Sygn. akt: IV Ca 127/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 maja 2016 r.

Sąd Okręgowy w Płocku IV Wydział Cywilny – Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodnicząca – SSO Barbara Kamińska

Sędziowie SO Wacław Banasik (spr.)

SO Renata Wanecka

Protokolant st. sekr. sąd. Anna Bałdyga

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 maja 2016 r. w P.

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Płocku z dnia 9 listopada 2015 r.

sygn. akt I C 249/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od M. M. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 2.400 (dwa tysiące czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego za II instancję.

IVV Ca 127/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 stycznia 2015 r. powódka M. M., wniosła przeciwko pozwanemu (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 25.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 5 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty. Powódka wniosła również o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Rejonowy w Płocku wyrokiem z dnia 9 listopada 2016 r. w sprawie I C 249/15 powództwo oddalił i zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.417 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

W dniu 8 października 2005 r. w miejscowości B., gmina G., na drodze numer (...) J. K. będąc w stanie nietrzeźwości kierował samochodem osobowym marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) i nie panując nad pojazdem uderzył z tyłu w jadącą przed nim prawidłowo rowerem H. J., która w wyniku doznanych obrażeń poniosła śmierć na miejscu. Sprawca zdarzenia zbiegł z miejsca wypadku drogowego.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Sierpcu z dnia 7 lutego 2006 r. J.
K. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazany na karę łączną 8 lat pozbawienia wolności. Wyrok uprawomocnił się. Sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeniowym.

Pismem z dnia 1 sierpnia 2014 r. powódka M. M. zgłosiła swoje roszczenie pozwanemu (...) Zakładowi (...) wnosząc o wypłatę na jej rzecz kwoty 120.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a tym samym naprawienia szkody za doznaną krzywdę w postaci utraty więzi rodzinnej, doznanego bólu psychicznego, doznanego odczucia osamotnienia po śmierci siostry, a także kwoty 60.000 zł tytułem jednorazowej kwoty odszkodowania z tytułu śmierci osoby bliskiej oraz wypłatę kwoty 5.450 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu.

Pismem z dnia 4 sierpnia 2014 r. pozwany (...) Spółka Akcyjna poinformował powódkę, iż nie znajduje podstaw do spełnienia jej roszczeń. Pozwany podniósł, iż najbliższym członkom rodziny zmarłego przysługuje stosowne odszkodowanie za znaczne pogorszenie się ich sytuacji życiowej. Po analizie dokumentacji znajdującej się w aktach sprawy pozwany wskazał, iż nie wykazano że doszło do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej siostry zmarłej H. J..

Powódka M. M. w dacie wypadku miała 46 lat. Przeżyła
ogromny szok w momencie kiedy dowiedziała się o śmierci siostry. Do dnia
dzisiejszego wspomina siostrę, a w ciężkich chwilach odwiedza jej grób by tam szukać wsparcia. Odwiedza jej grób także z okazji imienin zmarłej, rocznicy śmierci czy Ś. Zmarłych- 1 listopada. W dacie śmierci siostry powódka prowadziła samodzielnie gospodarstwo domowe wraz z mężem i synem W. (obecnie 33 lata). Powódka ma jeszcze córkę I., obecnie 34 lat i starszą od siebie o 9 lat siostrę. M. M. w dacie śmierci siostry H. samodzielnie prowadziła sklep w G.. Sama planowała zakupy i zajmował się ich dostawą. Na czas pogrzebu sklep był zamknięty, powódka nie była w stanie go prowadzić. W tym czasie powódka bardzo mocno przeżywała śmierć siostry. Po pogrzebie powróciła do pracy. Nie korzystała z pomocy specjalisty (psychiatry czy psychologa). W trudnych chwilach wspierał ją mąż i córka. Samodzielnie rozliczyła rok księgowy (...) prowadząc księgę przychodów. Działalność gospodarczą, po 13-stu latach jej prowadzenia, powódka zakończyła 1 stycznia 2007 roku, z uwagi na jej nierentowność. Przez rok czasu powódka była zarejestrowana jako bezrobotna, pobierała zasiłek. W 2009 roku powódka przeprowadziła się do P. do mieszkania męża. W jej domu zamieszkał syn W. z żoną. W grudniu 2010 roku powódka podjęła pracę w K. w P., gdzie pracowała pięć lat. Obecnie pracuje w R. w pizzerii i dojeżdża do pracy codziennie autobusem (30 km). Powódka jest szczęśliwa w drugim małżeństwie, dba o rodzinę i starała się nie zaniedbywać rodziny, mimo tragicznego przeżycia jakim była śmierć siostry. Powódka ma bardzo dobre relacje z córką i synem. Utrzymuje sporadyczne kontakty z mężem zmarłej, czy jej dziećmi.

Zmarła H. J. w dacie śmierci miała 50 lat, miała własną
rodzinę i wraz z mężem prowadziła gospodarstwo rolne. Mieszkała od powódki w
odległości około 4 km. Pomagała powódce, w szczególności w okresie po śmierci jej pierwszego męża, zajmując się jej małymi dziećmi. Zmarła była osobą bardzo
gościnną, wszystkich zapraszała do siebie.

W ocenie Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie do czynienia mamy z roszczeniem osoby pośrednio poszkodowanej czynem niedozwolonym, przy czym podmiotem odpowiedzialnym, według wskazania strony powodowej, jest ubezpieczyciel sprawcy szkody. O zakresie odpowiedzialności ubezpieczyciela przesądza art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.). Sąd I instancji przyznał pozwanemu, że do stanu faktycznego zaistniałego w niniejszej sprawie nie można zastosować art. 446 § 4 k.c., który wszedł w życie z dniem 3 sierpnia 2008 r (ustawa z dnia 30 maja 2008 r. Dz. U. nr 116, poz. 731). Sąd Rejonowy rozpoznający sprawę podzielił jednak stanowisko wyrażone w judykaturze, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej przez osobę trzecią stanowi naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego, w tym takich jak prawo do życia
w pełnej rodzinie. Czym innym jest jednak prawidłowa podstawa prawna roszczenia a czym innym sama słuszność żądania. Oczywiście więź między rodzeństwem istniejąca w prawidłowo funkcjonującej rodzinie, zasługuje na status dobra osobistego, podlegającego ochronie przewidzianej wart. 24 par 1 k.c., a spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Jednakże zgodnie z treścią tego przepisu i uregulowanym orzecznictwie, sąd me ma obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych. Powódka powinna wykazać, żądając zadośćuczynienia, że śmierć siostry spowodowała u niej indywidualne, negatywne doznania które doprowadziły do powstania szkody niemajątkowej. Samo naruszenie dobra osobistego powszechnie uważanego za godnego ochrony, nie wywołuje automatycznie u konkretnej osoby negatywnych skutków i z pewnością nie determinuje zasadności powództwa o zadośćuczynienie. Oczywistym jest, że śmierć siostry była dla powódki dużym przeżyciem emocjonalnym, szczególnie intensywnym do momentu pogrzebu. Zrozumiałe jest, że odczuwała i odczuwa ból, smutek i pustkę po jej stracie, większą tym bardziej, że śmierć była nagła, niespodziewana, a siostra powódki miała dopiero 50 lat. Te przeżycia trwały zapewne przez okres żałoby, a powódka nie wykazała, że okres żałoby nie minął, że trwał dłużej niż uznany w psychologii za typowy proces żałoby. Nie ulega
wątpliwości, że powódka była związana z siostrą i że jej śmierć była dla niej bolesna. Jednakże w sprawach o zadośćuczynienie sąd ma obowiązek indywidualnie ocenić zasadność roszczenia poprzez ocenę wystąpienia i rozmiaru szkody niemajątkowej wynikającej z naruszenia dobra osobistego. Od śmierci siostry minęło 9 lat. Powódka wróciła do życia codziennego, zajęła się pracą, samodzielnie podejmowała decyzję w zakresie jej prowadzenia. Zmieniała miejsce zamieszkania, zmieniła pracę, radość przyniosły narodziny wnuków. Ma już dzisiaj dorosłe dzieci. Wspominanie zmarłej siostry, odwiedzanie jej grobu, przeżywanie smutku jest naturalnym uczuciem, związanym ze stratą bliskiej osoby. Trudno jednak w okolicznościach tej sprawy stwierdzić, że przeżycia powódki mim? upływu 9 lat od zdarzenia są bardziej intensywne przeżycia innych osób w podobnych okolicznościach, że odbiegają od normy. Rozmiar szkody niemajątkowej pozostającej w związku ze śmiercią H. J. nie został przez nią wykazany, a ciężar ten spoczywał na powódce. Powódka tego ciężaru nie udźwignęła.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy oddalił powództwo oraz zasądził od powódki M. M. na rzecz pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, na podstawie art. 98 k.p.c., a zatem na podstawie zasady odpowiedzialności za wynik procesu.

Apelację od tego wyroku złożyła powódka. Zarzuciła ona Sądowi Rejonowemu:

I.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, sprowadzającą się do nieprawidłowego wskazania przez Sąd, że rozmiar szkody niemajątkowej pozostającej w związku ze śmiercią H. J. nie został przez skarżącą wykazany, a w efekcie, że nie udźwignęła ona, spoczywającego na niej, takiego ciężaru,

II.  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 232 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię, sprowadzającą się do nieprawidłowego wskazania przez Sąd, że rozmiar szkody niemajątkowej pozostającej w związku ze śmiercią H. J. nie został przez skarżącą wykazany, a w efekcie, że nie udźwignęła ona, spoczywającego na niej, takiego ciężaru, przez co - w efekcie - Sąd ten bezpodstawnie przyjął, iż skarżąca jako strona nie wywiązała się z obowiązku wskazania dowodów dla stwierdzenia faktów z których wywodzi dla siebie skutki prawne,

III. naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 448 k.c. i wadliwe przyjęcie przez ten Sąd, że w okolicznościach sprawy krzywda jaką wywołała u powódki śmierć siostry nie uzasadnia zasądzenie na jej rzecz zadośćuczynienia w jakiejkolwiek wysokości,

IV. naruszenie przepisów postępowania w postaci art. 233 § l k.p.c., poprzez brak wszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, skutkujący całkowitym zdeprecjonowaniu krzywdy powódki oraz w konsekwencji uznaniu, iż odniesiona przez skarżącą szkoda niemajątkowa związana z naruszeniem - chronionego prawem - dobra osobistego w postaci więzi rodzinnych z siostrą, nie powinna podlegać kompensacji, przez co Sąd ten całkowicie wypaczył powołaną instytucję prawną.

Wskazując na powyższe apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości tj. zasądzenie
kwoty 25.000 zł na rzecz M. M. z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 05 sierpnia 2014 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania według norm
przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Dokonując oceny zarzutów apelacji w pierwszej kolejności wymagał rozważenia zarzut naruszenia prawa procesowego jako rzutujący na możliwość oceny prawidłowości zastosowanego prawa materialnego. Prawidłowo ustalona podstawa faktyczna rozstrzygnięcia, należąca do materii procesowej, jest bowiem niezbędną przesłanką dokonania oceny prawnej rozstrzygnięcia przyjętego w zaskarżonym wyroku.

Ze zgłoszonym w apelacji zarzutem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w realiach niniejszej sprawy nie sposób się zgodzić. Zgodnie bowiem z tym przepisem k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają: obowiązek wyprowadzenia przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, ramy proceduralne, poziom świadomości prawnej sędziego oraz dominujące poglądy na sądowe stosowanie prawa. Swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych. Uwzględnia wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

A zatem z dowolną oceną zebranego w sprawie materiału dowodowego mamy miejsce wówczas gdy Sąd przekroczy granice oceny swobodnej. W przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie w granicach swobodnej oceny dowodów (art. 233 k.p.c.). Sąd ten wskazał dowody, na podstawie których ustalił stan faktyczny. Jak zostało utrwalone w doktrynie i orzecznictwie, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd I instancji wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko bowiem w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to tylko wówczas przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona i w konsekwencji Sąd II instancji może zmienić ustalony w ten sposób stan faktyczny. Tymczasem ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji w przedmiotowej sprawie jest prawidłowa, wyciągnięte zaś wnioski poprawne i logiczne, apelujący zaś nie wskazał skutecznie żadnych nowych dowodów, czy faktów, uzasadniających odmienną od dokonanej przez Sąd I instancji ocenę podniesionych przez niego okoliczności.

Na uwzględnienie nie zasługuje, także podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia prawa materialnego, poprzez błędną wykładnię art. 448 k.c. Sąd I instancji prawidłowo uznał, podzielając ugruntowane już w tym zakresie stanowisko orzecznictwa, iż najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje - na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (np. uchwała SN z 22 października 2010, III CZP 76/10, OSNC-ZD 2011, nr B, poz. 42).

Rację należy przyznać skarżącemu, co zresztą przyjął i Sąd Rejonowy, iż śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby emocjonalnie związanej ze zmarłym, zaś prawo do życia w rodzinie jest dobrem osobistym podlegającym ochronie. Regulacja zawarta w w/w przepisach, jak prawidłowo wyjaśnił to Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, służy kompensacie doznanej krzywdy, a więc w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Wprowadzenie do przywołanego przepisu klauzuli „sąd może” pozostawia składowi orzekającemu swobodę co do przyznania owej odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę. Fakultatywny charakter tego roszczenia nie oznacza co prawda dowolności organu stosującego prawo co do możliwości korzystania z udzielonej mu kompetencji (por. wyrok SN z dnia 17 stycznia 2001 r., II KKN 351/99), nie mniej jednak przyznanie odpowiedniej sumy tytułem kompensacji krzywdy, jak i jej odmowa, muszą być osadzone w stanie faktycznym sprawy. Stanowisko takie zostało wyrażone również w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. sygn. akt III Czp 32/11. Z jej treści wynika, iż „sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia”. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lipca 2014 r. sygn. akt IV CSK 631/13 złożoność problematyki zaspokajania szkody w sferze niemajątkowej, trudnej do ustalenia i oszacowania, spowodowała, że ustawodawca wprowadził szczególne rozwiązanie zapewniające sądom orzekającym pewien luz decyzyjny (tzw. prawo sędziowskie). Oznacza ono wymóg indywidualizowania sytuacji pokrzywdzonego z uwzględnieniem całokształtu okoliczności sprawy oraz odniesieniem się do okoliczności obiektywnych. Zatem sam fakt powołania się na zerwanie więzi rodzinnej, nie powoduje automatycznie konieczności zrekompensowania poczucia krzywdy osobie zgłaszającej takie żądanie. Przypomnieć należy, że przy szacowaniu krzywdy powszechnie akceptuje się takie elementy ocenne jak: rozmiar krzywdy, cierpienia wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, wiek pokrzywdzonego i jego zdolność do zaakceptowania nowej rzeczywistości oraz umiejętność odnalezienia się w niej.

Sąd I instancji w okolicznościach niniejszej sprawy słusznie ocenił, iż powódka nie wykazała skutecznie, by zachodziła potrzeba zrekompensowania naruszonego jej dobra osobistego poprzez zapłatę zadośćuczynienia. Sąd Rejonowy oceniając rozmiar krzywdy powoda i zakres pogorszenia się jego sytuacji życiowej prawidłowo ocenił występujące w sprawie okoliczności, oceniając dowody bez przekroczenia granic zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy nie deprecjonował przy tym, jak stwierdzono w apelacji, krzywdy powódki lecz uznał, że w okolicznościach niniejszej sprawy brak jest podstaw do zasądzenia na jej rzecz zadośćuczynienia. Wniosek taki był następstwem przeprowadzenia prawidłowej analizy sytuacji życiowej powódki przed i po śmierci jej siostry, oraz charakteru więzi łączących powódkę ze zmarłą siostrą. Nie doszło zatem naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 6 k.c., a tym bardziej art. 232 k.p.c.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c., apelację jako niezasadną oddalił.

O kosztach Sąd II instancji orzekł w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i § 2 pkt 5 i § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800), zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania apelacyjnego.

Barbara Kamińska

Renata Wanecka Wacław Banasik