Sygnatura akt XIII Ga 1021/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 1 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi, w sprawie z powództwa A. W. przeciwko (...) spółce akcyjnej w W., o zapłatę 1.782,00 złote, zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki ponad kwotę 855 zł z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 29.11.2013 roku do dnia zapłaty zasądzoną prawomocnym nakazem zapłaty wydanym przez Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi w dniu 14.10.2014 roku w sprawie XIII GNc 4195/14 także kwotę 1782 zł z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 29.11.2013 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 732 zł. Powyższe orzeczenie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych: w pozwie z dnia 20.08.2014 roku A. W. wystąpiła o zasądzenie na jej rzecz od (...) spółki akcyjnej w W. kwoty 2637 złotych tytułem pozostałej części odszkodowania za szkodę obejmującą koszty wynajęcia pojazdu zastępczego powstałą w następstwie kolizji drogowej, wywodząc odpowiedzialność strony pozwanej z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartej z osobą objętą tym ubezpieczeniem ze względu na delikt komunikacyjny. Powódka domagała się również zasądzenia na swoją rzecz ustawowych odsetek za opóźnienie w zapłacie dochodzonej należności pieniężnej oraz obciążenia ubezpieczyciela kosztami postępowania. W dniu 14.10.2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi — Śródmieścia w Łodzi wydał nakaz zapłaty w sprawie XIII GNc 4195/14, uwzględniający w całości żądania majątkowe powódki. We wniesionym w dniu 03.11.2014 roku sprzeciwie od nakazu zapłaty zakład ubezpieczeń zaskarżył przedmiotowe orzeczenie ponad kwotę 855 złotych i wniósł o oddalenie powództwa w tym zakresie na koszt powódki, podnosząc, iż wskazana suma wraz z kwotą wypłaconą poszkodowanej w toku postępowania likwidacyjnego w całości rekompensują powstały po jej stronie uszczerbek majątkowy. W dniu 23.09.2013 roku, około godziny 16.10 w Ł., na skrzyżowaniu ul. (...) i ul. (...) w Ł. miała miejsce kolizja drogowa, której sprawcą okazał się P. L., kierujący pojazdem marki B. o numerze rejestracyjnym (...), powodując uszkodzenie samochodu marki R. (...) o numerze rejestracyjnym (...), należącego do A. W.. W dacie zaistnienia powyższego zdarzenia sprawca kolizji był objęty ochroną z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodowane ruchem pojazdu udzieloną przez (...) spółkę akcyjną w W., zgodnie z treścią polisy numer (...). W dniu 23.09.2013 roku poszkodowana skierowała uszkodzone auto do naprawy w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. oraz zgłosiła przedmiotową szkodę w (...), które w dniu 30.09.2013 roku dokonało oględzin uszkodzonego R., w dniu 02.10.2013 roku sporządziło kalkulację jego naprawy, zaś w dniu 04.10.2013 roku wypłaciło kwotę 4000 złote tytułem zaliczki na poczet kosztów powypadkowej restytucji. Wówczas serwis mechaniczny rozpoczął naprawę wskazanego auta. która została ukończona w dniu 23.10.2013 roku. Dnia 28.10.2013 roku ubezpieczyciel zadecydował o podwyższeniu wysokości świadczenia odszkodowawczego o kwotę 7760,24 złotych. A. W. prowadzi działalność gospodarczą od dnia 01.07.2002 roku, a jej przedmiotem pozostaje świadczenie usług gastronomicznych, cateringowych oraz organizacja przyjęć i eventów. Prowadzi także bufet w (...) w Ł.. Do realizacji tej działalności wykorzystywała samochód marki R. (...), którego cechą wyróżniającą pozostawało wyposażenie w przedłużoną skrzynię ładunkową, dłuższą od standardowej o około 30 cm. Dzięki tym parametrom technicznym wskazany pojazd dysponował większą przestrzenią ładunkową, zapewniającą użytkownikowi możliwość przewożenia urządzeń i przedmiotów potrzebnych do organizacji przyjęć, których przewiezienie tej marki autem o typowej skrzyni ładunkowej byłoby niemożliwe. Dysponowanie zwiększoną przestrzenią ładunkową pojazdu było dla poszkodowanej elementem istotniejszym niż sama ładowność tego auta W dacie zaistnienia przedmiotowej kolizji drogowej A. W. wykonywała czynności przygotowawcze związane z rozpoczęciem kolejnego roku akademickiego w szkole, w której prowadziła bufet studencki. Wobec uszkodzenia jej pojazdu podjęła starania zmierzające do wynajęcia samochodu zastępczego, jednakże spółka (...) nie dysponowała autami o takich samych parametrach użytkowych. Ostatecznie poszkodowana wynajęła pojazd zastępczy w dniu 02.10.2013 roku i korzystała z niego do dnia 23.10.2013 roku. Było to samochód marki F. (...), który okazał się jedynym autem posiadającym przestrzeń ładunkową zapewniającą przewóz urządzeń i przedmiotów niezbędnych do prowadzenia przez poszkodowaną działalności gospodarczej w zakresie, w jakim przed kolizją z dnia 23.09.2013 roku wykonywała przy wykorzystaniu jej R. K.. W dniu 23.10.2013 roku wynajmujący wystawił fakturę VAT o numerze (...), zobowiązującą A. W. do pokrycia czynszu w łącznej kwocie 4347 złotych bez VAT. W chwili uszkodzenia wskazanego samochodu A. W. posiadała status podatnika podatku od towarów i usług.

Decyzją z dnia 29.10.2013 roku (...) przyznało A. W. odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów wynajęcia pojazdu zastępczego w kwocie 1710 złotych. W dniu 14.11.2013 roku poszkodowana wezwała tego ubezpieczyciela do uiszczenia w terminie 14 dniowym pozostałej części wskazanych wydatków w kwocie 2637 złotych, jednakże do chwili obecnej powyższe żądanie nie zostało uwzględnione w pełnym zakresie. W dniu 30.09.2014 roku zakładu ubezpieczeń zadecydował o przyznaniu A. W. kwoty 465,78 złotych tytułem dalszego odszkodowania „w związku z w/w szkodą i nakazem zapłaty”, które objęło odszkodowanie, skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie oraz inne należności. W tak określonym stanie faktycznym Sąd I instancji uznał, że powództwo w zakresie zaskarżonym sprzeciwem od nakazu zapłaty jest uzasadnione w całości. Odpowiedzialności strony pozwanej wynika z art. 822
§ 1-4 k.c.
, przy dodatkowym uwzględnieniu unormowań zawartych w przepisach ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. z 2003 roku Nr 124, poz.l 152/. Normatywna podstawa roszczeń określonych w pozwie wynika w szczególności z przepisów art.4 pkt 1 w związku z art.9 ust. 1 w związku z art. 12 ust. 1 w związku z art.34 ust. 1 i w związku z art.3 5 ostatnio powołanej ustawy. Za niewątpliwe trzeba bowiem uznać, że sprawca przedmiotowej kolizji, będący posiadaczem samoistnym tego pojazdu w rozumieniu art.336 k.c., był objęty ochroną wynikającą z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą ze stroną pozwaną, zgodnie z treścią art.31 ust.l ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych /.../. Mając na uwadze zasadę pełnego odszkodowania i pełnej kompensaty szkód, wynikającą z art. 361 § 2 k.c. należało stwierdzić, że również koszty najmu pojazdu zastępczego były elementem przedmiotowej szkody, albowiem pozostały w adekwatnej relacji przyczynowo - skutkowej w rozumieniu art. 361 § 1 k.c., ze zdarzeniem z dnia 23.09.2013 roku. Zdaniem sądu, strona pozwana powinna pokryć wydatki poszkodowanej z tego tytułu za cały okres, w którym najem okazał się uzasadniony oraz w pełnej wysokości wynikającej z umowy najmu oraz faktury VAT załączonych do pozwu. Zdaniem sądu, A. W. była uprawniona do wynajęcia samochodu zastępczego przez cały okres wynikający z faktury VAT numer (...) oraz potwierdzony treścią umowy najmu i protokołów zdawczo - odbiorczych. Należy zaznaczyć, iż we wskazanym czasie auto zastępcze umożliwiało powódce realizację celów biznesowych jej przedsiębiorstwa, które, do chwili kolizji, były zaspokajane przy wykorzystaniu R. (...). Trzeba podkreślić, że w podanym czasookresie pojazd poszkodowanej był poddawany naprawie, której zakres i przebieg nie były kwestionowane przez biegłego. Uznając, że A. W. nie miała wypływu na czas trwania powyższej naprawy, której rozpoczęcie i kontynuacja zależały od przebiegu postępowania likwidacyjnego, w tym zwłaszcza daty dokonania przez ubezpieczyciela oględzin uszkodzonego auta i zatwierdzenia przez niego kalkulacji kosztów restytucyjnych, a ponadto od technologicznych i organizacyjnych aspektów jej wykonania, sąd stwierdził ostatecznie, iż ubezpieczyciel powinien zrekompensować koszty najmu pojazdu zastępczego za okres od dnia 02.10.2013 roku do dnia 23.10.2013 roku. Opowiadając się za użytkowym kryterium oceny zasadności wynajęcia przez poszkodowaną samochodu zastępczego, należało stwierdzić, że była ona uprawniona do korzystania z pojazdu marki F. (...), który okazał się jedynym autem posiadającym parametry użytkowe odpowiadające właściwościom auta uszkodzonego. Ponieważ R. (...) nie był pojazdem typowym w kontekście przestrzeni ładunkowej, która znacząco różniła się od wielkości tej przestrzeni zapewnianej przez pojazdy tej marki o standardowej zabudowie ciężarowej, powódka nie miała możliwości zaspokojenia potrzeb transportowych swojej firmy przy wykorzystaniu pojazdu zastępczego tej samej klasy o zabudowie typowej i była zmuszona do wynajęcia samochodu klasy wyższej. Z opinii biegłego wynika, że jednym z podstawowych elementów kategoryzacji samochodów ciężarowych jest ich ładowność, która jednak ze względu na specyfikę działalności prowadzonej przez A. W. nie miała istotniejszego znaczenia dla oceny przydatności samochodu zastępczego. Najważniejszą okolicznością wpływającą na dobór pojazdu miała natomiast wielkość przestrzeni ładunkowej, która umożliwiała jej przewiezienie przedmiotów i urządzeń o gabarytach uniemożliwiających ich umieszczenie w samochodach klasy R. (...) o zabudowie standardowej. Dlatego właśnie ten czynnik powinien stanowić podstawę oceny dopuszczalności i obiektywnej racjonalności wynajęcia przez powódkę samochodu zastępczego. Mając na uwadze powyższe okoliczności oraz treść opinii biegłego sądowego, który jednoznacznie potwierdził zgodność stawki najmu, jaką została obciążona powódka ze stawkami tynkowymi stosowanymi dla obrotu wynajmu bezgotówkowego przez firmy zajmujące się profesjonalnym wynajmem samochodów, sąd uznał, że ogólne koszty przedmiotowego wynajmu wyniosły 4347 złotych bez VAT. Ponieważ strona pozwana zrefundowała te wydatki w zakresie dotyczącym kwoty 1710 złotych, zaistniały podstawy do uznania, że kwota 1782 złote jest nadal wymagalna i podlega zasądzeniu na rzecz powódki. Sąd nie pomniejszył zasądzonej sumy o kwotę 465,78 złotych, wypłaconą przez stronę pozwaną w dniu 30.09.2014 roku, ponieważ w toku niniejszego procesu zakładu ubezpieczeń nie wykazał, na poczet jakiej rodzaju szkody powyższe świadczenie podlegało zaliczeniu. Zakładając hipotetycznie, że powyższa wpłata dotyczyła dalszej refundacji kosztów najmu samochodu zastępczego, podlegałaby ona zaliczeniu na poczet części roszczenia zasądzonego prawomocnym nakazem zapłaty wydanym w tej sprawie mimo, iż wskazana wpłata nastąpiła przed zapadnięciem powołanego orzeczenia. Tym samym nie mogła ona mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia wydanego po częściowym zaskarżeniu powołanego nakazu zapłaty. Suma pieniężna zasądzona w niniejszej sprawie na rzecz A. W. została określona w wariancie pomijającym VAT, ponieważ poszkodowana, jako podatnik tego podatku, była uprawniona do odliczenia jego równowartości, zgodnie z unormowaniami zawartymi w art.86 ustawy z dnia 11 marca 2004 roku o podatku od towarów i usług /Dz. U. Nr 54 poz.535 ze zm./. O ustawowych odsetkach za opóźnienie w zapłacie ustalonego świadczenia odszkodowawczego orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w związku z art.14 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych /.../, mając na uwadze treść zgłoszonego w tym zakresie roszczenia oraz datę powiadomienia strony pozwanej o przedmiotowej szkodzie, mającego miejsce nie później niż w dniu 29.10.2013 roku, kiedy zakład ubezpieczeń wydał swoją pierwszą decyzję w tej sprawie. Tym samym należało przyjąć, iż w dacie 29.11.2013 roku strona pozwana pozostawała już w stanie opóźnienia uzasadniającym zapłatę stosownych odsetek ustawowych. Rozstrzygnięcie w przedmiocie zwrotu kosztów procesu zostało oparte na zasadzie odpowiedzialności za jego wynik, ujętej w art. 98 § 1 i 3 k.p.c., skutkując obciążeniem ubezpieczyciela obowiązkiem zapłaty z tego tytułu na rzecz powódki kwoty 732 złote.

Przedmiotowe orzeczenie w całości apelacją zaskarżyła strona pozwana, która wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I oraz za II instancję, według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, ewentualnie zaś o uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego. Strona pozwana zarzuciła rozstrzygnięciu naruszenie:

- przepisów prawa materialnego:

1. art. 361 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dalej: ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych), poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że w tak ustalonym stanie faktycznym, istnieją podstawy do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za szkodę w postaci kosztów najmu pojazdu zastępczego ponad kwotę wypłaconą przez pozwanego;

2. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie, co skutkowało przyjęciem za zasadny okres najmu pojazdu zastępczego okres od 02 października do 23 października 2013 r., podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, jak i opinia biegłego wskazują, iż okres naprawy pojazdu powinien trwać jedynie 9 dni roboczych, (13 dni kalendarzowych), tj. do 15 października 2013 r.

- przepisów prawa procesowego:

1. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że zasadny okres najmu pojazdu zastępczego wynosi od 02 października do 23 października 2013 r., podczas gdy warsztat nie musiał wstrzymywać się z rozpoczęciem naprawy i zamówieniem części, do czasu dostarczenia kalkulacji naprawy,

2. art. 233 k.p.c., przez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez uznanie, że warsztat naprawczy powinien w przedmiotowym przypadku oczekiwać z zamówieniem części zamiennych i rozpoczęciem naprawy, do czasu dostarczenia zaakceptowanego kosztorysu przez pozwanego.

Powódka w odpowiedzi na apelację pozwanej wniosła o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zastępstwa procesowego, wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej podlegała oddaleniu jako bezzasadna. Odnosząc się do zarzutu naruszenia prawa procesowego, a mianowicie art. 233 k.p.c. wskazać należy, że zgodnie z jego treścią Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd oceni na tej samej podstawie, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu. Powołany przepis stanowi wyraz obowiązującej w procedurze cywilnej zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych środków dowodowych stanowi podstawowe zadanie sądu orzekającego, przy czym powinna być ona dokonana w sposób konkretny, w oparciu o cały zebrany w sprawie materiał dowodowy. W niektórych przypadkach ustawodawca "narzuca" określoną moc dowodową danego środka (np. art. 11, 246, 247 KPC). Przyjmuje się, że moc dowodowa oznacza siłę przekonania o istnieniu lub nieistnieniu weryfikowanego w postępowaniu dowodowym faktu, uzyskaną przez sąd wskutek przeprowadzenia określonych środków dowodowych. Z kolei wiarygodność danego dowodu wynika z jego indywidualnych cech i obiektywnych okoliczności, za względu na które zasługuje on w ocenie sądu na wiarę lub nie (zob. J. Klich-Rump, Podstawa faktyczna rozstrzygnięcia sądowego w procesie cywilnym, Warszawa 1977, s. 132 i n.). Swobodna ocena dowodów nie może być dowolna. Z tych względów przyjmuje się, że jej granice wyznaczane są przez kryteria: logiczne, ustawowe i ideologiczne (zob. wyr. SN z 12.2.2004 r., II UK 236/03, Legalis). Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków poprawnych logicznie. Zastrzeżona dla sądu swobodna ocena dowodów nie opiera się na ilościowym porównaniu przedstawionych przez świadków i biegłych spostrzeżeń oraz wniosków, lecz na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym (wyr. SN z 20.3.1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980, Nr 10, poz. 200). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 KPC, choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne (wyr. SN z 27.9.2002 r., IV CKN 1316/00, Legalis). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyr. SN z 27.9.2002 r., II CKN 817/00, Legalis; wyr. SN z 16.12.2005 r., III CK 314/05, OwSG 2006, Nr 10, poz. 110). Czynnik ustawowy ogranicza sąd w możliwości dokonania oceny jedynie tych dowodów, które zostały prawidłowo przeprowadzone, według reguł określonych przez ustawodawcę, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (post. SN z 11.7.2002 r., IV CKN 1218/00, Legalis; wyr. SN z 9.3.2005 r., III CK 271/04, Legalis). Oznacza to, że przy ocenie mocy i wiarygodności dowodów sąd bierze pod rozwagę nie tylko "materiał dowodowy", ale także wyjaśnienia informacyjne stron, oświadczenia, zarzuty przez nie zgłaszane, zachowanie się stron podczas procesu przejawiające się np. w odmowie lub utrudnieniach w przeprowadzeniu dowodów, itp. (wyr. SN z 24.3.1999 r., I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000, Nr 10, poz. 382). Za czynnik ideologiczny warunkujący granice swobodnej oceny dowodów uznaje się poziom świadomości prawnej sędziego, na którą składa się znajomość przepisów prawa, doktryny i orzecznictwa, jak ogólna kultura prawna oraz system pozaprawnych reguł i ocen społecznych (zob. W. Siedlecki, Realizacja zasady swobodnej oceny dowodów w polskim procesie cywilnym, NP 1956, Nr 4). Sąd II instancji może zmienić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydania wyroku sądu I instancji bez konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego uzasadniającego odmienne ustalenia (wyr. SN z 4.10.2007 r., V CSK 221/07, Legalis). Uprawnienie to w przypadku dowodów z zeznań świadków czy też z przesłuchania stron jest uzasadnione w szczególności wówczas, gdy dowody te mają jednoznaczną wymowę, a ocena sądu I instancji jest oczywiście błędna. Same, nawet poważne wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez sąd I instancji, nie powinny stwarzać podstawy do zajęcia przez sąd II instancji odmiennego stanowiska, o ile tylko ocena ta nie wykroczyła poza granice zakreślone w powołanym przepisie (wyr. SN z 21.10.2005 r., III CK 73/05, Legalis).

W kontekście przedstawionych rozważań Sąd Okręgowy uznał, iż wbrew twierdzeniom apelacji, Sąd I instancji dokonał w niniejszej sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych. Ich podstawą, w zakresie terminu naprawy pojazdu powódki oraz kosztów najmu pojazdu zastępczego, była przede wszystkim opinia powołanego w sprawie biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej. Biegły w swojej opinii uzupełniającej, wydanej w toku rozprawy w dniu 17 czerwca 2015r. wyraźnie potwierdził, iż „pod względem gabarytów, skrzyni ładunkowej pojazdy uszkodzony i pojazd wynajęty jako zastępczy są zbliżonej klasy. Ceny najmu pojazdu klasy minivan/M oznaczone w pkt 2 i 4 opinii pisemnej dotyczą wersji podstawowych czyli krótszych, natomiast pojazd powódki jako auto o długości 4,5 m był w wersji dłuższej’’. Równocześnie biegły przyznał, iż „stawka zastosowana przez stronę powodową przy założeniu, że jest to wynajem bezgotówkowy mieściła się w granicach stawek występujących na rynku za tego rodzaju pojazd”. Biegły stwierdził również, że „zwrot auta po naprawie powinien nastąpić 22 lub 23 października, co oznacza, że przebieg naprawy auta powódki nie był wydłużony”. Tym samym biegły potwierdził prawidłowość wyliczonego przez powódkę odszkodowania. Podkreślić równocześnie należy, iż na etapie postępowania przed Sądem I instancji strona pozwana nie kwestionowała prawidłowości opinii uzupełniającej biegłego Tomasza Mikiny. Nie wnioskowała też o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności.

Uznając zatem prawidłowość ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji w następstwie właściwej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zarzuty naruszenia prawa materialnego jako konsekwencja ewentualnej zasadności zarzutu odnoszącego się do niewłaściwych ustaleń Sądu Rejonowego, jawiły się jako bezzasadne. Tym samym apelacja strony pozwanej jako niezasadna w całości podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania.