Sygn. akt III Ca 1824/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 września 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie z powództwa L. L. przeciwko A. P. o zapłatę kwoty 7.100 zł z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu:

1.  zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.585,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 24 marca 2013 r. do dnia zapłaty,

2.  oddalił powództwo w pozostałej części,

3.  zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 980,37 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi z zasądzonego roszczenia kwotę 334,18 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa,

5.  nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 334,18 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa.

Apelację od wskazanego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go
w części, tj. w zakresie punktu 1., 3., 4., i 5., zarzucając Sądowi Rejonowemu mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie przepisów postępowania,
tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 w zw. z art. 245 k.p.c., poprzez ustalenie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy w sposób sprzeczny
z zasadami logiki, tj. poprzez ustalenie, że koszt zakupionych przez powoda materiałów budowlanych, w tym pieca kondensacyjnego wyniósł łącznie kwotę 11.485 zł, w sytuacji, gdy 3 faktury, na podstawie których Sąd ustalił w/w kwotę to faktury pro forma, tj. faktura pro forma nr (...) z dnia 09.10.2012r., faktura pro forma nr (...) z dnia 09.10.2012r. oraz faktura pro forma nr (...) z dnia 30.10.2012r., przy czym ta ostatnia faktura została wystawiona powodowi po upływie 3 tygodni od zakończenia u pozwanej prac.

Przy tak sformułowanych zarzutach skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 1. i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez oddalenie powództwa
w uwzględnionej przez Sąd I instancji części oraz orzeczenie o kosztach postępowania za obie instancje według norm przepisanych prawem poprzez zasadzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Powódka, obecna na rozprawie apelacyjnej w dniu 24 lutego 2016 r., poparła wniesioną apelację.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, jako niezasadna, podlegała oddaleniu.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd II instancji nie dopatrzył się naruszenia przez Sąd I instancji treści art. 233 § 1 k.p.c. W myśl powołanego przepisu ustawy sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego
w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania
i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga więc określenia jakich to konkretnie uchybień dopuścił się sąd orzekający, naruszając tym samym zasady logicznego rozumowania bądź wskazania doświadczenia życiowego w toku wyprowadzania wniosków w oparciu o przeprowadzone dowody. Formułujący taki zarzut powinien zatem określić, jaki konkretnie dowód i z naruszeniem jakich dokładnie wskazanych kryteriów sąd ocenił niewłaściwie. Nie może to być natomiast zarzut wynikający z samego niezadowolenia strony z treści orzeczenia, przy jednoczesnym braku argumentacji jurydycznej.

W kontekście powyższych uwag Sąd Okręgowy stwierdza, że
w okolicznościach rozpoznawanej sprawy Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o wnikliwą analizę całego zgromadzonego w toku postępowania rozpoznawczego materiału dowodowego, tj. dokumentów, zeznań świadków, opinii biegłego oraz zeznań strony pozwanej i nie naruszył przy tym dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesione w tym zakresie zarzuty w istocie stanowią jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę skarżącego z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji
i zmierzają w istocie wyłącznie do zbudowania na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie alternatywnego w stosunku do ustalonego przez Sąd Rejonowy, korzystnego dla skarżącego, stanu faktycznego.

W szczególności, czyniąc ustalenia faktyczne odnośnie ilości, jakości oraz kosztów (wartości) materiałów użytych (zamontowanych) przez powoda w domu pozwanej do wykonania przebudowy instalacji centralnego ogrzewania, Sąd Rejonowy oparł się na treści opinii biegłego sądowego z zakresu gazownictwa
i instalacji C.O. W opinii tej biegły, po dokonaniu oględzin przedmiotowej nieruchomości oraz po dokonaniu weryfikacji treści dokumentów przedłożonych przez strony do akt sprawy pod kątem ilości i rodzaju użytych materiałów stwierdził, że łączny koszt netto użytych przez powoda i faktycznie zamontowanych w domu pozwanej materiałów wynosi 11.485,43 zł. Dowód z opinii biegłego Sąd Rejonowy ocenił jako wiarygodny. Jego mocy dowodowej nie kwestionowała również sama skarżąca ani w toku postępowania rozpoznawczego, ani w apelacji. Stanowił on zatem dla Sądu meriti pełnoprawną podstawę do ustalenia, iż koszt użytych przez powoda materiałów wyniósł 11.485 zł.

Sąd Okręgowy podziela również ocenę prawną dochodzonego roszczenia dokonaną przez Sąd Rejonowy, zarówno co do przyjętej podstawy prawnej oceny jego zasadności, jak i wyników tej oceny. Trafnie Sąd Rejonowy uznał, że treść łączącego strony stosunku prawnego odpowiada treści umowy o dzieło,
w konsekwencji czego podstawą prawną oceny zasadności roszczenia objętego pozwem winien być art. 627 i nast. k.c., w tym w szczególności art. 637 k.c. obowiązujący do dnia 24 grudnia 2014 r.

Zgodnie z treścią § 1 art. 637 k.c. jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów. W myśl § 2. powołanego przepisu gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.

W nauce prawa, jak i w orzecznictwie utrwalone jest stanowisko, zgodnie
z którym w zakresie umowy o dzieło zamawiającemu nie służy prawo wyboru uprawnień z tytułu rękojmi i przysługujące mu uprawnienie jest wyznaczone rodzajem wady przedmiotu dzieła. Katalog tych uprawnień zawiera art. 637 k.c., różnicując je według podziału rozłącznego na wady usuwalne i nieusuwalne oraz wady istotne
i nieistotne. Paragraf pierwszy przyznaje zamawiającemu roszczenie o usunięcie wad i nakazuje wyznaczenie przyjmującemu zamówienie odpowiedniego terminu do ich usunięcia z zagrożeniem, że po jego bezskutecznym upływie nie przyjmie naprawy. Przepis ten dotyczy zarówno wad usuwalnych nieistotnych, jak i istotnych. Jeżeli wada zostanie usunięta bezprzedmiotowe pozostają pozostałe uprawnienia
z rękojmi. Jeżeli natomiast przyjmujący odmówi naprawy z uwagi na nadmierny jej koszt albo nie zdoła jej usunąć w odpowiednim czasie, albo dzieło ma wadę nieusuwalną, zamawiającemu służy przewidziane w art. 637 § 2 k.c. uprawnienie odstąpienia od umowy w wypadku wady istotnej, albo obniżenia wynagrodzenia w wypadku wady nieistotnej. Konstrukcja art. 637 k.c. nakazuje zatem przyjęcie, że obowiązek wyznaczenia terminu do usunięcia terminu do usunięcia wady obciąża zamawiającego w każdym wypadku, gdy dzieło obarczone jest wadą usuwalną (§ 1 zd. 1), bowiem bezwzględne pierwszeństwo w hierarchii uprawnień z tytułu rękojmi ma żądanie usunięcia wad. Żądanie usunięcia wad, tak jak i pozostałe roszczenia przewidziane w art. 637 k.c., jest uprawnieniem zamawiającego, ale w tym znaczeniu, że ma on prawo wyboru, czy z nich skorzysta. Jeżeli natomiast zamawiający podejmuje decyzję o skorzystaniu z uprawnień z tytułu rękojmi, jest zobowiązany do zachowania określonej w tym przepisie ich hierarchii, a zatem do wezwania przyjmującego do usunięcia wady usuwalnej w odpowiednim terminie
z wyjątkami opisanymi wyżej.

Prawidłowo przeprowadzone przez Sąd Rejonowy postępowanie dowodowe nie dało podstaw do ustalenia, że pozwana zawiadomiła powoda o stwierdzonych usuwalnych wadach wykonanych przyłączy, żądając ich usunięcia w wyznaczonym, odpowiednim terminie (co warunkuje odpowiedzialność powoda jako przyjmującego zamówienie z tytułu rękojmi za wady dzieła). Przeciwnie – skarżąca, pomimo zastrzeżeń co do prawidłowości i jakości prac powoda, przyjęła wykonane przez niego prace. W tej sytuacji w pełni zasadne jest stanowisko Sądu I instancji o braku podstaw do zastosowania w przedmiotowym stanie faktycznym przepisu art. 637 k.c. i obniżenia określonego w umowie stron wynagrodzenia powoda.

Uwzględniając powyższe oraz fakt, że strona powodowa wykonała i oddała pozwanej umówione dzieło, a określony w umowie termin zapłaty przez pozwaną pozostałej części wynagrodzenia za wykonane dzieło upłynął bezskutecznie, rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, zasądzające od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.585 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 marca 2013 r. do dnia zapłaty i oddalające powództwo w pozostałej części, uznać należy za prawidłowe.

Mając na uwadze, że apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego oraz, że w postępowaniu apelacyjnym nie ujawniono okoliczności, które Sąd Okręgowy winien wziąć pod uwagę
z urzędu, apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna w oparciu o art. 385 k.p.c.