Sygn. akt IX W 4113/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2017 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Sienicka

Protokolant: Stażysta Wojciech Sowul

w obecności oskarżyciela publ. P. S.

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia i 23 lutego 2017 r. sprawy

Ł. S.

s. R. i I. z domu S.

ur. (...) w Ż.

obwinionego o to, że:

w dniu 25 listopada 2016 roku ok. godziny 20:55 w O. przy ul. (...) w sklepie (...) sprzedał papierosy osobie nieletniej

- tj. za wykroczenie z art. 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych

ORZEKA:

I.  obwinionego Ł. S. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych skazuje go, wymierzając na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych karę 1000 (jeden tysiąc) złotych grzywny;

II.  na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw zwalnia obwinionego od kosztów postępowania i opłaty.

Sygn. akt IX W 4113/16

UZASADNIENIE

Ł. S. został obwiniony o to, że: w dniu 25 listopada 2016 roku ok. godziny 20:55 w O. przy ul. (...) w sklepie (...) sprzedał papierosy osobie nieletniej , tj. za wykroczenie z art. 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

Obwiniony mieszka w O., nie ma nikogo na utrzymaniu, jest kawalerem, utrzymuje się z prac dorywczych, pracuje jako kasjer sprzedawca w sklepie (...) przy ul (...) w O., zarabia (...) miesięcznie.

M. C. (1) ma 14 lat, jest uczniem gimnazjum. W jego szkole istnieje problem palenia papierów przez uczniów. Temat ten poruszany był na wielu zebraniach z udziałem nauczycieli i rodziców. Uczniom zakazano opuszczania na przerwach terenu szkoły, istniały bowiem podejrzenia zaopatrywania się w papierosy w pobliskich sklepach. W dniu 25 listopada 2016r po godzinie 20 M. C. przejeżdżał z matką -P. W. (1), obok sklepu (...) przy ul (...) w O., który znajduje się w pobliżu gimnazjum. Poinformował matkę, iż w sklepie tym jego koledzy kupują papierosy. P. W. zatrzymała się w pobliżu w/w sklepu. Dała synowi 50 zł . Chłopiec udał się do sklepu. W sklepie znajdował się sprzedawca-obwiniony Ł. S.. M. C. poprosił obwinionego o papierosy M. L.. Obwiniony podał mu paczkę papierosów. Nie poprosił M. C. o okazanie dokumentu tożsamości, nie zapytał go ile ma lat. Chłopiec zapłacił za papierosy, obwiniony wydał mu resztę, nie wystawił paragonu potwierdzającego sprzedaż . M. C. wrócił do matki, pokazał jej zakupione papierosy. P. W. (1) wezwała policję. Do sklepu (...) około godziny 20.55 przybył patrol w składzie (...).

(d. notatka k 1-1v, 23,pismo k 24,kopia dowodu k 28, wyjaśnienia obwinionego k 21-21v, zeznania M. S. k 21v, P. W. k 29-29v, S. D. k 29,M. C. k 29v-30)

Obwiniony nie przyznał siędo popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż w dniu zdarzenia pracował w skalpie (...) przy ul (...). Sprzedawał papierosy, ale trudno mu ocenić czy wśród kupujących była osoba nieletnia. Pół godziny przed przyjazdem policji do sklepu weszła kobieta, twierdziła, że sprzedał papierosy dziecku. Obwiniony oświadczył, iż nie sprzedawał papierów nieletniemu. Nie wie dlaczego pani W. mu to zarzuca. Jak ma wątpliwości, to sprawdza dowody tożsamości .

W trakcie przesłuchania M. C. obwiniony oświadczył, iż świadek ten wygląda na około 15 lat.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego, iż nie sprzedał papierosów M. C., uznając je za przejaw przyjętej przez niego linii obrony zmierzającej do uniknięcia odpowiedzialności za zarzucane mu wykroczenie. Twierdzenia obwinionego pozostają w sprzeczności z zeznaniami świadków .

M. C. (1) stanowczo i konsekwentnie zeznawał, iż w sklepie (...) to obwiniony sprzedał mu paczkę papierosów M. L.. Wcześniej słyszał od kolegów- uczniów gimnazjum, iż kupują w tym sklepie papierosy. Powiedział o tym matce, która początkowo nie uwierzyła w to i dała mu 50 zł by poszedł do sklepu . W sklepie sprzedawcą był obwiniony, który nie zapytał go o wiek, nie prosił do dokumenty tożsamości. Podał mu papierosy, wydał resztę, transakcji nie nabił na kasę. Z zeznań świadka wynika, iż zarówno przed tym zdarzeniem , jak i po nim, w sklepie tym jego koledzy z gimnazjum kupowali papierosy.

Zeznania te korespondują z relacją P. W. (1). Wynika z nich, iż syn poinformował ją , iż sklepie (...) młodzież zaopatruje się w papierosy. Problem palenia tytoniu przez uczniów gimnazjum omawiany był w szkole, rozmawiała o tym z synem. Przejeżdżając obok opisanego sklepu usłyszała od syna , iż to w nim koledzy kupują papierosy. Zatrzymali się, syn poszedł do sklepu i po chwili wrócił z papierosami i wydaną mu resztą. W tym czasie ona czekała przed sklepem . Jej syn ma 14 lat i nie wygląda na lat 18. Zdenerwowana weszła do sklepu , był w nim tylko sprzedawca, był to obwiniony. Zapytany dlaczego sprzedał papierosy dziecku, obwiniony roześmiał się i powiedział, iż jej syn wygląda na 18 lat. Oświadczyła, iż w rozmowie z nią obwiniony nie zaprzeczył, że sprzedał papierosy jej synowi.

Funkcjonariusze policji M. S. (2) i S. D. (2) zeznali, iż M. C. (1) i P. W. (1) wskazali na obwinionego jako na osobę która sprzedała papierosy osobie nieletniej. Obaj funkcjonariusze oświadczyli, iż M. C. nie wyglądał na 18 lat. Zeznali, iż w sklepie (...) przebywał tylko jeden sprzedawca i był to obwiniony. Zaprzeczał by sprzedał papierosy nieletniemu.

Sąd w całości podzielił zeznania w/w świadków uznając je za spójne, logiczne, rzeczowe i konsekwentne w toku całego postępowania. Świadkowie nie znali wcześniej obwinionego , są dla niego osobami obcymi , zeznawali na okoliczność dokonanych spostrzeżeń. Należy zauważyć, iż z zeznań wyżej wymienionych wynika jednoznacznie , że to obwiniony sprzedał paczkę papierosów M. C. (1) , nie pytał go przy tym o wiek, nie żądał okazania dokumentu. Chłopiec ma 14 lat i nie wygląda na osobę pełnoletnią, co Sąd ustalił na podstawie zeznań świadków, wyjaśnień obwinionego oraz bezpośredniego kontaktu z w/w na sali rozpraw. O świadomości obwinionego, iż sprzedaje papierosy osobie , która nie ma ukończonych 18 lat świadczyć może także fakt, iż transakcja ta nie została udokumentowana wystawieniem paragonu.

Art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych stanowi, iż zabrania się udostępniania wyrobów tytoniowych osobom do lat 18. Wprowadzanie do obrotu takich wyrobów wbrew przepisom art. 6 ust 1 stanowi wykroczenie określone w art. 13 ust 1 pkt 1 cytowanej ustawy.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał obwinionego Ł. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych skazał go, wymierzając na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych karę 1000 złotych grzywny.

Orzeczona kara, w ocenie Sądu, jest współmierna do stopnia zawinienia obwinionego i społecznej szkodliwości zarzucanego mu czynu i nie może być postrzegana jako rażąco surowa. Sprzedaż papierosów osobie poniżej 18 lat zasługuje na potępienie. Zagraża zdrowiu młodych ludzi- przyczynia się do ich uzależnienia od tytoniu, co może mieć konsekwencje zdrowotne.

Na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw Sąd zwolnił obwinionego od kosztów postępowania i opłaty.