Sygn. akt II Ca 1012/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Buras

Sędziowie: SSO Teresa Strojnowska

SSR Rafał Krasoń (del.)

Protokolant: starszy protokolant sądowy Beata Wodecka

po rozpoznaniu w dniu 23 listopada 2016 r. w Kielcach

na rozprawie sprawy

z powództwa J. D.

przeciwko Gminie R.

z udziałem (...) Towarzystwa (...) S.A. V. (...) w W. - interwenienta ubocznego po stronie pozwanej

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Końskich

z dnia 27 kwietnia 2016 r. sygn. I C 638/14

I. zmienia zaskarżony wyrok:

1. w punkcie II (drugim) w całości i zasądza od Gminy R. na rzecz J. D. dalszą kwotę 8 000,00 (osiem tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 13 listopada 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty,

2. w punkcie III (trzecim) w całości i zasądza od Gminy R. na rzecz J. D. kwotę 2 417,00 (dwa tysiące czterysta siedemnaście) złotych tytułem kosztów procesu,

3. w punkcie IV (czwartym) w ten sposób, że nakazuje pobrać kwotę 1 158,00 (jeden tysiąc sto pięćdziesiąt osiem) złotych, zamiast kwoty 579,00 złotych;

II. zasądza od Gminy R. na rzecz J. D. kwotę 2 400,00 (dwa tysiące czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego,

III. nakazuje pobrać od Gminy R. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Końskich kwotę 400,00 (czterysta) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

II Ca 1012/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2016 roku sygn. I C 638/14, Sąd Rejonowy w Końskich zasądził od pozwanej Gminy R. na rzecz powoda J. D. tytułem zadośćuczynienia kwotę 7 000,00 zł z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym w wysokości 13 % od dnia 13 listopada 2014 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku, 8 % od dnia 23 grudnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, 7 % od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia 27 kwietnia 2016 roku i od dnia 28 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty według obowiązującej stopy procentowej odsetek ustawowych za opóźnienie, tytułem odszkodowania zasądził kwotę 710,00 zł z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym w wysokości 8 % od dnia 17 września 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, 7 % od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia 27 kwietnia 2016 roku i od dnia 28 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty według obowiązującej stopy procentowej odsetek ustawowych za opóźnienie (pkt I), oddalił powództwo w pozostałej części (pkt II), zniósł wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego (pkt III), nakazał pobrać od pozwanej Gminy R. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Końskich kwotę 579,0 zł tytułem części kosztów sądowych (pkt IV).

W postępowaniu brało udział towarzystwo (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej Gminy R..

Sąd Rejonowy ustalił stan faktyczny, z którego wynika, że w dniu 20 stycznia 2014 roku gołoledź i marznąca mżawka sparaliżowały poruszanie się po drogach w województwie (...) i (...). Trudne warunki drogowe panowały niemal w całej Polsce.

W godzinach porannych, powód J. D. udał się na przystanek położony przy ul. (...) w R., chcąc pojechać do K. na umówioną wizytę lekarską. Przystanek ten położony jest na działce nr (...), dla której urządzona jest księga wieczysta nr (...), w której w dziale II jako właściciel figuruje Gmina R.. Przystanek ten znajduje się poza pasem drogowym drogi powiatowej nr (...) S.S.R.S.W.W. (poza ul. (...) w R. i działką drogową nr (...)). Przystanek ten oznaczony jest nazwą „R. (...) (...)”.

W dniu 30 listopada 2012 roku pomiędzy Zarządem Powiatu w K., a Gminą R. została zawarta na czas nieokreślony umowa użyczenia nr (...), zgodnie z którą Zarząd Powiatu użycza, a Gmina R. przyjmuje część terenu pasa drogowego dróg powiatowych w obrębie przystanków autobusowych, zgodnie z załączonym wykazem przystanków lub wiat przystankowych przy drogach powiatowych na terenie Gminy R.. Zgodnie z § 4 umowy do obowiązku Zarządu Powiatu należą jedynie remonty cząstkowe nawierzchni zatok autobusowych, remonty cząstkowe nawierzchni peronów postojowych dla podróżnych, oznakowanie przystanku autobusowego znakiem drogowym informacyjnym D – 15.

W dniu 20 stycznia 2014 roku, w którym doszło do zdarzenia, wylewka przystanku, zwłaszcza wysunięta poza zadaszenie, była oblodzona, nieposypana piachem, żwirem, czy solą. Powód wstępując w tym dniu na przystanek poślizgnął się na betonowej wylewce i upadł na lewą rękę, doznając urazu stawu nadgarstkowego lewego. W dniach 20 – 21 stycznia 2014 roku był leczony w szpitalu w K., gdzie rozpoznano u niego złamanie końca dalszego kości promieniowej z przemieszczeniem. Powód został zakwalifikowany do leczenia operacyjnego, które polegało na nastawieniu odłamów i zespolenia dwoma drutami Kirschnera. Po zabiegu zastosowano u powoda unieruchomienie w gipsie przedramieniowym. Podczas pobytu powoda w szpitalu, w dniach 6 – 7 marca 2014 roku usunięto zespolenie. W okresie od 28 kwietnia 2014 roku do 13 maja 2014 roku powód przeszedł leczenie rehabilitacyjne, a w okresie od 26 maja 2014 roku do 6 czerwca 2014 roku został poddany ćwiczeniom usprawniającym.

Mimo podjętego leczenia na chwilę obecną stwierdzono u powoda nieznaczne zniekształcenie końca dalszego kości promieniowej lewej, ograniczenie ruchów w stawie nadgarstkowym lewym – wyprostu w stawie nadgarstkowym o 20 stopni, zgięcia 26, przywiedzenia o 3 stopnie, odwodzenia o 5 stopni i probacji o 5 stopnia, przy czym jak normę przyjęto zakres ruchów w stawie nadgarstkowym prawym powoda. W wyniku zdarzenia powód doznał 6 % trwałego uszczerbku na zdrowiu.

W obecnym stanie wiedzy medycznej powód nie ma szans na powrót do stanu zdrowia przed zdarzeniem. Trwałym następstwem jest także ból definiowany jako ból do zniesienia. Powyżej opisane skutki zdarzenia powód będzie odczuwał przez całe życie, jednakże nie powodują one pogorszenia ogólnej sprawności organizmu powoda, a jedynie utrudniają wszystkie czynności wykonywane przez niego lewą ręką w tym sensie, że wykonywane są wolniej niż ręka prawą. Na chwilę obecną złamanie wygoiło się.

Od 1983 roku powód został uznany za niezdolnego do wykonywania pracy zarobkowej. Przed zdarzeniem był on osobą schorowaną o znacznie ograniczonej sprawności. Nie wykonywał prac fizycznych. W chwili obecnej powód jest w stanie wykonywać samodzielnie czynności dni codziennego. Są one utrudnione, jeżeli do ich wykonania potrzebne są obie kończyny lub czynność wykonywana jest tylko lewą ręką. Utrudnienie to polega na tym, że daną czynność powód wykonuje dłużej niż osoba zdrowa, a po jej wykonaniu potrzebna jest ponadstandardowa przerwa wypoczynkowa. Ograniczenia ruchów w stawie nadgarstkowym powoda nie ograniczają jednak możliwości jazdy na rowerze.

W wyniku zdarzenia nie doszło do uszkodzenia chrząstki stawowej i powstania czynnika ryzyka nasilenia zmian zwyrodnieniowych stawu nadgarstkowego. Funkcja zatem tego stawu z czasem nie będzie ulegała pogorszeniu.

W okresie od 20 stycznia 2014 roku do 31 marca 2014 roku w czasie leczenia, powód był osobą jednoręczną. W tym czasie wymagał pomocy w higienie osobistej, zakładaniu niektórych części garderoby, robieniu zakupów. Czas pomocy w tym okresie wynosił 1 godzinę dziennie. Koszt usług opiekuńczych za godzinę wynosił 10 zł. Minimalna płaca w 2014 roku wyniosła według danych GUS-u 1680 zł. Obecnie powód ma 77 lat i utrzymuje się z renty w wysokości 1400 zł miesięcznie. We wspólnym gospodarstwie domowym pozostaje z córką, wnuczką oraz z żoną, która otrzymuje emeryturę. Córka powoda nigdy nie pracowała. Okresowo rejestrowała się jako osoba bezrobotna. Sprawuje opiekę nad rodzicami i chorą córką.

W okresie od 1 stycznia 2014 roku do 31 lipca 2014 roku powód pobierał w Urzędzie Gminy w R. zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 153 zł miesięcznie.

W dniu 23 kwietnia 2014 roku Wójt Gminy R. nie uznał roszczenia odpowiedzialności Gminy za szkodę. Podniósł, że Gmina nie jest podmiotem odpowiedzialnym za utrzymanie pasa drogowego, na którym położony jest przystanek, gdyż obowiązek ten ciąży na zarządcy drogi. Wskazywał, że pas drogowy został nieodpłatnie udostępniony Gminie przez Zarząd Powiatu na mocy umowy użyczenia zawartej w dniu 30 listopada 2012 roku. Podkreślał, że do zdarzenia doszło nie na chodniku, lecz na betonowej płycie pod wiatą (wylewce).

Zarząd Dróg Powiatowych w K. pismem z dnia 6 maja 2014 roku przesłał (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. wniosek powoda, informując jednocześnie, że droga powiatowa, na której doszło do zdarzenia jest w utrzymaniu Zarządu Dróg Powiatowych w K.. W toku postępowania szkodowego, w dniu 23 maja 2014 roku Zarząd Dróg Powiatowych poinformował ubezpieczyciela, że po dokonaniu wizji w terenie ustalił, że przystanek na którym doszło do zdarzenia znajduje się poza pasem drogowym drogi powiatowej i poza wskazaną działką, a na działce nr (...). Podnosił dodatkowo, że zgodnie z ustawą o drogach publicznych nie może utrzymywać zarówno okresie letnim, jak i zimowym obiektów czy urządzeń znajdujących się poza pasem drogowym. W piśmie z dnia 29 maja 214 roku działające w imieniu powoda (...), wystąpiło do ubezpieczyciela o wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 16.000 zł, jako kwoty wstępnej, zwrot wydatków na leki w kwocie 131,50 zł, a także zwrot kosztów opieki innych osób w kwocie 2.280 zł (licząc 10 zł za godzinę).

Ubezpieczyciel w piśmie z dnia 4 czerwca 2014 roku odmówił uznania roszczeń stwierdzając, że przystanek, na którym doszło do zdarzenia, znajduje się na działce nr (...), która nie pozostaje w zarządzie ubezpieczonego.

Wobec powyższego, (...) w imieniu powoda, w dniu 24 lipca 2014 roku ponownie zwróciło się z roszczeniem o naprawienie szkody do Urzędu Gminy w R.. Pismem z dnia 26 sierpnia 2014 roku Gmina R. podtrzymała dotychczasowe stanowisko stwierdzając, że przystanek autobusowy to urządzenie zabezpieczające ruch w związku z drogą, którego utrzymanie należy do zarządcy drogi.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo J. D. zasługuje na częściowe uwzględnienie. W ocenie Sądu Rejonowego wbrew obowiązkowi utrzymania porządku w obrębie wiaty przystankowej, obejmującemu także zapobieganie śliskości, usuwanie błota i śniegu, wynikającemu zarówno z ustawy o drogach publicznych, jak i z umowy użyczenia zawartej przez Gminę R. z Zarządem Powiatu (...), pozwana nie podjęła żadnych czynności dla zapewnienie odpowiedniego utrzymania tego terenu w zaistniałych warunkach atmosferycznych. Teren przystanku nie został posypany piaskiem, żwirem lub w inny sposób zabezpieczony przez śliskością w sytuacji, kiedy przez media przekazywane były komunikaty o niekorzystnych zjawiskach atmosferycznych. Gdyby Gmina podjęła działania zapobiegające śliskości, do upadku powoda by nie doszło. Koszty sprawowania opieki, opiewające na kwotę 710 zł Sąd Rejonowy obliczył, przyjmując, że opieka sprawowania była przez osobę trzecią przez 71 dni, godzinę dziennie, przy czym wysokość stawki za godzinę opieki Sąd ustalił na poziomie 10 zł.

W ocenie Sądu Rejonowego odpowiednią sumą odzwierciedlającą skutki zdarzenia na zdrowiu powoda, a to: obrażeń ciała, rodzaj, czas trwania i dolegliwość podjętego leczenia, trudności w funkcjonowaniu w życiu codziennym, wiek powoda, trwały uszczerbek na zdrowiu i rokowania na przyszłość, jest kwota 7 000,00 zł. Kwota ta stanowi wyrównanie krzywdy jakiej doznał poszkodowany w wyniku zdarzenia. Jednocześnie przyznane zadośćuczynienie jest adekwatne do poniesionej szkody i utrzymanie w rozsądnych granicach. W pozostałej części Sąd oddalił powództwo o zadośćuczynienie jako wygórowane. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c., a o kosztach procesu na podstawie art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód J. D., zaskarżając go w części, tj. w zakresie punktu II oddalającego powództwo co do kwoty 8 000 zł i zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego, tj. art. 455 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że kwota 7.000 zł tytułem zadośćuczynienia jest sumą odpowiednią do doznanej krzywdy, w obliczu doznanego uszczerbku na zdrowiu wykazanego opinią biegłego ortopedy i w związku z tym spełnia funkcję kompensacyjną podczas, gdy kwota ta jest niewspółmierna do krzywdy i następstw zdrowotnych jakie doznał powód w związku z wypadkiem z dnia 20 stycznia 2014 roku.

W uzasadnieniu apelacji podniósł min., że kwota zasądzonego zadośćuczynienia jest rażąco zaniżona zważywszy na rodzaj i zakres doznanych obrażeń, rozmiar i intensywność bólu, cierpień, czas ich trwania, pogłębioną wskutek wypadku niepełnosprawność.

Popierając apelację powód wniósł:

- o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powoda dalszej kwoty 8 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 13 listopada 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r. i od dnia 1 stycznia 2016r. odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za I i II instancję.

Pozwana Gmina R. w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Ostatecznie nie kwestionowała swojej odpowiedzialności, podnosząc, że zasądzona kwota zadośćuczynienia w wysokości 7 000,00 zł nie jest rażąco zaniżona, odpowiada doznanym przez powoda cierpieniom, doznanej krzywdzie.

Interwenient uboczny po stronie pozwanej Gminy R.. - (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku zgodnie z wnioskiem w niej zawartym.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne, tym bardziej, iż nie stały się one przedmiotem zarzutów apelacyjnych powoda.

Omawiając roszczenie z tytułu zadośćuczynienia podnieść należy, iż przepisy Kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego.

Zgodnie z dyspozycją art. 445 §1 k.c., w wypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Podnosi się przy tym, że zadośćuczynienie ma walor kompensacyjny, chociaż krzywda określana też jako szkoda niemajątkowa, polegająca na cierpieniach fizycznych i psychicznych, ma charakter niewymierny i nie może być w pełni pokryta świadczeniem pieniężnym. Dlatego do kompetencji Sądu należy przyznanie pokrzywdzonemu odpowiedniej sumy, która złagodzi ujemne doznania i uczucia związane z wyrządzoną szkodą.

Określenie wysokości tej sumy powinno następować przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności występujących w indywidualnym przypadku, w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową w jakiej się znalazł (zob. wyr. SN z dnia 13 grudnia 2007 roku, sygn. I CSK 384/07, Lex nr 351186, wyr. SN z dnia 22 czerwca 2005 roku, sygn. III CK 392/04, Lex nr 177203, wyr. SN z dnia 29 maja 2008 roku, sygn. II CSK 78/08 Lex nr 420389). Poza tym w judykaturze konsekwentnie przestrzega się zasady, że zadośćuczynienie nie może być symboliczne, ale nie może też prowadzić do wzbogacenia się poszkodowanego.

Podkreślić należy, że korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia, czego domaga się powód, może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, czyli albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (por. np. wyr, SA w Łodzi z dnia 28 października 2013r. I ACa 745/13, Lex nr 1388863, wyr. SA we Wrocławiu z dnia 31 stycznia 2013r., I ACa 1371/12, Lex nr 1306099).

Trzeba wskazać, że w orzecznictwie przyjmuje się, iż rażąco nieadekwatne jest zadośćuczynienie, które nie odzwierciedla prawidłowo wszystkich elementów składających się na doznaną krzywdę, przypisując znaczenie faktom i zdarzeniom nie dowiedzionym, bądź takim, których związek przyczynowy ze zdarzeniem nie został wykazany, lub odmawiając znaczenia takim okolicznościom, które wykazane zostały i pozostają ze zdarzeniem w związku, bądź którego kwota rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy.

Sąd Okręgowy podziela zarzuty powoda, w szczególności, że przyznana przez Sąd Rejonowy tytułem zadośćuczynienia kwota 7 000,00 zł jest rażąco zaniżona.

Okoliczności przedmiotowej sprawy uzasadniają, zdaniem Sądu Okręgowego, ustalenie całościowej kwoty zadośćuczynienia na 15 000,00 złotych, co po uwzględnieniu zasądzonej przez Sąd Rejonowy kwoty 7 000,00 zł, uzasadnia zasądzenie dalszej kwoty w wysokości 8 000,00 złotych.

W dacie zdarzenia powód miał 75 lat. Z racji wieku występowały u niego pewne schorzenia związane z przebytym zawałem, zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa, stawów biodrowych, co jednak nie może nadmiernie rzutować na wysokość należnego zadośćuczynienia.

Powód na skutek upadku doznał złamania końca dalszego kości promieniowej lewej i był hospitalizowany w dniach 20 – 21 stycznia 2014 roku. Zakwalifikowany został do leczenia operacyjnego, które polegało na nastawieniu odłamów i zespoleniu dwoma drutami Kirschnera. Następnie zastosowano unieruchomienie gipsowe na 6 tygodni, a w okresie od 28 kwietnia 2014 roku do 13 maja 2014 roku uczęszczał na rehabilitację, a w okresie od 26 maja 2014 roku do 6 czerwca 2014 roku został poddany ćwiczeniom usprawniającym.

Z opinii biegłego G. S. wynika, że trwałymi następstwami zdarzenia są ograniczenia ruchów w stawie nadgarstkowym, dolegliwości bólowe. Uszczerbek na zdrowiu ocenił na 6 %. Ponadto biegły zaopiniował, że czynności dnia codziennego powód jest w stanie wykonywać samodzielnie, jednakże są one utrudnione jeżeli do wykonania czynności potrzebne są obie kończyny lub czynność wykonywana jest tylko lewą ręką. Daną czynność powód wykonuje dłużej niż osoba zdrowa, a po jej wykonaniu konieczna jest ponadstandardowa przerwa wypoczynkowa.

Skutki wypadku i ból stawu nadgarstkowego powód będzie odczuwał przez całe życie (k. 63 – 67). Powód słuchany informacyjnie wyjaśnił, że po zdjęciu gipsu nie mógł ruszać ręką, a rehabilitacja była bolesna. Przed złamaniem nie odczuwał on bólu w prawej ręce, która była sprawna, jeździł na rowerze, sprawował opiekę nad niepełnosprawną żoną. Po wypadku palce porobiły się krzywe, nie może ich do końca wyprostować (k. 35). Jeśli do tego dodać konieczność zdania się na opiekę córki przez 71 dni, czyli ponad 2 miesiące po wypadku w prostych czynnościach życiach codziennego, jak również to, że konsekwencją zdarzenia była niemożność sprawowania opieki nad żoną, której przed zdarzeniem powód pomagał, to tym bardziej doskwierały mu skutki wypadku.

W chwili obecnej powód nie jest w stanie wykonać pewnych czynności takich jak wkręcenie żarówki, nosić zakupów, dźwigać.

Z tych przyczyn należało podwyższyć zasądzone zadośćuczynienie o dalszą kwotę 8 000,00 złotych.

Odsetki od tej kwoty zasądzono zgodnie z żądaniem od dnia wniesienia pozwu, tj. od 13 listopada 2014 roku. Ponadto, zasądzając odsetki ustawowe od zasądzonej kwoty, Sąd Okręgowy uwzględnił nowelizację przepisu art. 481 § 2 k.c., która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku. Do 31 grudnia 2015 roku przepis ten stanowił, że jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Zgodnie natomiast z obecnym brzmieniem, jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Stąd też, od dnia 13 listopada 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku Sąd zasądził odsetki ustawowe, zaś od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty – odsetki ustawowe za opóźnienie.

W świetle przedstawionych okoliczności, apelacja powoda okazała się zasadna, dlatego też Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w pkt II w całości i zasądził na rzecz powoda dalszą kwotę 8 000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 13 listopada 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

Zmiana orzeczenia w zaskarżonej części skutkowała też zmianą rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu, zawartego w punkcie III zaskarżonego wyroku zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy określona w art.98 k.p.c.

Bezsporne było w niniejszej sprawie, że wobec uwzględnienia w całości powództwa, J. D. wygrał sprawę. Zatem pozwanego obciążał obowiązek zwrotu na jego rzecz kosztów procesu W toku postępowania powód poniósł koszty w łącznej wysokości 2 417,00 zł, na które złożyło się: 2 400,00 zł z tytułu wynagrodzenia pełnomocnika oraz 17,00 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa. Ponieważ sprawa zawisła przed Sądem Rejonowym w 2014 roku, to ustalenie wynagrodzenia należnego pełnomocnikowi powoda powinno nastąpić w oparciu o § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tj. Dz.U. z 2013r., poz. 490 ze zm).

Co zaś tyczy się nieuiszczonych kosztów sądowych, na które złożyło się: kwota 372,00 zł tytułem kosztów opinii biegłego oraz kwota 786,00 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu (powód był zwolniony od kosztów sądowych w całości – k.22), stosując zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania należało zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie IV wyroku w ten sposób, że nakazać pobrać od pozwanego na rzecz skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Końskich kwotę 1 158,00 zł, zamiast kwoty 579,00 zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak punkcie I sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego zasądzonych od pozwanego na rzecz powoda w kwocie 2 400,00 zł Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 §1, 3 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 5 § 10 ust.1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).

O nieuiszczonych kosztach sądowych w kwocie 400,00 zł, pobranych od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Końskich, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz.U. z 2014r., poz.1025 ze zm.). Na koszty te składa się kwota 400,00 zł tytułem opłaty od apelacji, od uiszczenia której powód był zwolniony (k.22).

SSO Teresa Strojnowska SSO Sławomir Buras SSR Rafał Krasoń (del.)

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)