Sygn. akt XVI C 3031/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 8 września 2016 roku

Pozwem złożonym w dniu 10 grudnia 2015 roku (data prezentaty) powód F. K. domagał się zasądzenia od pozwanej - A. K. - kwoty 4.000 złotych, powiększonej o odsetki ustawowe, liczone od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż strony pozostają formalnie w związku małżeńskim, tym niemniej już od maja 2015 roku trwa między nimi faktyczna separacja. Obecnie toczy się między nimi postępowanie rozwodowe. Mimo tego nadal wspólnie zamieszkują w nieruchomości przy ul. (...) w W., stanowiącej składnik majątku osobistego powoda.

Powód wskazał, iż jedynie on ponosi koszty utrzymania zamieszkiwanej także przez pozwaną w/w nieruchomości, które w 2014 roku wyniosły łącznie 18.131,72 złote. W ocenie powoda także pozwana powinna partycypować w tych kosztach w wysokości 1/3 wydatków. Miesięcznie kwota ta powinna wynosić po 500 złotych. Biorcą pod uwagę, iż żądanie pozwu obejmuje okres od maja do grudnia 2015 roku, tj. 8 miesięcy, pozwana powinna uiścić na jego rzecz kwotę 4.000 złotych ( pozew k. 1-3).

W odpowiedzi na pozew złożonej w dniu 8 marca 2016 roku ( data prezentaty) pozwana A. K. wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów przejazdu związanych z odbiorem poczty. Uzasadniając swoje stanowisko pozwana przyznała, iż do 11 stycznia 2016 roku zamieszkiwała wraz z powodem na należącej do niego posesji. Tym niemniej wnosiła ona istotny wkład w utrzymanie przedmiotowej nieruchomości oraz wspólnego gospodarstwa domowego poprzez zapewnianie porządku, sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie i robienie zakupów. Wskazała także, że zgodnie z oświadczeniem opatrzonym podpisami stron z dnia 14 lutego 2014 roku, była ona uprawniona do nieodpłatnego zamieszkiwania w przedmiotowej nieruchomości przez okres 5 lat od wniesienia przez powoda pozwu o rozwód.

Podkreśliła także, iż zajmowała tylko małą część mieszkania, tj. nieogrzewaną garderobę oraz ogrzewaną małym grzejnikiem sypialnię. Z kolei powód miał do dyspozycji pozostałą część mieszkania, przy czym część pomieszczeń była zamykana na klucz i całkowicie niedostępna dla pozwanej ( odpowiedź na pozew k. 64-68).

Na dalszym etapie postępowania strony składały liczne pisma przygotowawcze na okoliczność przebiegu pożycia małżeńskiego ( k. 131 – 133; k. 134 - 136; k. 137 – 140; k. 153 - 155). Powód zwracał uwagę na fakt, iż jego małżonka otrzymała mieszkanie które wynajmuje i z tego tytułu pobiera miesięcznie kwotę 1.500 złotych. Ponadto zakwestionował twierdzenie pozwanej, że podpisywał oświadczenie z lutego 2014 roku i wniósł w tym zakresie o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ( pismo k. 137 – 140). Z kolei pozwana zwracał uwagę na przemoc fizyczną i psychiczną jakiej doznawała ze strony męża ( pismo k. 153 – 155).

Do dnia zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie ( protokół k. 93, k. 150, k. 183). W piśmie z dnia 26 lipca 2016 roku powód wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, zawieszenie postępowania i dopuszczenie dowodu z zeznań świadków ( pismo k. 159). Wnioski te zostały oddalone postanowieniem z dnia 5 września 2016 roku (k. 183).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

A. K. oraz F. K. zawarli w dniu 7 grudnia 2007 roku związek małżeński. W zawartej umowie określili, iż w ich małżeństwie będzie obowiązywał ustrój rozdzielności majątkowej ( okoliczność bezsporna).

Jeszcze przed ślubem małżonkowie zamieszkali w budynku przy ul. (...) w W., stanowiącej składnik majątku osobistego F. K.. Dla powyższej nieruchomości Sąd Rejonowy dla W. M.w W. prowadzi księgę wieczystą (...) ( wydruk z księgi wieczystej k. 4 – 13).

W początkowym okresie trwania małżeństwo funkcjonowało zgodnie i prawidłowo. F. K. uzyskiwał wyższe niż jego małżonka dochody z tytułu pełnionej funkcji i posiadanych udziałów w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o. (nr KRS (...)). Należności związane z utrzymaniem nieruchomości przy ul. (...) w W. w 2014 roku były uiszczane z rachunku bankowego F. K. ( potwierdzenia przelewów k. 17 – 57).

A. K. także pracowała zawodowo w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o., w której prezesem zarządu jest F. K. i która ma siedzibę przy ul. (...) w W.. Od dnia 9 września 2015 roku pełniła funkcję kierownika działu wydawnictw ( pismo k. 141). Dodatkowo zajmowała się pracami w gospodarstwie domowym, polegającymi na sprzątaniu, praniu, gotowaniu i robieniu zakupów. A. K. zajmowała tylko małą część mieszkania, tj. nieogrzewaną garderobę oraz ogrzewana małym grzejnikiem sypialnię. Z kolei F. K. miał do dyspozycji pozostałą część mieszkania, przy czym część pomieszczeń była zamykana na klucz i całkowicie niedostępna dla pozwanej ( rzut mieszkania k. 72; zeznania A. K. k. 151 - 152).

Z czasem relacje pomiędzy małżonkami zaczęły się psuć, czego przejawem stały coraz częstsze kłótnie, spory i niezwykle emocjonalne konflikty. Małżonkowie zaczęli się kontaktować ze sobą za pośrednictwem pism, w których starali się ustalać wzajemne relacje i zasady funkcjonowania w związku ( fotografie k. 97 – 104, 110, k. 112 – 115, 117 - 126; pismo k. 106, k. 111; okoliczność bezsporna). Nie przyniosły one jednak żadnego skutki i ostatecznie pod koniec sierpnia 2015 roku F. K. złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew o rozwód ( kopia pozwu k. 70 - 71).

W dniu 28 września 2015 roku strony podpisały porozumienie o rozwiązaniu umowy o pracę A. K. w spółce (...) ( porozumienie k. 69). Od 5 października 2015 roku A. K. zaczęła pracę w (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. ( umowa o pracę k. 142).

W piśmie z 10 listopada 2015 roku F. K. zażądał od swojej małżonki uiszczenia na jego rzecz kwoty 4.000 złotych, tj. po 500 złotych miesięcznie, za utrzymanie w/w nieruchomości w okresie od maja do grudnia 2015 roku ( pismo k. 14). Żądanie to podtrzymywał w kolejnych pismach ( pismo k. 75, 77 – 78, 82 - 83). A. K. w swoich pismach nie wyrażała zgody na partycypowanie w wydatkach związanych z utrzymaniem nieruchomości i wskazywała na swój osobisty wkład w utrzymanie gospodarstwa darmowego. Korespondencja potwierdzała, iż między nimi istnieje silny konflikt osobisty, który dotyczył m.in. wypłaty wynagrodzenia dla A. K. ( pismo k. 76, 79 – 80, 89 - 90).

Z czasem spór i nieprozumienia osiągnęły takie rozmiary, że na początku 2016 roku A. K. wyprowadziła się z domu przy ul. (...) w W. i zamieszkała w R. w mieszkaniu przy ul. (...). A. 1/12 należącym do córki A., gdzie zameldowała się w dniu 12 stycznia 2016 roku (akt notarialny k. 86; zeznania A. K. k. 151 - 152).

Do dnia chwili obecnej małżeństwo A. K. i F. K. nie zostało rozwiązane przez rozwód, choć trwa już obecnie proces rozwodowy. W stosunku do A. K. i F. K. nie została także orzeczona separacja ( okoliczność bezsporna).

F. K. cierpi na poważne problemy zdrowotne ( zaświadczenia lekarskie k. 127 – 130).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów złożonych do akt przez strony. W odniesieniu do dokumentów, które zostały przedłożone w formie zwykłych kserokopii, strony nie zakwestionowały rzetelności ich sporządzenia ani nie żądały złożenia przez stronę przeciwną ich oryginałów (zgodnie z art. 129 kpc). Również i Sąd badając te dokumenty z urzędu, nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie jakichkolwiek wątpliwości co do ich wiarygodności i mocy dowodowej, dlatego stanowiły podstawę dla poczynionych w sprawie ustaleń. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie, w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą razem zasadniczo spójny i nie budzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy.

Ponadto podstawą ustalenia stanu faktycznego stały się częściowo zeznania stron, przy czym zostały one ocenione z daleko idącą ostrożnością z uwagi na ich niezwykle emocjonalny i skrajnie subiektywny charakter. Tym niemniej w czasie swoich zeznań złożonych w dniu 5 września 2016 roku powód jednoznacznie przyznał, iż pozwana wykonywała w gospodarstwie domowym szereg czynności ( protokół k. 164). Dodatkowo czyniąc ustalenia faktyczne Sąd uwzględnił zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 kpc oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie zaprzeczył w trybie art. 230 kpc.

W piśmie z dnia 26 lipca 2016 roku powód wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, zawieszenie postępowania i dopuszczenie dowodu z zeznań świadków na okoliczność dysponowania przez pozwaną kartkami papieru z podpisami powoda „in blanco”. ( pismo k. 159). Wnioski te zostały oddalone postanowieniem z dnia 5 września 2016 roku (k. 183) z uwagi na fakt, iż wskazane w tezie dowodowej okoliczności były całkowicie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Zostało ono bowiem wydane nie w oparciu o umowne ustalenia stron, ale bezpośrednio o przepisy bezwzględnie obowiązanego prawa. Z tego względu kwestia, czy doszło do podrobienia podpisu powoda na porozumieniu z 14 lutego 2014 roku oraz to, czy pozwana dysponowała kartkami papieru z podpisami powoda „in blanco” są całkowicie irrelewantne dla meritum niniejszej sprawy. Z tego względu nie było także podstaw do zawieszania postępowania w sprawie w szczególności biorąc także pod uwagę fakt, iż nie wykazano nawet by w ogóle toczyło się jakiekolwiek postępowanie karne wobec pozwanej. Brak jest także jego związku z roszczeniem dochodzonym w niniejszej sprawie.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo nie może zostać uwzględnione i jako bezzasadne podlega oddaleniu. Nie ulega wątpliwości, iż podstawę merytorycznego rozstrzygnięcia każdej sprawy cywilnej stanowi materiał procesowy (tzn. fakty i dowody) zebrany w toku postępowania, o czym przesądza treść art. 316 § 1 i art. 328 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku – Kodeks postępowania cywilnego (tj. Dz. U. z 2014 roku, poz. 10 ze zm., powoływana dalej w skrócie jako kpc). Jednak zgodnie z art. 6 ustawy z dnia 1964 roku – Kodeks cywilny (tj. Dz. U. z 2016 roku, poz. 380 ze zm., powoływany dalej w skrócie jako kc) oraz art. 232 kpc to strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Powyższe przepisy stanowią normatywną podstawę zasady kontradyktoryjności, zgodnie z którą ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania, do nich należy gromadzenie materiału i wreszcie to one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6–7, poz. 76, z glosą A. Zielińskiego, Palestra 1998, nr 1–2, s. 204; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 roku, II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113).

Zatem w niniejszej sprawie to powód był zobligowany do wykazania, iż zgodnie z przepisami prawa pozwana jest zobowiązana do uiszczenia na jego rzecz kwoty dochodzonej pozwem. Jednak dokonując analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, iż nie wykazano istnienia po stronie pozwanej takiego obowiązku, co w efekcie musiało skutkować podjęciem merytorycznego rozstrzygnięcia w postaci oddalenia powództwa (podobnie H. Pietrzkowski: Zarys metodyki pracy sędziego w sprawach cywilnych, Warszawa 2007, str. 64). W ocenie Sądu pozwana skutecznie zakwestionowała zasadność powództwa w niniejszej sprawie, albowiem powód - mimo spoczywającego na nim ciężaru dowodu w tym zakresie - nie wykazał istnienia podstawy prawnej i faktycznej dochodzonego roszczenia, a tym bardziej nie udowodnił jego wysokości.

Należy wskazać, iż strony procesu pozostają w dalszym ciągu w związku małżeńskim. Okoliczność ta przesądza o zastosowaniu w niniejszej sprawie przepisów ustawy z dnia 25 lutego 1964 roku - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (tj. Dz. U. z 2015 roku, poz. 2082 ze zm.; powoływana dalej w skrócie jako „kro”), gdyż stosunek łączący strony, będący podstawą zamieszkiwania w obrębie jednej nieruchomości, nie znajduje źródła w zawartej przez strony umowie, lecz ma podstawę ustawową i jest konsekwencją założenia przez strony rodziny.

Kodeks rodzinny i opiekuńczego w art. 23 określa prawa i obowiązki małżonków wskazując w pierwszej kolejności, iż małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie, są obowiązani do wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, która przez swój związek założyli.

Natomiast zgodnie z art. 27 kro oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.

Przepisy kodeksu rodzinnego nie wskazują zasad rozliczeń między byłymi małżonkami pozostającymi w ustroju rozdzielności majątkowej ani w trakcie, ani po rozwiązaniu małżeństwa. W takim układzie stosunków do rozliczenia zastosowanie znajdą więc reguły ogólne, w tym przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, które realizują ogólną zasadę, że nikt nie powinien się bogacić bezpodstawnie kosztem drugiego ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2014 r., V CSK 488/13, baza Lex nr 1537568, czy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2007 roku, I CSK 458/06, baza Lex nr 253397). W orzecznictwie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu wskazywanie są jako jedna z dróg prawnych przeprowadzenia rozliczeń majątkowych między osobami pozostającymi w związku nieformalnym i wspólnie gospodarującymi ( vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1970 roku, III CZP 62/69, baza Lex nr 6659, wyroki tego Sądu z dnia 26 czerwca 1974 roku, III CRN 132/74, baza Lex nr 7537, z dnia 16 maja 2000 roku, IV CKN 32/00, OSN 2000/12/222, z 6 grudnia 2007 roku, IV CSK 301/07, OSNC 2009/2/29). Istnienie odrębnych mas majątkowych małżonków pozostających w ustroju rozdzielności majątkowej zbliża rozważany problem do zagadnień stanowiących przedmiot przytoczonych orzeczeń i uprawnia do odwołania się do zajętego w nich stanowiska również w odniesieniu do korzyści uzyskanych przez jednego z małżonków pozostających w ustroju rozdzielności majątkowej, kosztem drugiego, jeżeli świadczenie takie nie miało lub utraciło podstawę prawną. Co do zasady zatem, jeżeli jeden z małżonków pozostających w ustroju rozdzielności majątkowej swoją aktywnością i zaangażowaniem finansowym i faktycznym współtworzył odrębny majątek drugiego małżonka, może domagać się rozliczenia i przywrócenia równowagi ekonomicznej na podstawie art. 405 i nast. Kc ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 4 lutego 2016 roku, I ACa 512/15, LEX nr 1998957). Zgodnie z powołanym przepisem kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

Należy jednak wskazać, iż w realiach niniejszej sprawy nie zmaterializowały się przesłanki z art. 405 kc, gdyż pozwana miała prawo do korzystania nieruchomości powoda . Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy kluczowe znacznie ma bowiem art. 28 1 kro który wskazuje, iż jeżeli prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi małżonek jest uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny . Przepis ten stosuje się odpowiednio do przedmiotów urządzenia domowego.

Jak ustalono w niniejszej sprawie budynek, w którym zamieszkiwali wspólnie małżonkowie K., jest własnością F. K., a w małżeństwie stron została ustanowiona rozdzielność majątkowa. Rodzaj ustroju majątkowego panującego w małżeństwie nie mógł jednak być poczytany jako okoliczność wpływająca na obowiązki i uprawnienia małżonków wynikających z przepisów kro.

Prawo do korzystania z mieszkania jest niezależne od ustroju majątkowego , jaki istnieje pomiędzy małżonkami. Może więc być uznane za element przyjętego przez ustawodawcę reżimu podstawowego, regulującego stosunki majątkowe między wszystkimi małżonkami - por. M. N., w: System Prawa Prywatnego..., 2014, s. 446-447, nb 329). Przepis art. 28 1 ma charakter bezwzględnie obowiązujący. Dlatego nie jest możliwe wyłączenie jego zastosowania na mocy umowy pomiędzy stronami (np. w umowie majątkowej małżeńskiej) lub ograniczenie albo zmodyfikowanie uprawnień przysługujących małżonkowi na podstawie omawianego artykułu.

W świetle powyższych uwag bez znaczenia miały ewentualne ustalenia pomiędzy ustalenia pomiędzy stronami czy samodzielne decyzje powoda co do wyłączenia możliwości zamieszkiwania pozwanej w budynku przy ul. (...) w W.. Tego rodzaju oświadczenia byłyby i tak nieważne z mocy art. 58 § 1 kc jako sprzeczne z przepisem art. 28 1 kro. W tym kontekście bez znaczenia pozostawała więc kwestia podpisania przez powoda oświadczenia z 14 lutego 2014 roku ( oświadczenie k. 84 – 85) czy innych dokumentów dotyczących możliwości korzystania z w/w domu.

Należy wskazać, iż kodeks rodzinny i opiekuńczy enumeratywnie określa środki prawne jakie przysługują jednemu małżonkowi wobec drugiego. Pierwszy wynika z powołanego wyżej art. 27 kro, z którego wyinterpretować obowiązek alimentacyjny między nierozwiedzionymi małżonkami. Ponadto w sytuacji, gdy jeden z małżonków nie zaspokaja ciążącego na nim obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, drugiemu małżonkowi nie przysługuje roszczenie o zapłatę części kosztów poniesionych z tego tytułu. W takim stanie rzeczy zastosowanie znajduje art. 28 § 1 kro który przewiduje, że sąd może nakazać, ażeby wynagrodzenie za pracę albo inne należności przypadające temu małżonkowi były w całości lub w części wypłacane do rąk drugiego małżonka. Są to więc jedynie roszczenia pomiędzy małżonkami i przepisy nie przewidują roszczenia regresowego jednego małżonka wobec drugiego.

W realiach niniejszej sprawy, na podstawie ustalonego stanu faktycznego oraz treści przytoczonych przepisów Sąd doszedł do przekonania, iż roszczenie powoda nie jest zasadne. Zamieszkiwanie przez strony w jednej nieruchomości nie nastąpiło na podstawie umowy najmu ani jakiejkolwiek innej umowy cywilnoprawnej, ale było konsekwencją zawarcia przez nie związku małżeńskiego. Natomiast przepisy kro regulujące prawa i obowiązki małżonków, nie przewidują roszczenia o charakterze regresowym przysługującego jednemu małżonkowi względem drugiego w zakresie zaspokajania potrzeb rodziny . Postępowanie dowodowe wykazało, iż pozwana wywiązywała się ze swoich obowiązków małżeńskich poprzez zajmowanie się w większym stopniu niż mąż pracami w gospodarstwie domowym, polegającymi na sprzątaniu, praniu, gotowaniu i robieniu zakupów. Przez cały czas trwania związku małżeńskiego pracowała ona zawodowo i nie sposób przyjąć, by w jakikolwiek sposób naruszała obowiązki wynikające z art. 27 kro.

Nie ulega wątpliwości, iż pozwana miała prawo zamieszkiwać we wspólnym domu. Jako żona powoda uprawniona była do korzystania z domu w celu zaspokojenia potrzeb rodziny (art. 28 1 kro). Z uwagi jednak na to, iż pozwana wykonywała uprawnienie przysługujące jej na mocy art. 28 1 kro, nie naruszała praw powoda, była posiadaczem w dobrej wierze, a tym samym – zgodnie z art. 224 § 1 kc - nie była obowiązana do płacenia powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z zajmowanych pomieszczeń (identyczne stanowisko z analogicznej sprawie zajął Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 22 stycznia 2014 roku, I ACa 624/13, LEX nr 1422382).

Brak jest zatem podstaw dla uznania, że powodowi przysługuje roszczenie przeciwko pozwanej o zwrot części kosztów utrzymania zamieszkiwanej wspólnie nieruchomości. Nie wchodziły też przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej względem powoda gdyż jej zamieszkanie w w/w nieruchomości miało podstawę prawną w art. 28 1 kro. Mając na względzie powyższe rozważania oraz treść przytoczonych przepisów Sąd uznał, iż powództwo jest całkowicie bezzasadne, co znalazło odzwierciedlenie pkt I wyroku w którym oddalił powództwo.

Powyższe rozważania wskazują, iż powództwo nie zasługuje na uwzględnienie co do zasady. Tym niemniej nawet gdyby teoretycznie przyjąć, iż zachodziła odmienna sytuacja, to i tak powództwo podlegałoby oddaleniu z uwagi na brak wykazania wysokości roszczenia. Powód dochodził pozwem kwoty 4.000 złotych, co stanowić miało część kosztów utrzymania mieszkania w okresie od maja do grudnia 2015 roku. Twierdził on, iż pozwana powinna ponosić 1/3 tych kosztów – a więc kwotę 500 złotych.

W ocenie Sądu w/w „wyliczenie” przedstawione przez powoda nie ma jakiejkolwiek podstawy faktycznej ani prawnej, a przyjęty przez powoda współczynnik nie ma jakiekolwiek racjonalnego uzasadnienia. Ponadto nie przestawiono rozliczenia kosztów utrzymania nieruchomości w 2015 roku. Na okoliczność ewentualnej wysokości tych wydatków, które miałaby obciążać pozwaną, nie zgłoszono także żadnych wniosków dowodowych – np. z opinii biegłego. Tym samym kwota w wysokości 500 złotych miesięcznie, żądana przez powoda od pozwanej, nie została w żaden sposób wykazana czy udowodniona. Nie uszedł uwadze Sądu fakt, iż wszystkie dołączone przez powoda do pozwu potwierdzenia przelewów dotyczą 2014 roku ( k. 17 – 57). Tymczasem okres objęty pozwem dotyczył miesięcy maj – grudzień 2015 roku. Tym samym potwierdzenia przelewów w ogóle nie odnoszą się do czasokresu będącego przedmiotem badania Sądu w niniejszej sprawie. Zatem także i choćby z tego względu powództwo podlegałoby oddaleniu.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania (pkt II sentencji) stanowił art. 98 § 1 i 3 kpc, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu); do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.

Na koszty sądowe poniesione przez pozwaną złożyło się wynagrodzenie jej pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 600 złotych powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych. Zgodnie z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tj. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 ze zm.) stawka minimalna przy wartości przedmiotu sprawy do 5.000 złotych wynosi 600 złotych. Powołane przepisy nie dają natomiast podstaw do zasadzenia na rzecz pozwanej zwrotu kosztów przejazdu dotyczących odebrania korespondencji sądowej – czego domagała się w odpowiedzi na pozew.

Mając na uwadze powyższe okoliczności i treść przepisów prawa, Sąd orzekł jak w sentencji.

Zarządzenie: (...)