tj. przez niego niezawinione
a konieczne dla dochodzenia lub obrony jego praw.
Realizując to założenie Sąd Apelacyjny rozliczył strony na podstawie
art. 100 kpc i w częściowym uwzględnieniu apelacji pozwanego zmienił wyrok
w pkt IV przez zasądzenie na jego rzecz od powoda różnicy między kosztami stron (7.941 zł – 5.047 zł).
MR-K