Sygn. akt V .2 Ka 402/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 marca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

Wydział V Karny Sekcja Odwoławcza

w składzie:

Przewodniczący: SSO Olga Nocoń

Sędziowie: SSO Katarzyna Gozdawa-Grajewska

SSO Aleksandra Odoj-Jarek (spr.)

Protokolant: Ewelina Grobelny

w obecności Jacka Kempy Prokuratora Prokuratury Rejonowej Katowice-Wschód w Katowicach

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2017 r.

sprawy: R. Ł. /Ł./

syna B. i J.

ur. (...) w N.

oskarżonego o przestępstwo z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk i art. 270 §1 kk i art. 297 §1 kk przy zast. art. 11 §2 kk, art. 289 §1 kk, art. 245 kk i art. 286 §1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Rybniku

z dnia 25 września 2015r. sygn. akt IX K 368/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten sposób, iż przyjmuje, że oskarżony użył wobec A. Ł. groźby bezprawnej polegającej na zapowiedzi rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci pokrzywdzonej,

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. P. M. kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych oraz 23% podatku VAT w kwocie 96,60 złotych (dziewięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy), łącznie kwotę 516,60 złotych (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

IV.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO Olga Nocoń

SSO Katarzyna Gozdawa-Grajewska SSO Aleksandra Odoj-Jarek (spr.)

Sygn. akt V.2 Ka 402 /1 6

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Rybniku wyrokiem z dnia 25 września 2015 r. sygn. akt IX K 368/11 uznał oskarżonego R. Ł. za winnego tego, że:

- w okresie od marca 2003r. do dnia 6 listopada 2003r. w K., działając wspólnie z innymi ustalonymi osobami oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić bank (...) SA Oddział w K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, tj. kwotą 550 000 złotych w związku z ubieganiem się o kredyt hipoteczny na rzekomy zakup przez O. R. (1) od A. Ł. nieruchomości położonej w Z. przy ul. (...), wprowadzając bank w błąd co do przeznaczenia kredytu oraz zamiaru i możliwości jego spłaty przez kredytobiorcę, po uprzednim przedłożeniu podrobionych dokumentów dotyczących działalności gospodarczej (...) .H.U. prowadzonej rzekomo przez O. R. (1), a także podrobionych dokumentów w postaci aktu notarialnego z dnia 18.09.2003r. rep. A nr 16782/2003 potwierdzającego sprzedaż w/w nieruchomości O. R. (1) przez A. Ł. i odpisu z księgi wieczystej dotyczącej w/w nieruchomości nr (...) potwierdzającego, że dział czwarty- hipoteki jest wolny od wpisu, które to dokumenty miały istotne znaczenie dla uzyskania kredytu, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na ujawnienie przestępstwa przez pracowników banku, tj. czynu stanowiącego występek z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k. i za to na mocy art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 3 k.k. wymierzono mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na mocy art. 33 § 2 k.k. orzeczono karę grzywny w wysokości 340 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 15,00 zł (pkt 1);

- w dniu 25 listopada 2003r. w Z. zabrał w celu krótkotrwałego użycia samochód osobowy m-ki (...) o nr rej. (...), użytkowany przez A. Ł. w ramach umowy leasingu i znajdujący się w jej posiadaniu, bez jej zgody i wiedzy, tj. czynu stanowiącego występek z art. 289 § 1 k.k. i za to na mocy art. 289 § 1 k.k. wymierzono mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 2);

- w kwietniu 2004 r. w J., w celu wywarcia wpływu na A. Ł. jako świadka w toczącym się przeciwko niemu postępowaniu karnym, w adresowanym do niej liście użył wobec niej groźby bezprawnej pozbawienia jej wolności i godności, tj. czynu stanowiącego występek z art. 245 k.k. i za to na mocy art. 245 k.k. wymierzono mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 3);

- w dniu 25 lipca 2001r. w C., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim wprowadzeniu w błąd pracownika Ośrodka (...), co do zamiaru zapłaty za pobyt w tym hotelu, usługę gastronomiczną i wydane mu artykuły higieniczne doprowadził w/w ośrodek do niekorzystnego rozporządzenia kwotą 340,40 złotych, tj. czynu stanowiącego występek z art. 286 § 1 k.k. i za to na mocy art. 286 § 1 k.k. wymierzono mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 4).

Na mocy art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. Sąd umorzył postępowanie karne przeciwko R. Ł. o to, że w dniu 25 listopada 2003 r. w Z. prowadził samochód osobowy m-ki "P. o nr rej. (...) nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Cieszynie - Wydział VI Grodzki z dnia 30.09.2003 r. w prawomocnym wyroku, o sygn. akt VI K 210/02 zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, tj. o czyn z art. 244 k.k. i na mocy art. 632 pkt 2 k.p.k. kosztami postępowania w tym zakresie obciążył Skarb Państwa (pkt 5).

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k., w brzmieniu sprzed dnia 01.07.2015 r., w zw. z art. 4 § 1 k.k. połączono oskarżonemu wymierzone jednostkowe kary pozbawienia wolności i orzeczono karę łączną 2 lat pozbawienia wolności (pkt 6).

Zgodnie z art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k., w brzmieniu sprzed dnia 01.07.2015 r., w zw. z art. 4 § 1 k.k. warunkowo zawieszono oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności na okres 5 lat tytułem próby (pkt 7).

W myśl art. 63 § 1 k.k., w brzmieniu sprzed dnia 01.07.2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k., na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczono okres rzeczywistego pozbawienia wolności oskarżonego w sprawie, tj. okres od dnia 26.11.2003 r. do dnia 13.05.2004 r., tj. 170 dni uznając karę grzywny za wykonaną w rozmiarze 340 stawek dziennych, czyli w całości (pkt 8).

Na mocy art. 627 k.p.k. i art. 2 i art. 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 1320 zł i wydatki poniesione od chwili wszczęcia postępowania w sprawie w kwocie 1653,50 zł (pkt 9).

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego R. Ł., zaskarżając wyrok w części, to jest w pkt 1, 2, 3, 4, 6, 7, 8 i 9. Skarżący wyrokowi temu zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów polegającej na:

a)  bezzasadnej odmowie wiarygodności wyjaśnień oskarżonego R. Ł. w zakresie zaprzeczenia, aby nie zdawał sobie sprawy z tego, że do uzyskania kredytu hipotecznego przez O. R. (1) miały zostać użyte dokumenty przerobione lub sfałszowane, jak również w zakresie nieprzyznania się oskarżonego do winy, podczas, gdy żadne z dowodów przeprowadzonych w toku postępowania nie pozwalają na przyjęcie wyczerpania przez oskarżonego przedmiotowych i podmiotowych znamion zarzucanych mu czynów;

b)  bezzasadnym pominięciu zeznań świadków A. M., O. R. (1), J. K. (2) i I. K., w zakresie w jakim wskazują, że udział oskarżonego w procedurze uzyskania kredytu był marginalny, zaś w szczególności pominięciu zeznań w/w świadków, z których jednoznacznie wynika, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu w zakresie ujętym w pkt. 1 zaskarżonego wyroku;

c)  bezkrytycznym przyjęciu zeznań świadków A. Ł. i M. I. wskazujących na rzekome popełnienie przez oskarżonego czynów zabronionych wymienionych w punkcie 2, 3 i 4 zaskarżonego wyroku;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego mające istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to art. 5 § 2 k.p.k. poprzez uznanie, iż oskarżony popełnił zarzucane mu czyny pomimo, że żaden z przeprowadzonych dowodów w sprawie nie dowodzi ponad wszelką wątpliwość popełnienia przez oskarżonego zarzucanych mu czynów;

3.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia polegający na uznaniu, że oskarżony R. Ł. działając wspólnie z innymi ustalonymi osobami miał w okresie od marca 2003 r. do 6 listopada 2003 r. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłować doprowadzić bank (...) S.A. Oddział w K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, tj. kwotą 550 000 zł w związku z ubieganiem się o kredyt hipoteczny na zakup przez O. R. (2) od A. Ł. nieruchomości położonej w Z. przy ul. (...), wprowadzając bank w błąd co do przeznaczenia kredytu oraz zamiaru możliwości jego spłaty przez kredytobiorcę, po uprzednim przedłożeniu podrobionych dokumentów dotyczących działalności gospodarczej (...) .H.U. prowadzonej rzekomo przez O. R. (1), a także podrobionych dokumentów w postaci aktu notarialnego z dnia 18 września 2003 r. rep. A nr 16782/2003 potwierdzającego sprzedaż w/w nieruchomości O. R. (1) przez A. Ł. i odpisu z księgi wieczystej dotyczącej w/w nieruchomości nr (...) potwierdzającego, że dział czwarty jest wolny od wpisu, które to dokumenty miały istotne znaczenie dla uzyskania kredytu - podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego takich wniosków wyprowadzić nie można;

4.  z ostrożności procesowej rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres próby 5 lat i tym samym naruszenie dyrektyw wymiaru kary stypizowanych w art. 53 k.k.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. Skarżący wniósł również o zasądzenie na jego rzecz kosztów obrony z urzędu za postępowanie przed Sądem II instancji oświadczając jednocześnie, że nie zostały one uiszczone w całości ani w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zarzuty podniesione przez obrońcę oskarżonego nie zasługiwały na uwzględnienie. Wbrew jego twierdzeniom, Sąd Rejonowy w Rybniku prawidłowo ustalił stan faktyczny w przedmiotowej sprawie nie naruszając przy tym żadnych norm regulujących przebieg postępowania karnego. Korekty wymagał jedynie opis czynu przypisanego oskarżonemu w pkt 3 wyroku, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia. W tej sytuacji brak było podstaw do uwzględnienia wniosków apelacyjnych o uchylenie wyroku lub jego zmianę we wskazanym kierunku, co w konsekwencji musiało doprowadzić jedynie zmiany w pkt 3 wyroku, a w pozostałym zakresie do utrzymania w mocy zaskarżonego orzeczenia.

W ocenie Sądu odwoławczego Sąd meriti starannie zgromadził i przeprowadził wszelkie dowody, które mogły prowadzić do wyjaśnienia okoliczności popełnienia przez oskarżonego zarzucanych mu czynów. Zgromadzony i ujawniony przez Sąd I instancji materiał dowodowy jest obszerny i kompletny, a ustalenia faktyczne poczynione są w oparciu o całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.), który został oceniony z poszanowaniem reguł wynikających z art. 4, 5 i 7 k.p.k. Swoje stanowisko w sposób wyczerpujący Sąd Rejonowy uzasadnił w pisemnych motywach wyroku sporządzonych zgodnie z wymogami art. 424 § 1 i 2 k.p.k. Nietrafny jest zatem zarzut naruszenia przepisów postępowania, co w rezultacie miało doprowadzić do błędnych ustaleń faktycznych w sprawie wpływając tym samym na treść wyroku.

Zgodnie z utrwalonym już w tej mierze orzecznictwem, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Stawiając ten zarzut należy wykazać, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania dopuścił się sąd I instancji dokonując oceny zebranego materiału dowodowego. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego w konkretnej sprawie odmiennej oceny materiału dowodowego nie może prowadzić do wniosku, że sąd ten dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może bowiem sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, lecz winien się odwoływać do konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, których miałby dopuścić się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Apelacja w zakresie wyżej wymienionym konkretnych uchybień nie zawiera.

Zarzut wadliwości ustaleń faktycznych nie mógł być trafny, gdyż odtworzony sposób zachowania R. Ł. znajduje oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym. W szczególności wynikał on z konsekwentnych zeznań A. Ł. powiązanych także z treścią listu kierowanego do niej przez oskarżonego, nadto zeznań M. I. oraz dokumentu w postaci faktury Vat nr (...), a także zeznań świadków I. K., O. R. (1) i J. K. (2) złożonych przez nich na etapie postępowania przygotowawczego, którym Sąd I instancji dał wiarę, który to pogląd w całej rozciągłości podziela Sąd Okręgowy.

Sąd I instancji analizując zeznania wskazanych świadków wysnuł prawidłowy wniosek logiczny, iż R. Ł. dopuścił się przypisanych mu występków z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k., z art. 289 § 1 k.k., z art. 245 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy w pełni aprobuje stanowisko organu orzekającego I instancji, iż wyjaśnienia oskarżonego R. Ł. w przeważającej części nie zasługiwały na uwzględnienie. Wyjaśnienia te zostały poddane przez Sąd Rejonowy wnikliwej, rzeczowej analizie i konfrontacji z całokształtem ujawnionych na rozprawie okoliczności. Absolutnie nie zasługuje na aprobatę lansowana przez obrońcę teza, iż żaden z dowodów przeprowadzonych na rozprawie nie dowodzi faktu, iż oskarżony wprowadził bank w błąd co do przeznaczenia kredytu oraz zamiaru i możliwości jego spłaty przez kredytobiorcę, po uprzednim przedłożeniu podrobionych dokumentów, które miały istotne znaczenie dla uzyskania kredytu. Jak słusznie zauważa obrońca, bezsporne w sprawie jest to, że oskarżony spotkał się I. K., prosząc go o pomoc w zakresie możliwości pozyskania środków pieniężnych poprzez znalezienie nabywcy na nieruchomość stanowiącą własność jego żony A. Ł., bądź też poprzez zaciągnięcie kredytu hipotecznego, przy czym przez osobę trzecią, która miałaby podzielić się tym kredytem z oskarżonym, czego skarżący zdaje się już nie zauważać. Kwota zaciągniętego kredytu miała pokryć dotychczasowe zaległości oskarżonego, a pozostała część być przeznaczona na rozwinięcie działalności gospodarczej, z której dochodów oskarżony zamierzał spłacić osobie trzeciej zaciągnięty przez nią kredyt. Oskarżony był świadomy tego, że sam nie może uzyskać kredytu z uwagi na posiadane zadłużenie wobec banków i brak zdolności kredytowej, wiedział też, że nieruchomość stanowiąca własność jego żony obciążona jest hipoteką na wysoką kwotę, co w zasadzie również wykluczało jej ponowne obciążenie. Przede wszystkim zaś wskazać należy, że A. Ł. nigdy nie wyraziła zgody na sprzedaż rzeczonej nieruchomości. Mimo tego oskarżony poza jej wiedzą przekazał przez J. K. (2) pozostałym uczestnikom przestępczego procederu dane wynikające z dowodu osobistego żony oraz wypis z rejestru gruntów dot. nieruchomości, na której rzekomą sprzedaż O. R. (1) miał być udzielony kredyt hipoteczny. Trudno sobie wyobrazić, aby R. Ł. nie miał świadomości tego, że ma pozyskać pieniądze w sposób nielegalny, skoro w rzeczywistości jego żona nigdy nie sprzedała nieruchomości. Dodatkowo A. Ł. zaprzeczyła, aby nieruchomość była ponownie szacowana, o faktem niezaprzeczalnym jest, że rzeczoznawca na zlecenie O. R. (1) sporządził ponowny operat szacunkowy uaktualniając dane i w tym celu uczestniczył w oględzinach nieruchomości, którą mógł udostępnić jedynie oskarżony. Oczywistym jest także i to, że oskarżony jako osoba dostatecznie krytyczna doskonale zdawał sobie sprawę z tego, na jakich zasadach może być udzielony kredyt hipoteczny przez instytucję bankową. To, że pozostali uczestnicy tego procederu, a już prawomocnie skazani, ostatecznie nie chcieli podzielić się z oskarżonym pieniędzmi pozyskanymi z ewentualnego kredytu udzielonego na rzekomy zakup nieruchomości, nie niweczy ustaleń Sądu meriti, że R. Ł. brał udział w przestępstwie wspólnie z innymi ustalonymi osobami. Nie bez znaczenia pozostają słowa wypowiedziane przez oskarżonego do A. Ł. w dniu 25.11.2003r., że „jeszcze nawet nie wie, że już nie jest to jej dom” (k. 244-249 t. II). Wynika z tego, że oskarżony był już wtedy przekonany o tym, iż nieruchomość należąca do jego żony jest przedmiotem nielegalnej transakcji. Nie miał jednak wówczas jeszcze świadomości, że procedura udzielenia kredytu została wstrzymana, a on sam jest już poszukiwany przez policję. W dniu 24.11.2003r. został bowiem zatrzymany O. R. (1), w dniu 25.11.2003r. A. M., a oskarżony w dniu 26.11.2003r.

Ogólnie można stwierdzić, że współsprawstwo czynu zabronionego jest oparte na porozumieniu, a wspólne wykonanie czynu zabronionego odgrywa istotną rolę w procesie realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego. Obiektywnym elementem współsprawstwa jest nie tylko wspólna, w sensie przedmiotowym, realizacja znamion określonej czynności czasownikowej, lecz także taka sytuacja, że czyn jednego współsprawcy stanowi dopełnienie czynu drugiego współsprawcy albo popełnione przestępstwo jest wynikiem czynności przedsięwziętych przez współsprawców w ramach dokonanego przez nich podziału ról w akcji przestępczej. Każdy ze współsprawców odpowiada tak, jakby sam wykonał czyn zabroniony w całości, niezależnie od odpowiedzialności pozostałych współsprawców. Oczywistym dla Sądu Okręgowego jest, że R. Ł. usiłował dokonać przestępstwa oszustwa na szkodę banku (...) SA Oddział w K., a jego rola sprowadzała się do przekazania I. K. wszystkich danych niezbędnych do sfingowania umowy kupna-sprzedaży nieruchomości, na co miał zostać pozyskany kredyt przez O. R. (1). Brali w tym również udział A. M. i J. K. (2). Taki sposób pozyskania środków pieniężnych przez oskarżonego nie był zgodny z żadnymi normami prawa cywilnego i w sposób oczywisty wyczerpuje znamiona przypisanego mu przestępstwa. Działanie oskarżonego zwracającego się z konkretną propozycją pozyskania kredytu na osobę trzecią wraz z przekazaniem dokumentów i podaniem niezbędnych danych osobowych A. Ł. dopełnia czynności podejmowane przez pozostałych współsprawców w celu popełnienia przestępstwa oszustwa. Słusznie Sąd Rejonowy uznał, że oskarżony wypełnił znamiona występku z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k.

Co do przestępstwa przypisanego oskarżonemu w pkt 2 wyroku, również i tu Sąd Rejonowy nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych. Bez wątpienia oskarżony zabrał w celu krótkotrwałego użycia samochód osobowy m-ki (...) o nr rej. (...), użytkowany przez A. Ł. w ramach umowy leasingu i znajdujący się w jej posiadaniu, bez jej zgody i wiedzy, co stanowi występek z art. 289 § 1 k.k. Na sprawstwo oskarżonego wskazują konsekwentne zeznania A. Ł. oraz fakt, że pojazd ten, którym poruszał się oskarżony, odnaleziono jako porzucony.

Odnośnie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt 4 wyroku, stanowiącego występek z art. 245 k.p.k., należało dokonać korekty poprzez zmianę jego opisu. Sąd Rejonowy uznał, że R. Ł. w celu wywarcia wpływu na A. Ł. jako świadka w toczącym się przeciwko niemu postępowaniu karnym, w adresowanym do niej liście, użył wobec niej groźby bezprawnej pozbawienia jej wolności i godności. W myśl art. 115 § 12 k.k. groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190, jak i groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej; nie stanowi groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem. Uważna lektura listu kierowanego do pokrzywdzonej przez R. Ł. nie pozostawia wątpliwości, że chodziło o rozgłoszenie wiadomości uwłaczającej czci pokrzywdzonej, czy też jak nazwał to Sąd meriti - uwłaczającej godności. Na pewno nie chodziło o groźbę popełnienia przestępstwa pozbawienia wolności na szkodę A. Ł. lub osoby jej najbliższej, stąd Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w pkt 3 poprzez przyjęcie, że oskarżony użył wobec A. Ł. groźby bezprawnej polegającej na zapowiedzi rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci pokrzywdzonej, bo niewątpliwie taką wiadomością jest informacja o prostytuowaniu się pokrzywdzonej.

Na pełną aprobatę zasługują również ustalenia Sądu I instancji odnośnie przypisania oskarżonemu sprawstwa występku z art. 286 § 1 k.k. polegającego na wyłudzeniu usług hotelowych. Słusznie uznano wersję przedstawioną przez oskarżonego za niewiarygodną, na co wskazuje labilność jego wyjaśnień, ale przede wszystkim fakt, że podał jako miejsce swojego pobytu adres, pod którym w ogóle nie przebywał, a na który to adres została wysłana faktura z dnia 27.07.2005r. nr 2001- (...) dotycząca niezapłaconych świadczeń hotelowych. Doręczenie na wskazany adres okazało się nieskuteczne. Faktura nie została też wystawiona na firmę (...), co sugerował oskarżony, a na osobę fizyczną. Gdyby oskarżony podał dane firmy, musiałby wskazać adres Ż., ul. (...), co wynika z protokołu przesłuchania R. Ł. (k. 314 verte t. II). Z tego samego protokołu wynika nadto, że z adresu Ż., os. (...), który to adres widnieje na fakturze, został wymeldowany administracyjnie i od 1998 roku zamieszkuje w Ż. na ul. (...). Zważyć także należy, że fakt uiszczenia należności w toku prowadzonego postępowania karnego nie pozbawia działania oskarżonego cech przestępstwa, ma jedynie przełożenie na wysokość kary, bowiem szkoda poniesiona przez podmiot pokrzywdzony została naprawiona. Sąd Okręgowy nie znalazł żadnych podstaw, aby zakwestionować zeznania świadka M. I., która zresztą relacjonowała to, co wynikało z dokumentacji, a więc przede wszystkim wystawionej faktury, bezsporne było również to, że oskarżony za usługi hotelowe nie zapłacił.

W istocie zarzuty apelacji sprowadzają się zatem do kwestionowania dokonanej przez Sąd Rejonowy niekorzystnej dla oskarżonego oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Stanowisko takie nie jest słuszne. To, że Sąd I instancji swoje ustalenia oparł na całokształcie zgromadzonego materiału dowodowego, a nie wyłącznie na wyjaśnieniach oskarżonego i korzystnych zeznań świadków A. M., O. R. (1), J. K. (2) i I. K., jak chciałby tego obrońca, w żaden sposób nie narusza reguł procedowania.

Z przedstawionych powyżej powodów nie można stawiać Sądowi I instancji zarzutu naruszenia art. 7 k.p.k. W ocenie Sądu Okręgowego w tej sprawie analiza dowodów nie miała charakteru dowolnej. Tym samym skoro na podstawie prawidłowej oceny materiału dowodowego ujawnionego na rozprawie, Sąd Rejonowy wyciągnął logiczne wnioski co do zachowania oskarżonego, to nie można czynić zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych. Z pewnością ocena dowodowa Sądu była wszechstronna, a nie selektywna i wybiórcza. Sąd Rejonowy prawidłowo też ustalił kwalifikację prawną czynów przypisanych oskarżonemu.

Nieuprawniony jest też zarzut obrazy art. 5 § 2 k.p.k. Powołany przepis nie dotyczy ewentualnych subiektywnych wątpliwości powziętych przez stronę postępowania, lecz wyłącznie wątpliwości organu procesowego i to jedynie takich, których nie da się usunąć w drodze wartościowania wiarygodności poszczególnych dowodów. Zgodnie z utrwalonym już w tej mierze orzecznictwem wątpliwości, o jakich mowa w przepisie art. 5 § 2 k.p.k, odnoszą się do zagadnień związanych z ustaleniami faktycznymi, a więc do sytuacji, gdy z zebranego materiału dowodowego wynikają różne wersje, a żadnej z nich nie daje się wyeliminować drogą dostępnej weryfikacji. Nie należą natomiast do nich wątpliwości związane z problemem oceny dowodów, a więc który z wzajemnie sprzecznych dowodów zasługuje na wiarę, a który tego waloru nie ma. Jeżeli sąd dokona ustaleń na podstawie swobodnej oceny dowodów i ustalenia te są stanowcze, to nie może zachodzić obraza art. 5 § 2 k.p.k ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2004 r., sygn. akt V KK 170/03). Tymczasem Sąd Rejonowy w chwili wyrokowania nie miał żadnych wątpliwości co do sprawstwa oskarżonego. Reasumując, w niniejszej sprawie Sąd I instancji dokonując wnikliwej i wszechstronnej oceny materiału dowodowego i ustalając w sposób bezsporny wszelkie okoliczności czynu, przede wszystkim nie popadł w takie wątpliwości, które nie mogłyby być usunięte, a zatem nie naruszył zasady in dubio pro reo. Sąd Rejonowy zgodnie z treścią art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. wskazał, jakimi w tej kwestii kierował się względami, a ustalenia faktyczne oparł na określonej i wyraźnie wskazanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku grupie dowodów, jednocześnie odmówił wiarygodności dowodom przeciwnym, w tym wyjaśnieniom oskarżonego, co należycie uzasadnił.

Zgromadzony materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje na to, iż oskarżony wypełnił znamiona czterech przestępstw: z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k., z art. 289 § 1 k.k., z art. 245 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k.

Tym samym Sąd I instancji słusznie rozstrzygnął co do sprawstwa i winy oskarżonego oraz kwalifikacji prawnej wszystkich przypisanych mu przestępstw.

Odnosząc się natomiast do orzeczonych kar, i to zarówno kar jednostkowych pozbawienia wolności, jak i kary łącznej, a nadto kary grzywny, należy przyjąć, że wymierzone została przez Sąd I instancji po rozważeniu szeregu okoliczności mających wpływ na jej wymiar.

Przypomnieć należy, że niewspółmierność kary zachodzi wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzona za przypisane przestępstwa, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary. Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z art. 438 pkt 4 k.p.k. ta niewspółmierność kary musi być „rażąca”. Chodzi tu więc przy wykazaniu tego zarzutu nie o każdą różnicę co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować. Kara pozbawienia wolności może być uznana za rażąco niewspółmierną tak z powodu nadmiernej jej wysokości, jak również z powodu nie orzeczenia warunkowego zawieszenia jej wykonania (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu - II Wydział Karny z 2015-02-19, II AKa 197/14).

Odnosząc się do kwestii wymiaru jednostkowych kar pozbawienia wolności za przypisane oskarżonemu 4 przestępstwa, jak i do wymiaru łącznej kary 2 lat pozbawienia wolności, należy wskazać, iż rozstrzygnięcie Sądu I instancji w tym przedmiocie było prawidłowe, słuszne i zasadne.

Wymierzone oskarżonemu jednostkowe kary: 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 k.k. kara grzywny 340 stawek dziennych po 15,00 zł każda za przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k., zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności, 3 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 289 § 1 k.k. zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności, 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 245 k.k. zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności, uwzględniają dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k. Sąd I instancji prawidłowo określił stopień winy oskarżonego oraz stopień szkodliwości społecznej, które są znaczne. Trzeba mieć na uwadze fakt, iż oskarżony działał umyślnie, z premedytacją, a później pozostawał bezkrytyczny wobec swoich czynów.

Również wymiar kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności jest adekwatny do popełnionych przestępstw oraz właściwości oskarżonego. Sąd I instancji mógł wymierzyć karę łączną w przedziale od 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności do 2 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd I instancji określając wymiar kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności, który spełnia cele zapobiegawcze i wychowawcze, słusznie oparł się na zasadzie asperacji, biorąc pod uwagę rozpiętość czasową pomiędzy poszczególnymi przestępstwami oraz rodzaj naruszonych przez oskarżonego dóbr chronionych prawem.

Podzielić należy także stanowisko Sądu Rejonowego, że odnośnie oskarżonego zachodzi pozytywna prognoza społeczna na przyszłość, co umożliwiło zastosowanie wobec niego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, a co dodatkowo przemawia za tym, że orzeczona kara nie jest rażąco surowa. Wyznaczony okres 5 lat tytułem próby jest wystarczający, a jednocześnie konieczny dla weryfikacji prawidłowej postawy oskarżonego i kontroli wdrażania go do poszanowania powszechnie obowiązujących norm życia społecznego, w szczególności w odniesieniu do pokrzywdzonej A. Ł..

Sąd I instancji prawidłowo zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie równoważny 340 stawkom dziennym grzywny, co powoduje, że kara ta jest już wykonana w całości.

Sąd I instancji, mając na względzie sytuację materialną oskarżonego i jego możliwości zarobkowe, zasadnie zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania, to jest opłatę w kwocie 1.320 zł oraz wydatki w kwocie 1.653,50 zł.

Biorąc pod uwagę powyższe i uznając ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy w Rybniku za prawidłowe, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany (poza korektą opisu czynu w pkt 3 wyroku) lub uchylenia zaskarżonego wyroku.

Na rzecz obrońcy z urzędu adw. P. M. zasądzono koszty udzielonej oskarżonemu pomocy prawnej w kwocie 420 zł wraz z podatkiem Vat w kwocie 96,60 zł, łącznie kwotę 516,60 zł.

Mając na względzie sytuację osobistą i finansową oskarżonego, która zmieniła się w okresie po wydaniu wyroku I instancji, a co skutkowało przyznaniem oskarżonemu obrońcy z urzędu, Sąd odwoławczy zwolnił go od ponoszenia kosztów za postępowanie odwoławcze i obciążył nimi Skarb Państwa.

SSO Olga Nocoń

SSO Katarzyna Gozdawa-Grajewska SSO Aleksandra Odoj - Jarek (spr.)