Sygn. akt III AUa 894/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Beata Górska

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2016 r. w Szczecinie

sprawy A. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o odsetki

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 7 października 2015 r. sygn. akt VI U 349/15

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. na rzecz A. B. kwotę 423,87 zł (czterysta dwadzieścia trzy złote i osiemdziesiąt siedem groszy) tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Jolanta Hawryszko SSA Beata Górska SSO del. Gabriela Horodnicka

– Stelmaszczuk

Sygn. akt III AUa 894/15

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. decyzją z 19.03.2015 odmówił A. B. prawa do odsetek.

Ubezpieczona A. B. złożyła odwołanie wnosząc o przyznanie odsetek. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 7.10.2015 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał A. B. odsetki w wysokości 4.735,49 zł oraz orzekł o kosztach.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wyrokiem z 27.02.2014 w sprawie VI U 128/13 zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z 28.12.2012 r. znak (...) i przyznał A. B. prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres 1.10.2012/30.10.2013. Ubezpieczona złożyła wniosek o rentę 25.10.2012. Wykształcenie zawodowe rolnicze, pracowało jako kasjer biletowy. Zasiłek chorobowy pobierała do 31.08.2009. Decyzją z 28.12.2012 organ rentowy odmówił prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, bowiem komisja lekarska ZUS orzeczeniem z 6.12.2012 uznała, że ubezpieczona była zdolna do pracy. Ubezpieczona chorowała na reumatoidalne zapalenie stawów, chorobę zwyrodnieniową stawów rąk i stawów kolanowych, zespół bólowy odcinka szyjnego, nadciśnienie tętnicze i niedosłuch. Schorzenia powodowały całkowitą niezdolność do pracy na okres 1.10.2012/31.12.2013. W toku postępowania o sygn. VI U 128/13 sąd przeprowadził dowód z opinii biegłych reumatologa B. M. i A. Z., które stwierdziły one całkowitą niezdolność do pracy. Na żądanie Zakładu sąd uzyskała historię choroby ubezpieczonej i zlecił sporządzenie opinii uzupełniającej przez biegłe, która to opinie co do wniosków pozostała niezmieniona. Sąd okręgowy dalej ustalił, że Zakład złożył w sprawie o sygn. VI U 128/13 apelację, która oddalono. Decyzją z 28.01.2015 organ rentowy wykonał wyrok, dokonując wypłaty zaległego świadczenia w dniu 10.02.2015 z terminem płatności każdego świadczenia na każdy 10. dzień miesiąca. Odsetki od niewypłaconego w terminie świadczenia rentowego za okres od 8.01.2013 do 10.02.2015 wyniosły 4735,49 zł.

Sąd okręgowy uwzględnił odwołanie ubezpieczonej jako podstawę rozstrzygnięcia wskazując art. 85 ust.1 ustawy z dnia 13.10.1998 o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz.U.2015.748; dalej jako ustawa emerytalna). Sąd okręgowy rozważył, że komisja lekarska ZUS ustaliła brak niezdolności ubezpieczonej do pracy, co stanowiło podstawę odmownej decyzji organu rentowego. Natomiast biegłe sądowe, dysponujące taką samą dokumentacją medyczną, stwierdziły całkowitą niezdolność do pracy, zaś dodatkowo pozyskana historia choroby nie miała znaczenia rozstrzygającego. Sąd pierwszej instancji podniósł, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 11.09.2007 w sprawie P 11/07 w sytuacji kiedy opóźnienie w ustaleniu prawa do świadczenia było spowodowane okolicznościami, za które odpowiada organ rentowy termin z art. 118 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych będzie liczony od dnia, w którym organ rentowy, gdyby działał prawidłowo, powinien był ustalić prawo do świadczenia. Ostatnią okolicznością niezbędną do wydania decyzji, w ocenie sądu okręgowego było orzeczenie komisji lekarskiej ZUS z 6.12.2012 r. Organ rentowy zatem powinien był wydać decyzję najpóźniej 7.01.2013 r. Skoro tego nie uczynił, to ubezpieczonej należały się odsetki w wysokości określonej w art. 118 ustawy emerytalnej. Termin aktualizacji prawa do odsetek nastąpił 11.01.2012 r. i zakończył się 24.08.2010, w dacie poprzedzającej wypłatę zaległego świadczenia.

Apelację od wyroku wywiódł organ rentowy, zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na uznaniu, że organ rentowy wskutek błędu przy orzekaniu o niezdolności do pracy ubezpieczonej pozostawał w zwłoce z ustaleniem prawa do świadczenia rentowego ubezpieczonej od 8.01.2013 do 10.02.2015, pomimo, że przeprowadzone postępowanie dowodowe tych okoliczności nie potwierdziło. Zarzucił także naruszenie prawa procesowego z art. 233 k.p.c. przez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek przyjęcia, że opinia komisji lekarskiej z 6.12.2012 nie mieściła się w dopuszczalnych granicach błędu interpretacyjnego. Apelujący wskazał, że w przeciwieństwie do komisji lekarskiej ZUS, biegli lekarze dysponowali informacją o nowym pobycie ubezpieczonej w szpitalu w 2013, a tym samym nowymi wynikami badań, co też pozwoliło im na stwierdzenie postaci aktywnej schorzenia. Organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania.

Sąd apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w kontekście zarzutów apelacyjnych, doprowadziła sąd apelacyjny do wniosku, że wyrok sądu okręgowego odpowiada prawu. Sąd I instancji ustalając stan faktyczny, oparł się na całokształcie zebranych w sprawie dowodów, należycie je rozważył i przedstawił prawidłową ocenę, którą właściwie uargumentował. Całość ustaleń sądu okręgowego została przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu wyroku i zasługuje na pełną akceptację. Sąd apelacyjny podzielił w całości ustalenia i ocenę prawną sądu I instancji.

Sąd apelacyjny nie przychylił się do argumentacji organu rentowego. Należy zauważyć, że w wskutek rozpoznania wniosku ubezpieczonej organ rentowy decyzją z 28.12.2012 niezasadnie odmówił A. B. prawa do renty. Decyzję oparł na błędnym orzeczeniu komisji lekarskiej ZUS z 6.12.2012 uznającym, że ubezpieczona nie była niezdolna do pracy. W toku postępowania wywołanego odwołaniem od tej decyzji, w oparciu o opinie biegłych, sąd okręgowy ustalił, że ubezpieczona od 1.10.2012 była całkowicie niezdolna do pracy, a apelacja organu rentowego od powyższego wyroku została oddalona. Istotne dla rozstrzygnięcia o zasadności żądania odsetek jest to, że w sprawie dotyczącej wnioskowanej przez A. B. renty nie zaszły, wbrew twierdzeniom organu rentowego żadne nowe okoliczności. W szczególności waloru takiego nie można było przypisać złożonej do akt sprawy dokumentacji lekarskiej, co z resztą nastąpiło na wniosek ZUS. Jak stwierdziły biegłe, i w tym względzie od pierwszej opinii sądowej nie maiły wątpliwości, dodatkowa dokumentacja potwierdziła jedynie dotychczasowe wnioski, zawarte w opinii z 8.04.2013 (podczas gdy dokumentacja na którą powołuje się organ rentowy została złożona w sądzie 9.07.2013). Słusznie zatem wnioskował sąd I instancji, że dokumentacja lekarska złożona na wniosek Zakładu nie miała istotnego znaczenia dla oceny stanu zdrowia ubezpieczonej, który został przez biegłe jednoznacznie opisany w oparciu o te same okoliczności, jakie były znane Zakładowi na etapie ustalania prawa ubezpieczonej do renty.

Odwołując się do treści art. 85 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U z 2007 roku, Nr 11, poz. 74 ze zm.) wymaga wskazania na ogólnie obowiązującą zasadę, że od opóźnionego świadczenia, bądź świadczenia nienależnego przysługują odsetki obok należności głównej chyba, że zachodzi przypadek opóźnienia w wypłacie świadczenia nie będący następstwem winy zakładu rentowego. W kontekście powyższego trafnie ocenił sąd okręgowy, że organ rentowy nie dołożył należytej staranności rozstrzygając o prawie do renty A. B.. W takiej sytuacji utrwalone praktyka orzecznicza pozwala na uznanie zawinionego zachowania organu rentowego, który ponosi odpowiedzialność za prawidłowość orzecznictwa lekarskiego.

Ubezpieczonej nabyła więc prawo do odsetek za okres od dnia następującego po upływie terminu na ustalenie prawa do świadczeń tj. po dacie 7.01.2013, którą ustalono jako 30 dni od ostatniej okoliczności niezbędnej do przyznania świadczenia, czyli orzeczenia KL ZUS.

Mając na uwadze przedstawią ocenę, sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną. O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c., mając na uwadze § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity w Dz. U z 2013r., poz. 490, ze zm.). Zwrot kosztów dojazdu pełnomocnika ubezpieczonej zasądzono według zasad zawartych w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29.01.2013 w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. z 2013 r. poz. 167). Ponieważ pełnomocnik przebył 220 km na trasie G.S., S.G., samochodem o pojemności skokowej powyżej 900 cm3 przyznano 183,87 zł tytułem zwrotu kosztów podróży.

SSA Jolanta Hawryszko SSA Beata Górska SSO del. Gabriela Horodnicka –

Stelmaszczuk