Sygn. akt IV Ka 694/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariusz Górski

Protokolant:

Magdalena Telesz

przy udziale Andrzeja Mazurkiewicza Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2016 r.

sprawy S. S.

syna M. i I. z domu M.

urodzonego (...) w D.

oskarżonego z art. 55 ust. 1 Ustawy z 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

z dnia 16 czerwca 2016 r. sygnatura akt VI K 380/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, traktując czyn przypisany oskarżonemu jako wypadek mniejszej wagi określony w art. 55 ust. 2 Ustawy z 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii – na podstawie art. 66 § 1 kk postępowanie karne o ten czyn umarza warunkowo na okres próby lat 2 (dwóch);

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe związane z postępowaniem odwoławczym, w tym wymierza 100 zł opłaty za postępowanie przed sądami I i II instancji.

Sygn.akt IV Ka 694/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem S. S. uznany został za winnego, że:

w dniu 20 marca 2015 roku na terenie miasta N. w Republice Czeskiej, dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia środka odurzającego w postaci 0,81 grama marihuany, a następnie poprzez przejście graniczne w K., przewozu tego środka na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, tj. za winnego popełnienia czynu z art. 55 ust.1 ustawy z 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na mocy wskazanego wyżej przepisu wymierzono oskarżonemu 50 stawek dziennych gr4zywny po ustaleniu wysokości jednej stawki na 20 zł.

Nadto na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczono S. S. okres jego zatrzymania, zaś zważywszy na treść art. 70 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzeczono przepadek dowodu rzeczowego.

Wyrok powyższy zaskarżył obrońca oskarżonego zarzucając

I. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a to;

1. art. 171 § 7 kpk poprzez dopuszczenie przez Sąd I instancji wyjaśnień oskarżonego złożonych w postępowaniu przygotowawczym, które to wyjaśnienia zostały złożone w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi,

2. art.4,art.5§1 i §2, art.7,art.410 i art.424kpk polegające na:

a.oparciu orzeczenia w niniejszej sprawie wyłącznie na dowodach obciążających oskarżonego S. S., w szczególności zaś na zeznaniach M. B., S. B. oraz M. D. którzy nie byli bezpośrednimi świadkami nabycia przez oskarżonego na terenie Republiki Czeskiej środka odurzającego, a następnie jego przewozie przez oskarżonego na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, z jednoczesnym całkowitym pominięciem przeprowadzonych przez oskarżonego dowodów dla oskarżonego korzystnych, o charakterze obiektywnym, jednakowoż bez należytego uzasadnienia takiego stanu rzeczy; gdy nawet w świetle dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych zachowanie oskarżonego nie daje podstaw aby przypisać oskarżonemu S. S. popełnienie zarzuconego mu czynu,

b. rozstrzygnięciu wątpliwości, które wyłoniły się w toku przeprowadzonego przez Sąd pierwszej instancji postępowania, na niekorzyść oskarżonego S. S. wbrew zasadzie In dubio pro reo,

c. niezgodnej ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasadami prawidłowego rozumowania ocenie zgromadzonych w niniejszej sprawie dowodów, akcentując - wbrew zasadzie obiektywizmu - jedynie okoliczności niekorzystne dla oskarżonego i oparte na nieprzekonywujących dowodach, przy jednoczesnym bagatelizowaniu, a w wielu wypadkach całkowitym pomijaniu tych, które przemawiały na jego korzyść,

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez przyjęcie, że oskarżony w dniu 20 marca 2015 roku na terenie miasta N. w Republice Czeskiej, dokonał węwnątrzwspólnotowego nabycia środka odurzającego w postaci 0,81 grama marihuany, a następnie poprzez przejście graniczne w K., przewozu tego środka na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej; to jest o czyn z art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r, o przeciwdziałaniu narkomanii w sytuacji gdy konkluzji takiej nie sposób wywieźć z całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego,

Tym samym apelujący wniósł o o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego S. S. od czynu przypisanego mu w punkcie 1 wyroku, oraz obciążenie kosztami procesu Skarbu Państwa; ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji po prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu dokonał jedynie trafnej oceny dowodów, a stanowisko swe tak co do sprawstwa jak i zawinienia S. S. przekonująco uzasadnił.

W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego – zbędną jest ponowna analiza faktów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych, podniesionych wcześniej argumentów.

Odnosząc się zatem jedynie do szczegółowych zarzutów apelującego w pierwszej kolejności należy wyrazić zdumienie w części tyczącej żądania uniewinnienia oskarżonego.

Gdyby nawet teoretycznie założyć, że zakwestionowana u oskarżonego 20 marca 2015 r. marihuana nabyta została przez niego nie w Republice Czeskiej lecz (jak twierdził na rozprawie przed Sądem I instancji) podczas dyskoteki we W., to i w takim przypadku o uniewinnieniu S. S. nie mogłoby być mowy, bowiem w takim przypadku zostałyby zrealizowane przesłanki z art. 62 ust.1 lub ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Gdyby jednak nawet, uwzględniając stanowisko obrońcy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że czyn opisany w akcie oskarżenia tyczył innego historycznie rzecz ujmując zdarzenia i w konsekwencji uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, to oczywistym jest, że należałoby wnieść w takiej sytuacji nowy akt oskarżenia właśnie o występek z art. 62 ust.1 lub ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Pomijając jednak owe rozważania natury jedynie teoretycznej należy stwierdzić, że stawiane Sądowi I instancji zarzuty obrazy art. 171§7 kpk musi być uznane jedynie za nieudolną próbę uwolnienia „za wszelką cenę” oskarżonego od odpowiedzialności karnej.

Do takiej konstatacji prowadzi w pierwszej kolejności analiza protokołu przesłuchania S. S. w postępowaniu przygotowawczym ( k-30-31), kiedy to złożył on obszerne, logiczne, spójne i konsekwentne wyjaśnienia, a przy tym było to już kilkanaście godzin po zatrzymaniu, czyli wówczas gdy oskarżony zdołał już ochłonąć po swoistym szoku jakim była dla niego „wpadka” na granicy. Nadto w tym czasie przestał już z pewnością odczuwać skutki działania marihuany, zakładając, że istotnie( jak twierdzi apelujący) w czasie interwencji był pod wpływem tego środka.

Podkreślenia wymaga wreszcie to, że S. S. nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do protokołu przesłuchania, zaś oświadczył, iż chce dobrowolnie poddać się karze i taki też pisemny wniosek oskarżony następnie złożył ( k-33).

Nie sposób nadto nie zauważyć, że od przesłuchania S. S. do czasu wniesienia aktu oskarżenia minęły ponad 3 miesiące i w tym czasie oskarżony nie zgłaszał jakichkolwiek zastrzeżeń do postępowania osób prowadzących dochodzenie, a w szczególności takich o jakich mowa w art. 171§7 kpk.

Sytuacja uległa radykalnej zmianie dopiero w postępowaniu jurysdykcyjnym, kiedy to oskarżony zaczął występować z obrońcą.

Podczas przesłuchania w Sądzie (k-109-111) stwierdził bowiem, że marihuanę nabył nie w Czechach lecz kilka dni wcześniej we W.,

W postępowaniu jurysdykcyjnym pojawił się także świadek – A. G. – kolega oskarżonego, który potwierdził wersję co do kupna narkotyku podczas dyskoteki.

Analizując zatem wyjaśnienia S. S. z postępowania sądowego zauważyć należy, że wskazuje on na M. B., bliskiego znajomego, który jest funkcjonariuszem policji. To on, według oskarżonego zasugerował mu dobrowolne poddanie się karze i złożenie wyjaśnień w sprawie. Nie sposób wykluczyć, że tak w istocie było lecz w takim postępowaniu policjanta nie sposób dopatrzeć się jakiegokolwiek namawiania oskarżonego do przyznania się do dokonania czynu, którego faktycznie nie popełnił. Przeciwnie - należy uznać, że M. B. dał mu po prostu dobrą radę, z której S. S. następnie skorzystał.

Przechodząc z kolei do zeznań właśnie wskazanego policjanta trzeba stwierdzić, że ten rzeczowo, spójnie, a tym samym, wiarygodnie opisał przebieg czynności procesowych wykonywanych z udziałem oskarżonego i nie sposób odnaleźć tam opis sytuacji, którą można by uznać za przymus choćby psychiczny skierowany do S. S..

Poza tym, skoro M. B. jest znajomym oskarżonego, a zwłaszcza jego matki, to tym bardziej trudno przyjąć, że działał on na szkodę S. S..

Zgodzić się należy natomiast z apelującym, iż brak jest w sprawie omawianej świadków, którzy bezpośrednio obserwowali zakup marihuany przez oskarżonego w Republice Czeskiej, a przynajmniej nie ujawnili się czy też nie zostali ujawnieni.

Nie oznacza to jednak, że Sąd I instancji dysponował (jak twierdzi apelujący) nader skromnym materiałem dowodowym.

Przeciwnie – ów sąd miał do dyspozycji jednoznaczne przyznanie się w dochodzeniu przez oskarżonego do popełnienia zarzucanego mu czynu, potwierdzone ujawnioną przy nim marihuaną oraz pozostające z tym w zgodzie zeznania M. B..

W zaistniałej sytuacji należy zatem przyjąć, że S. S. nie w postępowaniu przygotowawczym podał nieprawdę co do miejsca nabycia marihuany lecz uczynił to w postępowaniu sądowym. Wówczas, występując już z obrońcą, zorientował się , że korzystniejsze będzie dla niego stwierdzenie, że ów zakazany środek nabył w Polsce i dlatego zaczął przedstawiać taką wersję zdarzeń.

Mając na uwadze powyższe, uznając że apelacja zmierza w istocie do dyskredytowania postępowania przygotowawczego, i nie podzielając takiego poglądu – Sąd Okręgowy uznał, że sprawstwo i zawinienie S. S. – odnośnie przypisanego mu czynu nie może budzić wątpliwości.

Sąd ten, niezależnie od granic apelacji doszedł jednak do przekonania, że dotychczasowy nienaganny tryb życia oskarżonego, niewielka ilość przewożonej przez granicę, a nabytej w Republice Czeskiej marihuany, w powiązaniu z faktem, że sprawca dopiero wkracza w dorosłe życie – to okoliczności które pozwoliły na warunkowe umorzenie postępowania i dlatego orzeczono jak w wyroku.