Sygn. akt: II K 576/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Wołominie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący – SSR Marcin Frelik

Protokolant – Dominika Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2016 r. sprawy K. J. , ur. (...) w W., syna Z. i G. z d. N., oskarżonego o to że:

w dniu 21 czerwca 2015 r. około godziny 1.40 w miejscowości M., gmina R., powiatu (...), województwa (...), będąc w stanie nietrzeźwości prowadził w ruchu lądowym po drodze publicznej pojazd marki T. (...) o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości, co potwierdziły przeprowadzone urządzeniem typu alkosensor (...)badania z następującymi wynikami: I badanie o godz. 1.47 – 0,98 mg/l, II badanie o godz. 2.04 – 0,93 mg/l, III badanie o godz. 2.23 – 0,93 mg/l alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu, tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.,

I.  W ramach czynu zarzucanego oskarżonemu K. J. oskarżonego uznaje za winnego tego, że w dniu 21 czerwca 2015 r. w miejscowości M., w powiecie (...), prowadził w ruchu lądowym samochód marki T. (...) o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości, gdzie badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dały wyniki: 0,98 mg/l, 0,93 mg/l oraz 0,93 mg/l, tj. popełnienia czynu wyczerpującego dyspozycję art. 178a § 1 k.k., i za to na ww. podstawie skazuje go i wymierza mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres 2 (dwóch) lat próby;

III.  Na podstawie art. 71 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 30 (trzydziestu) zł;

IV.  Na podstawie art. 42 § 2 k.k. orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów samochodowych w rozumieniu ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym na okres 4 (czterech) lat;

V.  Na podstawie art. 63 § 4 k.k. na poczet orzeczonego wobec oskarżonego w pkt IV środka karnego zalicza okres zatrzymania jego prawa jazdy od dnia 21 czerwca 2015 r. do dnia 27 czerwca 2016 r.;

VI.  Na podstawie art. 43a § 2 k.k. zasądza od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 (pięciu tysięcy) zł;

VII.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 420 (czterystu dwudziestu) zł tytułem opłaty oraz pozostałe koszty sądowe.

Sygn. akt: II K 576/15

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy i ujawnionego w toku rozprawy głównej sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W nocy z 20 na 21 czerwca 2015 r. K. J. wraz ze swym kolegą w miejscowości M. spożywał alkohol. W pewnym momencie oskarżony postanowił, że pojedzie autem na stację benzynową w R. w celu dokonania zakupu większej ilości alkoholu, po czym usiadł na kierownicę samochodu marki T. (...) o nr rej. (...) i rozpoczął nim jazdę. W samochodzie tym poza oskarżonym nie było innych osób. Gdy prowadzony przez K. J. pojazd znajdował się już poza miejscowością M., oskarżony źle się poczuł i postanowił wrócić do domu. Jadąc około godziny 1.30 ulicą (...) w miejscowości M. stracił panowanie nad samochodem i uderzył nim w ogrodzenie posesji znajdującej się przy tej ulicy. Prowadząc pojazd oskarżony znajdował się w stanie nietrzeźwości. Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze Policji przeprowadzili badania na zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Badania te dały wyniki: o godz. 1.47 – 0,98 mg/l, o godz. 2.04 – 0,93 mg/l, zaś o godz. 2.23 – 0,93 mg/l.

Przedstawiony powyżej stan faktyczny sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień oskarżonego K. J. (k. 63v.-64), zeznań świadków: P. Z. (k. 64v.) i H. M. (k. 65), protokołu użycia urządzenia kontrolno-pomiarowego do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu (k. 3), szkicu miejsca wypadku drogowego (k. 5), protokołu oględzin pojazdu (k. 6) oraz protokołu oględzin miejsca (k. 7).

Oskarżony K. J. zarówno na etapie postępowania przygotowawczego jak też w toku rozprawy głównej przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Podczas dochodzenia K. J. skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 18). Z kolei na etapie postępowania jurysdykcyjnego wskazał on, że wieczorem w dniu 20 czerwca 2015 r. po powrocie z długiej podróży zachciało mu się alkoholu, w związku z czym zaproponował swemu koledze, aby z nim się napił. Wyjaśnił, że po wypiciu jakiejś ilości alkoholu zachciało mu się więcej, w związku z czym wsiadł do stanowiącego własność jego ojca samochodu marki T. (...) i postanowił pojechać na stację benzynową do R. w celu nabycia alkoholu. Oskarżony wyjaśnił, że jadąc samochodem źle się poczuł, w związku z czym zawrócił z zamiarem powrotu do domu. Wskazał, że jadąc przez miejscowość M. stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie znajdującej się przy drodze posesji (k. 63v.-64).

W przekonaniu sądu wyjaśnienia oskarżonego K. J., w których przyznał on, że krytycznego dnia prowadził samochód znajdując się w stanie nietrzeźwości, bez wątpienia zasługują na wiarę. Korespondują one wszak z niewątpliwie wiarygodnymi zeznaniami świadków: P. Z. i H. M. oraz znajdują potwierdzenie w treści protokołu użycia urządzenia kontrolno-pomiarowego do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu (k. 3), szkicu miejsca wypadku drogowego (k. 5), protokołu oględzin pojazdu (k. 6) oraz protokołu oględzin miejsca (k. 7). Uznać zatem należy, że wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie są de facto bezsporne. Poza tym, że znajdują one potwierdzenie we wskazanych wyżej dowodach, to oczywistym jest, że gdyby oskarżony nie popełnił przypisanego mu czynu, nie przyznałby się do tego. Doskonale bowiem musiał zdawać sobie sprawę, że konsekwencje popełnionego przez niego przestępstwa mogą być dla niego poważne. Niewątpliwie na wiarę zasługują też wyjaśnienia K. J., w których wskazał on, że na ulicy, po której poruszał się prowadzony przez niego samochód w chwili, gdy uderzył nim w ogrodzenie posesji, nie jechały inne pojazdy (k. 64). Na okoliczność tę wskazali wszak w swych niewątpliwie wiarygodnych zeznaniach P. Z. (k. 64v.) i H. M. (k. 65). Mając na względzie powyższe rozważania sąd doszedł do przekonania, że wyjaśnienia oskarżonego mogły stanowić podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Jak wskazano powyżej – na wiarę zasługują zeznania świadków: P. Z. i H. M., tj. odpowiednio – funkcjonariusza Policji, który brał udział w przedmiotowej interwencji, oraz naocznego świadka będącego w zainteresowani sądu zdarzenia. Zeznania ww. świadków są bowiem logiczne, korespondują ze sobą oraz znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym pozytywnie zweryfikowanym przez sąd, a w szczególności w wyjaśnieniach samego oskarżonego. Na wiarygodność zeznań P. Z. i H. M. wskazuje też okoliczność, że są one obiektywne. Ww. świadkowie są bowiem w stosunku do K. J. osobami obcymi i w przekonaniu sądu nie mieli oni żadnego powodu ani do tego, aby dążyć do obciążania oskarżonego poprzez podawanie okoliczności niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy, ani też do podawania niezgodnych z prawdą okoliczności korzystnych dla oskarżonego. W tym miejscu zauważyć też należy, że P. Z. i H. M. w swych zeznaniach nie ukrywali zarówno okoliczności korzystnych dla K. J., jak też takich, które wskazywały na winę oskarżonego. Z jednej strony ww. świadkowie zeznali, że na ulicy, po której poruszał się samochód prowadzony przez oskarżonego, nie jechały inne pojazdy (k. 64v. i 65), z drugiej zaś – że niewiele brakowało, aby kierowane przez niego auto potrąciło znajdującego się w pobliżu ogrodzenia posesji, w które uderzyło, T. M. (k. 6v. i 65). Oceniając wiarygodność zeznań H. M. nie można było też nie zauważyć, że ww. wskazała, że chciałaby, aby sąd potraktował oskarżonego „jak najłagodniej” (k. 65). Okoliczności te również potwierdzają tezę, że zeznania ww. świadków są obiektywne.

Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności, dla których można byłoby zakwestionować wiarygodność dokumentów zgromadzonych w toku niniejszej sprawy i ujawnionych podczas rozprawy głównej. Nadmienić w tym miejscu należy, że dokumentów tych nie kwestionowała żadna ze stron.

Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie i ujawnionego w toku rozprawy głównej pozwala uznać z całą stanowczością, że oskarżony K. J. popełnił występek określony w art. 178a § 1 k.k.

Czynu opisanego we wskazanym w poprzednim akapicie przepisie dopuszcza się ten, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym.

W sprawie niniejszej sąd ponad wszelką wątpliwość ustalił, że K. J. znajdując się w stanie nietrzeźwości prowadził w dniu 21 czerwca 2015 r. samochód marki T. (...) o nr rej. (...) jadąc nim ulicą (...) w miejscowości M..

Przeprowadzone w sprawie badania oskarżonego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dały wyniki: 0,98 mg/l, 0,93 mg/l oraz 0,93 mg/l. W myśl przepisu art. 115 § 16 k.k. stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 ‰ albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub zawartość alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Podane wyżej wyniki badania oskarżonego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu jednoznacznie wskazują, że przewidziane w art. 115 § 16 k.k. normy oskarżony przekroczył wyraźnie, bo niemal czterokrotnie.

Przestępstwo z art. 178a § 1 k.k. może być popełnione w każdym miejscu, w którym odbywa się ruch pojazdów (czy to ogólny czy też lokalny) – do karalności tego czynu nie jest wymagane, by pojazd mechaniczny był prowadzony na drodze publicznej ( vide uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 września 1972 r., VI KZP 33/72, OSNKW 1972, nr 12, poz. 187; uchwała pełnego składu Izby Karnej Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, nr 3-4, poz. 33; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 1995 r., WR 186/95, OSNKW 1996, nr 3-4, poz. 19). Miejsce, w którym prowadzony przez oskarżonego samochód uderzył w ogrodzenie posesji, było miejscem dostępnym do powszechnego użytku i bezsprzecznie służyło komunikacji. Wskazują na to chociażby zeznania przesłuchanych w sprawie świadków oraz wyjaśnienia samego oskarżonego.

Wymierzając oskarżonemu karę za przypisane mu przestępstwo sąd wziął pod uwagę wszelkie okoliczności ujawnione w sprawie oraz miał na uwadze dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k.

Za okoliczność obciążającą K. J. sąd uznał znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, przejawiający się w postaci zamiaru, w jakim oskarżony działał, oraz w rodzaju naruszonego przez niego dobra. Opisane powyżej zachowanie oskarżonego jednoznacznie wskazuje, że przypisanego mu występku dopuścił się on działając w zamiarze bezpośrednim. Jak bowiem wskazał sam K. J., miał on pełną świadomość, że wcześniej spożywał alkohol oraz że prowadząc pojazd w stanie, w jakim się znajdował, popełnił przestępstwo (k. 63v.-64). Prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości oskarżony naruszył jedną z podstawowych zasad w ruchu drogowym, dopuszczając się przestępstwa, które bardzo często w sposób bezpośredni zagraża najwyższym dobrom chronionym prawem, tj. zdrowiu i życiu ludzkiemu. O zagrożeniu, jakie swym działaniem powodował oskarżony, świadczy chociażby fakt, że prowadzony przez niego duży pojazd, jakim jest t. (...), uderzył w ogrodzenie posesji, przy którym znajdował się T. M.. Jak wynika z zeznań świadków P. Z. i H. M. niewiele brakowało, aby samochód ten uderzył ww. mężczyznę. Ponadto do okoliczności obciążających K. J. sąd zaliczył znaczny stopień nietrzeźwości oskarżonego – zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu niemal czterokrotnie przekraczała normę wskazaną w przepisie art. 115 § 16 k.k. Wreszcie za okoliczność obciążającą sąd uznał także fakt, że oskarżony figuruje w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego, jako ukarany za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu podczas włączania się do ruchu (k. 48).

Z kolei za istotną okoliczność łagodzącą sąd uznał fakt, że K. J. nie był uprzednio karany za popełnienie przestępstwa (k. 47). Ponadto przypisanego mu czynu oskarżony dopuścił się prowadząc samochód około godziny 1.30 po drodze, na której natężenie ruchu było znikome, przez co rozmiar grożącego jego działaniem szkody był mniejszy, niż gdyby prowadził on pojazd jadąc o godzinie, w której ruch byłby bardziej wzmożony. Zauważyć też należy, że krytycznego dnia oskarżony przejechał stosunkowo krótki, bo wynoszący około 3.000 m ( vide wyjaśnienia oskarżonego – k. 64) odcinek drogi. Za okoliczności łagodzące sąd uznał również fakt, że K. J. prowadzi ustabilizowane życie zawodowe oraz pozytywną dla niego treść kwestionariusza wywiadu środowiskowego (k. 56-59). Nie można też nie dostrzec, że w toku rozprawy głównej oskarżony kilkukrotnie wyraził, w przekonaniu sądu, szczerą skruchę. Wskazał on mianowicie m.in., że żałuje swego występku (k. 64 i 66). Wreszcie zauważyć należy, że oskarżony naprawił szkodę powstałą wskutek uderzenia prowadzonego przez niego samochodu w ogrodzenie posesji oraz konsekwentnie przyznawał się do popełnienia przypisanego mu czynu, składając wyjaśnienia zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy oraz nie próbując w żaden sposób umniejszać stopnia swej winy.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd doszedł do przekonania, że wymierzona oskarżonemu kara spełni wymogi zarówno prewencji indywidualnej jak i generalnej, a także odpowiada stopniowi zawinienia i społecznej szkodliwości jego czynu.

Sąd wymierzył oskarżonej karę 4 miesięcy pozbawienia wolności, a więc karę, której wykonanie, przy wystąpieniu pozostałych przesłanek wskazanych w art. 69 § 1 i 2 k.k., można warunkowo zawiesić na okres próby.

Sąd może zawiesić wykonanie kary jedynie w sytuacji, gdy jest przekonany, że skorzystanie z takiej możliwości będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, w szczególności dla zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Prognozę kryminologiczną ustala się w oparciu o postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Warunkowo zawieszając wobec K. J. wykonanie wymierzonej mu kary pozbawienia wolności na okres 2 lat próby sąd doszedł do przekonania, że groźba zarządzenia wykonania tej kary spowoduje, że oskarżony będzie respektował porządek prawny, a co za tym idzie cele kary zostaną osiągnięte. Za zawieszeniem wykonania orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności przemawiała nadto okoliczność, że popełnienie przez niego przypisanego mu występku miało, zdaniem sądu, charakter incydentalny. Jak bowiem wyżej wskazano, oskarżony nie był uprzednio karany za popełnienie przestępstwa i niewątpliwie nie jest osobą zdemoralizowaną. Nie mniej jednak opisane powyżej istotne okoliczności obciążające spowodowały, że sąd doszedł do przekonania, iż okres próby, na jaki warunkowo zawieszono wykonanie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności, nie mógł być krótszy niż 2 lata.

Wobec warunkowego zawieszenia wykonania wymierzonej K. J. kary pozbawienia wolności sąd uznał, że zasadnym było orzeczenie wobec niego kary grzywny. Ustalając ilość stawek dziennych kary grzywny sąd wziął pod uwagę omówione powyżej okoliczności łagodzące i obciążające, zaś wysokość stawki dziennej tej kary – warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe oskarżonego. Okoliczności, że oskarżony jest młodym i zdrowym mężczyzną, że uzyskuje on dochody w wysokości około 3.000 zł netto miesięcznie oraz że na jego utrzymaniu nie pozostają inne osoby, pozwoliły sądowi na ustalenie w stosunku do niego wysokości stawki dziennej grzywny na kwotę 30 zł.

W myśl przepisu art. 42 § 2 k.k. sąd orzeka, na okres nie krótszy niż 3 lata, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był w stanie nietrzeźwości. Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. W przekonaniu sądu wskazane powyżej okoliczności, w tym w szczególności z jednej strony fakt, że K. J. krytycznego dnia prowadził samochód znajdując się w stanie znacznej nietrzeźwości, rażąco naruszając jedną z podstawowych zasad obowiązujących w ruchu drogowym, gdyż w ten sposób należy traktować podjęcie przez niego decyzji o prowadzeniu auta po uprzednim spożyciu alkoholu, oraz fakt, że był on uprzednio ukarany za wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji, z drugiej zaś okoliczność, że natężenie ruchu drogowego w chwili prowadzenia przez niego samochodu było znikome, zaś odcinek drogi, jaki przebył – krótki, a nadto rodzaj pojazdu, jaki prowadził oskarżony, spowodowały, że uzasadnione było orzeczenie wobec niego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów samochodowych w rozumieniu ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym na okres 4 lat.

Wobec faktu, że w dniu 21 czerwca 2015 r. zatrzymane zostało prawo jazdy oskarżonego, sąd na podstawie art. 63 § 4 k.k. na poczet wskazanego w poprzednim akapicie środka karnego zaliczył okres zatrzymania tego dokumentu od daty zatrzymania do dnia ogłoszenia wyroku.

Z kolei mając na względzie treść art. 43a § 2 k.k. sąd był zobligowany do orzeczenia od K. J. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenia pieniężnego. Określając wysokość tego świadczenia na minimalną przewidzianą przez ww. przepis kwotę 5.000 zł sąd miał na względzie opisaną wyżej sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego oraz inne finansowe konsekwencje, jakie ww. poniesie wskutek popełnienia przypisanego mu w niniejszej sprawie czynu.

W tym miejscu zauważyć należy, że orzekając w niniejszej sprawie sąd zastosował ustawę Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dacie orzekania. Uczynił to z uwagi na okoliczność, że w realiach niniejszej sprawy brak jest podstaw do przyjęcia, iż ustawa ta w czasie popełnienia przez oskarżonego tego czynu była dla niego względniejsza niż obowiązująca w dacie orzekania ( vide art. 4 § 1 k.k.).

O kosztach sądowych sąd orzekł mając na względzie treść art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 2 i art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. – Dz. U. z 1983 r., nr 49, poz. 223 ze zm.) uznając, że wskazana wyżej sytuacja rodzinna i majątkowa oskarżonego umożliwiają mu uiszczenie tych kosztów.

W tym stanie rzeczy należało orzec jak powyżej.