Sygnatura akt I C 189/16
Dnia 14-09-2016 r.
Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze I Wydział Cywilny w następującym składzie:
Przewodniczący: SSR Marek Dziwiński
Protokolant: Mariola Burghardt
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14-09-2016 r. w K.
sprawy z powództwa L. K.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
I zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki L. K. kwotę 3.596,01 zł (trzy tysiące pięćset dziewięćdziesiąt sześć 01/100 złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lutego 2014 r. do dnia zapłaty;
II dalej idące powództwo oddala;
III zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki L. K. kwotę 1.317,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1.200,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, oddalając dalej idące żądanie powódki w tym względzie.
Sygn. akt I C 189/16
Powódka L. K. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 3 596,01 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 31 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty tytułem nienależnego świadczenia uzyskanego przez pozwaną, stanowiącego według powódki opłatę likwidacyjną oraz wniosła o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.
Uzasadniając swoje żądanie powódka wskazała, że strona pozwana prowadzi działalność w zakresie ubezpieczeń na życie i dnia 5 lipca 2011 r. powódka zawarła ze stroną pozwaną umowę nr (...) ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...). Według powódki, nie otrzymała ona w chwili zawarcia umowy ogólnych warunków ubezpieczenia, jak również egzemplarza umowy. Potwierdzenie zawarcia umowy powódka otrzymała po dłuższym czasie od jej zawarcia. Powódka podała dalej, że przez ponad dwa lata dokonała w ramach polisy wpłat w kwocie 4 001,79 zł. Wskazała że umowę rozwiązano w dniu 30 grudnia 2013 r., ale mimo pisemnego wezwania strona pozwana odmówiła wypłaty środków. Mimo dalszych wezwań, strona pozwana poinformowała powódkę, że zgromadzone środki w kwocie 3596,01 zł zostały umorzone w związku z obowiązującą, według strony pozwanej, opłatą likwidacyjną za wykup polisy. Powódka podniosła, że nie była należycie poinformowana o zakresie warunków wiążącej ją umowy i w rzeczywistości strona pozwana nie wypłaciła jej żadnych pieniędzy, albowiem przy wypłacie opłata likwidacyjna wyniosła100 %. Według powódki zapis ogólnych warunków umowy, przewidujący tak wysoką opłatę za likwidację polisy miał charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 k.c., a tym samym prawa i obowiązki powódki, jako konsumenta, zostały ukształtowane w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy. W ocenie powódki sankcja w postaci obciążania powódki opłatą likwidacyjną, która stanowi 100% zgromadzonych przez powódkę środków, a jednocześnie jest narzucana konsumentowi jednostronnie przez przedsiębiorcę, nie odpowiada rzeczywiście poniesionym przez stronę pozwaną wydatkom. Podnosząc brak u konsumenta możliwości realnej oceny korzyści lub ich braku z zawarcia umowy ze stroną pozwaną, powódka zarzuciła postanowieniom OWU, że jako będące niedozwolonymi klauzulami umownymi, nie wiążą powódki a pobrana na ich podstawie opłata likwidacyjna ma charakter świadczenia nienależnego i w konsekwencji podlegać winna zwrotowi na podst. art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. Powódka podkreśliła również, że strona pozwana za prowadzenie rachunku naliczała opłatę administracyjną oraz opłatę za zarządzanie, a w związku z tym nie domaga się kwoty 4 001,79 zł, którą łącznie wpłaciła, ale kwoty pomniejszonej o 405,78 zł, co stanowi 10% wszystkich wpłaconych przez powódkę środków.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości, jak i o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Strona pozwana przyznała, że zawarła z powódką umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...). Wskazała, że polisa została zawarta na podstawie własnoręcznie podpisanego przez powódkę wniosku, a w dniu 27 lipca 2011 r. powódka własnoręcznym podpisem potwierdziła, że otrzymała pakiet ubezpieczeniowy zawierający między innymi polisę ubezpieczeniową oraz oświadczyła, że w dniu podpisania wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia otrzymała OWU. Pozwana zarzuciła powódce, że ta miała pełną świadomość co do zasad produktu i mogła bez jakichkolwiek konsekwencji w terminie 30 dni od daty zawarcia umowy od niej odstąpić. Powódka, opłacając składki, była objęta ochroną ubezpieczeniową. Strona pozwana dokonała ustalenia wartości wykupu polisy w oparciu o postanowienia OWU i załączoną do nich Tabelę. Według strony pozwanej zasady rezygnacji z ubezpieczenia zostały napisane więcej niż prostym językiem i były łatwe do zrozumienia dla klienta, a sama powódka nie zgłaszała żadnych uwag czy zastrzeżeń w odniesieniu do treści OWU przez czas trwania umowy. Strona pozwana podkreśliła również, że wartość świadczenia wykupu nie ma na celu penalizacji wcześniejszego rozwiązania umowy przez konsumenta czy uzyskania wygórowanej kompensaty tytułem rozwiązania umowy a jedynie są to koszty związane z zawarciem umowy i prowadzeniem działalności gospodarczej. Stąd według strony pozwanej żadne z postanowień OWU nie naruszyło treści przepisu art. 385 1 k.c., ponieważ stwierdzenie, że w umowie zawarte są niedozwolone postanowienia wymaga zaistnienia łącznie wszystkich przesłanek określonych w wymienionym przepisie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Strona pozwana prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie usług ubezpieczeniowych, w tym sprzedaży ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.
/okoliczności bezsporne/
W dniu 5 lipca 2011 r. powódka zawarła ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia (z datą rozpoczęcia odpowiedzialności Towarzystwa ustaloną na dzień 5 lipca 2011 r.). Integralną część umowy stanowiły następujące dokumenty: „Ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) OWU (...).05.2008.” , „Tabela opłat i limitów”, „Zasady lokowania środków ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych” oraz „Załącznik nr 1 do zasad lokowania środków ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych”. Na podstawie zawartej umowy powódka zobowiązała się do opłacania miesięcznej składki w wysokości 150 zł.
Zgodnie z treścią tabeli opłat do polisy ubezpieczeniowej strona pozwana uzyskuje opłatę administracyjną pobieraną z wartości polisy utworzonej ze składki początkowej oraz pobieraną z wartości polisy utworzonej ze składki kontynuacyjnej, opłatę za zmianę podziału składki regularnej pomiędzy poszczególne fundusze, opłatę za przeniesienie jednostek uczestnictwa, opłatę za zarządzanie funduszami własnymi, portfelami modelowymi polskimi i zagranicznymi, opłatę za wykup wartości polisy, opłatę za całkowitą wypłatę wartości dodatkowej, opłatę za częściową wypłatę wartości dodatkowej, opłatę manipulacyjną od składki dodatkowej oraz opłatę za przekazanie szczegółowego wykazu transakcji.
/dowód: kopia polisy nr (...) – k. 12; kopia OWU na
życie z ubezpieczeniowymi funduszami
kapitałowymi (...) OWU
(...).05.2008 wraz z Tabelą opłat i limitów,
Zasadami lokowania środków ubezpieczeniowych
funduszy kapitałowych i Załącznikiem nr 1 do zasad
lokowania środków ubezpieczeniowych funduszy
kapitałowych – k. 87 – 94/
Umowa nr (...) została rozwiązana w dniu 30 grudnia 2013 r. Pismem z dnia 13 stycznia 2014 r., które wpłynęło do strony pozwanej w dniu 16 stycznia 2014 r. powódka zażądała wypłaty zgromadzonych na polisie środków. W odpowiedzi na to, strona pozwana pismem z dnia 13 lutego 2014 r. odmówiła wypłaty tych środków.
Według strony pozwanej na dzień 30 grudnia 2013 r. wartość umorzonych jednostek wyniosła 3 596,01 zł, zaś wartość wykupu 0,00 zł. Strona pozwana dokonała całkowitej wypłaty z rachunku ubezpieczenia powódki, pobierając przy tym opłatę likwidacyjną w wysokości 100,00 %. W konsekwencji, całość środków zgromadzonych na rachunku powódki została zaliczona na poczet przedmiotowej opłaty, a powódka nie otrzymała od strony pozwanej żadnych pieniędzy.
/okoliczności bezsporne/
Sąd zważył co następuje
Sąd dokonał ustaleń faktycznych w oparciu o dowody z dokumentów, których żadna ze stron skutecznie nie zakwestionowała. Sąd dopuścił dowód z polisy ubezpieczeniowej , z potwierdzenia doręczenia pakietu ubezpieczeniowego i wniosku o ubezpieczenie na życie z funduszami kapitałowymi, jako istotne dla ustalenia okoliczności łączącego strony stosunku prawnego. Sąd dopuścił również dowód z Załącznika nr 1 do Z. lokowania środków ubezpieczeniowych, funduszy kapitałowych oraz z OWU na życie, jako istotnych dla ustalenia treści umowy. Sąd również dopuścił dowód z decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jako istotnej dla ustalenia charakteru umowy łączącej strony. Sąd oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego specjalisty aktuariusza, albowiem okoliczności, na które dowód ten został zawnioskowany, nie dotyczyły przedmiotu niedozwolonych klauzul umownych, a tym samym stosunku prawnego łączącego strony.
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie niemal w całości. W niniejszej sprawie powódka domagała się od strony pozwanej zapłaty kwoty 3 596,01 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 31 grudnia 2013 r. tytułem zwrotu świadczenia pobranego nienależenie jako tzw. opłata likwidacyjna, po rozwiązaniu w dniu 30 grudnia umowy ubezpieczenia na życie zawartej pomiędzy powódką a stroną pozwaną. Powódka argumentowała, że podstawą prawną naliczenia i pobrania w/w opłaty były niedozwolone klauzule umowne. Te, jako nieważne z mocy prawa nie mogą, w ocenie powódki, kształtować stosunku prawnego łączącego przedsiębiorcę z konsumentem. Zastosowanie ich zaś w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej kosztem powódki. Strona pozwana wdała się w spór z powódką co do zasady, gdyż w jej ocenie opłata likwidacyjna została pobrana zgodnie z prawem, a także ze stanem faktycznym, gdyż pozwana poniosła realne koszty w związku z obsługą umowy ubezpieczenia. Ta opłata likwidacyjna zdaniem strony pozwanej miała pokryć choć w części te koszty.
Powódka wskazywała w powództwie m.in. na regulację przepisu art. 385 1 k.c. Wywodziła, że kwestionowane postanowienia OWU, stosowane przez stronę pozwaną, nie są wiążące dla powódki, jako strony umowy – konsumenta. Zgodnie z § 1 tego artykułu postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§2). W § 3 ustawodawca wskazuje natomiast, że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. (§4).
W sprawie nie budzi wątpliwości, że kwestionowane postanowienie umowne, w oparciu o które strona pozwana pobrała opłatę likwidacyjną w razie rozwiązania umowy pomiędzy stronami, nie zostało uzgodnione z powódką indywidualnie. Jeżeli zaś na treść postanowień umowy konsument nie ma rzeczywistego wpływu, to zgodnie z treścią przepisu art. 385 1 § 3 k.c. uznawać je wówczas należy za nieuzgodnione z konsumentem indywidualnie, w szczególności gdy postanowienia umowy przejęte są z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez przedsiębiorcę. Zapisy zaś kwestionowane przez powódkę pochodzą niewątpliwie ze wzorca umowy.
W ocenie Sądu postanowienie wzorca umowy, które przewiduje pobieranie przez ubezpieczyciela opłaty likwidacyjnej pochłaniającej wszystkie środki zgromadzone na rachunku ubezpieczonego konsumenta, kształtuje jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Takie nierówne ukształtowanie, sprzeczne z dobrymi obyczajami, pozycji stron stosunku zobowiązaniowego prowadzi w konsekwencji do poniesienia ciężaru ekonomicznego rozwiązania stosunku między stronami wyłącznie przez konsumenta, w tym wypadku powódkę. Nie sposób się zgodzić ze stroną pozwaną, że tak wysoka opłata uzasadniona jest kosztami ponoszonymi przez tę stronę. Takie rozwiązanie rażąco naruszałoby interesy konsumenta.
Ma rację powódka, wskazując na decyzję Prezesa Urzędu Ochrony i Konkurencji z dnia 23 grudnia 2015 r., nr (...) dotyczącą stosowania przez (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, polegającej na zastrzeganiu we wzorcach umów ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi opłat pobieranych w przypadku całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy ze środków zgromadzonych na rachunku, na którym ewidencjonowane są jednostki uczestnictwa nabyte za składki konsumenta. Również według UOKiK mogło to stanowić czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, a tym samym stanowić naruszenie art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Prezes Urzędu doszedł w decyzji do przekonania, że pobieranie przez przedsiębiorcę opłat z tytułu wykupu wartości polisy prowadzi do przeniesienia na konsumentów ryzyka prowadzonej przez (...) działalności gospodarczej. Praktyki (...) naruszają dobre obyczaje poprzez ponoszenie przez konsumentów nieuzasadnionych kosztów, które nie mają związku z rzeczywistymi kosztami rozwiązania umowy ubezpieczenia ufk.
Opłata likwidacyjna pobrana została przez stronę pozwaną za bliżej nie określone czynności, związane z faktem rozwiązania umowy między stronami. W ten sposób ubezpieczyciel przewidział dla ubezpieczonego swoistą sankcję za rozwiązanie umowy bez powiązania jej z realnie poniesionymi przez ubezpieczyciela wydatkami przy czym owo zastrzeżenie ma charakter uniwersalny, tzn. jest całkowicie niezależne od wartości posiadanych przez ubezpieczonego jednostek uczestnictwa. W ocenie Sądu nie sposób jednak uznać za klauzulę abuzywną postanowienie, zgodnie z którym ubezpieczycielowi przysługuje uprawnienie do potrącenia opłaty likwidacyjnej w ogóle, albowiem nie można stwierdzić, by sprzeczne z dobrymi obyczajami było pobieranie przez ubezpieczyciela - w sytuacji rozwiązania umowy w pierwszych latach od jej zawarcia, a tak było w niniejszym przypadku - opłaty drobnej, która uzasadnienie swe odnajduje w kosztach, jakie rodzą się po stronie pozwanej w związku z rozwiązaniem umowy. Powódka zaś nie twierdziła, że stronie pozwanej nie należy się żadna opłata. Przeciwnie, podniosła, że krzywdzące jest obciążenie jej w całości kosztami rozwiązania umowy. Żądała jedynie kwoty 3 596,01 zł, uznając, że kwota 405,78 zł, a więc nieco ponad 10% łącznej wpłaty, będzie odpowiednią opłatą za obsługę polisy.
W ocenie sądu, strona pozwana nie wykazała, jakie rzeczywiste koszty poniosła w związku z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia. Wystarczy jednak wskazać, że znaczną część tych kosztów oraz ryzyko strony pozwanej, są pokrywane przez konsumenta w ramach szeregu innych opłat pobieranych przez pozwaną. Prowadzić to musiało do uznania, że strona pozwana nie uniosła ciężaru dowodu w przedmiocie wysokości kosztów poniesionych przez nią w związku z obsługą umowy. Celowi temu nie mógł służyć zgłoszony przez stronę pozwaną dowód z opinii biegłego – specjalisty aktuariusza.
W tych warunkach należało uznać, że tak wysoka opłata likwidacyjna – pochłaniająca 100% zgromadzonych środków – stanowi niedozwoloną klauzulę abuzywną, a co za tym idzie należało stwierdzić, że postanowienia powyższe nie są wiążące dla konsumenta i są wobec niego bezskuteczne. W świetle zaś treści przepisu art. 410 k.c. niezasadnie pobrana przez stronę pozwaną opłata likwidacyjna, stanowiła świadczenie nienależne, do którego zwrotu była zobowiązana strona pozwana w związku z rozwiązaniem umowy.
Sąd nie uwzględnił powództwa w odniesieniu do odsetek liczonych od dnia 31 grudnia 2013 r. Należało wziąć pod uwagę, że pismo z wnioskiem o wypłacenie pełnej kwoty zgromadzonych środków w ramach przedmiotowej polisy ubezpieczeniowej zostało doręczone stronie pozwanej w dniu 16 stycznia 2014 r., co pozostaje bezsporne. W związku z tym, że zgodnie z art. IX ust. 5 OWU towarzystwo obowiązane jest do wypłaty wartości wykupu polisy w terminie 30 dni od daty umorzenia jednostek uczestnictwa, zasądzenie odsetek zasadne było od daty 16 lutego 2014 r.
W zakresie więc odsetek poprzedzających tę datę, powództwo podlegało oddaleniu.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisu art. 100 zd. 2 k.p.c., obciążając nimi w całości stronę pozwana, gdyż powódka uległa w niewielkim zakresie, co do odsetek za okres 1,5 miesiąca. W skład kosztów procesu, które podlegały zwrotowi wchodziły: 100,00 zł – opłata sądowa, 1.200,00 zł – wynagrodzenie radcy prawnego, 17,00 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, łącznie 1.317,00 zł.
Sąd nie znalazł podstaw do zasądzania na rzecz powódki opłaty za czynności radcy prawnego w wysokości wyższej niż wynikająca z treści przepisu § 15 ust 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 507, ze zm.). W sprawie nie trzeba było przeprowadzać wielu czynności procesowych, pismo zawierające pozew było obszerne, jednak w dużej mierze zawierało cytaty z orzeczeń sadowych. Nie można wiec mówić o szczególnym nakładzie pełnomocnika, który by uzasadniał zasadzenie wyższej niż stawka minimalna.