Sygn. akt II Ca 163/16
Dnia 2 czerwca 2016 r.
Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Wojciech Vogt (spr.) |
Sędziowie: |
SSO Janusz Roszewski SSO Marian Raszewski |
Protokolant: |
st. sekr. sąd. Jolanta Bąk |
po rozpoznaniu w dniu 2 czerwca 2016 r. w Kaliszu
na rozprawie
sprawy z wniosku M. S. (1) i W. S.
z udziałem E. S. (1) , T. S. , J. S. , M. S. (2) s. R. S. (1) s. W. , T. Č., S. S., R. S. (2), E. S. (2)
o zmianę postanowienia wydanego w sprawie I Ns 46/92
na skutek apelacji wnioskodawców
od postanowienia Sądu Rejonowego w Krotoszynie
z dnia 29 grudnia 2015r. sygn. akt I Ns 125/15
p o s t a n a w i a:
1. oddalić apelację,
2. zasądzić od wnioskodawcy M. S. (1) na rzecz uczestnika postępowania R. S. (2) kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym.
SSO Janusz Roszewski SSO Wojciech Vogt SSO Marian Raszewski
Dnia 9 czerwca 2016 roku
II Ca 163/16
Wnioskodawcy M. S. (1) i W. S. wnieśli o zmianę postanowienia o stwierdzenie nabycia spadku po W. S. zmarłym 16 września 1991 r. w P. i M. S. (3) zmarłej 17 września 1991 r. w P. , które to postanowienie zapadło w Sądzie Rejonowym w Krotoszynie w dniu 10 marca 1992 r. w sprawie I Ns 46/92
Uczestnik postępowania R. S. (2) wniósł o oddalenie wniosku.
Sąd Rejonowy w Krotoszynie postanowieniem z dnia 29 grudnia 2015 r. oddalił wniosek.
Apelację od tego rozstrzygnięcia złożył wnioskodawca zaskarżając je w całości. Zarzucił:
1. nie uwzględnienie przez Sąd świadomości prawnej wnioskodawców tego postepowania i faktu popełnienia rażącego błędu przez Sąd , a wnioskodawca i opiekun prawny M. S. (1) działali w zaufaniu do Sądu,
2. Sąd nie ustalił, czy testament był pisany przez T. C., czy wnioskodawca W. S. znał charakter pisma rodziców, czt miał prawo uznawać testament za własnoręczny - jako pochodzący od rodziców, tym samym za ważny, czy miał obowiązek sprawdzać charakter pisma rodziców i czy funkcjonuje zasada, że w rodzinie nie należy nikomu ufać,
3. Nie zostało zbadane czy kurator M. S. (1) miał orientację, kto sporządził testament, gdyż gdyby wiedział to jego reprezentacja byłaby wadliwa i dawał możliwość wzruszenia postępowania.
Wskazując na powyższe zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
Uczestnik R. S. (2) wniósł o oddalenie apelacji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia faktyczne i rozważania dokonane przez Sąd Rejonowy i uznaje je za własne. W takiej sytuacji gdy sąd odwoławczy orzeka na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w pierwszej instancji i aprobuje dotychczasowe ustalenia, nie musi ich powtarzać (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2007 r., II CSK 18/07, Lex nr 966804; orzeczenie Sadu Najwyższego z dnia 13 grudnia 1935 r., C III 680/34. Zb. Urz. 1936, poz. 379, z dnia 14 lutego 1938 r.., C II 21172/37, Przegląd Sądowy 1938, poz. 380 i z dnia 19 listopada 1998 r., III CKN 792/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 83; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2006 r., I CSK 147/05).
Żaden z zarzutów podniesionych w apelacji nie wskazuje, że zaszły przesłanki wymienione w art. 679 k.p.c. umożliwiające uchylenie lub zmianę wadliwego postanowienia.
Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że wszyscy zainteresowani brali udział w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku. W tej sytuacji – zgodnie z dyspozycją cytowanego przepisu - mogą oni tylko wówczas żądać zmiany postanowienia stwierdzającego nabycie spadku , gdy żądanie opierają na podstawie, której nie mogli powołać w tym postepowaniu, a wniosek o zmianę składają przed upływem roku od dnia, w którym uzyskali te możliwość.
Wszystkie osoby biorące udział w postepowaniu mogły zapoznać się ze spornym testamentem i stwierdzić, że nie został on napisany przez spadkobierców i że jest to testament łączny. Mimo takiej możliwości żadne zarzuty odnośnie testamentu nie zostały podniesione. Kwestia świadomości prawnej osób biorących udział w postepowaniu nie ma tu znaczenia, gdyż brak tej świadomości nie jest podstawą możliwości domagania się uchylenia lub zmiany postanowienie. Nie jest tez istotne, czy do błędu doszło z winy Sądu, czy też z innych przyczyn. Ważne jest tylko to, aby podstawą żądania był okoliczności, których nie mogli podnieść w postepowaniu o stwierdzenie nabycia spadku.
Wnioskodawca również nie wykazał aby kurator M. S. (1) reprezentował go w sposób nienależyty. Ciężar dowody spoczywa na wnioskodawcy. Zarzut niewyjaśnienia sprawy w tym zakresie jest więc bezzasadny.
Mając na uwadze powyższe okoliczności należało, zgodnie z art. 385 k.p.c., orzec jak w sentencji.
M. Raszewski Wojciech Vogt Janusz Roszewski