Sygn. akt IV Ca 329/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Curzydło

Sędziowie SO: Elżbieta Jaroszewicz, Mariola Watemborska (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Kamila Wiśniewska

po rozpoznaniu w dniu 8 lipca 2016 r. w S.

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko D. J., M. W. i Z. P.

o alimenty

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego
w S. z dnia 12 kwietnia 2016r., sygn. akt III RC 513/15

1.  oddala apelację,

2.  przyznaje ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w S. na rzecz adwokata K. K. kwotę 300 (trzysta) złotych, podwyższoną o kwotę podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IV Ca 329/16

UZASADNIENIE

Powódka K. S. domagała się ostatecznie po zmodyfikowaniu swego pierwotnego żądania zasądzenia alimentów od pozwanych będących jej córkami, tj. Z. P., M. W. i D. J. w łącznej kwocie po 350 zł, poczynając od dnia 5.07.2015r. W uzasadnieniu wskazała, że ma cztery córki, z których tylko jedna się nią interesuje, jest ona jednak osobą schorowaną i nie może oczekiwać od niej pomocy. Pozostałe córki (pozwane) nie interesują się losem powódki, nie odwiedzają jej i nie pomagają, pomimo takich możliwości. Powódka podniosła, że jest osobą schorowaną, po (...). Ma przyznane usługi opiekuńcze (2 godz. tygodniowo). Zaciągnęła kredyt na wykupienie mieszkania z ratą miesięczną 432,40 zł, a jedynym jej dochodem jest emerytura w wysokości 965,38 zł. Powódka dodała, że koszty eksploatacji mieszkania, raty kredytu, wydatki na leki pochłaniają jej całą emeryturę i bywało, że nie miała środków na żywność. Podniosła także, że pozwane pracują i powinny partycypować w kosztach jej utrzymania.

Pozwane Z. P., M. W. i D. J. wniosły o oddalenie powództwa w całości. Wskazały na brak dowodu na wykupienie przez powódkę mieszkania i konieczność spłacania przez nią rat kredytu. Poddały także w wątpliwość ponoszenie przez powódkę dużych wydatków na leki oraz podniosły, że powódka, o ile zaciągnęła kredyt, winna uprzednio przewidzieć skutki finansowe takiej decyzji. Pozwana M. W. dodała nadto, że jest osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności i sama wymaga pomocy w samodzielnej egzystencji, pobiera rentę, korzysta z rehabilitacji. Pozwana D. J. wskazała, że nie utrzymuje kontaktów z matką od zimy 1977r., kiedy to została wraz z mężem i małoletnią córką wyrzucona przez powódkę z domu rodzinnego. Dodała także, że utrzymuje się z renty po zmarłym mężu i także musi spłacać zobowiązania kredytowe powstałe jeszcze za jego życia. Od 1999r. leczy się psychiatrycznie. Z kolei pozwana Z. P. podniosła, że do 2014r. zapewniała rzeczową i osobistą pomoc powódce: odwiedzała ją, kupowała odzież, żywność, przygotowywała posiłki, sprzątała, opierała. Taki stan rzeczy trwał do momentu odrzucenia pomocy przez K. S., co stało się po odmowie przez pozwaną przekazywania powódce kwot pieniężnych. Dalej w odpowiedzi Z. P. wskazuje, że od 2011r. opiekuje się schorowanym mężem, co pochłania czas i wywołuje obniżony nastrój u pozwanej.

Wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2016r. Sąd Rejonowy w S. powództwo K. S. oddalił, a w zakresie cofniętego przez nią powództwa postępowanie umorzył. Ponadto zasądził od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w S. na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. K. K. kwotę 1476 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Powyższe orzeczenie zapadło na podstawie następującego stanu faktycznego:

Pozwane Z. P., M. W. i D. J. pochodzą ze związku (...).

K. S. ma (...) lata. W marcu 2014r. przeszła (...). W okresie od sierpnia 2014r. do września 2015r. była 4–krotnie hospitalizowana w (...) szpitalu z powodu (...) W lutym i marcu 2016r. dwukrotnie przyjmowana była na (...) z powodu (...). Powódka przyjmuje leki, których koszt to około 100 zł miesięcznie. Do lipca 2015r. korzystała z usług opiekuńczych przyznanych przez opiekę społeczną w wymiarze 2 godzin tygodniowo. Otrzymuje emeryturę w kwocie 965,38 zł netto miesięcznie. Zamieszkuje w jednopokojowym lokalu mieszkalnym w R.. Lokal ten wykupiła na własność od (...)Koszt wykupu wynosił 10.103,90 zł. Kwotę 1.010,39 zł powódka opłaciła z góry. Płatność pozostałej kwoty 9.093,51 zł rozłożono na pięć rocznych rat, po 1818,70 zł każda. We wrześniu 2015r. powódka – jak podała na wykupienie lokalu mieszkalnego – zaciągnęła kredyt w (...) Bank S.A. w kwocie 9.200 zł, spłacany w 36 ratach po 432,40 zł każda. Na dzień 30.09.2015r. powódka miała do zapłaty na rzecz (...)ratę w kwocie 2.088,19 zł. Pozostały do spłaty dwie po około 2.000 zł każda, płatne we wrześniu 2016r. i 2017r. Jak powódka podała „chciała dać (mieszkanie) jednej córce za opiekę”.

Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że koszty eksploatacji mieszkania to: czynsz (ok. 260 zł miesięcznie), energia (ok. 50 zł co 2 miesiące), inne wydatki (opłaty za telefon – 41,54 zł). W zakupie i przygotowaniu żywności powódce pomaga jej siostra, która (obok brata) przekazuje K. S. kwoty po 100-150 zł.

Z ustaleń Sądu I instancji wynika, że pozwana M. W. ma (...) lat. Jest samotna. Leczy się psychiatrycznie. Przyjmuje stałe leki. Jest zaliczona do osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Pobiera rentę w kwocie 947,80 zł netto miesięcznie. Zamieszkuje w S. w lokalu mieszkalnym o pow. 32 m 2. Koszty eksploatacji mieszkania to czynsz – ok. 260 zł, energia – ok. 60 zł, gaz – ok. 45 zł co dwa miesiące.

Pozwana D. J. ma (...)lat. Od 15 lat leczy się psychiatrycznie. Choruje na (...) Czterokrotnie była hospitalizowana – ostatnio w 2009r. Od 1980r. nie pracowała. Była na utrzymaniu męża, który w 2013r. zmarł. Obecnie utrzymuje się z renty rodzinnej w kwocie 1.793,90 zł. Ma umiarkowany stopień niepełnosprawności. Spłaca kredyt ratami po 125 zł. Spłaca także zaciągnięty przez męża kredyt gotówkowy ratami po 241,50 zł. Termin spłaty tego kredytu przypada na czerwiec 2018r. Mieszka w domu jednorodzinnym wraz z córką, zięciem i ich wspólnym dzieckiem. Koszty eksploatacji mieszkania wynoszą energia – ok. 220 zł, woda – 90 zł, wywóz nieczystości – 16 zł miesięcznie. Podatek od nieruchomości to kwota 218 zł rocznie. Opłaty dzieli po połowie z rodziną.

Pozwana Z. P. ma (...)lat. Pracuje w firmie handlowej (...) w R. jako sprzedawca za wynagrodzeniem 1.286,16 zł netto miesięcznie. Umowa o pracę została rozwiązana. Okres wypowiedzenia upłynie z dniem 31.05.2016r. Mąż pozwanej – J. P. otrzymuje emeryturę w kwocie 2.009,92 zł netto miesięcznie. W październiku 2011r. był hospitalizowany w (...) szpitalu z powodu (...). W wyniku wypadku występują powikłania – nawracające zawroty i bóle głowy, które wymagają konsultacji w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego. Nadto mąż pozwanej choruje na (...). Wymaga stałej opieki. Pozwana wraz z mężem mieszkają w R. nieopodal miejsca zamieszkania powódki (budynki naprzeciwko). Koszty eksploatacji mieszkania to: czynsz – ok. 260 zł, energia – 144 zł co dwa miesiące.

Jak ustalił Sąd Rejonowy z powódką do 2014r. utrzymywała kontakt Z. P. oraz do marca 2015r. M. W., która przychodziła wraz ze swoją córką. Pomagały powódce – robiły zakupy, przygotowywały posiłki, sprzątały, opierały. Kontakt z powódką nadal utrzymuje czwarta z jej córek – J. S.. Stosunki K. S. z pozwanymi są złe. Strony od dłuższego czasu nie odwiedzają się stale wzajemnie – Z. J. od (...) lat, kiedy to powódka wyrzuciła ją z domu. K. S. nie zna miejsca zamieszkania pozwanej M. W.. Miała miejsce sytuacja, kiedy powódka przyszła do córki Z. P. rzucając jej pidżamy (zakupione wcześniej dla powódki przez pozwaną) oraz oświadczyła, że „rzuci garnkami”. Powódka nie zaprosiła córki Z. J. na swój ślub, nie przyszła na pogrzeb męża córki.

Oceniając tak ustalony stan faktyczny, Sąd Rejonowy uznał, mając przy tym na uwadze treść przepisów art. 133 § 1 i § 2 kro, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, albowiem powódka K. S. nie znajduje się w niedostatku, a i brak jest podstaw do wnioskowania, iż nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb. Powódka posiada stałe źródło dochodu w postaci emerytury w wysokości 965,38 zł netto miesięcznie, a stałe wydatki stanowią leki, czynsz, energia i telefon – łącznie około 430 zł miesięcznie. Pozostała kwota ponad 530 zł miesięcznie pozwala w ocenie Sądu I instancji na zaspokojenie pozostałych usprawiedliwionych potrzeb powódki (wyżywienie). Inną kwestią jest zaciągnięty przez nią kredyt gotówkowy i związana z tym konieczność spłaty jego rat. Sąd Rejonowy zważył, że powódka przed zaciągnięciem kredytu winna uprzednio przewidzieć skutki finansowe takiej decyzji, naradzić się z rodziną, nie zaś następczo obarczać córki obowiązkiem alimentacyjnym, który miałby pokryć powstały niedobór w budżecie domowym. Kredyt obciąża kredytobiorcę, a nie krewnych tejże osoby. Powódka przedmiotowym powództwem w istocie zmierzała do pokrycia tego kredytu alimentami od pozwanych. Takich pobudek, nie można uwzględnić, mimo, że w istocie aktualna sytuacja majątkowa powódki jest zła. Sąd I instancji dostrzegł jednak również, że powódka w sposób nierozważny i niegospodarny zagospodarowała środki pochodzące z udzielonego jej kredytu bankowego, zaś zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że stosunki między pozwanymi, a powódką są wynikiem funkcjonowania powódki właśnie.

Odnosząc się do pozwanych wskazał Sąd I instancji, że pozwane M. W. i D. J. leczą się psychiatrycznie. Dochód M. W. jest identyczny jak powódki. Z. P. niebawem utraci zatrudnienie, nadto zmuszona jest opiekować się schorowanym mężem. Stan zdrowia, wiek, sytuacja życiowa pozwanych pozwala ocenić ich możliwości zarobkowe na poziomie bardzo niskim, o ile nie zerowym. Pozwane nie są osobami majętnymi, nie prowadzą zbytkowego trybu życia. Mają same duży bagaż doświadczeń życiowych.

Z rozstrzygnięciem powyższym nie zgodziła się powódka. Wywiodła ona apelację, w której zarzucając naruszenie przepisów art. 133 kro oraz art. 233 § 1 kpc poprzez błędne przyjęcie, że powódka nie znajduje się w niedostatku, wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sadowi I instancji do ponownego jej rozpoznania. Wniosła też o dopuszczenie dowodu z dokumentów lekarskich dot. jej pobytu w szpitalu po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji.

W odpowiedzi na apelację pozwane wniosły o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wydał słuszne rozstrzygnięcie oparte na prawidłowo ustalonym stanie faktycznym oraz dokonanych na jego podstawie rozważaniach prawnych wynikających z właściwie zastosowanych przepisów prawa.

Zważyć należy, że apelacja sprowadzała się w istocie do zakwestionowania konkluzji Sądu I instancji o tym, że nie ma w niniejszej sprawie podstaw do orzeczenia obowiązku alimentacyjnego pozwanych córek K. S. na jej rzecz. Takie stanowisko Sądu Rejonowego należało jednak w pełni zaaprobować.

W niniejszej sprawie powódka wywodziła swe żądanie z treści przepisu art. 133 § 2 kro, z którego wypływa wniosek, że co do zasady na dzieciach również (jak i na rodzicach wobec dzieci, które nie mogą się samodzielnie utrzymać) ciąży obowiązek utrzymania i wspierania rodziców, którzy znajdują się w wyjątkowo trudnej sytuacji materialnej, jaką jest niedostatek. Zważyć jednak należało, że Przepis art. 133 § 2 k.r.o. posługując się pojęciem niedostatku nie określa, co należy rozumieć pod pojęciem niedostatku. Pewną wskazówkę interpretacyjną w tym zakresie zawiera art. 135 § 1 k.r.o. Z jego brzmienia można wnosić, iż niedostatek występuje wtedy, gdy uprawniony nie może w pełni własnymi siłami, z własnych środków, zaspokoić swych usprawiedliwionych potrzeb. Potrzeby te to potrzeby tak materialne jak i niematerialne, przy czym potrzeby każdego człowieka kształtują się inaczej. Obydwa te rodzaje potrzeb są ze sobą sprzężone i tylko ich łączne zaspokojenie zapewnia godziwą egzystencję. W takim kontekście można mówić o zaspokojeniu potrzeb usprawiedliwionych, które każdy uprawniony powinien mieć zapewnione. Są one uzależnione od indywidualnych cech uprawnionego, tj. od wieku, stanu zdrowia, zawodu, pozycji społecznej i dotychczasowej stopy życiowej (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5.05.1998r., I CKN 95/98, LEX nr 1223697).

Na gruncie rozpoznawanej sprawy Sąd II instancji oczywiście zauważa, że powódka jest osobą starszą, schorowaną, istotnie w trudnej sytuacji finansowej. Znając tę jej sytuację Sąd II instancji zdecydował o oddaleniu wniosków dowodowych zgłoszonych w apelacji, jako że nie wnoszą one nic nowego do sprawy, a jedynie potwierdzają to, co już zostało w sprawie prawidłowo ustalone, m.in. i to, że powódka jest osobą chorą, borykającą się z wieloma problemami zdrowotnymi (vide: postanowienie dowodowe – k. 199)

Jednak jednocześnie nie sposób było pomijać, że powódka ma stały dochód w postaci emerytury, która wynosi około 1000 zł miesięcznie, zaś to decyzje powódki związane z wykupem mieszkania, z zaciągnięciem kredytu gotówkowego spowodowały, że znajduje się ona w tak niedogodnej, wręcz krytycznej sytuacji życiowej i majątkowej. Tymczasem niedostatek jest przesłanką powstania obowiązku alimentacyjnego, gdy jego przyczyną są okoliczności niezależne od woli osoby ubiegającej się o alimenty (por. wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 29.05.2013r., I Ca 178/13, LEX nr 1611248). Zważyć należało, że jeżeli powódka miała zamiar zaciągać zobowiązania, wiedząc o tym, że ma dzieci, które jej pomogą, to przede wszystkim powinna była z nimi skonsultować taką swą decyzję, jak i zasięgnąć ich rady, także w związku z ich ewentualną pomocą samej powódce w sytuacji, gdy ta będzie regulować swe zobowiązania. Jeżeli powódka takich rozmów z córkami, z pozwanymi, nie prowadziła, to przyjąć należało, że powódka działała na własne ryzyko, powodując powstanie takiej niekorzystnej dla siebie sytuacji życiowej i materialnej. Wiedząc o tym, że dochody powódki nie są znaczne, nierozważnym było w ocenie Sądu Okręgowego podejmowanie tak ważkich decyzji życiowych, które spowodowały, że powódka nieomal całą emeryturę zmuszona jest przeznaczać na spłatę zobowiązań. Takiego zachowania nie sposób jest zaakceptować, tym samym przerzucając obowiązek partycypowania w kosztach utrzymania powódki na osoby, które ewentualnie miałyby obowiązek alimentacyjny.

Rzeczą Sądu II instancji, któremu, jako także sądowi merytorycznemu poddano pod rozstrzygnięcie niniejszą sprawę było ocenić ją również przy uwzględnieniu sytuacji osób w niej pozwanych. W tym kontekście nie można było pominąć, że w stanie faktycznym tej sprawy również i pozwane znajdują się w bardzo trudnej sytuacji życiowej: materialnej, osobistej, rodzinnej i zdrowotnej, co zostało wykazane za pomocą dołączonych do akt sprawy dokumentów. Bez powtarzania zatem w tym zakresie ustaleń Sądu I instancji, które podlegały akceptacji w całej rozciągłości, dodatkowo tylko wypadało zwrócić uwagę na to, że, jak wynika z oświadczeń pozwanych Z. P., M. W. i D. J. złożonych podczas rozprawy apelacyjnej (k. 199 i k. 199v), ich sytuacja życiowa nie uległa zmianie od daty wydania zaskarżonego orzeczenia.

Nie bez znaczenia w sprawie niniejszej było i to (a co wynika z akt sprawy, a co na rozprawie apelacyjnej potwierdziła też sama powódka - vide: oświadczenie powódki – 5 min i następne nagrania rozprawy – k. 200), że K. S. ma na swoją rzecz zasądzone alimenty od byłego męża. Zdaniem Sądu Odwoławczego należałoby w tej sytuacji poczynić zwiększone starania o to, by uczynić skuteczną egzekucję tych zasądzonych na rzecz powódki alimentów w wysokości ok. 250 zł miesięcznie. Tym samym to osoba już zobowiązana do alimentowania powódki w pierwszej kolejności winna partycypować w kosztach zaspokajania jej usprawiedliwionych potrzeb, wspierając ją kwotą, która mogłaby przyczynić się do poprawy jej sytuacji materialnej.

Zważyć równocześnie należało, że okoliczność, iż w niniejszym postępowaniu nie został orzeczony obowiązek alimentacyjny pozwanych córek K. S. nie oznacza, że pozwane nie będą mogły dobrowolnie, o ile pozwoli im na to ich sytuacja materialna, wspierać matki. Pozwana ma prawo oczekiwać od swych córek, że te będą jej pomagały w latach starości i choroby. Okoliczność więc, że Sądy obu instancji nie zasądziły alimentów od pozwanych na rzecz K. S. nie oznacza, że pozwane nie mają prawa czy obowiązku interesować się losem matki. Faktycznie taka możliwość zawsze istnieje, wymaga wykazania jednak dobrej woli po obu stronach. Prawnie natomiast w dacie orzekania przez Sąd Okręgowy brak było podstaw do tego, aby podzielić racje apelacji.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację, jako że była ona bezzasadna, uczyniwszy to na podstawie art. 385 kpc (pkt 1 sentencji).

W pkt 2 Sąd odwoławczy przyznał ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w S. na rzecz adwokata K. K. kwotę 300 zł podwyższoną o kwotę podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym. Orzeczenie to zapadło na podstawie art. 108 § 1 kpc oraz stosownie do treści § 2, § 4 ust. 1 i 3, § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 10 ust. 4 w zw. z § 8 pkt 3 oraz przy uwzględnieniu § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2015r., poz. 1801).