Sygn. akt III Ca 106/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 12 sierpnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Skierniewicach oddalił wniosek M. N. z udziałem M. K., R. K. i J. N. (1) o zasiedzenie oraz orzekł o kosztach procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie w części oddalającej wniosek zaskarżyła wnioskodawczyni, zarzucając mu:

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną i wybiórczą ocenę materiału dowodowego polegającą w szczególności na pominięciu treści dokumentów w postaci notarialnej umowy sprzedaży a także testamentu znajdujących się w kopercie na k. 4 akt sprawy, z których to dokumentów wynika niezbicie fakt posiadania samoistnego nieruchomości zabudowanej przez M. N., dowolności w ocenie pozostałego materiału dowodowego, w tym zeznań świadka S. B., J. K., uczestniczki R. K. i samej wnioskodawczyni;

- sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego a zwłaszcza niesłuszne przyjęcie, iż M. N. (1) i T. N. przed 1988 rokiem nie byli posiadaczami samoistnymi nieruchomości objętej wnioskiem, a także że nie wykonywali na niej żadnych czynności świadczących o właścicielskim posiadaniu, w tym remontu dachu, który miał mieć zdaniem Sądu miejsce dopiero po 1988 roku, że ich syn K. N. zamieszkał na nieruchomości bez ich zgody, co pozostaje w oczywistej sprzeczności z zebranym materiałem dowodowym.

W oparciu o powyższe zarzuty apelująca wniosła o:

- zmianę zaskarżonego postanowienia i uwzględnienie wniosku w całości w ten sposób, że stwierdzenie, iż wnioskodawczyni nabyła przez zasiedzenie z dniem 31 grudnia 2006 roku własność nieruchomości położonej w miejscowości S. składającej się z dwóch działek ewidencyjnych: 163/3 o powierzchni 0,0015 ha i 164/1 i powierzchni 0,0086 ha wg projektu podziału nieruchomości (wariant 1) sporządzonego na mapie biegłego geodety Z. B. z dnia 5 lutego 2015 roku zaewidencjonowanej za nr NN. (...).1.585.2014 i uznanie mapy za integralną część postanowienia;

- przyznanie pełnomocnikowi wnioskodawczyni z urzędu wynagrodzenia za udzieloną jej z urzędu i nieopłaconą w całości ani w części pomoc prawną przed Sądem II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, jak również w wyniku prawidłowo zastosowanych przepisów prawa materialnego.

Istota zarzutów apelacji sprowadza się do zakwestionowania przyjętej przez Sąd Rejonowy daty objęcia przez apelującą i jej męża w posiadanie samoistne przedmiotowej nieruchomości, tj. 1988 roku w miejsce wykazywanej przez apelującą daty 31 grudnia 1976 r. (chwila śmierci J. N. (2)), które to błędne ustalenie doprowadziło do uznania, że nie upłynął trzydziestoletni termin do jej zasiedzenia.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c., Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Przy ocenie materiału dowodowego sądowi przysługuje zatem swoboda zastrzeżona treścią powołanego wyżej przepisu. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Tego rodzaju uchybień nie sposób się dopatrzyć w stanowisku Sądu Rejonowego, zaś argumenty apelującej nie wykazują, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c., stanowią zwykłą polemikę.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że wnioskodawczyni wraz z mężem przenieśli się w latach sześćdziesiątych z nieruchomości będącej przedmiotem niniejszego postępowania do domu rodzinnego wybudowanego przez nich na działce przekazanej im przez J. i M. N. (2), gdzie zamieszkiwali ponad dwadzieścia lat. W tym czasie na przedmiotowej nieruchomości mieszkali jedynie małżonkowie J. i M. N. (2). Wnioskodawczyni nie wykonywała w tym okresie żadnych czynności właścicielskich wobec tej nieruchomości. Wnioskodawczyni wraz z mężem ponownie zamieszkali w budynku mieszkalnym posadowionym na przedmiotowej nieruchomości w 1988 roku, gdzie zamieszkiwała wówczas już tylko M. N. (2). Było to wynikiem wprowadzenia się do zajmowanego przez nich domu uczestniczki postępowania R. K. wraz z mężem i dzieckiem. Wnioskodawczyni, dopiero z chwilą przeprowadzki do przedmiotowej nieruchomości zaczęła wraz z mężem wykonywać wobec niej czynności właścicielskie świadczące o samoistnym jej posiadaniu. Za takie czynności nie można bowiem uznać wszelkich bieżących napraw wykonywanych przez wnioskodawczynię i jej męża przed 1988 rokiem. Zrozumiałym jest przy tym, że czynności takie podejmowała wnioskodawczyni wraz z mężem, odciążając w ten sposób od tych prac osobę starszą, tj. M. N. (2).

Odnosząc się zaś do zarzutu apelującej nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy dokumentów w postaci notarialnej umowy sprzedaży między J. N. (2) a M. N. (akt notarialny z dnia 2 czerwca 1959 roku, Rep. A. Nr 1967/1959) oraz testamentu sporządzonego przez J. N. (2) w dniu 9 stycznia 1959 roku za nr Rep. A 47/1959 r., znajdujących się w aktach sprawy, mających świadczyć o fakcie posiadania samoistnego nieruchomości zabudowanej przez M. N. przed 1988 rokiem, należy podkreślić, iż wykazanie na ich podstawie własności przedmiotowej nieruchomości, o której zasiedzenie wnosiła apelująca w niniejszym postępowaniu, powoduje brak możliwości stwierdzenia jej zasiedzenia. Skoro bowiem wnioskodawczyni odziedziczyła przedmiotową nieruchomość, to dysponuje tytułem prawnym w postaci prawa jej własności, co wyklucza wykonywanie posiadania prowadzącego do zasiedzenia.

Reasumując, w sprawie niniejszej nie zostały spełnione przesłanki zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości. W związku z tym, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o art. 520 §1 k.p.c. jako generalną regułę postępowania nieprocesowego. Nie było bowiem okoliczności do przyjęcia zasad szczególnych rozdziału kosztów z dalszych paragrafów powołanego artykułu skoro postępowanie niniejsze w równym stopniu dotyczyło sytuacji prawnej wnioskodawczyni i uczestników postępowania.

Wobec faktu, że w postępowaniu apelacyjnym, wnioskodawczyni korzystała z pomocy pełnomocnika ustanowionego z urzędu, o kosztach przedmiotowej pomocy Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 3. wyroku na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2015 r. poz. 615). Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika wnioskodawczyni z urzędu w postępowaniu apelacyjnym ustalono w oparciu o § 2 ust. 3, § 19 w zw. z § 6 pkt. 3 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013 r. poz. 461), przy uwzględnieniu kwoty podatku VAT ustalonej z wykorzystaniem stawki podatku VAT w wysokości 23 %.