Sygn. akt I Ca 231/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Barbara Bojakowska

Sędziowie SSO Iwona Podwójniak

SSO Katarzyna Powalska

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 22 czerwca 2016 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z powództwa J. P.

przeciwko A. G. i S. G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 9 marca 2016 roku, sygnatura akt I C 429/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten sposób, że nie obciąża powoda kosztami w kwocie 2952 złote zasądzonymi od niego na rzecz Skarbu Państwa;

II.  oddala apelację w pozostałej części w stosunku do A. G. a umarza postępowanie apelacyjne w stosunku do S. G.;

III.  przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Wieluniu radcy prawnemu P. G. kwotę 1476 (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych brutto tytułem wynagrodzenia za pełnienie funkcji kuratora dla S. G..

Sygn. akt I Ca 231/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 marca 2016 roku Sąd Rejonowy w Wieluniu oddalił powództwo J. P. wobec pozwanych A. G. i S. G.
o zapłatę za bezumowne korzystanie z nieruchomości, których powód jest właścicielem. Ponadto Sąd przyznał wynagrodzenie kuratorowi ustanowionemu dla nieznanego z miejsca pobytu S. G. oraz obciążył powoda kosztami sądowymi poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa – kwotą 2.952 zł związanymi z ustanowieniem tegoż kuratora.

Orzeczenie to zapadło w oparci u o następujące ustalenia, które Sąd O. wy
w całości podziela, a których istotne elementy przedstawiały się następująco:

Powód J. P. jest właścicielem nieruchomości oznaczonej nr działki (...) położonej w miejscowości (...), gminie C.. Przedmiotową nieruchomość powód nabył w drodze licytacji komorniczej. Postanowienie o przysądzeniu własności uprawomocniło się w dniu 1 lutego 2012 roku. Dla nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta Kw Nr (...). Z działu III tej księgi wieczystej na podstawie postanowienia o przysądzeniu własności i zatwierdzeniu projektu planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji z nieruchomości wykreślona została dożywotnia, bezpłatna służebność mieszkania polegająca na prawie korzystania z jednego pokoju i kuchni w budynku mieszkalnym z prawem do korzystania z wszelkich urządzeń technicznych i sanitarnych nieruchomości i swobodnego poruszania się po całej nieruchomości. Prawo to wpisane zostało do księgi wieczystej w 1994 roku, zanim jeszcze doszło do obciążenia nieruchomości pierwszą hipoteką.

Nieruchomość należąca do powoda zabudowana jest drewnianym parterowym budynkiem mieszkalnym z początku XX wieku, o powierzchni ok. 50 m2, budynkiem obory zbudowanym z cegły i pustaka i murowaną stodołą. W budynku mieszkalnym znajdują się dwa pokoje, kuchnia i korytarz. W budynku obory mieszczą się pomieszczenia gospodarcze, garaż, letnia kuchnia i pokój. W nieruchomości tej mieszka pozwany A. G., który ma 84 lata. Pozwany w budynku mieszkalnym zajmuje jeden pokój przy kuchni wraz
z kuchnią, w części stodoły przechowuje drewno na opał, a w części obory ma garaż,
w którym trzyma samochód F. (...), a także przechowuje w jej części opał.

Pozwany utrzymuje się z emerytury w wysokości 1.060 zł A. G. ponosi koszty energii elektrycznej i odpadów komunalnych. Wodę czerpnie ze studni. W części obory mieszka osoba trzecia, której powód J. P. udostępnił i przystosował do mieszkania dwa pomieszczenia.

Pozwany S. G. nie mieszka w przedmiotowej nieruchomości. Od czasu kiedy powód stał się właścicielem tej nieruchomości nie spotkał tam nigdy S. G.. W dużym pokoju w budynku mieszkalnym (niezajmowanym przez A. G.) znajdują się rzeczy S. G.. Pokój jest zamknięty na klucz.

Wartość czynszu możliwego do uzyskania za korzystanie z budynku mieszkalnego na przedmiotowej nieruchomości, z uwzględnieniem służebności wynosi 200 zł, a bez uwzględnienia tego prawa 400 zł. Wartość czynszu najmu części pomieszczenia obory
i stodoły, zajmowanych przez pozwanego A. G. wynosi 30-40 zł.

Wyrokiem z dnia 11 marca 2015 roku Sąd Rejonowy w Wieluniu orzekł eksmisję pozwanego S. G. z przedmiotowej nieruchomości, przy jednoczesnym stwierdzeniu, iż nie przysługuje mu prawo do lokalu socjalnego.

W stosunku do pozwanego A. G. powództwo zostało oddalone.

Następnie Sąd Rejonowy przywołał art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 21 czerwca 2001 r. (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 150 – dalej: „ustawa o ochronie praw lokatorów”).

Sąd podkreślił, że przesłanką żądania odszkodowania jest zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie przesłanka zajmowania lokalu nie jest spełniona w stosunku do pozwanego S. G., bowiem jak wynika
z okoliczności przyznanych przez powoda, S. G. w tej nieruchomości nie mieszka co najmniej od czasu jej nabycia przez powoda. Brak natomiast dostępu powoda do jednego z pokoi w tym domu nie oznacza korzystania z niego przez S. G., tym bardziej, że powód dysponuje wyrokiem nakazującym eksmisję pozwanego i jego rzeczy z tego domu. Sąd wskazał, że powód od czasu nabycia nieruchomości korzysta z niej
i dysponuje nią bez żadnych ograniczeń ze strony S. G..

Jeżeli zaś chodzi o istniejące ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości przez powoda czynione przez pozwanego A. G., to zdaniem Sądu wynikają one
z przysługującej temu pozwanemu służebności osobistej mieszkania i prawa do korzystania przez niego z wszelkich urządzeń technicznych i sanitarnych nieruchomości i swobodnego poruszania się po całej nieruchomości. Sąd uznał, że prawo to, pomimo wykreślenia z księgi wieczystej na podstawie prawomocnego postanowienia o przysądzeniu własności
i postanowienia zatwierdzającego plan podziału sumy uzyskanej z egzekucji z nieruchomości, nie wygasło, bowiem zgodnie z art. 1000 § 3 k.p.c., jako wpisanemu do księgi wieczystej przysługiwało mu pierwszeństwo przed wszystkimi hipotekami. W takiej sytuacji prawo wykreślone bez podstawy prawnej powoduje powstanie stanu niezgodności miedzy stanem jawnym według treści księgi wieczystej, a rzeczywistym stanem prawnym. Jednocześnie też Sąd wskazał, że z treści art. 298 k.c. wynika, iż zakres służebności osobistej i sposób jej wykonywania oznacza się, w braku innych danych, według osobistych potrzeb uprawnionego z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych. Sąd podał, że
z okoliczności faktycznych niniejszej sprawy wynika, iż zakres korzystania przez pozwanego A. G. z nieruchomości należącej do powoda odpowiada treści ustanowionego prawa i potrzebom uprawnionego. Powód zaś dysponuje częścią nieruchomości, z której nie korzysta pozwany, oddając ją do korzystania innej sobie, zaś pomiędzy pozwanym A. G. a tą osobą nie zachodzą konflikty w zakresie korzystania z nieruchomości należącej do powoda. Zatem w ocenie Sądu żądanie od pozwanego A. G., który ma 84 lata, utrzymuje się z niewielkiej emerytury, odszkodowania za korzystanie z przedmiotowej nieruchomości pozostaje nie tylko
w sprzeczności z art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów, z uwagi na podstawę prawną do korzystania z niej, ale i w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego tj. nietykalności mieszkania i prawa do spokojnej starości. Nadto Sąd ocenił je też jako nadużycie przysługującego powodowi prawa podmiotowego. Na koniec Sąd wskazał, że za zaistniałą sytuację nie można w żaden sposób winić A. G., gdyż to zadłużenie jego syna S. G. skutkowało zajęciem i zlicytowaniem przedmiotowej nieruchomości wraz z zamieszkałym na niej służebnobiorcą, który w sposób spokojny
i niekonfliktowy chciałby przeżyć w niej swoje ostatnie lata.

Ze wskazanych wyżej względów Sąd oddalił powództwo, obciążając powoda kosztami procesu, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik (art. 98 k.p.c.).

Apelację od wyroku wniósł powód, który zaskarżył go w całości, zarzucając mu dowolną, wybiórczą oraz jednostronną ocenę materiału dowodowego polegającą na ustaleniu, że pozwani nie korzystali z jego nieruchomości.

W uzasadnieniu apelacji podniósł, że z całego domu korzysta A. G., który zamknął dom na klucz i nigdy nie wydał żadnej części budynku powodowi. Ponadto powód pozostawał w przekonaniu, że A. G. powinien opuścić nieruchomość, ponieważ jako nabywca nieruchomości nabył ją bez służebności osobistej, której równowartość uiścił
w kasie sądu, a której to kwoty pozwany nie pobrał.

Wniósł także o uchylenie wobec niego obowiązku zapłaty kosztów kuratora sądowego, które powstały nie z jego winy.

Jednocześnie określił wartość żądania na 230 zł razy 36 miesięcy.

Na rozprawie apelacyjnej powód sprecyzował żądanie apelacji w ten sposób, że żądał zasądzenia tylko za bezprawne zajmowanie przez A. G. połowy domu
w kwocie po 200 zł miesięcznie oraz nieobciążanie go kosztami kuratora, cofnął natomiast apelację wobec S. G. (d. stanowisko powoda - nagranie z dnia 22 czerwca 2016 r. 00:02:02 -00:15:03 k. 90 v).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Mając na uwadze sprecyzowanie wniosków apelacji przez powoda na rozprawie apelacyjnej Sąd Okręgowy rozważył zarzuty tylko w odniesieniu do pozwanego A. G..

Apelacja w zasadniczej części nie zasługiwała na uwzględnienie, wbrew bowiem jej zarzutom Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i wydał w ustalonym stanie faktycznym prawidłowe rozstrzygnięcie. Zgodnie z powołanym przepisem, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Powszechnie przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i, ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Z ugruntowanej linii orzecznictwa wynika, że postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r., sygn. akt IV CK 387/04, LEX nr 177263). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne
z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów
i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. wyrok sądu Najwyższego z 27 września 2002 r., sygn. akt II CKN 817/00, LEX nr 56906).

W przekonaniu Sądu Okręgowego, ocena zgromadzonego materiału dowodowego przez Sąd Rejonowy została dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, przy uwzględnieniu wszystkich przeprowadzonych dowodów
i okoliczności mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Poczynione ustalenia faktyczne nie wykazują błędów faktycznych, ani logicznych, a wyprowadzone wnioski mają należyte umocowanie w zebranym materiale dowodowym, układają się w logiczną całość, pozostającą w pełnej zgodzie z doświadczeniem życiowym.

Z drugiej strony skarżący nie wskazał, jakie kryterium tej oceny (zasady logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego itp.) naruszył Sąd pierwszej instancji, a także jakiego dowodu dotyczą te ewentualne uchybienia. Ugruntowane jest stanowisko judykatury, wyrażone m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01 (LEX nr 53144), zgodnie z którym, aby zarzucić naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., skarżący powinien wskazać, jaki konkretnie dowód mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy sąd uznał za wiarygodny i mający moc dowodową albo za niewiarygodny i niemający mocy dowodowej i w czym przejawia się naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów.

Tego rodzaju argumentacji nie zawiera apelacja powoda. Poza ogólnikowym zarzutem wybiórczej, dowolnej i jednostronnej ocenie materiału dowodowego nie przedstawił on żadnych konkretnych zarzutów w odniesieniu do ustaleń Sądu, podnosząc, że fakt zamknięcia całego domu przez pozwanego A. G. jest bezsporny. Ponadto przedstawił własny stan faktyczny, w tym stwierdzenie, że zakres korzystania z nieruchomości przez pozwanego nie odpowiada treści ustanowionego dla niego prawa, a przecież pozwany mógłby zamieszkać u swojej córki w M..

Odnosząc powyższe do rozpoznawanej sprawy, należy stwierdzić, że Sąd czyniąc ustalenia, że pozwany zajmuje kuchnię, jednej pokój oraz korzysta z części wspólnych domu poczynił to zgodnie z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, to jest oświadczeniami obu stron, w tym powoda, który na rozprawie w dniu 26 lutego 2016 roku wprawdzie stwierdził, że pozwany zajmuje cały dom, ale w dalszej części wypowiedzi podał, że: „ A. G. korzysta z kuchni i jeszcze jednego pokoju, do którego mnie nie wpuścił, a duży pokój to rupieciarnia, który zajmował S. G.(d. nagranie 00:02:52 – 00:15;25 k 59v). Nie zostało wykazane przez powoda, aby miał trudności w dostępie do budynku mieszkalnego i aby wzywał A. G. do wydania mu kluczy od domu, co uzasadniałaby tezę, że jego zachowanie uniemożliwia mu korzystanie z części budynku mieszkalnego, ponad przyznaną mu służebność osobistą. Co więcej, na co także zwrócił uwagę Sad Rejonowy, powód bez żadnych utrudnień korzysta z pozostałych budynków oraz całej nieruchomości, która stanowiła uprzednio własność S. G.. Część uzasadnienia apelacji odnosi się natomiast do błędnego wykreślenia służebności osobistej mieszkania, co nie może pozbawiać A. G. skutecznie nabytego prawa służebności osobistej przed sprzedażą licytacyjną. Sąd Rejonowy szczegółów wyjaśnił tę kwestię w swym uzasadnieniu, a Sad Okręgowy w całości podziela przywołaną tam argumentację. Należy w całości zgodzić się z poglądem Sądu Rejonowego, że pomimo nabycia przedmiotowej nieruchomości przez powoda w drodze licytacji prawo pozwanego nie wygasło i nie znajduje do niego zastosowanie art. 1000 § 3 k.p.c. Stanowisko to apelujący zdaje się przyjmować za trafne, ponieważ żąda zapłaty tylko za połowę nieruchomości mieszkalnej.

Uzasadniony byłby tylko zarzut skarżącego dotyczący błędnego ustalenia przez Sąd Rejonowy, że korzystanie przez pozwanego z budynku stodoły i obory odpowiada treści dożywotniej służebności mieszkania, w sytuacji kiedy oprócz korzystania z części budynku mieszkalnego nie miał on zagwarantowanego prawa użytkowania części budynków gospodarczych, a tylko prawo do swobodnego poruszania się po nieruchomości. Jednak na skutek sprecyzowania przez powoda apelacji, nie żąda on już obecnie zapłaty od pozwanego za korzystanie z tych budynków, brak jest możliwości zmiany wyroku w tym zakresie.

Skuteczny jest natomiast zarzut dotyczący obciążenia skarżącego kosztami ustanowienia kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu dla pozwanego S. G., czyli naruszenie art. 98 w zw. z art. 102 k.p.c. Za zagwarantowanie ochrony praw procesowych tej osoby przez Sąd, nie powinien być obciążony skarżący, tym bardziej, że powód dysponował wyrokiem nakazującym jego eksmisję i dopiero w tracie procesu okazało się, że pozwany tam nie zamieszkuje. Dlatego też jedynie w tej części apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

Z powyższych względów Sad Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej kosztów procesu, a w pozostałym zakresie apelację powoda w stosunku do A. G. oddalił.

Wobec cofnięcia apelacji w stosunku do pozwanego S. G., Sąd Okręgowy w tej części postępowanie apelacyjne umorzył na podstawie art. 391 § 2 k.p.c.

O wynagrodzeniu dla kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu orzeczono na podstawie § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 listopada 2013 roku
w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej ( Dz. U. 1476 ) w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 r. nr 1804).