Sygn. akt II Ca 529/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Jolanta Solarz

SSO Lidia Mazurkiewicz- Morgut SSO Monika Kuźniar (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2013 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. C.i K. G.przeciwko M. W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Krzyków we Wrocławiu

z dnia 7 stycznia 2013 r.

sygn. akt VI C 761/10

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że zasądzone na rzecz powódek kwoty obniża do kwot po 24.207 zł, oddalając dalej idące powództwo; zmienia go także w pkt III w ten sposób, że wysokość V raty na rzecz każdej z powódek określa na 4.299 zł; zmienia go ponadto w pkt IV w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz każdej z powódek po 1.536 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz każdej z powódek po 600 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 529/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w pkt I zasądził od pozwanej M. W.na rzecz powódki M. C.i powódki K. G.kwoty po 24.886,92 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 02 listopada 2009 roku do dnia zapłaty; w pkt II oddalił dalej idące powództwo; w pkt III kwoty zasądzone w punkcie I rozłożył na pięć kolejnych rat wobec każdej z powódek, płatnych w następujący sposób: na rzecz powódki M. C.: - I rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 28. II. 2013 roku; - II rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 30. VI. 2013 roku; - III rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 31. X. 2013 roku; - IV rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 28. II. 2014 roku; - V rata w kwocie 4.978,92 zł płatną do dnia 30. VI. 2014 roku; na rzecz powódki K. G.: - I rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 30. IV. 2013 roku; - II rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 31. VIII. 2013 roku; - III rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 31. XII. 2013 roku; - IV rata w kwocie 4.977,- zł płatną do dnia 30. IV. 2014 roku; - V rata w kwocie 4.978,92 zł płatną do dnia 31. VIII. 2014 roku; w pkt IV zasądził od pozwanej na rzecz każdej z powódek kwotę 2.358,- zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia stanu faktycznego.

Spadkodawczyni J. G.zmarła w dniu 5 maja 2009r. Za życia zwierała jeden związek małżeński z którego posiadała dwoje dzieci córkę M.i syna L.. Syn L. G.zmarł w dniu 9 maja 2005r pozostawił dwie córki K. G.i M. C.(z domu G.). J. G.pozostawiła testament notarialny z dnia 12 lipca 2005r w którym do całości spadku powołała swoją córkę M. W.. Za życia J. G.sporządziła trzy testamenty notarialne. W dniu 03-11-1998r rep. (...)przed notariuszem I. K.w którym do całości spadku powołała swoją córkę M. K.. Testament ten został odwołany testamentem z dnia 10-12-2002r sporządzonym w formie aktu notarialnego rep (...)przed notariuszem I. K.w którym do całości spadku powołała swoją córkę M.i syna L.w częściach po ½. Testament ten został odwołany testamentem z dnia 12-07-2005r sporządzonym w formie aktu notarialnego rep (...)przed notariuszem I. K.w którym to do całości spadku powołała swoją córkę M.jako jedynego spadkobiercę. Postanowieniem z dnia 11 marca 2010r Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków Wydział I Cywilny w sprawie o sygn. akt I Ns 831/09 stwierdziła nabycie przez M. W.spadku po zmarłej J. G.na podstawie testamentu notarialnego z dnia 12 lipca 2005r w całości wprost. J. G.za życia była właścicielem lokalu mieszkalnego położonego we W.przy ul. (...)o powierzchni 57,74 m 2 składające się z trzech pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju oraz przynależnej do lokalu piwnicy o powierzchni 3,42 m 2. Przedmiotowy lokal został przyznany spadkodawczyni i jej mężowi jako kwatera stała z zasobów Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Po śmierci męża spadkodawczyni zajmowała przedmiotowy lokal sama. W drugiej połowie lat 90-tych XX wieku WAM zbywała lokale na rzecz dotychczasowych najemców na preferencyjnych warunkach. M. W.nakłoniła spadkodawczynię do wykupu przedmiotowego lokalu, zobowiązała się również do wyłożenia na ten cel niezbędnych środków. Umowa sprzedaży lokalu została zawarta w dniu 01-10-1998r pomiędzy przedstawicielem (...) Oddziałwe W.a spadkodawczynią J. G.. Zgodnie z umową spadkodawczyni nabywała lokal mieszkalny za kwotę 53.251,09 zł , po zastosowaniu bonifikaty w wysokości 24.627,16 zł do zapłaty pozostała kwota 28623,93 zł przy czym kwota 4925,43 zł została uiszczona bezpośrednio przed podpisaniem umowy natomiast pozostałą kwota 19701,73 zł została rozłożona na 5 rat rocznych w kwocie po 3940,35 zł każda rata płatna do 31.03.każdego roku począwszy od 1999r. M. W.dokonała przelewu dwóch rat ze swojego rachunku bankowego za 2001 i 2002r w łącznej kwocie 8640,52 zł. Pozwana zaciągnęła również kredyt mieszkaniowy w wysokości 10000 zł w miejscu pracy, który przeznaczyła na spłatę rat za lokal przy ul. (...). J. G.otrzymywała świadczenie emerytalne z Wojskowego Biura Emerytalnego średnio: -w roku 1998 -1429,46 zł netto miesięcznie, - w roku 1999 – 1712,50 zł netto miesięcznie, - w roku 2000 – 1816,29 zł netto miesięcznie, - w roku 2001 – 2029,35 zł netto miesięcznie, - w roku 2002 – 2080,87 zł netto miesięcznie, - w roku 2003 – 2166,01 zł netto miesięcznie, - w roku 2004 – 2206,02 zł netto miesięcznie. Spadkodawczyni posiadała rachunek oszczędnościowo- rozliczeniowy w (...) Bank (...)oddział we W.. W ramach posiadanego rachunku udzielono spadkodawczyni w roku 2002 kredytu gotówkowego w kwocie 2000,00 zł , w 2004r kredytu w kwocie 5000,00 zł oraz w roku 2005 – kredytu w kwocie 2000,00 zł. W grudniu 2005r w lokalu przy ul. (...)dokonano wymiany stolarki okiennej w niektórych pomieszczeniach część kosztów z tego tytułu poniosła spadkodawczyni a część pozwana. Konieczny był również Kapitalny remont łazienki w przedmiotowym lokalu, z uwagi na uszkodzenie rur odpływowych i notoryczne zalewanie sąsiadów. Koszty remontu w kwocie 12.000 zł w całości pokryła pozwana. Wartość lokalu przy ul. (...)we W.na dzień otwarcia spadku wynosiła 300.000 zł. Powódka M. C.w okresie studiów na Akademii (...)we W.w latach 1996-2000r zamieszkiwał wspólnie ze spadkodawczynią od poniedziałku do piątku. Do swojej wyłącznej dyspozycji posiadała jeden pokój, ponadto mogła korzystać ze wszystkich pozostałych pomieszczeń w lokalu i dostępnych mediów. W tym okresie powódka nie partycypowała w kosztach utrzymania lokalu sporadycznie robiła zakupy żywnościowe, pozostawała na utrzymaniu spadkodawczyni. Obecnie powódka jest współwłaścicielką lokalu mieszkalnego we W.przy ul. (...)na zasadach współwłasności małżeńskiej, oraz współwłaścicielką domu jednorodzinnego w zabudowie szeregowej w W.na zasadach dziedziczenia, pracuje na podstawie umowy o pracę, na utrzymaniu ma jedno dziecko w wieku 2,5 roku średni dochód rodziny określa na kwotę 6500 zł netto swoja sytuację finansową określa jako dobrą. Powódka K. G.zamieszkiwała ze spadkodawczynią w takcie studiów w okresie od 2005-2008r w czasie weekendów oraz z latach 2008-2010r od poniedziałku do piątku. Do swojej wyłącznej dyspozycji posiadała jeden pokój, ponadto mogła korzystać ze wszystkich pozostałych pomieszczeń w lokalu i dostępnych mediów. W tym okresie powódka nie partycypowała w kosztach utrzymania lokalu sporadycznie robiła zakupy żywnościowe. Obecnie powódka zamieszkuje we W.w lokalu mieszkalnym zakupionym przez jej matkę jest współwłaścicielką domu jednorodzinnego w W.na zasadach dziedziczenia. Pracuje na podstawie umowy o pracę nie ma nikogo na utrzymaniu, swoją sytuację majątkową określa jako dobrą. M. W.jest radcą prawnym obecnie jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę w Szpitalu (...)oraz w Państwowej inspekcji Pracy, ma również zarejestrowaną działalność gospodarczą w ramach której prowadzi obsługę prawną jednej spółki. Uzyskuje średni dochód miesięczny w kwocie 6000 zł netto Mąż pozwanej pracuje zawodowo uzyskuje dochód ok. 7000 zł netto. Pozwana pomaga w utrzymaniu córce z pierwszego małżeństwa natomiast mąż pozwanej utrzymuj lokal w którym zamieszkują jego synowie z poprzedniego małżeństwa. Pozwana nie posiada prawa do innego lokalu mieszkalnego, przed śmiercią spadkodawczyni mieszkała w wynajętym lokalu, przez około rok zamieszkiwała również ze spadkodawczynią i swoją córką w przedmiotowym lokalu. Po śmierci J. G.przeprowadziła kapitalny remont mieszkania przy ul. (...). Obecnie zamieszkuje w nim razem z mężem i córką. Pozwana jest w okresie przedemerytalnym. Na remont lokalu przeznaczyła wszystkie swoje oszczędności. Koszty pogrzebu J. G.łącznie wyniosły 5940,35 zł. Zasiłek pogrzebowy w okresie od 01-03-2009r do dnia 31-05-2009r wynosił 6193,10 zł. Zakład pogrzebowy po rozliczeniu kosztów pogrzebu zwrócił pozwanej kwotę 253,00 zł z przelanego na rachunek zakładu zasiłku pogrzebowego. M. W.dodatkowo pokryła koszty otwarcia i zamknięcia grobowca rodzinnego w kwocie 321,00 zł oraz wpłaciła na rzecz księdza celebrującego uroczystości pogrzebowe kwotę 500,00 zł.

Uzasadniając rozstrzygnięcie Sąd podał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części, albowiem pozwana wykazała, że pokryła koszt dwóch rocznych rat związanych z wykupem mieszkania i kwoty te stanowiły jej nakład na masę spadkową, prowadziły bowiem do uszczuplenia jej majątku, podobnie jak koszty remontu dokonanego za życia spadkodawczyni ( łazienki i wymiany okien). Nakłady poczynione przez pozwaną Sąd ustalił na kwotę 34539,52 zł. Sąd uznał natomiast, że brak było podstaw do stwierdzenia, że sytuacja majątkowa pozwanej jest szczególnie trudna lub też, że sytuacja majątkowa powódek jest nieproporcjonalnie lepsza od sytuacji pozwanej co uzasadniałoby zarzut nadużywania przez nie z przysługującego im prawa w świetle art. 5 k.c. Sąd podał, że pozwana M. W. jako córka spadkodawczyni sama byłaby osobą uprawnioną do zachowku, a co za tym idzie jej odpowiedzialność ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jej własny zachowek.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia w części wniosła pozwana. Wyrok zaskarżyła w pkt I ponad kwotę 15.000 zł na rzecz każdej z powódek oraz w zakresie odsetek ustawowych tj. daty ustalonej w tym punkcie należnych powódkom; zaskarżyła go także w pkt IV w zakresie orzeczonych tam na rzecz każdej z powódek kwoty 2358 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt I poprzez oddalenie powództwa ponad kowtę 15.000 zł na rzecz każdej z powódek, zmianę w pkt I poprzez uchylenie go w części dotyczącej „wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 listopada 2009 r. do dnia zapłaty” oraz zmianę w pkt IV poprzez jego uchylenie i odstąpienie od obciążania w całości pozwanej kosztami postępowania na podstawie art. 102 kpc; wniosła też o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Sądowi I instancji zarzuciła naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie swobodnej oceny materiału wodnego i dokonanie dowolnej oceny wbrew zasadom logicznego wnioskowania, doświadczenia życiowego oraz faktów powszechnie wiadomych, a co polegało na: 1. dowolnym ocenieniu własnych ustaleń faktycznych, że to pozwana zapewniła spadkodawczyni niezbędne środki na wykup lokalu (28623,93 zł.), a następnie przy ustalaniu wysokości należnego powódkom zachowku liczonego od kwoty 300000,ozł. (wartość rynkowa nieruchomości na dzień otwarcia spadku) bez waloryzacji kwoty 28632,93 zł. pokrytej przez pozwaną na wykup lokalu, a co w swych zeznaniach potwierdzili świadkowie T. T.(k.118-119) oraz B. D.(k. 132-133).; 2. dowolnym ocenieniu, a przez to nieuprawnionym uznaniu przez sąd I instancji, że nakłady poczynione przez pozwaną na lokal mieszkalny w wysokości 34539,52 zł. podlegają zaliczeniu jedynie w wartości nominalnej, bez waloryzacji, przy ustaleniu wartości lokalu na dzień otwarcia spadku w kwocie 300000 zł., która to wartość dlatego była taka, że to pozwana z własnych środków wykonała remont lokalu; zarzuciła nadto naruszenie art. 328 § 2 kpc poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku: 1. dlaczego, z jakich powodów i na jakiej podstawie sąd I instancji odmówił wiarygodności osobowemu dowodowi z przesłuchania świadków tj. świadkom T. T.(k.118-119) oraz B. D.(k.132-133); 2. dlaczego i na jakiej podstawie nie uwzględnił żądań waloryzacji kwot poniesionych przez pozwaną na remont i wykup lokalu do ich wartości rynkowej na dzień otwarcia spadku, skoro uznał sąd I instancji za prawidłową rynkową wartość lokalu (jako jedynego składnika majtku spadkodawczyni na dzień otwarcia spadku) na kwotę 300.000 zł.( w dacie zakupu wartość rynkowa lokalu wyliczona przez rzeczoznawcę majątkowego wynosiła 53 251,09 zł), 3. niewskazaniu w uzasadnieniu wyroku dlaczego i na jakiej podstawie sąd I instancji nie zaliczył do pomniejszenia wartości masy spodkowej zwaloryzowanych kosztów stypy (zwyczajowo przyjętej) 2000,oo zł. kosztów księdza celebrującego ceremonię pogrzebową 500,oo zł. - skoro koszty te poniosła w całości jedynie pozwana; 4. dlaczego i na jakiej podstawie nie odliczył z należnego powódkom zachowku darowizn otrzymanych od spadkodawczyni za jej życia w postaci zagwarantowania im bezpłatnego zamieszkania, wyżywienia, mimo iż w ustaleniu faktycznym tak sąd I instancji ustala. Dalej zarzuciła naruszenie art. 230 kpc poprzez jego niezastosowanie, a co polegało na zaliczeniu do masy spadkowej kosztów stypy poniesionych przez pozwaną w kwocie 2000 zł., oraz kosztów księdza celebrującego uroczystości pogrzebowe, czego powódki nie kwestionowały, przyznały, że stypa się odbyła zgodnie z prawem zwyczajowym, a w uroczystościach pogrzebowych uczestniczył ksiądz- nie udowodniły, że kosztów tych nie poniosła pozwana, a zatem bezspornie przyznały, że koszty te poniosła pozwana; naruszenie art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, gdy w sprawie zaistniał szczególnie uzasadniony przypadek znany sądowi I instancji w chwili orzekania tj. choroba nowotworowa pozwanej, której jedną z przyczyn jest stres wywołany niniejszym postępowaniem sądowym. Zaistniały zatem pełne podstawy prawne do jego zastosowania. Zarzuciła też naruszenie art. 358 1 § 3 kpc poprzez jego niezastosowanie, gdy przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, a w okresie od poczynionych jedynie przez pozwaną nakładów na masę spadkową nastąpiła istotna zamiana siły nabywczej pieniądza, co winno skutkować jego zastosowaniem zgodnie z zasadami współżycia społecznego, biorąc pod uwagę interes obu stron, a nie jedynie powódek, którym zasądzono zachowek od wartość rynkowej lokalu bez waloryzacji nakładów na ten lokal poczynionych bezpośrednio przez pozwaną; art. 481 § 2 w zw. z art. 359 § 1 k.c. w zw. z art. 320 k.p.c. poprzez zasądzenie przy wyroku prawno-kształtującym odsetek ustawowych w pkt. I od dnia 2 listopada 2009r. do dna zapłaty z jednoczesnym rozłożeniem płatności w jasno określonych ratach oznaczonych w pkt. III. gdy wysokość należnego zachowku każdej z powódek, sąd I instancji ustalił dopiero wyrokiem z dnia 7 stycznia 2013r oraz naruszenie art. 997 k.c. w zw. z art. 5 k.c. poprzez uznanie, że nieodpłatne zamieszkiwanie powódek w lokalu spadkodawczyni, pozostawanie ich na jej utrzymaniu w okresie studiów, nie przekroczyło przeciętnej miary w tego typu świadczeniach.

W odpowiedzi na apelację powódki wniosły o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej zasługiwała na uwzględnienie w niewielkiej części.

Sąd I instancji poczynił ustalenia faktyczne na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego i tym samym Sąd Okręgowy uznał, że nie zachodzi podstawa do ich uzupełnienia w rozpoznawanej sprawie. Zatem ustalenia Sądu Rejonowego przyjął za własne i na ich podstawie rozpoznał niniejszą sprawę w granicach zarzutów oraz wniosków apelacyjnych, a także merytorycznej kontroli rozstrzygnięcia.

W wyniku analizy, Sąd II instancji doszedł do przekonania, że Sąd Rejonowy, przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym, dokonał niewłaściwego obliczenia należnego powódkom zachowku.

Sąd Odwoławczy uwzględnił częściowo podniesiony przez pozwaną w apelacji zarzut niewłaściwego wyliczenia wartości masy spadkowej.

Bezspornym było, iż w skład spadku wchodził jedynie lokal mieszkalny położony we W. przy ul. (...), którego wartość strony zgodnie ustaliły na kwotę 300.000 zł, jak prawidłowo przyjął Sąd I instancji. Przy obliczaniu czystej wartości spadku (stanowiącej różnicę między wysokością aktywów a pasywów), Sąd Rejonowy nie uwzględnił zgłaszanych przez pozwaną długów spadkowych, co czyni zarzut apelacji w tym zakresie zasadnym. W ocenie Sądu Odwoławczego, brak było podstaw do odmówienia wiarygodności twierdzeniom pozwanej w zakresie pokrycia przez nią kosztów zorganizowanej przez nią stypy (w której brały udział również powódki), jak też ofiary w wysokości 500 zł przekazanej księdzu celebrującemu pogrzeb. Koszty te należą do długów spadkowych (co już ugruntowane jest w orzecznictwie sądów powszechnych) i mieszczą się w pojęciu kosztów pogrzebu o których mowa w przepisie art. 922 § 3 kc, o ile odpowiadają zwyczajom przyjętym w danym środowisku. Nie ulega wątpliwości, że zarówno koszt stypy jak i ofiara dla księdza prowadzącego ceremonię pogrzebową stanowią koszty przeciętne, nie odbiegają od średnich cen tego typu usługi i są zwyczajowo przyjęte w polskich realiach.

Po stronie długów spadkowych należało ponadto uwzględnić też poniesiony przez pozwaną koszt otwarcia i zamknięcia grobowca rodzinnego w wysokości przewyższającej otrzymane przez pozwaną świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, tj. w wysokości 68 zł.

Sąd Odwoławczy uznał zatem, że od aktywów spadkowych, których wartość stanowić ma podstawę do obliczenia zachowku, odliczyć należało długi spadkowe w łącznej wysokości 2.568 zł.

Nie jest zasadny natomiast zarzut naruszenia przepisów art. 358 (1) § 3 kc w zw. z art. 5 kc, sprowadzający się do zakwestionowania braku zwaloryzowania kosztów stypy i opłaty dla księdza. Abstrahując od tego, że wniosek w tym zakresie został zgłoszony dopiero w apelacji, to pozwana, reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, w żaden sposób nie wskazała, jaka – ponad nominalną kwotę z tego tytułu, kwota powinna być odliczona, a także tego, iż od momentu poniesienia tych kosztów (2009 rok) do zamknięcia rozprawy (styczeń 2013 rok), nastąpiła istotna zmiana siły nabywczej pieniądza. Zważyć należy, że przesłanką waloryzacji sądowej w oparciu o przepis art. 358 (1) § 3 kc jest istotna zmiana siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, czego jak wyżej wskazano, pozwana nie wykazała.

W myśl art. 382 kpc, postępowanie apelacyjne ma charakter merytoryczny i w tym znaczeniu jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego przed sądem pierwszej instancji. Sąd drugiej instancji - jako sąd merytorycznie rozpoznający sprawę ma obowiązek rozważenia na nowo całego postępowania dowodowego, co więcej – w granicach apelacji - ma obowiązek wzięcia pod rozwagę i ustosunkowania się do istotnych twierdzeń, wniosków i zarzutów strony broniącej się przed apelacją przeciwnika (wyrok SN z 27.01.2004 r. I PK 219/03, OSNP 2004/23/404).

Mając powyższe na uwadze, Sąd Odwoławczy – inaczej niż uczynił to Sąd Rejonowy, nie przyznał przymiotu długów spadkowych nakładom poczynionym przez pozwaną na lokal mieszkalny przed otwarciem spadku, tj. 12.000 zł na remont łazienki i 3.831 zł tytułem wymiany okien. Zważyć należy, że nakłady te nie są nakładami na masę spadkową, ponieważ w czasie, gdy były czynione, masy spadkowej jeszcze nie było. Aby uznać roszczenie z tytułu nakładów i odliczyć je od masy spadkowej, w chwili otwarcia spadku musiałby istnieć dług w postaci nierozliczonych nakładów. Postępowanie dowodowe nie wykazało natomiast, aby taki dług obciążał masę spadkową.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 5 marca 2009 r. (III CZP 6/09), w sprawie o zwrot nakładów zawsze należy na wstępie ustalić na podstawie jakiego stosunku prawnego czyniący nakłady posiadał nieruchomość i dokonywał nakładów. Jeżeli z właścicielem łączyła go jakaś umowa, należy określić jej charakter oraz to, czy w uzgodnieniach stron uregulowano sposób rozliczenia nakładów. Jeżeli takie uzgodnienia były, one powinny być podstawą rozliczenia nakładów, chyba że bezwzględnie obowiązujące przepisy k.c. normujące tego rodzaju umowę przewidują inne rozliczenie nakładów, wtedy te przepisy powinny mieć zastosowanie, podobnie jak w sytuacji, gdy umowa stron nie reguluje w ogóle rozliczenia nakładów. We wszystkich tych przypadkach do roszczenia o zwrot nakładów nie mają zastosowania przepisy art. 224-226 k.c. ani art. 405 k.c., a jedynie postanowienia umowy stron lub przepisy szczególne regulujące rozliczenie nakładów w danym stosunku prawnym. Jeżeli stosunek prawny, na gruncie którego dokonano nakładów, nie reguluje ich rozliczenia, wówczas, zgodnie z art. 230 k.c., mają odpowiednie zastosowanie przepisy art. 224-226 k.c. Przepisy te mają też zastosowanie wprost, gdy nakłady dokonywane były bez wiedzy czy zgody właściciela, a więc nie na podstawie umowy z nim zawartej. Dopiero wówczas, gdy okaże się, że umowa stron, ani przepisy regulujące dany stosunek prawny nie przewidują sposobu rozliczenia nakładów, jak również nie ma podstaw do stosowania wprost lub odpowiednio art. 224-226 k.c., zastosowanie znajdzie art. 405 k.c., bowiem przepisy art. 224-226 k.c. mają charakter szczególny wobec art. 405 k.c.

Zważyć należy, że powołane nakłady czynione były przez pozwaną w ramach umowy zawartej za wiedzą i zgodą spadkodawczyni - w ramach stosunku użyczenia. Umowa użyczenia, motywowana najczęściej bezinteresownością i chęcią przyjścia z pomocą osobom bliskim, ma na celu przysporzenie przez użyczającego korzyści biorącemu, który bezpłatnie może korzystać z rzeczy użyczającego. Nie jest to umowa wzajemna: świadczeniu użyczającego nie odpowiada świadczenie biorącego, bowiem nie jest on zobowiązany do żadnych świadczeń. Jest to umowa jednostronnie zobowiązująca, w której biorący korzysta z rzeczy cudzej w sposób określony przez użyczającego, a jeżeli dokonuje nakładów na rzecz, to zgodnie z art. 752 w zw. z art. 713 k.c., czyni to nie dla siebie, lecz dla użyczającego, dla jego korzyści i tylko wtedy może żądać zwrotu uzasadnionych nakładów jak osoba prowadząca cudze sprawy bez zlecenia.

Gdyby poszukiwać podstawy prawnej dla roszczenia pozwanej o zwrot nakładów, to należy przeprowadzić następującą analizę. Zgodnie z art. 713 kc biorący do używania ponosi zwykłe koszty utrzymania rzeczy użyczonej, a jeżeli poczynił inne wydatki lub nakłady na rzecz, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia. W przedmiotowej sprawie nakłady były jak wskazano wyżej, czynione za wiedzą i zgodą spadkodawczyni, a zatem brak jest podstaw do przyjęcia, iż doszło do prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia, a w konsekwencji do zastosowania przepisu art. 755 kc, bądź art. 405 kc. Art. 755 kc dotyczy przypadków, gdy prowadzący cudzą sprawę bez zlecenia użył własnych środków majątkowych w celu poczynienia zmian w mieniu osoby zainteresowanej. Jeżeli nakłady zostały poczynione bez wyraźnej potrzeby lub korzyści osoby zainteresowanej albo wbrew jej woli, czyniący je może domagać się ich zwrotu, a więc w szczególności odłączyć od rzeczy. Jeżeli nakłady nie dają się zabrać z powrotem bez uszkodzenia rzeczy, prowadzącemu cudzą sprawę bez zlecenia przysługują roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, w szczególności roszczenie o zwrot wartości poczynionych nakładów – art. 405 kc. Ich wartość oblicza się według cen na datę zamknięcia rozprawy, przy uwzględnieniu ewentualnej amortyzacji, nie zaś, jak uczynił to Sąd Rejonowy, w wartości nominalnej.

Jeśli biorący do używania czyni nakłady dla siebie, nie może żądać ich zwrotu. Co szczególnie istotne w niniejszej sprawie, w chwili czynienia nakładów pozwana wiedziała, że odziedziczy lokal mieszkalny przy ul. (...), a zatem nakłady czyniła niejako na swoją rzecz. Ponadto czyniła to za wiedzą i zgodą spadkodawczyni, w ramach ustnej umowy z nią, na mocy której spadkodawczyni zobowiązała się przenieść na pozwaną prawo własności lokalu przy ul. (...), a pozwana zobowiązała się do zapłaty w imieniu spadkodawczyni kwoty sprzedaży mieszkania oraz do remontowania mieszkania. Fakt ten pozwana przyznała w odpowiedzi na pozew (k. 34).

A zatem- w ocenie Sądu Odwoławczego, wartość nakładów na remont spornego lokalu nie podlegała odliczeniu od masy spadkowej, więc podnoszone przez pozwaną w tym zakresie naruszenia art. 233 §1 kpc i art. art. 358 (1) § 3 kc, nie mogły być uwzględnione.

Nie ulega wątpliwości, że w pewnych szczególnych i wyjątkowych sytuacjach dopuszczalne jest obniżenie należności z tytułu zachowku na podstawie art. 5 k.c. przy uwzględnieniu zwłaszcza klauzuli zasad współżycia społecznego. Taki wyjątkowy w ocenie Sądu Okręgowego wypadek zaistniał w niniejszej sprawie. Z prawidłowo poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń wynika, że pozwana własnym majątkiem przyczyniła się do powstania majątku spadkowego, nakłaniając spadkodawczynię do wykupu lokalu zajmowanego na podstawie umowy najmu, a ponadto partycypując w kosztach wykupu lokalu. W tym kontekście, zdaniem Sądu Odwoławczego, należy traktować wniosek pozwanej o odliczenie wartości jej „wkładu własnego” a ponadto o jego waloryzację tj. urealnienie jego wartości na dzień orzekania o roszczeniu powódek.

W tym miejscu należy stwierdzić, że Sąd Odwoławczy aprobuje argumentację Sądu I instancji, zgodnie z którą Sąd ten przyjął, że pozwana jedynie częściowo, tj. w kwocie 18.640,52 zł, a nie w całości przyczyniła się do powstania masy spadkowej. Z treści aktu notarialnego wynika, że spadkodawczyni nabyła lokal za kwotę 53.251,09 zł, po zastosowaniu bonifikaty w wysokości 24.627,16 zł. Tytułem ceny nabycia mieszkania została uiszczona kwota 28.623,93 zł. Pozwana twierdziła, że pokryła całość tej kwoty, wykazała jednak tylko, że pokryła koszt dwóch rat kredytu na zakup mieszkania w łącznej kwocie 8.640,52 zł oraz dodatkowo zaciągnęła kredyt na wykup mieszkania w kwocie 10.000 zł – łącznie 18.640,52 zł. Na dowód uiszczenia pozostałej kwoty 9.983,41 zł pozwana zaoferowała jedynie swoje twierdzenia oraz osobowe źródła dowodowe. Zeznania powołanych świadków w tym zakresie były jednak niejasne i niepełne. Z uwagi na charakter procesu zachowkowego, którego przedmiotem są określone kwoty pieniężne, wartość osobowych źródeł dowodowych, dodatkowo niejasnych i niepełnych, nie może służyć ustaleniu wartości zachowku.

Taka ocena materiału dowodowego wynikała wprawdzie z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia jedynie pośrednio – wobec uwzględnienia przez Sąd jedynie kwoty 18.640,52 zł, jednakże wobec prawidłowo dokonanych ustaleń w tym zakresie, zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 328 § 2 kpc należało ocenić jako bezzasadny.

Przepis art. 358 (1) § 3 kc nie wskazuje żadnej konkretnej metody dokonania waloryzacji świadczenia, a w szczególności nie wskazuje miernika, według którego ma nastąpić waloryzacji, a sposób waloryzacji świadczenia pozostawiony jest uznaniu sędziowskiemu, opartemu na wszechstronnym rozważeniu okoliczności konkretnej sprawy. Stosować przy tym należy ogólne wskazania zawarte w ustawie (patrz wyrok SN z 17.05.2000 r. I CKN 720/98). Kwota 18.640,52 zł, w jakiej pozwana pokryła koszt wykupu przez spadkodawczynię mieszkania, stanowiła w dacie wykupu 35% ceny mieszkania. A zatem 35 % aktualnej wartości mieszkania określonej przez strony na 300.000 zł należy odliczyć od wartości spadku. Mając zatem na uwadze powyższe Sąd Odwoławczy uznał, iż od aktywów w kwocie 300.000 zł należy odliczyć pasywa - długi spadkowe w wysokości 2.568 zł, co dało kwotę 297.432 zł. Kwotę tę należało pomniejszyć na podstawie art. 5 kc o 35%, tj. 104.101,20 zł (297.432 x 35% = 104.101,20 zł), w której to części pozwana partycypowała w wykupie lokalu. Różnica pomiędzy kwotami 297.432 zł i 104.101,20zł wynosi 193.330,80, a zatem zachowki należne powódkom (193.655,80 / 8 = 24.207 zł), wynoszą po 24.166,35 zł.

Z tego względu Sąd Odwoławczy, na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że zasądzone na rzecz powódek kwoty obniżył do kwot po 24.207 zł, oddalając dalej idące powództwo; zmienił go także w pkt III w ten sposób, że wysokość V raty na rzecz każdej z powódek określił na 4.299 zł; zmienił go ponadto w pkt IV w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz każdej z powódek po 1.536 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzeczono jak w pkt I sentencji.

W pozostałym zakresie zarzut naruszenia art. 5 kc był bezzasadny. Orzecznictwo uznaje wprawdzie możliwość obniżenia roszczenia o zachowek na podstawie art. 5 kc, zakres stosowania tego przepisu powinien być jednak niewielki, albowiem prawa osoby uprawnionej do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec swoich najbliższych. Nadto już samo pozbawienie uprawnionego do zachowku korzyści ze spadku w drodze dziedziczenia jest dla niego okolicznością krzywdzącą i dolegliwą, a stanu tego nie powinno jeszcze pogłębiać ograniczenie możliwości realizacji roszczeń z tytułu zachowku. Sytuacja pozwanej nie należy natomiast do w szczególnych i wyjątkowych, zatem brak jest podstaw do przyjęcia, że roszczenie o zachowek w przedmiotowej sprawie stanowi nadużycie prawa podmiotowego powódek.

Nie znajdują również uzasadnienia zarzuty pozwanej naruszenia art. 997 kc w zw. z art. 5 kc, odnośnie nie zaliczenia na poczet zachowku należnego powódkom kosztów nieodpłatnego zamieszkiwania przez nie u spadkodawczyni w okresie studiów. W tym zakresie Sąd Odwoławczy aprobuje argumentację Sądu I instancji, która nie wymaga powtórzenia.

Sąd Odwoławczy za nieuzasadnione uznał również zarzuty pozwanej dotyczące naruszenia art. 481 § 2 kc w zw. z art. 359 § 1 kc i art. 320 kc. Stanowisko doktryny jak i judykatury w kwestii wymagalności roszczenia o zachowek i należnych od niego odsetek ustawowych, nie jest jednolite, ani też ugruntowane. Ogólnie jedynie można wskazać, iż w powyższym zakresie rysują się dwa różne stanowiska. Jedno, iż odsetki ustawowe należą się uprawnionemu do zachowku od dnia wyrokowania przez Sąd I instancji, drugie zaś, iż stosuje się w tym zakresie regulacje ogólne, a więc art. 455 kc i 476 kc.Skoro roszczenie o zachowek ma charakter bezterminowy, to odsetki za czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, jakim jest zachowek biegną od daty wezwania dłużnika do zapłaty tego świadczenia (tak np. P. Księżak, Zachowek w polskim prawie spadkowym, W-wa 2010 r., str. 426).

Z kolei, w ocenie Sądu Okręgowego, okoliczności faktyczne zaistniałe
w konkretnej sprawie, w tym także treść i uzasadnienie skierowanego do dłużnika wezwania do zapłaty, decydują o tym, który z powyższych poglądów należy zastosować. Co do zasady bowiem, w sytuacjach, gdy powód jedynie ogólnie formułuje swoje żądanie w zakresie zachowku, nie wskazując podstawy jego wyliczenia, zaś wartość masy spadkowej od początku musi zostać kategorycznie ustalona przez Sąd, odsetki ustawowe uprawnionemu do zachowku należą się
od dnia wyrokowania w sprawie przez Sąd I instancji. Jednakże podzielić też należy pogląd Sądu Najwyższego, który w uzasadnieniu wyroku 17.09.2010 r.,
II CSK 178/10, zważył, iż dłużnik może pozostawać w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, jeśli jego wartość została określona. Nietrafne są jednak twierdzenia, że określenie tej wartości może nastąpić dopiero w wyroku zasądzającym kwotę zachowku. Jeżeli bowiem wcześnie doręczono zobowiązanemu skonkretyzowane żądanie odnośnie zapłacenia określonej kwoty pieniędzy tytułem zachowku, to brak jest podstaw do odmowy zasądzenia uprawnionemu do zachowku skapitalizowanych odsetek od należności głównej naliczonych za okres od daty wskazanej w wezwaniu do zapłaty do dnia wytoczenia powództwa o te odsetki. Niewątpliwie bowiem orzeczenie o należnym zachowku ma charakter deklaratoryjny, który sprawia, że zobowiązanie o charakterze bezterminowym przekształca się
w zobowiązanie terminowe w wyniku wezwania wierzyciela do spełnienia świadczenia skierowanego do dłużnika (art. 455 kc), a wyrok sądowy potwierdza tylko zasadność tego wezwania wskutek istniejącego wcześniej zobowiązania
do świadczenia zachowku.

Odnosząc powyższe w realia niniejszej sprawy wskazać należy, iż skierowane przez powódki do pozwanej wezwanie do zapłaty należnego im zachowku było sformułowane konkretnie, w oparciu o znaną im, najistotniejszą wartość składnika masy spadkowej, tj. wartość nieruchomości. Co więcej, wartość spadku – 300.000 zł została wskazana już w wezwaniu, a następnie potwierdzona w procesie. A zatem pozwana, zgodnie z art. 481 kc, pozostawała w zwłoce z zapłatą z upływem terminu oznaczonego w wezwaniu skierowanym do niej przez powódki.

Z uwagi na obniżenie kwot zachowku zasądzonych na rzecz powódek konieczna była ingerencja w wysokość ostatniej raty, określonej w pkt III zaskarżonego wyroku oraz korekta orzeczenia o kosztach postępowania przed Sądem I instancji, określonych w pkt IV zaskarżonego wyroku. Zmiana pkt I zaskarżonego wyroku spowodowała zmianę stosunku, w jakim strony wygrały proces. Powódki wygrały proces w 64%, zaś przegrały w 36%. Nadto Sąd I instancji niezasadnie uwzględnił w kosztach procesu poniesionych przez powódki podwójne koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2.400 zł. Okoliczność występowania w sprawie dwóch powódek, wobec reprezentowania ich przez jednego adwokata, nie uzasadnia bowiem zasądzenia na rzecz każdej z powódek oddzielnie kosztów zastępstwa adwokackiego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 1980 r. II CZ 79/80 OSNC 1981/2-3/37). Koszty poniesione przez powódki wyniosły zatem 6.150 zł, nie zaś, jak ustalił Sąd I instancji 8.550 zł. W wyniku stosunkowego rozdzielenia kosztów i nie uznania sytuacji pozwanej jako wyjątkowej na podstawie art. 102 kpc, podzielając tym samym uzasadnienie w tym zakresie Sądu Rejonowego, Sąd Odwoławczy zasądził od pozwanej na rzecz każdej z powódek po 1.536 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego zawarte w pkt II sentencji zapadło w oparciu o art. 100 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc i § 6 pkt 5 i § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Pozwana wygrała wprawdzie postępowanie apelacyjne, jednakże w bardzo niewielkiej części – 0,06% i z tego względu Sąd Odwoławczy na podstawie art. 100 kpc obciążył ją kosztami zastępstwa procesowego powódek w postępowaniu apelacyjnym. Okoliczność występowania w sprawie dwóch powódek, wobec reprezentowania ich przez jednego adwokata, nie uzasadniało zasądzenia na rzecz każdej z powódek oddzielnie kosztów zastępstwa adwokackiego (por. wyżej powołane postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 1980 r. II CZ 79/80 OSNC 1981/2-3/37).