Sygnatura akt XI C 645/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 14 kwietnia 2015 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu XI Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Anna Małecka

Protokolant:Karolina Suder

po rozpoznaniu w dniu 9 kwietnia 2015 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa P. W.

przeciwko (...) Oddział w Polsce

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) Oddział w Polsce na rzecz powoda P. W. kwotę 500,00 zł (pięćset złotych) wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 13 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 940,04 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa (Sad Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu) kwotę 190,80 zł (sto dziewięćdziesiąt złotych osiemdziesiąt groszy) tytułem brakującego wynagrodzenia biegłego.

Sygn. akt XI C 645/14

UZASADNIENIE

Powód P. W. w pozwie z dnia 14 kwietnia 2014 r. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od strony pozwanej (...) Oddział w Polsce kwoty 3.300 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu.

W uzasadnieniu żądania powód wskazał, że niniejszym pozwem dochodzi zapłaty odszkodowania za szkodę komunikacyjną powstałą w dniu 11 maja 2013 r., w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód marki B. (...) o numerze rejestracyjnym (...), będący własnością M. A.. Sprawca szkody był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Powód wskazał, iż w ramach prowadzonej działalności gospodarczej na podstawie umowy cesji z dnia 22 października 2013 r. nabył od poszkodowanego M. A. wierzytelność wynikająca ze zdarzenia drogowego z dnia 11 maja 2013 r. przysługującą mu wobec strony pozwanej. W toku likwidacji szkody strona pozwana, w oparciu o sporządzoną w systemie A. kalkulację kosztów naprawy z dnia 17 maja 2013 r., wyceniła pojazd objęty szkodą całkowitą na kwotę 16.600 zł, przy czym wypłaciła odszkodowanie w wysokości 12.750 zł – pomniejszone o wartość sprzedanego wraku pojazdu poszkodowanego. Powód nie zgodził się z przyznanym przez stronę pozwaną odszkodowaniem uznając je za zbyt niskie i nieadekwatne do rozmiaru poniesionej szkody. Zarzucił iż wyliczenie odszkodowania zawierało błędy w zakresie wyceny wartości pojazdu sprzed szkody, korekty ujemnej ze względu na indywidualny zakup za granicą oraz z uwagi na liczbę właścicieli; nadto wskazał, że w wycenie tej brakuje korekty dodatniej za datę pierwszej rejestracji oraz korekty dodatniej za wskazania licznika przebiegu pojazdu. W dniu 19 grudnia 2013 r. ubezpieczyciel przyznał dopłatę kwoty 300 zł do wypłaconego odszkodowania. Zdaniem powoda dopłata kwoty 3.300 zł stanowić będzie rzeczywistą likwidację poniesionej szkody. Uzasadniając datę początkową naliczania odsetek powód wskazał, że szkoda została zgłoszona w dniu 13 maja 2013 r., zatem trzydziestodniowy ustawowy termin wypłaty pełnego odszkodowania upływna z dniem 12 czerwca 2013 r. stąd odsetki należą się od dnia 13 czerwca 213 r.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu strona pozwana przyznała fakt ponoszenia przez nią gwarancyjnej odpowiedzialności cywilnej za sprawcę szkody zarejestrowanej pod nr (...). Strona pozwana przeprowadziła postępowanie likwidacyjne, w wyniku którego ostatecznie wyceniła wartość szkody całkowitej w uszkodzonym pojeździe na kwotę 16.900 zł brutto a następnie wypłaciła powodowi kwotę 13.050 zł, pomniejszając wartość ustalonego odszkodowania o wartość pozostałego wraku w wysokości 3.850 zł. Odnosząc się do zarzutu zastosowania ujemnej korekty za import strona pozwana wskazała, iż została ona naliczona przez system automatycznie i jest zasadna, gdyż wiąże się z niska wiarygodnością dokumentów dotyczących pochodzenia uszkodzonego pojazdu, nieznanym charakterem eksploatacji, wysokim zagrożeniem nielegalnego pochodzenia oraz trudnym do określenia przebiegiem. Strona pozwana wskazała, iż w wycenie została przyjęta korekta dodatnia za pierwszą rejestrację dodatkowe wyposażenie, nie została zastosowana korekta dodatnia za przebieg, bo nie został on należycie udokumentowany. Odnosząc się do roszczenia odsetkowego strona pozwana wskazała, iż odsetki należą się wierzycielowi dopiero od dnia wyrokowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 maja 2013 r. na rondzie (...) we W. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został pojazd marki B. (...) numer rejestracyjny (...), stanowiący własność M. A.. Sprawca kolizji K. W., kierujący pojazdem marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) nie udzielił pierwszeństwa przejazdu samochodowi marki B. (...) nr rej (...) jadącemu zewnętrznym pasem na rondzie w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Samochód sprawcy szkody objęty był ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W..

bezsporne, a nadto dowód:

notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym – akta szkody k. 144,

druk zgłoszenia szkody – akta szkody k.157-158

opis zdarzenia – akta szkody k. 140

zeznania świadka M. A. skrócony protokół rozprawy z dnia 15 stycznia 2015 czas nagrania 00:05:38 – 00:15:19

W dniu 13 maja 2013 r. poszkodowany M. A. dokonał zgłoszenia szkody.

/bezsporne ponadto dowód: pismo (...) Oddział w Polsce z dnia 13.05.2013 r. – akta szkody k. 174/

W dniu 17 maja 2013 r. na zlecenie ubezpieczyciela dokonano wyceny pojazdu marki B. (...) numer rejestracyjny (...). Zgodnie z wyceną sporządzoną przez rzeczoznawcę M. W. w oparciu o system A., wartość przedmiotowego pojazdu na dzień 29 maja 2013 r. wynosiła 16.600 zł – w stanie nieuszkodzonym. Biorąc zaś pod uwagę zakres powstałych szkód, wartość uszkodzonego pojazdu została określona na kwotę 3.850 zł. Różnica wartości pojazdu przed i po szkodzie została określona na kwotę 12.750 zł. Koszt naprawy pojazdu został określony na kwotę 28.312,51 zł (brutto).

dowód:

zlecenie wykonania wstępnej likwidacji – akta szkody k. 176-177

protokół oględzin - akta szkody, k. 159-160,

wycena z dnia 17.05.2013 r. nr (...)- (...),1 k.16-25

dokumentacja fotograficzna – akta szkody, k. 180-197

(...) Oddział w Polsce uznała, że koszt naprawy przewyższa wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym i decyzją z dnia 24 lipca 2013 r. ubezpieczyciel rozliczył szkodę jako całkowitą, przyznając poszkodowanemu M. A. odszkodowanie w wysokości 12.750 zł, stanowiące różnicę między wartością pojazdu przed szkodą (16.600 zł) a wartością pozostałego pojazdu (3.850 zł).

/dowód: decyzja z dnia 24 lipca 2013r. – akta szkody k. 141/

W toku postępowania likwidacyjnego przyjmowano za bezsporną wartość pozostałego na kwotę 3.850 zł.

Strona pozwana wypłaciła poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie 12 750 zł

/bezsporne/

W dniu 22 października 2013 r. M. A. zawarł z P. W. umowę cesji wierzytelności, na mocy której powód nabył od poszkodowanego wierzytelność z tytułu odszkodowania przysługującą poszkodowanemu od strony powodowej wynikającą ze zdarzenia z dnia 11 maja 2013 r. w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki B. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Poszkodowany zawiadomił ubezpieczyciela o cesji wierzytelności.

/dowód: umowa cesji wierzytelności k. 13-15/

Pismem z dnia 20 listopada 2013 r. powód reprezentowany przez pełnomocnika wezwał ubezpieczyciela do zapłaty kwoty 3.600 zł w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania wraz z ustawowymi odsetkami tytułem dopłaty do dotychczas przyznanego i wypłaconego odszkodowania w kwocie 12.750 zł. W uzasadnieniu wskazał, iż wycena wartości pojazdu przed kolizją zawiera błędy w postaci niezasadnie zastosowanej korekcie ujemnej za indywidualny zakup za granicą oraz ze względu na ilość właścicieli oraz wycena ta nie uwzględnia korekty dodatniej za pierwszą rejestrację oraz za wskazanie drogomierza.

/dowód: wezwanie z dnia 20 listopada 2013 r. k. 26-27/

Decyzją z dnia 19 grudnia 2013 r. ubezpieczyciel przyznał dopłatę do odszkodowania w wysokości 300 zł, wskazując, iż różnica między wartością pojazdu przed szkoda, a wartością pojazdu po szkodzie wynosiła 13.050 zł i wypłacono już odszkodowanie w kwocie 12.750 zł. W pozostałym zakresie ubezpieczyciel odmówił przyznania i wypłaty dopłaty do odszkodowania uznając iż jest niezasadne. Strona pozwana wypłaciła powodowi dopłatę do odszkodowania w kwocie 300 zł.

/dowód: decyzja z dnia 19 grudnia 2013 r., k. 28/

Wartość rynkowa samochodu marki B. (...) numer rejestracyjny (...) w dniu szkody tj. 11 maja 2013 r., w stanie jak przed szkodą, wynosiła 17.400 zł brutto. W tym wartość bazowa przedmiotowego pojazdu została określona na 16.500 zł, zwiększona o korektę za wyposażenie dodatkowe w kwocie 1.377 zł, korektę za pierwszą rejestrację w kwocie 338 zł, korektę za ogumienie w kwocie 437 oraz pomniejszona o korektę za kup za granicą (-1.275 zł). Przy wycenie wartości pojazdu uwzględniono: korektę dodatnią za wyposażenie dodatkowe, korektę dodatnią za ogumienie, korektę dodatnią za pierwszą rejestrację. Jednocześnie przyjęto korektę ujemną za import prywatny z uwagi na okoliczności iż indywidualne sprowadzenie do Polski pojazdu może wiązać się z mniejszą wiarygodnością dokumentów pochodzenia, większym zagrożeniem nielegalnego pochodzenia pojazdu, nieznanym charakterem wcześniejszej eksploatacji oraz trudnym do określenie przebiegiem. Czynniki te sprawiają, że wartość rynkowa pojazdów sprowadzonych indywidualnie jest istotnie niższa od wartości takich samych pojazdów zakupionych po raz pierwszy w Polsce i tu eksploatowanych. Lecz upływ czasu, jaki nastąpił od daty pierwszej rejestracji w Polsce takiego pojazdu stopniowo zaciera te różnice. Stosowanie korekt wartości z tego tytułu nie powinno przekraczać 5-letniego okresu użytkowania w Polsce. Przy wycenie pojazdu brak było podstaw do uwzględnienia korekty za ilość właścicieli z uwagi na brak szczegółowych danych dotyczących ilości właścicieli oraz korekty dodatniej za przebieg ze względu na brak dokumentów potwierdzających autentyczność wskazań licznika (książki serwisowej, faktur za przeglądy czy naprawy).

dowód: opinia biegłego sądowego P. S. z dnia 27.11.2014 r. k. 225-230

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Bezspornym w niniejszej sprawie było, że w dniu 11 maja 2013 r. miała miejsce kolizja drogowa, w wyniku której doszło do uszkodzenia pojazdu marki B. (...) nr rej (...) stanowiącego własność M. A.. Bezspornym było również, że sprawcą zdarzenia był K. W. kierujący pojazdem marki A. (...) o numerze rej (...), a samochód ten w dacie kolizji drogowej był objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Oddział w Polsce.

Bezspornym było również, że powód nabył od poszkodowanego M. A. wierzytelność względem strony powodowej wynikająca z kolizji drogowej z dnia 11 maja 2013 r. Strona pozwana nie kwestionowała swej odpowiedzialności co do zasady.

Poza sporem był również zakres uszkodzeń w pojeździe marki B. (...) numer rejestracyjny (...), koszt naprawy uszkodzonego pojazdu oraz wartość wraku po szkodzie. Strony nie kwestionowały faktu zakwalifikowania szkody jako całkowitej. Sporna pozostawała natomiast wysokość odszkodowania.

Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie sąd oparł się na dowodach z dokumentów zaoferowanych przez strony, a także na opinii biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej oraz zeznaniach świadka M. A.. Wskazać przy tym należało, iż zasadniczo stan faktyczny nie był sporny między stronami a sporna wysokość odszkodowania sprowadzała się de facto do sporu o rzeczywistą wartość pojazdu w dniu 11 maja 2013 r. w stanie nieuszkodzonym wynikającą z rozbieżności co do zasadności przyjętych w wycenie korekt dodatnich i korekt ujemnych.

Ramy obowiązku odszkodowawczego zakładu ubezpieczeń określa przepis art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (teks jednolity Dz.U.2013.392, ze zm.), zgodnie z którym w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie. Oznacza to, iż stosunek ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ma charakter akcesoryjny wobec cywilnoprawnego stosunku odszkodowawczego łączącego ubezpieczającego i poszkodowanego – tak co do powstania obowiązku świadczenia zakładu ubezpieczeń, jak i w odniesieniu zakresu tego świadczenia. Należy więc przy ustalaniu pojęcia szkody i odszkodowania stosować odpowiednio uregulowania kodeksu cywilnego (lecz z zastrzeżeniem, że zakład ubezpieczeń, stosownie do art. 13 ust. 3 przywołanej ustawy obowiązany jest do naprawienia szkody tylko w formie wypłaty odpowiedniej sumy pieniężnej, nie zaś wedle wyboru poszkodowanego także przez przywrócenie stanu poprzedniego, co wyłącza stosowanie art. 363 § 1 k.c.).

Reguły odpowiedzialności sprawcy szkody powstałej w następstwie kolizji drogowej określa art. 436 § 2 k.c., który stanowi, iż w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych – odsyła więc do unormowania zawartego w przepisie art. 415 k.c., w myśl którego ten, kto ze swojej winy wyrządził drugiemu szkodę zobowiązany jest do jej naprawienia. Kolizja drogowa, w której został uszkodzony samochód należący do powoda została spowodowana zawinionym zachowaniem kierowcy pojazdu ubezpieczonego u strony pozwanej, wobec czego granice odpowiedzialności (...) Oddział w Polsce określa obowiązek odszkodowawczy sprawcy szkody, ustalony w oparciu o zasady wyrażone w art. 415 k.c.

Odpowiedzialność będzie uzasadniona tylko wówczas, gdy łącznie wystąpią przesłanki: szkoda rozumiana jako uszczerbek w mieniu oraz istnienie normalnego związku przyczynowego między szkodą a zawinionym zachowaniem sprawcy. Sprecyzować w tym miejscu należy, iż szkodą jest powstała, wbrew woli poszkodowanego, różnica między obecnym jego stanem majątkowym a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie. Podstawową funkcją odszkodowania jest kompensacja, co oznacza, iż odszkodowanie winno przywrócić w majątku poszkodowanego stan naruszony zdarzeniem, wyrządzającym szkodę. Powyższe jest realizacją dyspozycji zawartej w art. 361 § 2 k.c., w myśl którego naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz ewentualne korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Niewątpliwie szkoda objęta odpowiedzialnością ubezpieczyciela podlega naprawieniu według ogólnych zasad zawartych w art. 361-363 k.c., co oznacza m.in., że wypłacone odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek powstały w sferze majątku poszkodowanego polegający na utracie aktywów lub zwiększeniu się pasywów. W wypadku, gdy poszkodowanemu co do zasady przysługuje prawo wyboru sposobu naprawienia szkody (art. 363 § 1 zd. 1 k.c.), może ono doznać ograniczenia, m.in. wtedy, gdyby przywrócenie stanu poprzedniego pociągało za sobą dla poszkodowanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się wówczas do świadczenia w pieniądzu. Z powołanego przepisu wynika, że w takiej sytuacji świadczenie pieniężne należne poszkodowanemu może mieć wartość niższą aniżeli wartość świadczenia polegającego na przywróceniu stanu poprzedniego. Także wówczas, gdy roszczenie poszkodowanego z zasady ogranicza się tylko do świadczenia pieniężnego, może nastąpić sytuacja, w której wartość świadczenia pieniężnego nie będzie odpowiadać kosztom przywrócenia rzeczy - przez jej naprawę - do stanu poprzedniego. Zauważyć należy, że gdy przypisuje się zobowiązanemu powinność świadczenia umożliwiającego wyremontowanie samochodu, czyni się to z zastrzeżeniem, że chodzi o koszty celowe, ekonomicznie uzasadnione.

W wypadku nieopłacalności naprawy uszkodzonego pojazdu, odpowiedzialny za wypadek obowiązany jest do zapłacenia odszkodowania według wartości pojazdu przed wypadkiem, pomniejszonej o jego wartość po wypadku (wyrok SN z dnia 20 kwietnia 1971 r., II CR 475/70, OSPiKA 1971, nr 12, poz. 231). Także w innym swym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazał, uznając jako zasadę, że poszkodowany może domagać się wyremontowania samochodu, że gdyby remont samochodu okazał się dla poszkodowanego niemożliwy albo pociągał za sobą nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do formy odszkodowania, polegającego na zapłaceniu kwoty odpowiadającej "różnicy między wartością samochodu przed wypadkiem a ceną uzyskaną z likwidacji" (wyrok SN z dnia 1 września 1970 r., II CR 371/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 93).

Należy tutaj wskazać, że jedną z istotnych zasad prawa cywilnego jest wyrażona w art. 6 k.c. reguła rozkładu ciężaru dowodów. Osoba powołująca się na określone fakty i wywodząca z nich określone skutki prawne obowiązana jest do ich udowodnienia. Procesowym odzwierciedleniem tej zasady jest reguła kontradyktoryjności procesu cywilnego, wyrażona w art. 3 k.p.c., rozwijana w art. 232 k.p.c. Każde ze zgłoszonych w procesie cywilnych roszczeń winno zostać wykazane tak co do zasady, jak i co do wysokości. Niewątpliwie przy tym na powodzie, zgodnie z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu spoczywał w całości ciężar wykazania szkody, tj. w szczególności jej zakresu i wysokości.

Powód podnosił, iż strona pozwana niesłusznie zaniżyła wartość pojazdu przed kolizją niezasadnie stosując korektę ujemna za indywidualny zakup i liczbę właścicieli oraz niezasadnie nie uwzględniła korekty dodatniej za pierwszą rejestrację i za przebieg, wobec czego powód domagał się dopłaty do odszkodowania w wysokości 3.300 zł.

Natomiast zdaniem strony pozwanej wartość pojazdu przed szkodą wynosiła 16.900 zł, przy wycenie zaś prawidłowo zastosowano korektę ujemną za indywidualny import i wbrew twierdzeniu powoda zastosowano korektę dodatnią za dodatkowe wyposażenie i datę pierwszej rejestracji, natomiast brak było podstaw do zastosowania korekty dodatniej za przebieg.

W związku ze zgłoszonymi zarzutami został przeprowadzony dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny napraw uszkodzeń w pojazdach mechanicznych na okoliczność wartości pojazdu poszkodowanego marki B. (...) numer rejestracyjny (...) sprzed szkody. Sąd oparł się na opinii pisemnej biegłego sądowego P. S. z dnia 27 listopada 2014 r., uznając ją za w pełni przydatną i miarodajną przy czynieniu ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie. Sąd dokonał oceny opinii biegłego sądowego powołanego w niniejszej sprawie – przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. – na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków uznając złożoną opinię biegłego sądowego P. S. za rzeczową, jasną logiczną i wyczerpującą. Strony nie wniosły zastrzeżeń do opinii biegłego, przy czym strona pozwana wniosła o przeprowadzenie dowodu na okoliczność ustalenia wartości wraku (pozostałości). Sąd dopuścił wprawdzie dowód z opinii uzupełniającej na okoliczność ustalenia wartości wraku jednakże wobec faktu, iż strona pozwana w toku postępowania likwidacyjnego wyceniła wartości wraku na kwotę 3.850 zł i taką też wartość podawała w toku procesu (w odpowiedzi na pozew) jako bezsporną, a kwota ta nie była kwestionowana przez powoda, sąd uznał, iż okoliczność ta była bezsporna pomiędzy stronami. W związku z tym sąd ustalił wartość wraku na kwotę 3.850 zł, uznając uzupełniającą opinię biegłego za zbędną w tym zakresie dla wydanego w sprawie rozstrzygnięcia.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że wartość pojazdu przed kolizją została częściowo zaniżona. Z pisemnej opinii biegłego sądowego P. S. z dnia 27 listopada 2014 r. wynika, że rzeczywista wartość nieuszkodzonego pojazdu na dzień 11 maja 2013 r. wynosiła 17.400 zł. Z opinii biegłego sądowego wypływa jednoznaczny wniosek, iż przy wycenie pojazdu należało uwzględnić korektę dodatkową za wyposażenie dodatkowe, korektę dodatnią za ogumienie, korektę dodatnią za pierwszą rejestrację. Biegły wskazał również, iż zasadnie przyjęto korektę ujemną za import prywatny – z uwagi na okoliczności, iż indywidualne sprowadzenie do Polski pojazdu może wiązać się z niską wiarygodnością dokumentów pochodzenia, wysokim zagrożeniem nielegalnego pochodzenia, nieznanym charakterem wcześniejszej eksploatacji oraz trudnym do określenie przebiegiem. Czynniki te sprawiają ze wartość rynkowa pojazdów sprowadzonych indywidualnie jest dużo niższa od wartości takich samych pojazdów zakupionych po raz pierwszy w Polsce i tu eksploatowanych. Jednocześnie podkreślono w opinii, iż upływ czasu jaki nastąpił od daty pierwszej rejestracji w Polsce, stopniowo zaciera te równice i stosowanie korekt wartości z tego tytułu nie powinno przekraczać 5-cio letniego okresu użytkowania w Polsce. W dalszej kolejności biegły wskazał, iż przy wycenie pojazdu brak było podstaw do uwzględnienia korekty (dodatniej lub ujemnej) za ilość właścicieli z uwagi na brak szczegółowych danych dotyczących ilości właścicieli oraz korekty dodatniej za przebieg z względu na fakt, iż przebieg jest znacznie niższy od normatywu wskazanego w programie (...), oraz brak dokumentów potwierdzających autentyczność wskazań licznika ( książki serwisowej, faktur za przeglądy lub naprawy).

Z opinii biegłego wynika zatem, że w kalkulacji sporządzonej na zlecenie strony pozwanej prawidłowo zastosowano korekty dodatnie za wyposażenie dodatkowe, za pierwszą rejestrację, zasadnie też przyjęto korektę ujemną za import prywatny, zasadnie nie uwzględniono korekty za przebieg. Sąd ustalił zatem na podstawie sporządzonej w niniejszej sprawie pisemnej opinii biegłego sądowego P. S. z dnia 27 listopada 2014 r., że rzeczywista wartość pojazdu marki B. (...) nr rej (...) przed kolizją na dzień 11 maja 2013 r. wynosiła 17.400 zł, a przy wycenie przedmiotowego pojazdu przed kolizją należało uwzględnić korektę dodatkową za wyposażenie dodatkowe, ogumienie pierwszą rejestrację oraz korektę ujemną za import prywatny. Brak było podstaw do przyjęcia korekty (dodatniej/ujemnej) za ilość właścicieli oraz korekty dodatniej za przebieg.

Okolicznością bezsporną w niniejszej sprawie było ze wartość pozostałego pojazdu wynosiła 3.850 zł.

Z tych względów sąd uznał, że szkoda całkowita w pojeździe poszkodowanego wynosiła 13.550 zł (17.400 – 3.850) i w takiej też kwocie odszkodowanie mu przysługiwało. Zważywszy, że poza sporem pozostawało, iż powodowi wypłacono już 13.050 zł, sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 500 zł, dalej idące powództwo oddalając, o czym orzekł w punkcie I i II sentencji wyroku.

Roszczenie powoda o odsetki znajduje oparcie w art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Stosownie do treści art. 359 § 1 i § 2 k.c. odsetki od sumy pieniężnej należą się wtedy, gdy wynika to z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu, przy czym należą się odsetki ustawowe, jeżeli ich wysokość nie została określona w inny sposób. W myśl art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zmianami) odszkodowanie powinno być wypłacone przez zakład ubezpieczeń w terminie 30 dni od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

W niniejszej sprawie poszkodowany właściciel dokonał zgłoszenia szkody w dniu 13 maja 2013 r., a zatem strona pozwana zobowiązana była do zlikwidowania szkody w terminie 30 dni tj. najpóźniej do dnia 12 czerwca 2013 r., czego nie uczyniła. W związku z tym żądanie odsetek od roszczenia głównego uzasadnione jest od dnia następującego po tej dacie czyli od dnia 13 czerwca 2013 r.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu w punkcie III sentencji wyroku nastąpiło na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd stosunkowo rozdzielił poniesione przez strony koszty, przyjmując, iż powód wygrał sprawę w 15%. Koszty poniesione przez powoda wyniosły łącznie kwotę 972,80 zł i składają się na nie: kwota 165 zł tytułem opłaty od pozwu, kwota 600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, zaliczka na wynagrodzenie biegłego w kwocie 600 zł oraz kwota 190,80 zł brakującego wynagrodzenia biegłego. Na koszty poniesione przez stronę pozwaną w łącznej kwocie 1.277,60 zł składają się: koszty zastępstwa procesowego w kwocie 600 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, zaliczka na wynagrodzenie biegłego w kwocie 660,60 zł. Powód wygrał sprawę w 15 %, dlatego też należy mu się zwrot kosztów w kwocie 145,92 zł, w przypadku strony pozwanej jej obrona okazała się skuteczna w 85 %, stad przysługuje jej zwrot kosztów w kwocie 1.085,96 zł. Po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów powód zobowiązany jest do zwrotu stronie pozwanej kwoty 940,04 zł tytułem kosztów procesu.

Uiszczone w sprawie zaliczki na poczet biegłego nie wystarczyły na wypłatę przysługującego biegłemu wynagrodzenia (łączny koszt sporządzonych opinii pisemnych wyniósł 851,40 zł, a suma wypłaconych zaliczek wynosiła 660, 60zł). Kwota 190,80 zł została wypłacona tymczasowo ze środków Skarbu Państwa.

Stąd też w oparciu o art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w punkcie IV wyroku sąd nakazał powodowi jako przegrywającemu proces w 85 % aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa kwotę 190,80 zł tytułem brakującej części wynagrodzenia biegłego.