Sygnatura akt VI U 12/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2017 roku

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Tomasz Korzeń

Protokolant st. sekr. sądowy Aneta Symeryak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 lutego 2017 roku

sprawy z odwołania W. K.

od decyzji z dnia 3 listopada 2016 roku numer (...)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w G.

z udziałem zainteresowanej I. K.

o ustalenie wyższej podstawy wymiaru składek

zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 3 listopada 2016 roku numer (...) w ten sposób, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne I. K. z tytułu zatrudnienia przez płatnika W. K. od maja 2016 roku wynosi 8.000 złotych.

SSO Tomasz Korzeń

VI U 12/17 UZASADNIENIE

W. K. złożył odwołanie od decyzji (...) Oddziału w G. z dnia 3 listopada 2016 roku, którą organ rentowy ustalił, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne I. K. z tytułu zatrudnienia u W. K. za okres od maja do lipca 2016 roku wynosi 4 019,08 zł; za sierpień 2016 roku wynosi 2 009,54 zł. W uzasadnieniu podał, że ubezpieczona rozpoczęła studia doktoranckie na kierunku inżynieria materiałowa, a zatem w dziedzinie kluczowej dla płatnika, pozwalającej mu na uruchomienie nowej produkcji. Wykonywała ona wiele badań naukowych, których wyniki publikowała w renomowanych międzynarodowych czasopismach. Zainteresowana zajmowała się przetwórstwem tworzyw sztucznych, przystosowaniem produkcji, doborem parametrów produkcji, utrzymaniem jakości produkcji, wykonywaniem wielu specjalistycznych badań, do czego potrzebna jest bogata wiedza, jakiej nie posiada przeciętny absolwent studiów wyższych. Po urlopie macierzyńskim ubezpieczona ma kontynuować pracę dla płatnika.

PozwanyZakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. Podał, że brak było podstaw do przyznania I. K. wynagrodzenia w wysokości 8 000,00 zł miesięcznie z powodu braku posiadania przez nią doświadczenia zawodowego oraz braku obiektywnych podstaw do tworzenia w firmie płatnika stanowiska, na którym zatrudniona została ubezpieczona. Przyznanie zainteresowanej wynagrodzenia w wysokości 8 000,00 zł miesięcznie w okresie bezpośrednio poprzedzającym nieobecność w pracy w związku z ciążą, miało na celu wyłącznie zapewnienie jej wysokich świadczeń z ubezpieczeń społecznych w czasie długotrwałej niezdolności do pracy, a zatem zastosowanie znajduje art. 58 § 2 i 3 K.c.

ZainteresowanaIwona K. nie zajęła stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W. K. prowadził działalność gospodarczą: PPHU (...) w G. W dniu 1.05.2016 roku zawarł umowę o pracę na czas nieokreślony z I. K.. Zainteresowana urodziła się (...). Posiada wykształcenie wyższe – magister technologii chemicznej w specjalności: technologia podstawowa syntezy organicznej. Obecnie jest na studiach doktoranckich. Jest synową płatnika. W dniu 1.05.2016 roku zainteresowana i płatnik podpisali umowę o pracę na czas nieokreślony. I. K. została zatrudniona na stanowisku dyrektora do spraw handlu i produkcji z wynagrodzeniem 8 000,00 zł brutto miesięcznie, w pełnym wymiarze czasu pracy. Do jej obowiązków należało: przygotowywanie założeń produkcyjnych nowych produktów, wdrażanie do sprzedaży nowych produktów, organizowanie i kierowanie pracą pracowników produkcyjnych, monitorowanie rynku, kontrola jakości produktów, zapewnianie ciągłości dostaw surowców. Przeszła niezbędne badania lekarskie i została dopuszczona do zatrudnienia na stanowisku dyrektora do spraw handlu i produkcji. Została przeszkolona w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Wykonywała pracę uzgodnioną. Kontaktowała się z klientami firmy, przedstawiała oferty współpracy, pozyskiwała nowe produkty. Od dnia 17.08.2016 roku zainteresowana przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z chorobą w czasie ciąży. W październiku 2016 roku urodziła dziecko.

W. K. prowadzi działalność gospodarczą od 20 lat. Zakres działalności firmy PPHU (...) to produkcja rolek do kas fiskalnych, folii, kart, żyłek do drukarek 3D. Firma, oprócz zainteresowanej, zatrudnia trzech pracowników na stanowisku maszynistów maszyn. W maju 2016 roku firma zamówiła linię do produkcji żyłki do drukarek 3D. W tym samym miesiącu w firmie rozpoczęła pracę zainteresowana, która miała uruchomić a następnie obsługiwać to urządzenie. Z powodu problemów z dostawą właściwego urządzenia (dostarczono do firmy linię produkcyjną zawierającą wady) dopiero w grudniu 2016 roku właściwa linia produkcyjna została dostarczona do firmy (z 15 % rabatem). Większość wad urządzenia stwierdziła zainteresowana. I. K. od maja 2016 roku kontaktowała się z dostawcami celem zakupu odpowiednich produktów do obsługi tej linii (worki do pakowania próżniowego, szpule z filamentem do druku 3D, koncentraty barwiące, żel krzemionkowy). Koszt zakupu tego urządzenia wyniósł około 400 000 zł. Z powodu nieobecności zainteresowanej w pracy od sierpnia 2016 roku, linia nie została uruchomiona. Generuje straty. Pracodawca oczekuje powrotu zainteresowanej do pracy po zakończeniu przez nią urlopu macierzyńskiego. Obowiązki związanego z uruchomieniem linii produkcyjnej i obsługą urządzenia, nie zostały przez nikogo w firmie przejęte.

Do zawarcia umowy z dnia 3.03.2016 roku w sprawie dostawy linii technologicznej do produkcji żyłek do drukarek 3D firmę PPHU (...) reprezentował syn ubezpieczonego M. K., który docelowo ma przejąć firmę ojca. Ukończył on Politechnikę (...) na kierunku robotyka i automatyka i nie specjalizuje się – jak zainteresowana – w produkcji, ani technologii chemicznej.

Dochód z działalności gospodarczej firmy PPHU (...) w roku 2015 wyniósł 329 386,43 zł (przy przychodzie w wysokości 4 169 887,10 zł). Dochód za okres od 1.01.2016 r. do 31.07.2016 r. wyniósł 51 464,80 zł.

dowód: dokumenty w aktach organu rentowego: zaświadczenie lekarskie k. 3, umowa o pracę k. 11-14, lista obecności k. 15-19, lista płac k. 20-26, zaświadczenie z 15.06.2016 r. k. 27, orzeczenie lekarskie k. 28, dyplom k. 29, PIT-36L k. 30-31, PIT/B k. 31v-32, obliczenie dochodu k. 33, wiadomości e-mail k. 34- 71

wydruki k. 7, 11

zeznania ubezpieczonego k. 24v-25

Sąd zważył co następuje:

Odwołanie okazało się uzasadnione.

Dopuszczalne jest kwestionowanie przez organ rentowy zarówno faktu zawarcia umowy o pracę, jak i ważności poszczególnych jej elementów - w tym wysokości uzgodnionego wynagrodzenia za pracę. Wynika to z treści art. 83 ust. 1 oraz art. 41 ust. 13 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2016 roku, poz. 963) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 roku, II UK 16/05, LEX 182776).

Zgodnie z art. 22 K.p. przez zawarcie umowy o pracę pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy na rzecz pracodawcy, a pracodawca do zatrudnienia za wynagrodzeniem. Zgodnie z art. 353 1 K.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny wg własnego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Ocena łączącego strony stosunku pracy musi uwzględniać nazwę umowy, jej treść, a także faktyczny sposób realizacji obowiązków stron. Kryteria te, ustalone jednolicie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zostały przypomniane w wyroku z dnia 19 marca 2013 roku (I PK 223/12, Lex 1415490). Charakter umowy ustala się na podstawie treści oświadczeń woli stron, dokonując ich wykładni zgodnie z art. 65 K.c. Według tego przepisu, oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje (§ 1), a w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu (§ 2).

Organ rentowy wskazywał na treść art. 58 § 2 i 3 K.c., nie kwestionując ważności samej umowy o pracę, a jedynie wskazując, iż wysokość wynagrodzenia zainteresowanej ustalonego na poziomie 8 000,00 zł jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, a zatem że nieważnością objęta jest część umowy dotycząca wysokości wynagrodzenia.

Kwestią sporną w niniejszej sprawie była ocena czy wysokość wynagrodzenia ustalona w umowie o pracę z dnia 1.05.2016 roku miała na celu zapłatę za pracę wykonywaną, czy też uzyskanie nienależnie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Zgodnie z art. 58 § 1 K.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. W myśl § 2 nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Z kolei zgodnie z § 3 jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że samo zawarcie umowy o pracę nawet w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyńskiego nie jest naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 6 lutego 2006r., III UK 156/05, LEX 272549). Natomiast ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne, jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu (art. 58 § 3 K.c. w związku z art. 300 K.p.) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2014 r., I UK 302/13, LEX 1503234).

Zgodnie z art. 78 K.p. wynagrodzenie za pracę powinno być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość pracy.

Z punktu widzenia art. 18 § 1 K.p. umówienie się pomiędzy pracownikiem, a pracodawcą na wyższe od najniższego wynagrodzenie jest dopuszczalne, jednak autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Ocena wysokości wynagrodzenia umówionego przez strony stosunku pracy powstaje także, jako istotna kwestia jurydyczna, gdyż na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ustalenie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy oparte jest na zasadzie określonej w art. 6 ust. 1 i art. 18 ust. 1 w zw. z art. 20 ust. 1 i art. 4 pkt 9, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie, że warunki wynagrodzenia za pracę ustalone przez płatnika z zainteresowaną naruszały wskazane wyżej kryteria. I. K. posiada wyższe wykształcenie kierunkowe, dodatkowo dokształca się na studiach doktoranckich, co pozwala na zatrudnienie jej na stanowisku dyrektora do spraw handlu i produkcji w branży związanej ściśle z posiadaną przez nią wiedzą i kwalifikacjami. Pozostali zatrudnieni w firmie pracownicy to osoby pracujące fizycznie jako maszyniści maszyn, dlatego też bez znaczenia dla sprawy jest wysokość otrzymywanego przez nich wynagrodzenia. Ich zakres obowiązków oraz niezbędne kwalifikacje są zgoła odmienne od obowiązków i kwalifikacji zainteresowanej.

Ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji (por. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 listopada 1997 roku, U 6/96, OTK-ZU 1997 nr 5-6, poz. 66 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1999 r., I PKN 465/99, OSNAPiUS 2001 nr 10, poz. 345). Pozwany w żaden sposób racjonalny sposób nie uargumentował konieczności przyznania zainteresowanej wynagrodzenia w wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia tj. 4 019,08 zł miesięcznie. Zainteresowana posiada wykształcenie wyższe kierunkowe, dokształca się na studiach doktoranckich. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że znaczącą wpływała ona na działalność firmy skarżącego (nawiązywanie nowych kontaktów, negocjacje dotyczące zakupu materiałów), korzystając z posiadanej wiedzy i umiejętności. Pracodawca oczekuje jej powrotu do firmy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Bezsporne wykonywała swoje obowiązki służbowe. W ocenie pracodawcy wykonywała je bardzo dobrze. Brak jest tym samym podstaw do przyjęcia, że ustalone pomiędzy stronami wynagrodzenie za pracę nosi cechy niegodziwości, jest nieodpowiednie, niesprawiedliwe, wygórowane.

Wysokość uzyskiwanych dochodów z działalności gospodarczej pozwalała pracodawcy na ukształtowanie wynagrodzenia zainteresowanej w wysokości ustalonej w umowie o pracę.

W przedmiocie zarzutu organu rentowego, że pracodawca nie zatrudnił żadnego pracownika w zastępstwie za nieobecną zainteresowaną, podnieść należy, iż nie wydaje się właściwym by organ rentowy dokonywał oceny działań pracodawcy z punktu widzenia racjonalności i zgodności z zasadami prawidłowego zarządzania przedsiębiorstwem. Jak wskazywał już wielokrotnie Sądu Najwyższy, np. w uzasadnieniu wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r. sygn. akt II PK 83/1 (Lex nr 1230257), podejmowane przez pracodawcę zmiany organizacyjne i ekonomiczne stanowią autonomiczną decyzję tego podmiotu. Należy też uwzględnić, że z istoty stosunku pracy wynika, iż służy on realizacji zadań i celów ustalonych przez pracodawcę. To pracodawca decyduje, jaką działalność prowadzi (gospodarczą, produkcyjną, handlową, kulturalną) i on ponosi jej ryzyko. Ma on więc w granicach prawa swobodę w wyborze rodzaju tej działalności i sposobu jej realizacji. W tym aspekcie interesy pracownika i możliwość ingerencji sądów pracy nie mogą w decydującym zakresie ograniczać tej swobody, a przez to ograniczona jest możliwość kontroli pracodawcy, zwłaszcza przez narzucanie mu określonego sposobu prowadzenia działalności - np. określonej struktury organizacyjnej, doboru kadr, używanych technologii itp. (por. np. tezę IX uchwały Pełnego Składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie wytycznych dotyczących wykładni art. 45 Kodeksu pracy i praktyki sądowej stosowania tego przepisu w zakresie zasadności wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, OSNC 1985 nr 164, poz. 11; wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 2 października 2002 r., I PKN 374/01, OSNP 2004 nr 9, poz. 156; z dnia 8 sierpnia 2006 r., Prawo Pracy 2006 nr 12, poz. 39; z dnia 5 maja 2009 r., I PK 11/09, OSNP 2011 nr 1-2, poz. 3). Pracodawca oczekuje powrotu zainteresowanej do pracy po zakończeniu przez nią urlopu macierzyńskiego.

Żaden przepis prawa nie zakazuje zatrudniania osób ze sobą spokrewnionych. Pracodawca ma prawo swobodnego decydowania o tym, kogo chce zatrudnić i za kogo chce opłacać z własnych środków wynagrodzenie. Ma prawo również decydować kto może reprezentować firmę przy zawieraniu kontaktów. Nie ma przecież żadnych przeciwwskazań by firmę reprezentowała inna osoba niż jej pracownik, jeśli taka jest wola właściciela firmy. Nie można zatem czynić ubezpieczonemu zarzutu z faktu, iż jako osobę reprezentującą firmę PPHU (...) do zawarcia umowy o dostawę linii produkcyjnej, wyznaczył swojego syna M. K., który docelowo ma przejąć firmę ojca. Inna jest rola zainteresowanej w firmie (obsługa nowej linii produkcyjnej, kontakty z klientami, prowadzenie korespondencji, szkolenie pracowników) a inna ma być w przyszłości rola M. K. w firmie.

Podlegający konstytucyjnej i ustawowej wzmożonej ochronie prawnej stan ciąży nie może dyskryminować kobiety w uzyskaniu legalnej ochrony w stosunkach ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2006 roku III UK 156/05 (Lex 272549): „samo zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyńskiego nie jest naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem.” Utworzenie zaś konkretnego stanowiska i zatrudnienie pracownika celem realizacji zadań przypisanych do tego stanowiska leży w sferze samodzielnych decyzji pracodawcy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 lutego 2006 roku, III AUa 577/05, Lex 189697). Nawet jeśli głównym powodem nawiązania stosunku pracy przez zainteresowaną było dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, to takie dążenie ocenić należało jako zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia. Między innymi dlatego kobietom ciężarnym przysługuje ochrona przed odmową zatrudnienia z powodu ciąży, a odmowa nawiązania stosunku pracy, podyktowana taką przyczyną, jest traktowana jako dyskryminacja ze względu na płeć. Stanowisko organu rentowego o konieczności obniżenia zainteresowanej wynagrodzenia, również mogłoby zostać uznane za dyskryminujące. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego, chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, a dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu jego obejście, jeżeli umowa ta prowadzi do faktycznej realizacji zatrudnienia spełniającego cechy stosunku pracy (zob. wyrok z dnia 13 maja 2004 r., II UK 365/03, Monitor Prawniczy 2006 nr 5, s. 260; z dnia 8 stycznia 2007 r., I UK 207/06). Odmowa zatrudnienia kobiety tylko z tej przyczyny, iż jest ona w ciąży, byłaby uznana za dyskryminację. Dlatego też, nawet zatrudnienie się u krewnego (znajomego), w czasie ciąży, a następnie szybkie pójście na zwolnienie lekarskie, same przez się nie dyskwalifikują takiego zatrudnienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2006 r., II UK 51/05, OSNAPiUS 2006/23-24/366).

Kwalifikacje zawodowe kierunkowe ubezpieczonej są wysokie. W tych okolicznościach przeciętne wynagrodzenie miesięczne nie może zostać uznane za właściwe kryterium wartościowania pracy zainteresowanej. Stanowisko pozwanego prowadziłoby bowiem do przyjęcia, iż standardem dla osoby z wykształceniem wyższym winno być otrzymywanie wynagrodzenia przeciętnego.

Pozwany nie przedstawił żadnej argumentacji logicznie uzasadnionej, która wskazywałaby, iż zamiarem stron było uzyskanie zawyżonych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Brak jest jakichkolwiek dowodów wskazujących, że zainteresowana wiedziała, iż jej stan zdrowia uniemożliwi wykonywanie przez nią pracy. Brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjmowania, że zawarcie umowy o pracę w zakresie wysokości wynagrodzenia w miało na celu obejście ustawy, ani że taka czynność prawna miała być sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 K.c.).

Pozwany nie sprostał obowiązkowi określonemu w art. 6 K.c. oraz art. 232 K.p.c. bowiem podnoszone przez niego argumenty nie znalazły potwierdzenia. Ustawa nie nakłada na sąd obowiązku wskazania stronie jakie i w jakiej formie ma przedstawić dowody, a tym bardziej nie zobowiązuje do wyręczania strony w udowadnianiu jej twierdzeń. Pozwany był zobowiązany do poszukiwania dowodów z własnej inicjatywy. Sąd przy orzekaniu opiera się na materiale dowodowym przedstawionym przez strony postępowania. Organ rentowy nie wnosił o dopuszczenie dowodu z zeznań zainteresowanej ani też dowodu z akt osobowych zainteresowanej i innych pracowników firmy płatnika.

Ustaleń w sprawie sąd dokonał na podstawie dokumentów zgromadzonych przez organ rentowy oraz złożonych przez strony w postępowaniu sądowym, których wiarygodności strony nie kwestionowały, a także zeznań skarżącego W. K., które były logiczne a ich treść pozostawała w zgodzie z zaoferowanymi dokumentami. Sąd nie znalazł podstaw by kwestionować szczerość i zgodność tych zeznań z rzeczywistym stanem rzeczy. Zeznania wnioskodawcy sąd ocenił jako dowód wartościowy stanowiący jeden z elementów ustaleń faktycznych w sprawie.

Mając powyższe na uwadze na mocy art. 477 14 § 2 K.p.c. zaskarżoną decyzję należało zmienić i ustalić, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne I. K. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek W. K. stanowi kwota zadeklarowana przez płatnika (8 000,00 zł).

SSO Tomasz Korzeń