Sygnatura akt VI W 3076/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16-02-2016 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia VI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Izabella Gabriel

Protokolant: Agnieszka Śliwa

po rozpoznaniu w dniu 16-02-2016 r.

sprawy przeciwko M. W.

córce R. i J. z domu H. (...)

urodzonej (...) we W.

obwinionej o to, że

I. w dniu 13 kwietnia 2015 roku we W. około godziny 15:35 na ul. (...) wysokość nr (...)kierując samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...) wyjeżdżając z parkingu sklepu (...) nie zastosowała się do znaku drogowego C-2 nakaz jazdy za znakiem w prawo; w tym samym miejscu i czasie podczas wykonywania manewru skrętu w lewo (nie dozwolonego) nie zastosowała się do znaku poziomego P-21 powierzchnia wyłączona

tj. o czyn z art. 92 § 1 kw

II. w dniu 11 marca 2015 roku we W. około godziny 12:55 na ul. (...) wysokość nr (...)kierując samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...) zatrzymała/zaparkowała pojazd w odległości mniejszej niż (...)metrów od przejścia dla pieszych

tj. o czyn z art. 97 kw w zw. z art. 49 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 06.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym

III. w dniu 31 marca 2015 r. o godz. 15:20 we W. na ul. (...) na wysokości posesji nr (...) kierując samochodem marki F. (...) o nr rej. (...) przewoziła jedno dziecko poza fotelikiem ochronnym na przednim siedzeniu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa

tj. o czyn z art. 97 kw

IV. w dniu 17 kwietnia 2015 roku we W. około godziny 15:58 na ul. (...) wysokość nr (...)kierując samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...) wyjeżdżając z parkingu sklepu (...) nie zastosowała się do znaku drogowego C-2 nakaz jazdy za znakiem w prawo; w tym samym miejscu i czasie podczas wykonywania manewru skrętu w lewo (nie dozwolonego) nie zastosowała się do znaku poziomego P-21 powierzchnia wyłączona

tj. o czyn z art. 92 § 1 kw

******************

I.  uznaje obwinioną M. W. za winną popełnienia czynów opisanych w pkt I, II, i IV części wstępnej wyroku i za to na podstawie art. 92 § 1 kw w zw. z art. 9 § 2 kw wymierza jej łącznie karę grzywny w wysokości 800 (ośmiuset) zł;

II.  uniewinnia obwinioną M. W. od zarzutu popełnienia czynu opisanego w pkt III części wstępnej wyroku;

III.  na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw zwalnia obwinioną od ponoszenia kosztów postępowania w zakresie czynów z pkt I, II i IV części wstępnej wyroku, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa, a na podstawie art. 118 § 2 kpw kosztami postępowania w zakresie czynu z pkt III części wstępnej wyroku obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt VI W 3076/15

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku postępowania jurysdykcyjnego Sąd ustalił następujący stan faktyczny

W dniu 11 marca 2015r., obwiniona M. W. zaparkowała-zatrzymała swój samochód m-ki F. (...), koloru żółtego, nr rej. (...), na ul. (...), na wysokości nr (...), w odległości mniejszej niż (...)metrów od przejścia dla pieszych.

Natomiast w dniach 13 i 17 kwietnia 2015r., w godzinach popołudniowych, obwiniona, także kierując w/w samochodem, wjechała na parking sklepu (...) przy ul. (...) we W., po czym wyjeżdżając z tego parkingu każdorazowo, nie stosując się do znaku C-2 – nakaz jazdy za znakiem w prawo, wykonywała energicznie manewr skrętu w lewo, nie stosując się przy tym do znaku poziomego P-21 – powierzchnia wyłączona.

Powyższe sytuacje zaobserwowali i udokumentowali za pośrednictwem zdjęć i nagrań B. S. i K. R..

W związku z tego rodzaju zachowaniami w/w obwiniona złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Postanowieniem z dnia 30 czerwca 2015r. Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia – Stare Miasto umorzyła postępowanie w sprawie o czyn z art. 190a § 1 k.k. wobec braku znamion czynu zabronionego.

dowód: pisemne zawiadomienie o wykroczeniu k. 3 (akt VI W 3077/15); zdjęcia k. 4 (akt VI W 3077/15); pisemne zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia k. 3 (akt VI W 3112/15); zdjęcia k. 4-10 (akt VI W 3112/15); zapisy na załączonych płytach k. 11 i 14 (akt VI W 3112/15); protokół oględzin k. 15 (akt VI W 3112/15); pisemne zawiadomienie o wykroczeniu k. 3 (akt VI W 3076/15); zapis na załączonej płycie k.6 (akt VI W 3076/15); protokół oględzin k.7 (akt VI W 3076/15); dokumentacja medyczna dot. dziecka obwinionej k. 34 (akt VI W 3076/15); odpis postanowienia o umorzeniu dochodzenia k. 35 (akt VI W 3076/15); zeznania św. B. S. k. 10 (akt VI W 3076/15) i z dnia 19 listopada 2015r.; zeznania św. K. R. k.6 (akt VI W 3077/15), k. 18-19 (akt VI W 3112/15) i z dnia 19 listopada 2015r.; częściowo wyjaśnienia obwinionej z dnia 19 listopada 2015r.;

M. W. ma (...)lat, jest f. M. W., uzyskuje wynagrodzenie netto w kwocie 1500 zł, jest rozwiedziona, ma jedno dziecko w wieku 7 lat, nie była wcześniej karana za przestępstwa, była natomiast karana za wykroczenia, nie chorowała i nie leczyła się psychiatrycznie, neurologicznie, odwykowo.

dowód: wyjaśnienia obwinionego k.18 i z dnia 19.11.2015r.; informacja o wpisach w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego i dane o karalności k. 16 i 17 (akt VI W 3077/15)

W toku czynności wyjaśniających prowadzonych w poszczególnych sprawach, połączonych następnie do łącznego rozpoznania, obwiniona nie zajmowała stanowiska co do tego czy przyznaje się do popełnienia zarzucanych jej czynów czy też nie, każdorazowo poprzestawała na stwierdzeniu, że zrozumiała stawiany jej zarzut i odmawiała składania wyjaśnień, oświadczając, że złoży je w Sądzie. (k. 18/v akt VI W 3076/15; k. 13 akt VI W 3077/15; k. 16 akt VI W 3111/15; k. 26 akt VI W 3112/15)

Składając wyjaśnienia na rozprawie w dniu 19 listopada 2015r. M. W. nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i wyjaśniła odpowiednio: odnośnie zdarzenia z dnia 11 marca 2015r., że nie było jej we wskazanym miejscu i czasie, gdyż przebywała wówczas z dzieckiem w szpitalu przy ul. (...) we W.; odnośnie zdarzenia z dnia 31 marca 2015r. podała, że dziecko zawsze przewozi w foteliku, który jest dostosowany do wagi i wzrostu dziecka, że dziecko samo zapina pasy, gdyż wie i pamięta o tym, że należy je zapinać, i że na załączonym nagraniu widać, że dziecko sięga po pasy, aby je zapiąć; odnośnie zdarzeń z 13 i 17 kwietnia 2015r. podała, że wyjechała spod sklepu (...) w taki sposób, jak zostało to opisane w zarzutach, ale zrobiła to ze strachu, gdyż wskazani mężczyźni jeżdżą za nią i ona jadąc do w/w sklepu zauważyła ich, a kiedy po wyjściu ze sklepu ruszyła samochodem w kierunku wyjazdu z parkingu zauważyła, jak jeden z mężczyzn biegnie w jej kierunku z kamerą i wtedy ze strachu skręciła w lewo, żeby uciec, pomyślała, że jak skręci w prawo to drugi z mężczyzn „odpali silnik” i pojedzie za nią. Obwiniona dodała, że rozejrzała się czy nic nie jedzie, czy nie spowoduje zagrożenia, skręciła i pojechała po dziecko. Na pytania Sądu obwiniona dodatkowo podała, iż wcześniej nie wskazała powyższych okoliczności, bo została poinformowana, że sprawa nie zostanie zakończona mandatem, i że zostanie skierowany wniosek do Sądu, wobec czego uznała, że podawanie tych okoliczności jest bezsensowne, i że tłumaczyć się będzie przed Sądem. Wyjaśniła nadto, że w dniu 11 marca 2015r. przebywała z dzieckiem w szpitali od godzin rannych – o godz. 8.00 była w przychodni, a od godz. 9.00 na oddziale w szpitalu, wieczorem pojechała po kolację dla dziecka, a wcześniej tego dni raczej nie wychodziła ze szpitala. Odnośnie zarzutu przewożenia dziecka samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa obwiniona dodała, że auto nie było wtedy w ruchu, a dziecko zapina pas samo. Co do zarzutów dot. zdarzeń z dnia 13 i 17 kwietnia 2015r. obwiniona stwierdziła, że nie przyznała się do ich popełnienia, ponieważ nie zrobiła tego z premedytacją, a ze strachu, oświadczyła, że została po prostu do tego zmuszona, została zastraszona. Podała, że widziała „panów” już jak wjeżdżała na parking pod sklepem (...), oni już tam byli, auto mieli zaparkowane. Stwierdziła, że jak ona by pojechała w prawo, to oni by pojechali za nią, stwierdziła, że gdyby pojechała zgodnie z przepisami to oni pojechaliby za nią, bo to „chwila moment, żeby wsiąść do auta i ruszyć”, ich auto było zaparkowane kilka metrów od wyjazdu, założyła, że jak pojedzie w prawo to oni prędzej pojadą za nią w prawo niż w lewo. Obwiniona wyjaśniła, że nie pomyślała wówczas o tym, żeby nie wyjeżdżać z parkingu, chciała stamtąd uciec, a poza tym chciała pojechać po dziecko do szkoły. Odnośnie wskazywanych mężczyzn obwiniona podała, że jeżdżą za nią od kilku miesięcy, że zgłaszała to do Prokuratury, ale ta umorzyła postępowania, na co obwiniona złożyła zażalenie. Dodała, że wskazywani mężczyźnie nie rozmawiali z nią i nie podchodzili do niej. Wobec jednego z nich – K. R. obwiniona przeprowadzała kiedyś interwencję, drugiego z mężczyzn zna tylko ze słyszenia, nie miała z nim kontaktu do momentu kiedy zaczął za nią jeździć.

Na rozprawie w dniu 04 lutego 2016r. po odtworzeniu zapisów zarejestrowanych na załączonych płytach obwiniona potwierdziła, że widoczne na nich auto jest takim autem, jakim ona się porusza, przy czym tylko co do niektórych ujęć wyjaśniała, że auto widoczne na nagraniu jest jej autem i ona jest osobą nim kierującą.

Sąd tylko częściowo dał wiarę wyjaśnieniom obwinionej, tj. co do tego, że jeździe ona samochodem m-ki F. (...), koloru żółtego, o nr rej. (...), i że samochodem tym poruszała się w miejscu i czasie wskazanym w zarzutach z pkt I i IV, tj. że w dniach 13 i 17 kwietnia 2015r. wyjeżdżając z parkingu sklepu (...) przy ul. (...) każdorazowo, niezgodnie z przepisami, skręciła w lewo zamiast w prawo, i że obserwowali ją tam mężczyźni (świadkowie występujący w niniejszej sprawie). Nie było także podstaw do kwestionowania wyjaśnień obwinionej dot. tego, że była z dzieckiem w szpitalu w dniu 11 marca 2015r., przy czym - co wynika z jej wyjaśnień - wychodziła ona z tego szpitala. Nadto obwiniona nie twierdziła, że to nie ona zaparkowała wówczas tym samochodem, nie mówiła też, że jechał i parkował nim ktoś inny, świadek K. R. zeznał, że to obwiniona była osobą, która wysiadała z tego auta i zamykała je.

W pozostałym zakresie, w szczególności zaś co do tego, że w dniach 13 i 17 kwietnia 2015r. obwiniona wyjeżdżając z parkingu musiała skręcić w lewo zamiast w prawo, bo była zastraszona, jak też co do tego, że ktoś do niej podbiegał, Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionej, gdyż są one sprzeczne z innymi dowodami, a to zwłaszcza z załączonymi zdjęciami, materiałem zarejestrowanym na załączonych płytach i zeznaniami świadków, które to dowody absolutnie temu przeczą. Na załączonych zdjęciach i zabezpieczonym nagraniu widać, że za samochodem obwinionej, kiedy wyjeżdża ona z tego parkingu, nikt nie biegnie i nie jedzie, co więcej widać wyraźnie, że obwiniona z przyczyn wynikających z ruchu innych pojazdów nie może od razu skręcić w lewo, musi czekać żeby móc skręcić w lewo, podczas gdy wyjazd w prawo nie był tak utrudniony i obwiniona znacznie wcześniej mogła odjechać z w/w parkingu skręcając właśnie w prawo, co dodatkowo nie wiązało by się z koniecznością wykonania skrętu - jak to miało miejsce - w sposób gwałtowny z uwagi na wciąż nadjeżdżające samochody jadące z kierunku, w który obwiniona skręciła - jak sama stwierdziła - niezgodnie z przepisami.

Jeśli chodzi o zabezpieczone w sprawie nagrania to jedynie w zakresie czynu z pkt III budziły one zastrzeżenia i wątpliwości, w związku z czym nagranie dot. zdarzenia z dnia 31 marca 2015r. nie mogło stanowić podstawy ustaleń faktycznych. W konsekwencji tego zeznania świadka B. S. w tym zakresie Sąd uznał za niewystarczające.

Pisemne zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia, jak też dowody z zapisów zarejestrowanych na załączonych płytach, z protokołów oględzin tych zapisów, z załączonych zdjęć i z zeznań świadków (poza w/w częścią zeznań świadka B. S. dot. zdarzenia z dnia 31 marca 2015r.), jako spójne i wzajemnie się uzupełniające Sąd ocenił jako wiarygodne. W świetle tychże dowodów stwierdzić należy, że przebieg zdarzeń przedstawiony przez obwinioną, zwłaszcza tych z dnia 13 i 17 kwietnia 2015r., nie znajduje żadnego racjonalnego wytłumaczenia i potwierdzenia w innych dowodach, w związku z czym zdaniem Sądu stanowi jedynie przyjętą przez obwinioną linię obrony. Za takim stanowiskiem dodatkowo przemawia fakt, iż dopiero w postępowaniu przed Sądem, mimo przesłuchań w toku czynności wyjaśniających, obwiniona podała okoliczności dot. poszczególnych zdarzeń, jej tłumaczenie dlaczego nie zrobiła tego wcześniej nie wydaje się wiarygodne i logiczne.

Pozostałym dowodom z dokumentów, takim jak dokumentacja medyczna dot. dziecka obwinionej czy dane o karalności obwinionej i informacja o jej karalności za wykroczenia oraz odpis postanowienia Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia – Stare Miasto o umorzeniu dochodzenia w sprawie z zawiadomienia obwinionej, Sąd dał wiarę uznając, że zostały one sporządzone w sposób prawidłowy i przez podmioty do tego powołane.

Sąd zważył co następuje

W świetle dokonanych ustaleń faktycznych i przeprowadzonej oceny dowodów Sąd uznał, że wina i sprawstwo obwinionej co do zarzutów z pkt I, II i IV części wstępnej wyroku nie budzi wątpliwości, i że zachowaniem swym zrealizowała ona wszystkie znamiona zarzucanych jej w tych punktach czynów, stanowiących wykroczenia przewidziane w art. 92 § 1 k.w. i art. 97 kw. Dwukrotnie bowiem, tj. w dniach 13 i 17 kwietnia 2015r., wyjeżdżając z parkingu sklepu (...), nie zastosowała się do znaku drogowego C-2 – nakaz jazdy w prawo za znakiem i wykonała manewr skrętu w lewo nie stosując się jednocześnie do znaku P-21 – powierzchnia wyłączona. Nadto w dniu 11 marca 2015r. niezgodnie z przepisami ruchu drogowego zatrzymała -zaparkowała swój samochód, bo w odległości mniejszej niż 10 m przed przejściem dla pieszych, a zatem wbrew zasadom wynikającym z art. 49 ust. 1 pkt 2 ustawy prawo o ruchu drogowym.

W przeciwieństwie do przeprowadzonych w sprawie dowodów dot. w/w czynów, które w sposób jednoznaczny wskazywały na sprawstwo obwinionej, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dot. czynu z pkt III nie dał wystarczających i nie budzących wątpliwości podstaw do przypisania obwinionej popełnienia i tego czynu. Obwiniona zaprzeczała temu, by we wskazanym miejscu i czasie przewoziła dziecko poza fotelikiem ochronnym i bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, a załączone nagranie nie dokumentowało tego w sposób odpowiedni. Powstałych w tym zakresie wątpliwości nie dało się usunąć, w konsekwencji czego należało uniewinnić obwinioną od zarzutu popełnienia tegoż czynu.

Wymierzając obwinionej karę łącznie za wszystkie przypisane jej wykroczenia Sąd uwzględnił okoliczność łagodzącą w postaci dotychczasowej niekaralności M. W. za przestępstwa. Innych okoliczności łagodzących Sąd nie stwierdził. Okoliczność obciążającą stanowił natomiast fakt, że obwiniona postępowała w opisany wyżej sposób będąc uprzednio karaną mandatem za wykroczenie oraz wiedząc – i jako kierowca i z racji swoich obowiązków zawodowych jako strażnika Straży Miejskiej W. podejmującego interwencje w podobnych sytuacjach, że jest to niezgodne z przepisami, mając przy tym świadomość tego, że jej poczynania na drodze są monitorowane przez zainteresowane tym osoby. Z tych względów należało by oczekiwać od obwinionej szczególnej znajomości i respektowania wszelkich przepisów Prawa o ruchu drogowym. Tymczasem obwiniona zamiast być strażnikiem prawa sama je łamała i to niemal notorycznie, bo w odstępach kilku bądź kilkunastu dniowych, wyrażając przez to absolutnie lekceważący stosunek do obowiązujących norm i przepisów prawa.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, jak też dyrektywy wymiaru kary Sąd wymierzył obwinionej łącznie karę grzywny w orzeczonej wysokości, uznając z jednej strony, że w tym konkretnym przypadku taki właśnie rodzaj kary jest najbardziej celowy i to zarówno z uwagi na swój rozmiar, jak też związany z tym stopień dolegliwości, z drugiej zaś bacząc, by dolegliwość ta nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze kary, które ma ona osiągnąć tak w zakresie prewencji ogólnej, jak i szczególnej.

Działając w oparciu o wskazane przepisy, z uwagi na możliwości finansowe obwinionej i uzyskiwane przez nią dochody, Sąd zwolnił ją od ponoszenia kosztów postępowania w zakresie czynów z pkt I, II i IV części wstępnej wyroku, natomiast wobec uniewinnienia obwinionej od zarzutu popełnienia czynu z pkt III kosztami postępowania w tej części obciążył Skarb Państwa.