Sygn. akt VIII Ca 757/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2017 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Marek Lewandowski (spr.)

Sędziowie:

SSO Jadwiga Siedlaczek

SSO Marek Paczkowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Natalia Wilk

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2017 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. F.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu

z dnia 29 września 2016 r.

sygn. akt I C 431/16

uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 29 września 2016 r. i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Toruniu, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego.

/SSO Jadwiga Siedlaczek/ /SSO Marek Lewandowski/ /SSO Marek Paczkowski/

VIII Ca 757/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 września 2016 r. Sąd Rejonowy w Toruniu oddalił powództwo P. F. przeciwko (...) SA w S. o zapłatę oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd I instancji wskazał, że powód P. F. domagał się w pozwie zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w S. kwoty 16.100 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu powód przytoczył, że w dniu 11 marca 2015 r. brał udział w kolizji komunikacyjnej. Pozwany ubezpieczał sprawcę kolizji od odpowiedzialności cywilnej. Na dochodzone pozwem roszczenie składa się kwota 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz 1.100 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. W toku procesu pozwany domagał się oddalenia powództwa, w szczególności kwestionował stanowisko powoda, że wskutek kolizji odniósł on jakąkolwiek krzywdę, która uzasadniałaby wypłatę zadośćuczynienia oraz odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów leczenia.

Według ustaleń Sądu Rejonowego w dniu 11 marca 2015 r. w T., przy ul. (...) doszło do zderzenia pojazdów. Sprawca szkody B. R. kierując samochodem osobowym F. (...) nie zachowała należytej ostrożności i uderzyła w tył radiowozu Policji marki F. (...), którym jechał powód P. F.. Po zdarzeniu powód zgłosił się do (...) Szpitala(...)w T., gdzie odmówiono mu przyjęcia oraz zalecono stosowanie kołnierza Shanza przez okres 5 dni. 14 maja 2015 r. Prywatne Centrum (...) Sp. z o.o. w T. wystawiło powodowi dwie faktury na kwotę po 150 zł tytułem porady lekarskiej. Natomiast 29 kwietnia 2015 r. M. C. wystawił powodowi fakturę na kwotę 800 zł tytułem zabiegów fizjoterapeutycznych. Sprawca szkody była ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwie (...), które uznało swą odpowiedzialność za skutki zdarzenia i wypłaciło powodowi odszkodowanie w wysokości 650 zł za uszkodzenie telefonu.

Pozwany(...)Towarzystwo (...)S.A. w S. jest następcą prawnym Towarzystwa (...).

Sąd I instancji ustalił także, że pismem z 18 sierpnia 2015 r. powód wezwał ubezpieczyciela do zapłaty odszkodowania z tytułu uszkodzenia telefonu w wysokości 650 złotych, z tytułu kosztów leczenia w wysokości 1.100 złotych oraz zadośćuczynienia w wysokości 40.000 złotych. Ubezpieczyciel uznał odpowiedzialność do kwoty 650 zł za uszkodzenie telefonu i odmówił wypłaty świadczeń w pozostałej części.

Na wstępie rozważań prawnych Sąd Rejonowy stwierdził, że okoliczności faktyczne sprawy ustalił w oparciu o dokumenty złożone przez strony, których wiarygodność nie wywoływała zastrzeżeń. Zdaniem Sądu a quo także legitymacja bierna pozwanego nie budziła wątpliwości w świetle przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (art. 9 i 9a ustawy) oraz przepisów kodeksu cywilnego (art. 822 § 1 i 2, art. 824 § 1 k.c.). Po przytoczeniu treści art. 444 § 1 k.c. i 445 k.c. Sąd I instancji wskazał, że podstawową przesłanką domagania się zadośćuczynienia jest doznanie szkody niemajątkowej (krzywdy) wynikającej z określonych faktów, z którymi norma prawna wiąże obowiązek jej naprawienia, pozostającej w związku z odpowiedzialnością odszkodowawczą z reżimu deliktowego. Podstawą żądania rekompensaty za doznana krzywdę jest naruszenie dobra osobistego i wynikająca z tego faktu szkoda niemajątkowa. Pomiędzy nimi musi zaistnieć związek przyczynowy o charakterze adekwatnym, czyli szkoda musi być normalnym następstwem określonego działania, czy też zaniechania. Wysokość zadośćuczynienia winna uwzględniać rozmiar cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości oraz rozmiar cierpień psychicznych polegających na ujemnych uczuciach przeżywanych, bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi.

Sąd I instancji podkreślił następnie, że w celu ustalenia rozmiaru krzywdy powoda związanej z kolizją z 11 marca 2015 r. oraz związku dolegliwości powoda z kolizją dopuścił dowód z opinii biegłych ortopedy - traumatologa i neurologa. Jednak w dniu 22 sierpnia 2016 r. powód nie stawił się na wezwanie biegłych i nie usprawiedliwił swojej nieobecności, w tej sytuacji uniemożliwił przeprowadzenie dowodu.

W ocenie Sądu Rejonowego uniemożliwienie przeprowadzenia dowodu musi być - w świetle art. 233 § 2 k.p.c. - ocenione negatywnie i dlatego powództwo o zadośćuczynienie zostało oddalone na podstawie art. 445 k.c. w związku z art. 6 k.c. Podobnie należało ocenić żądanie odszkodowania w kwocie 1.100 złotych. Zdaniem Sądu a quo sam fakt poniesienia kosztów wizyt lekarskich i zabiegów fizjoterapeutycznych nie uzasadnia wypłaty odszkodowania. Powód nie wykazał bowiem, że koszty te były niezbędne, że konsultacje lekarskie i zabiegi nie mogły odbyć się w ramach ubezpieczenia społecznego, zwłaszcza że powstały w toku wykonywania przez powoda obowiązków funkcjonariusza Policji. Natomiast sądowi z urzędu wiadomym jest, że powód występował już z roszczeniami o odszkodowanie i zadośćuczynienie w związku z inną kolizją (IC 15/14). Odmowa poddania się badaniu przez biegłych uniemożliwia stwierdzenie, czy dolegliwości i wizyty lekarskie oraz zabiegi fizjoterapeutyczne związane były z kolizją z 11 marca 2015 r., czy z innymi podobnymi zdarzeniami.

Jako podstawę oddalenia powództwa o zapłatę odszkodowania Sąd Rejonowy wskazał art. 444 § 1 k.c. w związku z art. 6 k.c., zaś o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty pozwanego, których obowiązkiem zwrotu Sąd obciążył powoda, składają się wynagrodzenie pełnomocnika radcy prawnego w wysokości 4.800 złotych, określone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych.

Ponadto Sąd Rejonowy podkreślił, że nie uwzględnił wniosku pełnomocnika powoda o odroczenie rozprawy z 29 września 2016 r. z uwagi na awarię samochodu, która nastąpiła przed planowanym wyjazdem pełnomocnika na rozprawę. Zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c. jedynymi przyczynami odroczenia rozprawy może być nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo nieobecność strony wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. W ocenie Sądu a quo awaria samochodu przed rozpoczęciem podróży do sądu nie stanowi przeszkody, której nie można przezwyciężyć. Pełnomocnik powoda nie wskazał, aby nie mógł przybyć na rozprawę innym samochodem lub taksówką. Awarię samochodu należy zatem traktować jako przeszkodę utrudniającą, a nie uniemożliwiającą stawiennictwo na rozprawie.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód, który zaskarżył go w całości. Skarżący zarzucił:

1) naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na wynik sprawy, tj.: a) art. 214 § 1 k.p.c. w zw. z art. 140 k.p.c. i art. 228 § 2 k.p.c. poprzez ich błędną wykładnię, polegającą na nieodroczeniu rozprawy z dnia 29 września 2016 r., pomimo faktu, że pełnomocnik w dniu rozprawy zawiadomił Sąd, iż z uwagi na awarię samochodu nie jest w stanie dotrzeć z P. na rozprawę, w sytuacji gdy Sąd zamierzał pominąć dowód z opinii biegłych na podstawie gołosłownego twierdzenia biegłego R. A., jakoby powód nie stawił się na wyznaczony termin badania, nie doręczając pełnomocnikowi pisma zawierającego wyjaśnienia biegłego i uniemożliwiając stronie powodowej ustosunkowanie się do powyższych okoliczności, a nadto poprzez przyjęcie za fakt znany Sądowi z urzędu, że powód występował z roszczeniami odszkodowawczymi w innym postępowaniu, w którym doznał obrażeń ciała, na co winien zwrócić powodowi uwagę na rozprawie i umożliwić wypowiedzenie się; powyższe w konsekwencji skutkuje nieważnością postępowania na podstawie art. 379 pkt 5 k.p.c., b) art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. i 280 k.p.c. poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie polegające na pominięciu dowodu z opinii biegłych sądowych ortopedy traumatologa oraz neurologa, mimo że w niniejszym postepowaniu zasięgnięcie wiadomości specjalnych było niezbędne dla ustalenia faktów i rozstrzygnięcia sprawy na skutek odmowy sporządzenia przez biegłego opinii w związku z niestawieniem się powoda na badanie, bez zweryfikowania przez sąd, czy biegły w istocie wezwał powoda na badanie i w jakiej formie oraz czy poinformował o badaniu biegłego B. B.; nadto biegli sądowi nie byli zobowiązani do poprzedzenia wydania opinii badaniem powoda, a zatem możliwe było sporządzenie opinii na podstawie dokumentacji medycznej,

c) art. 227 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie polegające na pominięciu dowodu z przesłuchania powoda, pomimo tego, że w sprawie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę kluczową okolicznością jest rozmiar doznanej krzywdy, która ma charakter subiektywny i winna być wykazywana przede wszystkim w drodze przesłuchania strony, d) art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez nieprawidłowe zastosowanie i błędne uznanie, że powód poprzez bierną postawę nie udowodnił roszczenia, mimo że złożone zostały stosowne wnioski dowodowe, a powód gotów był stawić się na badanie przez biegłych sądowych, o których został poinformowany,

e) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieprawidłowe zastosowanie polegające na braku zgromadzenia kompletnego materiału dowodowego, brak wszechstronnej oceny materiału zgromadzonego w toku postępowania, z którego wynika, że powód w wypadku z dnia 11 marca 2015 r. doznał obrażeń ciała opisanych w pozwie, skutkujących rozstrojem zdrowia oraz koniecznością poniesienia kosztów leczenia oraz bezpodstawną i sprzeczną z doświadczeniem życiowym ocenę wyjaśnień biegłego, jakoby wezwał on powoda na badanie, choć nie złożył on w sądzie żadnego dowodu na tą okoliczność, f) art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy istotnych dla rozstrzygnięcia oraz poprzez niewskazanie, na jakiej podstawie Sąd pominął dowód z przesłuchania powoda, uniemożliwiając wypowiedzenie się nie tylko co do rozmiaru krzywdy, ale również co do okoliczności wpływających na pominięcie dowodu z opinii biegłych, g) art. 84 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych poprzez jego niezastosowanie polegające na nieuwzględnieniu w rozliczeniu kosztów procesu zaliczki w kwocie 1.000 zł, którą powód uiścił, a która nie została wykorzystana i podlega zwrotowi na rzecz powoda,

2) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez bezpodstawne uznanie, że biegły sądowy R. A.wezwał powoda na badanie, mimo że brak jakiegokolwiek dowodu na tą okoliczność, a w konsekwencji ustalenie, że powód na skutek wypadku z dnia 11 marca 2015 r. nie doznał rozstroju zdrowia uzasadniającego odpowiedzialność pozwanego, 3) naruszenie art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 1 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i uznanie, że na rzecz powoda nie jest należne zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę oraz odszkodowanie za poniesione koszty leczenia, mimo że dokumentacja medyczna oraz zeznania świadka J. F. uzasadniają te roszczenia.

Na podstawie powyższych zarzutów skarżący wniósł o: 1) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, zniesienie postepowania przed Sądem I instancji w zakresie dotkniętym nieważnością, poczynając od rozprawy w dniu 29 września 2016 r. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego,

ewentualnie,

2) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości,

ewentualnie

3) uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania celem przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

4) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem I i II instancji.

Ponadto skarżący wniósł o dopuszczenie dowodu z przesłuchania powoda oraz dowodu z opinii biegłych z dziedziny medycyny: ortopedii i traumatologii narządu ruchu oraz neurologii. Ponadto skarżący wniósł o zwrócenie się do biegłych o informacje na temat przyczyn niezbadania powoda, a także o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny informatyki na okoliczność ustalenia, czy biegły R. A. wyznaczył badanie powoda na 22 sierpnia 2016 r., czy figurują dane w systemie powoda oraz kiedy wpisy te zostały zamieszczone.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie, oddalenie wniosków dowodowych oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie i prowadzi do uchylenia zaskarżonego wyroku, zniesienia postępowania w zakresie czynności podjętych na rozprawie w dniu 29 września 2016 r. oraz przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c. rozprawa ulega odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.

Jak wynika z treści przytoczonego in extenso przepisu jedną z przyczyn obligatoryjnego odroczenia rozprawy jest nieobecność strony wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.

Pod pojęciem “nadzwyczajne wydarzenie wywołujące nieobecność strony” należy rozumieć zjawisko zewnętrzne o charakterze przemijającym, którego – według obiektywnego miernika oceny – nie można było przewidzieć, ani mu się przeciwstawić, uniemożliwiające wezwanemu podmiotowi stawiennictwo na rozprawie, np. blokada jedynej drogi na skutek katastrofy drogowej, zamieć śnieżna uniemożliwiająca dojazd do sądu z miejsca zamieszkania strony. W orzecznictwie jako tego typu zdarzenie zakwalifikowano blokadę dróg dojazdowych do siedziby sądu (wyr. SA w Gdańsku z 24.8.1999 r., I ACA 412/99, OSA 2002, Nr 2, poz. 15). Natomiast sformułowanie: “inna znana sądowi przeszkoda” obejmuje inne znane sądowi zdarzenie nagłe, które w normalnym układzie przebiegu wydarzeń nie powinno nastąpić, lecz wystąpiło i uniemożliwiło wezwanemu podmiotowi udział w rozprawie, np. zasłabnięcie pełnomocnika na sali rozpraw zakończone interwencją lekarską. Nadzwyczajne wydarzenie w postaci choroby pełnomocnika jest przeszkodą, której nie można przezwyciężyć tylko wtedy, gdy zachorował on bezpośrednio przed terminem rozprawy, tj. jeżeli nie miał możliwości skutecznego ustanowienia substytuta procesowego (wyr. SN z 30.11.2004 r., IV CK 304/04, Legalis; wyr. SA w Krakowie z 31.1.2008 r., I ACa 126/07, niepubl.).

Nie budzi wątpliwości, że niezachowanie obowiązku odroczenia rozprawy jest naruszeniem przepisu art. 214 § 1 k.p.c., które w pewnych sytuacjach procesowych może prowadzić do nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony możliwości obrony jej praw. W orzecznictwie SN za utrwalony nalezy uznać pogląd, zgodnie z którym kwestię pozbawienia strony możliwości obrony jej praw należy oceniać zawsze w świetle konkretnych okoliczności sprawy. Nieodroczenie rozprawy na podstawie art. 214 § 1 k.p.c., nawet jeżeli stanowiło uchybienie procesowe sądu, nie musi powodować nieważności postępowania, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że strona (uczestnik postępowania) już zajęła stanowisko co do wszystkich kwestii prawnomaterialnych w postępowaniu, zgłosiła wszystkie istotne dowody dla poparcia swoich tez, ustosunkowała się do twierdzeń strony przeciwnej (tak SN w postanowieniu z dnia 10 kwietnia 2014 r., IV CSK 463/13, Legalis).

Na gruncie rozpoznawanej sprawy nie sposób podzielić stanowiska Sądu a quo, że nagła i nie dająca się niezwłocznie usunąć awaria samochodu, którym zamierzała dojechać do sądu pełnomocnik powoda nie stanowiła podstawy do odroczenia rozprawy w dniu 29 września 2016 r. Podejmując na rozprawie decyzje o pominięciu dowodu z opinii biegłego oraz przesłuchania stron, Sąd Rejonowy pozbawił powoda możności obrony swoich praw. W szczególności nie umożliwił jemu wyjaśnienie przyczyn niestawienia się na badanie wyznaczone przez biegłego. W ocenie Sądu odwoławczego decyzję o pominięciu dowodu z opinii biegłego należy uznać za przedwczesną, skoro w toku postępowania nie ustalono przyczyny niestawiennictwa powoda na badania. Trafnie apelujący zarzucił, że w aktach brak informacji, czy i w jaki sposób biegli/biegły powiadomili/powiadomił powoda o terminie badania. Za nieuzasadnione należy w tym przypadku uznać niepowiadomienie pełnomocnika powoda o treści pisma biegłego z 24 sierpnia 2016 r. celem ustosunkowania się do niego. Nie może też umknąć, że w sprawie powołano dwóch biegłych, zaś pominięto dowód z opinii jednego z nich, nie wskazując go w postanowieniu dowodowym.

W ocenie Sądu Okręgowego za przynajmniej niezrozumiałą należy również uznać decyzję Sądu a quo o pominięciu dowodu z przesłuchania stron. Wprawdzie dowód ten jest w świetle art. 299 k.p.c. dowodem posiłkowym, to jednak in casu przesłuchanie powoda było niezbędne dla wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Nie można tracić z pola widzenia, że dopiero w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy zauważył, że powód uczestniczył w innej kolizji drogowej. W związku z tą kolizją dochodził roszczeń w sprawie I C 15/14. Ustalając tą okoliczność z urzędu obowiązkiem Sądu a quo było skonfrontowanie własnych informacji zaczerpniętych z ww. sprawy ze stanowiskiem powoda. Jest oczywiste, że także biegli winni zapoznać się z dokumentami znajdującymi się w aktach tej sprawy celem sporządzenia prawidłowej opinii.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy uwzględni wskazania co do dalszego postępowania, w szczególności dotyczące potrzeby przesłuchania stron, z ograniczeniem do przesłuchania powoda, przeprowadzenia dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy I C 15/14 oraz ponownego zlecenia tym samym lub innym biegłym sporządzenia opinii na okoliczności wymienione w postanowieniu Sądu I instancji z 17 maja 2016 r.

/SSO Jadwiga Siedlaczek/ /SSO Marek Lewandowski/ /SSO Marek Paczkowski/