Sygn. akt III Ca 1509/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 23 czerwca 2015 roku, w sprawie z powództwa (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w K. przeciwko W. S.
o zapłatę kwoty 1.390,25 zł Sąd Rejonowy w Kutnie:

1.  zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.390,25 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 30 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty

2.  zasądził od pozwanej na rzecz powódki oraz kwotę 227 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

3.  ustalił, że odpowiedzialność pozwanej do zapłaty kwoty wskazanej
w punkcie 1. wyroku oraz kosztów procesu z punktu 2. wyroku do kwoty 7,50 zł jest solidarna z odpowiedzialnością pozwanego A. S. ustaloną w nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym przez Sąd Rejonowy w Kutnie w dniu 23 maja 2014 r. w sprawie I Nc 649/14.

Jako podstawę prawną powyższego rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 4 ust. ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 1222) w zw. z art. 366 § 1 k.c. i art. 5 k.c. Zdaniem Sądu Rejonowego nie ulega wątpliwości, że pozwana stale zamieszkuje
w lokalu mieszkalnym nr (...) położonym w K. przy ul. (...), faktycznie korzysta z tego lokalu. W konsekwencji, mimo iż nie jest właścicielem przedmiotowego lokalu, na podstawie art. 4 ust. 6 w zw. z art. 4 ust. 1-2 i 4 ustawy
z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych
, ponosi solidarną
z właścicielem lokalu odpowiedzialność za dochodzone pozwem opłaty eksploatacyjne, których wysokość nie była przez pozwaną kwestionowana.

W ocenie Sądu I instancji w niniejszej sprawie nie można uznać, iż dochodzenie przez powódkę należności związanych z eksploatacją lokalu mieszkalnego stanowi nadużycie prawa w rozumieniu art. 5 k.c., tj. że jest sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem przysługującego jej prawa lub
z zasadami współżycia społecznego i na tej podstawie powództwo powinno podlegać oddaleniu.

O odsetkach ustawowych od zasądzonej należności Sąd meriti orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. oraz art. 482 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeśli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zasądzając je od dnia wniesienia pozwu.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. uznając, że powódka wygrała proces w całości i zasądzając na jej rzecz od pozwanej kwotę 227 zł, na którą złożyły się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 30 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa uiszczona przez powoda w kwocie 17 zł oraz minimalna stawka radcy prawnego będącego pełnomocnikiem powódki obliczona od wartości przedmiotu sporu, opiewająca na sumę 180 zł, ustalona na podstawie § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (...) (Dz. U. Nr 163 poz. 1349 ze zm.).

Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw, aby nie obciążać pozwanej zwrotem kosztów procesu stronie powodowej.

Apelację od wskazanego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go
w całości i zarzucając Sądowi Rejonowemu:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. poprzez błędną wykładnię i jego niezastosowanie,

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego poprzez oddalenie wniosku
o przesłuchanie pozwanej w charakterze strony, przez co skarżąca została pozbawiona możliwości obrony swoich interesów w postępowaniu sądowym.

Przy tak sformułowanych zarzutach skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sadowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania odwoławczego.

W odpowiedzi na apelację pozwanej strona powodowa wniosła o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenia od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu.

Na wstępie koniecznym jest odniesienie się do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia prawa procesowego, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania co do pozostałych zarzutów apelacyjnych, bowiem jedynie pozbawione błędu ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania mogą być podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

Postanowienie Sądu Rejonowego o oddaleniu ww. wniosku dowodowego pozwanej, wydane na rozprawie w dniu 23 czerwca 2015 r. (k. 58 v.) jest postanowieniem niezaskarżalnym w drodze zażalenia - nie jest ono bowiem postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie, ani postanowieniem wymienionym enumeratywnie w treści art. 394 § 1 k.p.c., ani też nie podlega zaskarżeniu na podstawie przepisów szczególnych. Niezaskarżalność powyższego postanowienia Sądu I instancji nie oznacza jednak, że z chwilą jego ogłoszenia stało się ono prawomocne. Zgodnie bowiem z treścią art. 363 § 2 k.p.c., mimo niedopuszczalności odrębnego zaskarżenia, nie stają się prawomocne postanowienia podlegające rozpoznaniu przez sąd drugiej instancji, gdy sąd ten rozpoznaje sprawę, w której je wydano.

Dla możliwości przeprowadzenia kontroli instancyjnej niezaskarżalnych postanowień Sądu I instancji ustawa przewiduje dodatkową przesłankę. Zgodnie bowiem z art. 162 zd. 2. k.p.c. warunkiem dopuszczalności powoływania się przez stronę na uchybienia Sądu I instancji przepisom postępowania jest zwrócenie temu Sądowi uwagi na te uchybienia poprzez wniesienie o wpisanie stosowego zastrzeżenia do protokołu. Termin do złożenia tego rodzaju zastrzeżenia dla obecnych na nim stron kończy się wraz z zakończeniem posiedzenia lub też dla nieobecnych - kończy się z zakończeniem najbliższego posiedzenia. Niezłożenie tego zastrzeżenia wyklucza natomiast możliwość późniejszego powoływania się
w środkach zaskarżenia lub środkach odwoławczych na powstałe uchybienia procesowe, z wyjątkiem uchybień, które sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu (powodujących nieważność postępowania) albo w wypadku braku zgłoszenia zastrzeżenia z przyczyn niezawinionych przez stronę. Brak winy musi być jednak uprawdopodobniony (uchwała SN z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC 2006, Nr 9, poz. 144, wyrok SN z dnia 10 sierpnia 2006 r., V CSK 237/06, Biul. SN 2006, Nr 11, poz. 17). Strona nie może zatem skutecznie zarzucać
w apelacji uchybienia przez Sąd I instancji przepisom postępowania, dotyczącego oddalenia wniosków dowodowych, jeżeli nie zwróciła uwagi Sądu na to uchybienie (uchwała SN z 27 czerwca 2008 r., III CZP 50/08; OSNC 2009/7-8/103; wyrok SN z 7 marca 2012 r., II PK 159/11; OSNP 2013/3-4/32 i wyrok SA w Szczecinie z 12 września 2012 r., I ACa 299/12; LEX nr 1220620).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że w toku postępowania rozpoznawczego profesjonalny pełnomocnik skarżącej nie złożył w przewidzianym terminie wniosku, w trybie art. 162 k.p.c., o wpisanie do protokołu rozprawy stosownego zastrzeżenia o mającym miejsce - w jego ocenie - uchybieniu przez Sąd I instancji przepisom postępowania poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron, co wyłącza możliwość powoływania się w dalszym toku postępowania na uchybienie przepisom postępowania wynikłe z tego postanowienia Sądu Rejonowego. W tej sytuacji Sąd Odwoławczy kontrolą instancyjną objąć może prawidłowość zaskarżonego rozstrzygnięcia w kontekście faktycznie zgromadzonego przez Sąd I instancji materiału dowodowego.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, którego nie kwestionuje również skarżąca. Ustalenia co do okoliczności faktycznych stanowiących podstawę dochodzonego pozwem roszczenia Sąd I instancji poczynił skrupulatnie, dając temu szczegółowy wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Powyższe ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela
i przyjmuje za własne.

Odnosząc się z kolei do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji prawa materialnego Sąd Okręgowy wskazuje, że podziela ocenę prawną dochodzonego pozwem roszczenia dokonaną przez ten Sąd, zarówno co do przyjętej podstawy prawnej oceny jego zasadności, jak i ostatecznych wyników tej oceny. Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że podstawą prawną oceny zasadności roszczenia objętego pozwem winien być przepis art. 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Zgodnie z treścią ustępu 6. powołanego przepisu za opłaty, o których mowa w ust. 1-2 i 4, odpowiadają solidarnie z członkami spółdzielni, właścicielami lokali niebędącymi członkami spółdzielni lub osobami niebędącymi członkami spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali, osoby pełnoletnie stale z nimi zamieszkujące w lokalu, z wyjątkiem pełnoletnich zstępnych pozostających na ich utrzymaniu, a także osoby faktycznie korzystające z lokalu. Odpowiedzialność osób, o których mowa w ust. 6, ogranicza się do wysokości opłat należnych za okres ich stałego zamieszkiwania lub faktycznego korzystania z lokalu (art. 4 ust. 6 1 ).

W konsekwencji, wobec ustalenia, że pozwana (będąc osobą pełnoletnią) stale zamieszkuje w lokalu mieszkalnym, z którego eksploatacją wiążą się dochodzone pozwem koszty, całkowicie prawidłowe jest stanowisko Sądu Rejonowego, że skarżąca ponosi solidarną (w rozumieniu art. 366 k.c.)
z właścicielem przedmiotowego lokalu odpowiedzialność za opłaty związane z jego eksploatacją.

Na akceptację zasługuje również stanowisko Sądu I instancji, zgodnie
z którym w okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy nie można uznać, że dochodzenie przez powódkę należności związanych z eksploatacją lokalu mieszkalnego stanowi nadużycie prawa w rozumieniu art. 5 k.c. Przepis ten wskazuje, że nie może czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działania lub zaniechania uprawnionego nie jest uważane za wykonanie prawa i nie korzysta z ochrony. Jest to norma prawna o charakterze wyjątkowym, dla zastosowania której konieczne jest wystąpienie trzech podstawowych przesłanek: 1) istnienia prawa, które zostaje nadużyte, 2) czynienia
z niego użytku oraz 3) sprzeczności tego użytku z zasadami współżycia społecznego. Ponadto zastosowanie art. 5 k.c. nie obejmuje sytuacji, w których interes strony podlega ochronie za pomocą innych środków prawnych.

Tymczasem w przedmiotowej sprawie nie sposób postawić stronie powodowej zarzutu, że nadużyła ona przysługującego jej (jako wierzycielowi) uprawnienia do żądania zaspokojenia niekwestionowanej wierzytelności przez osoby do tego zobowiązane. Ponadto, jak trafnie wskazała strona powodowa w odpowiedzi na apelację, pozwana – jako dłużnik solidarny - ma możliwość ochrony swoich praw
w drodze realizacji ewentualnych roszczeń regresowych wobec współdłużnika solidarnego, jakim w przedmiotowej sprawie jest syn pozwanej.

Mając na uwadze, że apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego oraz, że w postępowaniu apelacyjnym nie ujawniono okoliczności, które Sąd Okręgowy winien wziąć pod uwagę
z urzędu, apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna w oparciu o art. 385 k.p.c.

Po dokonaniu analizy całokształtu materiału procesowego przedmiotowej sprawy Sąd Okręgowy, na podstawie art. 102 k.p.c., odstąpił od obciążenia skarżącej kosztami postępowania apelacyjnego. Zgodnie z powołanym przepisem ustawy
w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo – jak w przedmiotowej sprawie - nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten statuuje zasadę słuszności, będącą odstępstwem od wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zasada słuszności jest rozwiązaniem o charakterze szczególnym, wyjątkowym i z tego względu niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Do okoliczności branych pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek zastosowania dyspozycji omawianego przepisu, według doktryny, jak i orzecznictwa, zaliczyć można nie tylko te związane
z samym przebiegiem postępowania, ale również dotyczące stanu majątkowego
i sytuacji życiowej strony. W rozpoznawanej sprawie przy ocenie podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. Sąd Okręgowy uwzględnił trudną sytuację majątkową,
w jakiej pozostaje pozwana, jej podeszły wiek i stan zdrowia, jak również fakt niewłaściwego postępowania ze strony swojego syna, któremu pozwana darowała przedmiotowy lokal mieszkalny, polegającego na braku regulowania opłat eksploatacyjnych związanych z tym lokalem.