Sygn. akt IV P 233/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2016 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Monika Wawro

Ławnicy:

Krystyna Ziółkowska

Alicja Maksimow

Protokolant:

sekr. sądowy Tomasz Miłosz

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2016 r. w O. (...)

na rozprawie sprawy z powództwa P. W. (1)

przeciwko (...) Bankowi (...) S.A. w W.

o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy

I.  Oddala powództwo;

II.  Zasądza od powoda P. W. (1) na rzecz pozwanej (...) Bank (...) S.A. w W. kwotę 1762,00 zł (jeden tysiąc siedemset sześćdziesiąt dwa złote 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów wynagrodzenia pełnomocnika oraz kwotę 1.582,00 zł (jeden tysiąc pięćset osiemdziesiąt dwa złote 00/100) tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa pełnomocnika na rozprawach.

Sygn. akt IV P 233/15

UZASADNIENIE

Powód P. W. (1) w pozwie skierowanym przeciwko pracodawcy (...) Bank (...) S.A. w W. wniósł o przywrócenie go do pracy w pozwanym (...) S.A. na stanowisko, zajmowane w chwili złożenia mu oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany rozwiązał z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia, podając jako przyczynę ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegające na:

a)  przesyłaniu ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e-mail oraz z prywatnego adresu e-mail na służbowy adres e-mail, 114 wiadomości służbowych oraz 84 wiadomości prywatnych,

b)  przesłaniu w dniu 25 lutego 2013 roku ze służbowego adresu e-mail, na adres prywatny pełnej listy (...) przydzielonych do obsługi przez (...) (...) Oddział (...) wraz z informacją o produktach bankowych, saldach depozytowych i zaangażowaniu kredytowym,

c)  przesłaniu w dniu 10 marca 2014 roku ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e- mail listy (...) zaproszonych na G. (...), zawierającej w szczególności nazwę klienta,(...).

Zarzucono powodowi również, że w/w dane przesyłane były w sposób jawny, bez użycia narzędzi kryptograficznych lub kompresji z użyciem hasła.

Pracodawca wskazał, że powyższe działania w sposób oczywisty zagrażają interesom pracodawcy i stanowią naruszenie tajemnicy bankowej i wskazanych w oświadczeniu regulacji wewnętrznych banku.

W ocenie powoda, oświadczenie pracodawcy (...) S.A. jest wadliwe, albowiem jest niekonkretne, niezrozumiałe dla powoda, nieprawdziwe, a ponadto zostało złożone z przekroczeniem miesięcznego terminu, zakreślonego w art. 52 § 2 kp.

Powód przyznał, że dane wskazane w oświadczeniu, w istocie przekazywał z własnej skrzynki poczty elektronicznej służbowej, służbowej na własną prywatną skrzynkę poczty elektronicznej. W jego ocenie, czynności te nie stanowią naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych w stopniu uzasadniającym rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika. Co więcej, wskazał, iż konieczność przesyłania danych służbowych wynikała z organizacji pracy powoda, za którą to organizację odpowiedzialność ponosi nie pracownik, lecz pracodawca. Zdaniem P. W. (1), pozwany, pomimo monitów z jego strony, nie zapewnił mu komputera przenośnego o właściwościach, które pozwoliłyby na pełen odczyt danych, przesyłanych powodowi na skrzynkę służbową, a posiadany telefon B., jakkolwiek miał możliwość odczytywania poczty, to jednak nie mógł on odczytywać danych skonwertowanych poprzez aplikację E. oraz plików w formacie (...). Te zaś powód musiał opracowywać na bieżąco w trakcie m.in. podróży służbowych.

Skoro zatem pracodawca nie zapewnił odpowiedniego oprzyrządowania, powód zmuszony był korzystać z własnego iPada. Okoliczność ta była znana przełożonym i współpracownikom powoda i nigdy nie stanowiła podstaw do formułowania wobec osoby powoda i sposobu oraz jakości i charakteru pracy, jakichkolwiek zarzutów.

Powód szczegółowo odniósł się także do rzekomego zarzutu naruszenia przez niego tajemnicy bankowej i przepisów wewnętrznych banku, reasumując, że transfer danych na linii powód – powód z wyłączeniem osób trzecich, co do zasady leży poza sferą regulacji w tych przepisach. Dodatkowo, transfer taki, jeśli jest wykorzystywany dla celów służbowych z wykorzystaniem poczty elektronicznej prywatnej, jest dopuszczalny, zaś jedynym przewinieniem powoda było archiwizowanie danych osobistych prywatnych w zasobach skrzynki służbowej. Jednakże takie zachowanie, zgodnie z regulaminem pracy nie uzasadnia rozwiązania umowy w trybie kwalifikowanym w oparciu o art. 52 kp.

W odniesieniu do formy i okoliczności złożenia powodowi oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę, wskazał, że po pierwsze otrzymał on oświadczenie, datowane na dzień 27 marca 2015 roku, które zostało mu wręczone w dniu 27 marca (w piątek) o godz. 15.40 za pośrednictwem przedstawiciela centrali banku, a oprócz tego wręczono mu drugie oświadczenie, które miało konkretyzować okoliczności, wskazane blankietowo w pierwszym oświadczeniu i zakazano powodowi, ustnie i pisemnie posługiwania się tymże drugim pismem wobec osób trzecich.

Dodatkowo powód podniósł, że w tym samym czasie, gdy rozwiązano z nim umowę o pracę, likwidacji uległo stanowisko zastępcy dyrektora makroregionu korporacyjnego z siedzibą w O., jak i zdegradowano dotychczasowego dyrektora makroregionu B. W. (1), i przeniesiono go na stanowisko zwolnione przez powoda. W ocenie powoda, właśnie podjęta decyzja o reorganizacji (...) Centrum (...) w O. była faktyczną i prawdziwą przyczyną rezygnacji z dalszego zatrudnienia powoda w (...), natomiast sformułowane zarzuty stanowiły jedynie kompilację ad hoc przygotowanych rzekomych uchybień, mających w świetle prawa uzasadniać podjętą decyzję.

Powód podnosił również, że pismo o rozwiązaniu stosunku pracy wręczono pozwanemu w dniu 27 marca 2015 roku, a więc z przekroczeniem terminu miesięcznego o którym mowa w art. 52 k.p.

Pozwany pracodawca (...) Bank (...) S.A. w W. - w odpowiedzi na pozew - wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu pracodawca wskazał po pierwsze, że fakty wskazane w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę - zostały stwierdzone w trakcie postępowania wyjaśniającego, przeprowadzonego przez (...), którego ostateczne wyniki zostały zawarte w protokole z dnia 18 marca 2015 roku i dopiero w tym dniu pracodawca powziął pewną wiadomość o ciężkim naruszeniu przez powoda jego podstawowych obowiązków pracowniczych.

Zarzuty wskazane w oświadczeniu pozwanego z dnia 27 marca 2015 roku są w całości rzeczywiste, prawdziwe i konkretne, a tym samym zrozumiałe dla P. W. (1), skoro powód sam przyznaje, że przesyłał na swój prywatny adres poczty elektronicznej wiadomości służbowe, zawierające m.in. dane objęte tajemnicą bankową.

Pozwany Bank zaprzeczył twierdzeniom P. W. (1), jakoby fakt przesyłania przez powoda danych służbowych na prywatny adres poczty elektronicznej był związany wyłącznie z wykonywaniem obowiązków służbowych, na co pracodawca rzekomo wyraził zgodę. Nawet gdyby przyjąć, że pozwany nie zapewnił powodowi wystarczającego sprzętu elektronicznego do wykonywania obowiązków służbowych, czemu jednak pozwany stanowczo zaprzecza, okoliczność ta i tak nie uprawniałaby P. W. (1) do przesyłania na prywatny adres e-mail wiadomości wskazanych w tzw. dyscyplinarce. Brak jest okoliczności usprawiedliwiających naganne zachowanie powoda, które winno być dodatkowo oceniane tym bardziej surowo, że P. W. (1) był zatrudniony na stanowisku kierowniczym.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód P. W. (1) był zatrudniony w pozwanym Banku w okresie od 04 listopada 2009 roku do 27 marca 2015 roku, ostatnio na stanowisku Dyrektora Regionalnego(...) w O..

Do zakresu jego obowiązków należało w szczególności:

- planowanie, organizowanie, nadzór nad realizacja zadań, (...)

- motywowanie pracowników do realizacji założonych celów,

- identyfikowanie, pozyskiwanie informacji oraz nawiązywanie kontaktów (...)

- budowanie trwałych relacji z klientami,

- reprezentowanie Banku wobec klienta,

- realizowanie wyznaczonych zadań, (...),

- uzgadnianie warunków cenowych współpracy,

- pośredniczenie w zawieraniu transakcji przy pomocy systemu (...),

- negocjowanie z klientem warunków sprzedaży produktów(...)

- pozyskiwanie od klientów dokumentów i informacji,(...)

- stosowanie obowiązujących w Banku standardów obsługi klientów, i inne wyszczególnione w jego zakresie czynności.

Pracownik był odpowiedzialny za: realizację celów, wynikających z planów operacyjnych, właściwe funkcjonowanie kierowanego zespołu, organizację pracy w Centrum, sporządzane dokumenty, prawidłowe i terminowe wykonywanie przydzielonych zadań, prawidłowe, zgodne z obowiązującymi przepisami oraz zakresem działania udzielanie informacji i wyjaśnień, przestrzeganie dyscypliny pracy, przepisów o zachowaniu tajemnicy państwowej i służbowej oraz bezpieczeństwa, higieny pracy i ppoż.

(dowód: akta osobowe – świadectwo pracy- k: 6-6v część C; zakres czynności- k: 11 część B akt osobowych; umowa o pracę- k: 5 część B akt osobowych)

P. W. (1) będąc zatrudnionym na stanowisku (...) (...) Centrum (...) w O., dysponował wszystkimi niezbędnymi narzędziami technicznymi, umożliwiającymi mu korzystanie z danych, potrzebnych w procesie pracy, zarówno w czasie bezpośrednich spotkań z klientami, także poza siedzibą jego miejsca pracy, jak i w siedzibie Banku. Powód dysponował w szczególności samochodem służbowym, komputerem przenośnym H.-P. (...), telefonem (...), drukarką (...), monitorem H. C..

(bezsporne)

Wszystkie laptopy, którymi dysponowali pracownicy na stanowiskach tożsamych, z tym, które zajmował powód, były zaszyfrowane. Szyfrowanie sprzętu polegało na tym, że gdyby doszło do kradzieży laptopa, to nie można go otworzyć bez odpowiedniego hasła, lub laptop ten samoczynnie czyścił dane, które miał zapisane w swojej pamięci. Odszyfrowanie bowiem dysku bez posiadania kluczy i haseł jest praktycznie niemożliwe, algorytm szyfrowania dla tych szyfrowań wynosił (...) Użytkownik dostawał już zaszyfrowany komputer lub w ciągu kilku dni użytkowania był on szyfrowany. Włączając komputer pierwsze, co się pojawiało, to konieczność wpisania hasła do odszyfrowania dysku. Wyposażenie, jakie posiadał powód mieściło się w standardach pracy Banku. Powód posiadał też blueconnect-a, za pomocą którego mógł się łączyć z Internetem. Z telefonu (...) można było natomiast odczytywać wszystkie pliki, pliki pdf, excel. (...)jest też wyposażony w aplikację(...).

(dowód: informacja nt. wyposażenia stanowiska pracy powoda – akta osobowe powoda; zeznania świadka B. K.- k: 202v-204v; oświadczenia powoda o odbytych szkoleniach z zakresu bezpieczeństwa i ochrony informacji- k. 25 i 28 akt osobowych; zeznania świadka- D. T. k: 226-229; zeznania B. S.- k. 244- 247)

P. W. (1) nigdy nie składał wniosku o umożliwienie mu wykorzystywania prywatnego sprzętu elektronicznego ani prywatnej poczty elektronicznej do wykonywania obowiązków służbowych, a co więcej, nigdy takiej zgody nie uzyskał, ani nie mógł uzyskać. W pracy dysponował on nie tylko komputerem przenośnym, ale pracodawca udostępnił mu także telefon B.. Tym samym dysponował on wszelkimi narzędziami, koniecznymi do należytego wykonywania obowiązków służbowych. Powód nie zgłaszał również, aby udostępniony mu sprzęt był niesprawny lub nie spełniał swego celu.

(dowód : zeznania świadka P. P.- k: 204v-206v, świadka B. K.- k: 202v-206v; zeznania świadka B. W.- k: 223v-226)

Powód, jako Dyrektor Regionalny (...) w O. był odpowiedzialny za działania jednostki organizacyjnej pozwanego na terenie województwa (...), istotnej części województwa (...) oraz również istotnej części województwa (...). Obszar obsługi obejmował, bez mała 1/5 powierzchni całego kraju. Z tym faktem wiązało się, to że powód przez znaczną część czasu pracy przebywał w podróżach służbowych, które związane były, m.in. z koniecznością odbywania narad, spotkań służbowych poza siedzibą oddziału, oraz noclegów w hotelach, względnie placówkach pozwanego banku. W ostatnim okresie, tj. od lutego 2013 roku powód przejeżdżał średnio 2-3 tysiące kilometrów miesięcznie. Oprócz tego powód wykonywał, obowiązki pracownicze w siedzibie (...) w O..

(dowód: przesłuchanie P. W.- k. 200- 201 w zw. z 303- 305)

W stosunku do działań związanych z wykonywaniem przez P. W. (1) obowiązków służbowych prowadzone były dwa postępowania wyjaśniające. Pierwsze postępowanie wyjaśniające (dotyczące podejrzenia o przyjęcie korzyści majątkowej w związku z prowadzonymi przez powoda kredytami), przeprowadzone przez (...) (...) (...)w dniach od 08 grudnia 2014 roku do 03 lutego 2015 roku, zakończone Protokołem nr (...) z dnia (...), natomiast drugie- postępowanie uzupełniające, przeprowadzone w dniach od 26 lutego 2015 roku do 27 lutego 2015 roku, zakończone zostało protokołem nr (...) z dnia (...) roku (które dotyczyło ustalenia, czy i jakiego dokładnie rodzaju informacje są przesyłane ze skrzynki służbowej na prywatną powoda). D. T. (2)- specjalista w departamencie bezpieczeństwa w O., do którego obowiązków należało prowadzenie kontroli planowych i prowadzenie działań wyjaśniających, po pierwszym postępowaniu wyjaśniającym, w dniu 10 lutego 2015 roku dostał od przełożonych zlecenie, by wszcząć i przeprowadzić postępowanie uzupełniające w zakresie przesyłania korespondencji na prywatną pocztę powoda. Podczas tego postępowania ustalono, że korespondencja z prywatną skrzynką powoda rozpoczęła się w dniu 28 marca 2012 roku i od tego dnia stwierdzono 228 listów w treści których użyto badanego adresu (cześć stanowiła już korespondencję „prześlij dalej”, więc odniesiono się tylko do korespondencji prowadzonej bezpośrednio z tym adresem), która przedstawia się następująco:

- wiadomości prywatne,

- wiadomości klient-skrzynka prywatna – skrzynka służbowa (zawierająca tajemnicę bankową) – 15 sztuk,

- wiadomości skrzynka prywatna - skrzynka służbowa (zawierająca tajemnicę bankową) – 10 sztuk,

- wiadomości skrzynka prywatna - skrzynka służbowa (treści służbowe – zdjęcia oddziału) – 15 sztuk,

- wiadomości skrzynka służbowa - skrzynka prywatna (zawierająca tajemnicę bankową) – 40 sztuk,

- wiadomości skrzynka służbowa - skrzynka prywatna (zawierająca dane kadrowe i płacowe pracowników, plany i ich wykonanie, statystyki, wyniki, dane i CV kandydatów do pracy w (...) S.A.) – 34 sztuki. Razem prywatne 84 sztuki, służbowe 114 sztuk.

Ujawniono również, że w dniu 25 lutego 2013 roku ze służbowego adresu e-mail, na adres prywatny powoda przesłana została pełna lista (...) klientów, przydzielonych do obsługi przez (...) (...) Oddział (...) wraz z informacją o (...). Natomiast dniu 10 marca 2014 roku ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e-mail powoda przesłana została lista(...)klientów zaproszonych na G. (...), zawierającej w szczególności nazwę (...) kontakt. Pośród innych wiadomości znalazła się także wiadomość z dnia 19 lutego 2013 roku wyrażająca chęć aplikacji przez powoda na stanowisko Dyrektora Oddziału (...) Banku (...) w O..

(dowód: protokół postępowania wyjaśniającego z dnia 09.02.2015r.- k: 210-213; wniosek- k. 294; lista e-maili, wysłanych przez powoda na swoją prywatną pocztę e-mailową- k: 150-171; e-maile z dnia 19.02.2013 r.- k: 137-139; z dnia 19.11.2014 r.- k: 142-145; postępowanie uzupełniające do postępowania wyjaśniającego zakończonego protokołem z dnia (...) 126-127; zeznania świadka P. P.- k: 204v-206v; zeznania świadka- D. T. k: 226-229; zeznania B. S.- k. 244- 247)

Powód, jak wynikało z ustaleń postępowania wyjaśniającego, przesyłał sobie korespondencję służbową na prywatną pocztę e-mail, w domenie (...), znajdującą się na serwerach ulokowanych w(...) i zarządzanych przez amerykańską korporację. Serwery (...) znajdują się poza kontrolą pozwanego i nie są w żaden sposób przez pozwanego zabezpieczone, a administratorzy tych serwerów mają nieograniczony dostęp do danych przechowywanych na tych serwerach, a zatem także do danych przesłanych przez powoda na jego prywatną skrzynkę e-mail.

(dowód: zeznania świadka D. T.- k: 226-229)

Stosownie do § 10 ust. 4 regulaminu obowiązującego u pozwanego pracodawcy - pracownik jest zobowiązany do używania udostępnionego sprzętu, urządzeń, poczty elektronicznej oraz Internetu wyłącznie do wykonywania czynności służbowych (...). Rozwinięcie tej normy zawarto w § 13 ust. 1 pkt 2), gdzie wskazano, że ujawnianie informacji poza bankiem jest dopuszczalne, gdy wynika to z zakresu czynności pracownika. Zgodnie z załącznikiem do Uchwały Zarządu Banku (...)/ (...) z późn. zm. „Zasady zarządzania ryzykiem braku zgodności w (...) S.A. (...) oraz Załącznikiem nr 1 do zasad „Wykaz (...) (kategoria I.3. „Naruszenie zasad postępowania informacjami chronionymi”), dokumenty zawierające informacje niejawne oraz informacje stanowiące tajemnicę Banku(...) Zgodnie z (...) Załącznika do(...) Banku (...)/ (...) „Zasady bezpieczeństwa informacji chronionych w (...) S.A. z późn. zm.” – ochrona informacji chronionych, polega na zabezpieczeniu przed nieuprawnioną modyfikacją, kopiowaniem bądź udostępnieniem dokumentów, zawierających informacje chronione oraz przekazywaniem tych informacji w jakikolwiek inny sposób osobom nieuprawnionym. Ochrona ta polega w szczególności na: nieprzekazywaniu informacji chronionych osobom nieuprawionym, niewynoszenia poza strefy chronione dokumentów, zawierających informacje chronione, nieprzekazywaniu informacji chronionych przez kanały wymiany informacji w sposób niezgodny z przepisami wewnętrznymi banku, nieprzetwarzaniu informacji w miejscach publicznych w sposób stwarzający ryzyko ujawnienia informacji, zabezpieczeniu informacji i ich klasyfikacji adekwatnie do ryzyka związanego z ich poufnością, integralnością.

(dowód: załącznik do uchwały Zarządu banku nr (...)- k: ;Regulamin Pracy Banku- k: 129-135; zasady bezpieczeństwa k: 103-109)

Zgodnie z załącznikiem do decyzji nr (...) z późn. zm. „Tryb akceptowalnego użycia zasobów systemu informatycznego w (...) S.A. - (pkt 28,29,30,63) – służbowa skrzynka poczty elektronicznej (...) jest używana wyłącznie do celów komunikacji elektronicznej w ramach wykonywania zadań służbowych, albo w zakresie prywatnego użycia(...) W przypadku komunikacji elektronicznej z użyciem e-maila należy w szczególności – używać poczty elektronicznej w sposób niezagrażający bezpieczeństwu informacji chronionej i reputacji Banku, nie przesyłać treści, które są obraźliwe, zachować szczególną ostrożność w przypadku otwierania wiadomości i załączników pochodzących z nieznanych, podejrzanych źródeł, nie przesyłać dalej wiadomości do adresatów, którzy nie są upoważnieni do ich poznania, przy wysyłaniu widomości stosować postanowienia załącznika (...) określającego wymagania, dotyczące zabezpieczenia informacji elektronicznej w (...) w tym szyfrować e-maile, zgodnie z wymaganiami wynikającymi z klasyfikacji informacji elektronicznej oraz z wykorzystaniem mechanizmów i rozwiązań dostarczonych przez Bank w tym celu, nie przesyłać wiadomości, które mogą negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo lub funkcjonowanie (...), świadomie nie rozsyłać e-maili, zawierających złośliwy kod lub niechciane albo niepotrzebne wiadomości elektroniczne(...) Zgodnie z (...) zabronionym jest używanie prywatnej poczty elektronicznej do przetwarzania, w tym przesyłania i odbierania informacji chronionej Banku za wyjątkiem realizacji zadań służbowych,(...)

(dowód: załącznik do decyzji nr (...) z późn. zm. (...) w (...) S.A.- k: 91-96)

Pismem z dnia 27 marca 2015 roku rozwiązano z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia.

B. K. (2), zatrudniona na stanowisku dyrektora biura partnerów biznesowych otrzymała wniosek kadrowy od P. P. (2), w którym wnioskował on o rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 kp z powodem, gdzie uzasadnieniem tego wniosku było ciężkie naruszenie przepisów.

Jako przyczynę wskazano ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegające na:

a)  przesyłaniu ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e-mail oraz z prywatnego adresu e-mail na służbowy adres e-mail, 114 wiadomości służbowych oraz 84 wiadomości prywatnych, tj.:

- wiadomości prywatnych (...) - 84 sztuki,

- wiadomości pierwotnie otrzymywanych ze skrzynki klientów na skrzynkę prywatną, następnie na skrzynkę służbową (zawierających tajemnicę bankową) - 15 sztuk,

- wiadomości ze skrzynki prywatnej na skrzynkę służbową (zawierających tajemnicę bankową) -10 sztuk,

- wiadomości ze skrzynki prywatnej na skrzynkę służbową (zawierających treści służbowe np. (...) (...) w O. - gdzie znajdują się pomieszczenia zajmowane przez (...) O.) - 15 sztuk,

- wiadomości ze skrzynki służbowej na skrzynkę prywatną ((...)

- wiadomości ze skrzynki służbowej na skrzynkę prywatną(...) (...) I (...) w O., (...) - dot. pracowników (...) statystyki, dane i(...) w (...) S.A.) - 34 sztuki.

b)  przesłaniu w dniu 25 lutego 2013r. ze służbowego adresu e-mail, na adres prywatny pełnej listy(...) klientów przydzielonych do obsługi przez (...) wraz z informacją o produktach(...)

c)  przesłaniu w dniu 10 marca 2014r. ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e- mail listy (...)klientów zaproszonych na G. (...), zawierającej w szczególności nazwę (...)

Zarzucono powodowi również, że w/w dane przesyłane były w sposób jawny, bez użycia narzędzi kryptograficznych lub kompresji z użyciem hasła.

Pracodawca wskazał, że powyższe działania w sposób oczywisty zagrażają interesom pracodawcy i stanowią naruszenie nie tylko tajemnicy bankowej, ale też obowiązujących w Banku regulacji wewnętrznych tj. w szczególności:

- Regulaminu Pracy w (...) S.A. wprowadzonego Zarządzeniem (...) Prezesa Zarządu (...)

- Załącznika do Uchwały Zarządu Banku (...)/ (...) z późn. zm. „Zasady zarządzania ryzykiem braku zgodności w (...) S.A. ((...)oraz Załącznika nr 1 do zasad „Wykaz i opis głównych kategorii ryzyka braku zgodności” ((...) „Naruszenie zasad postępowania informacjami chronionymi”),

- Załącznika do Uchwały Zarządu Banku (...)/ (...) „Zasady bezpieczeństwa informacji chronionych w (...) S.A. z późn. zm. (...)

- załącznika do decyzji nr(...)z późn. zm. „Tryb akceptowalnego użycia zasobów systemu informatycznego w (...) S.A. (pkt (...)

(dowód: rozwiązanie umowy o pracę- k: 4 akt osobowych powoda część C; częściowo zeznania świadka B. K. (2)- k: 202v-204v)

W dacie, kiedy złożono oświadczenie powodowi o rozwiązaniu umowy o pracę, nie były przeprowadzane zmiany organizacyjne w pozwanym Banku.

(dowód: zeznania świadka B. K.- k: 202v-204v)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie jest zasadne i jako takie nie zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była nie tylko zasadność rozwiązania umowy o pracę z P. W. (1) bez wypowiedzenia z winy pracownika, ale także ustalenie, czy dokonane rozwiązania umowy w tym trybie nastąpiło z naruszeniem przepisu art. 52 § 2 kp. Powód prezentował bowiem stanowisko, iż oświadczenie woli pracodawcy o przedmiotowej treści dotarło do niego po upływie 1 miesiąca od dnia powzięcia przez pracodawcę wiadomości, uzasadniających rozwiązanie stosunku pracy (art. 52 § 2 kp).

Na wstępie podnieść należy, że warunkiem skuteczności rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika jest zachowanie terminu jednomiesięcznego od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie z pracownikiem umowy w tym trybie.

Bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym pracodawca podjął wiadomość o przyczynie, uzasadniającej ustanie stosunku pracy w tym trybie. Ustawodawca co prawda nie precyzuje sformułowania " uzyskanie wiadomości", ale w zdaniem Sądu Najwyższego, zwrot " uzyskanie wiadomości przez pracodawcę" oznacza wiadomości na tyle sprawdzone, aby pracodawca mógł nabrać uzasadnionego przekonania o nagannym postępowaniu danego pracownika (wyr. SN z 28.10.1976 r., I PRN 74/76, OSN 1977/5-6/100. Podobnie wyr. SN z 13.11.1997 r., I PKN 348/97, OSNAPiUS 1998/16/479). Zatem „bieg miesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. rozpoczyna się dopiero od chwili, w której pracodawca uzyskał w dostatecznym stopniu wiarygodne informacje uzasadniające jego przekonanie, że pracownik dopuścił się czynu nagannego w stopniu usprawiedliwiającym niezwłoczne rozwiązanie umowy o pracę, czyli od zakończenia, podjętego niezwłocznie i sprawnie przeprowadzonego, wewnętrznego postępowania, sprawdzającego uzyskane przez pracodawcę wiadomości o niewłaściwym zachowaniu pracownika” (wyrok SN z 22.03.2016, II PK 37/15, LEX 2026396).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, że aż do dnia sporządzenia protokołu z postępowania, przeprowadzonego przez (...) (...) (...), a zakończonego 18 marca 2015 roku, pracodawca nie miał sprawdzonej wiedzy na temat naruszania przez powoda w sposób ciężki jego podstawowych obowiązków pracowniczych.

Wstępne postępowanie wyjaśniające, zakończone protokołem (...) (...) z dnia (...)roku, dotyczyło innego zagadnienia, a mianowicie podejrzenia faktu udzielania kredytów w zamian za przyjętą korzyść majątkową. Postępowanie to miało na celu ustalić, czy doszło do naruszenia obowiązujących w Banku przepisów wewnętrznych, jak też przepisów powszechnie obowiązującego prawa w procesie kredytowania, wskazanych w protokole Spółek. Z uwagi na to, że przedmiotem postępowania, zakończonego protokołem z dnia (...) roku było podejrzenie faktu udzielania kredytów w zamian za przyjętą korzyść majątkową, a postępowanie to nie dotyczyło przesyłania przez powoda wiadomości służbowych ze służbowej elektronicznej skrzynki e-mail na prywatną skrzynkę e-mail (i w odwrotnym kierunku), należało wszcząć postępowanie uzupełniające. Już trakcie pierwszego z postępowań wyszło co prawda na jaw (co przyznał sam powód), że P. W. (1) prowadził korespondencję służbową z klientami Banku, wykorzystując do tego swoją prywatną elektroniczną skrzynkę pocztową, jednak dopiero wówczas koniecznym okazało się ustalenie przez pozwanego zakresu i charakteru naruszeń, których dopuścił się P. W. (1), aby prawidłowo ocenić, czy doszło do ciężkiego naruszenia przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych, czy też nie i w tym celu przeprowadzono kolejne, niejako uzupełniające postępowanie wyjaśniające.

Dopiero w protokole, sporządzonym przez (...) (...) dnia (...) roku, zostały zawarte zatem konkretne i sprawdzone wiadomości o ciężkim naruszeniu przez P. W. (1) jego podstawowych obowiązków pracowniczych. I dopiero od tej daty, w ocenie Sądu, może być liczony miesięczny termin z art. 52 § 2 k.p. Tym samym zarzut powoda w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie. Pracodawca bowiem nie naruszył przepisu art. 52 § 2 kp.

Na marginesie jedynie w tym miejscu godzi się podnieść, iż pośrednio akcentowane przez powoda mankamenty przeprowadzonych postępowań wyjaśniających oraz niezachowanie restrykcyjnych procedur obowiązujących w pozwanym Banku w tym zakresie, pozostają bez zasadniczego znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Mimo faktu, iż nie sposób zupełnie odmówić słuszności stanowisku powoda w tym zakresie, albowiem pozwany pracodawca, mimo złożenia obszernych dokumentów wraz z ich wzorami dotyczącymi sposobu zlecania i przeprowadzania postępowań wyjaśniających, przedłożył jedynie nieliczną ich część w zakresie postępowania wyjaśniającego zakończonego protokołem z dnia(...) Bez względu jednak na fakt, czy przyczyną tego stanu rzeczy była niejako „uproszczona” przez pozwany Bank procedura przeprowadzenia tego postępowania, gdyż było ono uzupełnieniem poprzedniego postępowania, czy też nie zastosowano się ściśle do wymogów w tym zakresie przewidzianych przez przepisy wewnętrzne, Sąd zwrócił uwagę na treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1997 roku (I PKN 71/97, OSNP 1998/1/9), zgodnie z którym, „pracownik, który w sposób ciężki naruszył swoje podstawowe obowiązki, nie może skutecznie powoływać się na proceduralne uchybienia pracodawcy w zakresie wewnętrznego trybu ustalania tego faktu”. Z uwagi na powyższe, podzielając cytowane stanowisko Sądu Najwyższego, Sąd przyjął, iż ewentualne naruszenie procedur wewnętrznych Banku w zakresie przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego pozostaje bez znaczenia dla ustalenia, czy P. W. (1) dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, w świetle ustalenia oraz przyjęcia, iż termin określony w art. 52 § 2 kp został zachowany. Nadto, nie sposób pominąć stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 05 czerwca 2014 roku (I PK 301/13, LEX 1506372), według którego „postępowanie sprawdzające może zostać wdrożone ze skutkiem odraczającym początek biegu terminu określonego w art. 52 § 2 k.p. tylko wówczas, gdy pracodawca nie uzyskał wiadomości na tyle pewnych, aby mógł nabrać uzasadnionego przekonania o nagannym postępowaniu pracownika”.

Przechodząc natomiast do merytorycznej analizy zasadności przyczyn wskazanych w rozwiązaniu z powodem umowy o pracę, wskazać należy, po pierwsze, że jakkolwiek kodeks pracy nie konkretyzuje przyczyn uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, to jednak wskazuje kierunek oceny zasadności rozwiązania przez Sąd. I tak, zgodnie z art. 52 § 1 pkt 1 kp, pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych.

A zatem muszą być spełnione dwie zasadnicze przesłanki: naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego (wymienionego przykładowo w art. 100 § 2 kp) oraz znaczny stopień zawinienia, rozumiany jako występująca po stronie pracownika wina umyślna lub rażące niedbalstwo .

W niniejszej sprawie, pozwany zarzucił powodowi po pierwsze –

a)  przesyłanie ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e-mail oraz z prywatnego adresu e-mail na służbowy adres e-mail, 114 wiadomości służbowych oraz 84 wiadomości prywatnych,

po drugie:

b)  przesłanie w dniu(...) ze służbowego adresu e-mail, na adres prywatny pełnej listy (...) przydzielonych do obsługi przez (...) (...) Oddział (...) wraz z informacją o produktach bankowych, saldach depozytowych i zaangażowaniu kredytowym,

i kolejno:

c)  przesłanie w dniu (...) ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e- mail listy (...) zaproszonych na G. (...), zawierającej w szczególności nazwę klienta, (...)

Przechodząc do analizy każdego z zarzucanych mu uchybień, po pierwsze wskazać należy, że powyższe fakty zostały w całości potwierdzone w toku postępowania uzupełniającego, przeprowadzonego w dniach od 26 lutego 2015 roku do 27 lutego 2015 roku i zakończonego protokołem nr (...) z dnia (...)

Podczas tego postępowania ustalono, że korespondencja z prywatną skrzynką powoda rozpoczęła się w dniu 28 marca 2012 roku i od tego dnia stwierdzono 228 wiadomości, w treści których użyto badanego adresu, Były to m.in.

- wiadomości prywatne,

- wiadomości klient-skrzynka prywatna – skrzynka służbowa (zawierająca tajemnicę bankową) – 15 sztuk,

- wiadomości skrzynka prywatna - skrzynka służbowa (zawierająca tajemnicę bankową) – 10 sztuk,

- wiadomości skrzynka prywatna - skrzynka służbowa (treści służbowe –(...) – 15 sztuk,

- wiadomości skrzynka służbowa - skrzynka prywatna (zawierająca tajemnicę bankową) – 40 sztuk,

- wiadomości skrzynka służbowa - skrzynka prywatna (...) w (...) S.A.) – 34 sztuki. Razem prywatne 84 sztuki, służbowe 114 sztuk.

W toku prowadzonego postępowania ujawniono również, że w dniu 25 lutego 2013 roku ze służbowego adresu e-mail, na adres prywatny powoda przesłana została pełna lista (...), przydzielonych do obsługi przez (...) (...) Oddział (...) wraz z informacją o produktach bankowych,(...) W dniu 10 marca 2014 roku ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e- mail powoda przesłana została lista (...) zaproszonych na G. (...), zawierająca w szczególności nazwę klienta, (...)

Świadek D. T. (2), którzy prowadził postępowanie wyjaśniające w tym zakresie przyznał, że ujawniona korespondencja stanowiła m.in. wiadomości służbowe, które dotyczyły kilkunastu lub więcej firm. Wszystkie te wiadomości zawierały informacje, które stanowiły tajemnicę bankową lub banku, zawierały także dane osobowe (...)stanowiło tajemnicę banku. Świadek wskazał także, że szczególną jego uwagę zwróciły dwie konkretne przesyłki, jedna wysłana w lutym 2013 roku (była pełna baza (...)Natomiast druga przesyłka pochodziła z 2014 roku i była to baza ponad (...) G. B., gdzie znajdowały się wszystkie dane dotyczące tych klientów łącznie z ich obrotami, zyskami itp. Wyszczególnione tam były nie tylko był (...)

Powód nie przeczył tym okolicznościom, podnosząc jedynie, że przesyłanie przez niego danych służbowych na prywatny adres poczty elektronicznej było związane wyłącznie z wykonywaniem przez niego obowiązków służbowych. Nie mniej jednak, jak wynika z zeznań świadków B. K. (2), P. P. (2) i B. W. (1), a także częściowo B. S. (2) powód był wyposażony w odpowiedni sprzęt do wykonywania swoich obowiązków bez konieczności używania sprzętu prywatnego i z pominięciem dostępu do prywatnej skrzynki poczty elektronicznej. Podobnymi komputerami przenośnymi, a także telefonami B. (które miały dostęp do poczty służbowej), jak powód, dysponowali wszyscy dyrektorzy. Dyrektor regionalnego (...) stanowił kadrę managerską, więc pracodawca zadbał o to, aby był wyposażony w sprzęt pozwalający na wykonywanie obowiązków.

Co istotne, wymienieni świadkowie przekonująco i logicznie podali, że powód nigdy nie otrzymał zgody na korzystanie z prywatnej poczty e-mail, w celu wykonywania swoich obowiązków służbowych, a wręcz zgodnie podali, że zabronione jest korzystanie z prywatnego sprzętu w pracy w Banku. Świadek B. K. (2) wiarygodnie przyznała, że jeżeli ktokolwiek wysyła informacje na prywatną skrzynkę e-mail, to ona w takiej sytuacji często wnioskuje, żeby sprawdzić taką skrzynkę, bowiem, jak stwierdziła: „to jest niedopuszczalne”, nie można bowiem wysyłać prywatnych danych o klientach na prywatną skrzynkę. Świadek P. P. (2) zbieżnie z powyższym zeznał, że powód nie był upoważniony do korzystania z prywatnych sprzętów , a on, jako dyrektor zarządzający i kierujący pionem relacji klientów korporacyjnych, a jednocześnie pośredni przełożony powoda, nikomu nie wyraził takiej zgody, bo jak przyznał : „nikt do niego o to nie wnioskował. On nie jest władny, żeby taką decyzje podejmować (…)”. Jak wynika z regulacji bankowych, dotyczących zasad bezpieczeństwa informacji chronionych, powód naruszył te zasady. W ocenie świadka, P. W. (1) nie zgłaszał też żadnych wniosków, że jego stanowisko pracy nie jest wyposażone w odpowiedni sprzęt do wykonywania pracy. Świadek logicznie też zwrócił uwagę na fakt, iż telefon B., którym dysponował powód, jest urządzeniem, które może obsługiwać pocztę służbową bez konieczności bycia w biurze, co potwierdził także świadek B. W. (1). Świadek B. S. (2) również przyznał, że w jego ocenie, należy korzystać z urządzeń, które dostarczył pracownikowi bank, jeżeli umożliwiają one przesyłanie danych. Co więcej, P. W. (1) starał się wykazać, że prosił swojego przełożonego B. W. (1) o zorganizowane mu sprzętu przenośnego tj. tabletu do wykonywania czynności służbowych. Nie mniej jednak wymieniony świadek zaprzeczył tym okolicznościom. Poza tym, jak zeznał świadek D. T. (2), telefon B., jaki użytkował powód miał możliwość odczytu i przesyłania maili. Z jego relacji również wynikało, że powód nigdy nie podnosił, że jego wyposażenie mu nie odpowiada, ani nie zgłaszał do przełożonych, że chce zmienić sprzęt. Tym samym brak jest jakichkolwiek dowodów na to, że powód przesyłał ze swojej prywatnej skrzynki na służbową i ze służbowej na prywatną wiadomości z uwagi na niemożność wykonywania swoich obowiązków służbowych z pomocą udostępnionego i zaakceptowanego przez pracodawcę sprzętu. Pracodawca wyposażył powoda w sprzęt umożliwiający pracę tj. przenośny komputer, dostęp do Internetu, telefon B., umożliwiający obsługiwać pocztę służbową bez konieczności bycia w biurze.

Powód starał się również wykazać, że w zasadzie zabezpieczenie jego konta mailowego na serwerze (...)i konta mailowego banku było porównywalne. Twierdził on bowiem, że swoją skrzynkę e-mailową miał na tyle zabezpieczoną, że każde wejście na konto, musiało być poprzedzane sms-em wysyłanym na jego telefon komórkowy. Zatem, oprócz hasła, każdorazowo podawał hasło z sms, które otrzymywał niezależnie od tego hasła. Okoliczności te nie mają żadnego znaczenia w przedmiotowej sprawie, albowiem oczywistym jest, że regulacjom, obowiązującym w Banku, w zakresie dostępu do danych przechowywanych na ich serwerach, postawione są dużo ostrzejsze wymagania odnośnie ochrony danych klientów, niż zwykłej poczcie elektronicznej. Ponadto, to pracodawca określał wymagania w zakresie korzystania z poczty elektronicznej w sposób i z pomocą narzędzi określonych przez pozwany Bank, a obowiązkiem pracowników było dostosowanie się do tych wymogów. Nadmienić przy tym należy, iż zgodnie z jasnymi i logicznymi zeznaniami świadka D. T. (2), komputer przenośny, który posiadał powód posiadał zabezpieczenia, w postaci zaszyfrowanego dysku za pomocą specjalnej aplikacji na poziomie sprzętowym, a odszyfrowanie dysku bez posiadania(...)było praktycznie niemożliwe, algorytm szyfrowania dla tych szyfrowań wynosił bowiem(...), czyli kilkanaście serwerów kilka lat musiałoby szukać haseł w takim przypadku. Powód w żaden sposób nie wskazał, jakich parametrów technicznych nie spełniał jego przenośny komputer służbowy, udostępniony przez pracodawcę, z którego powinien był korzystać, a argumenty dotyczące niedogodnień w transporcie tego sprzętu i utrudnień w zakresie korzystania z niego podczas podróży służbowych nie zasługują na podzielenie, zwłaszcza, że w przypadku potencjalnej kradzieży komputera służbowego, wykorzystywanego poza nominalnymi godzinami pracy, lecz do realizacji obowiązków służbowych powoda, skutki ewentualnego „wycieku” danych obciążałyby w całej rozciągłości pracodawcę.

Sąd nie podzielił także stanowiska P. W. (1), jakoby ilość wiadomości elektronicznych mogąca budzić ewentualne wątpliwości pracodawcy, wysłana na skrzynkę prywatną lub pochodząca z niej, w konfrontacji z rzeczywistą liczbą wiadomości wysyłanych przez powoda w toku zatrudnienia świadczy o incydentalnym i uzasadnionym wykonywaniem obowiązków pracowniczych charakterze tych działań. Sąd stoi na stanowisku, iż bez znaczenia dla oceny działań powoda przez pracodawcę pozostaje liczba wysłanych z naruszeniem przepisów wiadomości, bowiem do oceny zachowania pracownika jako ciężkiego naruszenia obowiązków służbowych może być zakwalifikowane nawet jedno zachowanie.

Nieco szerzej, natomiast, w ocenie Sądu, należałoby odnieść się do zachowań powoda w kontekście ich usprawiedliwienia koniecznością prawidłowego wykonywania przez P. W. (1) obowiązków służbowych. Jak wyżej wskazano, Sąd przyjął, iż pozwany Bank zapewnił powodowi narzędzia do wykonywania obowiązków służbowych, w tym poza biurem, a przyczyny odstąpienia przez powoda od obowiązujących w tym zakresie procedur (na co wyjątkowo zezwalają obowiązujące w (...) przepisy wewnętrzne) nie zasługują na podzielenie. Nie sposób bowiem podzielić twierdzeń powoda, jakoby za każdym razem pominięcie procedur ogólnie związanych z obrotem wiadomościami elektronicznymi było podyktowane szczególnie uzasadnionymi okolicznościami i za każdym razem miało charakter wyjątku. Zwłaszcza, iż powód nie odniósł się do każdej z zakwestionowanych przez pracodawcę wiadomości. Natomiast na szczególną uwagę i omówienie zasługują relacjonowane przez P. W. (1) okoliczności wysłania wiadomości z dnia (...) Zasady doświadczenia życiowego, a także zeznania przesłuchanych w sprawie świadków nakazują uznanie za niewiarygodne twierdzeń powoda, jakoby informacja o naradzie wymagającej przygotowania się powoda z użyciem całej bazy klientów oddziału pozwanego Banku, a zatem, jak można wnosić- strategiczna, została przekazana powodowi w bardzo późnych godzinach popołudniowych, uniemożliwiających pozostanie w biurze lub w ogóle dostanie się do niego celem zabrania służbowego komputera przenośnego. Nadto, sam powód wskazał, że stosowny plik przesłał na prywatną skrzynkę poczty elektronicznej, a zatem do owej poczty się zalogował. Zatem korzystanie ze sprzętu służbowego było w tym przypadku możliwe, mimo, że z uwagi na małe rozmiary, np. telefonu służbowego-utrudnione. Dodatkowo, żaden z przesłuchiwanych w przedmiotowej sprawie świadków nie potwierdził, by do praktyki pozwanego pracodawcy należało wyznaczanie spotkań służbowych poza godzinami pracy pracowników i wymaganie od nich merytorycznego przygotowania się do takich spotkań bez dostępu do danych. Reasumując, w ocenie Sądu, relacjonowane przez powoda okoliczności przesłania pliku zawierającego bazę (...), nie zasługują na podzielenie w kontekście uznania ich za usprawiedliwiające naruszenie obowiązujących u pozwanego pracodawcy procedur.

Sąd winien także odnieść się do okoliczności związanych z zawartością wiadomości elektronicznych, zwłaszcza wysłanych w dniu 25 lutego 2013 roku oraz 10 marca 2014 roku w kontekście uznania, iż zawierają one tajemnicę bankową, tajemnicę przedsiębiorstwa, czy też inną.

Podkreślić w tym miejscu należy, że obowiązek zachowania tajemnicy przedsiębiorstwa jest obowiązkiem każdego pracownika. Taki nakaz wynika w szczególności z art. 100 § 1 pkt 4 i 5 k.p. Pracownik jest obowiązany zachować w tajemnicy informacje, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę oraz przestrzegać tajemnicy określonej odrębnymi przepisami.

Dokonując analizy i oceny zgromadzonego materiału dowodowego pod kątem naruszenia przez powoda tajemnicy i narażenia pracodawcy na szkodę, Sąd miał na względzie przede wszystkim treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2014 roku (II PK 49/14, OSNP 2016/1/8), zgodnie z którym „nieuzasadnione wykonywaniem obowiązków pracowniczych utworzenie przez pracownika na prywatnym nośniku elektronicznym zbioru poufnych informacji obrazujących aktualne i planowane kontakty handlowe pracodawcy (mającego wymierną wartość ekonomiczną) jest umyślnym naruszeniem podstawowego obowiązku pracownika dbałości o dobro zakładu pracy i ochrony jego mienia (art. 100 § 2 pkt 4 k.p.) oraz wykorzystaniem cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa (art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, jednolity tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1503 ze zm.). (…) Wysyłanie na prywatnego e-maila plików zawierających bazy danych klientów przedsiębiorstwa stanowi uzasadnienie dla rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych jest już samo wykorzystywanie do własnych celów informacji stanowiących tajemnicę pozwanego. Co więcej, jako jedną z postaci czynu nieuczciwej konkurencji uważa się "wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa", a także ich "przekazanie" (a zatem także przekazanie samej sobie ze służbowej skrzynki mailowej na prywatną). Także przepis art. 100 § 2 pkt 4 k.p. dla jego naruszenia nie wymaga, aby pracownik ujawnił poufne informacje pracodawcy osobom trzecim, gdyż wystarcza nawet samo uzyskanie o nich wiedzy (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2014 r. II PK 49/14). Wynika z powyższego jednoznacznie, że przesyłanie samemu sobie danych stanowiących tajemnicę pozwanego jest też przekazywaniem takich informacji.

Z uwagi na charakter stanowiska zajmowanego przez powoda i charakter przesłanych danych stanowiących tajemnicę strony pozwanej, których ewentualne ujawnienie mogłoby doprowadzić do powstania szkody, Sąd uznał, że zachowania powoda stanowiły ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i uzasadniały rozwiązanie z nim stosunku pracy w trybie dyscyplinarnym.

Powodowi zarzucono między innymi przesłanie w dniu 25 lutego 2013 roku ze służbowego adresu e-mail, na adres prywatny pełnej listy (...)przez (...) (...) Oddział (...) wraz z informacją o produktach bankowych, (...), oraz przesłanie w dniu 10 marca 2014r. ze służbowego adresu e-mail na prywatny adres e- mail (...) na G. (...), zawierającej w szczególności nazwę klienta, (...).

Podkreślić w tym miejscu należy, na co wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 września 2014 roku II PK 49/14, że „baza klientów i potencjalnych klientów podmiotu gospodarczego stanowi informację handlową o wymiernej wartości ekonomicznej. Jej wartość wynika z tego, że zawiera ona wyselekcjonowane grono podmiotów (kontrahentów), które rzeczywiście uczestniczą w obrocie ściśle określonymi towarami i usługami (tu:bankowymi) i które pozostają w stałych kontaktach handlowych z danym przedsiębiorcą oraz podmiotów, z którymi ten przedsiębiorca zamierza wejść w relacje gospodarcze, a których ustalenie jest poprzedzone choćby wstępnym rozeznaniem dotyczącym rynku zbytu określonych towarów i usług. Powstaje ona latami, jest uzupełniana o nowych klientów i usuwa się z niej nieaktualnych. Nie jest to więc zbiór dostępnych powszechnie w Internecie danych teleadresowych firm (niechronionych przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych, Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.), ale szczegółowa informacja o rynku zbytu towarów i usług danego przedsiębiorcy i planach jego rozszerzenia, a więc informacja o doniosłym znaczeniu z punktu widzenia prowadzonej działalności gospodarczej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazano, że informacja staje się "tajemnicą", kiedy przedsiębiorca przejawia wolę zachowania jej jako niepoznawalnej dla osób trzecich. Nie traci natomiast swojego charakteru przez to, że wie o niej pewne ograniczone grono osób zobowiązanych do dyskrecji (np. pracownicy przedsiębiorstwa). Pozostanie określonych informacji tajemnicą przedsiębiorstwa wymaga, aby przedsiębiorca podjął działania zmierzające do wyeliminowania możliwości dotarcia do nich osób trzecich w normalnym toku zdarzeń, bez konieczności podejmowania szczególnych starań. Wśród tych działań wymienia się konieczność poinformowania pracownika o poufnym charakterze danej informacji (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2000 r., I CKN 304/00, OSNC 2001 nr 4, poz. 59; z dnia 5 września 2001 r., I CKN 1159/00, OSNC 2002 nr 5, poz. 67; z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CKN 211/02, LEX nr 585877). Jeśli więc strona pozwana w regulaminie pracy (który, określając prawa i obowiązki stron stosunku pracy, nie jest dowodem w sprawie, ale stanowi źródło prawa pracy - zob. art. 9 k.p.) zastrzegła, że pracownicy zobowiązani są do niewykorzystywania dla własnych celów żadnych informacji związanych z działalnością Spółki, a także nałożyła na nich obowiązek przechowywania i zabezpieczania dokumentów Spółki związanych z tą działalnością, w tym również obowiązek posługiwania się elektronicznymi nośnikami danych w sposób zapewniający ochronę informacji zawartych w tych dokumentach/nośnikach, to oznacza, że podjęła niezbędne działania w celu zachowania poufności informacji objętych tajemnicą. Również przechowywanie informacji na serwerach, do których dostęp miało ograniczone grono pracowników, zabezpieczało je przed wglądem osób nieuprawnionych. W rezultacie więc informacje zawarte w mailach, zawierające listę aktualnych i potencjalnych klientów pozwanej Spółki, stanowiły tajemnicę przedsiębiorstwa i zarazem tajemnicę służbową, o czym powódka została w dostateczny sposób poinformowana w regulaminie pracy”. W ocenie Sądu, nie sposób nie dostrzec analogii pomiędzy niniejszą sprawą, a sprawą o sygn. akt II PK 49/14. Nie ulega wątpliwości, iż pozwany Bank podjął wszelkie kroki zmierzające do wyeliminowania możliwości dotarcia do przekazanych danych przez osoby trzecie, a pracownicy byli informowani o poufnym charakterze tych informacji i obowiązku zachowania ich w tajemnicy oraz przestrzegania w tym celu określonych procedur. W ocenie Sądu, P. W. (1) nie wykazał w sposób należyty, iż skopiowanie przez niego określonych danych było podyktowane jedynie wykonywaniem przez niego konkretnych obowiązków służbowych, co ewentualnie uzasadniałoby korzystanie z prywatnej skrzynki poczty elektronicznej. Dodatkowo, w kontekście ustalenia, iż wymieniony aplikował w tym czasie do innych placówek bankowych (por. wiadomość elektroniczna z dnia (...) roku- k. 137), a tym samym mógł w przyszłości udostępnić, czy też wykorzystać te dane pracując na rzecz podmiotów konkurencyjnych.

Przesyłanie wskazanych dokumentów nie miało, w ocenie Sądu, żadnego uzasadnienia (bowiem nie wykazano, iż wynikało z konieczności wykonania przez niego pracy w domu), co oznacza, że powód działał z motywów pozostających poza sferą jego obowiązków służbowych. Mając na uwadze ustalenia, z których wynikało, że starał się w zbliżonym czasowo okresie (m. in. tydzień przed przesłaniem bazy klientów) o pracę w innych bankach, słusznie pozwany Bank mógł zakładać, że dane te zostały wysłane do powoda w celu ich wykorzystywania ewentualnie w późniejszym czasie. „Skoro słowo "wykorzystanie" oznacza użycie czegoś dla osiągnięcia określonego celu, to niezwiązane z wykonywaniem obowiązków pracowniczych przesyłanie przez pracownika na swoje prywatne konto mailowe poufnych informacji obrazujących aktualne i planowane kontakty handlowe swojego pracodawcy jest właśnie wykorzystaniem cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa celem stworzenia na prywatnym nośniku elektronicznym zbioru poufnych dokumentów pracodawcy. Dalej zaś, jeśli poufny charakter informacji wynika z jej wymiernej wartości ekonomicznej (gospodarczej), to pozostawanie takiej informacji poza domeną przedsiębiorcy stwarza istotne zagrożenie jego interesów” (por. uzasadnienie wyroku z dnia 11 września 2011 roku 2014 roku II PK 49/14).

W ocenie Sądu, działania powoda prawidłowo zostały zakwalifikowane jako ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, bowiem wystarczającą podstawą do uznania zachowania powoda za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych było już tylko ustalenie, że powód przekazał na swoją prywatną skrzynkę mailową informacje o bazie klientów i potencjalnych klientów strony pozwanej, co nie wymagało przeprowadzenia postępowania dowodowego, a także wiadomości dotyczące, planów, analiz i wyników oddziału. Należy przy tym wspomnieć, iż nie może prowadzić do odmiennych ustaleń argumentacja powoda, iż zdecydowaną część tych danych można było zdobyć w inny sposób, np.: korzystając ze stron internetowych oferujących za opłatą udostępnienie części tego typu danych dotyczących określonych podmiotów gospodarczych, bowiem, jak powód sam utrzymywał, wymaga to podjęcia szczególnych zabiegów, a nawet uiszczenia opłat, a następnie stworzenia bazy danych wyselekcjonowanych pod określonym kątem. Na marginesie godzi się także wskazać, iż P. W. (1), jako osoba piastująca stanowisko kierownicze, podlegał ostrzejszym kryteriom oceny jego pracy, w tym stopnia przestrzegania obowiązujących u pozwanego pracodawcy procedur, niż tzw. szeregowi pracownicy. Dodatkowo, akceptacji argumentów powoda, jakoby inni pracownicy pozwanego także dopuszczali się podobnych naruszeń bez skutku rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika przeczy treść stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 09 września 2016 roku (I PK 09/15, M. Pr. 2016/7/338), według którego „przy rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika przypadek każdego pracownika należy rozpatrywać indywidualnie. To, że pracodawca z jednym pracownikiem rozwiąże umowę, a nie zrobi tego z innymi, którzy dopuścili się naruszeń, nie oznacza dyskryminacji tego pierwszego. Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika jest szczególnym trybem rozwiązywania umów o pracę i wymaga w każdym przypadku indywidualnego rozważenia. Dlatego okoliczność, że pracodawca rozwiązał umowę o pracę z jednym pracownikiem, a z innymi nie, nie świadczy o nierównym traktowaniu”. Jak wyżej wskazano, zastosowanie wobec powoda kryteriów ostrzejszych, niż wobec innych pracowników było w pełni uzasadnione ze względu na charakter zajmowanego przez niego stanowiska.

Zupełnie na marginesie godzi się podnieść, iż przeprowadzone w przedmiotowej sprawie postępowanie dowodowe nie dało podstaw do przyjęcia, iż wskazana w oświadczeniu o rozwiązaniu stosunku pracy przyczyna jest fikcyjna i pozorna- by ukryć przeprowadzane w pozwanym banku zmiany organizacyjne. Okoliczności tej nie potwierdziły zgromadzone dokumenty, ani zeznania przesłuchanych w przedmiotowej sprawie świadków, którzy potwierdzili co prawda, iż kilka osób zakończyło swoje zatrudnienie w banku, a siedziba (...) Centrum (...) pozwanego Banku została przeniesiona do B., jednak brak jest podstaw, by przyjąć, iż to chęć uniknięcia zobowiązań wobec powoda z tytułu przeprowadzenia zmian organizacyjnych była przyczyną wskazania fikcyjnego ciężkiego naruszenia przez powoda obowiązków pracowniczych.

W tym miejscu podnieść należy, iż Sąd oddalił wnioski dowodowe, jak na k. 305v, albowiem w ocenie Sądu nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, bądź zmierzają do przedłużenia postępowania. I tak, w ocenie Sądu, bez znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy pozostają okoliczności, na które mieliby być ponownie przesłuchiwani świadkowie, zwłaszcza w świetle nie budzącej wątpliwości treści dokumentów z postępowań wyjaśniających, w szczególności kończących ich protokołów. Podobnie, jako zupełnie pozbawione znaczenia w przedmiotowej sprawie jawią się wnioski dowodowe przykładowo o przeprowadzenie dowodu z oględzin prywatnego IPada powoda, czy też przedstawienia wykazu „(...)”. Zaakcentować trzeba, iż jak wskazuje orzecznictwo, przepis art. 217 § 2 kpc nie wymaga przeprowadzenia przez Sąd wszystkich zgłoszonych przez stronę dowodów, gdy uznaje, że sprawa została dostatecznie wyjaśniona do rozstrzygnięcia. Innymi słowy, zgodnie z treścią tego przepisu, sąd pomija środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2013 r., sygn. akt II UK 370/12), a ponadto, Sąd nie jest obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych strony tak długo, aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę i pomija je od momentu dostatecznego wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy (art. 217 § 2 kpc) (por. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 19 marca 1997 r. II UKN 45/97). Warto również zauważyć, iż wnioskowanie o przeprowadzenie nawet szczegółowo wskazywanych dowodów nie obliguje Sądu rozpoznającego sprawę do przyjęcia wszystkich wniosków w tym względzie. Jest zrozumiałe, że strona zainteresowana określonym rozstrzygnięciem w sprawie stara się doprowadzić do tego wszelkimi dostępnymi dowodami, ale nie wszystkie te dowody muszą zostać przeprowadzone, skoro już na podstawie innych, przeprowadzonych dowodów, można wystarczająco ustalić okoliczności istotne w danej sprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2014 r., sygn. akt II CSK 775/13).

Wobec powyższych okoliczności, w niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, pozwany skutecznie zrealizował nałożony nań procesowy obowiązek i za pomocą zaoferowanych dowodów w pełni uzasadnił decyzję o zwolnieniu powoda w trybie dyscyplinarnym, przy jednoczesnym wykazaniu, iż został zachowany termin określony w art. 52 § 2 kp.

W świetle poczynionych ustaleń zarzucane powodowi zachowanie stanowiło uzasadnioną przyczynę rozwiązania z nim umowy o pracę (było bezprawne, zawinione i niosło istotne i realne zagrożenie interesów pracodawcy), wobec czego Sąd oddalił jego roszczenie (pkt I wyroku).

O kosztach postępowania, orzeczono po myśli art. 98 kpc w związku z § 11 ust. 1 pkt 1) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku (przed zmianą z dnia 01 sierpnia 2015 roku) w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu zasądzając od pozwanego na rzecz pozwanego kwotę 1.762 złote tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 180 złotych tytułem zwrotu kosztów wynagrodzenia pełnomocnika i kwotę 1.582 złote tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa pełnomocnika na rozprawach (pkt II wyroku). Ustalając wysokość kosztów wynagrodzenia pełnomocnika, Sąd miał na względzie wysokość stawki minimalnej (60 złotych) oraz treść § 2 cytowanego rozporządzenia, zgodnie z którym wziął pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika pozwanego, a także charakter sprawy i wkład pracy radcy prawnego w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia, co uzasadniało zasądzenie trzykrotności stawki minimalnej.

Dokonując powyższego rozstrzygnięcia, Sąd miał na uwadze, iż zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w postanowieniu z dnia 12 maja 2011 roku (I PZ 8/11, LEX 1402592), zgodnie z którym „podstawę obliczenia opłaty z tytułu zastępstwa procesowego strony w sprawie o przywrócenie do pracy i łącznie z nim dochodzone wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy stanowi stawka minimalna określona w § 11 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349).

SSR Monika Wawro