Sygn. akt III A Ua 112/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maria Pietkun

Sędziowie:

SSA Kazimierz Josiak

SSA Ireneusz Lejczak (spr.)

Protokolant:

Karolina Sycz

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku M. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o wysokość waloryzacji emerytury

na skutek apelacji M. B.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu

z dnia 15 listopada 2012 r. sygn. akt V U 1555/12

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy w Opolu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie I oddalił odwołanie wnioskodawczyni M. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 1 czerwca 2012 r. i w punkcie II w pozostałym zakresie umorzył postępowanie w sprawie.

Rozstrzygnięcie powyższe Sąd I instancji oparł na następująco ustalonym stanie faktycznym:

Organ rentowy decyzją z dnia 7 grudnia 2007 r. przyznał wnioskodawczyni prawo do emerytury wcześniejszej w związku z wykazaniem ponad 31 lat 4 miesięcy okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 44 miesiące okresów ubezpieczenia za granicą na terenie Niemiec. Świadczenie ustalono przy zastosowaniu zasady proporcji, a następnie zostało ono zawieszone ze względu na osiąganie przychodu.

Decyzją z dnia 18 maja 2012 r. strona pozwana dokonała zmiany wysokości emerytury proporcjonalnej przez doliczenie do stażu okresu zatrudnienia od dnia 13 października 2010 r. do dnia 18 stycznia 2011 r. i wyliczenie wwpw w wysokości 176,24% ustalonego na podstawie podstawy wymiaru składek z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, to jest z lat 1974-1979, 1990-1991, 1994-1999, 2005-2010, z tym, że podstawę wymiaru składek z roku 2010 przyjęto na kwotę 94.380,- zł, co spowodowało wyliczenie wskaźnika roku na 243,88%. Przyjęto, że wnioskodawczyni ogólnie posiada 337 miesięcy okresów składkowych, w tym 44 miesiące okresów przebytych za granicą oraz 106 miesięcy okresów nieskładkowych przebytych w Polsce. Kwota świadczenia po waloryzacji przysługującej na marzec 2011 r. została ustalona na sumę 2.779,63 zł. Po zastosowaniu proporcji 402 miesiące pracy w Polsce do 446 miesięcy łącznych okresów składkowych i nieskładkowych kwota emerytury wyniosła 2.584,- zł.

Kolejną decyzją z dnia 23 maja 2012 r. zwiększono staż o nowy okres przebyty w Polsce przypadający od dnia 19 stycznia 2011 r. do dnia 8 kwietnia 2011 r. Kolejnym decyzjami uwzględniono staż przypadający do dnia 7 października 2011 r. zwiększając staż ogólny do 452 miesięcy.

Zaskarżoną decyzją z dnia 1 czerwca 2012 r. strona pozwana zachowała dotychczasowy wskaźnik podstawy wymiaru świadczenia (176,24%) zwiększając okres składkowy przebyty w Polsce o okres od dnia 8 października 2011 r. do dnia 27 stycznia 2012 r. Łącznie ustalono, iż wnioskodawczyni posiada 456 miesięcy składkowych i nieskładkowych, w tym 412 miesięcy przebytych w Polsce. Kwota świadczenia przy uwzględnieniu okresów niemieckich oraz podstawy wymiaru wynoszącej po waloryzacji od dnia 1 marca 2011 r. kwotę 4.936,36 zł wyniosła 2.849,15 zł. Kwota tak wyliczonego świadczenia przysługująca wnioskodawczyni również na koniec lutego 2012 r. została zwiększona o 71,- zł poczynając od dnia 1 marca 2012 r. do kwoty 2.920,- zł. Następnie zastosowano zasadę proporcji wyliczając stosunek 412 miesięcy pracy w Polsce do 456 miesięcy łącznych okresów składkowych i nieskładkowych przebytych w Polsce i Niemczech. Emerytura po zastosowaniu proporcji wyniosła kwotę 2.638,38 zł.

Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie wnioskodawczyni jest niezasadne.

Sąd I instancji postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2012 r. prawomocnie umorzył postępowanie dotyczące odwołań od decyzji organu rentowego z dnia: 18maja 2012 r., 23 maja 2012 r., 25 maja 2012 r., 30 maja 2012 r. i z dnia 4 czerwca 2012 r. w związku z tym przedmiot postępowania został ograniczony jedynie do zasadności decyzji z dnia 1 czerwca 2012 r., którą zwiększono staż z tytułu przebytego dodatkowego okresu składkowego w roku 2011, stosując waloryzację świadczenia na zasadach obowiązujących w roku 2012. W związku z tym, że wnioskodawczyni w piśmie procesowym przed rozprawą cofnęła odwołanie w części dotyczącej wwpw obliczonego między innymi na podstawie podstawy wymiaru składek z roku 2010, to Sąd Okręgowy w sprawie również i w tym zakresie umorzył postępowanie. Umorzenie to było zgodne z prawem, bowiem strona pozwana prawidłowo wyliczyła wskaźnik podstawy wymiaru za rok 2010, przyjmując kwotę podstawy składek ograniczoną do sumy ustalonej na podstawie art. 15 ust. 3a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Wnioskodawczyni zasady tej ostatecznie nie kwestionowała. W takiej sytuacji częściowe umorzenie postępowania było dopuszczalne jako zgodne z prawem i nastąpiło na podstawie art. 469 kpc i art. 355 kpc.

Spór w niniejszej sprawie ograniczył się więc tylko do oceny prawidłowości dokonanej waloryzacji z tym, że wnioskodawczyni nie kwestionowała samej zasady kwotowej waloryzacji stosowanej w miejsce waloryzacji procentowej stosowanej w 2011 r.

Sąd Okręgowy wskazał, że przez waloryzację należy rozumieć proces przeliczania należności (świadczeń, zobowiązań) pieniężnych, wymuszony zmianą warunków społeczno-ekonomicznych, głównie inflacją. W ujęciu prawniczym proces zmiany wartości świadczeń dokonuje się przez kształtowanie odpowiednich mechanizmów prawnych. Waloryzacja w rozumieniu art. 88 powyższej ustawy oznacza mechanizm zwiększania nominalnej wysokości świadczeń emerytalno-rentowych, w którym – wedle dotychczasowych zasad – waloryzowana była zarówno kwota świadczenia, jak i podstawa wymiaru. Przepis ten przewiduje coroczną (od dnia 1 marca), cenowo-płacową waloryzację emerytur i rent przyznanych przed terminem waloryzacji polegającą na pomnożeniu kwoty świadczenia oraz jego podstawy wymiaru (w wysokości przysługującej w ostatnim dniu lutego roku przeprowadzenia waloryzacji) przez wskaźnik waloryzacji. Zgodnie z art. 89 ust. 1 ustawy wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.

Jednakże ustawa z dnia 13 stycznia 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 118) w art. 4 ust. 1 w sposób wyraźny wprowadziła w 2012 r. odmienny sposób waloryzowania świadczeń emerytalno-rentowych za ten rok, a polegający na odejściu w tymże 2012 roku od dotychczasowej waloryzacji wskaźnikowej i zastosowaniu waloryzacji kwotowej, polegającej na zwiększaniu kwot wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych (oraz innych wymienionych w tej ustawie) o równą kwotę w wysokości 71,- zł, niezależnie od wysokości tych świadczeń (czyli niezależnie od różnic w wysokości poszczególnych świadczeń).

Powyższe unormowanie - zdaniem Sądu Okręgowego - wynika z zasady solidarności społecznej w obszarze prawa do zabezpieczenia społecznego, która w przekonaniu ustawodawcy pozwalała na wprowadzanie do porządku prawnego instytucji waloryzacji kwotowej, które w korzystniejszy sposób określa pozycję prawną osób w trudniejszej sytuacji finansowej. Zasada solidarności społecznej dotyczy wszystkich bez wyjątku grup społecznych, a zatem również emerytów.

Wnioskodawczyni nie zarzuca niekonstytucyjności takiego sposobu dokonywania waloryzacji w 2012 r., a sąd powszechny nie jest uprawniony do samodzielnej oceny zgodności uchwalanych przez organy ustawodawcze ustaw z Konstytucją. Do chwili wyrokowania nie zapadło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w przedmiocie zgodności wprowadzonej zasady waloryzacji kwotowej z konstytucją, chociaż odpowiedni wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich znajduje się w Trybunale Konstytucyjnym.

Bezspornym jest w sprawie również, iż wysokość świadczenia wnioskodawczyni ustalona została przy zastosowaniu zasady proporcjonalności określonej w art. 52 ust. 1 lit. „b” Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemu zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. UE L 166 z 30 kwietnia 2004 r.), który to przepis stanowi, iż właściwa instytucja ustala wysokość świadczenia poprzez ustalenie teoretycznej kwoty świadczenia, a następnie kwoty rzeczywistej.

Teoretyczna kwota świadczenia jest równa świadczeniu, o które zainteresowany mógłby się ubiegać, gdyby wszystkie okresy ubezpieczenia i/lub zamieszkania, ukończone z uwzględnieniem ustawodawstw pozostałych Państw Członkowskich, zostały ukończone na podstawie ustawodawstwa, które jest stosowane w dniu przyznania świadczenia. Jeżeli, zgodnie z tym ustawodawstwem, kwota świadczenia nie zależy od długości ukończonych okresów ubezpieczenia, kwota ta zostaje uznana za kwotę teoretyczną.

Następnie instytucja właściwa ustala rzeczywistą kwotę świadczenia proporcjonalnego, stosując do kwoty teoretycznej stosunek długości okresów ubezpieczenia ukończonych przed realizacją ryzyka na podstawie stosowanego przez nią ustawodawstwa, do całkowitej długości okresów ubezpieczenia, ukończonych przed realizacją ryzyka na podstawie ustawodawstw wszystkich zainteresowanych Państw Członkowskich.

W odpowiednich przypadkach, instytucja właściwa stosuje do kwoty ustalonej zgodnie z tymi zasadami (ust. 1 lit. a i b) wszystkie zasady dotyczące obniżania, zawieszania i wstrzymywania zgodnie ze stosowanym przez nią ustawodawstwem, w granicach przewidzianych przepisami art. 53-55 cyt. rozporządzenia.

Jak wynika z gramatycznej i celowościowej wykładni wskazanych przepisów ustawy z dnia 13 stycznia 2012 r. waloryzacji świadczenia zawsze dokonuje się przed zastosowaniem proporcji bowiem waloryzacja zarówno procentowa, jak i kwotowa, dotyczy świadczenia należnego danej osobie na określoną datę według ustawodawstwa polskiego. Tak zwiększone świadczenie jest wypłacane następnie jedynie za okresy przebyte w Polsce przy zastosowaniu współczynnika wynikającego z porównania okresów ogólnego ubezpieczenia (z uwzględnieniem okresów zagranicznych) do okresu ubezpieczenia przebytego w Polsce. Tym samym zasada proporcjonalności dotyczy również kwoty waloryzacji. Waloryzacja zwiększa bowiem świadczenie przysługujące według prawa polskiego, a takie należy wyliczyć według cytowanego artykułu rozporządzenia (teoretyczna kwota świadczenia). Zasada proporcjonalności byłaby zachwiana, gdyby waloryzację w całości doliczyć do świadczenia wyliczonego jedynie za okresy polskie. Powyższa zasada była stosowana również do wcześniejszych waloryzacji zwiększających emeryturę wnioskodawczyni o wskaźnik procentowy. Taki sposób liczenia waloryzacji był korzystniejszy dla wnioskodawczyni bowiem wskaźnik procentowy stosowano do większej kwoty, a tym samym przyrost świadczenia był również większy. Gdyby zastosować do waloryzacji procentowej metodę proponowaną przez wnioskodawczynię, to otrzymywałaby ona mniejsze świadczenie (wskaźnik procentowy liczony byłby do niższej kwoty). Wskazywana przez wnioskodawczynię interpretacja organu rentowego dotyczy jedynie świadczeń minimalnych i nie ma zastosowania do pobierania emerytury wyliczonej proporcjonalnie.

Stan faktyczny w sprawie był bezsporny i wynikał z powołanych akt emerytalnych, a w szczególności zaświadczeń o wysokości wynagrodzeń, informacji o przebiegu ubezpieczenia na terenie Niemiec i w istotnych elementach dla oceny zasadności decyzji zaskarżonej nie był kwestionowany.

W świetle tych okoliczności Sąd Okręgowy na zasadzie powołanych przepisów i art. 477 14 §1 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

Powyższy wyrok w części oddalającej odwołanie zaskarżyła wnioskodawczyni, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, to jest: art. 4 ustawy z dnia 13 stycznia 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, art. 52 ust. 1 lit. „b” rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie.

Wskazując na powyższe wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku oraz zasądzenie od strony pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni jest nieuzasadniona.

Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 kpc, nie popełnił też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa. Sąd Apelacyjny podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za własne.

Wnioskodawczyni zarzuciła, że intencją ustawodawcy było wprowadzenie w 2012 r. jednakowej dla wszystkich waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych, to jest zwiększenie tych świadczeń o tę samą kwotę 71,00 zł, niezależnie od wysokości świadczenia przysługującego w dniu 29 lutego 2012 r. Podniosła również, że żaden przepis nie pozwala na zmniejszenie lub zwiększenie przez organ rentowy tej kwoty waloryzacji. Nadto zarzuciła, że wykładnia powyższego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nakazuje w pierwszej kolejności ustalenie proporcjonalnej wysokości świadczenia, a następnie zwaloryzowanie jej kwotą 71,00 zł.

Zarzuty wnioskodawczyni są nietrafne.

Należy zauważyć, że aby złagodzić trudności związane z przemieszczaniem się pracowników, wprowadzona została również możliwość obliczania tzw. świadczeń proporcjonalnych. Dotyczy to w szczególności przypadków, w których uwzględnienie zagranicznych okresów ubezpieczenia konieczne jest dla nabycia prawa do świadczenia. Kwestię tę reguluje art. 52 ust. 1 lit. „b” powyższego rozporządzenia. Zgodnie z jego treścią w pierwszej kolejności obliczana jest tzw. kwota teoretyczna, w której świadczenie ustalane jest w ten sposób, jakby wszystkie okresy ubezpieczenia, a zatem również zagraniczne, przypadały tylko w jednym państwie członkowskim. Okresy ubezpieczenia zagranicznego traktuje się więc tak, jakby były to okresy ubezpieczenia kraju, w którym ustala się prawo do świadczenia. Następnie ustala się rzeczywistą kwotę świadczenia w sposób proporcjonalny, w ten sposób, że wylicza się ją w proporcji okresów ubezpieczenia krajowego do całości przedmiotowych okresów ukończonych przed realizacją ryzyka na podstawie ustawodawstw wszystkich zainteresowanych państw członkowskich.

Z kolei zgodnie z gramatyczną i celowościową wykładnią przepisu art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 13 stycznia 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, waloryzacja kwotowa dotyczy świadczenia należnego wnioskodawczyni według ustawodawstwa polskiego na dzień 29 lutego 2012 r. Świadczy o tym zwrot „w wysokości przysługującej w dniu 29 lutego 2012 r.” Niewątpliwie w tym dniu, po doliczeniu okresu od dnia 8 października 2011 r. do dnia 27 stycznia 2012 r., wnioskodawczyni przysługiwała emerytura w wysokości 2.849,15 zł, a więc uwzględniająca wszystkie okresy ubezpieczenia, w tym zagraniczne, czyli jest to teoretyczna kwota świadczenia, o której mowa w powyższym rozporządzeniu. Świadczenie to w dniu 1 marca 2012 r. podlegało waloryzacji kwotowej i w związku z tym wynosi 2.920,15 zł (2.849,15 zł + 71,00 zł = 2.920,15 zł). Wbrew zarzutom wnioskodawczyni, dopiero po zwaloryzowaniu teoretycznej kwoty świadczenia, ustala się w sposób proporcjonalny kwotę rzeczywistą, która jest adekwatna do ilości okresów ubezpieczenia w Polsce. Ustalona więc w ten sposób kwota rzeczywista (kwota do wypłaty) zawiera już ułamkową część kwoty waloryzacyjnej. Natomiast przyjęcie stanowiska wnioskodawczyni prowadziłoby do uznania, iż świadczenie odpowiadające kwocie rzeczywistej jest odrębnym świadczeniem od świadczenia teoretycznego. Jednak takie stanowisko nie znajduje potwierdzenia w obowiązujących przepisach, w szczególności w powyższym rozporządzeniu. Rozporządzenie to bowiem wyraźnie stanowi o jednym świadczeniu, które odpowiada wszystkim okresom ubezpieczenia. Natomiast ustalanie kwoty rzeczywistej, a więc odpowiadającej okresom opłacania składki w Polsce, jest jedynie czynnością pozwalającą ustalić adekwatną do tego okresu kwotę świadczenia i w żadnym razie nie może zostać uznane za odrębne świadczenie podlegające odrębnej waloryzacji.

W tych okolicznościach należy stwierdzić, że waloryzacji kwotowej podlegała wyłącznie kwota teoretyczna świadczenia wnioskodawczyni, co też prawidłowo organ rentowy zastosował w zaskarżonej decyzji.

Powyższe rozważania nie pozostają w sprzeczności z celem wprowadzenia waloryzacji kwotowej w 2012 r., co podnosiła wnioskodawczyni. Należy podkreślić, że wprowadzenie waloryzacji kwotowej miało na celu, jak wynika z uzasadnienia projektu powyższej ustawy, wsparcie osób pobierających najniższe świadczenia oraz zahamowanie procesu pogłębiania się różnic pomiędzy wysokością świadczeń. Polegało to na tym, iż świadczenia emerytalne i rentowe zostały podwyższone o tę sama kwotę, to jest o kwotę 71,00 zł. Również świadczenie wnioskodawczyni, przysługujące jej w dniu 29 lutego 2012 r., jak wyżej wskazano, zostało podwyższone o kwotę 71,00 zł, co również przemawia za słusznością rozstrzygnięcia Sądu I instancji.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację wnioskodawczyni jako bezzasadną.