Sygn. akt IV Ca 414/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Jolanta Deniziuk (spr.)

Sędziowie: SSO Małgorzata Banaś, del. SSR Marek Nadolny

Protokolant: sekr. sąd. Barbara Foltyn

po rozpoznaniu w dniu 18 października 2013 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa B. B.

przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
i (...) w W.

zadośćuczynienie za doznaną krzywdę

na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Rejonowego
w Słupsku z dnia 28 lutego 2013r., sygn. akt I C 713/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a.  uchyla pkt III,

b.  pkt IV nadaje treść: nie obciąża powódki kosztami procesu,

2.  oddala apelację powódki w pozostałym zakresie a pozwanego w całości,

3.  przyznaje radcy prawnemu R. D. wynagrodzenie od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę 300 (trzysta) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług.

Sygn. akt IV Ca 414/13

UZASADNIENIE

Powódka B. B. domagała się zasadzenia od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością(...) w W. kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W uzasadnieniu wskazała, że w dniu 8 października 2011 roku około godziny 19:30 w markecie (...) w K. przy ulicy (...), wchodząc do marketu przez drzwi obrotowe od strony wschodniej, uderzyła głową w szybę stanowiącą zabudowę drzwi obrotowych. Podniosła, że brak oznakowania szyb sprawia, że są one niewidoczne dla osób wchodzących do jasno oświetlonych pomieszczeń. Poza tym zdaniem powódki, dodatkową uwagę wchodzących absorbuje ekspozycja handlowców ustawiona w niewielkiej odległości za szybą. B. B. oświadczyła, że uraz głowy był na tyle mocny, że wywołał silne krwawienie i obrzęk.

Postanowieniem z dnia 26 kwietnia 2012 roku Sąd Rejonowy w Słupsku zwolnił powódkę od kosztów sądowych w całości i ustanowił dla powódki radcę prawnego z urzędu.

Pozwana (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i Spółka Spółka (...)w W. , reprezentowana przez adwokata, w odpowiedzi na pozew wniosła oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wypadek powódki z dnia 8 października 2011 roku, nie można jej bowiem przypisać winy za zdarzenie. Podniosła przy tym, że powódka nie wykazała również związku przyczynowego pomiędzy działaniem/zaniechaniem pozwanej i doznaną szkodą. Zaznaczyła, że sklep, jako obiekt budowlany, został dopuszczony do użytkowania zgodnie z przeznaczeniem. Zamontowane urządzenia, w tym drzwi wejściowe, są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa dotyczącymi parametrów technicznych budynków. Zdaniem pozwanej, zdarzenie z dnia 8 października 2011 roku było nieszczęśliwym wypadkiem, za które odpowiedzialność ponosi powódka, która jak sama wskazała, jest osobą niedowidzącą i niedosłyszącą. Pozwana stwierdziła również, że powódka nie udowodniła wysokości poniesionej szkody fizycznej, ani krzywdy psychicznej.

W piśmie z dnia 25 czerwca 2012 roku powódka sprecyzowała, że domaga się zasądzenia od pozwanej kwoty 5.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Wyrokiem z dnia 28 lutego 2013 roku Sąd Rejonowy w Słupsku zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 marca 2012 roku do dnia zapłaty (punkt 1 sentencji) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt 2 sentencji). Nadto zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 110,90 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 3 sentencji) i nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę 992,78 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych:

od powódki z roszczenia zasądzonego w punkcie pierwszym wyroku, (punkt 4 sentencji);

od pozwanej (punkt 5 sentencji).

Jednocześnie przyznał radcy prawnemu reprezentującemu powódkę ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę 1.365,10 zł tytułem pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu (punkt 6 sentencji).

Przedmiotowe orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach. W dniu 8 października 2011 roku B. B. wchodząc do Samoobsługowego (...) w K. przez drzwi obrotowe od strony miasta S. uderzyła głową w przezroczystą taflę drzwi obrotowych. W trakcie zdarzenia powódka była w okularach, które od uderzenia w drzwi spadły i pękły.

W dniu 14 października 2011 roku w skierowaniu do poradni specjalistycznej rozpoznano u B. B. stan po urazie głowy, ranę głowy i ręki lewej. Rana na prawej górnej powiece została zszyta. Po zdarzeniu powódka odczuwała ból, w związku z czym zażywała leki przeciwbólowe, takie jak K., N. i I.. B. B. przed zdarzeniem z dnia 8 października 2011 roku zażywała K. i N. od wielu lat w związku z dolegliwościami bólowymi spowodowanymi chorobą reumatyczną. Z powodu uderzenia twarz powódki była zasiniona. Powódka wstydziła się wychodzić z mieszkania z zasinioną twarzą.

W dniu 28 października 2011 roku starszy felczer medycyny wystawił zaświadczenie lekarskie, w którym stwierdził: stan po urazie głowy, rana pod prawym łukiem brwiowym, rana wygojona, leczenie zakończone. Na okres od dnia 10 października 2011 roku do dnia 28 października 2011 roku wystawiono B. B. zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy. Następnie przez okres 5 dni powódka przebywała na urlopie wypoczynkowym.

Pismem z dnia 14 października 2011 roku B. B. wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia za wypadek z dnia 8 października 2011 roku.

W dniu 19 października 2006 roku B. B. została zaliczona do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, która istnieje od 1991 roku. Orzeczony stopień niepełnosprawności ma charakter trwały. Jako przyczynę niepełnosprawności wskazano symbol 03 – L.

W dniu 24 kwietnia 2007 roku (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w S. wskazał przyczynę niepełnosprawności powódki symbolami: 03 – L, 04 – O.

W wejściu, po stronie prawej, do obiektu handlowego (...) w K. zamontowane są drzwi obrotowe, które są wykonane z tafli szklanych osadzonych w konstrukcji o jaskrawym kolorze czerwonym. Część ruchomą drzwi obrotowych stanowią trzy skrzydła usytuowane w równych odległościach od siebie, odległość kątowa pomiędzy skrzydłami wynosi 120 stopni. Każde skrzydło drzwi obrotowych ma szerokość 190 cm i wysokość 230 cm. W skrzydle drzwiowym są dwie przezroczyste tafle: dolna o wysokości 50 cm i górna o wysokości 120 cm, oddzielone pasmem konstrukcyjnym szerokości 20 cm w kolorze jaskrawo czerwonym. Dolna rama skrzydła drzwiowego ma wysokość 25 cm, a górna rama ma wysokość 15 cm. Całe obramowanie drzwi jest w kolorze jaskrawo czerwonym. Przy drzwiach obrotowych zarówno od strony wejścia do sklepu, jak i od strony wyjścia, na wysokości 1,2 m zamontowane są przyciski umożliwiające spowolnienie ruchu drzwi obrotowych. Przycisk od strony wejścia do sklepu oznakowany jest znaczkiem dla osób niepełnosprawnych. Ściana zewnętrzna drzwi obrotowych składa się z segmentów wykonanych również z tafli przezroczystych osadzonych w konstrukcji w kolorze jasno czerwonym. W części od zewnątrz budynku są dwa segmenty ściany zewnętrznej o szerokości po 150 cm, z przewiązką szerokości 20 cm pomiędzy tymi segmentami. W części od wewnątrz budynku są trzy segmenty po 90 cm z przewiązką o szerokości 14 cm pomiędzy tymi segmentami.

Z obu stron drzwi obrotowych są dwuskrzydłowe drzwi rozwierane. Drzwi rozwierane mają wyłącznie od wewnątrz sklepu uchwyt umożliwiający ich otwarcie. Brak jest uchwytu umożliwiającego otwarcie drzwi rozwieranych od zewnątrz budynku.

W eksploatacji drzwi obrotowych z automatycznym napędem przede wszystkim występują zagrożenia mechaniczne. Zagrożenia mechaniczne wywoływane są przez ruchomą część drzwi, czyli skrzydła. Stosowanie drzwi obrotowych o dużych średnicach oraz masie skrzydeł powoduje zwiększenie stopnia zagrożenia wypadkami. Zagrożenia mechaniczne, powstające w związku z obrotem drzwi, mogą powodować zgniecenia, cięcie, wciągnięcie lub uderzenia. Wciągnięcie i zgniecenie, jak również uderzenie człowieka przez skrzydło drzwiowe należą do najczęstszych przyczyn obrażeń.

W wyniku uderzenia głową w taflę drzwi obrotowych powódka doznała rany głowy, która została zaopatrzona w Poradni Chirurgicznej przy ulicy (...) w S.. Szwy zdjęto 14 października 2011 roku. Po zdarzeniu powódce pozostała blizna cielista na powiece górnej prawej długości 2,5 cm x 0,5 cm. Cierpienie fizyczne wiązało się z szyciem rany i okresem gojenia się. Ból zmniejszał się wraz z postępem gojenia się rany. Poza tym zdarzenie nie spowodowało trwałych następstw przebytego urazu. Po zdarzeniu powódkę bolała głowa a także odczuwała zawroty głowy. Aktualnie powódka nie korzysta ze Sklepu (...) w K., do którego można wejść jedynie przez drzwi obrotowe. Ponadto obawia się przechodzić przez drzwi obrotowe i korzysta z takich sklepów, do których można wejść przez drzwi rozwierane.

B. B. jest krótkowidzem oraz osobą niedosłyszącą. Wada wzroku wynosi „+7” i „+8” dioptrii. W dniu 10 kwietnia 2000 roku została wydana decyzja o pozwoleniu na użytkowanie Samoobsługowego (...) w miejscowości K..

Oceniając ustalony w sprawie stan faktyczny Sąd I instancji wskazał, że w dacie wydawania pozwolenia na użytkowanie obiektu - Samoobsługowego (...) w miejscowości K. - obowiązywało rozporządzenie z dnia 14 grudnia 1994 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (obwieszczenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 4 lutego 1999 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie). Zgodnie z § 61 zdanie pierwsze przywołanego aktu, położenie drzwi wejściowych do budynku oraz kształt i wymiary pomieszczeń wejściowych powinny umożliwiać dogodne warunki ruchu, w tym również osobom niepełnosprawnym. W myśl z kolei § 62 ust. 2 rozporządzenia, w wejściach do budynku i ogólnodostępnych pomieszczeń użytkowych mogą być zastosowane drzwi obrotowe lub wahadłowe, pod warunkiem usytuowania przy nich drzwi rozwieranych lub rozsuwanych przystosowanych do ruchu osób niepełnosprawnych. Regulacja powyższa została powtórzona w § 62 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Sąd Rejonowy zauważył, że z ustnej opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa wynika iż, budynek Sklepu (...) w K. nie spełniał tego wymogu. Obok drzwi obrotowych, przez które wchodziła do sklepu powódka, w wejściu znajdowały się drzwi rozwierane, które nie były przystosowane do ruchu osób niepełnosprawnych. Drzwi rozwierane umożliwiają jedynie wydostanie się z pomieszczenia. Nie jest możliwe wejście przez te drzwi do budynku, albowiem nie są wyposażone w klamkę z zewnętrznej strony budynku.

Podniósł, że przesłankami odpowiedzialności deliktowej są: powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony), oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem, a szkodą. Sąd stwierdził, że pozwany zobowiązany był do zastosowania w budynku obok drzwi obrotowych – drzwi rozwieranych bądź rozsuwanych. Pomimo ciążącego na nim obowiązku wynikającego z przepisów prawa pozytywnego, takiego obowiązku nie wykonał. Znajdujące się obok drzwi obrotowych, drzwi rozwierane nie były przystosowane do tego aby przez nie wchodzić do budynku. Jako drzwi ewakuacyjne, posiadały jedynie klamki umożliwiające wyjście ze sklepu. Tym samym powódka, będąc osobą niepełnosprawną, nie mogła wejść do budynku w inny sposób, aniżeli przez drzwi obrotowe. Niepełnosprawność B. B. objawiająca się wadą wzroku i słuchu, spowodowała, że podczas wychodzenia z drzwi obrotowych powódka uderzyła w taflę szyby. Sąd Rejonowy podniósł, że godnie z opinią sporządzoną przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa, nie istnieją normy, które nakazywałyby umieszczanie na szybie pasków bądź innych oznaczeń, które miałyby dodatkowo zabezpieczać przed ewentualnym uderzeniem w taflę drzwi. Stwierdził jednak, że gdyby w markecie (...) w K. istniały drzwi rozwierane bądź rozsuwane przystosowane do wejścia do budynku, wówczas B. B. mogłaby z nich skorzystać wchodząc do sklepu.

Biorąc pod uwagę, że do uszkodzenia ciała doznanego przez powódkę doszło w wyniku tego, że pozwana nie zapewnił powódce będącej inwalidką wejścia do sklepu przez drzwi rozwierane bądź rozsuwane, jak również zakres cierpień i długość ich trwania, a także istniejące obawy przed korzystaniem z drzwi obrotowych, Sąd Rejonowy kierując się treścią art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. stwierdził, że zaszły przesłanki do przyznania powódce zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Przy czym za adekwatną dla rozmiaru cierpieć powódki uznał kwotę 2.500 zł.

Powódka domagała się zasądzenia odsetek ustawowych od zasadzonego świadczenia począwszy od wniesienia pozwu, tj. 15.03.2012 roku do dnia zapłaty. Ponieważ B. B. już wcześniej wzywała pozwanego do zapłaty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasadził odsetki ustawowe zgodnie z żądaniem. W dacie wniesienia pozwu żądanie powódki było bowiem znane pozwanemu.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

Sąd Rejonowy na podstawie przepisu art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 110,90 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzekł jak w punkcie trzecim sentencji wyroku.

Na mocy przepisu art. 113 ust. 2 ustawy z dnia 28.07.2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych sąd nakazał ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę 992,78 zł z roszczenia zasądzonego w punkcie pierwszym wyroku.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę 992,78 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, o czym orzekł jak w punkcie piątym sentencji wyroku.

Zgodnie z przepisem § 6 pkt. 3 w zw. z § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, przyznał radcy prawnemu R. D. wynagrodzenie od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku w kwocie 1.365,10 zł, tytułem pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu, o czym orzekł jak w punkcie szóstym sentencji wyroku.

Powódka zaskarżyła powyższe orzeczenie apelacja w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w punktach 1, 2, 3, 4 i 6 sentencji, domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie powództwa w całości, nieobciążanie jej kosztami procesu i przyznanie kosztów zastępstwa procesowego. Skarżonemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie art. 445 k.c. poprzez uznanie, ze kwota 2.500 zł jest adekwatna do zakresu doznanych przez nią cierpień, naruszenie art. 102 k.p.c. i art. 113 ust. 4 u.k.s.c., poprzez ich niezastosowanie, mimo istnienia podstaw do nieobciążania jej kosztami procesu.

Pozwana zaskarżyła powyższe orzeczenie apelacją w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w punktach 1, 3 i 5 sentencji, domagając się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania oraz poprzez odstąpienie od obciążania jej nieuiszczonymi kosztami procesu. Nadto wniosła o zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Skarżonemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie art. 415 k.c. w zw. z § 62 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, poprzez uznanie, że pozwana ponosi winę za wypadek powódki; naruszenie art. 321 k.p.c., poprzez błędne przyjęcie, że powódka zamierzała skorzystać z innych drzwi niż drzwi obrotowe; naruszenie art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c., polegające na dokonaniu oceny drzwi rozwieranych w oparciu o opinię biegłego dotycząca drzwi obrotowych i jego wyrażone na rozprawie spostrzeżenia; naruszenie art. 100 k.p.c. poprzez jego zastosowanie w przedmiotowej sprawie; naruszenia art. 98 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności wskazać należy, że bacząc na treść art. 382 k.p.c., sąd II instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97 - za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest więc przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia stanu faktycznego stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku były prawidłowe. Sąd I instancji właściwie ocenił zebrany materiał dowodowy, kierując się przy tym zasadami logicznego rozumowania. Dokonał także prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonego przez powódkę roszczenia. W konsekwencji, zarzuty odnoszące się do wysokości przyznanego zadośćuczynienia jak i zasadności jego zasądzenia, podniesione odpowiednio w treści apelacji powódki i pozwanej, w ocenie Sądu II instancji, należało uznać za nieuzasadnione.

Zważyć należy, że pozwana oparła apelację w szczególności na zarzucie naruszenia prawa procesowego i dokonaniu przez Sąd I instancji niewłaściwej, tj. dowolnej i wybiórczej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji nieuzasadnionym zasądzeniu na rzecz powódki zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Należy mieć na uwadze, iż - zgodnie z treścią wyrażającego obowiązującą w polskiej procedurze cywilnej zasadą swobodnej oceny dowodów art. 233 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału - swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (orzeczenie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 roku, wydanym w sprawie II UKN 685/98 (OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655) Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Jednocześnie przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Dlatego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex).

W świetle ustalonego przez Sąd Rejonowy stanu faktycznego odpowiedzialność pozwanej, jako osoby odpowiedzialnej za stan obiektu handlowego, na terenie którego powódka uległa wypadkowi, w tym wyposażenie go w przystosowane dla niepełnosprawnych klientów i odpowiednio zabezpieczone drzwi wejściowe, nie powinna budzić wątpliwości. Osoba niepełnosprawna ma bowiem prawo wymagać, by miejsca ogólnodostępne – a takimi są wielkopowierzchniowe sklepy – były dla niej bezpieczne. Niepełnosprawność nie może w żaden sposób prowadzić do jej wykluczenia lub ograniczenia w funkcjonowaniu w ramach szerszej społeczności. Przeciwne założenie byłoby sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości obywateli.

W ocenie Sądu Okręgowego niwelowanie wszelkich barier architektonicznych i tworzenie miejsc przyjaznych dla osób niepełnosprawnych służy właśnie temu celowi. Stąd też powoływanie się na brak kazuistycznych regulacji prawnych, nakazujących przystosowanie wejścia do marketu dla potrzeb osób niepełnosprawnych w określony sposób, czy też zezwolenia wydane przed kilkunastu laty przez instytucje dopuszczające obiekt do użytkowania nie mogą być przesłankami wystarczającymi do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej za zaistniałe zdarzenie. Należy pamiętać, że w czasie, gdy budynek sklepu (...) w K. otrzymywał wymagane prawem pozwolenia, świadomość o problemach osób niepełnosprawnych nie była tak powszechna jak dzisiaj. Nie obowiązywały również wypracowane w ramach Unii Europejskiej standardy w zakresie przystosowania obiektów użyteczności publicznej dla potrzeb osób niepełnosprawnych.

Z tego też względu należało uznać, iż zastosowane przez pozwaną rozwiązania, w zakresie zapewnienia osobom niepełnosprawnym bezpiecznego wejścia do budynku sklepu (...) w K. były niewystarczające. Rzucił się w oczy zwłaszcza niedostateczne oznakowanie drzwi obrotowych ,a także brak alternatywnego – dla drzwi obrotowych – „nieobrotowego” wejścia do budynku, uwzględniającego potencjalne zagrożenia i potrzeby nie tylko w kontekście tych mniej sprawnych klientów, ale również osób starszych i małych dzieci. Decydując się na zastosowanie drzwi obrotowych pozwana winna była rozważyć czy dopiero umieszczenie alternatywnego wejścia, pozwoli osobom niepełnosprawnym bezpieczne wejście do wnętrza marketu. W tym miejscu należy podkreślić, że znajdujące się obok opisanych wyżej drzwi obrotowych drzwi standardowe, otwierały się jedynie od środka budynku, przez co de facto stanowiły jedynie alternatywne wyjście i niemożliwym było skorzystanie z nich przez osoby wchodzące. Z kolei oznaczenie drzwi obrotowych jaskrawymi elementami, stanowiącymi swego rodzaju obramówkę poszczególnych szyb – jak się okazało – było zabezpieczeniem niewystarczającym dla osoby niedowidzącej.

Zdaniem Sądu II instancji bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawie pozostawała kwestia, czy powódka zamierzała skorzystać z innych drzwi niż drzwi obrotowe. Skoro – jak wyżej wskazano – w skutek krótkowzroczności pozwanej nie miała takiej alternatywy, dywagacje na ten temat wydają się zbędne.

Powyższe względy doprowadziły Sąd rozpoznający niniejszą apelację do uznania zarzutów pozwanej naruszenia art. 233 k.p.c. i dowolnej oceny dowodów za pozbawione podstaw.

Ustosunkowując się do zarzutów naruszenia prawa materialnego, należy pamiętać, iż dla zaistnienia odpowiedzialności z art. 415 k.c. wystarczy przypisanie zobowiązanemu nawet najlżejszej postaci winy tj. niedbalstwa. Takim właśnie niedbalstwem wykazała się pozwana nie zapewniając bezpiecznego wejścia do budynku sklepu osobom niepełnosprawnym .

Sąd Okręgowy uznał także za chybiony podniesiony w apelacji strony powodowej zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c. poprzez zasądzenie zbyt niskiej kwoty zadośćuczynienia.

Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa we wskazanym przepisie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień doznanych przez poszkodowanego w wyniku czynu niedozwolonego. Obejmuje ono cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia czy wyłączenia z normalnego życia. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Przy czym obejmuje ono cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego (Kodeks cywilny. Komentarz. G. B. – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex Polonica).

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 23 czerwca 1999 roku (sygn. akt I CKN 63/98 – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex Polonica) wyraził pogląd, iż przewidziana w art. 445 k.c. krzywda, za którą sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne. Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 k.c.

Z kolei w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 lutego 2006 roku (sygn. I ACa 1131/05 – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex), Sąd Apelacyjny w Poznaniu stwierdził, że przepis art. 445 § 1 k.c. w nawiązaniu do art. 444 k.c. stanowi, że sąd może przyznać poszkodowanemu w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę (szkodę niemajątkową) ujmowaną jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna, ściśle musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy. Dlatego też ustawodawca wyraźnie zastrzegł, że ma to być odpowiednia suma tytułem zadośćuczynienia. Jest to rekompensata za całą krzywdę i przyznaje się ją jednorazowo.

Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych dlatego ustalając kwotę zadośćuczynienia należy mieć na uwadze rozmiar cierpień fizycznych związanych z zaistnieniem wypadku jak i dolegliwości bólowe powstałe w następstwie urazu oraz długotrwałego leczenia (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 1 lutego 2005 roku, sygn. akt III APa 9/04 – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex).

Przepisy k.c. nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, toteż należy wziąć pod uwagę kryteria wypracowane przez judykaturę. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od całokształtu ujawnionych okoliczności, w szczególności od czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałości skutków wypadku, okresu trwania objawów chorobowych i ich nasilenia, wieku poszkodowanego. Punktem odniesienia przy zasądzeniu zadośćuczynienia winien być przy tym poziom życia osoby, której przysługuje zadośćuczynienie, gdyż jej stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienie. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż zadośćuczynienie nie może prowadzić do wzbogacenia się osoby pokrzywdzonej.

W tym miejscu należy podkreślić, że wysokość należnego zadośćuczynienia w dużej mierze zależy od indywidualnych cech pokrzywdzonego i odczuwania przez niego cierpienia. Oznacza to, że punktem wyjścia dla rozważań Sądu jest zawsze subiektywna ocena doznanych krzywd, wyrażająca się w pierwotnie żądanej przez poszkodowanego kwocie. Zanim bowiem wystąpi on na drogę sądową o zasadzenie zadośćuczynienia, musi najpierw swobodnie przeanalizować zakres, nasilenie oraz czas trwania doznanych cierpień fizycznych i psychicznych oraz dokonać ich przeliczenia na środki pieniężne.

Zdaniem Sądu II instancji, w świetne ustalonych w sprawie okoliczności i zaprezentowanych wyżej rozważań prawnych, zadośćuczynienie w kwocie 2.500 zł jest adekwatne do zakresu doznanych przez powódkę cierpień. Należy w tym miejscu podkreślić, że powódka w wyniku zdarzenia z dnia 8 października 2011 roku nie doznała żadnego trwałego uszczerbku na zdrowiu. Opuchlizna zeszła, zaś rana głowy wygoiła się stosunkowo szybko. Powódka wprawdzie odczuwała ból, ale był on niwelowany zażywanymi lekami przeciwbólowymi. Wraz z zejściem opuchlizny z twarzy minął również dyskomfort związany z pokazywaniem się innym osobom.

Sąd Okręgowy uznał natomiast za uzasadniony zarzut strony powodowej dotyczący niezastosowania przez Sąd I instancji art. 102 k.p.c. przy ustalaniu kosztów procesu, mimo istnienia ku temu uzasadnionych przesłanek.

Przepisy kodeksu postępowania cywilnego statuują zasadę, że wynik procesu z reguły decyduje o obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi. Jednocześnie jednak ustawodawca przyznaje sądom pewną swobodę w zasądzaniu zwrotu kosztów procesu, gdy stosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik sporu (art. 98 k.p.c.) sprzeciwiają się względy słuszności, zawarte w treści art. 102 k.p.c. Ta ostatnia zasada, będąca wyjątkiem stanowiącym wyłom w zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu, nie podlega wykładni rozszerzającej. Podzielić należy w tym miejscu wyrażony w orzecznictwie pogląd, zgodnie z którym ustawodawca pozostawił swobodnej ocenie sądu stwierdzenie, czy w okolicznościach konkretnej sprawy zachodzą „wypadki szczególnie uzasadnione”, a sposób korzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i to do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór. Kwestia „szczególnie uzasadnionych wypadków” jest ocenna, albowiem omawiany przepis nie konkretyzuje pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, a komentatorzy do k.p.c. wskazują, że do kręgu okoliczności branych pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek z art. 102 k.p.c. należą zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i sytuacji życiowej strony. Okoliczności te powinny być ocenione przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (patrz: T. Ereciński i inni, Komentarz do kpc, t. I, str. 245, Wyd. Prawnicze, W-wa 2001). W orzecznictwie Sądu Najwyższego do kręgu tych okoliczności zalicza się charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu sądu, np. nieuwzględnienie roszczenia ze stosunku pracy z powodu prekluzji (orz. SN z 5.12.1067, III PRN 78/67, OSN 1968, Nr 11, poz. 185), wygórowane żądania o zadośćuczynienie, którego określenie zależy od oceny sądu, a powodowie są subiektywnie przekonani o jego zasadności, wyjątkowo ciężką sytuację strony przegrywającej (orz. SN z 17.11.1972r., I PR 423/72, OSN 1973, Nr 7-8, poz. 138). W gestii zatem sądu stosującego ten przepis pozostaje ocena co do jego zastosowania.

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy należy stwierdzić, że zachodzą w niej owe „szczególnie uzasadnione wypadki” uzasadniające zastosowanie art. 102 k.p.c. i w konsekwencji odstąpienie od obciążania powódki kosztami procesu. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że z uwagi na swoją trudną sytuację materialną i osobistą, B. B. została już przez Sąd I instancji zwolniona z kosztów sądowych w całości (k. 25). Dodatkowo przedmiotem sprawy było zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, którego wysokość zależała od oceny Sądu, a zatem powódka wytaczając powództwo i będąc subiektywnie przekonana o jego zasadności nie była w stanie przewidzieć stanowiska sądu w tym zakresie. Wreszcie – biorąc pod uwagę wysokość przyznanego jej świadczenia – obciążenie jej kosztami procesu praktycznie pozbawiałoby ja zadośćuczynienia.

Należało w tym miejscu zauważyć, że zgodnie z treścią § 15 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu radcy prawnemu przysługuje wynagrodzenie maksymalnie do wysokości 150 % stawki minimalnej.

Z tego też względu Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił punkt 3 jego sentencji, zaś w punktowi 4 sentencji nadał treść: „nie obciąża powódki kosztami procesu (punkt 1 sentencji), a wobec przyznania radcy prawnemu ustanowionemu z urzędu, w niezakwestionowanym punkcie VI wyroku, pełnego wynagrodzenia od Skarbu Państwa, zmieni uległ również punkt III wyroku.

Na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd II instancji oddalił apelację powódki w pozostałym zakresie, zaś apelację pozwanej w całości (punkt 2 sentencji).

Zgodnie z przepisem § 6 pkt. 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Sąd Okręgowy przyznał radcy prawnemu R. D. wynagrodzenie od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku w kwocie 300 zł, powiększone o należny podatek od towarów i usług, tytułem pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu (punkt 3 sentencji). Nie znalazł zaś podstaw do podwyższenia tego wynagrodzenia. Apelacja została rozpoznania na jednym posiedzeniu. Wprawdzie dotyczyła żądania zasadzenia zadośćuczynienia. Tym nie mniej stan faktyczny nie był skomplikowany. Spór de facto sprowadzał się do wykazania materialnoprawnej podstawy roszczenia.