Sygn. aktI.Ca 179/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2016r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Cezary Olszewski

Sędziowie SO :

Alicja Wiśniewska , Joanna Walczuk

Protokolant:

st. sekr. sądowy Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2016 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa E. P. (1) , M. J. , E. P. (2)

przeciwko (...) Spółka Akcyjna w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów E. P. (1), M. J., i E. P. (2) od wyroku Sądu Rejonowego w Ełku z dnia 31 grudnia 2015 sygn. akt I C 634/12

1.  Oddala apelację.

2.  Zasądza od każdego z powodów to jest E. P. (1), M. J., i E. P. (2) na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty po 1200 zł (tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II-giej instancji.

SSO Alicja Wiśniewska SSO Cezary Olszewski SSO Joanna Walczuk

Sygn. akt: I. Ca. 179/16

UZASADNIENIE

Powodowie: M. J., E. P. (1) i E. P. (2) wnieśli o zasądzenie na swoją rzecz od (...) Spółki Akcyjnej w W. kwot po 22.000 zł na rzecz każdego z nich wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 października 2010 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią ojca.

W odpowiedzi, strona pozwana (...) Spółka Akcyjna w W. wniosła o oddalenie powództw w całości i zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od udzielonego pełnomocnictwa.

Wyrokiem z dnia 31 grudnia 2015 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: I. C. 634/12 Sąd Rejonowy w Ełku zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 15.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 października 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwoty po 2.000,00 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania w sprawie, a w pozostałym zakresie oddalił powództwa. Ponadto Sąd ten postanowił nie obciążać żadnej ze stron brakującymi kosztami sądowymi.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Dnia 24 listopada 2009 r. około godz. 16:05 w E. na wysokości ulicy (...) w okolicach skrzyżowania z ulicą (...) w terenie zabudowanym w czasie przechodzenia na przejściu dla pieszych A. P. został potrącony przez W. B. kierowanym przez niego pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...). W chwili wypadku zapadał zmrok, padał deszcz, ulica była nieoświetlona. W. B. poruszał się z dozwoloną administracyjne prędkością 50 km/h. Sprawca wypadku w warunkach ograniczonej widoczności z powodu na niewielkie opady deszczu, panujący mrok, brak oświetlenia ulicy i ciemny ubiór pieszego nie prowadził należytej obserwacji drogi i nie zachował bezpiecznej prędkości kierowanego przez siebie pojazdu. Samochód osobowy, którym poruszał się sprawca wypadku był niesprawny. Układ hamulcowy był zapowietrzony, co opóźniło proces hamowania. Zanieczyszczona była powierzchnia szkieł - szyb reflektorów, jak i szkła szyby czołowej, uniemożliwiająca prawidłową obserwację drogi przez kierowcę. Pieszy A. P. zanim został uderzony przez nadjeżdżający pojazd w normalny sposób pokonał ponad 90% całej długości oznakowanego przejścia dla pieszych. W sposób dozwolony, szybkim krokiem, stosownym do przechodzenia przez przejście dla pieszych, pokonał dwa pasy ruchu około 3/4 ostatniego, prawego pasa ruchu, po którym poruszał się sprawca wypadku. W trakcie przechodzenia rozmawiał przez telefon komórkowy i prowadził psa na smyczy. Został uderzony prawym przednim narożnikiem nadjeżdżającego samochodu. Sposób zachowania się pieszego był prawidłowy. Nie naruszył on zasad bezpieczeństwa ani przepisów o ruchu drogowym i nie przyczynił się do kolizji drogowej. Na skutek doznania obrażeń wielonarządowych A. P. zmarł, po przewiezieniu go w stanie nieprzytomnym do szpitala. Zarówno sprawca wypadku jak i poszkodowany byli trzeźwi w chwili zdarzenia.

Sprawca wypadku został skazany za powyższy czyn na karę 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres próby 3 lat oraz orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres jednego roku. W chwili wypadku W. B. posiadał zawartą z (...) Spółką Akcyjną w W. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Rodzice E. P. (3), E. P. (2) i M. J. rozwiedli się wiele lat temu, kiedy dzieci były małoletnie. Powodem były nieporozumienia rodzinne, nadużywanie alkoholu przez oboje z rodziców. A. P. był pozbawiony praw rodzicielskich z uwagi postępowanie karne toczące się przeciwko niemu za molestowanie córki. Odbywał on karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym. Po odbyciu kary zamieszkał u siostry w J.. W tym okresie nadużywał alkoholu. Wówczas strony niniejszego postępowania nie utrzymywały kontaktów.

W momencie śmierci A. P. miał 56 lata. Pozostawał w nieformalnym związku z T. N.. Mieszkali na stancji. Utrzymywał się z prac dorywczych. Z zawodu był budowlańcem. Przed wypadkiem A. P. zmagał się z problemem alkoholowym. Zakończył leczenie w 2004-2005 roku i przeprowadził się do E.. Odbudowywał zerwane relacje rodzinne z dziećmi. Przed wypadkiem powód E. P. (1), E. P. (2) i M. J. od ok. 5 lat mieli bardzo dobry kontakt ze swoim ojcem, z którym łączył ich silny związek emocjonalny. A. P. pomagał w prowadzeniu działalności gospodarczej przez E. P. (3), przyjeżdżał do domu M. J. do B., zajmował się jej dziećmi, czyli swoimi wnukami. Wspierał też w decyzjach życiowych E. P. (2). Na szczególne uwzględnienie zasługują jego relacje z M. J., która w dzieciństwie została przez niego skrzywdzona, ale wybaczyła ojcu i zależało jej także na kontaktach rodzinnych z nim.

Powodowie w wyniku śmierci ojca doświadczyli uczucia żałoby. Analiza sposobu i charakteru przeżywania faz żałoby wskazuje, że najintensywniejsze uczucia odpowiadały fazie przeżywania straty i adaptacji do nowej sytuacji. Reakcja żałoby po stracie osoby najbliższej nie wykraczała u nich poza normalną w tego typu sytuacji reakcję. Stosunki rodzinne nie mają nic wspólnego z żałobą. Śmierć A. P. u żadnego z jego dzieci nie wywołała zjawisk psychopatologicznych, poza negatywnymi doznaniami emocjonalnymi, prezentowanymi w postaci skarg subiektywnych, które wpływałyby destrukcyjnie na codzienne funkcjonowanie, upośledzałyby wykonywanie podstawowych czynności życiowych, zarówno domowych, jak i czynności zawodowych, negatywne doznania emocjonalne wpłynęły na pogorszenie jakości życia powodów. W przypadku powodów – ich świadomość straty jest subiektywnie bardziej zaznaczana, że nakładają się na nią sentymenty związane z osobą „nawróconego ojca”, który przez wiele lat pełnił funkcję w sposób dysfunkcyjny i nieodpowiedzialny, ale przez 5-6 lat przed śmiercią starał się nadrabiać stracony czas.

Powodowie dokonali zgłoszenia wypadku towarzystwu ubezpieczeń pismem z dnia 21 września 2010 r., która dotychczas wypłaciła na ich rzecz tytułem zadośćuczynienia za śmierć najbliższego członka rodziny kwotę po 5.000 zł, w związku z uwzględnieniem roszczenia w zakresie kwoty 10.000 zł i pomniejszeniem jej o 50% tytułem przyczynienia się poszkodowanego do wypadku. W pozostałym zakresie strona pozwana odmówiła powodom wypłaty zadośćuczynienia. Zgłoszenie szkody nastąpiło z dniem 27 września 2010 r.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwa w znacznym zakresie zasługiwały na uwzględnienie w świetle art. 446 § 4 k.c.

Oceniając materiał dowodowy zgromadzony w sprawie Sąd Rejonowy uznał, że zmarły A. P. nie przyczynił się do powstania szkody. Nie miał on możliwości uniknięcia zdarzenia, gdyż sprawca wypadku naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, przez niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

Biorąc zaś pod uwagę okoliczności sprawy, a w szczególności zakres poniesionych przez powodów cierpień psychicznych, poczucia osamotnienia i krzywdy w związku ze śmiercią ojca, a także wiek powodów, Sąd Rejonowy uznał, iż powództwa o zapłatę zadośćuczynienia za doznaną z tego tytułu krzywdę zasługiwały na uwzględnienie w wymiarze 20.000,00 zł, wraz z wypłaconą z tego tytułu kwotą przez ubezpieczyciela w postępowaniu likwidacyjnym - 5.000,00 zł.

Kwota ta, w ocenie Sądu Rejonowego, jest bowiem adekwatna w stosunku do rozmiaru cierpień i poczucia krzywdy doznanych przez powodów, a w szczególności uwzględnia ona utratę dla powodów osoby najbliższej (ojca), przywiązanie do ojca i łączący ich silny związek emocjonalny, wsparcie udzielane przez ojca, radzenie się przez powodów ojca w przypadku podejmowania istotnych decyzji życiowych, łączące ich wspólne zainteresowania i częste rozmowy, a także okoliczność, że w chwili zdarzenia ojciec powoda miał 56 lata. A zatem powodowie mogli oczekiwać, że jeszcze przez wiele lat będą cieszyć się towarzystwem ojca, jego radą, udzielanym mu wsparciem. Sąd Rejonowy uwzględnił także okoliczności, że ojciec powodów był karany za przestępstwa przeciwko rodzinie i przebywał w zakładzie karnym. Był pozbawiony praw rodzicielskich. Po wyjściu z więzienia zmarły zamieszkał u siostry w J.. W tym okresie nadużywał alkoholu. Relacje rodzinne powodów z ojcem uległy polepszeniu, gdy A. P. w 2004-2005 zakończył leczenie odwykowe i przeprowadził się do E.. Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd ten miał na względzie także okoliczność, iż powodowie w chwili wypadku byli dorośli, samodzielni, na ojcu nie ciążył obowiązek alimentacyjny wobec nich. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę również samodzielność nie tylko życiową, ale i finansową powodów, którzy pracowali wszyscy zawodowo.

Sąd Rejonowy zważył także, że stosunki powodów z ojcem nie układały się w okresie ich dorastania tak jak to ma miejsce w normalnych rodzinach, co jest wynikiem rozstania się rodziców, spraw karnych toczących się przeciwko ich ojcu, nadużywania alkoholu. Jednakże relacje rodzinne odbudowały się po przeprowadzeniu się A. P. do E. i zakończenia pomyślnie terapii odwykowej. Śmierć ojca stanowiła dla powodów traumatyczne i nieoczekiwane zdarzenie, które przerwało rodzinne, odbudowane więzi.

W tych warunkach Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powodów kwoty po 15.000 zł tytułem należnego zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy orzekł o odsetkach zasądzonych w wyroku od kwoty zadośćuczynienia na podstawie art. 481 k.p.c. w zw. z art. 455 k.c. i art. 817 § 1 k.c.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie do art. 100 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, stosownie do wyniku sprawy.

Powodowie: E. P. (2), M. J. i E. P. (1) zaskarżyli powyższy wyrok w zakresie oddalonych powództw, tj. kwot po 7.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 października 2010 r. do dnia zapłaty i zasądzającej zwrot kosztów procesu. Powyższemu orzeczeniu zarzucili:

1)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, znaczne ograniczenie kompensacyjnej roli zadośćuczynienia i przyznanie oczywiście i rażąco zaniżonego świadczenia w stosunku do rzeczywistego rozmiaru krzywdy i cierpienia powodów po śmierci ojca,

2)  naruszenie przepisów prawa procesowego:

a)  art. 233 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego poprzez nieuwzględnienie, że wypłacona kwota w postępowaniu likwidacyjnym uwzględnia 50% przyczynienie się poszkodowanego, a postępowanie dowodowe wykazało brak przyczynienia się, co między innymi skutkowało oddaleniem powództwa w pozostałym zakresie, a także błędną ocenę materiału dowodowego w postaci relacji powodów ze zmarłym ojcem, co miało wpływ na wysokość zasądzonego świadczenia,

b)  art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 ust. 6 Rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu poprzez jego niezastosowanie w sytuacji istnienia przesłanek do zasądzenia na rzecz powoda kosztów procesu w pełnej wysokości.

Wskazując na powyższe, powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z nich kwoty 22.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 października 2010 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje w całości.

W odpowiedzi, pozwany (...) S.A. V. (...) w W. wniósł o oddalenie apelacji powodów w całości oraz zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Wstępnie zaznaczyć należy, że Sąd Okręgowy w pełni podziela i uznaje za własne ustalenia faktyczne poczynione w sprawie przez Sąd I instancji. Sąd ten prawidłowo i szczegółowo ustalił zarówno przebieg i okoliczności towarzyszące wypadkowi komunikacyjnemu, jakiemu uległ A. P., sytuację rodzinną i majątkową wszystkich powodów oraz kto i na jakich zasadach ponosi odpowiedzialność za szkodę i krzywdą wyrządzoną tym wypadkiem.

Zdaniem Sądu Okręgowego powodowie pozostają w błędnym przekonaniu, że Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia art. 233 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie, że wypłacona kwota (5.000,00 zł na rzecz każdego z powodów) w postępowaniu likwidacyjnym uwzględnia 50% przyczynienie się poszkodowanego, zaś postępowanie dowodowe wykazało brak tego przyczyniena. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy słusznie uwzględnił - przy określaniu odpowiedniej sumy zadośćuczynienia - wypłaconą w postepowaniu likwidacyjnym ostateczną kwotę zadośćuczynienia. To zaś, jakimi kryteriami ubezpieczyciel kierował się przy okreslaniu należnego powodom zadośćuczynienia nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, albowiem sąd nie jest nimi związany. Najważniejszy jest bowiem ostateczny obrachunek, czyli wysokość wypłaconej kwoty odszkodowania. P. przy tym należy, że ubezpieczyciel zobowiązany jest wyłącznie do zapłaty określonego świadczenia pieniężnego (art. 805 k.c.), a zatem to, czy wypłata odpowiedniego zadośćuczynienia na rzecz osób bliskich w świetle art. 446 § 4 k.c. w postępowaniu likwidacyjnym uwzględnia wszystkie istotne kryteria i czy prawidłowo zostały one zastosowane może być co najwyższej przedmiotem kontroli sądu w postępowaniu sądowym.

Jak wynika z akt sprawy, ubezpieczyciel w postepowaniu likwidacyjnym przyjął 50% przyczynienie się A. P. do powstania szkody (art. 362 k.c.) i w konsekwencji wypłacił każdemu z powodów kwoty po 5.000,00 zł. Powyższa teza nie znalazła jedank aprobaty Sądu I instancji, zaś zasądzając odpowiednie zadośćuczynienie na rzecz powodów Sąd ten uwzględnił ostateczną wysokość wypłaconych im kwot.

Oceniając wysokość kwoty zadośćuczynienia, zasądzonej przez Sąd pierwszej instancji na rzecz powodów, należy zaznaczyć, że przepisy kodeksu cywilnego nie wskazują kryteriów, jakie należałoby uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego. W przepisie art. 446 § 4 k.c. jest mowa jedynie o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”, natomiast kryteria, jakimi należy się kierować przy określaniu wysokości zadośćuczynienia zostały wypracowane przez orzecznictwo.

Niewątpliwie ugruntowany jest pogląd opowiadający się za kompensacyjnym charakterem zadośćuczynienia pieniężnego tj. uznający je za sposób naprawienia szkody niemajątkowej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 roku I CK 131/03, OSNC 2005/2/40). Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu naruszenia i trwałości skutków naruszenia (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 20 kwietnia 2006 roku, IV CSK 99/05, Lex nr 198509; z 1 kwietnia 2004 roku, II CK 131/03, Lex nr 327923; z 19 sierpnia 1980 roku, IV CR 283/80, OSN 1981, nr 5, poz. 81; z 9 stycznia 1978 roku, IV CR 510/77, OSN 1978, nr 11, poz. 210). Zasadniczą przesłanką przy określaniu wysokości zadośćuczynienia jest stopień natężenia wspomnianych elementów składających się na pojęcie krzywdy. Sąd musi przy tym uwzględnić wszystkie okoliczności danego zdarzenia. W poglądach doktryny wskazuje się, że wysokość przyznawanej kwoty zadośćuczynienia tak powinna być ukształtowana, by stanowiła „ekwiwalent wycierpianego bólu” jak też, że kwota zadośćuczynienia powinna być pochodną wielkości doznanej krzywdy. W przypadku ustalania wysokości zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej zwraca się uwagę na konieczność uwzględniania dynamicznego charakteru krzywdy spowodowanej śmiercią takiej osoby, stopnia cierpień psychicznych, ich intensywności oraz długotrwałości.

W literaturze i orzecznictwie podkreśla się, że na rozmiar krzywdy, o której mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego (zob. między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 roku III CSK 279/10, Legalis nr 442095).

Słusznie zauważył Sąd I instancji, że krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Oceniając wystąpienie i zakres szkody niemajątkowej należy korzystać z kryteriów zobiektywizowanych, ale jednak przystających do konkretnego poszkodowanego Wskazać też należy, iż ustalenie jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest „odpowiednia”, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Taka właśnie ocena została dokonana przez sąd meriti w niniejszej sprawie.

Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd I instancji wszystkie powyżej wskazane okoliczności wziął pod uwagę, biorąc pod uwagę subiektywne odczucia powodów i odnosząc je do zobiektywizowanych przesłanek warunkujących wysokość przyznania zadośćuczynienia, wypracowanych przez orzecznictwo.

Sąd I instancji uwzględnił przede wszystkim, więź powodów z ojcem oraz okoliczności jego śmierci. Uwzględnione zostały także relacje rodzinne, które na przestrzeni ostatnich lat różnie się kształtowały. W tym kontekście Sąd Rejonowy miał na względzie, że zmarły A. P., w czasie kiedy powodowie byli małoletni, dupuszczał się wobec nich przemocy fizycznej i psychicznej, za co był karany sądownie, był pozbawiony praw rodzicielskich, nadużywał alkoholu. Nieprawidłowa postawa zmarłego A. P. ewidentnie wpłynęła na proces wychowawczy powodów, a w konsekwencji ich doznania emocjonalne. Sąd Rejonowy miał również na uwadze, że jedynie w ostatnich 5 latach przed śmiercią A. P., jego relacje z dziećmi uległy poprawie, zaś jego śmierć nie wywołała u powodów żadnych zjawisk psychopatologicznych – poza negatywnycmi doznaniami emocjonalnymi – które wpływałyby destrukcyjnie na codzienne funkcjonowanie, upośledzałyby wykonywanie podstawowych czynności zawodowych. Ponadto Sąd pierwszej instancji uwzględnił fakt, że śmierć A. P. nastapiła w czasie, kiedy każdy z powodów był osobą dojrzałą i samodzielną życiowo, jak i finansowo.

Zdaniem Sądu Okręgowego w sprawie niniejszej przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia Sąd meriti uwzględnił wszystkie okoliczności istotnie rzutujące na jego wysokość, respektując przy tym ustaloną w judykaturze zasadę, że zadośćuczynienie przewidziane wart. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. W ślad za judykatami z dnia 12 września 2002 roku IV CKN 1266/00 oraz z dnia 3 czerwca 2011 roku III CSK 279/10, oraz z dnia 10 maja 2012 roku IV CSK 416/11) powtórzyć należy, że rozmiar zadośćuczynienia może być jedynie odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej” społeczeństwa ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar.

W ocenie Sądu Okręgowy zadośćuczynienie przyznane powodom przez Sąd I instancji zostało ustalone w kwocie odpowiedniej, stąd ten nie była możliwa zmiana tego wyroku w sposób postulowany przez skarżących.

Podkreślenia nadto wymaga, że zgodnie z zapatrywaniem utrwalonym w orzecznictwie, korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (zob. m. in. wyroki SN: z dnia 18 listopada 2004 roku, I CK 219/04, Legalis nr 208587, z dnia 7 stycznia 2000 roku, II CKN 651/98, Legalis nr 354559, z dnia 9 lipca 1970 roku, III PRN 39/70, OSNCP 1971/3/53, Legalis nr 14698). W sprawie niniejszej nie było podstawy do dokonania takiej korekty, gdyż określone przez Sąd Rejonowy sumy zadośćuczynienia (po 20.000,00 zł), uwzględniające wypłacone przez pozwanego ubezpieczyciela kwoty po 5.000,00 zł na rzecz każdego z powodów, nie mogły być uznane za rażąco zaniżone. Zarzut naruszenia art. 446 § 4 k.c. okazał się zatem nieuzasadniony.

Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa procesowego, odnoszących się do rozstrzygnięcia o kosztach procesu, należy zauważyć, że są one również nieuzasadnione. Wskazać należy, że art. 100 k.p.c. wyraża zasadę kompensaty tych kosztów, która umożliwia sprawiedliwe ich rozdzielenie między stronami, w wypadku częściowego uwzględnienia żądań pozwu. Przepis upoważnia sąd m. in. do obciążenia jednej strony całością kosztów, jeżeli określenie należnej powódce sumy zależało od oceny sądu. Odwołanie się w omawianej regulacji do „oceny sądu”, w sposób wyraźny wskazuje na zastosowanie omawianego przepisu przede wszystkim w sytuacjach, w których o wysokości żądania pozwu sąd orzeka na podstawie art. 322 k.p.c., tj. na podstawie „własnej oceny”, gdy ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione. Przepis ten, wobec niezamieszczenia w nim wzmianki o zadośćuczynieniu, nie ma zastosowania do zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 k.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 stycznia 2013 r., I ACa 798/12, LEX nr 1286462). Nie można przy tym uznać, że w każdej sprawie o zadośćuczynienie, w zasadzie obowiązkiem sądu jest przyznanie kosztów postępowania stronie powodowej, której żądanie zostało uwzględnione przynajmniej w części. Tego rodzaju sytuacja kłóciłaby się z zasadą dyspozytywności, która z jednej strony wskazuje, że zakres żądania kształtuje sama strona powodowa, ale z drugiej czyni ją również odpowiedzialną za zgłoszone roszczenie. Rzeczą strony dochodzącej zadośćuczynienia, w szczególności reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika, jest wstępna ocena żądania, co do jego zasadności i wysokości. To strona powodowa winna ponosić ryzyko, że jeżeli wytoczy powództwo o świadczenie nadmiernie wygórowane, będzie musiała w tym zakresie ponieść konsekwencje w zakresie kosztów procesu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 r., III CZ 61/11, LEX nr 1101327). W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy słusznie uznał, że skoro roszczenie powódki ostało się w połowie, uzasadnione jest zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu wyliczonych od uwzględnionej części powództwa i poniesionych przez nią wydatków. Nie można zatem zarzucić Sądowi Rejonowemu naruszenia art. 100 k.p.c. poprzez niewłaściwe rozliczenie kosztów procesu.

W tym stanie rzeczy, uznając apelację powodów za bezzasadną, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w pkt I wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800). Uwzględniając, że pozwany wygrał postępowanie apelacyjne w całości, Sąd Okręgowy uznał za zasadne przyznanie na jego rzecz kwoty po 1.200,00 zł od każdego z powodów stanowiącej koszty zastępstwa procesowego.

SSO Alicja Wiśniewska SSO Cezary Olszewski SSO Joanna Walczuk