Sygn. akt III RC 226/16

UZASADNIENIE

Powódka M. W. wniosła przeciwko pozwanemu S. W. pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej z dniem wydania wyroku. W uzasadnieniu powództwa wskazała, iż strony zawarły związek małżeński dnia 20 grudnia 1951 r. przed Kierownikiem USC w R., żadnych umów małżeńskich nie zawierali. Od ponad 3 lat pozostają w faktycznej separacji. Powódka w styczniu 2014 była zmuszona opuścić wspólne mieszkanie stron, nie ma szans na pogodzenie się małżonków. Pozostawanie we wspólności majątkowej pozbawia powódkę możliwości podejmowania decyzji w sprawie wspólnego majątku. Obecnie ze wspólnego majątku, na który składa się mieszkanie i jego wyposażenie, korzysta wyłącznie pozwany, zaś powódka nie ma gdzie mieszkać. Powódka chciałaby podzielić wspólny majątek, aby zapewnić sobie własne lokum.

Pozwany S. W. wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, iż nie wyraża zgody na ustanowienie rozdzielności majątkowej, albowiem się do niej nie przyczynił, wywiązywał się z obowiązków męża, ojca i super dziadka, zaś powódka go zdradzała. Podał, iż pokłócił się z żoną, ale bez bicia, wygonił jej siostrę i szwagra. Kłamstwem jest, że był groźny dla żony i jej zagrażał. Pomagał żonie wysyłając jej pieniądze po 600 zł., a na imieniny nawet 700 zł., jednak zaprzestał pomocy z powodu plotek i złego nastawienia. Wskazał, iż nie zrezygnuje z mieszkania z powodu złego stanu zdrowia, a nie chce gdzieś mieszkać na doczepkę.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka M. W. i pozwany S. W. zawarli związek małżeński przed Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego z R. dnia 20 grudnia 1951 r. Żadnych umów małżeńskich nie zawierali.

W styczniu 2014 r. powódka opuściła wspólne mieszkanie położone w S. przy ul. (...). Było to spowodowane kłótniami z powodu oskarżeń pozwanego o zdrady, których rzekomo miała dopuszczać się powódka. Oskarżenia dotyczyły różnych osób, w ostatnim okresie sąsiada, które to oskarżenia pozwany kierował na podwórku, jednocześnie obrażając i wyzywając żonę przy mieszkańcach bloku. Pozwany oświadczył powódce, że się z nią rozchodzi.

Powódka wyprowadziła się, początkowo mieszkała na stancji, albowiem pozwany na skutek próśb ze strony dzieci, zobowiązał się pomagać żonie przesyłał jej przez 6 miesięcy po 600 zł. Jednak wkrótce wycofał się z deklaracji pomocy, zaś powódki nie było stać na opłacanie stancji ze swojej emerytury wynoszącej 1307 zł. miesięcznie. Od tamtego czasu powódka pomieszkuje na zmianę u swoich dzieci, po kilka miesięcy u każdego z nich, przeprowadzała się już od 2014 r. 6-7 razy.

Pozwany nie wykazuje żadnej woli pogodzenia się, kilka miesięcy temu zmienił zamki w drzwiach oraz podjął kroki do wymeldowania powódki ze wspólnego mieszkania. Korzysta ze wszystkich zgromadzonych w mieszkaniu sprzętów, z garażu, działki ogródkowej i samochodu. Powódka jedynie dzięki pomocy córki, która odwiedzała ojca, odzyskała z mieszkania część osobistych rzeczy.

Pozwany mieszka sam. Utrzymuje się ze świadczenia emerytalno-rentowego, które wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym wynosi 2781,81 zł. miesięcznie. Pozwany cierpi na kilka schorzeń, z tego powodu ponosi stałe wydatki na leki. Pozwany nie dopuszcza żony do użytkowania wspólnego mieszkania, ma zamiar wnieść sprawę o rozwód.

Strony nie posiadają żadnych kredytów, ani pożyczek, pozwany ma oszczędności w kwocie 1000 zł, zaś powódka korzysta z debetu na koncie do 3000 zł. /dowód: odpis aktu małżeństwa k. 6, wyjaśnienia powódki k.19v-20, wyjaśnienia pozwanego k. 20, zaświadczenie o wysokości świadczenia emerytalno-rentowego k. 18, dowody przelewów k. 11-16/.

Sąd zważył co następuje:

Żądanie jest uzasadnione.

Zgodnie z art. 52. § 1 Kodeksu Rodzinnego i opiekuńczego z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej.

Okoliczności sprawy istotne z punktu widzenia przedmiotu sprawy są bezsporne. Pozwany nie kwestionuje, że powódka wyprowadziła się prawie 3 lata temu i od tego czasu strony pozostają w faktycznej separacji.

Strony od tego czasu nie podejmują żadnych decyzji odnośnie wspólnego majątku, pozwany jako jedyny korzysta ze wszystkich składników tego majątku. Powódka została odsunięta nie tylko od możliwości decydowania o majątku, ale także od możliwości korzystania z jakiegokolwiek z jego składników. Wręcz z powodu postawy pozwanego nie ma obecnie gdzie mieszkać, musi korzystać z uprzejmości dzieci, aby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe. Dodatkowo powódka z powodu swoich niskich dochodów, w braku pomocy pozwanego, nie jest w stanie np. wynająć stancji lub mieszkania, aby mieć zapewniony dach nad głową.

Kwestią sporną w sprawie są okoliczności związane ze zdradami powódki, jednak są to okoliczności nie związane z przedmiotem sprawy, które mogą mieć znaczenie jedynie w sprawie o rozwód, którą to sprawę zamierza wnieść pozwany. Pozwany nie przedstawił żadnych racjonalnych argumentów które przemawiałyby za utrzymaniem istnienia wspólności majątkowej między stronami.

Pozbawienie powódki możliwości dysponowania i korzystania ze wspólnego majątku, należy uznać za ważny powód do ustanowienia rozdzielności majątkowej. Jedynie w taki sposób powódka może dążyć do podziału majątku, a w konsekwencji do zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych.

Aktualnie istnienie wspólności majątkowej nie służy rodzinie, którą nadal tworzą strony, a tylko jednemu z jej członków a mianowicie pozwanemu. Na marginesie należy tylko zauważyć, że jeśli pozwany wniesie pozew o rozwód to w wyniku rozwodu zostanie osiągnięty taki sam efekt. Natomiast przedmiotowa sprawa daje powódce możliwość wniesienia powództwa o podział majątku już po prawomocnym zakończeniu przedmiotowego postępowania. Należy także wziąć pod uwagę, że powódka jest osobą w starszym wieku, która pragnie żyć w spokoju i w godnych warunkach.

Z tych względów na podstawie art. 52§1 Kodeksu Rodzinnego i opiekuńczego Sąd orzekł jak w pkt I sentencji.

O kosztach procesu orzeczono w oparciu o przepis art. 98 Kodeksu postępowania cywilnego. Pozwany przegrał sprawę, zaś jedyną możliwością dochodzenia swoich praw przez powódkę było wytoczenie powództwa w przedmiotowej sprawie, w sytuacji, gdy pozwany nie wykazywał żadnej woli ugodowego załatwienia sprawy.

z/

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

S., 27.12.2016.