Sygn. akt VIII C 1304/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 marca 2016 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Bielecka-Gąszcz

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zuchora

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2016 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W.

przeciwko M. T.

o zapłatę 8.258,40 zł

oddala powództwo.

Sygn. akt VIII C 1304/15

UZASADNIENIE

W dniu 7 listopada 2014 powód (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. wytoczył przeciwko pozwanej M. T. w elektronicznym postępowaniu upominawczym powództwo o zapłatę kwoty 8.258,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1.200 zł.

W uzasadnieniu powód podniósł, że wierzytelność dochodzona pozwem wynika z zawartej przez pozwaną z pierwotnym wierzycielem (...) S.A. (poprzednikiem prawnym (...) Bank (...) S.A.) w dniu 30 czerwca 2008 roku umowy bankowej, w ramach której pozwana otrzymała do dyspozycji środki pieniężne w ustalonej umową wysokości, zobowiązując się do ich zwrotu wraz z należnym oprocentowaniem, w ustalonych terminach spłaty. Pozwana uchybiła powyższego obowiązkowi, na skutek czego pierwotny wierzyciel wypowiedział umowę bankową, a następnie wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, który opatrzony klauzulą wykonalności stał się podstawą prowadzenia przeciwko pozwanej postępowania egzekucyjnego, w toku którego nie doszło jednak do wyegzekwowania kwot należnych wierzycielowi. W dniu 24 października 2014 roku powód, na skutek umowy cesji, nabył wierzytelność względem pozwanej wynikającą z umowy bankowej, o której mowa wyżej. Na kwotę pieniężną dochodzoną pozwem składają się: należność główna – 2.150,84 zł, koszty 234 zł, skapitalizowane odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia naliczone od należności głównej 2.150,84 zł od dnia następującego po dniu rozwiązania umowy do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu – 5.873,56 zł. (pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym k. 2-5)

W dniu 27 listopada 2014 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał w przedmiotowej sprawie przeciwko pozwanej nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, który następnie utracił moc na skutek wniesienia przez pozwaną sprzeciwu, zaś sprawa została przekazana do rozpoznania tutejszemu Sądowi. (nakaz zapłaty k. 5v., sprzeciw k. 7-7v., postanowienie k. 20)

Następnie powód uzupełnił braki pozwu po przekazaniu sprawy z e.p.u. i podtrzymał powództwo w całości, a pozwana podtrzymała swoje stanowisko wyrażone w sprzeciwie. (pismo procesowe k. 23, pozew k. 27-28, sprzeciw k. 73-75)

Na rozprawie w dniu 9 marca 2016 roku pełnomocnik powoda nie stawił się, został prawidłowo zawiadomiony o terminie rozprawy. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. M. T. zakwestionowała wysokość dochodzonego roszczenia, wskazując także, że powód nie wykazał kiedy doszło do wypowiedzenia umowy, ile aktualnie wynosi zadłużenie pozwanej, nie wiadomo również, kiedy dochodzone pozwem kwoty stały się wymagalne, a także za jaki okres i od jakich kwot zostały naliczone odsetki prawie 6.000 zł. (protokół rozprawy k. 82)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 czerwca 2008 roku pozwana M. T. zawarła z (...) S.A. Spółką Akcyjną Oddział w Polsce o umowę o kredyt bezpieczny, na mocy której, bank udzielił pozwanej limitu kredytowego dla korzystania z którego zobowiązał się otworzyć rachunek kredytu oraz udostępnić pozwanej powiązaną z nim kartę płatniczą. Spłata zadłużenia następować miała na zasadach określonych w Regulaminie, który określał m.in. wysokość spłaty minimalnej. Ponadto Bank uprawniony był do pobierania opłat, prowizji oraz odsetek określonych w Tabeli Opłat i Prowizji oraz w Tabeli Oprocentowania. Umowa została zawarta na okres ważności karty, przy czym podlegała automatycznemu przedłużeniu przez bank na okresy ważności kolejnych kart, o ile kredytobiorca nie wypowiedział jej najpóźniej 30 dni przed upływem ważności karty.

Ponadto, w dniu 30 czerwca 2008 roku, strony umowy, o której mowa wyżej, zawarły kolejną umowę, tym razem dotyczącą karty kredytowej, na mocy której Bank przyznał pozwanej limit kredytowy, dla korzystania z którego zobowiązał się otworzyć rachunek kredytowy, zwany rachunkiem karty oraz udostępnić pozwanej powiązaną z nim kartę płatniczą. Spłata zadłużenia następować miała na zasadach określonych w Regulaminie, przy czym wysokość spłaty minimalnej określana była w Tabeli Spłaty Karty Kredytowej. Ponadto bank uprawniony był do pobierania opłat, prowizji oraz odsetek określonych w Tabeli Opłat i Prowizji oraz w Tabeli Oprocentowania. Umowa została zawarta na okres ważności karty, przy czym podlegała automatycznemu przedłużeniu przez bank na okresy ważności kolejnych kart, o ile kredytobiorca nie wypowiedział jej najpóźniej 30 dni przed upływem ważności karty. (dowód: kserokopia umowy k. 32, kserokopia umowy k. 33, okoliczności bezsporne)

Z uwagi na niewywiązanie się przez pozwaną z zawartych umów, (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce wystawił w dniu 4 kwietnia 2011 roku przeciwko M. T. bankowy tytuł egzekucyjny, w którym wysokość wymagalnego zadłużenia pozwanej określono:

- z tytułu umowy o kredyt bezpieczny – na kwotę 16.679,17 zł, z czego kwota 14.850,97 zł stanowiła należność główną, kwota 1.572,20 zł odsetki umowne, a kwota 156 zł opłaty;

- z tytułu umowy karty kredytowej – na kwotę 702,71 zł z tytułu niespłaconej karty kredytowej.

Ponadto w bankowym tytule egzekucyjnym zastrzeżono prawo do naliczania odsetek ustawowych od wskazanych w jego treści należności głównych, od dnia 10 grudnia 2010 roku w przypadku umowy o kredyt bezpieczny oraz od dnia 27 listopada 2010 roku w przypadku umowy karty kredytowej.

W dniu 4 kwietnia 2011 roku pierwotny wierzyciel wystawił ponadto dwa „zaświadczenia”, w treści których wskazał, że umowa o kredyt bezpieczny uległa rozwiązaniu w dniu 9 grudnia 2010 roku, zaś umowa karty kredytowej – w dniu 26 listopada 2010 roku.

Postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2013 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, o którym mowa wyżej. (dowód: kserokopia zaświadczenia k. 34, kserokopia zaświadczenia k. 35, kserokopia bankowego tytułu egzekucyjnego k. 36, kserokopia postanowienia k. 37, okoliczności bezsporne)

W dniu 24 października 2014 roku powód nabył wierzytelność m.in. wobec dłużnika M. T., wynikającą z tytułu umowy bankowej.

W wyciągu z wykazu wierzytelności zadłużenie pozwanej z tytułu umowy o kredyt bezpieczny zostało określone na łączną kwotę 8.234,62 zł. (dowód: umowa k. 41, wyciąg z wykazu wierzytelności k. 29-30)

Do dnia wyrokowania pozwana nie uregulowała zadłużenia dochodzonego przedmiotowym powództwem. (okoliczność bezsporna)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo nie był zasadne i jako nieudowodnione nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód twierdził, że jego roszczenie znajduje swoje źródło w umowie z dnia 30 czerwca 2008 roku zawartej z pozwaną. Należy przy tym zaznaczyć, że pozwana nie zaprzeczyła zawarciu umowy i istnieniu jakiegoś zadłużenia, jednakże zakwestionowała jego wysokość dochodzoną pozwem, podnosząc m.in. że powód nie wykazał kiedy doszło do wypowiedzenia umowy, ani tego, ile aktualnie wynosi zadłużenia pozwanej. Nie wiadomo również, kiedy dochodzone pozwem kwoty stały się wymagalne, a także, za jaki okres i od jakich kwot zostały naliczone odsetki.

Zgodnie z treścią przepisu art. 6 k.c., ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. W konsekwencji w przedmiotowej sprawie to powód winien udowodnić, że pozwana powinna zapłacić mu należność w wysokości 8.258,40 zł z odsetkami, jak w pozwie. Stosownie bowiem do treści art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód.

Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w pełni podziela zaś stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku (I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/76), że rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).

Powód winien zatem udowodnić, na jakich dokładnie warunkach została zawarta z pozwaną umowa bankowa z dnia 30 czerwca 2008 roku, aby można było ustalić (i aby Sąd mógł to zweryfikować), czy zaszły okoliczności faktyczne skutkujące ustaleniem, że pozwana nie wywiązała się z tej umowy. Powód powinien udowodnić jaka była wysokość oprocentowania wykorzystanego limitu karty kredytowej, warunki i wysokość jego spłaty, termin spłaty limitu (datę wymagalności poszczególnych spłat), warunki przedłużenia bądź nieprzedłużenia umowy przez Bank, jak również warunki ewentualnego wypowiedzenia umowy. Dopiero wtedy możliwym byłoby ustalenie kiedy pozwana powinna dokonywać spłat wykorzystanego limitu karty kredytowej i kiedy stały się wymagalne poszczególne kwoty z tego tytułu. Powinności tej powód jednak nie sprostał, choć bowiem do akt sprawy została załączona przedmiotowa umowa z dnia 30 czerwca 2008 roku, to jednak umowa ta ma charakter bardzo ogólnikowy, tj. nie wskazuje, ani kwoty udzielonego limitu, terminów jego spłaty, wysokości spłaty minimalnej i terminów, w jakich winna ona nastąpić, a także wysokości i zasad naliczania opłat oraz odsetek, odwołując się w powyższym zakresie do Regulaminu Kart Kredytowych wydawanych osobom fizycznym przez (...), który to dokument nie został jednak przez powoda złożony.

Zasadności pozwu nie dowodzi również przedłożony przez powoda, a wystawiony przez pierwotnego wierzyciela w dniu 4 kwietnia 2011 roku, bankowy tytuł egzekucyjny. W tytule tym ujęto co prawda zadłużenie pozwanej z tytułu umowy karty kredytowej, to jednak zadłużenie to opiewa na kwotę kilkukrotnie niższą od zadłużenia dochodzonego przedmiotowym powództwem.

W tym miejscu zaznaczenia wymaga, że wątpliwości Sądu budzi sam fakt nabycia przez powoda wobec pozwanej wierzytelności z tytułu umowy bankowej z dnia 30 czerwca 2008 roku, tj. umowy stanowiącej według twierdzeń pozwu, jego źródło. Powód wraz z umową z dnia 24 października 2014 roku, na mocy której nabył względem pozwanej wierzytelność, złożył bowiem wyciąg z wykazu wierzytelności, w którym wykazano wyłącznie zadłużenie z tytułu umowy bankowej rozwiązanej w dniu 9 grudnia 2010 roku, a więc zgodnie z zaświadczeniem z k. 34, umowy o kredyt bezpieczny zawartej w dniu 26 czerwca 2008 roku. Nie może zaś budzić wątpliwości, że umowa z dnia 30 czerwca 2008 roku (tj. umowa karty kredytowej) jest umową odrębną od umowy z dnia 26 czerwca 2008 roku, nie stanowi też rozwinięcia tej drugiej (w tym znaczeniu, że umowa bezpiecznego kredytu dotyczy samej kwestii kredytu, zaś umowa karty kredytowej, dotyczy karty wydanej dla obsługi ów kredytu bezpiecznego), umowy te odwołują się bowiem do zupełnie innych Regulaminów określających, o czym była już mowa, m.in. zasady i terminy spłaty zobowiązań przez kredytobiorcę, w inny sposób regulują zasady dokonywania spłaty minimalnej (umowa o kredyt bezpieczny odwołuje się w tym zakresie do Regulaminu, zaś umowa karty kredytowej do Tabeli Spłaty Karty Kredytowej), na ich mocy zostały dla pozwanej otwarte dwa różne rachunki, wreszcie, w wystawionym przez (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce bankowym tytule egzekucyjnym oddzielnie zostało ujęte zadłużenie z tytułu umowy z dnia 26 czerwca 2008 roku, a oddzielnie zadłużenie z tytułu umowy z dnia 30 czerwca 2008 roku. Ponadto, w wystawionych przez pierwotnego wierzyciela zaświadczeniach wskazano, że umowy te zostały odrębnie rozwiązane w różnych datach. Jedynym dokumentem, który wskazuje na nabycie przez powoda wierzytelności z tytułu umowy z dnia 30 czerwca 2008 roku jest pismo pierwotnego wierzyciela z dnia 4 listopada 2014 roku, które jednak wobec braku jakichkolwiek dokumentów źródłowych (umowy cesji lub załącznika do niej wprost wskazujących na fakt nabycia omawianej wierzytelności) może być postrzegane li tylko w kategoriach dokumentu prywatnego, którego formalna moc dowodowa, jak stanowi art. 245 k.p.c., ogranicza się do domniemania, że autor dokumentu złożył oświadczenie nim objęte.

W ocenie Sądu nawet gdyby przyjąć, że powód omyłkowo w pozwie określił umowę stanowiącą źródło dochodzonego roszczenia, a jego rzeczywistym zamiarem było dochodzenie zadłużenia z tytułu umowy bankowej z dnia 26 czerwca 2008 roku, powództwo w sprawie i tak należałoby uznać za nieudowodnione. I w tym bowiem przypadku załączona umowa ma lakoniczny charakter, odwołując się w zakresie relewantnych postanowień dotyczących przyznanego limitu oraz warunków jego spłaty do Regulaminu kredytu bezpiecznego udzielanego przez (...), który to dokument również nie został przez powoda załączony. Nieprzydatny dla ustalenia wysokości zadłużenia pozwanej byłby również wystawiony w dniu 4 kwietnia 2011 roku bankowy tytuł egzekucyjny, i w tym bowiem przypadku tytuł ten opiewa na kwotę inną (ponad dwukrotnie wyższą), aniżeli dochodzoną niniejszym powództwem, a brak jest jakichkolwiek innych dokumentów, które wskazywałyby na sposób kształtowania się zadłużenia pozwanej (zwłaszcza z tytułu należności głównej) po dacie jego wystawienia.

Dowodu na wysokość zadłużenia pozwanej nie mógłby także stanowić wyciąg z wykazu wierzytelności odnoszący się do umowy z dnia 26 czerwca 2008 roku, w szczególności wobec stanowiska pozwanej, kwestionującego zasadność żądania powoda. Jest to tzw. dokument prywatny, którego formalna moc dowodowa, o czym była już mowa, ogranicza się do domniemania, że zbywca (pierwotny wierzyciel) i nabywca złożyli oświadczenie nim objęte. Tylko w takim zakresie dokument ten nie budzi wątpliwości Sądu. Natomiast materialna moc dowodowa tego dokumentu bez poparcia go odpowiednimi dokumentami źródłowymi, wobec stanowiska strony przeciwnej, jest nikła. Jednocześnie przypomnienia wymaga, że treść oświadczenia zawartego w dokumencie prywatnym nie jest objęta domniemaniem zgodności z prawdą zawartych w nim twierdzeń. Zatem dokument prywatny nie jest dowodem rzeczywistego stanu rzeczy (por. wyrok SN z dnia 25 września 1985 r., IV PR 200/85, OSNC 1986, nr 5, poz. 84).

Podkreślenia wymaga ponadto, że pozwana w toku postępowania podniosła, że dochodzona przez powoda należność z tytułu odsetek (5.873,56 zł) kilkukrotnie przewyższa należność główną (2.150,84 zł), przy czym jak wprost wskazał powód w uzasadnieniu pozwu, należność odsetkowa została naliczona właśnie od w/w należności głównej, przy czym za początkową datę naliczania odsetek została przyjęta data rozwiązania umowy. Twierdzenie takie, przy uwzględnieniu już choćby dat wskazanych w zaświadczeniach z dnia 4 kwietnia 2011 roku (k. 34, k 35), już na pierwszy rzut oka musi być uznane za nieprawdziwe i to niezależnie od przyjętej za źródło pozwu umowy. Nawet bowiem gdyby przyjąć, że pierwotny wierzyciel/powód byli uprawnieni do naliczenia odsetek umownych (co budzi poważne wątpliwości w świetle treści bankowego tytułu egzekucyjnego, w którym wprost wskazano, że dalsze odsetki od należności głównej winny być naliczane w wysokości odsetek ustawowych), skapitalizowana ich wartość nie przekroczyłaby dla umowy z dnia 26 czerwca 2008 roku kwoty – 1.731,37 zł, a dla umowy z dnia 30 czerwca 2008 roku kwoty – 1.728,69 zł, a więc byłaby o ponad 4.000 zł niższa, od wartości dochodzonej przez powoda. Uwadze Sądu nie uszło przy tym, że w przypadku przyjęcia, iż podstawę pozwu, zgodnie z jego uzasadnieniem, stanowi umowa z dnia 30 czerwca 2008 roku, podstawę naliczenia odsetek stanowiłaby w świetle oświadczenia powoda kwota o ponad trzykrotnie wyższa (2.150,84 zł), od kwoty należności głównej wskazanej w bankowym tytule egzekucyjnym (702,71 zł).

W tym miejscu zaznaczyć należy, że z przepisu art. 207 § 6 k.p.c. jednoznacznie wynika, że powód zobowiązany jest zgłosić w pozwie dowody i twierdzenia na poparcie swoich żądań. Przepis ten łączy się ściśle z unormowaniem art. 6 § 2 k.p.c., który wyraża jeden z ciężarów procesowych stron w postaci obowiązku wspierania postępowania. Z powinności wspierania postępowania wynika obowiązek powoływania wszystkich twierdzeń i dowodów w jak najwcześniejszej fazie postępowania, tj. w czasie w którym to jest możliwe, jeżeli wystąpi taka potrzeba wywołana przez powstałą sytuację procesową (zob. Uzasadnienie do projektu ustawy, Druk Sejmowy nr 4332, Sejm VI Kadencji; SSN J. Górowski, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Tom I, Komentarz do art. 1-366, red. A. Marciniak, K. Piasecki, Warszawa 2014 r., art. 207 NB 16, s. 887) . Sankcją za niepowołanie przez strony we właściwym czasie dowodów i twierdzeń na poparcie swoich żądań jest ich pominięcie. Przesłanką kluczową z punktu widzenia wykładni przepisu art. 207 § 6 k.p.c. i uznania czy twierdzenie i dowód jest spóźniony, jest ocena, czy potrzeba ich powołania istniała w chwili, w której było składane pismo procesowe (pozew, odpowiedź na pozew czy sprzeciw, ew. dalsze pismo przygotowawcze), a strona tego zaniechała mimo, że powinna była je złożyć. Z kolei o tym, czy strona powinna była powołać twierdzenia i dowody w pozwie, odpowiedzi na sprzeciw lub w dalszym piśmie przygotowawczym, decyduje to, czy twierdzenie lub dowód pozostaje w logicznym związku z uzasadnieniem jej żądania. Zatem spóźnienie może wystąpić nawet wtedy już na etapie początkowym procesu, gdy strona powinna była twierdzenie i dowód powołać już pozwie lub odpowiedzi na pozew (zob. K. Weitz, P. Grzegorczyk, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t 1, cz. 1. Postępowanie rozpoznawcze, red. T. Ereciński, Warszawa 2012, art. 207 NB 23, s. 1004).

W niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, że powołanie dowodów na wykazanie zasadności roszczenia, zarówno w aspekcie „czy się należy”, jak i aspekcie „ile się należy”, obciążało powoda już pozwie, a najpóźniej w odpowiedzi na sprzeciw. Powód powinien był w pozwie nie tylko, jasno wykazać czego się domaga, ale też powołać dowody na wykazanie zasadności swojego żądania. Poza sporem bowiem pozostaje, że zawsze zachodzi obiektywna potrzeba powołania w pozwie dowodów na wykazanie zasadności swoich roszczeń w zakresie żądanej ochrony prawnej. W przedmiotowej sprawie powód, reprezentowany przez pełnomocnika, nie udowodnił zasadności swojego roszczenia w tym sensie, że nie powołał wszystkich niezbędnych dowodów do wykazania swoich roszczeń wraz ze złożeniem odpowiedzi na sprzeciw.

W razie uznania, że dowody i twierdzenia są spóźnione, sąd na podstawie art. 207 § 6 k.p.c. pomija spóźnione dowody z urzędu obligatoryjnie. (zob. K. Weitz, P. Grzegorczyk, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t 1, cz. 1. Postępowanie rozpoznawcze, red. T. Ereciński, Warszawa 2012, art. 207 NB 25, s. 1005 – 1006; SSN J. Górowski, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Tom I, Komentarz do art. 1-366, red. A. Marciniak, K. Piasecki, Warszawa 2014 r., art. 207 NB 19, s. 887).

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że powód nie udowodnił, że pozwana winna uiścić na jego rzecz kwotę dochodzoną pozwem, zatem powództwo zasługiwało na oddalenie w całości.