Sygn. akt II K 827/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2017 roku

Sąd Rejonowy w Świdnicy w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Elżbieta Frączak

Protokolant Katarzyna Szafrańska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Świdnicy M. W.

po rozpoznaniu w dniach 21 marca 2016 roku, 16 maja 2016 roku, 8 sierpnia 2016 roku, 5 października 2016 roku, 23 listopada 2016 roku, 11 stycznia 2017 roku sprawy karnej

M. K.

syna J. i G. z domu S.

urodzonego (...) w Ś.

oskarżonego o to, że:

w dniu 03 września 2015 roku w Ś. woj. (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości przy zawartości 0,38 mg alkoholu w dm 3 wydychanego powietrza, kierował w ruchu lądowym samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...) będąc uprzednio skazanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy sygn. VI K 341/08 za czyn określony w art. 178a § 1 kk i wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy sygn. akt II K 209/09 za czyn określony w art. 178a § 1 kk na karę dwóch lat pozbawienia wolności, którą to karę odbył w okresie od 27.02.2012 roku do 03.12.2013 roku

tj. o czyn z art. 178a § 4 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

I.  oskarżonego M. K. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku przyjmując jednocześnie, iż czynu tego dopuścił się on warunkach powrotu do przestępstwa będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy w sprawie sygn. akt II K 209/09 między innymi za czyn z art. 178a § 1 kk i art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk na karę 7 miesięcy pozbawienia wolności i karę łączną 2 lat pozbawienia wolności, którą to karę odbył w okresie od 28.03.2009 roku do 29.03.2009 roku oraz od 27.02.2012 roku do 03.12.2013 roku tj. występku z art. 178a § 4 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za czyn ten na podstawie art. 178a § 4 kk wymierza mu karę 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 42 § 3 kk orzeka wobec oskarżonego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych,

III.  na podstawie art. 43a § 2 kk orzeka od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 10.000 /dziesięciu tysięcy/ złotych,

IV.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w sprawie zaliczając wydatki na rachunek Skarbu Państwa i nie obciąża go opłatą sądową.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 03 września 2015 roku sierż. P. W. (1) wraz z aspirantem M. S. (1) pełnili patrol w Ś.. Ok godz. 18:30 jadąc oznakowanym radiowozem, ulicą (...) w kierunku ulicy (...) funkcjonariusze zauważyli samochód marki V. (...) o nr rej. (...) zbliżający się do skrzyżowania z ulicą (...). Pojazd kierowany był przez znanego policjantom osobiście M. K.. Funkcjonariusze zauważyli, iż oskarżony początkowo sygnalizował skręt w ulicę (...), jednakże na widok radiowozu znacznie przyśpieszył i pojechał prosto ulicą (...).

P. W. (1) i M. S. (1) postanowili przeprowadzić kontrolę oskarżonego, jednakże z uwagi na dzielącą ich odległość od samochodu M. K. i ruch na drodze nie mieli możliwości dogonienia go i zatrzymania, dlatego też nie podejmowali prób pościgu za pojazdem, tylko postanowili udać się w pobliże miejsca zamieszkania oskarżonego przy ulicy (...) w Ś. przypuszczając zasadnie, że prawdopodobnie w niedługim M. K. się tam pojawi.

Dowód:

- zeznania świadka P. W. (1) - k. 3 v (zbiór C), k. 36 – 36v

- zeznania świadka M. S. (2) - k.1 v (zbiór C), 42 v – 43

- notatka urzędowa k. 1 (zbiór H)

Funkcjonariusze zatrzymali się radiowozem w podwórku posesji leżącej naprzeciwko budynku w którym zamieszkuje oskarżony, z możliwością obserwacji wjazdu na (...). Po chwili oczekiwania funkcjonariusze zauważyli zbliżający się pojazd marki V. (...) którym kierował oskarżony. Samochód ten wjechał w podwórko obserwowanej posesji, a funkcjonariusze policji P. W. (1) i M. S. (1) wjechali bezpośrednio za nim. W tym czasie silnik samochodu był włączony, kluczyki do samochodu znajdowały się w stacyjce, a oskarżony kończył manewr parkowania pojazdu. Funkcjonariusze policji podeszli bezpośrednio do oskarżonego i z uwagi na fakt, że była wyczuwalna od niego woń alkoholu, poddali go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem pozytywnym.

Funkcjonariusze wraz z oskarżonym udali się do Komisariatu Policji w Ś., gdzie przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu, które o godzinie 18:58 wykazało w organizmie oskarżonego M. K. - 0,36 mg/l zaś o godzinie 19:18 – 0,38 mg alkoholu etylowego w 1 dm3 wydychanego powietrza.

Dowód:

- zeznania świadka M. S. (2) k. 1v (zbiór C), 42v - 43

- zeznania świadka P. W. (1) k. 3 v (zbiór C), k. 36 – 36v

- notatka urzędowa k. 1 (zbiór H)

- protokół z przebiegu stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym, k. 2(zbiór H)

M. K. w chwili zatrzymania był objęty zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy w sprawie Sądu Rejonowego w Świdnicy II K 209/09.

Dowody:

odpis wyroku SR w Świdnicy w sprawie II K 209/09 (k.10, zbiór E),

M. K. ma 34 lata, jest kawalerem, ma dwoje dzieci, pracuje dorywczo i uzyskuje dochód w wysokości ok 1800 zł.

Oskarżony był już trzykrotnie karany sądownie, a to prawomocnym: - wyrokiem Sądu Okręgowego w Świdnicy w sprawie sygn. akt III K 222/06 z dnia 17 sierpnia 2007 roku za przestępstwo z art. 288§1 kk, którym to wyrokiem został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 3,

- wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy w sprawie sygn. akt VI K 341/08 z dnia 18 września 2008 roku za przestępstwo z art. 178a§1 kk, którym to wyrokiem został skazany na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 3 oraz orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat, świadczenie pieniężne w kwocie 700 zł oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości,

- wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy w sprawie sygn. akt II K 209/09 z dnia 28 maja 2010 roku za przestępstwa z art. 280§1 kk i art. 157§2 kk i art. 275§1 kk i art. 276 kk w zw. z art. 11§2 kk oraz art. 178a§1 kk i art. 244 kk w zw. z art. 11§2 kk, którym to wyrokiem został skazany na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 5 – która zarządzono do wykonania, oraz orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat oraz świadczenie pieniężne w kwocie 200 zł. Orzeczona karę łączną pozbawienia wolności oskarżony odbywał w okresie od 27.02.2012r. do 3.12.2013r. z zaliczeniem okresu od 28.03.2009r. do 29.03.2009r.

Dowód:

- dane osobo - poznawcze, k. 6-v (zbiór H)

- odpis wyroków SR w Świdnicy w sprawach VI K 341/08 k. 8, (zbiór H), II K 209/09 k.10, (zbiór H),

- dane o karalności oskarżonego k.: 61 – 63

Oskarżony przesłuchany w postępowaniu przygotowawczym nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.

Słuchany przed Sądem na rozprawie ponownie nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, iż w dniu 03 września 2015 r. nie prowadził samochodu należącego do jego narzeczonej – M. S. (3), a poruszał się nim jedynie jako pasażer. Według oskarżonego samochodem kierował wyłącznie L. F., który najpierw zawiózł jego i M. S. do sklepu, a następnie odwiózł ich do domu, zaparkował na podwórku, kluczyki od pojazdu schował do schowka i udał się do jego domu celem skorzystania z toalety. Oskarżony wyjaśnił ponadto, że on pozostał z M. S. (3) w aucie, gdzie „pili piwo”, a policjanci na podwórku pojawili się ok po 30 – 40 minutach od momentu jak wrócił z zakupów, i dokonali przeszukania jego oraz auta celem ujawnienia narkotyków, a dopiero w trakcie dokonywania czynności jeden z funkcjonariuszy kazał mu „dmuchnąć” w alkomat, który wykazał, że jest pod wpływem alkoholu. M. K. dodał, iż został „skuty i zaprowadzony do radiowozu”, a jeden z funkcjonariuszy zabrał mu telefon, przez co nie mógł zadzwonić do L. F., który potwierdziłby fakt, że nie prowadził on w dniu zdarzenia samochodu, będąc pod wpływem alkoholu. Zgodnie z wyjaśnieniami oskarżonego został on przewieziony na Komisariat Policji, gdzie podpisał wystawiony mu mandat, albowiem funkcjonariusz poinformował go, że jeżeli nie przyjmie mandatu „to pójdzie na dołek”. Oskarżony wskazał również, iż na Komisariacie po jakimś czasie pojawił się L. F., jednakże nikt z funkcjonariuszy nie chciał z nim rozmawiać.

Na pytanie oskarżyciela publicznego oskarżony nie był w stanie wyjaśnić dlaczego na etapie postępowania przygotowawczego nie złożył formalnego wniosku o przesłuchanie świadków.

Na pytanie obrońcy oskarżony wskazał, iż bardzo często korzystał z pomocy L. F. i często był on jego kierowcą. Dodał, że w dniu zdarzenia funkcjonariusz P. kluczyki od auta wyjął ze schowka. Ponownie wskazał, że żaden z funkcjonariuszy nie chciał rozmawiać z L. F. jak również z jego dziewczyną M. S. (3).

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego k.7 (zbiór E), 16 (zbiór E), 35 v – 36

Nadto Sąd zważył, co następuje:

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci: zeznań świadków: funkcjonariuszy P. W. (2) oraz M. S. (2), protokołu badania alkometrem oskarżonego, notatki urzędowej z dnia 03 września 2015 roku, odpisów wyroków oraz informacji z K., należy przyjąć, iż wina i sprawstwo oskarżonego w zakresie przypisanego mu wyrokiem czynu nie budzą wątpliwości.

W ocenie Sądu, na podstawie powyższych dowodów jako wewnętrznie spójnych i logicznych, wzajemnie się uzupełniających można odtworzyć rzeczywisty przebieg wydarzeń z dnia 03 września 2015 roku, podczas których oskarżonego poddano badaniu na zawartość alkoholu, w związku z kierowaniem przez niego samochodem w ruchu lądowym w miejscowości Ś..

I tak Sąd przyznał zeznaniom: P. W. (1) i M. S. (2) walor prawdomówności albowiem w toku całego postępowania nie ujawniły się żadne okoliczności mogące wskazywać, że świadkowie ci, fałszywie obciążali swymi zeznaniami oskarżonego. Funkcjonariusze zaznaczyli z całą stanowczością, iż nie mieli wątpliwości, że samochodem V. (...) kierował oskarżony, który był im już wcześniej znany i szczegółowo opisali sekwencje interwencji. Wskazać należy, że poszczególne zeznania wymienionych świadków, składane na etapie postępowania przygotowawczego i przed Sądem różnią się co prawda pewnymi szczegółami, jednak w ocenie Sądu wynika to z faktu, że wymienieni byli przesłuchiwani po upływie znaczącego czasu od zajść z dnia 03 września 2015 roku. Nie mniej jednak wersje wydarzeń przedstawione przez każdego z wyżej wymienionych są ze sobą spójne i zgodne co do istoty sprawy, zgodnie bowiem opisują zachowania własne i oskarżonego po wjechaniu na podwórko jego posesji. Zgodnie oni podają, że kierującym był oskarżony a kiedy wjechali bezpośrednio za nim na podwórko kluczyki znajdowały się w stacyjce, silnik samochodu był włączony. A nadto wzajemnie się uzupełniają i korespondują z pozostałymi dowodami i dlatego też w ocenie Sądu zasługują one na wiarę.

Natomiast zeznania wskazanych przez oskarżonego świadków tj. M. S. (3) i L. F., którzy mieli potwierdzić wersję wydarzeń podaną na rozprawie przed Sądem przez oskarżonego, w ocenie Sądu nie czynią tego, a świadkowie ci nie są wiarygodni, a ich zeznania nie wytrzymują konfrontacji z uznanym za wiarygodny, a przedstawionym powyżej, materiałem dowodowym w postaci zeznań funkcjonariuszy P..

I tak analizując treść zeznań M. S. (3) i L. F. nie sposób oprzeć się wrażeniu, że zostały one uzgodnione na potrzeby niniejszego postępowania. Po pierwsze utwierdza Sąd w tym przekonaniu fakt, że jednym ze świadków jest konkubina oskarżonego, a więc osoba dla niego najbliższa, a drugim osoba, z którą konkubenci wspólnie spędzają czas. Już choćby powyższe nakazuje traktować treść złożonych przez w/w świadków zeznań z dużą ostrożnością. Nadto co istotne zwrócić uwagę należy na czas, w jakim pojawił się wniosek oskarżonego o przesłuchanie w/w świadków. Nie na etapie postępowania przygotowawczego, kiedy to oskarżony nie przedstawił żadnej wersji zdarzenia, korzystając z prawa do odmowy składania wyjaśnień, lecz dopiero na etapie postępowania sądowego. M. K. nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć swojego postępowania, i próbował scedować odpowiedzialność za brak przeprowadzenia czynności przesłuchania na funkcjonariuszy policji, którzy w jego ocenie „nie chcieli rozmawiać, ani z M., ani z L.”.

Zeznania w/w świadków wyraźnie kłócą się z wersją zaprezentowaną przez funkcjonariuszy P., którym Sąd dał w pełni wiarę i którzy są osobami całkowicie bezstronnymi, nie zainteresowanymi rozstrzygnięciem przedmiotowej sprawy. Co więcej w treści złożonych przez M. S. i L. F. zeznań pojawiają się sprzeczności. I tak M. S. (3) w swoich zeznaniach wskazuje, iż gdy jechała z L. F. i oskarżonym na zakupy to widzieli radiowóz policji, natomiast L. F. w swoich zeznaniach stanowczo zaprzecza tej okoliczności wskazując, iż „jadąc do sklepu nie widziałem radiowozu”, a wiec gdyby był wówczas kierowcą, to tym bardziej zauważyłby oznakowany policyjny radiowóz. M. S. (3) zeznała również, iż kiedy wraz z L. F. znaleźli się pod komendą to oskarżony już z niej wychodził z wręczonym mandatem, z kolei L. F. podał, że kilka minut czekali na wyjście oskarżonego i jeden z funkcjonariuszy na jego pytanie poinformował ich, że oskarżony zostanie zwolniony. Świadkowie ci nadto zeznali, iż po zrobieniu zakupów najpierw pojechali do miejsca zamieszkania L. F., a dopiero potem do oskarżonego, a to zaś twierdzenie kłóci się z wersją zaprezentowaną przez oskarżonego przed sądem w której wskazał, iż po zrobieniu zakupów L. F. odwiózł jego i M. S. na ul. (...).

Biorąc pod uwagę powyższe, zdaniem Sądu M. S. (3) i L. F. swoimi zeznaniami próbowali jednie potwierdzić wyuczoną wersję, prezentowaną również przez oskarżonego, próbując tym samym uchronić go przed odpowiedzialnością karną tym bardziej, że odpowiadał on w ramach powrotu do przestępstwa.

Oceniając dowody wynikające z dokumentów ujawnionych w sprawie, Sąd stwierdził, iż nie zaszły żadne okoliczności mogące podważyć autentyczność tych dokumentów, jak i prawdziwość treści w nich zawartych. Wobec tego Sąd uznał dowody wynikające z tych dokumentów za zgodne z prawdą i dał im wiarę.

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego, Sąd nie mógł dać wiary treści wyjaśnień złożonych przez M. K.. Wskazać należy, iż oskarżony nie zaprzeczył, że w dniu zdarzenia wypił kilka piw i w tym zakresie jego twierdzenia zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności, gdyż są zgodne z materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie. Oskarżony zaprzeczył natomiast, aby po spożyciu alkoholu prowadził samochód marki V. (...) twierdząc, że istotnie, jechał tym samochodem, jednakże w charakterze pasażera, a autem kierował L. F. , nadto wskazał iż był kontrolowany w związku z poszukiwaniem przez policjantów narkotyków. Powyższe wyjaśnienia oskarżonego w kontekście z uznanymi za wiarygodne zeznaniami funkcjonariuszy policji, którzy jednoznacznie i stanowczo wskazali, że widzieli jak przy ulicy (...) oskarżony kierował pojazdem oraz widzieli jego irracjonalne zachowanie związane z ujrzeniem oznakowanego radiowozu, a następnie pojechali do jego miejsca zamieszkania celem zatrzymania do kontroli drogowej w chwili, gdy wjeżdżał na podwórze swojej posesji nie mogą zostać uznane za wiarygodnie. Nie jest możliwe i nie potwierdza tego zebrany w sprawie materiał dowodowy, aby w dniu zdarzenia samochód prowadził L. F., a kontrola policyjna odbyła się w związku z poszukiwaniem narkotyków jak wskazuje w swoich zeznaniach oskarżony. Zdaniem Sądu wersja przestawiona przez M. K. stanowi przyjętą przez oskarżonego linię obrony, całkowicie sprzeczną z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, a w szczególności z zeznaniami funkcjonariuszy policji P. W. (1) oraz M. S. (2).

Reasumując powyższe rozważania Sąd stwierdza, że sprawstwo M. K. w przedmiocie zarzucanego mu czynu nie budzi żadnych wątpliwości, a jego wina została udowodniona. Swoim działaniem w pełni oskarżony wyczerpał ustawowe znamiona zarzucanego mu czynu.

Zgodnie z dyspozycją art. 115 § 16 kk stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub zawartość alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.

Zawartość alkoholu w wydychanym przez oskarżonego powietrzu w znacznym stopniu przekroczyła wskazany poziom.

Mimo wiedzy co do uprzedniej karalności za tego samego rodzaju przestępstwo oraz świadomości swojego stanu nietrzeźwości oskarżony, po uprzednim spożyciu alkoholu, zdecydował się na ponowne prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej.

M. K.

ZUPEŁNIĆ9 puszek 0,5 litrowych.żywaniealkoholu i dokonali jego zatria. zastali oskarzoneo domu. zywał alkohol w postaci wbył uprzednio prawomocnie skazany za prowadzenie w stanie nietrzeźwości pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 18 września 2008 roku wydanego w sprawie sygn. akt VI K 341/08 oraz wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 28 maja 2010 roku, sygn. akt II K 209/09 dlatego też właściwa jest przyjęta kwalifikacja prawna czynu oskarżonego z art. 178a§4 kk.

Czynu będącego przedmiotem niniejszego postępowania oskarżony dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary za umyślne przestępstwo podobne,

zasadnym było zatem przyjęcie kwalifikacji prawnej uzupełnionej o przepis art. 64§1 kk.

Uznając M. K. winnym popełnienia zarzucanego mu występku z art. 178a§4 k.k. w zw. z art. 64§1 kk, Sąd skazał go na podstawie powyższego przepisu na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Rozważając nad wymiarem kary Sąd miał na względzie wskazania zawarte w art. 53kk i w ich świetle wymierzona oskarżonemu kara odpowiada stopniowi znacznej społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu, a w swojej dolegliwości nie przekracza stopnia jego zawinienia. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze okoliczności przedmiotowe i podmiotowe czynu. Jako okoliczność obciążającą Sąd przyjął uprzednią karalność M. K. za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie samochodem w tym stanie podczas obowiązującego go pięcioletniego zakazu, a także znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zawsze stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. W ocenie Sądu zachowanie oskarżonego świadczy o lekceważeniu nie tylko przepisów prawa, ale i uprzednich orzeczeń sądowych wydanych w stosunku do niego. Kary wymierzone uprzednio oskarżonemu nie były dla niego ostrzeżeniem przed dalszym tego rodzaju postępowaniem.

Sąd miał też na względzie cele wychowawcze, których osiągnięcie jest pożądane w odniesieniu do oskarżonego w zakresie kształtowania jego właściwej postawy i rzeczywiście krytycznego stosunku do własnego czynu, oraz zapobiegawcze w zakresie skutecznego odstraszenia przed powrotem na drogę przestępstwa. Uwzględniono również cele prewencji ogólnej zwłaszcza w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa i potencjalnych sprawców tego rodzaju przestępstw, których charakter jest powszechny.

Konsekwencją uznania oskarżonego za winnego popełnienia czynu z art. 178a § 4 k.k. było orzeczenie w pkt II wyroku, przy uwzględnieniu wszystkich wyżej powołanych okoliczności dot. wymiaru kary, na podstawie przepisu art. 42 § 3 k.k. dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W oparciu o art. 43a § 2 kk orzeczono obligatoryjne w przypadku skazania za czyn z art. 178a § 4 k.k. świadczenie pieniężne w wysokości 10.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Wskazać należy, iż jest to kwota najniższa, którą Sąd mógł wymierzyć za popełniony przez oskarżonego czyn.

Z uwagi na trudną sytuację finansową oskarżonego w oparciu o przepis art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono go z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, zaliczając wydatki poniesione w toku postępowania na rachunek Skarbu Państwa.