Sygn. akt II Ca 318/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 września 2013 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Wołosowicz (spr.)

Sędziowie:

SSO Jolanta Fedorowicz

SSO Bogdan Łaszkiewicz

Protokolant:

st. sekr. sąd. Zofia Szczęsnowicz

po rozpoznaniu w dniu 27 września 2013 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. P. i I. F.

przeciwko H. K., M. Ś. i E. K. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji powódek

od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim

z dnia 24 stycznia 2013 r. sygn. akt I C 561/12

I.  prostuje zaskarżony wyrok w ten sposób, że rozstrzygnięciu
o treści: „umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie” nadaje prawidłowe oznaczenie jako punkt (...);

II.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie I: w ten sposób, że zasądza od pozwanej H. K. na rzecz powódki M. P. kwotę 6.254,20 (sześć tysięcy dwieście pięćdziesiąt cztery złotych dwadzieścia groszy) złotych
z 13 % odsetek ustawowych od dnia 9 lipca 2012 roku do dnia zapłaty;

b)  w punkcie II: w ten sposób, że zasądza od pozwanej H. K. na rzecz powódki I. F. kwotę 6.254,20 (sześć tysięcy dwieście pięćdziesiąt cztery złotych dwadzieścia groszy) złotych
z 13 % odsetek ustawowych od dnia 9 lipca 2012 roku do dnia zapłaty;

c)  w punktach III, IV, VI i VII: w ten sposób, że je uchyla;

d)  dodaje punkt IV o treści: „nakazuje zwrócić powódkom M. P. i I. F. ze Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego
w Bielsku Podlaskim) kwoty po 583 złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych”;

e)  dodaje punkt V o treści: „nakazuje pobrać od pozwanej H. K. na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim) kwotę 2.615,60 złotych tytułem kosztów sądowych”;

III.  w pozostałym zakresie apelację oddala;

IV.  zasądza od pozwanej H. K. na rzecz powódek M. P.
i I. F. kwoty po 296,40 złotych tytułem kosztów procesu za instancję odwoławczą.

UZASADNIENIE

Powódka M. P. po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa wniosła o zasądzenie od pozwanej H. K. kwoty 11 666,66 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. Powódka cofnęła pozew przeciwko H. K. powyżej 11 666,66 zł, a przeciwko M. Ś. i E. K. (1) w całości.

Powódka I. F. po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa wniosła o zasądzenie od H. K. kwoty 11 666,66 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. Powódka cofnęła pozew przeciwko H. K. powyżej kwoty 11 666,66 zł, a przeciwko M. Ś. i E. K. (1) w całości.

Pozwana H. K. wniosła o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powódek kosztami procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwana M. Ś. wniosła o oddalenie powództwa i obciążenie powódek kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego.

Pozwana E. K. (2) wniosła o oddalenie powództwa i obciążenie powódek kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2013 roku Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim oddalił powództwo M. P. przeciwko H. K. o zasądzenie 11 666,66 zł (punkt I wyroku); oddalił powództwo I. F. przeciwko H. K. o zasądzenie 11 666,66 zł (punkt II wyroku); umorzył postępowanie w pozostałym zakresie (punkt II wyroku); wydatki w sprawie ustalił na kwotę 3 172,99 zł (punkt III wyroku); nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim) tytułem wydatków od M. P. 1 336,50 zł i od I. F. 1 336, 50 zł (punkt IV wyroku); zasądził od powódki M. P. na rzecz H. K. 800 zł, na rzecz M. Ś. 800 zł i na rzecz E. K. (1) 800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt VI wyroku) oraz zasądził od powódki I. F. na rzecz H. K. 800 zł, na rzecz M. Ś. 800 zł i na rzecz E. K. (1) 800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt VII wyroku).

Z poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń wynikało, że spadek po L. P. zmarłej dnia 22 lipca 2009 roku w C. na podstawie ustawy nabyły: córka H. K., córka I. F., córka K. Ł., córka M. P. po ¼ części, przy czym na datę otwarcia spadku nie istniały aktywa spadku. Jeszcze w dniu 29 września 1994 roku spadkodawczyni rozporządziła nieruchomością oznaczoną nr (...), o powierzchni 0,1060 ha położoną w S. zabudowaną domem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi na rzecz H. K., M. Ś. i E. K. (1) po 1/3 części. Następnie, w dniu 5 stycznia 2007 roku H. K. i M. Ś. rozporządziły pod tytułem darmym swoimi udziałami w tej nieruchomości na rzecz E. K. (1). Sąd Rejonowy ustalił, że E. K. (1) poczyniła nakłady w postaci domu o wartości 365 365 zł. Rynkowa wartość nieruchomości w momencie darowizny wynosiła natomiast 150 100 zł, a wartość tego samego przedmiotu darowizny według stanu na datę otwarcia spadku wyniósł 140 035 zł. Z dalszych ustaleń wynikało, że powódki nie uzyskały od spadkodawczyni przysporzenia majątkowego za jej życia i nie poniosła ona na ich rzecz kosztów wykształcenia ogólnego i zawodowego, które przekraczałyby przeciętne miary w danym środowisku.

Przechodząc do rozważań w sprawie, w pierwszej kolejności Sąd I instancji zwrócił uwagę, że jeszcze przed rozprawą powódki cofnęły w całości powództwo przeciwko M. Ś. i E. K. (1), a częściowo przeciwko H. K.. W świetle art. 203 k.p.c. Sąd uznał cofnięcie za skuteczne i w tym zakresie na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. postępowanie umorzył.

Odnosząc się następnie do żądania pozwu skierowanego przeciwko H. K. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że jeszcze przed otwarciem spadku, bo w dniu 5 stycznia 2007 roku zbyła ona swój udział w darowanej nieruchomości na rzecz E. K. (2). W tym miejscu Sąd przywołał przepis art. 1000 k.c. i podkreślił, że w sytuacji gdy spadkodawca dokonał darowizny wyczerpującej cały spadek uprawniony do zachowku może dochodzić od obdarowanego roszczenia o zachowek w granicach określonych tym przepisem. W ocenie Sądu, odpowiedzialność osób obdarowanych z tytułu roszczeń o zachowek jest zróżnicowana i jej zakres zależy od tego, czy osoba obdarowana jest jednocześnie osobą uprawnioną do zachowku, czy też nie. Zaznaczył, że w każdym przypadku chodzi o darowiznę doliczaną do spadku, stąd rozstrzygające znaczenie dla ustalenia kręgu osób zobowiązanych na tej podstawie mają ustalenia poczynione na podstawie art. 993 – 994 k.c. W sprawie istotnym było, że darowizna uczyniona na rzecz H. K. podlegała zaliczeniu przy obliczaniu zachowku także wtedy, gdy została uczyniona przed więcej niż 10 lat wstecz od momentu otwarcia spadku, ponieważ należy ona do grona spadkobierców i jednocześnie uprawnionych do zachowku. Sąd Rejonowy wywiódł, że obdarowany jest zobowiązany do zapłaty sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Do oceny granic tej odpowiedzialności należy stosować odpowiednio przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Istnienie wzbogacenia powinno być ustalane według chwili wystąpienia przez uprawnionego z roszczeniem o uzupełnienie zachowku. Granice odpowiedzialności określa przy tym stan aktualnego wzbogacenia pomniejszony o wysokość należnego obdarowanemu zachowku. Przywołując przepis art. 409 k.c. Sąd podkreślił, że H. K. w momencie zbycia swego udziału w darowanej nieruchomości nie była zobligowana do zapłaty zachowku wobec powódek. Nie udowodniono, aby swoimi działaniami doprowadziła do pogorszenia lub obniżenia wartości przedmiotu darowizny w zakresie przekraczającym normalne używanie rzeczy, a więc wyłączone jest uprawnienie z art. 1000 § 3 k.c. Oznaczało to, że H. K. i nie ma legitymacji biernej w sprawie, ponieważ na datę zgłoszenia roszczenia powódek o zachowek nie była już wzbogaconą, co skutkowało oddaleniem powództwa.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy udzielanej z urzędu. Z uwagi na okoliczność, że powódki cofnęły pozew na krótko przed rozprawą, kiedy już pełnomocnik pozwanych zdążył wdać się w spór Sąd uznał je za stronę przegrywającą proces.

Apelację od powyższego wyroku wniosły powódki, które zaskarżyły go w zakresie punktu I, II-oddalający powództwo I. F., IV, VI i VII. Orzeczeniu zarzuciły:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

1)  art. 1000 § 1 i 2 k.c. polegającą na:

- uznaniu, że pozwana H. K. w postępowaniu o zapłatę zachowku posiada statut osoby obdarowanej uprawnionej do zachowku mimo, że winna ona być traktowana jako spadkobierca, o którym mowa w art. 999 k.c., co w konsekwencji skutkowało błędnym zróżnicowaniem odpowiedzialności pozwanej za jego zapłatę i jej uzależnieniem od posiadania przymiotu wzbogacenia, które jest okolicznością pozostającą bez znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy;

- uznaniu, że odpowiedzialność pozwanej H. K. za zapłatę zachowku ograniczona jest granicami jej wzbogacenia podczas gdy nawet przy przyjęciu, że pozwana posiada statut podmiotu, o którym mowa w art. 1000 § 2 k.c. – osoby obdarowanej uprawnionej do zachowku, to dyspozycja wskazanego przepisu ogranicza odpowiedzialność tego podmiotu za zapłatę zachowku wyłącznie do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek, a tym samym posiadania przymiotu wzbogacenia osoby obdarowanej uprawnionej do zachowku jest okolicznością pozostającą bez znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy;

- przyjęciu, że w sprawie zachodzi odpowiedzialność za zapłatę zachowku określona w art. 1000 k.c. podczas gdy ma ona charakter zastępczy w tym sensie, że aktualizuje się jedynie, gdy uprawniony nie może otrzymać od spadkobiercy należnego mu zachowku, a niemożność dochodzenia zachowku od spadkobiercy związana jest z okolicznościami odnoszącymi się do spadkobiercy, zaś w sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, że zachodzi niemożność dochodzenia zachowku od spadkobiercy;

2) art. 991 § 2 k.c. w zw. z art. 993 k.c. oraz art. 999 k.c. poprzez ich niezastosowanie, a tym samym pominięcie, iż:

- w przypadku istnienia spadkobierców to oni są w pierwszej kolejności zobowiązani do zapłaty zachowku, a ich odpowiedzialność nie jest uzależniona od posiadania przymiotu wzbogacenia, co skutkowało niezasadnym oddaleniem roszczenia wobec pozwanej H. K., mimo że jest ona spadkobiercą w przedmiotowej sprawie;

- darowizna H. K. jako spadkobiercy podlega doliczeniu do spadku, a w konsekwencji w sprawie nie znajduje zastosowania odpowiedzialność określona w art. 1000 k.c. aktualizująca się wyłącznie w przypadku, gdy uprawniony nie może otrzymać od spadkobiercy należnego mu zachowku;

- w inny sposób kształtuje się odpowiedzialność spadkobiercy uprawnionego do zachowku od odpowiedzialności obdarowanego uprawnionego do zachowku;

- H. K. z uwagi na otrzymaną darowiznę nie jest uprawniona do zachowku,;

3) art. 995 k.c. poprzez przyjecie przez Sąd I instancji, iż wartość przedmiotu darowizny oblicza się według cen na dzień otwarcia spadku pomimo, że zgodnie z dyspozycją wskazanego artykułu wartość darowizny ustala się według cen z chwili ustalenia zachowku, a tym samym opinia biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości jest pozbawiona waloru dowodowego w przedmiotowej sprawie;

4) art. 405 k.c. w zw. z art. 409 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż:

- H. K. poprzez zbycie udziału w spadku w 2007 roku bezspornie nie była zobligowana do zapłaty zachowku, a w konsekwencji na datę zgłoszenia roszczenia o zachowek nie była wzbogacona, co skutkowało oddaleniem powództwa, mimo że pozwana H. K. wiedząc o ciążącym na niej obowiązku zaspokojenia roszczeń o zachowek wyzbyła się uzyskanej korzyści, a tym samym nie doszło do wygaśnięcia obowiązku zapłaty zachowku;

2. obrazę przepisów prawa procesowego:

1) art. 233 § 1 k.p.c. polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów mającego istotny wpływ na treść wydanego wyroku poprzez:

- uznanie, iż pozwana H. K. zbywając przed otwarciem spadku darowiznę doliczaną do zachowku nie była zobowiązana do zapłaty zachowku i na datę zgłoszenia roszczenia powódek o zachowek nie była wzbogacona, co skutkuje w ocenie Sądu I instancji oddaleniem powództwa, pomimo że pozwana winna była liczyć się z obowiązkiem zwrotu, gdyż wiedziała o ciążącym na niej obowiązku zapłaty przysługującego powódkom zachowku;

- uznanie, że pozwana H. K. zbywając przed otwarciem spadku darowiznę doliczaną do zachowku nie była zobligowana do zapłaty zachowku i na datę zgłoszenia roszczenia powódek o zachowek nie była wzbogacona, co skutkuj w ocenie Sądu I instancji oddaleniem powództwa, pomimo że Sąd I instancji nie dokonał ustaleń, czy H. K. dokonując darowizny w 2007 roku liczyła się z obowiązkiem jej zwrotu;

- niedopuszczenie przez Sąd I instancji dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości, a tym samym uznaniu, że opinia jest prawidłowa, pomimo że biegły dokonał obliczenia wartości przedmiotu darowizny wbrew obowiązującym przepisom prawa, tj. według ceny na datę otwarcia spadku, mimo że dla ustalenia wartości przedmiotu darowizny uwzględnia się jej stan z chwili dokonania darowizny, a ceny z chwili ustalenia zachowku, zaś w pozostałym zakresie opinia biegłego sądowego jest także dotknięta licznymi i poważnymi błędami wykazanymi w zarzutach do sporządzonej opinii, co pozbawia ją w całości waloru dowodowego;

2) art. 102 k.p.c. w zw. z art. 203 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie polegające na obciążeniu powódek w pkt VI i VII zaskarżonego wyroku kosztami zastępstwa prawnego na rzecz M. Ś. i E. K. (1) pomimo, że powódki cofnęły pozew w stosunku do M. Ś. i E. K. (1) przed pierwszą rozprawą główną oraz przed wstąpieniem do sprawy ich pełnomocnika procesowego, a tym samym wkład pełnomocnika procesowego M. Ś. i E. K. (3) w zakresie ich reprezentowania i wyjaśniania zawisłego sporu był żaden, co tym samym czyni niezasadnym obciążanie powódek obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego;

3) § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1348) poprzez jego niewłaściwe zastosowani polegające na obciążeniu powódek w pkt VI i VII zaskarżonego wyroku kosztami zastępstwa prawnego na rzecz M. Ś. i E. K. (1), pomimo że powódki cofnęły pozew w stosunku do M. Ś. i E. K. (1) przed pierwszą rozprawą oraz przed wstąpienie do sprawy ich pełnomocnika procesowego, a tym samym pełnomocnik pozwanych nie poniósł jakichkolwiek nakładów pracy przyczyniających się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, co tym samym czyni niezasadnym 0bciążanie powódek obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego;

4) art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. a ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 355 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nie nakazanie przez Sąd I instancji zwrotu połowy uiszczonej opłaty od pozwu złożonego przez powódki przeciwko M. Ś. i E. K. (1) liczonej od wysokości roszczenia, pomimo że od pisma cofniętego przed rozpoczęciem posiedzenia, na które sprawa została skierowana Sąd z urzędu zwraca połowę uiszczonej opłaty;

5) art. 286 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosku dowodowego powódek o dopuszczenie dodatkowej (uzupełniającej) opinii od tego samego biegłego lub dodatkowej opinii innego biegłego, mimo że opinia zasadnicza wraz z ustną opinią uzupełniającą biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości sporządzona na potrzeby przedmiotowego postępowania jest dotknięta licznymi błędami i nieprawidłowościami, które pozbawiają ją w całości waloru dowodowego;

6) art. 299 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nie przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron pomimo złożonego stosownego wniosku mimo, że w sprawie pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, m.in. w związku ze sporządzeniem przez biegłego opinii, a także kwestii świadomości pozwanej H. K. obowiązku zapłaty na rzecz powódek przysługujących im zachowków;

7) art. 278 k.p.c. poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości pomimo, iż Sąd I instancji przyjął brak legitymacji biernej pozwanej w sprawie.

Wskazując na powyższe, skarżące wniosły o:

1.  dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego M. S. z zakresu szacowania nieruchomości na okoliczność sprecyzowania wartości rynkowej przedmiotu darowizny na dzień ustalania prawa do zachowku lub o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości na okoliczności jak w pozwie;

2.  po przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości wniosły o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

I.  zasądzenie od pozwanej H. K. na rzecz powódki M. P. kwoty 11 666,66 zł tytułem zachowku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

II.  zasądzenie od pozwanej H. K. na rzecz powódki I. F. kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

III.  zasądzenie od pozwanej H. K. na rzecz powódki I. F. kwoty 11 666,66 zł tytułem zachowku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

IV.  zasądzenie od pozwanej H. K. na rzecz powódki I. F. kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

V.  nakazanie zwrotu od Skarbu Państwa Kasy Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim na rzecz powódki M. P. połowy wpłaconej opłaty od pozwu w wysokości 583 zł w związku z cofnięciem pozwu;

VI.  nakazanie zwrotu od Skarbu Państwa Kasy Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim na rzecz powódki I. F. połowy wpłaconej opłaty od pozwu w wysokości 583 zł w związku z cofnięciem pozwu;

VII.  uchylenie w całości pkt VI zaskarżonego wyroku;

VIII.  uchylenie w całości pkt VII zaskarżonego wyroku;

IX.  zasądzenie od pozwanej H. K. na rzecz powódki M. P. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą według norm przepisanych;

X.  zasądzenie od pozwanej H. K. na rzecz powódki I. F. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą według norm przepisanych.

Skarżące, ewentualnie wniosły o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości o przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódek, co do zasady okazała się zasadna. Sąd Odwoławczy nie podzielił jednak stanowiska skarżących, co do wysokości kwoty należnego ich zachowku.

Poprzedzając merytoryczne rozważania w sprawie należało jednak dokonać sprostowania zaskarżonego wyroku. Redagując jego treść Sąd Rejonowy niedokładnie ponumerował poszczególne punkty orzeczenia, które wadliwie zawiera dwa punktu oznaczone jako (...) i nie zawiera punktu oznaczonego jako (...). Dla uporządkowania zaskarżonego rozstrzygnięcia należało więc sprostować wyrok w ten sposób, że rozstrzygnięciu o treści: „umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie” nadać prawidłowe oznaczenie jako punkt (...). O powyższym, Sąd Odwoławczy orzekł w trybie art. 350 § 1 i 2 k.p.c.

Przechodząc do merytorycznych rozważań dokonanych pod kątem podniesionych w apelacji zarzutów, w pierwszej kolejności zastrzec należy, że spadkodawca nie może obejść przepisów o zachowku dokonując podziału majątku jeszcze za życia. Sąd Okręgowy nie aprobuje wyprowadzonego przez Sąd Rejonowy w oparciu o poczynione ustalenia faktyczne wniosku, że w okolicznościach niniejszej sprawy brak jest podstaw do uwzględnienia roszczenia powódek o należny im od H. K. zachowek. Trafne są wysunięte w apelacji zarzuty kwestionujące przyjęcie przez Sąd I instancji odpowiedzialności pozwanej z tytułu zachowku na podstawie art. 1000 § 1 i 2 k.c. Wyrażony w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku pogląd, że w sytuacji, gdy spadkodawca dokonał darowizny wyczerpującej cały spadek uprawnionemu przysługuje roszczenie o zachowek wyłącznie od obdarowanego, który pozostaje zobowiązany jedynie w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny, jako błędny, nie mógł zyskać uznania Sądu Odwoławczego.

Ustawodawca postanowił, że głównym adresatem roszczenia o zachowek jest zgodnie z art. 991 § 2 k.c. spadkobierca, a dopiero kiedy otrzymanie od spadkobiercy zachowku jest niemożliwe, uprawniony może na podstawie art. 1000 k.c. żądać od osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Wówczas obdarowany jest obowiązany do zapłaty powyższej sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Jeżeli obdarowany sam jest uprawniony do zachowku, ponosi odpowiedzialność względem innych uprawnionych do zachowku tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek. Obdarowany może zwolnić się od obowiązku zapłaty sumy potrzebnej do uzupełnienia zachowku przez wydanie przedmiotu darowizny. Przyjmuje się, że uprawniony do zachowku nie może otrzymać od spadkobiercy należnej mu sumy, gdy: spadkodawca sam jest uprawniony do zachowku, a ze spadku uzyskał jedynie korzyść równą sumie odpowiadającej jego zachowkowi, albo też uzyskana przez niego nadwyżka nie wystarcza na zaspokojenie roszczenia z tytułu zachowku (art. 999 k.c.); spadkobierca przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, a czysta wartość majątku spadkowego jest ujemna (art. 1031 § 2 k.c. w zw. z art. 1012 k.c.); spadkobierca odpowiada za długi spadkowe bez ograniczenia i jego położenie materialne nie pozwana na zaspokojenie roszczenia o zachowek (vide: Komentarz do Kodeksu cywilnego. Spadki, Wydanie 9, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis Sp. z o.o., Warszawa 2008, s. 190). Jakkolwiek, w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy zacytował wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2008 roku stwierdzając, że roszczenie oparte na przepisie art. 1000 k.c. ma „charakter awaryjny w tym sensie, że aktualizuje się, jeżeli uprawniony nie może otrzymać od spadkobiercy należnego mu zachowku” (vide: III CSK 255/07, OSNC 2009, Nr 3, poz. 47), to nie wywiódł na tej podstawie słusznych wniosków, forsując wadliwą koncepcję prawną rozstrzygnięcia. Tymczasem, wnikliwa analiza okoliczności sprawy pozwalała uznać, że nie ma najmniejszych przeszkód, aby to pozwana spadkobierczyni zaspokoiła roszczenia powódek o należny im zachowek.

Jak wyjaśnił w wyroku z dnia 13 lutego 2004 roku Sąd Najwyższy „jeżeli uprawniony do zachowku, dziedziczący z ustawy wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenia o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia” (vide: II CK 444/02, Lex 112873). Aprobując powyższe, Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że powódki, jako osoby należące do kręgu spadkobierców ustawowych po L. P. i wobec nie otrzymania należnego im zachowku są uprawnione z tytułu zachowku. I tak, w celu obliczenia zachowku należało w pierwszej kolejności określić udział spadkowy stanowiący podstawę jego wyliczenia, który przy uwzględnieniu regulacji z art. 931 k.c. w okolicznościach sprawy wynosi ¼ części. Następnie, udział ten mnoży się stosownie do art. 991 § 1 k.c. przez ½, co daje wynik 1/8 stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Kolejnym etapem obliczania zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku, który stanowi czystą wartość powiększoną o zapisy windykacyjne i darowizny podlegające zaliczeniu zgodnie z zasadami art. 994 i n. k.c. Kwestia ta wymagała pogłębionej analizy Sądu Odwoławczego. Z niewadliwych ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że umową darowizny z dnia 29 września 1994 roku L. P. przekazała nieruchomość oznaczoną numerem geodezyjnym (...) o powierzchni 0,1060 ha położoną w S. przy ulicy (...), zabudowaną domem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi na rzecz H. K., M. Ś. i E. K. (1) po 1/3 części. Wobec tego, że nieruchomość ta wyczerpywała cały majątek spadkodawczyni czysta wartość spadku na datę jego otwarcia była zerowa. Po określeniu czystej wartości spadku należało doliczyć do niej, dla ustalenia substratu zachowku, wartość darowizny dokonanej przez spadkodawczynię. Wprawdzie, pewne darowizny zostały wyłączone od doliczania, w szczególności: drobne, zwyczajowo przyjęte oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty licząc od otwarcia spadku, na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku (art. 994 § 1 k.c.), ale w okolicznościach sprawy nie miało to znaczenia, ponieważ darowizna dokonana przez spadkodawczynię nie była tego rodzaju. Co więcej, a contrario przyjąć należało, że podlegają zaliczeniu darowizny uczynione na rzecz spadkobierców lub uprawnionych do zachowku bez względu na datę ich dokonania (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 1 czerwca 2004 roku, I ACa 285/04, Lex 113031). Kolejnym krokiem w sprawie było więc ustalenie wartości przedmiotowej darowizny. Postanowieniem z dnia 11 października 2012 roku Sąd Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego M. S. celem oszacowania nieruchomości oznaczonej nr 704 o powierzchni 0,1062 ha położonej w S. wedle aktualnych cen rynkowych oraz stanu nieruchomości na datę darowizny uczynionej przez spadkodawczynię oraz na datę otwarcia spadku. Na zlecenie Sądu biegły miał również ująć w wycenie wartość nakładów związanych z remontem budynku w obrębie starej części domu mieszkalnego przyjmując, że nowo wybudowany dom w obrębie działki stanowi nakład E. K. (1). Taki sposób procedowania Sądu I instancji, jak słusznie wytknęły w apelacji skarżące, jest ze wszech miar błędny. Sąd Rejonowy zupełnie stracił z pola widzenia, że obliczenie zachowku następuje na podstawie wartości spadku ustalonej według cen z daty orzekania o roszczeniach z tego tytułu (vide: uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1985 roku, III CZP 75/84, OSNC 1985, Nr 10, poz. 147; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2012 roku, I CSK 599/11, Lex 1218157). Wobec powyższego, przedłożona przez biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości M. S. opinia, jako sporządzona w wykonaniu wadliwie sformułowanego polecenia Sądu, nie mogła stanowić podstawy dla czynienia dalszych ustaleń w sprawie. Wadliwość tę dostrzegły jeszcze na etapie postępowania przed Sądem I instancji skarżące, ale Sąd ten uchybił przepisowi art. 286 k.p.c. oddalając wniosek dowodowy powódek o dopuszczenie uzupełniającej opinii biegłego. W tych okolicznościach, koniecznym było dopuszczenie przez Sąd Okręgowy dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego M. S. na okoliczność ustalenia wartości rynkowej przedmiotu darowizny według stanu z chwili dokonania darowizny i według cen aktualnych z uwzględnieniem nakładu na nieruchomość dokonanego przez E. K. (1). Tym razem, przedłożona opinia nie zawiera błędów i ma pełną wartość dowodową. W ocenie biegłego, wartość rynkowa nieruchomości zabudowanej położonej w S. przy ulicy (...) według stanu na datę dokonania darowizny, czyli dzień 29 września 1994 roku wynosi 150 100 zł. W ocenie Sądu Okręgowego, wymieniona wartość właściwie określa wartość dokonanej przez spadkodawczynię darowizny składającą się na substrat zachowku, który należy wyliczyć wykonując stosowną operację matematyczną: 1/3 x 150 100 zł = 50 033,33 zł. Obliczanie zachowku zamyka następnie operacja mnożenia substratu zachowku przez udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku: 1/8 x 50 033,33 zł = 6 254,20 zł.

W tej sytuacji, należna powódkom tytułem zachowku kwota wynosiła ostatecznie po 6 254,20 zł i do tej wysokości Sąd uwzględnił ich powództwa, oddalając je w pozostałym zakresie. Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I i II i uwzględnił żądanie powódek w zakresie kwot po 6 254,20 zł.

Przedmiotowe rozstrzygnięcie skutkowało koniecznością zmodyfikowania rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądem I instancji. Po pierwsze, rację mają skarżące, że Sąd I instancji dopuścił się naruszenia przepisu art. 79 ust. 1 pkt 3 lit.a ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2005 roku, Nr 90, poz. 594 ze zm.) w zw. z art. 355 k.p.c. przez jego niezastosowanie i niezwrócenie powódkom połowy uiszczonej opłaty od pozwu złożonego przeciwko M. Ś. i E. K. (1) liczonej od wysokości roszczenia, pomimo że od pisma cofniętego przed rozpoczęciem posiedzenia, na które sprawa została skierowana, Sąd z urzędu zwraca połowę uiszczonej opłaty. Z tego względu, Sąd Okręgowy postanowił nakazać zwrócić powódkom M. P. i I. F. ze Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim) kwoty po 583 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, o czym orzekł dodając zaskarżonemu wyrokowi punkt IV.

Jednocześnie, na nowo należało orzec o kosztach sądowych poniesionych w postępowaniu przed Sądem I instancji. Jako podstawę tego rozstrzygnięcia należy wskazać przepis art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2005 roku, Nr 167, poz. 1398) w zw. z art. 100 k.p.c. przy założeniu, że powódki wygrały w 54%, przegrywając w 46%.

W pozostałym zakresie, Sąd Okręgowy na mocy art. 385 k.p.c., uznając zarzuty apelacji za bezzasadne orzekł o jej oddaleniu.

O kosztach procesu w postępowaniu odwoławczym rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą stosunkowego podziału kosztów procesu, przy założeniu, że powódki wygrały w 54%, przegrywając w 46%. Biorąc pod uwagę, że stosunkowy podział kosztów dotyczy ich całości za podstawę obliczeń przyjęto sumę należności obu stron w wysokości 3 702,60 zł, na którą składały się koszty: zastępstwa procesowego stron ustalone w oparciu o § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, z przyznaniem pełnomocnikowi powoda wynagrodzenia w wysokości podwójnej stawki minimalnej (Dz. U. z 2013 roku, Nr 490) oraz § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013, Nr 461), połowa opłaty od apelacji w wysokości 583,30 zł oraz połowa wydatków poniesionych na koszty sporządzenia opinii biegłego w wysokości 718,30 zł. Skoro więc suma kosztów procesu obu stron w postępowaniu odwoławczym wynosi 3 702,60 zł, a powódki wygrały w 54%, zaś pozwana wygrała w 46%, to pozwana powinna zwrócić im kwoty po 296,40 zł.