Sygn. akt VI Ka 1258/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 stycznia 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Jacek Matusik

protokolant: p.o. protokolant sądowy Aneta Kniaziuk

przy udziale prokuratora Marka Traczyka

po rozpoznaniu dnia 13 stycznia 2017 r.

sprawy M. P. syna K. i A. ur. (...) w O.

oskarżonego o przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk w zb. z art. 288 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Otwocku

z dnia 25 maja 2016 r. sygn. akt II K 279/14

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Otwocku do ponownego rozpoznania, zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. K. kwotę 1033,20 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu oskarżonego przed Sądem I i II instancji oraz podatek VAT.

Sygn. akt VI Ka 1258/16

UZASADNIENIE

M. P. został oskarżony o to, że w dniu 16 marca 2014 r. w O. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi osobami usiłował dokonać włamania do nowo budowanego budynku poprzez wybicie szyby w drzwiach balkonowych i zniszczenie sygnalizatora alarmowego powodując tym straty w wysokości 1.200 zł na szkodę Z. C., jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na zatrzymanie przez pracownika agencji ochrony, przy czym zarzucanego czynu dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zb. z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Otwocku z dnia25 maja 2016 r., sygn. akt II K 279/14 oskarżony został uznany za winnego tego, że w dniu 16 marca 2014 r. w O. woj. (...) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia butelki szampana o wartości 15 złotych oraz butelki wódki B. o wartości 20 złotych, o łącznej wartości 35 złotych na szkodę Z. C. po uprzednim włamaniu do nowobudowanego budynku mieszkalnego poprzez wybicie szyby w drzwiach i uszkodzenie futryny, powodując tym straty w wysokości 1.800 zł na szkodę Z. C., przy czym zarzucanego czynu dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne wyrokiem Sądu Rejonowego w Otwocku z dnia 19 lipca 2010 r. sygn. akt II K 508/10, tj. popełnienia czynu z art. 279 § 1 k.k. w zb. z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na tej podstawie skazany, a na podstawie art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. wymierzono mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

Apelacje od tego wyroku wnieśli oskarżony i jego obrońca kwestionując ustalenia faktyczne oraz ewentualnie wysokość wymierzonej kary i wnosząc o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania lub też o zmianę wyroku i poprzez złagodzenie orzeczonej kary.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Obie wniesione apelacje są o tyle zasadne, że skutkują koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

W obu apelacjach podniesiono zarzut błędu w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku, który to zarzut uznać należy za słuszny.

W tym miejscu wskazać należy, iż w realiach niniejszej sprawy, która w zakresie postępowania dowodowego toczyła się na zasadach określonych kodeksie postępowania karnego w brzmieniu obowiązującym do dnia 30.06.2015r., pamiętać należy, iż ustalenia faktyczne mogą zostać uznane za prawidłowe tylko wtedy, gdy poczynione zostały po dokonaniu, zgodnej z dyspozycją art. 7 k.p.k., oceny wszystkich dowodów ujawnionych w toku rozprawy, a materiał dowodowy jest kompletny i nie wymaga uzupełnienia. Analiza akt przedmiotowej sprawy oraz treści pisemnego uzasadnienia wyroku wskazuje jednak, że rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Rejonowy wymogom tym nie sprostał. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż w niniejszej sprawie nie ma żadnego bezpośredniego dowodu na to, że to oskarżony wybił szyby w drzwiach balkonowych i zniszczył sygnalizator alarmowy, zaś zeznania rzekomych współsprawców czynu - P. B., W. G. tyko potencjalnie wskazują, że mógł tego dokonać oskarżony. Pamiętać jednak należy, że świadkowie ci w czasie zdarzenia znajdowali się w stanie znacznej nietrzeźwości, a zatem ich zeznania muszą być oceniane ze szczególną ostrożności. Jednocześnie zarówno z wyjaśnień oskarżonego, jak i z zeznań wskazanych świadków wynika, że świadkowie ci w miejscu zdarzenia pili alkohol wcześniej we dwóch, a dopiero później dołączył do nich oskarżony, zatem nie można wykluczyć, że do uszkodzenia mienia doszło przed przybyciem oskarżonego. Zwrócić również należy uwagę, iż oskarżony konsekwentnie negował swoje sprawstwo oraz wskazywał, ż4e nie uciekł z miejsca zdarzenia, a nawet rozmawiał z przybyłym na miejsce pracownikiem ochrony – G. T.. Sąd Rejonowy nie dając wiary oskarżonemu w tym zakresie stwierdził, iż świadek T. zeznał, odmiennie, a mianowicie, że oskarżony z drugim mężczyzną oddalili się z miejsca zdarzenia. Dokonując takiej oceny Sąd pominął jednak zeznania świadka Z. B. (k.30-31), która zeznał, iż widziała jak przybyły na miejsce ochroniarz rozmawiał z trzema mężczyznami, których widziała jak coś pili. Zeznania te są o tyle istotne, że potwierdzają wersję oskarżonego, że nie uciekł on z miejsca zdarzenia.

Kolejną kwestią istotną dla rozstrzygnięcia sprawy jest to czy alkohol, który miał zostać zabrany przez oskarżonego z terenu budynku znajdował się w części zamkniętej (jak przyjął to Sąd Rejonowy przypisując oskarżonemu dokonanie kradzieży z włamaniem, czy też w części nie zamknięte. W tym zakresie Sąd Rejonowy ustalając, że zaboru dokonano z części zamkniętej, oparł się na zeznaniach J. C. złożonych w postępowaniu sądowym. Jednakże świadek ten w postępowaniu przygotowawczym, bezpośrednio po zdarzeniu zeznał, iż we wnętrzu budynku nie stwierdził śladów penetracji, z części zamkniętej nic nie skradziono, a alkohol zabrano z części otwartej. Sąd dając wiarę takim zmienionym zeznaniom świadka stwierdził, że wyjaśnił powody zmiany stanowiska, a nie sposób zakładać, aby celowo przechował rzeczy w sposób dostępny dla nieograniczonej liczby osób jaką jest niezamknięty budynek. Taki tok rozumowania nie może zostać zaakceptowany przez Sąd Okręgowy zwłaszcza, że zeznania przed Sądem świadek składał rok i 8 miesięcy od zdarzenia. W takiej sytuacji należało podjąć chociażby próbę weryfikacji zeznań świadka w oparciu o inne dowody, czego jednak Sąd I instancji nie uczynił arbitralnie uznając, że wiarygodne są jego zeznania złożone na rozprawie. A przecież w aktach sprawy znajdują się protokół oględzin miejsca zdarzenia oraz dokumentacja fotograficzna, z których w ocenie Sądu Okręgowego nie wynika jednoznacznie, czy w części zamkniętej stwierdzono ślady pobytu osób, a co więcej w protokole odnotowano, że według oświadczenia zgłaszającego w innych pomieszczeniach brak jest śladów penetracji. Treść tych dowodów może wskazywać zatem, że pomimo wybicia szyby w drzwiach balkonowych sprawca nie wszedł do części zamkniętej tymi drzwiami, co podważałoby twierdzenie świadka, że alkohol został zabrany właśnie z części zamkniętej. Pomimo tego, dowody te nie zostały poddane analizie Sądu (na co wskazuje treść pisemnego uzasadnienia wyroku). Dlatego też dla wyjaśnienia kwestii skąd zabrany został alkohol niezbędnym jest przesłuchanie osoby dokonującej oględzin oraz wykonującej dokumentację fotograficzną celem ustalenia, czy stwierdzone w toku oględzin ślady obuwia znajdowały się części zamkniętej, czy też otwartej. Nadto rozważenia wymaga również przesłuchanie na tę okoliczność świadka J. C. po okazaniu mu dokumentacji fotograficznej. Kwestia ta jest o tyle istotne, że w przypadku ustalenia, że w części zamkniętej budynku nie było śladów penetracji, wątpliwym jest postawienie oskarżonemu zarzutu nie tylko kradzieży z włamaniem, ale nawet usiłowania dokonania takiej kradzieży, a co najwyżej zdaniem Sądu Okręgowego można by rozważać odpowiedzialność oskarżonego za wyłącznie za czyn polegający na uszkodzeniu mienia kwalifikowany z art. 288 § 1 k.k.

Dodatkowo zwrócić należy uwagę, że wyjaśnienia wymaga kwestia, czy przeciwko oskarżonemu nie toczyło się odrębne postępowanie o wykroczenie z art. 119 § 1 k.w. dotyczące kradzieży przedmiotowego alkoholu. Zauważyć bowiem należy, iż fakt zaboru tego alkoholu był znany organom ścigania od samego początku, a nie został objęty aktem oskarżenia z uwagi na wartość mienia oraz fakt, że J. C. podawał wtedy, iż alkohol zabrano z części otwartej. Wysoce prawdopodobnym jest zatem, że w tym zakresie wszczęte było odrębne postępowanie w sprawie o wykroczenie, a gdyby tak było i oskarżony został za ten czyn ukarany, to w zakresie kradzieży tego alkoholu zachodziłaby powaga rzeczy osądzonej, która wyłącza możliwość ponownego skazania oskarżonego za zabór tego samego mienia.

Reasumując, z uwagi na wskazane wyżej okoliczności zaskarżony wyrok nie mógł się ostać i musiał zostać uchylony, sprawę niniejszą zaś należało przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W związku z powyższym, na obecnym etapie postępowania przedwczesnym byłoby odnoszenie się do zarzutu rażącej surowości orzeczonej wobec oskarżonego kary, nie mniej jednak w przypadku uznania winy oskarżonego kwestia ta również winna być przedmiotem rozważań Sądu Rejonowego.

Rozpoznając powtórnie sprawę Sąd przeprowadzi więc postępowanie dowodowe ponownie uzupełniając je w sposób wskazany powyżej, i dopiero wtedy dokona kompleksowej oceny wszystkich dowodów, mając na względzie dyrektywy określone w przepisach art. 7 k.p.k. oraz art. 5 § 2 k.p.k. i uwzględniając wszystkie, nie tylko niekorzystne dla oskarżonego, okoliczności sprawy. Tylko, bowiem taka ocena pozwoli poczynić prawidłowe ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.