Sygn. akt III RC 225/15

UZASADNIENIE

Powód A. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego L. S. kwoty 48 800 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wymagalności roszczenia, wniósł o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu wskazał jako podstawę żądania art. 128 w zw. z art. 140 § 1 Krio. Powód opiekował się swoim dziadkiem T. S. w okresie od maja 2012 r. do marca 2015 r., do której to opieki był zobowiązany przede wszystkim jego syn L. S.. Przyjął za miesięczną opiekę wynagrodzenie 1440 zł. w części w jakiej tę opiekę powinien świadczyć na rzecz swojego ojca pozwany tj. 1/5 części do jakiej był zobowiązany, powyższą kwotę pomniejszył o 1600 zł. za miesiące grudzień- marzec, za które pozwany zapłacił alimenty. Powód wskazał, iż T. S. utrzymywał się z emerytury w kwocie 869 zł, która nie wystarczała na jego wszystkie potrzeby, od 2009 r. nie mógł przebywać we własnym domu ze względu na stan zdrowia. Pozwany i jego rodzina nie opiekowali się ojcem pozwanego. L. S. otrzymał znaczny majątek, w tym gospodarstwo rolne, który przekazał mu ojciec i matka na podstawie umowy darowizny. Pozwany prowadzi gospodarstwo rolne, z którego czerpie pożytki, a także otrzymuje dopłaty unijne, ponadto pracuje jako kierowca w Spółdzielni (...), gdzie zarabia 2637 zł. miesięcznie, jego żona ma emeryturę w wysokości 1400 zł. miesięcznie.

W piśmie procesowym /k. 73 akt/ powód wskazał, iż wyliczył koszty opieki nad dziadkiem w okresie od maja 2012 r. do marca 2015 r., który potrzebował 24 godzinnej opieki, ustalając 24 godziny x10 zł. = 240 zł za dzień i mnożąc tę kwotę razy 1006 dni, a następnie wynik podzielił przez 5, czyli liczbę rodzeństwa, w sumie dało to kwotę 48288 zł. Wskazał, iż kwota 10 zł. za godzinę jest kwotą wynikającą z przeciętnych stawek za usługi opiekuńcze na rynku. Podkreślił, iż na powyższą kwotę składają się tylko koszty opieki nad dziadkiem.

Pozwany L. S. wniósł o oddalenie powództwa w całości, wniósł o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew wskazał, iż z pozwu nie wynika jaki był rzeczywisty koszt utrzymania T. S., powołanie się na stawki wolnego rynku i brak dokładnego przedstawienia wyliczenia kosztów jakie powinien ponieść pozwany nie może zostać uznane za udowodnienie dochodzonego roszczenia. Tak samo nie zostało w pozwie udowodnione kto rzeczywiście sprawował opiekę nad T. S.. Wskazał, iż przez 30 lat to pozwany i jego rodzina sprawowali opiekę nad ojcem i nigdy z tego tytułu nie domagał się żadnych rozliczeń od rodzeństwa. W toku sprawy o alimenty pozwany deklarował gotowość opieki nad ojcem i zabrnie go do swojego domu, gdzie zapewniłby mu opiekę i utrzymanie. Podał, iż otrzymał od rodziców działkę, na której wybudował dom 5 lat po zawarciu małżeństwa, zaś rodzeństwo namawiało go, aby przejął gospodarstwo rolne od rodziców, gdyż żadne z nich nie zamierzało pracować w gospodarstwie. Pozwany wskazał, że ma trudną sytuację majątkową, pracuje jako kierowca, zarabia 2637 zł. miesięcznie, zaś jego żona ma emeryturę wynoszącą 1400 zł. miesięcznie. Ma 7,5 ha gospodarstwo, na które otrzymuje dopłaty, które jednak są przeznaczone na jego prowadzenie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód A. B. jest wnukiem T. S., pozwany jest jego synem.

T. S. miał 5 dzieci: B. B. (1) – matkę powoda, pozwanego L. S., Z. S. (1), J. R. (1) i E. S. (1).

T. S. zmarł 16 marca 2015 r. w wieku 97 lat /odpisy aktów stanu cywilnego k. 44-48/.

T. S. wraz z żoną w 1979 r. umową darowizny przekazali swojemu synowi L. S. i jego żonie, 16 arową działkę pod budowę domu, następnie w 1988 r. przekazali im swoje gospodarstwo rolne, przy czym została ustanowiona na tej nieruchomości na rzecz T. S. i jego żony dożywotnia służebność osobista polegająca na prawie korzystania z mieszkania, pomieszczeń w budynkach gospodarczych i 30 arów ziemi /akty notarialne umowy darowizny i przekazania gospodarstwa rolnego, odpisy księgi wieczystej, wypisy z rejestru gruntów k. 15-30/.

W 2009 r. zmarła żona T. S.. Między T. S. a pozwanym doszło do konfliktu. Pozwany nie pomagał ojcu, który już w ówczesnym czasie wymagał opieki i pomocy w czynnościach dnia codziennego. W listopadzie 2009 r., kilka miesięcy po śmierci matki - B. B. (1) zabrała ojca do swojego mieszkania w O.. T. S. mieszkał tam do śmierci w marcu 2015 r.

Od 2009 r. stan zdrowia T. S. pogarszał się, początkowo wymagał tylko pomocy w podstawowych czynnościach: ugotowania posiłku, prania, sprzątania, jednak po kilku latach wymagał całodobowej opieki, od 2012 r. był kilkakrotnie hospitalizowany, zaś od stycznia 2015 r. do śmierci większość czasu spędził w szpitalu. W ostatnich latach wymagał pomocy przy chodzeniu, w toalecie, przy myciu i ubieraniu.

T. S. był uznany, od sierpnia 2012 r., za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym na stałe. Utrzymywał się z emerytury w wysokości ok. 869,78 zł, ponadto otrzymywał zasiłek pielęgnacyjny, w sumie jego świadczenie wynosiło 1162,30 zł. Ze swojej emerytury przekazywał córce, u której mieszkał, 300 zł. na koszty związane z opłatami za media. Pozostała część świadczeń była przeznaczana na jego wyżywienie, środki higieny i leki. W ostatnim okresie życia jego dieta często była wspomagana N., wymagał także pampersowania /odcinek emerytury k. 11, katy informacyjne leczenia szpitalnego k. 33-42/.

Córka B. B. (1) nie była w stanie pełnić całodobowej opieki nad ojcem, gdyż pracowała zawodowo, jej mąż do lutego 2014 r. prowadził działalność gospodarczą, zaś od lutego 2014 r. nie pracował, utrzymywał się z zasiłku dla bezrobotnych.

Dużą część opieki nad dziadkiem sprawował syn B. A. B..

Powód A. B. po zakończeniu studiów podjął pracę, którą wykonywał w W. do połowy września 2012 r. Od października 2012 r. rozpoczął studia doktoranckie w W.. Mieszkał od tego czasu w O. wraz z rodzicami i dziadkiem. Do W. dojeżdżał na zajęcia ze studentami, które musiał przeprowadzić w wymiarze 20 godzin w semestrze i co 2 tygodnie na spotkania z promotorem. W 2013 i 2014 r. podejmował prace na umowę o dzieło i zlecenia, które zajmowały mu po kilka dni, pracę świadczył w W..

W czasie pobytu w O. powód pomagał przy wszystkich czynnościach, których potrzebował dziadek: przy ubieraniu, zaprowadzaniu do toalety, myciu, podawał mu posiłki, zaś w okresach jego pobytu w szpitalu odwiedzał go, pomagał przy czynnościach pielęgnacyjnych, karmieniu, czuwał nad dziadkiem.

Powód ubiegał się w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w O. o przyznanie specjalnego zasiłku opiekuńczego z tytułu sprawowania opieki nad dziadkiem, otrzymał decyzję odmowną /wyjaśnienia powoda A. B. k. 192v-193, dokumentacja (...) k. 97-187, zaświadczenia z Urzędu Skarbowego k. 188-190, świadectwo pracy k. 191/.

W tym okresie T. S. także opiekowała się jego córka B. B. (1), która po powrocie z pracy wykonywała wszystkie czynności związane z prowadzeniem domu: gotowała, prała, sprzątała. W opiece nad teściem pomagał także mąż B. S., w szczególności od czasu gdy nie pracował, doraźnie rodzina korzystała także z pomocy sąsiadki.

Córka T. S. Z. S. (1) mieszkająca na stałe w S. utrzymywała częsty kontakt z ojcem, odwiedzała go mniej więcej 2 razy w miesiącu, jak istniała taka potrzeba zostawała na weekend lub na kilka dni, aby sprawować opiekę nad ojcem.

Syn T. E. S., mieszkający w S., odwiedzał ojca mniej więcej raz w miesiącu, ponadto utrzymywał z nim kontakt telefoniczny. Od stycznia 2015 r. zostawał w O. nawet na kilka dni, aby opiekować się ojcem.

Córka T. J. R. mieszkająca w L., sporadycznie odwiedzała ojca, odwiedzała go w szpitalu, utrzymywała z nim kontakt telefoniczny. J. R. (1) opiekowała się chorym mężem, który zmarł w 2014 r. /zeznania świadków J. R. k.87v, E. S. k.88, B. B. k. 86v-87v, Z. S. k.88/

Pozwany L. S. nie utrzymywał żadnych kontaktów z ojcem. Kilka razy z nim rozmawiał wówczas, gdy ojciec przyjechał w odwiedziny do S.. Odwiedził go w O. w mieszkaniu siostry w czasie, gdy toczyła się sprawa o alimenty w grudniu 2014 r. oraz dwukrotnie w szpitalu na początku 2015 r.

Pozwany utrzymuje się z wynagrodzenia za pracę wynoszącego netto 2637 zł. miesięcznie, mieszka z żoną, która ma emeryturę w wysokości 1400 zł. miesięcznie. Pozwany prowadzi 7,5 hektarowe gospodarstwo rolne, z którego ma niewielki dochód, otrzymuje dopłaty unijne w wysokości 6 tyś. zł. rocznie, które przeznacza na prowadzenie gospodarstwa /wyjaśnienia pozwanego L. S. k. 193, zeznania świadka I. U. k. 88v-89, zaświadczenie o wynagrodzeniu k. 14, zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej, protokół zeznań K. S. k. 79-83/.

Powód A. B. pismem datowanym dnia 16 kwietnia 2015 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 48800 zł w terminie 7 dni, pozwany odbiór pisma pokwitował dnia 20 kwietnia 2015 r. /pismo, dowód nadania korespondencji i jej odbioru k. 4-6/.

Przed tutejszym Sądem w sprawie III RC 308/14 z powództwa T. S., którego w tej sprawie reprezentował A. B., przeciwko L. S. o alimenty została tytułem zabezpieczenia zasądzona kwota 400 zł. miesięcznie. Za miesiące: grudzień 2014 r. oraz styczeń, luty i marzec 2015 r. alimenty zostały wyegzekwowane przez komornika. Postępowanie w sprawie zostało umorzone z powodu śmierci T. S. /zajęcie wierzytelności k. 10. akta tut. Sądu III RC 308/14/.

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie jest częściowo uzasadnione.

Rozpatrując niniejszą sprawę Sąd oparł rozstrzygnięcie na dowodach przedłożonych przez strony w formie dokumentów sporządzonych w przepisanej formie przez kompetentne organy, tym samym korzystających z domniemania prawdziwości /art. 244 Kpc/, na zeznaniach świadków i wyjaśnieniach stron. Zeznania świadków były wiarygodne, spójne i logiczne, ponadto zeznania świadków B. B., Z. S., J. R. i E. S. wzajemnie się uzupełniały. Zeznania świadków nie zostały zakwestionowane przez stronę pozwaną, pozwany nie miał wiedzy na temat kto i w jakim zakresie sprawował opiekę nad jego ojcem. Zeznania świadków w szczególności wykazały, co było też spójne z wyjaśnieniami powoda, jaki był zakres /wymiar i obowiązki/ opieki, którą nad dziadkiem sprawował powód. W zasadniczych kwestiach wyjaśnienia stron były bezsporne i tożsame z zeznaniami świadków.

Bezsporne jest, iż pozwany nie utrzymywał kontaktów z ojcem T. S., a tym samym nie opiekował się nim, ani w żaden inny sposób nie pomagał. Jedynie cztery raty alimentów zostały od pozwanego wyegzekwowane na utrzymanie T. S..

Kwestia sporną pozostaje w jakim zakresie powód świadczył opiekę nad dziadkiem oraz ustalenie jej wartości, ewentualnie w jakiej wysokości powinien pozwany pokryć koszty opieki na ile pozwalają jego możliwości zarobkowe i majątkowe.

Zgodnie z art. 140 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego osoba, która dostarcza drugiemu środków utrzymania lub wychowania nie będąc do tego zobowiązana albo będąc zobowiązana z tego powodu, że uzyskanie na czas świadczeń alimentacyjnych od osoby zobowiązanej w bliższej lub tej samej kolejności byłoby dla uprawnionego niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami, może żądać zwrotu od osoby, która powinna była te świadczenia spełnić.

Powód wywodzi swoje roszczenie z tytułu poniesionych kosztów wynikających z opieki, którą sprawował nad ojcem pozwanego, wykonując tę opiekę za pozwanego. Powód domaga się tylko kosztów opieki nad dziadkiem, pozostałe koszty utrzymania T. S. były ponoszone z jego emerytury i otrzymywanych dodatków, która to kwota w większości pokrywała te koszty.

Powód udowodnił, iż pomagał w opiece nad dziadkiem, pomagał we wszystkich czynnościach pielęgnacyjnych, pomagał w przemieszczaniu się, wstawał w nocy, odwiedzał dziadka w szpitalu. Od kilku lat T. S. wymagał opieki całodobowej i powód w czasie, gdy zamieszkał w O. tę opiekę sprawował. Jednak opiekę przez znaczną część dnia sprawował dopiero, gdy zakończył pracę w W., we wrześniu 2012 r. Wcześniej spędzał w O. tylko weekendy, wówczas również pomagał w opiece nad dziadkiem. Jednakże trudno uznać, aby za te miesiące od maja do września 2012 r., gdy powód pracował i przebywał w O. tylko w weekendy, aby przysługiwało mu roszczenie regresowe od pozwanego z tytułu opieki nad ojcem pozwanego. Powód jest wnukiem T. S. i także jako wnuk swojego dziadka miał moralny obowiązek pomocy dziadkowi, czy też pomocy swojej matce w opiece nad jej ojcem.

Natomiast w okresie, gdy powód zamieszkał w O. i nie podejmował stałego zatrudnienia, albowiem sytuacja rodzinna wymagała pomocy w opiece nad dziadkiem, należy częściowo jego żądanie uwzględnić. Nie można jednak przyjąć sposobu obliczenia kwoty zwrotu kosztów opieki nad dziadkiem, dokonanego przez powoda, w taki sposób w jaki tę kwotę wyliczył powód.

W rzeczywistości powód nie opiekował się dziadkiem przez 24 godziny na dobę, tym samym nie może domagać się kosztów opieki przez 24 godziny przez okres 3 lat wstecz od śmierci dziadka.

Powód w tym okresie prowadził także własne życie, które nie było związane z opieką nad dziadkiem. Powód kontynuował studia doktoranckie, realizował zajęcia ze studentami, wykonywał pracę z tytułu umów o dzieło i zlecenia. Z ich realizacją związane były wyjazdy do W., a tym samym nieobecność powoda w miejscu zamieszkania. Ze studiami doktoranckimi, a także realizacją umów o dzieło i zlecenia, niewątpliwie związana była także praca /przygotowywanie się do zajęć, nauka/, którą powód wykonywał w domu. W pewnym zakresie także w opiece nad dziadkiem powoda pomagały inne osoby nie mające obowiązku ustawowego wobec T. S.. W szczególności w dużym zakresie od początku 2014 r. pomagał ojciec powoda, który od tego czasu nie pracował, przebywał w miejscu zamieszkania, a tym samym miał czas i możliwość pomocy w opiece przy dziadku, sporadycznie także pomagałą sąsiadka.

Nie można w tych okolicznościach przypisać powodowi kosztów całodobowej opieki nad dziadkiem w wymiarze 1/5.

Powód zrezygnował z zatrudnienia, aby opiekować się dziadkiem, tym samym, gdyby dziadek dysponował odpowiednimi środkami finansowymi rodzina mogłaby zatrudnić profesjonalną opiekunkę, której wynagrodzenie za pracę wynosiłoby 1600 zł. miesięcznie. Wówczas powód mógłby pracować w normalnym wymiarze czasu pracy, a jedynie sporadycznie, po pracy, pomagać rodzicom, jak i pozostałemu rodzeństwu swojej matki, które pomagało w opiece nad dziadkiem, w ramach normalnych stosunków rodzinnych.

Zasądzając kwotę tytułem roszczenia regresowego Sąd zastosował w drodze analogii przepis art. 322 Kpc. Zdaniem Sądu ścisłe udowodnienia wysokości żądania w przedmiotowej sprawie nie jest możliwe.

Powód udowodnił, iż od października 2012 r do marca 2015 r. co najmniej po kilka godzin dziennie przeznaczał na opiekę nad dziadkiem, przy czym były dni, gdy tej opieki nie sprawował z uwagi na własne obowiązki. Dlatego rozważając wszystkie okoliczności sprawy Sąd przyjął, że przeciętny koszt wynagrodzenia opiekunki wynosiłby 1600 zł. miesięcznie, tym samym na pozwanego przypadałaby kwota stanowiąca 1/5 tego wynagrodzenia, tj. kwota 320 zł. miesięcznie. Mnożąc tę kwotę razy 31 miesięcy /od października 2012 r. do marca 2015 r./, a następnie odejmując kwotę 1600 zł., która została wyegzekwowana tytułem alimentów na utrzymanie T. S. od pozwanego, w tym przede wszystkim kosztów opieki nad nim, łączna kwota sprawowania opieki nad T. S., która powinna obciążać pozwanego za ten okres wynosi 8260 zł.

Sąd zasądził odsetki od daty wymagalności żądania tj. od daty wezwania pozwanego do zapłaty, z uwzględnieniem 7 dniowego terminu do spełnienia żądania.

Zasądzają kwotę tytułem zwrotu kosztów utrzymania T. S. Sąd zgodnie z dyspozycją art. 135§1 Krio, który należy odpowiednio zastosować w tej sytuacji, wziął pod uwagę możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego. pozwany ma stały dochód, również jego żona utrzymuje się w prawdzie z niewysokiej jednak stałej emerytury. jednocześnie powód korzysta z dochodów jakie daje mu niewielkie gospodarstwo rolne, w duże mierze zapewne w naturze, jednak taka forma dodatkowej pomocy znacznie zmniejsza codzienne koszty utrzymania. Tym samym zdaniem Sądu zasądzona kwota mieści się w możliwościach zarobkowych i majątkowych pozwanego.

Mając na względzie powyższe okoliczności na podstawie powołanych przepisów Sąd orzekł jak w punktach I i II wyroku.

O kosztach sądowych przeczono na podstawie art. 13.1. Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zaś o kosztach procesu na podstawie art. 100 Kpc.

Sygn. akt III RC 225/15

z/

1.  (...),

2.  (...)adw. A. J.,

3.  (...)

S., 04.04.2016.