Sygn. akt II K 418/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Michał Świć

Protokolant: Jolanta Frąckiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 23 stycznia, 8 maja, 3 lipca, 25 września, 20 listopada 2015 r., 4 marca, 5 kwietnia, 10 maja, 8 lipca, 12 sierpnia, 9 września, 23 listopada 2016 r. i 11 stycznia 2017 r.

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim P. Ł.

sprawy R. P. syna A. i E. z domu B. urodzonego (...) we W.

oskarżonego o to, że:

I.  dniu 8 listopada 2012 r. w miejscowości Ł. gm. C. woj. (...) znieważył funkcjonariuszy policji mł. asp. M. G. (1), st. asp. M. B., sierż sztab. M. G. (2) i sierż sztab. Ł. M. w ten sposób, że ubliżał im słowami powszechnie uznanymi za obelżywe podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych tj. o czyn z art. 226§1 kk;

II.  dniu 8 listopada 2012 r. w miejscowości C. woj. (...) poprzez uderzenie pięścią w twarz A. A. (1) spowodował u niego obrażenia ciała w postaci krwawienia z nosa z bolesnością miejscową, co spowodowało rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządu ciała na okres nie dłuższy niż 7 dni tj. o czyn z art. 157§2 kk;

1.  oskarżonego R. P. uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i skazuje go:

a. za I czyn na podstawie art. 226§1 kk na karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

b. za II czyn na podstawie art. 157§2 kk na karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 85§1 i 2 kk i art. 86§1 kk orzeczone w pkt. 1a i 1b kary pozbawienia wolności łączy i jako karę łączną orzeka wobec R. P. karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

3.  na podstawie art. 618§1 pkt. 11 kpk zasądza ze Skarbu Państwa na rzecz obrońcy oskarżonego adw. M. H. 1320 (jeden tysiąc trzysta dwadzieścia) złotych oraz 23% podatku VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu;

4.  na podstawie art. 624§1 kpk zwalnia oskarżonego z obowiązku uiszczenia kosztów postępowania przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt II K 418/14

UZASADNIENIE

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 8 listopada 2012 r. około godziny 17.00 pokrzywdzony A. A. (1) szedł chodnikiem w miejscowości C.. Kiedy przechodził obok składu drzewnego w okolicach hotelu (...) został zaczepiony przez nieznanego mu mężczyznę. Mężczyzna ten poprosił go o pomoc w popchaniu samochodu. Samochód marki H. stał w pobliżu. Pokrzywdzony zgodził się pomóc. Wtedy z samochodu wysiadło dwóch kolejnych mężczyzn. Jeden z nich uderzył A. A. (1) ręką w twarz. Drugi mężczyzna kopnął pokrzywdzonego w nogę. W wyniku uderzenia A. A. (1) doznał obrażeń w postaci krwawienia z nosa. Po uderzeniu zaczął uciekać po czym zawiadomił swoją żonę i przełożonego. Po chwili przyjechał do niego szwagier. Razem udali się na komisariat w C., gdzie zawiadomili o zdarzeniu policjantów. Funkcjonariusze policji udali się wraz z pokrzywdzonym na miejsce zdarzenia. Na widok radiowozu kierowca H. gwałtownie ruszył a policjanci udali się w pościg. Ścigany pojazd udało się zatrzymać dopiero w miejscowości Ł.. Podczas kontroli dokumentów jadący samochodem mężczyźni zaczęli zachowywać się agresywnie i używali wobec policjantów słów obelżywych sytuacja ta trwała również po przyjeździe drugiej załogi radiowozu. Zatrzymanymi okazali się oskarżony R. P., P. K. i S. S. (1). Pokrzywdzony A. A. (1) rozpoznał R. P. jako osobę, która uderzyła go ręką w twarz. Policjanci dokonujący zatrzymania: M. G. (1), M. B., M. G. (2) i Ł. M. wskazali R. P. jako osobę, która ubliżała im w związku z zatrzymaniem samochodu H. do kontroli.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie zeznań A. A. (1) (k. 556-557, 8-9, 25, 29-30, 35-36, 37-38, 72-73), E. A. (k. 557 i 24), I. B. (k. 343-344, 26, 70), K. R. (k. 342-343 i 93-94), M. G. (1) (k. 341, 21-22, 99-100), M. B. (k. 341 i 80), M. G. (2) (k. 342 i 77), Ł. M. (k. 341-342 i 75), J. K. (k. 344 i 95) , opinii lekarskiej (k. 210) oraz pośrednio na podstawie zeznań S. S. (1) (dołączone akta II Ko 848/16).

R. P. nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów i złożył wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym (k. 340-341, 42, 51-52, 235). Twierdził, że spał w samochodzie, kiedy został wyciągnięty i rzucony na ziemię przez policjantów. Zaprzeczył by kogoś uderzył lub by ubliżał policjantom. Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego. Przeczą im zeznania pokrzywdzonych, co do których brak jest jakichkolwiek podstaw by przypuszczać, że fałszywie pomawiali oskarżonego.

Sąd dał wiarę zeznaniom A. A. (1). Opisał on okoliczności, w jakich doszło do zaatakowania go przez oskarżonego. Jego relacja była jasna i logiczna. Zeznania zostały potwierdzone przez E. A. oraz pośrednio przez opinię lekarską opisującą obrażenia jakich doznał pokrzywdzony. Sąd nie znalazł też żadnego powodu by uznać, że pokrzywdzony fałszywie pomawiał nieznanego mu wcześniej mężczyznę o popełnienie przestępstwa. Pokrzywdzony też bez żadnych wątpliwości rozpoznał R. P. (k. 37-38) jako osobę, która uderzyła go w twarz. Rozpoznanie to potwierdził podczas rozprawy przed sądem. Znamiennym jest również to, że zeznania pokrzywdzonego zostały pośrednio potwierdzone przez S. S. (1) (drugiego z mężczyzn, który jechał wraz z oskarżonym). Świadek S. zeznał, że samochód H. miał automatyczną skrzynię biegów i nie mógł być uruchomiony poprzez pchanie. To samo zeznał A. A. (1). Twierdził, że tuż przed uderzeniem go przez oskarżonego usłyszał tę informację. Gdyby nie doszło do zdarzenia z udziałem pokrzywdzonego to nie mógłby on takiej wiedzy uzyskać. Na podstawie samego wyglądu zewnętrznego samochodu nie można ustalić jaką skrzynię biegów dany pojazd posiada.

E. A. potwierdziła relację swojego męża. Zaznaczyła, że dowiedziała się o zdarzeniu telefonicznie a bezpośredni kontakt z mężem miała dopiero, gdy wrócił on do domu. Sąd w pełni dał wiarę jej zeznaniom.

Sąd dał w całości wiarę zeznaniom I. B., K. R., M. G. (1), M. B., M. G. (2), J. K. i Ł. M.. Świadkowie ci są (...), którzy dokonali interwencji zakończonej zatrzymaniem H., którą poruszali się: R. P., P. K. i S. S. (1). Opisali z jakiego powodu próbowali zatrzymać samochód H. oraz to jak zachowywali się wobec nich mężczyźni tym pojazdem podróżujący. Przytoczyli również wyzwiska jakie wobec nich padały i kto je wypowiadał.

W ocenie sądu brak jest jakiegokolwiek powodu by uznać, że świadkowie ci zeznawali nieprawdę. Sądowi nie jest znany żaden powód, dla którego mieliby pomawiać niewinną osobę o popełnienie przestępstwa.

W drodze pomocy prawnej sąd przesłuchał również świadka S. S. (1) (dołączone akta II Ko 848/16). Świadek ten potwierdził, że wraz z oskarżonym został zatrzymany przez policję. Opowiedział o samochodzie jakim się poruszał wraz z oskarżonym. Twierdził, że poszedł uzyskać paliwo do samochodu i nie wie co się działo podczas jego nieobecności. Oświadczył również, że nie wie jak zachowywał się R. P. wobec policjantów. Sąd uznał zeznania S. S. (1) za wiarygodne. Co więcej świadek ten pośrednio potwierdził relację pokrzywdzonego A. odnośnie zdarzenia (co zostało opisane powyżej).

Na podstawie opinii lekarskiej (k. 210) sąd ustalił jakich obrażeń doznał pokrzywdzony A. w wyniku zajścia. Opinii tej nikt nie kwestionował.

Oskarżony R. P. swoim zachowaniem polegającym na tym, że uderzył ręką w twarz A. A. (1), przez co pokrzywdzony doznał w postaci krwawienia z nosa i bolesności miejscowej wyczerpał znamiona czynu z art. 157§2 kk. Z kolei wyzywając policjantów słowami wulgarnymi podczas czynności zatrzymania i w związku z wykonywaniem przez policjantów obowiązków służbowych oskarżony wyczerpał znamiona czynu z art. 226§1 kk.

Za popełnienie czynu z art. 226§1 kk sąd wymierzył oskarżonemu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Za popełnienie czynu z art. 157§2 kk sąd wymierzył oskarżonemu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Jako karę łączną sąd wymierzył karę 5 miesięcy pozbawienia wolności.

W ocenie sądu zachowanie R. P. w stosunku do A. A. (1) zasługuje na szczególnie negatywną ocenę. Oskarżony zupełnie bez powodu zaatakował i uderzył nieznaną sobie osobę, która w dodatku próbowała udzielić mu pomocy. Z uwagi na to sąd uznał, że wobec oskarżonego należy wymierzyć karę pozbawienia wolności a nie karę łagodniejszego rodzaju.

Czyn z art. 226§1 kk również cechował się znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Oskarżony bez istotnego powodu stawiał opór policjantom i obrażał ich słowami wulgarnymi. W ocenie sądu za ten czyn również oskarżony zasłużył na wymierzenie mu kary pozbawienia wolności.

Z uwagi na wcześniejszą wielokrotną karalność (karta karna k. 687) sąd uznał, że R. P. nie zasługuje na to, by sąd warunkowo zawiesił wobec niego wykonanie kary. Brak jest jakichkolwiek podstaw by uznać, że mimo niewykonywania kary nie wejdzie on ponownie w konflikt z prawem.

W ocenie sądu wymierzona kara spełnia wymogi prewencji indywidualnej i generalnej oraz jest adekwatna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości popełnionych przez oskarżonego przestępstw.