Sygn. akt XXIII Ga 97/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Monika Skalska (spr.)

Sędziowie:

SO Małgorzata Siemianowicz-Orlik

SO Andrzej Kubica

Protokolant:

Prot.sąd. Ilona Jagiełło-Zając

po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę.

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie

z dnia 8 września 2015 r., sygn. akt VIII GC 978/15

I.  umarza postępowanie apelacyjne w zakresie kwoty 19 035,90 zł (dziewiętnaście tysięcy trzydzieści pięć złotych dziewięćdziesiąt groszy),

II.  oddala apelację,

III.  zasądza od (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. 900zł (dziewięćset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Małgorzata Siemianowicz-Orlik

SSO Monika Skalska

SSO Andrzej Kubica

Sygn. akt XXIII Ga 97/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 stycznia 2015 r. powód (...) sp. z o.o. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 25 355, 89 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu. Na kwotę tę składała się kwota 23 414, 16 zł tytułem należności głównej, wartość kapitalizowanych odsetek na dzień wniesienia pozwu w kwocie 1150,40 od należności głównej (za okres od 30.08.2014 r.) oraz kwota 800 zł tytułem poniesionych kosztów zastępstwa przez pełnomocnika w postępowaniu przedsądowym.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 8 września 2015 r. wydanym w sprawie o sygn. akt VIII GC 978/15 Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie: 1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 24.378,31 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 lutego 2015 r. do dnia zapłaty; 2. w pozostałym zakresie powództwo oddalił; 3. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3685 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:

Sąd I instancji ustalił, że powód prowadzi działalność gospodarczą podlegającą na świadczeniu usług „door to door” (dostawa lub odbiór pojazdu w miejsce w umówionym czasie). W związku z tą działalnością zawarłz pozwanym w dniu 31 października 2012 r. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, potwierdzoną polisą nr (...), do której zastosowanie mają Ogólne Warunki Ubezpieczenia Odpowiedzialności Cywilnej dla klienta indywidualnego oraz małego i średniego przedsiębiorcy, ustalone uchwałą nr (...) z dnia 7 maja 2009 r. Zarządu (...) S.A. ze zmianami. W dniu 22 marca 2013 r. strony podpisały aneks do zawartej umowy, dotyczący korekty błędu i rozszerzenia polisy o Klauzulę Nr 11, dotyczącą szkód powstałych w pojazdach mechanicznych przechowywanych, kontrolowanych lub chronionych przez ubezpieczonego obowiązujący od 23 marca 2013 r.

Zgodnie z Klauzulą Nr 11 [Rozszerzenie zakresu odpowiedzialności o szkody powstałe w pojazdach mechanicznych przechowywanych, kontrolowanych lub chronionych przez ubezpieczonego] ochrona ubezpieczeniowa jest udzielana, jeżeli pojazdy mechaniczne przechowywane są w pomieszczeniu zamkniętym i całodobowo dozorowanym albo na terenie ogrodzonym stałym ogrodzeniem, oświetlonym w porze nocnej i całodobowo dozorowanym. Ochrona ubezpieczeniowa nie obejmuje szkód: 1) powstałych w pojazdach powierzonych wskutek wykonywania czynności obróbki, naprawy, czyszczenia lub innych podobnych usług wykonywanych przez ubezpieczonego, 2) powstałych w pojazdach, z których ubezpieczony korzystał na podstawie umowy najmu, dzierżawy, użytkowania, leasingu lub innej podobnej formy korzystania z cudzej rzecz, 3) polegających na zaginięciu, podmianie, brakach inwentarzowych mienia, powstałych w związku z poświadczeniem nieprawdy, podstępem, wymuszeniem, szantażem, przywłaszczeniem, niszczeniem, usuwaniem, ukrywaniem, przerabianiem lub podrabianiem dokumentów lub znaków identyfikacyjnych przez ubezpieczonego.

W dniu 23 lipca 2013 r. miało miejsce zdarzenie drogowe, z winy pracownika powoda, w którym został uszkodzony pojazd osoby trzeciej – spółki (...) sp. z o.o., za którą szkodę powód ponosi odpowiedzialność, obejmującą koszty naprawy uszkodzonego pojazdu w kwocie brutto 23 414, 16 zł.

Pozwany odmówił wypłaty odszkodowania nie uznając swojej odpowiedzialności zajmując stanowisko w piśmie z dnia 30 lipca 2013 r., 5 sierpnia 2013 r., 21 sierpnia 2013 r., 24 września 2013 r., 13 listopada 2013 r., 13 października 2014 r..

W dniu 04.12.2014 r. Kancelaria (...) w W. wystawiła na rzecz powoda fakturę VAT nr (...) na kwotę 984, 00 zł z terminem płatności 11.12.2014 r. – tytułem usługi prawniczej.

Sąd I instancji uznał, iż powództwo w zasadniczej części zasługiwało na uwzględnienie.

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do określenia podstaw umownej odpowiedzialności ubezpieczyciela w aspekcie treści ogólnych warunków ubezpieczenia, stanowiących treść umowy stron. Zdaniem Sądu brak było podstaw do wyłączenia takiej odpowiedzialności. Sąd zwrócił uwagę, iż klauzula o którą zostało rozszerzone ubezpieczenie (tak, aby objąć nim zdarzenia jak będące przedmiotem postępowania) dotyczy rozszerzenia odpowiedzialności o szkody powstałe w pojazdach mechanicznych przechowywanych, kontrolowanych lub chronionych przez ubezpieczonego.

Sąd Rejonowy wskazał, iż o ile wyłączenia tej odpowiedzialności dotyczą sytuacji opisanych w ust. 3 pkt 1-3 to nie odnoszą się do pojazdów kontrolowanych przez ubezpieczonego. Punkt 1 nie ma zastosowania – w ogóle nie dotyczy się do zakresu działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda. Analogiczna sytuacja dotyczy punktu 3. Punkt 2 także zastosowania nie ma, gdyż korzystanie z pojazdu w przypadku powoda w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej polegającej na przyprowadzaniu i odprowadzaniu pojazdów ma jedynie charakter przejściowy i bez intencji korzystania z tego pojazdu w zakresie uprawnień właściciela lub posiadacza samoistnego. Wyłączenie to zatem także nie znajdowało zastosowania. Sąd zwrócił uwagę, iż niewątpliwie pojazd przemieszczany nie jest pojazdem przechowywanym. Z kolei zaś działalność gospodarcza powoda nie polega na przechowywaniu pojazdów a ich ochrona wyłącznie w takim zakresie, w jakim zostały powierzone w związku z ich przemieszczaniem.

Potwierdzeniem powyższego i uzasadnionej interpretacji zapisów umownych nie tylko przez powoda, ale i przez pozwanego w sposób zgodny z tym, jaki przedstawił powód uznał Sąd fakt rozszerzenia odpowiedzialności właśnie o klauzulę Nr 11 oraz decyzja odmowna pozwanego z dnia 12.02.2013 r. wyraźnie wskazująca, że brak jego odpowiedzialności wynika z braku rozszerzenia ubezpieczenia o Klauzulę 11 (w sytuacji analogicznej jak zaistniała – czemu nie przeczy), implikującą dokonanie zmiany umowy stron właśnie w tym kierunku. Taka swoboda interpretacyjna zapisów przez pozwanego nie mogła mieć miejsca – najpierw następuje odmowa wypłaty odszkodowania z uzasadnieniem braku rozszerzenia odpowiedzialności o tę klauzulę, a w przypadku takiego rozszerzenia – zgodnie ze wskazaniem pozwanego – z uwagi na to, że klauzula nie obejmuje takich zdarzeń. Odrębną kwestią było to, że pozwany nie zaprzeczał, iż po rozszerzeniu odpowiedzialności o tę klauzulę – w analogicznej sytuacji opisanej przez powoda – uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił odszkodowanie (szkoda z dnia 17 czerwca 2013 r. nr akt szkodowych PL (...)).

Odnośnie wysokości szkody Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że umowa stron nie stanowi o tym, że odszkodowanie miałoby być wypłacane w kwocie netto. Odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego oparta jest bowiem na umowie stron i żaden jej zapis nie statuuje takiego uprawnienia pozwanego. Szkodę tę powód wykazał zawartym porozumieniem z dnia 21 listopada 2013 r. w którym wskazano ją kwotowo: 23 405, 49 zł i o taką kwotę nastąpiła kompensata wzajemnych należności. Kwestie zatem, czy powód miał możliwość odliczenia podatku VAT od roszczenia odszkodowawczego (nie zaś z czynności prawnej) nie tylko nie miała znaczenia na gruncie zapisów umownych co do obowiązku wypłaty odszkodowania, ale i nie zostało wykazane przez pozwanego, aby taką możliwość w tym konkretnym przypadku posiadał.

Oddaleniu podlegało natomiast żądanie dotyczące zwrotu kosztów zastępstwa przedprocesowego. Sąd uznał, iż pomoc taka niewątpliwie nie była niezbędna, a stanowisko pozwanego przyjęte w toku likwidacji szkody niezmienne, dlatego prowadziłoby do dublowania kosztów związanych z udzieleniem pomocy prawnej w procesie w tej samej sprawie.

W sposób niezasadny zatem skapitalizowano odsetki, od kwoty wyższej – co do należności głównej wynoszą one za wskazany okres, którego pozwany nie kwestionował, poczynając od początkowego dnia wskazanego jako pozostawanie w zwłoce kwotę 964,15 zł, która doliczona do kwoty 23414, 16 zł składa się na uwzględnione żądanie, od którego naliczane są zgodnie z żądaniem dalsze odsetki, poczynając od dnia wniesienia pozwu tzn. od 13.02.2015.

Apelację od powyższego wyroku Sądu Rejonowego wniósł pozwany, zaskarżając przedmiotowe rozstrzygnięcie w części, tj. w pkt 1 i 3, zarzucając Sądowi I instancji naruszenie prawa art. 65 k.c., art. 355 k.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej wykładni treści § 10.1 pkt 5 ogólnych warunków ubezpieczenia ustalonych uchwałą (...) z dnia 7 maja 2009 r. Zarządu (...) Spółki Akcyjnej, ze zmianami ustalonymi uchwałą nr (...) r. z dnia 26 listopada 2010 r. oraz uchwałą nr (...) r. z dnia 27 lutego 2012 r.

Podnosząc powyższy zarzut pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania w obu instancjach, w tym kosztów zastępstwa procesowego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Pismem z dnia 18 listopada 2015 r. pozwany ograniczył zakres apelacji w ten sposób, że w pkt 1 zaskarżył kwotę 5342,41 zł oraz orzeczenie o kosztach. Obok dotychczasowego zarzutu podniesionego w apelacji, pozwany zarzucił naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wydanie wyroku z rażącym naruszeniem zasady swobodnej oceny materiału dowodowego m.in. przez nierozważenie w sposób bezstronny i wszechstronny materiału dowodowego. Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa ponad kwotę 19035,90 zł, zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania w obu instancjach, w tym kosztów zastępstwa procesowego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na powyższą apelację pozwanego, powód wniósł o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy w toku postępowania w pierwszej instancji nie dopuścił się żadnego z zarzucanych mu uchybień, a rozstrzygnięcie - zarówno co do podstawy faktycznej jak i prawnej - jest w ocenie sądu odwoławczego słuszne i w pełni odpowiadające prawu. Sąd Rejonowy dokonał trafnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i na tej podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne. Do ustalonego stanu faktycznego zastosowane zostały właściwe przepisy prawa materialnego, które zostały prawidłowo zinterpretowane. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy, podzielając ustalenia faktyczne i poglądy prawne Sądu Rejonowego, przyjmuje je za własne.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż pozwany pierwotnie w apelacji z dnia 16 października 2015 r. (data pisma) zaskarżył zapadły w niniejszej sprawie wyrok w części, m.in. zaskarżając rozstrzygnięcie zawarte w pkt 1 w całości, tj. co do całej zasądzonej na rzecz powoda kwoty 24.378,41 zł. Pismem z dnia 18 listopada 2015 r. (data pisma) pozwany ograniczył zakres apelacji m.in. w ten sposób, że w pkt 1 zaskarża kwotę 5342,41 zł zasądzoną na rzecz powoda. Oznacza to zatem, iż co do kwoty 19035,90 zł pozwany apelację cofnął. Zgodnie zatem z treścią art. 391 § 2 k.p.c., w razie cofnięcia apelacji sąd drugiej instancji umarza postępowanie apelacyjne i orzeka o kosztach jak przy cofnięciu pozwu. Sąd ten jest związany cofnięciem apelacji i nie może kontrolować tej czynności procesowej. Cofnięcie apelacji nie wymaga zgody (zezwolenia) strony przeciwnej, ani też zrzeczenia się roszczenia. Skutkiem cofnięcia apelacji jest uprawomocnienie się zaskarżonego wyroku.

W następstwie częściowego cofnięcia apelacji Sąd Okręgowy umorzył postępowanie apelacyjne w zakresie kwoty 19035,90 zł, o czym orzeczono jak w pkt 1.

Przechodząc zaś do zasadniczych motywów zapadłego w niniejszej sprawie apelacyjnej rozstrzygnięcia, należy wskazać, iż wbrew twierdzeniom pozwanego, Sąd Rejonowy zasadnie doliczył do zasądzonej kwoty na rzecz powoda podatek VAT, zasądzając odszkodowanie w kwocie brutto, a nie netto.

Sąd Okręgowy wskazuje, iż co prawda rzeczywiście istnieje orzecznictwo Sądu Najwyższego, na które zresztą powołuje się apelujący, w którym wskazuje się, że w sytuacji, gdy strona może odliczyć podatek VAT, to przy wyliczeniu należnego odszkodowania powinno ono być wypłacone w kwocie netto, a nie kwocie brutto. Zauważyć jednak należy, iż orzecznictwo to odnosi się wprost do art. 86 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług. Zgodnie zaś z treścią ww. przepisu, w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi, o którym mowa w art. 15, przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego, z zastrzeżeniem art. 114, art. 119 ust. 4, art. 120 ust. 17 i 19 oraz art. 124. W przepisie tym wskazane jest zatem, że niezbędny warunkiem odliczenia podatku VAT konieczne jest istnienie bezpośredniego związku pomiędzy wydatkami, a konkretną transakcją opodatkowaną. W tym zaś zakresie zgodne jest orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dla przykładu wskazać należy, iż Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 22 maja 2014 r., sygn. I FSK 758/13 zajął stanowisko, iż prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego przysługuje podatnikowi w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych. Z kolei w wyroku z dnia 6 lutego 2014 r., sygn. I SA/Sz 754/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wskazał, iż uprawnienie do odliczenia podatku naliczonego przysługuje jedynie w przypadku, gdy wystąpi związek ze sprzedażą opodatkowaną. W przypadku, gdy zakupy w danym okresie wykorzystane zostały w istocie do czynności niepodlegających opodatkowaniu, podatnikowi nie przysługuje prawo do pełnego odliczenia podatku naliczonego z tytułu nabycia towarów i usług wykorzystanych w tym okresie.

W niniejszej sprawie strona powodowa w piśmie procesowym stanowiącym odpowiedź na pozew wskazywała, że nie miała możliwości odliczenia podatku VAT, a zatem powoływanie się przez pozwanego na samą teoretyczną możliwość odliczenia ww. podatku, w ocenie Sądu Okręgowego nie jest wystarczające do uwzględnienia podniesionego zarzutu. Niewątpliwie musi istnieć związek między wydatkiem a transakcją opodatkowaną, a zatem musi istnieć faktyczna możliwość, aby móc ten podatek odliczyć. W niniejszej sprawie takiej możliwości nie było. W przypadku braku faktycznej możliwości odliczenia podatku VAT, jak wskazywała to strona powodowa, nie można domagać się, aby odszkodowanie było zasądzone w kwocie netto, bez podatku VAT. Z kolei w sytuacji gdy pozwany twierdził, że stronie służy takie prawo do odliczenia podatku VAT, to o ile nie musiał złożyć dowodów na tę okoliczność, to przynajmniej powinien złożyć stosowne wnioski dowodowe, które tę okoliczność miałyby wykazywać. Pozwany natomiast ograniczył się jedynie do twierdzeń opartych jedynie na przywołanych w uzasadnieniu apelacji orzeczeń Sądu Najwyższego i powołując się na treść art. 86 ust. 1 powoływanej już wyżej ustawy o podatku od towarów i usług. W ocenie Sądu Okręgowego nie wystarczające jest samo stwierdzenie, że powód miał możliwość odliczenia podatku vat, bowiem w sytuacji zaprzeczenia takiej okoliczności konieczne jest, aby strona, która z tego twierdzenia wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne, złożyła przynajmniej określone wnioski dowodowe mające daną okoliczność wykazywać. Strona pozwana temu obowiązkowi nie sprostała, a zatem ponosi z tego powodu niekorzystne konsekwencje związane ze swoim udziałem w sprawie.

Sąd Okręgowy nie badał natomiast zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wydanie wyroku z rażącym naruszeniem zasady swobodnej oceny materiału dowodowego oraz nieprawidłowości skapitalizowania odsetek, który strona pozwana powołała w piśmie procesowym z dnia 18 listopada 2015 r., gdyż zarzuty te została wniesione po terminie. Brak bowiem w apelacji z dnia 16 października 2015 r. wprost sformułowanego zarzutu w tym zakresie, jak również brak jakiejkolwiek wzmianki w tym zakresie w uzasadnieniu apelacji. Z tego względu sąd odwoławczy nie miał podstaw do badania tej kwestii.

Konkludując należy stwierdzić, iż rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w pełni odpowiada prawu, natomiast podniesione w apelacji zarzuty okazała się bezzasadne.

Mając zatem powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił, o czym orzeczono jak w pkt 2 wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono natomiast zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 900 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, ustalając ich wysokość w oparciu o § 6 pkt 4 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Wskazać bowiem należy, iż na etapie postępowania apelacyjnego powód był reprezentowany przez nowego pełnomocnika profesjonalnego w osobie adw. K. W., który wcześniej nie brał udziału w niniejszej sprawie. Z tego względu należało przyznać mu wynagrodzenie z uwzględnieniem 75% stawki minimalnego wynagrodzenia od wartości przedmiotu sprawy.

SSO Małgorzata Siemianowicz-Orlik SSO Monika Skalska SSO Andrzej Kubica