Sygn. akt XIII Ga 377/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od (...) S.A. w W. na rzecz W. D. kwotę 4.031,11 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 3.801,11 zł od dnia 11 lipca 2015 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 819,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Zasądzona kwota stanowiła odszkodowanie związane z koniecznością naprawy samochodu uszkodzonego w wypadku komunikacyjnym spowodowanym przez sprawcę ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Kwota odszkodowania została powiększona o koszt ekspertyzy prywatnej uzyskanej przez powoda.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji zaniechanie złożenia akt szkodowych przez pozwanego uniemożliwiło zrealizowanie wniosku dowodowego przedstawionego w pozwie w kwestii opinii biegłego. Przepis art. 233 § 2 k.p.c. pozwolił zaś Sądowi Rejonowemu w taki sposób zinterpretować odmowę złożenia akt szkodowych przez pozwanego jakby doszło do przyznania przez tę stronę twierdzeń powoda co do rozmiaru i wysokości szkody.

W apelacji pozwany zarzucił:

I. naruszenie prawa materialnego:

1. art. 822 § 1, 824 1 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez uwzględnienie powództwa oraz przyjęcie kosztu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody w wysokości wskazanej przez powoda w sytuacji, gdy powód nie wykazał wysokości szkody,

2. art. 361 k.c. poprzez zasądzenie odszkodowania w zakresie przewyższającym rozmiar doznanej szkody oraz poprzez uwzględnienie w zasądzonej kwocie kosztów sporządzenia prywatnej kalkulacji,

II. naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

1. art. 277, 229, i 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie oceny zebranego materiału dowodowego w sposób dowolny, bez jego wszechstronnego rozważenia w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego oraz poprzez jego wybiórczą ocenę, a tym samym przyjęcie, że powodowi przysługuje odszkodowanie w kwocie wyższej niż wypłacone przez pozwanego po przeprowadzeniu postępowania dowodowego,

2. art. 232 i 235 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez uwzględnienie powództwa w całości w sytuacji, gdy powód nie udowodnił swojego roszczenia oraz przez wskazanie, że postępowanie dowodowe nie może być przeprowadzone,

3. art. 233 § 2 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. przez przyjęcie, że niezłożenie przez pozwanego bliżej nieokreślonych dokumentów może być potraktowane jako przyznanie okoliczności spornych w sytuacji, gdy pozwany w toku procesu wyraźnie te okoliczności kwestionował,

4. art. 233 § 2 k.p.c. w zw. z art. 229 k.p.c. poprzez uznanie, że pozwany przyznał okoliczności związane z zakresem szkody w sytuacji, gdy były one kwestionowane w odpowiedzi na pozew,

5. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. przez oddalenie wniosku dowodowego istotnego z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy,

6. art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. przez uznanie, że strona powodowa udowodniła swoje roszczenia w skarżonym zakresie.

W związku z powyższym pozwany wniósł o:

1. zamianę wyroku i oddalenie powództwa w całości,

2. obciążenie powoda kosztami postępowania za obie instancje,

ewentualnie o:

3. uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do Sądu pierwszej instancji w celu ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Zarzutom apelacji nie sposób odmówić słuszności. W szczególności usprawiedliwiony okazał się zarzut naruszenia prawa procesowego art. 233 § 2 k.p.c. Sąd Rejonowy pominął bowiem, że zastosowanie tego przepisu nie mogło odbywać się w oderwaniu od treści art. 233 § 1 k.p.c., a zatem ocena odmowy przedstawienia przez stronę dowodu lub ocena przeszkód stawianych przez stronę w przeprowadzeniu dowodu wbrew postanowieniom sądu musiała być dokonana w warunkach oceny swobodnej (zgodnej z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego) – po wszechstronnym rozważeniu zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Ocenie dokonanej przez Sąd Rejonowy zabrakło waloru wszechstronności. Sąd pierwszej instancji pominął przede wszystkim reguły rozkładu ciężaru dowodów obowiązujące w postępowaniu cywilnym. Tymczasem, zgodnie z art. 6 k.c. i 232 k.p.c. to powód zobowiązany był w przedmiotowej sprawie wykazać zakres uszkodzeń w samochodzie cedenta, gdyż okoliczność ta była istotna z punktu widzenia wysokości odszkodowania. Potrzeba udowodnienia tej okoliczności była zaś o tyle istotna, że pozwany konsekwentnie kwestionował zakres koniecznej naprawy wskazany w kalkulacji dołączonej do pozwu, a zatem również koszt naprawy samochodu.

Wbrew stanowisku Sądy Rejonowego akta szkodowe nie stanowiły jedynej możliwości ustalenia stanu faktycznego istotnego z punktu wiedzenia rozstrzygnięcia, a więc nie zachodziła potrzeba obciążania strony pozwanej obowiązkami dowodowymi powoda. Tym bardziej, że samo pojęcie „akta szkodowe”, bez odwołania się konkretnie do dokumentów w nich zgromadzonych nie pozwalało na odwołanie się do treści art. 248 § 1 k.p.c.

Należy zgodzić się ze stanowiskiem apelującego, że poszkodowany jest aktywnym uczestnikiem postępowania likwidacyjnego i na ogół posiada nieograniczony dostęp do akt szkodowych i wszystkich zgromadzonych tam dokumentów. Już zatem z tej przyczyny trudno zaakceptować stanowisko, powoda zmierzające do przerzucenia ciężaru dowodów na stronę pozwaną. Ponadto wyjaśnić należy, że uważna analiza kalkulacji złożonej przez powoda, powinna doprowadzić Sąd Rejonowy do wniosku, że powód miał dostęp do dokumentów zgromadzonych w aktach szkodowych, przynajmniej tych, istotnych z punktu widzenia zakresu uszkodzeń samochodu.
W przeciwnym wypadku niemożliwe byłoby przygotowanie jakiejkolwiek kalkulacji na zlecenie powoda. Można sądzić, że powód dysponował co najmniej dokumentem oceny technicznej sporządzonej przez pozwanego, gdyż w kalkulacji, na stronie pierwszej (k. 6), użyto sformułowania „kalkulacja wykonana na podstawie (...)”. Gdyby powód do pozwu załączył chociaż ową (...) (ocenę techniczną towarzystwa ubezpieczeń) to wówczas pozwany, w odpowiedzi na pozew, nie mógłby poprzestać na zwykłym kwestionowaniu kalkulacji sporządzonej na zlecenie powoda, ale musiałby się odnieść również do dokumentu stanowiącego podstawę jej sporządzenia. W takiej sytuacji pozwany, chcąc zakwestionować ten dokument, sam złożyłby zapewne akta szkodowe.

Reasumując, stwierdzić należy, że dokonana przez Sąd pierwszej instancji ocena, iż pozwana spółka doprowadziła do uniemożliwienia przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej była dowolna. Poprzez zaniechanie pozyskania dokumentów potrzebnych do wydania opinii od strony powodowej Sąd Rejonowy doprowadził do nierozpoznania istoty sprawy i wadliwie przypisał pozwanemu przyznanie okoliczności wynikających z kalkulacji prywatnej. Podkreślić przy tym należy, że nawet w przypadku braku dostępu poszkodowanego i powoda do dokumentu oceny technicznej samochodu po wypadku lub braku dostępu do innych dokumentów z tak zwanych akt szkodowych, zakres uszkodzeń w samochodzie cedenta mógł być ustalony innymi środkami dowodowymi, na przykład zeznaniami poszkodowanego. Można postawić tezę, że zeznania te mogły stanowić wystarczającą podstawę do sporządzenia opinii, gdyż biegły (w razie wątpliwości) może dokonać ich weryfikacji, po dokonaniu oględzin naprawionego samochodu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c., uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy przeprowadzi dowód z opinii biegłego objęty wnioskiem dowodowym powoda. Na wypadek konieczności uzupełnienia materiału dowodowego przed sporządzeniem opinii, Sąd pozyska środki dowodowe od strony powodowej – zgodnie z regułami rozkładu ciężaru dowodów wskazanymi w art. 232 k.p.c. i 6 k.c.. Dopiero w przypadku ustalenia, że pozwana spółka nie ujawniła wobec poszkodowanego wyników postępowania likwidacyjnego, a bez dokumentów zgromadzonych w aktach szkodowych, w szczególności bez oceny technicznej pojazdu po wypadku oraz bez fotografii uszkodzonego samochodu nie jest możliwe sporządzenie opinii przez biegłego, Sąd zobowiąże pozwanego do udostępnienia wymienionych dokumentów pod rygorem uznania w trybie art. 233 § 2 k.p.c., że zaniechania pozwanego w tym zakresie stanowią naruszenie zasady lojalnego postępowania wyrażonej w art. 3 k.p.c. i mogą być uznane za przyznanie okoliczności wynikających z kalkulacji prywatnej, przygotowanego na zlecenie powoda.

Na wypadek uznania konieczności przeprowadzenia oględzin pojazdu przez biegłego wyjaśnić należy, że Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego co do tego, iż pozostawienie samochodu w stanie nienaprawionym lub naprawienie go tylko poprzez zapewnienie dopuszczenia do ruchu nie pozbawia poszkodowanego prawa do pełnego odszkodowania. Tylko ustalenie, że poszkodowany sprzedał samochód w stanie uszkodzonym sprawiłoby, że szkoda powinna być zlikwidowana jako różnica między wartością początkową pojazdu, a ceną uzyskaną ze sprzedaży tzw. pozostałości.

Stosownie do wyników postępowania dowodowego co do wysokości odszkodowania z tytułu naprawy samochodu Sąd Rejonowy oceni również zasadność roszczenia w zakresie kosztów prywatnej kalkulacji.